WWE Money in the Bank 2015 | Zapowiedź, dyskusja, spoilery

[PH93]

Bryan też nie pojechał Janusza czysto bo ten dzień po na RAW pokazał olbrzymią bółe na łokciu, która jasno pokazała smartom i markom, że nie miał szans wygrać w ten sytuacji... Bo normalnie by to zrobił. Edytowane 10 Czerwca 2015 przez PH93

[-Raven-]

Bryan też nie pojechał Janusza czysto bo ten dzień po na RAW pokazał olbrzymią bółe na łokciu, która jasno pokazała smartom i markom, że nie miał szans wygrać w ten sytuacji... Bo normalnie by to zrobił.

 

A Danielson miał w tym dniu sraczkę i na dokładkę strzykało go w kolanie na zmianę pogody, a mimo to wygrał

Daniel wygrał 100% czysto, bo obyło się bez żadnych interwencji, czy to fizycznych (atak), czy też "rozpraszających uwagę". Period.

[PH93]

Może i tak to trzeba odbierać jak piszesz (tak też to się zapisze w historii Wiki... Wrestlingu a to najważniejsze), ale jak dla mnie WWE się ładnie zaasekurowało tym promem Ceny gdzie przez 5 minut kamera pokazywała "bółe". Jestem przekonany, że Vince chciał pokazać iż Cena nie w 100% potrafi przegrać tym bardziej z tak promowanym ówcześnie Danielsonem... Ale w w 100% to się nawet nie zastanawiajcie jaki byłby wynik pojedynku drodzy widzowie. Edytowane 10 Czerwca 2015 przez PH93

[-Raven-]

Vince pewnie odjebał taki myk, bo Dragon pod każdym względem przeczy jego definicji "Superstarsa", a więc czyste podłożenie mu swojego Poster Boya przyszło Papie Vinniemu pewnie ciężej niż gdyby to Danielson a nie Hunter posuwał mu Stefkę.

[K-PEL-K]

Cenę bolało, bo jako jedyny w rosterze na painkillery reaguje jak bies na święconą wodę - odrzuca go na 10 metrów w tył.

[PH93]

545646 powód dla którego Ceny nie nadawałby się do ECW

[K-PEL-K]

Właśnie, że by się nadawał - obkleiłby łapę taśmą jak Sabu i byłby jak nowy.

[Kejrol]

Roman zdobywa walizkę, Dean wygrywa Royal Rumble 2016, a Seth trzyma złoto aż do WM 32. Mamy triple threat w main-evence o pas pomiędzy ex-członkami The Shield. Ambrose zwycięża. Zabookujcie to! Edytowane 10 Czerwca 2015 przez Kejrol

[Młody Zgred]

Roman zdobywa walizkę, Dean wygrywa Royal Rumble 2016, a Seth trzyma złoto aż do WM 32. Mamy triple threat w main-evence o pas pomiędzy ex-członkami The Shield. Ambrose zwycięża. Zabookujcie to!

 

Marzenia co jak co… Ale Ambrose muszą nie źle wyruchać z rewanżu, jak i z pasa, żeby publika była za nim jeszcze bardziej Over niczym za Bryan'em podczas jego wędrówki po pas. Wątpię, żeby Rollins utrzymał się z pasem, aż do WrestleManii 31 jestem niemal pewny, że Romek nie długo zgarnie złoto, ale później Rollins może je znowu przejmie Bosski Roman pochodzi z pasem przynajmniej do Survivor Series, a Dean Ambrose będzie miał jakiś konflikt, choćby z Authority lub z kimś innym, żeby go podpromować do ewentualnego zwycięstwa w RR Matchu jestem niemal pewny, że ktoś z nich Ambrose, Romek, Rollins wygra RR Match jest to niczym pewne jak obecność Lesnar'a na WrestleManii 32. Tylko najgorsze, że dostaniemy tę walkę w środku karty :(ale jakoś to przeboleć.

 

W obecnym momencie kupię Romka jako przelotnego mistrza na próbę. Faktycznie zrobił grube postępy odkąd spadł na niego ten potężny hejt od fanów podczas RR Matchu widać, że się stara za mikrofonem choć nie idzie mu to najlepiej, ale ważne, że się stara, i powoli na luzaku się czuje jakoś tako, więc na próbę można mu dać złoto, bo, aż taki w ringu tragiczny to on nie jest

[Susek]

@ -Raven-

 

Zgadza się, w trakcie pojedynku przyszedł Vinnie i Mr. People Power, ale Jachu wyszedł z ringu zdzielił JL, wrócił po czym dostał GTS. Gdyby ta sekwencja była bez opuszczania ringu przez Cene to byłby no brainer, że Punk wygrał kantem i pewnie taki był plan że Cena przez swoje HLR traci pas, tylko że ja takiego kantu nie kupuję. GTS to nie RKO czy Sweet Chin Music, że dostajemy go out of nowhere na dodatek Punk w żaden sposób nie zagrał nieczysto.

 

Tylko, że w tej sytuacji jeśli powiedzmy CM Punk nie wygrał czysto a na Dragona Jaś nie był w pełni zdrów, to mimo obecnej pozycji Ceny w mid-cardzie K.O. został jedną walką wypromowany na heela nr 2 w federacji po Lesnarze?

[KrUlik]

Za posiadania Rollinsa pas WWEWHC niesamowicie stracił na wartości nie ma się co oszukiwać. Każdy mistrz od unifikacji tytułów był tym najważniejszym wrestlerem w federacji (nawet Orton, który monster heelem nie był). Chodzi o to ze każdy mistrz był kimś, tytuł był wypromowany jak żaden w pro wrestlingu dawno nie był. A przy Rollinsie? Z markowego punktu widzenia to taki mistrz US łatwo by mu skopal dupe kto wie czy mistrz IC nie. Ba! Pod względem wypromowania nawet mistrz NXT jest większym koksem(sic!) na obecną chwilę mimo fajnego odgrywania gimmicku Seth to popierdolka i nie widzę go w starciu z Lesnarem.

[Lacio]

GTS to nie RKO czy Sweet Chin Music, że dostajemy go out of nowhere na dodatek Punk w żaden sposób nie zagrał nieczysto.

Cena wraca do ringu i ledwo co stawia krok, wypoczęty po leżakowaniu Punk bierze go na bary outta nowhere i wykonuje GTS. Bez interwencji Vince'a Cena po prostu dokończyłby STF i Punk albo by zemdlał, albo wystawił się na kolejne pewne AA. Raven ma rację, to był semi-kant. Można Punka lubić (sam go lubię), ale powiedzieć, że wygrał z Jaśkiem 100% czysto to bluźnierstwo.

 

Tylko, że w tej sytuacji jeśli powiedzmy CM Punk nie wygrał czysto a na Dragona Jaś nie był w pełni zdrów, to mimo obecnej pozycji Ceny w mid-cardzie K.O. został jedną walką wypromowany na heela nr 2 w federacji po Lesnarze?

Jakim midcardzie? Co PPV dostaje 20-minutowy mecz, na każdym RAW własny segment, solidne 15 minut na walkę i nadal robi za świętą krowę. To raczej pas US wskoczył do main eventów. A K.O. oczywiście, że został wypromowany na heela nr.2 w fedce, i z tego się właśnie cieszymy

 

Za posiadania Rollinsa pas WWEWHC niesamowicie stracił na wartości nie ma się co oszukiwać.

Czy ja wiem? Od kiedy pas jest w rękach Rollinsa wszyscy zaczynają za nim szaleńczą pogoń, a sam Black kantuje jak się da byle tylko go dalej trzymać. Po mojemu to podkreśla prestiż pasa, skoro odbywa się o niego taki wyścig szczurów. Nie ma co porównywać tego reignu do Lesnara, ale taki run Ortona przed WM30 też dupy nie urywał. Ani tam wybitnego "powah factora", ani charyzmy mistrza nie było.

[Młody Zgred]

Dolph Ziggler vs Neville vs Roman Reigns vs Randy Orton vs Kofi Kingston vs Sheamus vs Kane - Mam wielką nadzieję, że dostaniemy jakąś małą niespodziankę. W sumie powinni kogoś dorzucić do tej walki. Nie powiedziałbym, że Reigns ma największe szanse do zgarniecie walizki moim zdaniem Sheamus i Kane ma największe szanse razem z Reigns'em zgarnąć walizkę. W sumie skład nie jest, aż tak tragiczny będzie kilka interesujących spotów wykonaniu Neville'a choć jeden to już dostaliśmy na Smackdown. Walka nie będzie, aż tak tragiczna.

 

John Cena vs Kevin Owens -Tutaj wygra Cena mam dziwne przeczucia, bo wątpię, że Vince pozwoli Jaśkowi kolejny raz przegrać. Wiadome, że K. O to pupilek Triple H'a, ale Vince też ma swoje zasady i nie pozwoli skrzywdzić swojego John Boya. Walka będzie na podobnym poziomie jak na Elimination Chamber nudzić się nie będziemy .

 

Seth Rollins © (w/J&J Security) vs Dean Ambrose - Zajebiście, że to jest Ladder Match. Ale mam jakieś dziwne przeczucia, że Ambrose wygra tę walkę, a później straci pas na rzecz Mr. MITB… Zobaczycie, że tak jeszcze będzie lub Rollinsa Authority wychuja z pasa jak taki Kane zgarnie walizkę lub Sheamus. Walka z pewnością będzie zajebista, bo to w końcu Ladder Match ^^ i to jeszcze z Ambrose'em, więc walka nie przynudzi podzielam szansę 50 na 50 dla Ambrose, i Rollinsa.

 

The New Day (Big E i Xavier Woods) © vs The Prime Time Players (Darren Young i Titus O'Neil) - Jakoś nudzą mnie już New Day i chce, żeby stracili pasy drużynowe. Mam nadzieje, że nie długo Harper i Rowan, no, i Lucha Dragons coś zdziałają szkoda by było jakby nie zgarnęli pasów drużynowych..

 

Ryback © vs Big Show - Fajnie, że Ryback dostał taki power i nawet za mikrofonem rozpierdala kiedyś pisało się, że to nie mowa, a teraz świetnie spisuje się za maikiem. Mam wielką nadzieje, że nie przegra tej walki, bo jako mistrz sprawdza się idealnie.

[CzaQ]

CzaQ napisał/a:

P.S. nie wiem co oni chcą zrobić z Barrettem, ale podooba mi się to co teraz się dzieję - jest w midcardzie i do tego w Pre-Showach. Nie byłbym sobą gdybym tego nie napisał

 

 

Witaj wśród żywych, o Były Byłej Ale jednak starzejesz się, amigo. Dawny CzaQ nie zakończyłby posta zanim nie oplułby Wyatt'a. Choćby nawet kącikiem ust

 

Szkoda mi klawiatury na grubcia, Amigo Poza tym mam piękną sygnę, więc po co mówić oczywistą oczywistość?

 

 

 

Nietrzeźwym okiem Czaqa :

 

1. Pre-Show: R-Truth vs King Barrett - w typerce postawiłem na wypiercingowanego murzyna. Nie dlatego, że nie lubię Barretta, ale przez poniedziałkowy segment gdzie udowodnił, że dalej jest over z ludzikami z publiki i potrafi rozbawić. W ringu jest bardzo dobry i być może mają na niego plany, w przeciwieństwie do drewnianego Wade'a, który nie zna chyba pojęcia progres (swoją drogą w dzisiejszych czasach wygranie King of The Ring to raczej wiocha - kto chciałby popierdalać w takim gimmicku? W sumie doesn;t matter had sex - w końcu ujawnili w Total Divas, że walił się z Alicją Foxówną )

 

2. John Cena vs Kevin Owens - dalej twierdzę, że Cena umoczy, po to aby po raz trzeci stoczyć walkę z Owensem i finalnie wygrać. Po tej wygranej Owens jako prize fighter będzie się domagał walki, ale tym razem z pasem US na szali. Ktoś pisał wcześniej, że przecież Steen nie szanuje tego pasa, więc po co mu on? Powiedziałbym, że raczej do tego aby poniżyć Jasia i przekazać wszystkim info o tym, że w dupie ma pas - chodzi mu tylko żey udowonić, że nawet na pas o tak gównianej wartości jak US nasz Jasiu Price nie zasługuje.

 

3. Divas Championship Match: Nikki Bella© vs Paige - w sumie w divach ostatnio nic ciekawego się nie dzieje, mam gdzieś wynik i przebieg, ale blada brytyjka mimo całej mojej sympatii i erekcji wobec niej - nie powinna tego wygrać. Zbyt wiele pasów by zdobyła w tak krótkim czasie od debiutu.

 

4. Intercontinental Championship Match: Ryback© vs Big Show - wiadomo, że Ryback zachowa pas, ale kwestia pozostaje w jakim stylu? Ostatnio brak planów na Miza, a wydaję mi się, że chłopak ma powód żeby wmieszać się w walkę + ploty o Triple Threat matchu w przyszłości. Miz zainterweniuje i zaatakuje byłego tag team partnera i będzie DQ na korzyść Showa albo Mike odwróci jego uwagę i Wędkarz zwinie wina Bykowi sprzed nosa.

 

5. WWE Tag Team Championship Match: The New Day© vs The Prime Time Players - New Day są na fali, powinni wygrać. Jak zawsze kantem

 

6. Money in the Bank Contract Ladder Match:

Dolph Ziggler vs Kofi Kingston vs Neville vs Randy Orton vs Roman Reigns vs Sheamus vs Kane

 

Romek zgarnie walizkę - on tutaj ma największe szanse. Pasuje storyline'owo. Reszty jakoś nie widzę z walizką. Śmiałbym się przez łzy jakby dali walizkę Blademu - już widzę rozmowę w zarządzie - "Sheamus jesteś w chuj nudny w ringu, nie robisz postępów, na majku jesteś drętwy, zrobiliśmy Ci debilnego irokeza, zmieniliśmy muzykę na taką bez słów i w dodatku jesteś cipo-heelem, który mimo że jest większy od 80% przeciwników to przed nimi spierdala. Tak, myślimy że jesteś gotowy na kolejny run z pasem HW. "

 

7. WWE World Heavyweight Championship Ladder Match: Seth Rollins © vs Dean Ambrose - To może iść w obie strony - rozum mówi Rollins, serce i fantasy booking mówi Ambrose. Stawiam na Ambrożego ze względu na ciekawą ewentualną batalię na Battleground pomiędzy ex-Shieldsami.

 

Gala zapowiada się dosyć spoko, pewnie będzie kilka zamulaczy, ale widzę też kilka niezłych walk na papierze. Być może zaacznie się już coś ciekawego dziać co doprowadzi do fajnych feudów na Summerslam. Pożyjemy zobaczymy.

btw.

 

to mimo obecnej pozycji Ceny w mid-cardzie

 

obecnej pozycji Ceny w mid-cardzie

 

pozycji Ceny w mid-cardzie

 

Ceny w mid-cardzie

 

CENA MID-CARD

 

Kolega sobie chyba za dużo fisstechu wtarł... sami wiecie gdzie

[N!KO]

Szerzej tutaj - wiadomo

 

Truth vs Barrett - Tygodniówkowy Kick-Off, do jakich nie sposób się logicznie odnieść. Ani jeden, ani drugi, nic nie zyska na zwycięstwie, więc gadanie, komu się bardziej przyda, jest conajmniej głupie. Stawiam na Prawdę, bo ostatnio błysnął komediowo i może taka go czeka nagroda.

 

PT Players vs New Day - Za gorący towar, żeby tracili teraz pasy.

 

Ryback vs Big Show - Dalej mnie dziwi, że wyniesienie giganta w górę nie zostało zostawione na PPV, ale powtórka i tak jest wielce prawdopodobna. Show to dobry pretendent, żeby zbudował sobie nowy mistrz markę. Gigant to zawsze gigant.

 

Nikki vs Paige - Absolutnie nie wiem, kim teraz jest Nikki. Czy to face? Czy to heel? Nie lubię niejasnych postaci. Takich, ktore mają dwie twarze, a WWE bez żadnego ciągu przyczynowo-skutkowego, prezentuje którą chcę. Licząc, że sytuacja w dywizji się ustabilizuje, liczę po cichu na nową mistrzynię.

 

Cena vs Owens - Cena faworytem, wiadomo. Nawet Rocky go nie pokonał czysto dwa razy, a już na pewno nie w tak krótkim czasie. Na całe szczęście dla Owensa, wielce prawdopodobny wydaje mi się jakiś Double Countout, albo coś, co nie da nam klarownego zwycięzcy. Coś co utrzyma Owensa na pozycji, na której jest obecnie. Co oczywiście nie znaczy, że jeśli przegra to na tym straci. Grunt, że będzie to mocny brawl, pełen emocji od pierwszych sekund, a Kevin nie wypadnie źle na tle największej gwiazdy. Kilka wiarygodnych near-falli, a gość nic nie straci. Ba, sądzę, że jak straci tytuł na rzecz Balora, to jeszcze upomni się o US Title.

 

MitB i Main Event - Umówmy się, Rollins wygra. Nie ma tu innej opcji, a Ambrose to tymczasowy pretendent, który ma wypełnić lukę. Ani przez chwilę nie myślałęm, że może wyjść z tego programu zwycięsko. Jest przejściówką. Taką zapchaj-dziurą, przed powrotem Lesnara. Ten już niebawem, wiec powoli trzeba budować Setha. Ten zostanie zbudowany, kiedy pokona Deana bez pomocy całej rzeszy pomagierów z Authority. Dalej jakiś przekręt pewnie będzie, ale zrobi to samemu - klocki poukładane. Jedziemy dalej...

Brock zmierzy się o pas na SummerSlam. Duża walka, bo i ciągnie się od WMki. Teraz potrzebujemy czegoś, co sprawi, że Brock zdominuje, ale nie wygra pasa. Bo dalej musi być Brockiem, jednak nie chcemy dawać mu złota i przerabiać tej samej dominacji co rok temu. Rozwiązanie jest oczywiste, ma sens, i wepchnie nam na szczyt Romka bez żadnego "ale" ze strony hejterów. Reigns zgarnia tu walizkę - to pewne na 90%. Podczas SummerSlam, kiedy Lesnar będzie dominował Setha, ale obaj będą chwilę na deskach, zabrzmi muzyka Romeo. Mamy powtórkę z WrestleManii, gdzie również posiadacz walizki zgarnia złoto. Motyw fajny, sensowny i pozbawiony tego usilnego wciskania nam Samoanczyka na szczyt.