Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  22
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2013
  • Status:  Offline

Temat dot. waszej oceny różnych dystrybucji Linux. Czy ktoś korzystał, korzysta? Jakie plusy jakie minusy itd.

 

Moje doświadczenie z Linuxem opierara się tylko na Ubuntu. Przeszedłem na ten system z dwóch powodów. Po pierwsze musiałem zrobić formata, a nie miałem Windowsa. żeby było uczciwie to nie piraciłem, tylko zainstalowałem Ubuntu. Drógim powodem była chęć sprawdzenia z czym się to "je". Na razie mogę powiedzieć że na moim starym laptopie działa bardzo fajnie. Jedynym większym problemem jest brak nowych gier na ten system.

 

Zapraszam do dyskusji :-)

 

Ps. Dodam tylko że jestem laikiem jeśli chodzi o komputery więc moja opinia jest bardzo nie profesjonalna :-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/39288-linuxy/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • funk

    2

  • Streetovs

    1

  • aRo

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Prawie kazdy uzywa linuxa, tylko nie kazdy o tym wie.

Przeciez android, to jest jeden z systemow linuxowych.

Uzywam android na komorce.

Linux Mint mam naplycie, w razie jak cos sie zjebie z windowsem, bardzo fajny linuxowy system.

Uzywalem tez ubuntu, fedora tak do testow.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/39288-linuxy/#findComment-384485
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  22
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2013
  • Status:  Offline

Co do Androida to wiedziałem. Chodziło mi bardziej o komputery. Zapewne możliwości ingerowania w system ( i android i Ubuntu itd ) są podobne. To też jest podobno przewaga linuxa nad Windowsem. Niestety, jak mówiłem, jestem laikiem w tych sprawach więc nic więcej nie wiem :-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/39288-linuxy/#findComment-384487
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Linux na PC ma też taką przewagę, że się praktycznie nie psuje. Raczej nie będzie konieczności formata z powodu np. problemów z uruchomieniem.

No i dla programistów to fajne narzędzie.

 

Przeciętny użytkownik będzie się trzymał Windy, a gracze tym bardziej nie mają powodów na zmianę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/39288-linuxy/#findComment-384493
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...