Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

UFC Fight Night 65: Miocic vs Hunt


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

http://oi61.tinypic.com/71n5es.jpg

 

 

Data: 9 maja 2015

Miejsce: Adelaide Entertainment Centre, Adelaide, Australia

Transmisja: Fight Pass/Extreme Sports Channel

 

 

Walka wieczoru:

265 lbs: Stipe Miocic (12-2) vs. Mark Hunt (10-9-1)

 

Karta główna (05:00)

185 lbs: Brad Tavares (13-1) vs. Robert Whittaker (13-4)

205 lbs: Anthony Perosh (15-8) vs. Sean O’Connell (16-6)

155 lbs: Jake Matthews (8-0) vs. James Vick (7-0)

 

Preeliminacje Fight Pass (01:45)

145 lbs: Hatsu Hioki (27-8-2) vs. Daniel Hooker (11-5)

170 lbs: Kyle Noke (20-7-1) vs. Jonavin Webb (8-0)

185 lbs: Daniel Kelly (9-0) vs. Sam Alvey (25-6-1)

115 lbs: Bec Rawlings (5-4) vs. Lisa Ellis (15-9)

185 lbs: Dylan Andrews (17-6-1) vs. Brad Scott (9-3)

115 lbs: Alex Chambers (4-2) vs. Kailin Curran (3-1)

170 lbs: Vik Grujic (7-4) vs. Brandan O’Reilly (5-1-1)

125 lbs: Alptekin Ozkilic (9-3) vs. Ben Nguyen (13-5)

 

 

Stipe Miocic Last 3: Junior dos Santos (DEC) | Fabio Maldonado (TKO) | Gabriel Gonzaga (DEC)

Mark Hunt Last 3: Fabricio Werdum (TKO) | Roy Nelson (KO) | Antonio Silva (DRAW)

Obaj panowie są po porażkach, ale Stipe pozostawił po obie zdecydowanie lepsze wrażenie, mimo, że Cigano w starciu z nim nie był w swojej optymalnej formie - m. in. dlatego to właśnie chorwacki Amerykanin jest faworytem - moim zdaniem słusznym. Reprezentant gospodarzy to zdecydowanie bardziej nieprzewidywalny fighter, twardość jego szczęki pozostawia wiele do życzenia, jednak sam również bez trudu może ubić przeciwnika swoim firmowym "lujem", rywal będzie miał znaczną przewagę zasięgu i zapewne szybkości, ale Super Samoan udowadniał już, że potrafi pokonać takie przeszkody. Powtórki kapitalnej walki Hunt vs Bigfoot z Nowej Zelandii raczej nie dostaniemy, ale i tak powinno być interesująco.

 

 

Brad Tavares Last 3: Nate Marquadt (DEC) | Tim Boetsch (TKO) | Yoel Romero (DEC)

Robert Whittaker Last 3: Clint Hester (TKO) | Mike Rhodes (DEC) | Stephen Thompson (TKO)

Trzeba pochwalić Hawajczyka za postępy, jakie poczynił w ostatnim czasie - widmo wylotu z UFC skutecznie zmobilizowało go do pracy i w ostatniej potyczce z Hesterem, którego pokonał w dobrym stylu, zaprezentował wreszcie poukładaną stójkę, z agresywnym parciem na przeciwnika, ma przyzwoite momenty w parterze, jednak przenoszenie walki na glebę przez tych panów powinno być raczej sporadyczne. Tavares nie słynie z silnego ciosu, ale jest trudnym do znokautowania gościem (nie patrzeć na wynik walki z Boetschem, któremu dopomógł Bóg :)), zmiana kategorii wagowej dobrze zrobiła Robertowi, różnica w dynamice i kondycji była wyraźnie zauważalna, po cichu liczę, że młodzian urwie decyzję w starciu z bardziej doświadczonym wojownikiem i muszę przyznać, że na tle pozostałych walk ta jest dla mnie dosyć interesująca.

 

 

Apropo karty - musimy jakoś przetrwać okres wegetacji przed UFC 187 (które swoją drogą zaczyna się sypać - wypadły już dwa duże nazwiska), gale z poza USA przyzwyczaiły nas do tego, że są interesujące jedynie dla miejscowych kibiców i mimo kilku utalentowanych postaci na rozpisce ciężko jest mi cokolwiek napisać o pozostałych walkach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38888-ufc-fight-night-65-miocic-vs-hunt/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    3

  • Morison

    2

  • N!KO

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kolejna chujowa karta, z której obejrzę coś więcej niż main event, tylko i wyłącznie wtedy jeżeli na RedTube nie będzie ciekawszych wrzutek :D

 

Reprezentant gospodarzy to zdecydowanie bardziej nieprzewidywalny fighter, twardość jego szczęki pozostawia wiele do życzenia, jednak sam również bez trudu może ubić przeciwnika swoim firmowym "lujem"

 

Uuuuu, kiedyś za mniejsze herezje lądowano na stosie :wink: Serio uważasz, że agresywny, chodzący non stop na wymiany stójkowicz, który na 20 stoczonych walk, przegrał tylko 3 razy przez (T)KO (w tym z mającymi beton w łapach Manhoeff'em i JDS'em + pechowo - po wzięciu zastępstwa za Cain'a - z Werdumem) ma "podejrzaną" szczenę? :shock:

Takie coś to można powiedzieć o Koninie albo o Arlovskim, a nie o kimś, kto - pamiętam jak dziś - potrafił przyjąć od Cro Copa high kicka na łeb i bez najmniejszego zachwiania ustać.

Edytowane przez -Raven-
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38888-ufc-fight-night-65-miocic-vs-hunt/#findComment-381347
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Oj tam zaraz herezje :twisted: Fabricio pokazał, że nie potrzeba nadzwyczajnych umiejętności, by ubić Hunta (co prawda to kolano weszło soczyście), a podejmowania walki 3 tygodnie przed galą nie traktowałbym jako usprawiedliwienie, być może ten nokaut był - tak jak pewnie uważasz - wypadkiem przy pracy, ale nie zdziwi mnie, jeśli również i Miociciowi uda się naruszyć Samoańczyka. Broń Boże nie wrzucam go do jednego wora z wymienionymi w poście wyżej "szklanoszczękimi". Mimo wszystko bardziej do mnie przemawia to, co widziałem w jego ostatniej walce, niż akcje, które przyjmował na łeb X lat temu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38888-ufc-fight-night-65-miocic-vs-hunt/#findComment-381412
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mimo wszystko bardziej do mnie przemawia to, co widziałem w jego ostatniej walce, niż akcje, które przyjmował na łeb X lat temu.

 

Tu bym polemizował. Przed Werdumem Hunt walczył z bardzo mocno bijącymi Nelsonem i Big Footem, a jego twardość szczeny w tych walkach była niepodważalna. Dla mnie Samoańczyk nadal ma betonowy łeb.

 

a podejmowania walki 3 tygodnie przed galą nie traktowałbym jako usprawiedliwienie,

 

Ja jednak bym tu lekko "usprawiedliwiał". Tak eksplozywny, idący na wymiany striker, jeżeli nie jest odpowiednio przygotowany (a 3 tygodnie na zawodnika pokroju Werduma to nic), sam się prosi o jakieś KO z kontry.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38888-ufc-fight-night-65-miocic-vs-hunt/#findComment-381430
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Anthony Perosh (15-9) vs. Sean O’Connell (17-6) - Dali by już temu Peroshowi spokoj. Już nie pierwszy raz wchodzi do ocagonu i pada w niecałą minutę. Rekord do satysfakcjonujących nie należy, a 43-lata na karku robią swoje.

 

Brad Tavares (13-4) vs. Robert Whittaker (14-4) - Szybkie zwycięstwo Roberta cieszy, bo Brad to ostry zamulacz, kończący większość walk decyzją sędziów. Whittaker trafił na początku prostym, a później dokończył dzieło zniszczenia

 

Stipe Miocic (13-2) vs. Mark Hunt (10-10-1) - Do tej pory się zastanawiam, jak Hunt przetrwał trzecią i czwartą rundę. Tam już było widać, że gościa praktycznie nie ma. Nie byłby w stanie odpowiedziec na pytanie, gdzie obecnie się znajduje. Chorwat narzucił mu swoją grę. W stójce punktował swoim boksem i okazajonalnie zaskakiwał obaleniami. Gameplan wyraźnie zakładał wykończenie kondycyjne rywala i mimo końca przed czasem - udało się. Duże zwycięstwo Miocica, a Mark się powoli kończy. Przeżył drugą młodość na bazie wielkich i efektownych pojedynków jakie toczył, ale to wciąż melodia przeszłości. To samo co Hendo.

 

No i moja niechęć do Azjatów w świecie MMA musi dodać, że Hioki przegrał - 6 ostatnich walk = 5 porażek. Bilans UFC 3-5, gdzie to 3, to oczywiście decyzje sędziów. W tym jedna w Japonii i jedna w Chinach ;-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38888-ufc-fight-night-65-miocic-vs-hunt/#findComment-381951
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Stipe Miocic vs. Mark Hunt - strasznie jednostronny pojedynek, gdzie Samoańczyka od drugiej rundy nie było już kondycyjnie i Stipe demolował go tak w stójce jak i na glebie. Ogólnie Hunt poza serduchem do walki i tradycyjnie betonowym łbem (tyle co on zebrał - zabiłoby niejednego normalnego faceta) nie pokazał tu nic. Miocic zajechał go kondycyjnie i udowodnił nawet stójkową wyższość nad byłym zawodnikiem K-1 (co akurat dla mnie wielkim zdziwieniem nie było przy takiej przewadze warunków i bardzo solidnym boksie Stypy).

Chciałbym zobaczyć Miocica w walce z Werdumem, bo tak jak Cain i JDS są poza jego zasięgiem, to po tym co pokazał w walce z Cigano, facet ma papiery na to, żeby pojechać każdego z pozostałych zawodników HW u Łyska.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38888-ufc-fight-night-65-miocic-vs-hunt/#findComment-381955
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...