Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

UFC Fight Night 71: Mir vs Duffee


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

200px-UFN_San_Diego_pre_sale.jpg

 

 

Data: 15 lipca 2015

Miejsce: Valley View Casino Center, San Diego, California, USA

Transmisja: Fox Sport 1/Fight Pass/Extreme Sports Channel

 

 

Walka wieczoru:

265 lbs: Frank Mir (17-9) vs. Todd Duffee (9-2)

 

Karta główna (04:00)

155 lbs: Josh Thomson (20-7, 1 NC) vs. Tony Ferguson (18-3)

135 lbs: Holly Holm (8-0) vs. Marion Reneau (6-1)

135 lbs: Scott Jorgensen (15-10) vs. Manny Gamburyan (14-8, 1 NC)

155 lbs: Kevin Lee (10-1) vs. James Moontasri (8-2)

170 lbs: Alan Jouban (11-3) vs. Matt Dwyer (8-2)

 

Karta wstępna (02:00)

145 lbs: Sam Sicilia (14-5) vs. Yaotzin Meza (21-9, 1 NC)

135 lbs: Jessica Andrade (12-4) vs. Sarah Moras (4-2)

135 lbs: Rani Yahya (20-8) vs. Masanori Kanehara (24-11-5)

170 lbs: Igor Araujo (25-7) vs. Sean Strickland (15-1)

 

Preeliminacje Fight Pass (01:00)

185 lbs: Kevin Casey (8-3) vs. Ildemar Alcantara (21-7)

170 lbs: Andrew Craig (9-3) vs. Edgar Garcia (14-4)

 

 

Frank Mir Last 3: Antonio Silva (KO) | Alistair Overeem (DEC) | Josh Barnett (TKO)

Todd Duffee Last 3: Anthony Hamilton (KO) |Philip De Fries (TKO) | Neil Grove (TKO)

Legenda oktagonu UFC, były mistrz wagi cięzkiej i najbardziej doświadczony zawodnik tamtejszej dywizji, który w poprzednim pojedynku po części udowodnił, że nie rozpadł się do końca (bo uśpienie pozbawionego TRT Bigfoota jest osiągnięciem, które można zanegować), tym razem skrzyżuje rękawice z młodym, zdolnym, choć jeszcze nie do końca zweryfikowanym podopiecznym ATT. Jedynym, jak dotąd, poważnym sprawdzianem Duffee'go był pojedynek z Overeemem - gdzie bardzo szybko, bo już w 20. sekundzie został sprowadzony na ziemię. Było to jednak ponad 4 lata temu i u Todda widać wyraźny postęp - jest silny jak tur, mimo gabarytów potrafi podkręcić tempo, a nieprzeciętnie silny cios spowodował, że postrzegany jest jako typowy finisher (tylko w 2 z 11 walk wyszedł poza 1. rundę). Mir w pojedynkach z Cormierem czy "Biegnij Koniu" nie miał wiele do powiedzenia, natomiast znokautowanie Silvy dało iskierkę nadziei jego fanom, gdzie dało się zauważyć dobrą pracę na nogach i inteligencję oktagonową, z której słynął u szczytu kariery. Faworytem jest Duffee, ale w wadze cięzkiej dosłownie wszystko jest możliwe.

 

Josh Thomson Last 3: Bobby Green (DEC) | Benson Henderson (DEC) | Nate Diaz (TKO)

Tony Ferguson Last 3: Gleison Tibau (SUB) | Abel Trujillo (SUB) | Danny Castillo (DEC)

"El Cucuy" z walki na walkę notuje coraz większe skalpy - Tibau co prawda nie jest już w najwyższej formie, ale poddanie go to nadal wyczyn godny poklasku, natomiast powracający po rocznej przerwie "Punk" dostaje kolejną szansę na odwrócenie złej karty po pechowych porażkach (3 przegrane przez split w 4 ostatnich pojedynkach - z m.in. Melendezem czy Hendersonem, co już świadczy o jego klasie). Ferguson należy do grona zawodników, którzy w ostatnim czasie poczynili największy skok w hierarchii federacji, Thomsonowi także nie można odmówić umiejętności, ale zawsze sukcesy czy wygrane w decydujących pojedynkach uciekały mu z przed nosa w ostatniej chwili - czy tym razem doświadczenie weźmie górę?

 

Holly Holm Last 3: Raquel Pennington (DEC) | Juliana Werner (TKO) | Angela Hayes (DEC)

Marion Reneau Last 3: Jessica Andrade (SUB) | Alexis Dufresne (DEC) | Maureen Riordon (SUB)

Holly to zawodniczka, która została sprowadzona tylko po to, by w szybkim czasie wypromować ją na wiarygodną przeciwniczkę dla Rondy, jej pierwszy pojedynek okazał się jednak sporym zawodem, a wynik walki z Pennington właściwie mógł pójść w obie strony. W międzyczasie na scenie UFC pojawiła się niejaka Marion "Babcia" Reneau, która cichaczem odniosła dwa zaskakujące i wartościowe zwycięstwa (o ile w starciu z Dufresne nie była jakimś mega underdogiem, tak w zestawieniu z Brazylijką wszyscy skazywali ją na pożarcie), a teraz ma szanse na sensacyjnego title shota - obu paniom wystarczy uporać się z ostatnią przeszkodą i wydaje mi się, że walka ze zwyciężczynią zestawienia Ronda v Bethe staje szerokim otworem.

 

Poza powyższymi fajnie zapowiada się pojedynek większego Alcantary, w/w Andrade powinna zmazać plamę po ostatniej porażce, tego samego spróbuje dokonać także dobrze nam znany Sean Strickland, a jeśli chodzi o niespodzianki, to po cichu liczę na kolejny efektowny popis "Moonwalkera".

Zapraszam do dyskusji.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg

  • Odpowiedzi 2
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Morison

    2

  • N!KO

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 886
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Holly Holm (9-0) vs. Marion Reneau (6-2) – Holm bez fajerwerków, jednak zdecydowanie pewniejsza decyzja od debiutu. Przygniotła Marion przeróżnymi kombinacjami, ale jak ona ma walczyć z Ronda, która będzie „in your face” od pierwszego gongu?

 

Josh Thomson (20-8-1) vs. Tony Ferguson (19-3) – Thomson dośc bierny w octagonie. Momentami wręcz bezradny na mocno agresywny styl Fergusona. Były TUFowiec napierał do przodu i pokazał się z dobrej strony w każdej płaszczyźnie. Cieszę się z jego rozwoju, bo zaliczył ostatnimi czasy kilka niepokojących porażek, ale teraz wystrzelił wyżej niż kiedykolwiek.

 

Frank Mir (18-9) vs. Todd Duffee (9-3) – Cytując klasyka: “ALE AWANTURA” :twisted: Duffee po swojemu – na ostrą wymianę od początku. Duffee po swojemu – został zgarowany z przeciwnikiem z wyższej półki. Stójka Todda była bez szaleństw, choć chwile przed nokautem zdawał sie ukąsić Mira dość mocno. Podpalił się, odsłonił i zaraz lecial bezwładnie na dno.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jessica Andrade vs Sarah Moras - fajna walka, gdzie głównym założeniem Brazylijki było unikanie parteru, a w rezultacie spędziła na rywalce ponad 10 minut :) Andrade świetnie broniła obaleń, inteligentnie unikała długich łapsk Moras, gdyby nie władowała się wtedy do tej frajerskiej gilotyny w walce z Reneau, to na tej gali biłaby się o #1 Contendera i wcale nie byłaby bez szans z Holm. Kanadyjka stanowiła tylko tło dla rywalki, momentami aż było mi jej szkoda, tym większe brawa dla niej za zryw w ostatnich sekundach - gdyby tam udało jej się zapiąć duszenie i odklepać Jessicę, ta zyskałaby miano luzera roku :D

 

Kevin Lee vs James Moontasri - starcie z ciekawą podbudową, widać było sportową złość między zawodnikami, szkoda, że skończyło się to tak szybko, bo liczyłem na więcej efektownych kopnięć z obu stron, zwłaszcza u Moonwalkera, który niestety łatwo oddał plecy, a Lee, mimo, że nie jest parterowym bogiem, to musiał skorzystać z takiej okazji.

 

Tony Ferguson vs Josh Thomson - walka na noże, a druga runda - kapitalne widowisko :shock: Ferguson świetnie naruszył rywala, lecz nie mógł go skończyć, Josh po serii przyjętych ciosów przełączył się na zombie mode, gdzie liczyło się już tylko wymachiwanie cepami z nadzieją na trafienie któregoś z nich. "El Cucuy" tym starciem udowodnił swoją przynależność do ścisłej czołówki kategorii, już nie mogę się doczekać zestawień, gdzie zobaczymy go z zawodnikami pokroju Hendersona czy Cerrone, z którym zrobiłby pewnie genialny pojedynek. Thomsonowi natomiast ta walka zabrała chyba 20 lat życia :twisted:

 

Frank Mir vs Todd Duffee - ten lewy od Franka nie wyglądał na jakiś zabójczo mocny cios, ale widząc padającego na twarz Todda miałem autentyczną ochotę wykręcić w telefonie numer 911. Nie spodziewałem się, że Mir po serii porażek będzie w stanie jeszcze odbudować swoją pozycję w dywizji, teraz pokazuje, że jego kariera to jeszcze nie odcinanie kuponów, mimo dosyć skromnie przepracowanego okresu przygotowawczego :)Dywizja legend ma się świetnie - Werdum, Arlovski, CroCop, Mir - niedługo w tale of the tape będziemy wpisywać tę samą liczbę w rubrykach "waga " i "wiek" :D

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      ooof. Jak poprzednik, 200% polecam Deadl1ne. Zrobiło swoje w bardzo dobrym stylu. Tradycyjnie, zacznijmy od negatywów: Oba Vs Ricky. Match nie powalał, ale myślę że nikt nie spodziewał się technicznego klasyka bo i nie po to był. Myślę że jak na realia wyszło im dosyć solidnie, nie było mega szału ale nie było też tragedii. Bardziej boli fakt że z sytuacji gdzie mogliśmy mieć Ricky Vs Lennox/Jevon/Bourne i wreszcie coś autentycznie nowego i świeżego w main eventach...wracamy do Oba Vs Jevon
    • Grins
      Trochę tego jest, jakoś już ciężko mi cokolwiek chwalić od WWE w ostatnim czasie mimo że drugi dzień SummerSlam był chyba jedyną taką galą którą dało się obejrzeć, tak poza tym wszystko co w tym roku rozpisywali prócz Punk/Roman/Rollins było do dupy, całą swoją uwagę skupiali właśnie na tym programie z jednej strony dobrze, z drugiej już nie bo reszta programów była tak nieudolnie prowadzona że teraz na sam koniec roku wyszedł z tego jeden wielki kibel czyli zero świeżości, zero emocji ani nic a
    • VictorV2
      Dziekuję za zwrócenie uwagi, faktycznie.   Myślałem jak to zrobić i doszedłem do wniosku że zeedytuje poprzedni post, żeby zachować kolejność. Wyszedł długi post, ale będzie chyba lepiej niż mieszanie kolejności ^^
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW World Tag League 2025 - Dzień 12 Data: 07.12.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Matsuyama, Ehime, Japan Arena: Ehime General Sports Park Gymnasium Publiczność: 1.354 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: NOAH Kaito Kiyomiya 10 Year Anniversary Show ~ Mad Decade ~ Data: 07.12.2025 Federacja: Pro Wrestling NOAH Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.290 Format: Live Platforma: Abema TV / Wrestle Universe Komentarz: Hikaru Inoue, Katsuya Ichikawa, Akitoshi Saito, Junji Shiono & Keiji Muto Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...