Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE Money in the Bank 2015 | Zapowiedź, dyskusja, spoilery


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  380
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

6. Seth Rollins vs Dean Ambrose (vs Roman Reigns) --- mówię, między walką MITB a ME będzie wywiad Romana, w którym ten powie, że cashuje walizkę czysto i dołączy do Setha i Deana. To zakończy się pierwszym Triple Threatem Shield, który wygra Roman i zostanie twarzą WWE.

 

Nie za bardzo to rozumiem. Widziałem twój post przed Elimination Chamber i twierdziłeś, że Romek dojdzie do walki tworząc Triple Threat. Tak się nie stało. Tutaj uważasz że również dołączy do walki. Czy serio uważasz, iż Vince chce zmarnować potencjał robiąc walkę byłych kompanów (i to o pas WWE WHC) na takiej gali (bo promowana jest dwa tygodnie) jak Money in the Bank czy też wcześniej Elimination Chamber?

...

16454446905728fca76830a.jpg

  • Odpowiedzi 115
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    9

  • K-PEL-K

    6

  • Lacio

    6

  • PH93

    5

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Wg mnie duży babol, że kontynuują feud Jaśka z Owensem. Była świetna okazja żeby ich rozdzielić (chociażby wrzucając do walki MITB, albo dając innych przeciwników. Nie wspominam już o tym, że to starcie w ogóle nie wymagało – storyline’owo – kontynuacji), a tak – niemal pewne jest, że nie uwalą Jacha po raz drugi i można się co najwyżej modlić żeby nie było czystego rozstrzygnięcia na rzecz Ceny. I nie, nie mam zamiaru płakać jeżeli Steena jobną, bo czyste pojechanie Janusza (i to w debiucie) i tak będzie mu błyszczało w CV jak psu jajca, ale szkoda by było żeby mu to „rozmyli”, pozwalając rozdziewiczyć go Cenie. Niech go jeszcze podpromują mocniej i zestawią z Brockiem, albo z Undertakerem na WrestleManii. Po takim debiucie Kev miałby na to papiery. Jeżeli dadzą Cenie wyrównywać rachunki, to skończy się to jak z Rusevem, który pomimo że poddał Jaśka i nadal jest bardzo mocną postacią – nikt go obecnie nie widzi walczącego w WWE o najwyższe cele (po tym jak trzy razy z rzędu Jańcio sobie nim obuwie wypucował).

No chyba, że zamierzają dać Owensowi kolejną wygraną, ale tutaj to chyba nawet Hunter nie będzie miał tyle siły przebicia żeby do tego pomysłu przekonać Vinnie’ego.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Niech go jeszcze podpromują mocniej i zestawią z Brockiem, albo z Undertakerem na WrestleManii.

 

To pierwsze jak najbardziej ale Taker ? Na chuj ? :grin:

 

Owens stał się teraz destroyerem dokładnie takim samym jak w NXT. Tylko że pokazuje to od swojego pierwszego występu, gdy to cisnął Zaynem o kant ringu. Takie gimmicki mają jeden minus i jest on taki, że bardzo często trafiają do ludzi, którzy nie potrafią mówić (Rusev, Lashley, Jackson). Ze Steenem jest inaczej i może się on faktycznie stać drugim Brockiem Lesnarem. Tylko, że uważam iż może on robić w głównym rosterze jako wręcz reklama NXT i być może ma on po prostu promować "żółty roster"

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

To pierwsze jak najbardziej ale Taker ? Na chuj ? :grin:

 

Nie na chuj, ale na to, że gdyby - fantazjuję - Steen pocisnął w międzyczasie Lesnara, a Taker po rozdziewiczeniu nie jest już taki "kuloodporny" na WrestleManii, to ich starcie na WM-ce byłoby mega-ciekawe (zwłaszcza, że Kev miałby w CV dwa takie skalpy, że wynik tej walki byłby mocną niewiadomą).

 

Tylko, że uważam iż może on robić w głównym rosterze jako wręcz reklama NXT i być może ma on po prostu promować "żółty roster"

 

Dla mnie to on może swoją postacią reklamować nawet i niemieckie sex-telefony ("ruf mich an!" :D ), byle tylko dostawał odpowiedni push i nie spierdolili jego postaci.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ja się nie tyle obawiam wygranej Ceny z KO bo to jeszcze pikuś, co bookingu. Cena może sobie zgarnąć win, jeśli przy okazji ładnie to podepną pod niedomówienie w finishu.

Lub też, na odwrót - mocny rozpis KO, ale finisz jakiś taki, że Cena będzie mógł się "odwoływać od wyroku" dając trzecia walkę.

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  548
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dolph Ziggler vs Neville vs Roman Reigns vs Randy Orton vs Kofi Kingston vs Sheamus: Nie jest to jakiś wymarzony skład, ale ważne, że są zawodnicy typu Ziggler, Kofi czy tam Neville dzięki nim zobaczymy kilka interesujących spotów w tej walce. Tu tylko Roman ma szanse na zgarnięcie walizki. Randy Orton wykorzystał swoją szanse na pas i przeczuwam, że dostaniemy walkę Randy Orton vs Sheamus już na SummerSlam. W tym składzie to tylko Romek ma szanse nikt więcej. Ziggler odpada na starcie to Mid-Carder pełną gębą. W podobnie jest przypadku Neville'a gościu byłby świetnym kandydatem, ale to nie ten czas może jakby go podpromowali. Kofi Kingston? New Day się zjawi z pewnością, ale dostaną wpierdol i tyle będzie w tym temacie. Gdzieś tam dziś wyczytałem, że podobno Lesnar miałby wbić i rozpierdolić wszystkich uczestników takie plany zakładał Creative Team na początku. I tak se myślę głośno i myślę, i wydaje mi się, że ta opcja była by najlepsza Lesnar wbija rozpierdala wszystkich jak idzie w tym Romka, i Ortona, i ściąga walizkę na końcu gali wbija wykorzystuje ją na Rollinsie, i tyle w tym temacie.A jeśli Romek zgarnie walizkę, to przewiduje jego Heel Turn w najbliższym czasie, ale mistrzem musiałby zostać Ambrose.

 

John Cena vs Kevin Owens: Vince mam dylemat kto ma zwyciężyć na Money In The Bank Kevin Owens czy John Cena. Znając jego głupi tok myślenia wygra Cena to se w łeb strzelę taki Monster Heel jak Owens nie może przegrać na MITB jest to niemal wykluczone. Mam nadzieje, że Triple H nie da zeszmacić swojej perełki. Tak czy siak ta walka i tak będzie idealna mógłbym tę dwójkę oglądać bez przerwy, i nie tylko ja. Kevin jest mega za mikrofonem, a jego promach są prze kozackie, więc liczę na mega pierdolniecie w postaci Lesnar w przyszłości Monster vs Monster tego każdy będzie się domagał i tak się stanie. Gdyby można było z chęcią widziałbym Owens vs Leśnar na WrestleManii 32, ale podobno triumf Lesnar ma przerwać Austin, więc odpada taka walka, ale w przyszłości i tak ją widzę, i czuje, że w przeciągu tych 3 lat stoczą oni starcie.

 

Seth Rollins © (w/J&J Security) vs Dean Ambrose: Tutaj jest kilka opcji co do zwycięzcy albo samego wieczoru Mr. Money In The Bank wykorzysta walizkę albo Rollins obroni pas za pomocą Authority albo Dean Ambrose wygra, ale z mety straci pas na rzecz Romka, który przejdzie Heel Turn.Mam dziwne przeczucia, że już do tego całego Triple Theart Matchu dojdzie albo na Battleground albo na SummerSlam, a chce tę walkę zobaczyć na WrestleManii 32 i mało mnie to interesuję takiego potencjału nie można zniszczyć do tej walki musi dojść. Fajnie by było jakby na przykład Ambrose zgarnął pas, a na Battleground przykładowo go stracił chociaż niech przez chwilę ma te swoje momentum. A Rollins wygrałby kantem na końcu gali wbija Brock Lesnar niszczy Rollins'a Romek korzysta z okazji wykorzystuje walizkę na byłbym Mr. Money In The Banku i po ptakach sorry, że taki Fanasty Booking, ale to by była najlepsza opcja, że wszystkich.A na SummerSlam dostajemy walkę Rollins vs Reigns vs Lesnar i mamy idealny Main Event gali. Co do Ambrose'a to mógłbym wtedy rozpocząć z kimś innym krótki program z kimś z Authority i by było idealnie później jakby Lesnar przejebałby swój rematch na SummerSlam to Ambrose mógłby się domagać rewanżu z chęcią chciałbym go zobaczyć jako zwycięzce RR Matchu, to akurat mu się by należało. Mam wielką nadzieje, że nie spuszczą go w kiblu, a jakby chcieli to zrobić to i tak fani tutaj mają ostatnie słowo, a wątpię, żeby pozwolili Dean'a spuści w sroczu, bo tak się boskiemu Vince'owi podoba.

 

Jak na razie karta zapowiada się średnio. Najlepsze jest to że dostaliśmy dwa Ladder Match raz na ruski rok się należy i tak powinno być :)

Edytowane przez Młody Zgred
Przywiązanie jest ograniczeniem samego siebie.

83847756857933960bf77b.jpg


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.04.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

"Pieniądze w banku" już za 5 dni a tu tylko dwie strony, widać że sezon ogórkowy :twisted:

 

Ciekawi mnie to jak rozegrają dwa pojedynki-Ambrose vs Rollins oraz Cena vs Owens.

 

Niby Cena powinien tradycyjnie wziąść rewanż na rywalu i spokojnie to wygrać ale ostatnio spekuluje się że już czas odejść od tego utartego schematu z czego bym się niezmiernie cieszył. Opcji jest wiele, liczę że jeśli już Vince zdecyduje się podłożyć Owensa to chociaż przez dq, byle nie przez pin bo to osłabi jego postać jako monster heela. Mimo to liczę że choć raz pójdą po rozum do głowy. No i liczę że walka nie będzie powtórką z Elimination Chamber, był to co prawda świetny pojedynek ale mogliby pokazać coś innego.

 

A Rollins z Deanem to niewiadoma z powodu ostatnich działań Rollinsa(próba usamodzielnienia się) oraz z powodu braku wiadomości o tym co planuje się dla Deana na najbliższe miesiące, jeszcze Brock powraca. Nie wiem, chciałbym Deana z tytułem ale to niemożliwe na tą chwilę.

Strike First

1666685508559ec7a1aad8c.jpg


  • Posty:  3 394
  • Reputacja:   654
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Ciemny

Odniosę się do 2 najlepszych walk z EC, czyli Owens-Cena i main eventu - Ambrose-Rollins oraz częściowo MitB matchu.

Owens jest zajebisty, wiadomka. Kontynuowali feud to trudno i tak musi udupić, ale zdaję mi się, że sprawa nie będzie na tyle prosta i będzie to trylogia. Czyż nie było by piękne, gdyby Owens kolejny raz czysto zniszczył Jasia? W tym przypadku jest 2-0 dla Kevina i na RAW po Money in the Bank upomniałby się o to, że jest "Prize fighterem" i na kolejnej gali (Battleground) zmierzył się z Ceną po raz trzeci i ostatni, ale domagałby się pasa US. Wtedy naturalnie by przejebał, ale zawsze lepiej mieć rekord 2-1 niż 1-1.

 

Co do walki o neseserek. Nie lubię wtórności, ale WWE to WWE i czasem zaskakuje. Szkoda by było dawać walizki komuś kto niedawno ją miał (Orton, Ziggler, Kane). Dla Neville'a to zbyt szybko - niech popieści midcardowe złota. Kofi jest w dosyć fajnej grupie zbierającej reakcje, ale nie widzę go popylającego z kontraktem. Zostają Sheamus oraz faworyt - Romuald. Jakoś ostatnio bladego przymulacza nie widzę w starciu o najwyższe trofeum (raczej widzę go w kolejnym nudnym feudzie z Randallem...). Romek natomiast znakomicie wpasowauje się w historii z main eventem. Cały czas krąży koło Deana, oboje z Rollinsem to byli bracia z Shield..

Ja to widzę tak - Romek wygrywa walizkę, a w Ladder matchu pas w końcu zgarnia Dean.

Na Battleground Rollins, który po dzisiejszym RAW zostaje bez pomocy korzysta z klauzuli rewanżowej, a więc mamy Ambrose© vs Rollins. Romek jako szlachetny face robi myk niczym RVD - zamiast inkasować walizkę na ledwo żywym przeiwniku to ogłasza się kontenderem z wyprzedzeniem i tak otrzymujemy Triple Threat Match Main Event z całym Shield o główny pas federacji. Zaraz każdy powie, że to wydarzenie na miarę Summerslam i głupotą byłoby dawać coś takiego wcześniej, bo co może być większego? Ale wg newsów Lesnar wraca na RAW po Battleground żeby kontyunować bestiowanie. Ostatnimi osobami, z którymi ma rachunki do wyrównania jest Romek i naturalnie Seth, który skroił go z pasa. Jeśli walka na battleground pomiędzy Shieldsami skończyłaby się jakimś no-contestem albo dalej jakimś cudem wszyscy 3 byliby w jakiś sposób związani z pasem mistrzowskim to na Summerslam otrzymalibyśmy piękny Fatal Four Way - Sheild vs Brock Lesnar. Mimo niesnasek między poszczególnymi zawodnikami z byłej tarczy to musieliby połączyć swoje siły żeby ujarzmić byłego UFC fightera. Wcale nie taki fantasy booking, bo to nawet możliwe ;-)

 

Dawno nie pisałem, więc pewnie jakąś składnię albo cuś pojebałem, ale cóż... jebać :twisted:

 

P.S. nie wiem co oni chcą zrobić z Barrettem, ale podooba mi się to co teraz się dzieję - jest w midcardzie i do tego w Pre-Showach. Nie byłbym sobą gdybym tego nie napisał :twisted:

"Życie jest za krótkie by oglądać walki z tygodniówek" ~Konfucjusz, 1867, kolorowane.

15595422535fc185b8ede06.png


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

W tym przypadku jest 2-0 dla Kevina i na RAW po Money in the Bank upomniałby się o to, że jest "Prize fighterem" i na kolejnej gali (Battleground) zmierzył się z Ceną po raz trzeci i ostatni, ale domagałby się pasa US.

Nagle zachciałoby mu się pasa, który jest mu zbędny, bo NXT Title wg niego znaczy więcej?

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

@ CzaQ

Zdaje mi się, że Twój plan odnośnie głównego pasa ma jedną wadę, zakłada że Dean wygra na MitB. Imho Ambrose nie ma najmniejszych szans na złoto. Rollins jest poniewierany na tygodniówkach, przegrywa z J&J więc z PPV wychodzi z pasem. Dean zakosił już jeden pas i nie skończyło to się happy endem, tym razem będzie tak samo.

 

Feud Cena vs Owens musi być przeciągnięty, żeby Jachu w końcu wygrał, to je newer giv ap!

W ciągu ostatnich kilku lat czysto Janusza pojechali: CM Punk, Brock Lesnar i Daniel Bryan. Kevin Owens znalazł się w naprawdę niezłym gronie, więc czy wygra czy nie jest w hierarchii bardzo wysoko. Teraz nic tylko czekać na debiut Sami'ego i ich feud w WWE :)

 

Roman jest tak oczywisty jako zwycięzca kontraktu, że aż nudno będzie się to oglądało. Ja osobiście bym Kofi'ego zobaczył z walizką, nie dlatego że go jakoś specjalnie lubię, po prostu perspektywa New Day jako właścicieli kontraktu jest tak komiczna, że chciałbym żeby to zabookowali :) Bez szans ale perspektywa cudna by była.


  • Posty:  323
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.08.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

 

Ja osobiście bym Kofi'ego zobaczył z walizką, nie dlatego że go jakoś specjalnie lubię, po prostu perspektywa New Day jako właścicieli kontraktu jest tak komiczna, że chciałbym żeby to zabookowali :) Bez szans ale perspektywa cudna by była.

 

Ja od początku byłem za tym ,żeby dać Kingstonowi walizkę. Jeżeli mają specjalny plan z tą walizka dla Reignsa to ok ale nie ukrywam ,że z chęcią oglądnął bym całe New Day ,które chwali się walizką. Przecież nie jest powiedziane ,że musi ktoś pas zgarnąć. Kofi może najnormalniej w świecie wtopić i nic by się nie stało ,a panowie mogliby dostarczyć sporo rozrywki w tym.

2 miejsce - Typer WWE 2015

120921668456dd549defd56.jpg


  • Posty:  42
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.04.2015
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Kofi może najnormalniej w świecie wtopić i nic by się nie stało ,a panowie mogliby dostarczyć sporo rozrywki w tym.

 

 

Lepiej by już chyba było gdyby przegrał tą walizke na np. TLC(Kiedyś chyba Kennedy tak przegrał z Edgem) niż być kolejną już osobą która nie zrealizuje walizki.

III miejsce w typerze Ligi Europy 2014/2015

  • Posty:  348
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Na ten moment to w WWE właściwie walizka jest niepotrzebna. Nie ma teraz zawodników, którzy mogliby dzięki niej dostać się do ME. Obecnie wszyscy są na swoim miejscu. The Shield main eventuje (jedyne osoby w ostatnich latach z perspektywami na przyszłość), nikt z nich nie potrzebuje walizki (gdyby nie ta sytuacja z Deanem, to on jak najbardziej byłby najlepszym wyborem). Mid Card obecnie wygląda tak, że mamy w nich już w sumie "weteranów", którzy po prostu tu pozostaną, nie wzbiją się wyżej: taki Barrett, Ziggler czy Ryback. Osoby takie jak Sheamus czy Orton nie potrzebują walizki. Obecnie walizkę otrzymuje gość, który pasuje niejako "storyline'owo" do dzierżenia jej. Stąd mieliśmy ostatnio Cenę czy Ortona (pomijając oczywiście Rollinsa z zeszłego roku) jako posiadaczy. Obecnie nie ma w GŁÓWNYM rosterze (wszystko jak na razie siedzi w NXT :grin:) zawodnika, mid-cardera z krwi i kości, który otrzymałby tę szansę jak niegdyś Bryan czy Miz. W tym roku do takich kryteriów pasuje tylko Neville (Kingstona już nie liczę), ale on zostanie raczej takim Zigglerem, czyli stały mid-card.

 

Trzeba więc czekać, może za rok większość teraźniejszych gwiazd NXT zadebiutuje na RAW. Wtedy to mamy już Balora, Itamiego czy Zayna, którzy spokojnie mogliby potrzymać tę walizkę bez względu na dalsze story.

 

Tegoroczny skład nie przekonuje nawet pod względem składu... Neville będzie mógł coś pokazać razem z Kofim, ale jednocześnie mamy 3 gości, z którymi będą obchodzić się jak ze szkłem, żeby czasami nie dostali kontuzji.


  • Posty:  368
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.03.2014
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Na ten moment to w WWE właściwie walizka jest niepotrzebna. Nie ma teraz zawodników, którzy mogliby dzięki niej dostać się do ME. Obecnie wszyscy są na swoim miejscu.

Myślę, że Rusev (gdyby nie kontuzja), Wyatt, K.O, czy Moxley (gdyby nie to, że… walczy o główny pas) mogliby się nie zgodzić z tą opinią. Walizka przydałaby się tak naprawdę tylko Romanowi (bo to motyw do genialnego story z Romanem inkasującym w odpowiednim momencie w odpowiednim czasie, czyt. Summerslam) i Deanowi (nuff said).

MitB wygląda na papierze bookingiem podobnie jak WMka - wszyscy wiedzą jaki sztampowy scenariusz można odegrać, ale wszyscy wiedzą, jak ta "sztampa" wyszła trzy miechy temu :D Liczę na jakąś niespodziankę, bo co jak co, ale zwykłe zakończenie "Cenawinslol, Romanwinslol, Rollinswinslol" będzie zwyczajnie nudne i… ciut niesprawiedliwe.

A co do Kofiego z walizką - please, ludzie, nie szmaćmy równie ważnego trofeum co główny pas tylko po to, żeby midcardowa stajnia dostarczała przez chwilę rozrywki. Albo Roman (99,9%), albo Kane.


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

P.S. nie wiem co oni chcą zrobić z Barrettem, ale podooba mi się to co teraz się dzieję - jest w midcardzie i do tego w Pre-Showach. Nie byłbym sobą gdybym tego nie napisał :twisted:

 

Witaj wśród żywych, o Były Byłej :D Ale jednak starzejesz się, amigo. Dawny CzaQ nie zakończyłby posta zanim nie oplułby Wyatt'a. Choćby nawet kącikiem ust :twisted:

 

W ciągu ostatnich kilku lat czysto Janusza pojechali: CM Punk, Brock Lesnar i Daniel Bryan. Kevin Owens znalazł się w naprawdę niezłym gronie

 

Poprawka - Punk NIGDY całkowicie czysto nie pojechał Jaśka (tak jak zrobił to Lesnar, Daniel czy właśnie KO). W Chicago Cena został rozproszony przez Vince'a i Pana Z Chrypką (zajął się nimi, zamiast skończyć CM'a), przez co wjebał się w GTS'a i poległ. Była to tylko i wyłącznie quasi-czysta wygrana.

 

Co do walki o MITB, to tutaj wszystko rozegra się pomiędzy Rzymianinem i ew. Rudim (nie wierzę, że zmarnują walizeczkę na Kane'a, którego w feud z Sethem można wrzucić na pstryknięcie palcami).

Daję 85-15 na Pięknego Romualda i... bardzo dobrze! Romkowi się neseserek przyda, a jeśli jeszcze pozwolą mu niemal przez rok się z nim poszwendać (przez cały czas powoli, ale systematycznie go promując), to podczas realizacji walizeczki MITB, Reigns może być już dużej mierze niemal (i to słowo podkreślam) tym, kim Vince chciał go zrobić na siłę i w tempie szybszym niż schnie Super Glue.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny, ostatni przed Survivor Series 2025 odcinek WWE Monday Night Raw. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Zgodnie z zapowiedziami, Raw otworzył Roman Reigns. Dość szybko przerwał mu… WWE Champion Cody Rhodes. Cody przypomniał, że Roman poprzednim razem wywiązał mu się z danego słowa. Chciał wiedzieć, by ponownie tak będzie. I jaki cel ma Roman w związku z nadchodzącym WarGames. Reigns odpowiedział, iż on i Cody nie lubią się. Nawet zbytnio się nie znają
    • IIL
      Kusi, aby finałem była walka Okada vs Takeshita. Kazu jest mocarnie bookowany i byłby to bardzo emocjonujący finał ze względu na to, że Takeshita jest mistrzem IWGP i wygrał tegoroczny G1 Climax. Jon Moxley ostatnio poddaje grubsze walki przez submission i jemu taka wygrana by się teoretycznie przydała, ale jego wizerunek jest już oczywiście zabudowany na maxa i może to też uwalić. Hajp na Darby Allina po powrocie nieco przygasł, także jemu wygrana w turnieju i zdobycie mistrzostwa Con
    • Grins
      Coś czuje że Kyle O'reilly miał być zwycięzcą tego turnieju, na chwilę obecną to największe szansę mają PAC, Darby, Moxley, Fletcher ale po ostatnim zwycięstwie bym widział właśnie PAC'a we finale no i Darby'ego któryś z nich mógłby zdobyc mistrzostwo. 
    • CzaQ
      Z początku myślałem, że chodzi o Króliczka z pierwszego odcinka drugiego sezonu - kiedy to nabijali się na castingu z jej waginy   Ale raczej chodzi o Hawkgirl, czyli Isabele Merced, która występuję oczywiście jako Dina w Last of Us sezonie drugim Absolutnie ładna babeczka. (W grze Dina była brzydsza ;p )
    • MattDevitto
      Podobno też gala z weekendu wyszła dobrze, choć jeszcze nie miałem czasu sam zajrzeć jak wypadła. Co ciekawe CMLL w ostatnich dniach również zebrało bardzo dobre recenzje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...