Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A nie jest przypadkiem tak, że mniejszość narodowa (w tym wypadku niemiecka) musi po prostu przekroczyć 5% w okręgu w którym startuje? Na początku lat 90 mieli chyba z 7 posłów, obecnie mają bodaj jednego...

 

Całkiem możliwe. Na pewno nie mają nic z automatu, bo w końcu startują w wyborach i można na nich głosować

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38919-dyskusja-o-polityce/page/18/#findComment-440644
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 257
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TheVillain

    33

  • TakerFanKrk

    31

  • Arkao

    19

  • kajetan79

    16

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Mały, a mniejszość niemiecka to sama startuje, czy jako część czegoś większego?

Filo, mniejszość niemiecka nie startuje, tylko ma zawsze z automatu dwa miejsca jako najliczniejsza mniejszość :P

 

Chyba nie do końca tak jest. Dwa miejsca dla mniejszości są w sejmie, ale mniejszości nadal startują, bo właśnie od ich wyników zależy której z mniejszości one przypadną.

 

 

Jedno miejsce jest dla mniejszości narodowych zarezerwowane. Kwestia jest taka, że do wyborów mogłoby zgłosić się np. mniejszość romska i wtedy jeśli uzyskają lepszy wynik (procentowo, ilościowo czy inaczej - nie wiem) to wejdą oni zamiast mniejszości niemieckiej. No ale szwaby mają miejsce pewne jedno i tak, bo takiego komitetu nie ma. Gdyby uzyskali dobry wynik w okręgu w porównaniu do innych komitetów to mogą mieć miejsca 2, 3 czy nawet 10 (tu wiadomo, że potrzeba ok. 90% głosów w okręgu ;) ) . Tak to wygląda.

Edytowane przez TheVillain
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38919-dyskusja-o-polityce/page/18/#findComment-440648
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Z bardziej aktywnych forumowiczów, 500+ dotyczy chyba tylko Ghosta i Ravena.

 

Wdawanie się w dyskusję o polityce w moim przypadku nie jest bezpieczne. Wróży długą dyskusją na wzór politycznych sporów przy świątecznym stole. Napisze więc krótko: Tak, pięćset plus mnie dotyczy ze względu na dziecko. Natomiast PiS to nie moja partia i życzę im upadku mordą o beton zanim do końca zniszczą zawód, który wykonuję i wszystko inne w tym kraju.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38919-dyskusja-o-polityce/page/18/#findComment-440892
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...