Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Anapolon jestes dzieckiem UB/SBeka czy te poglądy tak normalnie nabyte ogladając TVN czytając GW czy słuchając innego tego typu propagandy?

 

Trzeba było dodać do tego, że jestem żydem. Po chuj się ograniczać. Albo lepiej! Jestem tym trollem internetowym platformy i mi za to płacą.

 

Doganiamy Europe pod względem gosp? Dobry żart, lokaja systemu.

 

Jak udowodniłem to nie jest żart lokaja systemu tylko prawda. Powoli, bo nie od razu kraków zbudowano, ale gonimy. Ty byś pewnie chciał, żeby ktoś ustawą wprowadził bogactwo (jak proponuje Korwin), albo zniósł ubóstwo (jak Szumi), ale tak się nie da. Czy można doganiać szybciej? Oczywiście, dlatego też wielokrotnie sam krytykuje platformę (bo jest to poprostu słaba partia) i liczę na nowoczesnąPL. Niemniej w porównaniu z innymi na obecnej scenie politycznej wypada najlepiej. Trudno.

 

Rok temu dług osiągnoł 3biliony złotych i uwaga jest wyższy od długu za Gierka

 

Co idealnie pokazuje ten wykres:

 

http://g9.forsal.pl/p/_wspolne/pliki/1901000/1901543-relacja-dlugu-publicznego-do-pkb.jpg

 

Na tyle krajów uni tylko 4 zadłużały się wolniej od nas... Przy czym Malta i Estonia to malutkie kraje. Wzrost o 9 punktów procentowych wygląda wręcz koszmarnie w porównaniu z taką Irlandię, czy Portugalią, co nie?

 

Niestety nie ma tutaj dobrych rzadow, bo w Polsce rzadza ludzie starej daty, ze starych układów i służalczy, wpierw do Rosji teraz do Niemiec, nie dopuszczaja do koryta nikogo, a takich jak Kukiz zaraz skompromituja..

 

I znowu odleciałeś. Wiadomo, ze rząd TuSSka (jak i teraz Kopacz) jest na smyczy nimieckich bankierów, żydów i reptilian :roll:

Choć zmianę pokoleniową popieram.

Natomiast kukiz ośmiesza się sam. Programu nie będzie, bo programy to kłamstwo. :lol: Aha. JOW!

 

Rzady PO sa najbardziej beszczelne, bo mieli machine takiej propagandy, której niepowstydzili by sie np; w Rosji, a korupcja przebili SLD.

 

No to znowu spójrzmy na lewackie wskaźniki: ranking wolności prasy (autorstwa Reporterów bez Granic) 2007 - 56 miejsce; w roku 2014 już 19. Tyle. O korupcji politycznej masz w poprzednim poście.

 

 

I to nie jest bełkot. Taka jest prawda. Wiem, że wszelkie skrajne prawactwo i lewactwo chciałby żebyś byli w tym momencie na miejscu Greków by ich urojenia były prawdziwe. By mogli winić za swoje życie rząd. Ale tak nie jest. Radzimy sobie dobrze. Taka jest prawda. A ty żyj sobie w swojej alternatywnej rzeczywistości dalej. Ja ci tylko zafundowałem zdarzenie z realnym. Tak to naprawdę wygląda, a czy ty nadal u każdego realnie myślącego człowieka będziesz szukał powiązań z SB to już mnie nie obchodzi.

Edytowane przez Anapolon

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg

  • Odpowiedzi 257
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TheVillain

    33

  • TakerFanKrk

    31

  • Arkao

    19

  • kajetan79

    16

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Trzeba było dodać do tego, że jestem żydem.

 

Gówno mnie obchodzi akurat Twoja religia czy narodowość.

 

Jak udowodniłem to nie jest żart lokaja systemu tylko prawda. Powoli, bo nie od razu kraków zbudowano, ale gonimy. Ty byś pewnie chciał, żeby ktoś ustawą wprowadził bogactwo (jak proponuje Korwin), albo zniósł ubóstwo (jak Szumi), ale tak się nie da. Czy można doganiać szybciej? Oczywiście, dlatego też wielokrotnie sam krytykuje platformę (bo jest to poprostu słaba partia) i liczę na nowoczesnąPL. Niemniej w porównaniu z innymi na obecnej scenie politycznej wypada najlepiej. Trudno.

 

NowoczesnaPL to kolejna partia ludzi ktorzy przewijali sie z innych partii. Nic nowego, stary bullshit.

Gdzie udowodniles ze to prawda? Wklejajac te bzdury z "obiektywnych" portali?

Moge tez powklejac tabelki, ktore udowadniaja ze tak nie jest.

Kazdy madry widzi, ze zblizamy sie do Grecji.

 

http://www.szczesniak.pl/files/1/2014/polska-zadluzenie-zagraniczne-nbp-502a.jpg

 

tak roslo zadluzenie, platfusy ostro jada

 

http://www.rybinski.eu/wp-content/uploads/MGI_world_debtors.png

 

No rzeczywiscie, jest coraz lepiej :D

 

I znowu odleciałeś. Wiadomo, ze rząd TuSSka (jak i teraz Kopacz) jest na smyczy nimieckich bankierów, żydów i reptilian

 

Co Ty z tymi zydami non stop? Naprawde powarznie sie pytam, jakas fobia czy lubisz to slowo?

 

A teraz odpowiedz na pytanie kto w Unii rzadzi? Francja, Niemcy, prawda? Wiec po co ta szydera u Ciebie....

 

 

 

Choć zmianę pokoleniową popieram.

 

:D

Sam sobie teraz zaprzeczyles ;-)

 

 

Natomiast kukiz ośmiesza się sam. Programu nie będzie, bo programy to kłamstwo.

 

To akurat prawda, jedyne zdanie ktore Ci wyszlo.

 

 

 

A ty żyj sobie w swojej alternatywnej rzeczywistości dalej. Ja ci tylko zafundowałem zdarzenie z realnym. Tak to naprawdę wygląda, a czy ty nadal u każdego realnie myślącego człowieka będziesz szukał powiązań z SB to już mnie nie obchodzi

 

To Ty masz alternatywna rzeczywistosc, albo ostro bierzesz prozak.

Ty nie jestes realnie myslacym czlowiekiem, tylko zwyklym resortowym dzieckiem.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

NowoczesnaPL to kolejna partia ludzi ktorzy przewijali sie z innych partii. Nic nowego, stary bullshit.

 

Krótko mówiąc "Nowoczesna PO" :P

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  21
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2015
  • Status:  Offline

Aanalpatolon, dziecko Pełowców, skończ siać tą propagandę, bo i tak ludzie widzą co się dzieje i przestają się nabierać na te Wasze kłamstwa. Chcesz tego, czy nie, na jesień żegnamy POpaprańców, dlatego radzę Ci się przygotować bo dla takich jak Ty Eldorado się skończy :)
COŚ NADCHODZI, COŚ CZUĆ W POWIETRZU

90623563155814c7b0031b.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Gówno mnie obchodzi akurat Twoja religia czy narodowość.

 

To trzeba było sobie też darować głupie docinki o SB i Gazecie Wyborczej.

 

NowoczesnaPL to kolejna partia ludzi ktorzy przewijali sie z innych partii.

 

Przykłady (proszę tylko nie Balcerowicz)? Bo Petru w żadnej partii politycznej nie był, innych też nie kojarzę żeby gdzieś brali udział. Poza oczywiscie jakimś organizacjami typu non profit jak TEP.

Ta partia mi się o tyle podoba, że biorą w tej inicjatywie ludzie, którzy sami coś osiągnęli. To o tyle fajne, że wiem, że oni do polityki iść nie muszą, bo mają, i potrafią zarobić, pieniądze.

 

tak roslo zadluzenie, platfusy ostro jada

 

Po pierwsze: rosło, jak każdemu państwu, był kryzys, więc nic dziwnego, że państwa się zadłużały, że ja pierdole, my na ich tle relatywnie wolno. To pokazałem tamtym wykresem.

Po drugie: pokazanie długo w stosunku do niczego jest przekłamaniem. Trzeba to porównać do PKB, wtedy jest to miarodajne.

Po trzecie: Polska ma rezerwy walutowe (całkiem niezłe nawet) wynoszące około 103 mld $. Co znacząco mogłoby zmniejszyć ten dług. To tak jakbyś wisiał kumplowi 20 za flaszkę, ale w domu miał dychę, żeby jakby co cześć pożyczki spłacić.

 

A teraz odpowiedz na pytanie kto w Unii rzadzi? Francja, Niemcy, prawda? Wiec po co ta szydera u Ciebie....

 

Szydera z tego, że porównujesz związek radziecki do uni europejskiej. W niej nikt na siłą nie trzyma. Solidaryzujemy się z niemcami, nie dlatego, że kopacz i tuska to służby wywiadu, ale dlatego, że to jest najlepsze dla naszego kraju.

 

Sam sobie teraz zaprzeczyles ;-)

 

Nie zaprzeczyłem. Nudzi mnie już kolejny raz oglądanie twarzy ryśka Kalisza, czy Milera. To nie znaczy, że chcę w zamian oglądać oszołomów typu Marian Kowalski, czy Braun. Popieram wyważonych ludzi, którzy stoją po stronie rozumu, a nie populistycznego pierdolenia, że w polska upada, zaleją nas muzułmanie, a europa niedługo będzie wielkim kalifatem itd. Na to ja reaguję tylko uśmiechem politowania.

 

To akurat prawda, jedyne zdanie ktore Ci wyszlo.

 

Jestem kurwa wspaniały 8)

 

ostro bierzesz prozak.

 

Prozac (flukosetyna) to inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny - lek przeciwdepresyjny. Tabletka fajna, ale nie działa przeciwpsychotycznie, ani także nie wywołuje upośledzania funkcji intelektualny :P Jeśli miałbym urojenia i żył w innej rzeczywistości to brałbym haloperidol. :)

 

Ty nie jestes realnie myslacym czlowiekiem, tylko zwyklym resortowym dzieckiem.

 

Argumentum ad personam naprawdę mnie nie rusza. Daruj sobie te żałosne próby wbicia szpilki.

 

Gdzie udowodniles ze to prawda? Wklejajac te bzdury z "obiektywnych" portali?

 

Nawet nie wiem jak na to odpowiedzieć... bo nie brałem tego z portali typu wpolityce... a ty podważasz najważniejsze i niezależne wskaźnik gospodarcze, to jest po prostu ehhhh... No chyba, że chodzi ci o szacunki Ministerstwa Finansów, czy Głównego Urzędu Statystycznego...

 

Jak to mówią: "jeśli fakty nie pasują do teorii, tym gorzej dla faktów". Nie mam zamiaru produkować się dla kogoś, wrzucają wskaźniki i argumenty, tylko byś odpowiedział, że polska chuj, ja mam źle, więc niemożliwe, żeby było u nas dobrze. Jak mam z tym dyskutować. Dla mnie to już EOT, no chyba, że ktoś sensownie odpowie (w co wątpię).

 

 

I jeszcze raz powtarzam: PO to partia chujowa, słaba i bezideowa. Można ją krytykować za masę rzeczy, może jej wytykać niepoliczalną ilość błędów, ale wy zamiast się tym zainteresować to łykacie propagandę partyjną (KORWIN-a, RN, czy jeszcze jakiejś innej) i trafiacie jak kulą w płot. To kuce są największymi leminngami. Jeśli traficie na kogoś kto orientuje się w temacie to was zmasakruje bezlitośnie. Chłopaki, mniej populistycznego pierdolenia, więc edukacji.

Edytowane przez Anapolon

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Popieram wyważonych ludzi, którzy stoją po stronie rozumu, a nie populistycznego pierdolenia, że w polska upada, zaleją nas muzułmanie, a europa niedługo będzie wielkim kalifatem itd. Na to ja reaguję tylko uśmiechem politowania.

 

A może spróbuj poznać inne spojrzenie na ten temat. Osobiście uważam, że muzułmanie stanowią zagrożenie dla zachodniej Europy. Kiedyś głosiłem podobne tezy jak Ty, ale znajomy polecił mi poczytać Orianę Falacci. Z relacji mediów i zwykłych ludzi (którzy mieszkają np. w Anglii) wynika, że wszystko o czym pisała dziennikarka potwierdza się i zmierza w baaardzo niepokojącym kierunku.

 

Generalnie Anapolon zazdroszczę ci dobrego samopoczucia. W tej i innych kwestiach.

 

Chłopaki, mniej populistycznego pierdolenia, więc edukacji.

 

Właśnie Anapolon, właśnie... Możesz zacząć od ortografii. Wiem, że dzisiaj to już nawet prezydent nie musi zgłębiać jej tajników, ale skoro już wytykasz ludziom braki w edukacji, to w sumie chyba nic złego się nie stanie jak zadbasz również o swoją.

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

A może spróbuj poznać inne spojrzenie na ten temat.

 

Ależ ja je znam. Ja tylko nauczyłem się (i jak najbardziej polecam to każdemu) nie brać informacji jaką usłyszę (czy to w telewizji, czy to gdziekolwiek indziej) za pewnik tylko sprawdzać źródła. I według Pew Research Center (możesz nie znać, ale to bardzo prestiżowe) w europie muzułmanów jest 6%, w 2030 będzie ich 8%, a w 2050 10%. Kalifat, co nie?

 

Z relacji mediów i zwykłych ludzi (którzy mieszkają np. w Anglii) wynika, że wszystko o czym pisała dziennikarka potwierdza się i zmierza w baaardzo niepokojącym kierunku.

 

Jasne, że tak. Jak się spytasz w anglii typowego brytyjczyka jakie ma zdanie o polakach to ci powie, że nasi rodacy to do nich tylko po zasiłek przyjeżdżają, albo, że psują rynek, bo pracują za mniej niż chce anglik. Inaczej jest jak o tobie generalizują, prawda? Bo przecież to nie znaczy, że do anglii wyjechały od nas tylko niewykształcone robaki, które żerują na wyspiarskich podatnikach.

 

Tak samo jest z muzułmanami. Jeśli wyznawca tej religii popełni przestępstwo to wiadomo, że mordują nas wredni islamisci. Ale jak biały człowiek (albo katolik) kogoś zabije to przecież w mediach nie trąbią, że biali ludzie to rak tej ziemi. We wszystkich rasach, religiach itd znajdzie się patologia, którą trzeba jak najbardziej potępić, ale sugerowanie, że każdy muzułmanin to zdegenerowany wojownik państwa islamskiego to dla mnie oszołomstwo.

 

Swoją drogą poglądy przeciętnego francuskiego muzułmanina są bardzo podobne do poglądów przeciętnego polaka. 6 lat temu przeprowadzono taką ankietę wśród europejskich muzułmanów, w której możemy przeczytać, że francuski muzułmanin:

- 35% dopuszcza aborcje

- 76% jest przeciw karze śmierci

- 48% akceptuje seks przedmałżeński

- 35% szanuje prawo homoseksualistów do seksu (przy 42% polaków według CBOS z 2010 roku)

 

To chyba wcale nie tak źle, jak na tych wrednych islamistów, którzy by chcieli naszym kobietom ciała burkami poprzykrywać. A to było 6 lat temu, z roku na rok, liberalizuj swoje poglądy coraz bardziej, a co raz mocniej odrzucają religie. 2/3 muzłumanów nawet się nie modli już 5 razy dziennie (a jakby ktoś nie wiedział to filar islamu).

 

A to, że zdarzają się pojebańcy, którzy w imię swojej religii zabijają ludzi, no nic na to nie poradzimy. Tak samo zdarzają się u nas pojebańcy, którzy pobiją murzyna, bo jest czarny. Karać wszystkich za to, że promil to zjeby? Ja jestem przeciw. Odpowiedzialność zbiorowa mi nie pasuje.

 

Właśnie Anapolon, właśnie... Możesz zacząć od ortografii. Wiem, że dzisiaj to już nawet prezydent nie musi zgłębiać jej tajników, ale skoro już wytykasz ludziom braki w edukacji, to w sumie chyba nic złego się nie stanie jak zadbasz również o swoją.

 

Kajam się zatem. :oops: Spróbuje spędzić więcej czasu na korygowanie gotowego tekstu - minimalizować literówki i orty. :)

Ale za pewnik możesz wziąć, że w dyskusji na temat językoznawstwa udziału nie wezmę.

Edytowane przez Anapolon

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Anapolon - twierdzę jednak, że szukanie innych informacji niż te, którymi dysponujesz i które są dla ciebie wygodne nie wchodzi w grę. Każdy może w każdej chwili wziąć pierwszą lepszą statystykę, żeby podeprzeć swoje argumenty i zgrywać specjalistę w dziedzinie gospodarki, religii itd. Na szybko mogę ci znaleźć od cholery statystyk (też prestiżowych) bądź opinii ekspertów, które pokażą, że za kilkadziesiąt lat w Europie będzie więcej wyznawców Allaha niż innych religii. Tylko, że ja nieufnie podchodzę do różnych statystyk (dlatego nie robię kopiuj/wklej, bo nie chce mi się prowadzić takiej dyskusji jak ty i Street o gospodarce ) i ty też powinieneś zacząć. Problemem nie jest kwestia jedynie pięciu islamistów na 95 ludzi innych wyznań. Problemem jest jeden islamista spośród tych pięciu, który prowadzi świętą wojnę (bo ona obowiązuje cały islamski świat - pozostałych czterech też ma obowiązek walczyć ze "zgniłym Zachodem") i kombinuje jak tu wyjebać się w powietrze z połową miasta.

 

Osobiście uważam, że powinniśmy być tolerancyjni. Trudno jednak być tolerancyjnym wobec nietolerancyjnej kultury. W Europie można postawić meczet. Spróbuj postawić kościół katolicki w którymś z krajów islamskich. O tolerancji już sobie wtedy nie pogadamy, bo skończysz z krzyżem w dupie i obciętą głową.

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  877
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.01.2011
  • Status:  Offline

Na szybko mogę ci znaleźć od cholery statystyk (też prestiżowych), które pokażą, że za kilkadziesiąt lat w Europie będzie więcej wyznawców Allaha niż innych religii.

 

To akurat nietrudne, bo europa się ateizuje. Ale może podrzucisz jakąś statystykę obalającą moje, jak to takie łatwe? Jak to będzie coś sensownego to zdanie zmienię. Na razie nikt oprócz nassa nawet nie próbował.

 

Tylko, że ja nieufnie podchodzę do różnych statystyk (dlatego nie robię kopiuj/wklej, bo nie chce mi się prowadzić takiej dyskusji jak ty i Street o gospodarce ) i ty też powinieneś zacząć.

 

Czyli co? Mam ufać dowodowi anegdotycznemu? Akurat kierunek, który studiuje oduczył mnie tak debilnego zachowania. Jeśli zatem dyskusja z statystkami, badaniami to dla ciebie gówno to trudno mi z tym polemizować, twoja sprawa. Ale tak normalne dyskusję się toczą - ktoś podaję argumenty podparte statystykami i badaniami, a przeciwnik robi to samo podając kontrargumenty również podpierają się badaniami i statystyką. Tak to chyba działa. A przynajmniej jest niebo bardziej merytoryczne niż dyskusja:

- Muzułmanie nas zalewają!!11!one!1

- czemu?

- bo wczoraj widziałem kobietę w burce

Jak takie coś cie satysfakcjonuje to faktycznie rozmawiać nie mamy o czym.

 

Problemem jest jeden islamista spośród tych pięciu, który prowadzi świętą wojnę (bo ona obowiązuje cały islamski świat - pozostałych czterech też ma obowiązek walczyć ze "zgniłym Zachodem") i kombinuje jak tu wyjebać się w powietrze z połową miasta.

 

Rozumiem. Tylko, żebyśmy się dobrze zrozumieli - problem nie leży wśród jednego na pięć, ale jednego na sto (albo i więcej). I ty chcesz za to, że ten jeden jest głupkiem deportować pozostałą 99. Ja nie. Jak już pisałem odpowiedzialność zbiorowa mi nie leży. Nie podobałoby mi się, gdybym cały personel szpitala wyleciał z roboty, bo jeden chirurg popełnił błąd na stolę. :) I tu pewnie leży kości niezgody. I się nie dogadamy :)

Edytowane przez Anapolon

Dont Take it personally.. Im just that much smarter than you...

9753791175058a11dcc0cd.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Śledzę tę dyskusję od pewnego czasu i wiem, że ta polemika nie ma większego sensu. Wiem, że lubisz tabelki i wiem, że nie chodzi tobie o to, żeby poznać inny punkt widzenia, ale udowodnić własny. Poza tym mamy tutaj wielkie kopiuj/wklej z internetu, a ty uważasz, że to merytoryczna dyskusja. Tabelki są po to, żeby popierać czyjąś tezę. Chuj, że ludziom coraz trudniej wydolić do końca miesiąca, bo rząd zajebał ich podatkami, a prowadzenie działalności gospodarczej w tym kraju zakrawa na kpinę. Ważne, że tabelki mówią, że jest inaczej, że jednak jest coraz lepiej - więc albo to ja jestem nieudacznikiem i mam gorzej niż kilka lat temu albo za dużo nasłuchałem się Radia Maryja, czy czegoś w tym stylu. Ale rozumiem, że dla ciebie to jest prawda objawiona. Generalnie dziwię się, że nie głosowałeś na PiS. Przecież za ich czasów gospodarka skoczyła, że ja pierdolę.

 

Wracając do tematu...

 

Rozumiem. Tylko, żebyśmy się dobrze zrozumieli - problem nie leży wśród jednego na pięć, ale jednego na sto (albo i więcej). I ty chcesz za to, że ten jeden jest głupkiem deportować pozostałą 99. Ja nie. Jak już pisałem odpowiedzialność zbiorowa mi nie leży. Nie podobałoby mi się, gdybym cały personel szpitala wyleciał z roboty, bo jeden chirurg popełnił błąd na stolę. :) I tu pewnie leży kości niezgody. I się nie dogadamy :)

 

Bądź konsekwentny Anapolon. Przecież pisałeś, że wyznawcy Allaha to zaledwie kilka procent europejskiego społeczeństwa. Dlaczego więc deportujesz tych, co żyją w swoich krajach?

 

Poleć mi jakąś książkę, ewentualnie dobrą publikację, która obaliłaby tezy, które już lata temu postawiła Falacci (rozumiem, że czytałeś i uznałeś, że to durna baba), a które potwierdzają publicyści, nawet ci z Gazety Wyborczej (pierwszy z brzegu na szybko znaleziony - http://wyborcza.pl/1,97738,7412735,Europa_przechodzi_na_islam.html). Poleć mi jakiś autorytet, który nazywa się inaczej niż Anapolon i który przez lata badał sprawę i doszedł do wniosku, że islamizacja Europy to mit i kłamstwo, że to tylko problem frustratów, którzy są z tej samej kliki, która nie lubi murzynów, żydów itd. Poleć mi jakąś dobrą, obszerną publikację, którą czytałeś i która ukształtowała twoją opinię. Przeczytam i być może zmienię zdanie. Bardzo chciałbym bowiem być optymistą w tej kwestii.

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

To trzeba było sobie też darować głupie docinki o SB i Gazecie Wyborczej.

 

Nie moge bo do tego wizerunku pasujesz, jak ulal.

 

 

 

 

Przykłady (proszę tylko nie Balcerowicz)? Bo Petru w żadnej partii politycznej nie był, innych też nie kojarzę żeby gdzieś brali udział. Poza oczywiscie jakimś organizacjami typu non profit jak TEP.

Ta partia mi się o tyle podoba, że biorą w tej inicjatywie ludzie, którzy sami coś osiągnęli. To o tyle fajne, że wiem, że oni do polityki iść nie muszą, bo mają, i potrafią zarobić, pieniądze.

 

Ale zawsze partie nowe zakladaja ludzie co juz cos osiagneli. Prosze cie , mam jak narazie Ciebie za inteligentnego, wiec nie podawaj przykladow, jak dziecko....

 

Po pierwsze: rosło, jak każdemu państwu, był kryzys, więc nic dziwnego, że państwa się zadłużały, że ja pierdole, my na ich tle relatywnie wolno. To pokazałem tamtym wykresem.

Po drugie: pokazanie długo w stosunku do niczego jest przekłamaniem. Trzeba to porównać do PKB, wtedy jest to miarodajne.

Po trzecie: Polska ma rezerwy walutowe (całkiem niezłe nawet) wynoszące około 103 mld $. Co znacząco mogłoby zmniejszyć ten dług. To tak jakbyś wisiał kumplowi 20 za flaszkę, ale w domu miał dychę, żeby jakby co cześć pożyczki spłacić.

 

Polska nie ma rezerw, to fajny tekst, nirestety rzeczywistosc jest przerazajaca.

 

Szydera z tego, że porównujesz związek radziecki do uni europejskiej. W niej nikt na siłą nie trzyma. Solidaryzujemy się z niemcami, nie dlatego, że kopacz i tuska to służby wywiadu, ale dlatego, że to jest najlepsze dla naszego kraju.

 

Najlepsze dla naszego kraju w chwili obecnej to solidarnosc z USA ale nie za rzadow katastrofalnych Obamy. A nie z kanclerz Niemiec, wystepojaca w burce, zaraz jeszcze probujaca kal od chlopakow z Dubaju ( wiem to byl zart, oni wola modelki z polski)

 

 

 

Nie zaprzeczyłem. Nudzi mnie już kolejny raz oglądanie twarzy ryśka Kalisza, czy Milera. To nie znaczy, że chcę w zamian oglądać oszołomów typu Marian Kowalski, czy Braun. Popieram wyważonych ludzi, którzy stoją po stronie rozumu, a nie populistycznego pierdolenia, że w polska upada, zaleją nas muzułmanie, a europa niedługo będzie wielkim kalifatem itd. Na to ja reaguję tylko uśmiechem politowania.

 

Mam Ci wytlumaczyc jak ociec dziecku? Piszesz ze poprzez PO, co tu wiecej dodawc, konc wasc...

 

 

Prozac (flukosetyna) to inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny - lek przeciwdepresyjny. Tabletka fajna, ale nie działa przeciwpsychotycznie, ani także nie wywołuje upośledzania funkcji intelektualny :P Jeśli miałbym urojenia i żył w innej rzeczywistości to brałbym haloperidol. :)

 

 

 

dę mnie nie rusza. Daruj sobie te żałosne próby wbicia szpilki.

 

 

 

Nawet nie wiem jak na to odpowiedzieć... bo nie brałem tego z portali typu wpolityce... a ty podważasz najważniejsze i niezależne wskaźnik gospodarcze, to jest po prostu ehhhh... No chyba, że chodzi ci o szacunki Ministerstwa Finansów, czy Głównego Urzędu Statystycznego

 

Brales wskazniki od Ministerstwa Finansow...Ok nie mam juz pytan :D

 

 

 

Jak to mówią: "jeśli fakty nie pasują do teorii, tym gorzej dla faktów". Nie mam zamiaru produkować się dla kogoś, wrzucają wskaźniki i argumenty, tylko byś odpowiedział, że polska chuj, ja mam źle, więc niemożliwe, żeby było u nas dobrze. Jak mam z tym dyskutować. Dla mnie to już EOT, no chyba, że ktoś sensownie odpowie (w co wątpię).

 

I vice versa..ciach

 

co do narko itp; wpisywac z wiki mozesz sporo, nie brales? Wiec zamknij pysk...

 

Tak samo jest z muzułmanami. Jeśli wyznawca tej religii popełni przestępstwo to wiadomo, że mordują nas wredni islamisci. Ale jak biały człowiek (albo katolik) kogoś zabije to przecież w mediach nie trąbią, że biali ludzie to rak tej ziemi. We wszystkich rasach, religiach itd znajdzie się patologia, którą trzeba jak najbardziej potępić, ale sugerowanie, że każdy muzułmanin to zdegenerowany wojownik państwa islamskiego to dla mnie oszołomstwo.

 

A co jestes kolejnym oszolomem poprawnym politycznie. Islamisci to najwiesksze zagrozenie, ktore powinno byc jebane na kazdym kroku.

Jakos w zadnej innej religi nie masz tylu pojebow co tam, oczywiscie ze nie wszyscy ale najwiecej jak to nazwales patologii jest wlasnie wsrod nich, do ostatnich wydarzen doprowadzily akcje USA, zaczeli od zabicia Saddama, ktory to wszystko trzymal za morde, tak samo jak Kadafi, doprowadzilo to do rewolucji ktorej przyklaskiwala durna Europa, a ktora doprowadzila do powstania skrajnych pojebow religijnych.

Wiec bronienie ich, jest w obecnych czasach smieszne, albo przeprowadz sie gdzies obok rodzin islamskich, zaraz zdefiniujesz swoje poglady :wink:

Edytowane przez Streetovs
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Ratować nierentowne kopalnie hajsem z budżetu!

 

Zacznę od tego, bo pierwsze rzuciło mi się w oczy. :P Tematyka nierentownych kopalni jest strasznie złożona. Nie ulega wątpliwości, że wbrew jakimś unijnym pierdom, w Polsce akurat na ten surowiec jest ogromny popyt. Problem polega jednak na tym, że gospodarstwa domowe kupują tańsze zamienniki ze wschodu, a nasz leży na kupie i czeka, aż znowu przerodzi się w paprotki. Coś tu wyraźnie nie gra i mogę jedynie domniemywać, że chodzi o system zarządzania, oblepienie związkami, wysokie przywileje itp.. Dosypywanie do tego w nieskończoność, byłoby oczywiście irracjonalne, ale zamykanie "z dnia na dzień" to też kompletny idiotyzm. Platforma (podobnie zresztą jak inne rządy) nie przedstawiła żadnego pomysłu, najpierw chcieli wygaszać, potem jak im przyszli z kilofami, to dosypali, a to nie jest żadne rozwiązanie. Śmiem twierdzić, że oblicze jednej kopalni jest w stanie zmienić jedna osoba, ale musi być przede wszystkim kompetentna i dysponować odpowiednimi umiejętnościami zarządczymi. My mamy natomiast sytuację, w której spółki SP służą jako spadowiska dla kolegów kolegów.

 

Druga sprawa- wyjebać kopalnie nie jest sztuką. W Konstytucji mamy zapisaną społeczną gospodarkę rynkową, a nie dziki kapitalizm. Likwidacja kopalni w jakimś okręgu, to nie tylko dramat dla górników, którzy stracą pracę, nie tylko dla ich rodzin, ale też dramat dla tych ludzi, którzy chodzą do tych szkół górniczych i wiążą z tym swoją przyszłość, bo wmawiano im to od początku ich życia. Jeżeli ma to być zamykane, to kurwa, nie z rocznym wyprzedzeniem. Niech powstanie jakaś alternatywa, bo niektóre miasta to tylko kopalnia, biedronka, fryzjer, dentysta i tyle.

 

Trzecia sprawa związana z kopalniami- węgiel to surowiec, półprodukt, ma wspomagać, wspierać pewną niezależność gospodarki, a nie być jej głównym motorem napędowym. Nie wiem czy pisałem to w poprzednim poście, ale pod tym względem jesteśmy jak Rosja. To jest żenujące, że w 40 milionowym kraju nie ma poważnej korporacji, która by wytwarzała jakieś wartościowe dobra (już niekoniecznie hiperzaawansowane technologicznie). A schemat jest gotowy i został wielokrotnie wykorzystany przy znacznie mniej sprzyjających okolicznościach- Japonia, Korea, Tajwan, Chiny, startowały z kompletnej nędzy, a to stamtąd wywodzą się naprawdę poważne korporacje z szeroko pojętej elektroniki użytkowej. I korwinowskie bzdety, o tym, że to wszystko dzięki niskim (czy też braku) podatków, można także wsadzić w dupę. Kluczem jest technologii- u nas natomiast, kiedy Airbus ma zakładać jakieś zakłady przemysłowe, nie mówi się o tym, żeby coś imitować, uczyć się i potem stworzyć własny produkt. Nie. U nas mówi się ludziom, że powstanie 100 nowych miejsc pracy przy montowaniu na linii produkcyjnej i z to płacimy kilka miliardów więcej. Można obarczać za to winą wszystkie rządy, ale to PO rządziło w stabilnej koalicji przez 1/4 ostatniego 25lecia, a jej liderzy zdecydowanie dłużej.

 

Nie to sugerowałem. Ale jeśli o tym wspominasz - spróbuj wejść w buty kogoś kto studiuje kierunek lekarski, a jego rodzice mają przychodnie i zastanów się czy wtedy byś się bał. Zresztą abw za Ziobro budziło o czwartej. :P

 

To argument łatwy do odparcia, ale akurat u nas w kraju panuje pewna kultura korupcyjna wśród lekarzy. Nie mówię, że wszystkich, nie mówię nawet, że u większości, ale istnieje. Po prostu, w tym systemie zdrowia, lekarz ma ogromną władzę, większą niż jakiś policjant czy urzędnik. Jeżeli bowiem komuś operacja przypada na rok 2018, a lekarz ma możliwość uczynienia z niego pacjenta priorytetowego (powiedzmy, że zasłyszałem taką historię, gdzieśtam gdzieśtam :)) ) to są sytuacje, że tą władzę wykorzystuje. Robienie prywatnego folwarku z tego co jest publiczne (choćby nie wiem jak niedorzeczne) jest natomiast przestępstwem i dla mnie może gość nie spać w ogóle.

 

 

PKB i jego stosunek do zadłużenia są tu najbardziej wymowne, ale skoro je odrzucasz – co nie jest oczywiście bezpodstawne – to trudno... podrzucę kilka innych faktów i wskaźników:

 

Nie są wymowne, bo PKB to nie są dochody budżetu państwa, w przeciwieństwie do długu publicznego, który stanowi odzwierciedlenie wydatków instytucji centralnych i samorządowych. Niemniej jednak, nie rozumiem problemu, w Japonii od 30 lat dług publiczny rośnie, wynosi ponad 200% PKB (jeżeli już mamy operować tym wskaźnikiem) i nic specjalnego się nie dzieje. Argentyna utonęła natomiast mając dług publiczny niższy niż Polska obecnie. Realnie, nie wpływa to na jakość życia społeczeństwa.

 

Inna sprawa, jak te pożyczki są dystrybuowane. W Polsce zobowiązania były zaciągane na finansowanie wkładu własnego dla inwestycji unijnych. Co w ich wyniku powstało? Drogi, stadiony, amfiteatry, pływalnie, opery i inne pierdoły, które nie generują zysku ergo nie są inwestycjami. Jeżeli na stadion we Wrocławiu, na mecze Śląska przychodzi 5tys. kibiców (na 40tys. dostępnych miejsc) i miasto musi do tego dokładać, to jest to wydatek idiotyczny i tyle.

 

*- Tylko cztery kraje uni mają wcześniej dzień wolności podatkowej

 

W przeciwieństwie do innych kolegów z tematu, nigdy nie powiedziałem, że podatki w Polsce są zbyt wysokie a ich obniżenie stanowi jakiekolwiek panaceum. Rządzenie nie polega tylko i wyłącznie na manipulowaniu wskaźnikami fiskalnymi. To akurat może zrobić każdy idiota.

 

*- Wskaźnik jakości życia (Quality of Life Index) tu dane są tylko z 2005 (48 miejsce) i 2010 (35 miejsce), zgaduje, że dzięki PiS-oswi awansowaliśmy wyżej, ale Donald z ekipą wszystko zjebał ;/

 

Możemy pokazywać suche pozycje w indeksach, miło byłoby jednak żeby wiedzieć jakie wskaźniki wchodzą w jego skład (a jeszcze lepiej, jaki miały wpływ na ostateczny wynik). W raporcie o konkurencyjności, który wcześniej przytoczyłem wyraźnie widać, że tak irracjonalne pozycje jak liczba posiadaczy telefonów komórkowych czy zachorowań na HIV, podwyższają naszą pozycję. I jaka w tym zasługa rządu? Mam dziękować PO, że nie złapałem jakiegoś syfu? A może je przeklinać, bo nie stać mnie na dziwki?

 

Podobnie jest ze wskaźnikiem jakości życia, który raczyłeś przytoczyć. Niektóre pozycje są po prostu irracjonalne i nie wiem w jaki sposób mają świadczyć o zasługach rządu. Przykłady:

 

* Gender equality (measured by the share of seats in parliament held by women)

* Personal physical security ratings (based primarily on recorded homicide rates and ratings for risk from crime and terrorism)

* Climate (measured by two variables: the average deviation of minimum and maximum monthly temperatures from 14 degrees Celsius; and the number of months in the year with less than 30mm rainfall)

* The quality of family life based primarily on divorce rates

* Life expectancy at birth

* Quality of community life (based on membership in social organisations)

 

Oczywiście, nie twierdzę (wbrew temu co starałeś się sugerować) że to dzięki Kaczyńskiemu zaliczyliśmy tak ogromny skok w tym rankingu. Ciekawi mnie jednak, co zrobiła platforma, żeby poprawić nasze położenie geograficzne i w jaki sposób jej rządy wpłynęły na zmianę strefy klimatycznej bądź na ilość rozwodów (czy ludzie są ze sobą szcześliwsi, czy może szkoda im pieniędzy na prawnika?).

 

*- Chyba najważniejszy wskaźnik HDI (wskaźnik rozwoju społecznego) w 2007 jesteśmy 41 miejscu, 7 lat później o 6 pozycji wyżej przeskakując wczorajszych zwycięzców Copa America.

 

Podobnie jak wyżej. Składowe:

 

* średnia długość życia

* ogólny wskaźnik skolaryzacji brutto dla wszystkich poziomów nauczania

* wskaźnik umiejętności czytania ze zrozumieniem i pisania

* PKB per capita w USD liczony wg parytetu nabywczego waluty (PPP $).

 

Pierwsze trzy wskaźniki o czymś świadczą, to z pewnością, nie wiem jednak jak je powiązać z działaniami rządu. Jaka jest korelacja pomiędzy platformą obywatelską a długością życia obywateli?

 

*- Ranking Ease od Doing Business z 2008 roku sklasyfikował nas na 74 miejscu. W 2015 tylko 42 miejsca w górę, czyli 32 miejsce. Zanotowaliśmy najlepszy skok na świecie, ale ten rząd Tuska nic nie robił przecież.

 

Ponownie, najpierw składowe, żeby zrozumieć co wpływa na pozycję:

 

http://i.imgur.com/Qv2fphd.png

 

Wynika z tego, że w znacznym stopniu na naszą pozycję w rankingu wpływa deregulacja systemu bankowego, gdzie zajmujemy 17 miejsce, a przedsiębiorcy mogą stosunkowo łatwo uzyskiwać kapitał na prowadzenie działalności. Pytanie brzmi- to dobrze, czy źle? Bo przy ostatnim kryzysie, pewne osoby (Krugman, Stiglitz czy nasz rodzimy Kołodko) trochę narzekali na zbyt dużą swobodę banków i mieli pretensje, że rządy im takową dały...

 

Kompromitujące są natomiast pozycje, pokazujące ile dni wymaganych jest do uzyskania pozwolenia na budowę (212) i ile procedur należy spełnić (19). Podobnie zresztą sytuacja przedstawia się przy rozpoczęciu nowej działalności gdzie średnia dla Polski wynosi 30 dni a dla Unii 11 dni.

 

 

Niemniej jednak, nie chciałbym żeby dyskusja zeszła na tory ilościowe, bo to bez sensu. Żadna gospodarka nie urosła wyłącznie dzięki niskim podatkom, łatwości w dostępie do kapitału czy innym tego typu pierdołom. Polityka fiskalna jest tylko jednym z elementów. Dyskutować należy przede wszystkim nad efektywnością (konkurencyjnością) polskiej gospodarki. Tu natomiast nie wystarczy pomanipulować wskaźnikami, tu obniżyć, tam dodać. Potrzebny jest pomysł, albo dobre imitowanie tego co już miało miejsce. Jak napisałem wcześniej, kompromitacją jest, że w tym kraju nie ma żadnej poważnej międzynarodowej korporacji. Niedawno w Wyborczej ukazał się artykuł mówiący o największych płatnikach CITu:

 

http://bi.gazeta.pl/im/3e/fb/e9/z15334206Q,Najwieksi-platnicy-podatku-CIT-w-Polsce-.jpg

 

Miedź, prąd, węgiel, gaz (którego PGNiG nie wydobywa tylko pośredniczy w przepływie). Czy to poważne?

 

Ponadto, w raporcie przygotowanym dla prezydenta przez Hausnera, Warese i kilku innych poważnych ekonomistów (Konkurencyjna Polska) wskazane jest wyraźnie, że w Polsce, owszem, są przedsiębiorstwa, ale 95% z nich stanowią firmy zatrudniające MNIEJ NIŻ 10 PRACOWNIKÓW. Czy od tego czasu (dokument powstał w 2011 roku) koszty zatrudnienia zmalały? Czy ten rząd ma jakiś plan żeby to zmienić? Nie, mamy prowadzić gospodarczą ekspansję w stylu partyzanckim, małymi oddziałami, produkując śrubki, scyzoryki, futra i węgiel.

 

Poza tym, o stanie polskiej gospodarki najlepiej świadczy struktura zatrudnienia. Największa część (25% ludności) pracuje w sektorze publicznym i co lepsze, liczba ta ciągle wzrasta. To obiecywała partia rządząca czy może coś wręcz odwrotnego?

 

 

No to znowu spójrzmy na lewackie wskaźniki: ranking wolności prasy (autorstwa Reporterów bez Granic) 2007 - 56 miejsce; w roku 2014 już 19. Tyle. O korupcji politycznej masz w poprzednim poście.

 

To że ktoś nie bije pałą za poglądy, nie oznacza, iż polska prasa jest super pluralistyczna. Najlepiej świadczy o tym fakt taśm, które ostatnio wybiły. Wyborcza pisze o jakichś nielegalnych podsłuchach, podczas gdy sama kilkanaście lat temu wykorzystała owe do pogrążenia rządu Millera. Dziś nie ma tematu. Były szef kancelarii prezydenta oskarża ministra obrony narodowej o korupcję? Nie ma tematu. Szef CBA doradza jak legalnie robić przekręty? Nie ma tematu. Minister spraw wewnętrznych wpływa na szefa NBP? Nie ma tematu, bo wszystko nielegalne i prywatne.

 

(...) to i tak ludzie będą emigrować. (...)

 

A może przyczyną jest też to?

 

http://i.imgur.com/2Cug9sL.png

 

Zauważalna jest jednak pewna stabilność... Niemniej jednak, ciekawe jakby wyglądało to gdyby nie studenci nikomu nieprzydatnych kierunków i ludzie, którzy wyemigrowali, prawda?

 

 

Chętnie dalej podyskutuję, chociaż co do sedna się zgadzamy...

 

Czy można doganiać szybciej? Oczywiście, dlatego też wielokrotnie sam krytykuje platformę (bo jest to poprostu słaba partią)
Edytowane przez SSAN-jak-rzeka
Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  174
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.01.2013
  • Status:  Offline

A propo naszego''kochanego'' senatu,dyskusja o n vitro,nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

 

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=SaErovyeIWA

5763280895bf14346ca4d0.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Martwi mnie trochę nawrót lemingów popierających POpaprańców we wszystkich mediach, czy to internetowych, czy w TV. Oby nie skończyło się tym, że wygrają........ Edytowane przez DeanAmbrose

  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

A propo naszego''kochanego'' senatu,dyskusja o n vitro,nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

 

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=SaErovyeIWA

 

 

Heh, niektóre wypowiedzi pokazują, że niektórych nie powinno być w sejmie/senacie, ale uwierz mi, że z wypowiedzi Ruchu Palikota czy innego SLD możnaby ułożyć godzinny filmik z głupimi wypowiedziami z każdego posiedzenia sejmu, akurat ewidentnie atakujesz tu PiS, a ja powiem Ci, że oni (niektórzy) wpisują się w obraz debili w władzy, który można przypisać każdej partii, więc powinieneś wrzucić też "Best of PO", "Best of SLD", "Best of PSL" i 'Best of TR", żeby być obiektywnym, a nie subiektywnym.

 

PS Patrząc na ilość wyświetleń domyślam się, że filmik stworzyłeś sam lub ktoś z twoich znajomych, więc spytam: co jest głupiego w ostatnim stwierdzeniu tej babki? Wyrwane z kontekstu "modle się, poszczę" jest takie śmieszne dla ciebie/kolegi? Podobno tacy jak Ty są za tolerancją tego, że każdy jest inny, a tu taki popis głupoty typowego "postępowego" lewaka... (Jeśli wypowiedź ta była na pytanie typu: "a jak inaczej pani poleca się zapładniać" a ta palnęła, żeby się modlić to ok, może to być śmieszne, ale samo wyrwane z kontekstu to zdanie nie jest śmieszne, więc oczekuję odpowiedzi i mam nadzieję, że tym razem odpiszesz, a nie będzie mnie ignorował nie mając argumentów :P

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Bardzo bym chciał aby walizkę wygrał LA Knight ogólnie bardzo dobry początek roku w jego wykonaniu i ciągle się pojawia w WWE TV i dalej w niego inwestują ale niestety gdy widzę tam Solo czy Rollinsa to wiem jak to się skończy, chociaż uważam że Punk mu przeszkodzi albo Roman wygrać tą walizkę... Zobaczymy kogo dodadzą do tej walki ale póki co to faworytami tej walki są Solo i Rollins, ogólnie nie chce Solo z walizką miał swój czas i dalsze pchanie go w obrazek Main Eventera nie ma sensu bo tak czy siak taki Jacob bije go na łeb i szyje.  Fajnie że kobieca dywizja się tak wzmocniła przejście Gulii i Perez to na prawdę dobra decyzja, chujem wiało w tej dywizji wiecznie te same mordy, ogólnie coś mi mówi że polecą z tematem i to Gulia wygra walizkę jak nie Gulia to młoda Perezowa a jeśli nikt z nich to na 100% Alexa jeszcze nie było zawodniczki która zdobyła walizkę dwa razy, poza tym mam wrażenie że jej droga skrzyżuje się z Wyatt Sicks.  Cody Rhodes/Jey Uso vs. John Cena/Logan Paul walka sklejona pewnie tylko dlatego aby Cena stoczył walkę z Jey'm, w sumie do SummerSlam szybko zleci a tam pewnie czeka nas rewanż Cody/Cena i bardzo dobrze Cody nie może być ostatnim przeciwnikiem Ceny, wszyscy chyba wiemy kto nim będzie tak jak mówiłem nic nie dzieje się przypadkiem dostaliśmy tulącego się Punka i Cena na początku EC Matchu i od razu czułem że Cena właśnie wytypuje Punka jako ostatniego swojego przeciwnika chociaż też serce mówiło że jednak Orton bo ja tak chciałem ale Punk to też idealna opcja pod koniec roku skroi z pasa Cena a na WrestleManii pewnie w Main Evencie straci bo to że będą inwestować w Punka póki może walczyć to niemal niż pewne dalej ma niesamowity star power i fani go uwielbiają i w sumie po tym chujowym bookingu przed odejściem zasłużył sobie na to, teraz tym bardziej gdy cały rok 2024 ciężko pracował po kontuzji i dał świetny występ na WM 41   Tak odbiegając od tematu to słyszeliście że WWE chce wprowadzić komunę w Main Rosterze i karać fanów za przekleństwa na arenie XDDDD Jak oni rzeczywiście coś takiego przyklepią to to będzie taki strzał w stopę że o ja pierdole że nawet Vince nie byłby tego wstanie przebić, wgl już coś takiego chyba miało miejsce na ostatnich tapingach NXT że fani dostali upomnienie że nie mają przeklinać i rozmyślają nad tym aby wprowadzić zakaz i kary finansowe  ...  Kogoś doszczętnie tam pojebało. 
    • PTW
      KTO JEST WIĘKSZYM SIGMĄ? Istnieje szansa, że odpowiedź na to pytanie poznamy już jutro, a tymczasem Emanuel El G Wrestling Page mocno sugeruje, że SigmaBoy PTW nie tylko nie będzie miał z nim szans w walce, ale ma też niedobory w złożach sigmy... Który z wojowników zapracuje na pierwsze zwycięstwo w PTW? Młody Sigma, czy bardziej doświadczony najeźdźca z Włoch? GALA JUŻ JUTRO, MACIE OFICJALNE POZWOLENIE ŻEBY SIĘ EKSCYTOWAĆ :D Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • -Raven-
      1. Jamie Hayter vs. Mercedes Moné - mocno średnia walka (zwłaszcza jak na te z Moneciarą w składzie), z bardzo dobrym finiszem. Szefowa Mercedesa została rozpisana za mocno, przez co często walka była bardzo jednostronna. Wkurwia to tym bardziej, że przecież rozpisano jej wygraną. Mocny finisz, gdzie chwilami można było się łudzić, że Hejterka to jednak ugra. Jednak nic z tego. Samochodówka oczywiście musiała zaorać kolejną rywalkę i zdobyć kolejne trofeum. Wkurwia mnie babsko straszliwie, ale nie tak heelowo (jak powinna), ale tak po prostu, normalnie - po ludzku. Mam tylko nadzieję, że nie planują zrobić z niej pierwszej laski w AEW z dwoma babskimi pasami : 2. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) (with Stokely) vs. Daniel Garcia and Nigel McGuinness - słabiutka walka, przez większość czasu oparta o gnojenie Nigela i niedopuszczanie Garcii do ringu, czyli bookingową sztampę. Jedyne zaskoczenie, to to, że finalnie to Daniel jobnął, bo spodziewałem się, że od tego tu będzie Angol. Uśpiło mnie to starcie i kilkukrotnie musiałem cofać, co nie jest najlepszą rekomendacją. 3. Mark Briscoe vs. Ricochet - kolejny zmarnowany potencjał przez durny booking. Pomimo niezłych spotów i fajnych motywów komediowych, Maras przez 90% walki wycierał sobie buty Łysolem, żeby ten na koniec wygrał po dwóch akcjach z nożyczkami... Kto to kurwa rozpisuje??? Podkupili bookerów z WWE? 4. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP and MJF) vs. The Sons of Texas (Dustin Rhodes and Sammy Guevara) - walka z dupy, o randze tygodniówki, a oglądało się ją całkiem spoko. Nie była zbyt długa, były zmiany przewag, fajnie rozpisany Dustin (który z wiekiem jest jak wino) i nie przynudzała. Żaden tam wypas, ale mimo wszystko, dostałem więcej niż się spodziewałem (choć za wiele się nie spodziewałem). 5. Kazuchika Okada (c) vs. "Speedball" Mike Bailey - pierwsza, naprawdę dobra walka na tym PPV. Mocno kibicuję Karate Kid'owi od czasów TNA i tutaj także błyszczał, a walka nabierała kolorów, kiedy Bailey zaczynał ją prowadzić (bo Okada standardowo potrafił ją ringowo zamulić). Zajebiste kontry, zmiany przewag i solidnie rozpisany pretendent, który - pomimo, że nie miał prawa tego wygrać - zafundował nam kilka niezłych near falli. Fajnie się to wszystko oglądało. Akurat na Bitch'a Bailey jest obecnie za krótki (pod kątem wypromowania), ale mam nadzieję, że finalnie dostanie w AEW push adekwatny do jego skillsów. 6. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Mina Shirakawa - no żesz ja pierdolę! Przecież za takie rozpisywanie walk powinny być instant wyjebki z roboty. Sikawa robi miękkim dzyndzlem Sztormiaczkę przez niemal całą walkę, kontruje, obija, ogólnie niemal ośmiesza w ringu, żeby Antośka na sam koniec miała reaktywację i po odpaleniu jednego finiszera, skradła wygraną??? To musiał bookować ten sam kretyn, co rozpisywał walkę Rico z Briscoe. Widać tą samą spierdolinę mózgową i zero pojęcia o co chodzi w tym biznesie 7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata) vs. Death Riders (Jon Moxley, Claudio Castagnoli, Marina Shafir, and Wheeler Yuta) and The Young Bucks (Matthew Jackson and Nicholas Jackson) - mam z tą walką duży problem. Z jednej strony 3/4 było mega chujowym chaosem, pełnym słabego brawlu i okraszonym jakimiś debilnymi przyśpiewkami i odpustową muzą lecącą w tle (serio???), co wymęczyło mnie w chuj i spowodowało permanentne odliczanie do końca. Jednak pozostała 1/4, a zwłaszcza to co działo się stricte w ringu, potrafiło diabelnie wkręcić i sprawić, że momentami można było zamarkować. Te wariackie spoty, szaleństwo i konkretny hardcore - prawie uratowały to starcie. "Prawie" robi jednak różnicę. Nie wiem czy Joe miał jakąś kontuzję, ale nie było go tu niemal widać, gdzie to on powinien poprowadzić swoją drużynę do zwycięstwa (powinni go uwiarygodnić), żeby na następnym PPV, mógł gładko jobnąć Mox'owi, w walce "jeden na jeden". Dziwnie to wyglądało, że Kapitan Teamu stosunkowo (do reszty) gówno tutaj zrobił. 8. The Paragon (Adam Cole, Kyle O'Reilly, and Roderick Strong) vs. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander) (with Don Callis) - nie wiem co było nie tak z tą walką, ale za cholerę nie potrafiła mnie wkręcić. Ringowo było spoko (bo oba teamy, to świetni zawodnicy), ale czułem jakby każdy odpierdalał tam swoje, bez jakiejś większej ringowej chemii. Finisz też był jak cała walka... Po prostu był, ot tak, bez jakiejkolwiek finezji. Szkoda, bo potencjał by tutaj na prawdziwego killera, a dostaliśmy walkę jakich wiele... na tygodniówkach. Swoją drogą Cole ładnie poleciał w dół w kwestii pushu. Od main eventera do udupienia w tagach. Wygląda jakby kompletnie nie mieli obecnie na niego pomysłu. 9. "Hangman" Adam Page vs. Will Ospreay - byłem podjarany wizją tej walki jak ksiądz proboszcz przed wizytą w Smyku. Finalnie powiem tak - było bardzo dobrze, ze świetnie rozpisanymi zawodnikami, kozackimi kontrami i mnóstwem near falli. Skłamałbym jednak, gdybym powiedział, że nie spodziewałem się po taki składzie jeszcze więcej. Jedna rzecz była tam dla mnie jak kamyk w zajebiście wygodnych butach, a mianowicie tempo stracia. Kiedy Kowboj prowadził pojedynek, było chwilami wolno jak w walkach Reignsa, z tą jednak różnicą, że Adaś potrafi robić to na pełnej kurwie (co pokazał nie raz) w przeciwieństwie do Pięknego. Ktoś znowu rozpisał to po chuju, bookując Hangmana z "zaciągniętym ręcznym" :roll: Szkoda, bo mogli skrócić to o te 10 minut, ale pozwolić obu wcisnąć gaz do dechy, a wtedy ponowne ojcostwo już by mi nie groziło, bo urwałoby mi jaja Nigdy nie czytam innych opinii przed napisaniem własnej, ale podejrzewam, że za wynik pewnie AEW dostało mocne zjeby. Ja tam nie narzekam. Od zawsze mocno kibicuje Wisielcowi (bardzo lubię jego postać oraz ringowe skille) i cieszy mnie push dla niego. Podejrzewam, że wygrał, bo chcą jeszcze zostawić pas u Moxa (Adaś niestety nie da tutaj rady), a jak już Ospreay dostanie swoją szansę na Złoto - to ją wykorzysta. Swoją drogą Angol jest trochę rozpisywany jak Omega - potrafi przegrać z teoretycznie słabiej promowanym rywalem, ale potrafi też wygrać dosłownie z każdym, co zapewne wkurwia jego fanów, ale też powoduje, że przy jego starciach, nie można być do końca niczego pewnym. Reasumując - kolejne już PPV od AEW, które jak na ich możliwości, to dupy nie urywa. Od chuja niewykorzystanego potencjału i bookerskiej fuszerki. Tak na dobrą sprawę, to były tylko 2 bardzo dobre walki (main event i Okada z Bailey'em) i 2, które były spoko (walka o pas tagów oraz Anarchy). Cała reszta zassała w mniejszym lub większym stopniu, co jak na umiejętności AEW (a pokazali nie raz, że potrafią montować kurewsko dobre PPV's) jest jednak mocno rozczarowujące. Moja ocena: 3-/6.  
    • PTW
      GALA JUŻ W SOBOTĘ, KTO OKAŻE SIĘ PROTAGONISTĄ KOMIKSU NAPISANEGO W NASZYM RINGU? :) To tylko mała zajawka tego, co wydarzy się 31 maja w ramach pro wrestlingowej extravaganzy zatytułowanej PTW: Dzień Dziecka. Kto napisze kolejny rozdział epickiej historii, a kto utonie w falach zapomnienia? Bądź z nami i przeżywaj losy swoich ulubionych bohaterów! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Grins
      R-Truth a raczej Ron Cena to był świetny przystanek dla Cena co jak co  Wychodzi na to że Cena sam chyba sobie dobiera zawodników z którymi chce stoczyć walkę, mam nadzieje że to nie Cody będzie ostatnim przeciwnikiem Cena tylko Punk.  Bronson Reed nowy członkiem stajni Rollinsa... Najśmieszniejsze w tej całej historii jest to że Roman zniknął od tak z dupy, po prostu go nie ma i chuj... Zrobił sobie przerwę i wróci po Money In The Bank albo na samej gali ale już nie jako OTC, Trible Cheef bo to już umarło coś czuje że będzie już nowy gmmick oby nie Big Dog    
×
×
  • Dodaj nową pozycję...