Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Arkao Pepsi Federation


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Imię i Nazwisko (lub pseudonim) prezesa: Arkao Arkaowski

Nick usera: arkao

Siedziba: Arkao City (Kołobrzeg)

Budżet: 10,6 mln$

 

22.05.2015: -0,2 mln za podpisane kontrakty

 

Sponsor:

Obecnie wynajęta hala: - Łuczniczka - 8 tyś osób (Bydgoszcz) na 5 gal

Liczba punktów: 12

 

Roster:

Legendy: (2 wolne sloty)

The Great Muta - do 7.06.2015

 

SuperGwiazdy: (3 wolne sloty)

 

Gwiazdy:

Akira Tozawa - do 4.10.2015

Bram - do 5.10.2015

Cliff Compton - do 5.10.2015

Davey Richards - do 4.10.2015

Kota Ibushi - do 5.09.2015

Lance Archer - do 5.10.2015

Mascara Dorada - do 5.10.2015

Matt Taven - do 5.10.2015

Rocky Romero - do 5.10.2015

Tomasso Ciampa - do 5.09.2015

 

Pozostali: (6 wolnych slotów)

B-Boy - do 5.09.2015

Jack Evans - do 22.07.2015

KUSHIDA - do 5.10.2015

Moose - do 22.07.2015

Seiya Sanada - do 5.09.2015

Shinsuke Nakamura - do 5.09.2015

Tomohiro Ishii - do 4.10.2015

Willie Mack - do 4.10.2015

Yuji Nagata - do 4.10.2015

Edytowane przez Giero
  • Odpowiedzi 25
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Arkao

    6

  • Giero

    6

  • Betrayal

    4

  • TheVillain

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Mistrzostwa

Pepsi Championship

Arkao Junior Heavyweight Championship

 

Nazwa tygodniówski

Pepsi Time

 

Gale PPV

Styczeń – Max

Luty – Twist

Marzec – Oryginal (Najważniejsza gala roku)

Kwiecień – Extreme Drink

Maj – Pepsi Oriental

Czerwiec – Pepsi in The Bank

Lipiec – Pepsi Gold

Sierpień – Summer Pepsi

Wrzesień – Pepsi of Champions

Październik – Pepsi in a Cell

Listopad – Pepsi Tournament

Grudzień – Puszki, butelki i kubki.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Wielki dzień dla całej historii wrestlingu. Już dziś dojdzie do wielkiego momentu gdy to Arkao Pepsi Federation wystartuje z nową tygodniówką pod nazwą Pepsi Time. Wielkie gwiazdy wrestlingu z całego świata będą rywalizować ze sobą o to by zostać Pepsi Championem. Prezes federacji Arkao Arkaowski będzie rządził twardą ręką. Welcome to Arkao Wrestling Federation.

 

http://zapodaj.net/images/ae566a8e19d7b.png

 

Reakcjach czterech tysięcy fanów siedzących na arenie w Katowicach rozpoczęła pierwszy epizod w historii Arkao Pepsi Federation. Wszyscy są bardzo ciekawi tego co zobaczą podczas tego eventu. Po kilkunastu sekundach ciszy nareszcie zagrał pierwszy Theme Song. Wszyscy spojrzeli się na rampę gdzie to z dymu wyszedł prezes APF czyli Arkao Arkaowski. Widzowie byli pełni szacunku dla właściciela organizacji. Ten powolnym krokiem w garniturze ruszył w stronę ringu. Gdy tam dotarł to kazał sobie podać mikrofon.

 

Arkao Arkaowski – Pierwszy raz w historii naszego kraju powstała tutaj profesjonalna federacja wrestlingu. Nie jesteśmy chudzinami z twardym ringiem ani pseudo lotnikami z backyardu. W moim rosterze są najlepsi z najlepszych, gwiazdy z Ameryki, Japonii a nawet Meksyku. Każda ta osoba przewyższa swoim poziomem każdego innego wrestlera w tym biznesie. Gdy zaczynałem swoją przygodę z wrestlingiem byłem prostym chłopakiem, który całe dnie siedział na różnych forach. Dzięki jednej rzeczy stałem się profesjonalnym promotorem. Mogłem uwierzyć że wszystko jest możliwe. Nie zrobiłem tego dzięki pieniądzom czy sławie, poszedłem krok dalej i odkryłem niesamowity nektar, po którym można osiągnąć właściwie wszystko. Płyn ten jest czarny i ma trójkolorową etykietę. Doskonale wiecie co to jest. . Dokładnie pepsi jest lekarstwem na całe zło tego świata. Dzisiaj pokaże każdej innej organizacji że Arkao Pepsi Federation jest najlepsze. Nie ma osoby która będzie mogła ze mną konkurować, nie będzie fana który nie chciał by tu być. Dzisiaj jesteśmy w Katowicach lecz już za kilka tygodni każde miasto tego świata będzie nosiło nazwę „Arkao City, Bitch”. Mam ze sobą wiele puszek tego nektaru. Będę go pił całą dzisiejszą galę, na koniec okaże się że to APF jest najlepsze. Jednak mam coś jeszcze, to także ma w nazwie pepsi. Najważniejszy tytuł tej organizacji, Pepsi Championship. Czerwono-niebieski pas który będzie mógł być tylko na barkach największej gwiazdy oraz człowieka który szanuje ten napój.

 

W tym momencie zagrał kolejny Theme Song i po chwili na arenie pojawił się Tomasso Ciampa. Killer pewnym krokiem ruszył do ringu a po drodze chwycił mikrofon.

 

Tomasso Ciampa – Pepsi ! Pepsi ! Pepsi ! Gdy wyszedłem dzisiaj z domu i wszedłem do sklepu to zobaczyłem pepsi. Kupiłem sobie jedną puszkę i poszedłem do domu gdzie w telewizorze zobaczyłem Pepsi ! Świetnie. Zamówiłem taksówkę i pojechałem na arenę gdzie przy drzwiach stała lodówka z Pepsi ! Teraz wszedłem do ringu i znowu widzę Pepsi ! Tak więc Arkao napijmy się tego napoju by otworzyć nową federację razem z pepsi.

 

Wydawało się że dwójka ta napije się już napoju. Lecz ponownie przerwał to theme song. Tym razem na rampie ku wielkim aplauzie fanów zjawił się Kota Ibushi. Typowym japońskim krokiem ruszył on do ringu.

 

Kota Ibushi - Watashi wa Nihon no eiyū to watashi wa kono nomimono o sonchō shimasu. Shikashi, kyō, watashi wa watashi ni yoku dareka to notatakai o shutoku shitai.

 

Arkao Arkaowski – Aha, nie mam pojęcia co on pierdoli ale może to i lepiej. Nadszedł bowiem czas na nareszcie napić się pepsi. Najpierw jednak chciałbym ustalić dzisiejszą walkę wieczoru, Tomasso Ciampa wejdzie do jednego ringu z Kotą Ibushim w pierwszym Main Evencie Arkao Pepsi Federation.

 

Cała trójka chwyciła za puszki styknęli się nimi a następnie przeszli do picia. Nagle jednak Ciampa wyrzucił puszkę i zadał kopniaka w brzuch Kocie po czym zaaplikował mocny Powerbomb. Arkaowski ciągle pił pepsi a następnie wypił jeszcze cztery puszki i dopiero Ibushi zaczął dochodzić do siebie.

 

…...........................

 

Match nr 1

Mascara Dorada vs B-Boy

Pojedynek rozpoczął się od klinczu i Boy wrzucił oponenta do narożnika gdzie zadał kilka bardzo mocnych chopów w klatkę piersiową. Następnie krótki nabieg i Corner Clothesline, Dorada lekko to odczuł. Amerykanin chciał to powtórzyć lecz wtedy wpadł na mocny Dropkick, który wyrzucił go z ringu. Dorada więc nie czekał i wyleciał za liny Suicide Divem wpadając prosto w oponenta. Meksykanin chciał wrzucić rywala ponownie między liny jednak ten wymierzył mu za ringiem mocny Clothesline. To B-Boy teraz posłał przeciwnika do środka a następnie wykonał także efektowny Missile Dropkick ..1.....Kickout. Pojedynek ciągle trwa, był zawodnik CZW był zły więc rzucił luchadora na liny, tylko że nie trafił z Clotheslinem. Więc to Dorada zaaplikował teraz soczysty Dropkick oraz następnie Hurricanrane. Do tego jeszcze Springboard Dropkick i efektowną Somersault Planche za ring. Całe Katowice szalały. W środku Mascara chciał już zakończyć to starcie, wszedł na narożnik by wymierzyć Swanton Bomb. Tylko że B-Boy do niego doskoczył i udało mu się wykonać nawet Superplex, po tej akcji Meksykanin wypadł z ringu. Więc Boy wziął rozbieg i wpadł w niego Baseball Slidem. Za ringiem Boy by osłabić oponenta dołożył także klasyczny Suplex. Następnie sięgnął on pod ring by wyciągnąć krzesełko, jednak gdy tylko się wyprostował to zaliczył Dropkick w twarz. Dorada wrzucił go do środka a do tego poczęstował Senton Bombem ...1....2....3....Luchador wygrywa swój pierwszy pojedynek.

 

Meksykanin wskoczył na narożnik i świętował z fanami a B-Boy był wściekły i wyszedł na zaplecze

 

…........................

 

Kamera przeniosła się na zaplecze gdzie to w swoim gabinecie Arkao Arkaowski miał na biurku jakiś worek. Po chwili okazało się że jest tam bardzo wiele puszek pepsi o różnym smaku.

 

Arkao Arkaowski – Co my tutaj mamy ? Zwykłe pepsi piłem na ringu więc spróbujmy może czegoś trochę innego. O, Pepsi Max. Całkiem dobre lecz brakuje minimalnej szczypty słodzika, mój przyjaciel Bret Hart by to jednak ocenił na mocne 4/10. Idźmy dalej, Pepsi Twist, jakoś nie lubię owoców bo na diecie byłem dwa tygodnie temu i na chwilę wystarczy. Pepsi Gold, całkiem dobry jagodowy smak, widać tutaj tą nutkę lasu a ja przecież lubię grzyby. Pepsi Edge, eee wolę Christiana. Pepsi Spice, smak imbiru. Co to kurwa jest imbir ? Pepsi X ! Spróbujmy. Ooo, całkiem dobry rocznik, czuć tu południowe kartofliska wielopolski. Nim się będę delektował.[/b]

 

…........................

 

 

Match nr 2

Matt Taven vs Tomohiro Ishi

Japończyk nie czekał i ruszył na przeciwnika z serią Clothesline'ów, które kilka razy zwaliły Tavena na matę. Matt więc postanowił się ewakuować by przemyśleć swoją taktykę, Ishii chciał ruszyć za nim jednak od razu wpadł na Dropkick. Amerykanin szybko wrzucił oponenta do ringu gdzie poczęstował go mocnym Superkickiem .1.....2....Kickout. Starcie ciągle trwa, Ishii dość szybko podniósł się na nogi i teraz uniknął kopniaka. Następnie sam wyprowadził kolejną serię ciosów, do tego podniesienie przeciwnika i wykonanie bardzo mocnego Powerbombu. Tomohiro wyniósł Tavena pod Vertical Suplex, ten jednak zadał kilka ciosów kolanem w głowę a gdy był już na nogach to dołożył także Enzuigiri. Powaliło to przedstawiciela Japonii więc Matt wskoczył na narożnik by wykonać Diving Crossbody. Niestety Taven przejął go w locie a do tego zaaplikował także łamiący Backbreaker .1...2....Kickout. Yankes nie chciał jeszcze przegrać, postanowił nawet pójść na wymianę ciosów z przeciwnikiem. Skończyło się to tym że Matt wykonał Dropkick, który posłał Ishiiego za ring. Tak więc Taven wziął rozbieg i wpadł w oponenta piękną Planchą. Dwójka ta po tej akcji leżała za ringiem, pierwszy podniósł się Matt lecz nie trafił z Superkickiem. Więc Ishii wykonał kilka bardzo bolesnych Uppercutów, akcja wróciła między liny. Tomohiro chciał wykonać Ishii Driller, tylko że ponownie Taven uniknął tego a następnie przeszedł do Roll Upa .1......2......Kickout. Gdy tylko Ishii wstał to wpadł prosto na efektowne Enzuigiri, Amerykanin nie czekając wskoczył na narożnik i wymierzył Frog Splash ! ..1......2......Kickout !! Coś niesamowitego, Japończyk jeszcze się nie poddaje. Matt był wściekły, postanowił skończyć to Headlock Driverem, tylko że Tomohiro skontrował to na Back Suplex. Do tego bardzo mocny Lariat, który mógł urwać głowę Amerykaninowi. Tomohiro wyniósł Matta i wykonał mu kończący Ishii Driller 1.....2......3....Japończyk wygra swój pierwszy pojedynek Arkao Pepsi Federation !

 

…................................

 

Ishii wszedł na narożnik by świętować lecz nagle pojawił się Bram. Wbiegł on między liny z krzesłem i zasypał wręcz Tomohiro serią mocnych uderzeń w plecy. Następnie wpadł mocnym Spearem w podnoszącego się Tavena. Matt został całkowicie wy eliminowany a Anglik nadał atakował stalowym przedmiotem Ishiiego. Gdy ten był już zupełnie osłabiony to wyniósł go i zaaplikował bardzo mocny Backbreaker. Fani mocno wybuczeli Brama lecz ten się tylko uśmiechnął i zadowolony opuścił arenę.

 

 

…................................

 

 

Match nr 3

Davey Richards vs Akira Tozawa

Fani już na samym początku zaczęli skandować „This is Awesome”. Akira chciał zacząć to podaniem dłoni, tylko że Davey to odkopał za co został wygwizdany. W tym momencie jednak sędzia kazał uderzyć w gong, panowie weszli w klincz. Davey po kilku sekundach przeszedł do zapięcia Headlocku, Tozawa dał radę się wydostać i sam przeszedł do wykręcania ręki. Niestety dla Japończyka Davey wymierzył mu sprytny Snapmare oraz mocny kopniak w plecy. Amerykanin wyszedł z pierwszego starcia jako ten lepszy. Akira był bardzo zły, szybko wstał i uniknął High Kicka. Następnie sam powalił oponenta i zapiął Single Leg Boston Grab, tylko że Richards błyskawicznie doszedł do lin przerywając tą dźwignie. Japończyk kontynuował atak i Dropkickiem wyrzucił przeciwnika za liny, następnie wziął rozbieg wykonując efektowny Suicide Dive. Fani nagrodzili go wielką owacją. Gdy akcja wróciła między liny to Tozawa niestety nie trafił z Bicykle Kickiem, tak więc Davey wykonał w kontrze ładne Enzuigiri. Akira wpadł do narożnika gdzie czekała go seria mocnych kopniaków w klatkę piersiową, Richards nie czekał i po rozbiegu wymierzył świetny Running Corner Dropkick. Do tego szybkie wejście na narożnik i udany Missile Dropkick .1....2.....Kickout. Davey chciał zapiąć Ankle Lock tylko że Akira przewrotem w przód dał radę się uwolnić a po chwili udało mu się wymierzyć Superkick. Nie powaliło to Richardsa na matę więc Japończyk powtórzył tą akcję. Tozawa powoli podniósł oponenta chcąc wymierzyć German Suplex, tylko że Richards w locie wymierzył przewrót utrzymując się na nogach. Teraz Davey wymierzył efektowną Hurricanranę wyrzucającą za liny a następnie także Suicide Dive ! Dwójka wrestlerów leżała za ringiem powoli zbierając się na nogi, gdy udało się im stanąć to rozpoczęła się kolejna wymiana ciosów. W tym samym czasie sędzia zaczął wyliczać, gdy krzyknął „dziewięć” to panowie wrócili między liny. Tam ponownie zaczęli się pojedynkować jednak teraz to Akira powalił oponenta mocnym High Kickiem. Richards szybko podniósł się na nogi więc Japończyk dołożył wręcz niesamowite Discus Enzuigiri ...1.....2......Kickout. Pojedynek ciągle trwa, Azjata postanowił zaryzykować. Wszedł na narożnik by wykonać akcje wysokiego ryzyka, tak więc postanowił wykonać Senton Bomb. Tylko że wpadł on prosto na nogi przeciwnika. Davey wykorzystał to i błyskawicznie zapiął LebelLock. To mógł być już decydujący moment walki. Tozawa nie chciał się mimo to poddać, powoli zaczął zmierzać w stronę lin. Po kilkunastu sekundach nareszcie Richards musiał go puścić, Amerykanin chciał kontynuować akcje. Lecz gdy podniósł Akire to ten wykonał efektowny German Suplex ..1......2.....Kickout. Teraz to Tozawa był bardzo zły że starcie nadal trwa, jednak gdy pochylił się nad oponentem to ten przechwycił go ponownie pod LebelLock. Tylko że Davey nie zapiął dźwigni do końca i Tozawa bardzo sprytnie zapiął CrossArmbreaker. Wydawało się że to już może być definitywny koniec, Richards jednak w wielkim bólu przeszedł do lin. Fani bili wrestlerom brawa, Azjata wstał jako pierwszy i wszedł na narożnik. Davey doskoczył szybko do oponenta i zaaplikował Avalanche Frankenstainer, następnie ponownie wejście na trzecią linę i wykonanie Diving Headbutta ..1...2.....3...Richards zwycięża.

 

Richards przy mieszanej reakcji wszedł na narożnik by cieszyć się z wygranej. Widać było wielkie zmęczenie na jego twarzy. Akira Tozawa wstał po przegranej i chciał podać rękę temu lepszemu. Davey przyjął ten gest tylko że po chwili zadał mocny kopniak w kroczę co powaliło Tozawe. Amerykanin za to z uśmiechem wyszedł z ringu.

 

…...............

 

Przenosimy się ponownie do biura Arkao Arkaowskiego. Ten cały czas próbował kolejnych smaków pepsi.

 

Arkao Arkaowski – Dobra wszystkie smaki z Polski już wypróbowałem. Więc przejdźmy do tych z całego świata. Co my tutaj mamy ? Pepsi Blue ! Niebieskie pepsi ? Toż to herezja. Do tego jest czereśniowe pepsi, nie jestem kozą by pić warzywa. Pepsi Cino, wow ! Zrobili napój z kofeiną ? Lecz nie lubię kawy więc to ominę. Pepsi Lima ? Był chyba taki piłkarz. Dobra jebać to lubię oryginalny smak.

 

Arkao wyciągnął 5 litrów zwykłego pepsi i zaczął to pić przelewając pierwsze do kufla.

 

…................

 

Zagrała muzyka Shinsuke Nakamury. Azjata pojawił się na arenie przy wielkim aplauzie wszystkich fanów. Charyzmatyczna gwiazda weszła do ringu i chwyciła po kilku sekundach za mikrofon.

 

Shinsuke Nakamura – Pepushi o sonchō federēshon no subete no fan wa, yōkoso. Shikashi, watashi wa shihai suru tame ni kokoda to watashi wa, watashi wa yakusoku shimasu. Watashi wa taitoru ga, watashi wa watashi no hōhō de shutoku shita dare mo rikishi o taosu koto ga dekiru saisho no 1 no tame ni kettō shitai.

 

Po tych słowach pojawił się kolejny Japończyk, tym razem był to legendarny Yuji Nagata. Wszedł on do ringu i był bardzo zły.

 

Yuji Nagata – Anata wa karakatte imasu ka? Watashi wa nihon'norekishi no naka de saikō no resurāda to, anata no yōna hito mo watashi o tatakai taisuru kenri o motte imasen. Hitsuyōniōjite, wareware wa ima sore o yaru

 

Panowie chcieli już rzucić się na siebie lecz nagle zagrała muzyka prezesa. Arkao Arkaowski z kuflem pepsi. Miał on bardzo dziwną minę.

 

Arkao Arkaowski – Co wy kurwa pierdolicie ? Zresztą mam to daleko w dupie. Za tydzień Shinsuke Nakamura vs Yuji Nagata w walce, która pokaże kto z was w przyszłości będzie mógł walczyć o pas. Zrozumieliście ? Nie ? Niech ktoś im to wytłumaczy.

 

…....................................

 

Main Event

Tomasso Ciampa vs Kota Ibushi

Tomasso ostro ruszył na oponenta serią mocnych kopniaków w narożniku. Lekko zamroczyło to Ibushiego, który był zupełnie bezbronny. Amerykanin wziął więc rozbieg i zadał mocny Big Boot w narożniku. Zwaliło to Kote z nóg po czym nagle Ciampa dołożył swoje uderzenie kolanem w głowę. Gdy chciał to zrobić ponownie to nagle Kota wstał i zaczął sypać bardzo mocnymi Spinning Kickami co osłabiło Ciampe. Następnie jeszcze Heel Kick .1....Kickout. Tomasso się tak łatwo nie poddaje, wstał on błyskawicznie na nogi i udało mu się nawet po kopniaku w brzuch zaaplikować DDT. Amerykanin ustawił się w narożniku i gdy tylko Kota wstał na nogi to wykonał mu potężny Bicykle Kick .1....2....Kickout. To mógł być już koniec tego pojedynku, lecz gdy teraz Amerykanin podszedł do rywala to ten wrzucił go w narożnik i zaczął zadawać potężne kopnięcia. Inicjatywa zmieniała się cały czas. Japończyk nie przestawał atakować i po odbiciu od lin udało mu się dodać Running Spinning Heel Kick .1....2.....Kickout. Teraz lotnik gdy tylko oponent wstał to postanowił wykonać Dropkick, tylko że Ciampa tego uniknął a do tego zaaplikował Clothesline. Tomasso był wściekły i wyrzucił Japończyka z ringu. Za linami zaczął on atakować wieloma kopniakami swojego przeciwnika. Teraz było widać różnice siły. Ciampa chciał jeszcze wrzucić przeciwnika w stalowe schodki, tylko że ten wymierzył mu Dropkick. Kota przywrócił akcję między liny. Amerykanin chciał szybko wymierzyć Bicykle Kick, lecz Ibushi uniknął tego i udało mu się także dodać Frankenstainer. Kilka sekund później wskoczenie na narożnik i próba wymierzenia Missile Dropkicka, tylko że Ciampa przechwycił to i udało mu się jeszcze wykonać Powerbomb ! .1.....2.....Kickout. Tomasso szykował się do wykonania swojego finishera, lecz Kota uciekł mu z ramion i nawet zaaplikował Enzuigiri. Do tego Superkick, który powalił Ciampe na matę ..1....2.....Kickout. Teraz Azjata wyszedł za liny by zaskoczyć oponenta akcją z wyskoku, niestety Tomasso przechwycił to wykonując bardzo efektowny Spear ! .1.....2....Kickout !! Pojedynek cały czas trwa. Amerykanin postanowił to zakończyć, podniósł oponenta wymierzając mu Project Ciampa ! To musi być koniec .1.....2....Kickout. Ibushi jeszcze się nie daje. Japończyk wylądował głową w narożniku więc Ciampa wykonał mu trzy mocne uderzenia kolanem z rozbiegu a następnie jeszcze raz Ciampa Project ! ..1...2...3.....Tomasso Ciampa pewnie wygrywa.

 

Po walce wściekły Ciampa wykonał jeszcze raz swój finisher po czym wrzucił między liny pepsi, które wylał na Japończyka. Tym momentem kończymy pierwsze Pepsi Time w historii

.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  308
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.08.2014
  • Status:  Offline

Czas na pierwszy komentarz. Od razu na pierwszy rzut oka widać, że u ciebie będą zawodnicy ze sceny niezależnej i to będzie wyróżniać twoją federację. Ten pomysł z Pepsi jakoś tak średnio mi się podoba, bo szybko to się może przejeść i stanie się nudne, bo ile można pisać odcinków o piciu Pepsi. Na minus są speeche Japończyków w tym dziwnym języku (pewnie to japoński, ale google tłumacz nie dał rady), których pewnie nikt nie rozumie. Mogłeś napisać to tak jak jest i potem dać tłumaczenie, żebyśmy wiedzieli o co im chodzi. No chyba, że celowo trzymasz nas w niewiedzy. Ciampa wypadł dobrze na tej gali, ale coś mi się wydaje, że skończy u ciebie jako imitacja Stone Colda. Nakamura i Nagata też są mocno budowani, bo zwycięzca zmierzy się o pas tylko pytanie o któy, bo tego nam Arkao nie powiedział. Davey Richards też wyszedł fajnie i myślę, że będzie to ciekawym pomysłem, aby występował u ciebie jako heel. Co do strony graficznej to tutaj trochę to leży. Już pierwszy obrazek nie działa, a na dodatek gala jest cała napisana na czarno i nie ma żadnego wyróżniającego się koloru. Gala wyszła średnio, ale są jakieś perspektywy na to, żeby iść do przodu. Miłego pisania ;)

  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ocena gali:

 

Karta: 4/10

Backstage: 4/10

Walki: 5/10

 

Ocena prasy:

Jak na pierwszą galę w nowej, polskiej federacji jest całkiem nieźle. Walki na razie nie pozostawiają zbyt dużo do życzenia jak na poziom rosteru. Jedyne zastrzeżenie jest w kierunku japońskich zawodników - skoro są w Europie to mogliby przynajmniej nauczyć się mówić po angielsku. Niektórzy fani po wyjściu z areny mieli jeszcze wrażenie, że bardziej ważne w tej federacji jest Pepsi niż wrestling.


  • Posty:  75
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.12.2014
  • Status:  Offline

Niektórzy fani po wyjściu z areny mieli jeszcze wrażenie, że bardziej ważne w tej federacji jest Pepsi niż wrestling.

A tak nie jest? :D

Gala nawet, nawet. Szkoda tylko, że segmenty to japońce i pepsi. Walki mogą być, aczkolwiek mam nadzieję, że będą lepsze. Roster masz dobry - cza to wykorzystać!

Dobra, niech pepsi będzie z tobą, a poza tym może jakiś turniej o pepsi championship?

Pierwsza gala mimo wszystko chyba pisana na szybko, co trochę widać. Aha, i oczywiście całkiem fajne połączenie indy z MS.


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.04.2015
  • Status:  Offline

Na początek, te wszechobecne pepsi, może to i oryginalny i fajny pomysł ale myślę że na dłuższą metę się znudzi, już wystarczy że większość elementów tej federacji obraca się naokoło pepsi więc już ten motyw z jej piciem nie jest potrzebny.

 

Pojedynki przyzwoicie opisane, zwłaszcza walka Richardsa. Jak na tygodniówkę jest w porządku.

 

Szkoda tylko że nic się nie ruszyło w sprawie pasów, można było zrobić więcej w tym kierunku.

 

Jak na pierwszą galę uważam że wyszło w porządku i zobaczymy jak to będzie dalej.

Edytowane przez Betrayal
Strike First

1666685508559ec7a1aad8c.jpg


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Całkiem przyjemnie się to czyta, ale czcionka razi w oczy. Segmenty byłyby lepsze bez całej otoczki Pepsi (lokowania produktu mogą uczyć się od Ciebie wszystkie telenowele :lol:), a Japońce mówiły po chociażby angielsku. Mam nadzieję, że to poprawisz. Walki według mnie mają dobrą długość, tego się trzymaj. 3/6

116218737055c51bc30a173.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Sam nie wiem, co powiedzieć... motyw z Pepsi może i niezły, Ciampa - ZA JE BI STY! Parodia Steva Austina na duży plus. Jednak na tym plusy się kończą, no ok, walki były ok.

 

Weź tłumacz w nawiasach proma japończyków, ok? Nic z tego nie rozumiem, a nie będe odpalam dla ciebie translatora...

 

 

Ogólnie czekam na więcej, choć podobnie jak Dom Słońca było źle... Nie no ok, czekam nie na gale, czekam na Ciampe :D jego gimnick mnie zniszczył:D


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Roster dla mnie kompletnie nieznany, więc ciężko mi go w jakikolwiek sposób ocenić. Start był przyzwoity, tzn. kilka walk na niezłym poziomie i parę krótkich segmentów. Jednak umieszczanie w każdym segmencie Pepsi nie jest dobrą opcją. No chyba, że nie zamierzasz robić z tej federacji czegoś sensownego i dalej będziesz brnął w humor :P

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  293
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2014
  • Status:  Offline

Galę rozpoczyna zabawny prezes który jest teraz moją ulubioną postacią w tej fedce. Fajny jest ten gimmick właściciela mającego bzika na punkcie pepsi. Pepsiholic?

 

Potrzebne jest tłumaczenie tych japońców. Czy mam rozumieć że na następnej gali będzie walka Nakamura vs Nagata o shot na pas mistrzowski? Moim faworytem na pierwszego mistrza jest Shinsuke!

 

Dobre powadzenie fedki względem finansowym, żadnych legend ani supergwiazd w rosterze. Da to przewagę za parę miechów nad innymi.

 

4/10


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Ceny biletów:

Vip - 300$

Średnie - 175$

Najtańsze - 100$

 

W ostatnim tygodniu dowiedzieliśmy się kto chce być wielką gwiazdą a kto będzie robił za cień. Dzisiaj czekają nas kolejne emocje w Katowicach bowiem największe gwiazdy ponownie wejdą do ringu. Zobaczymy nowe nazwiska oraz wspaniałe emocje. Arkao Arkaowski ogłosił na twitterze że ma bardzo ważną wiadomość więc ponownie nadchodzi „Pepsi Time”.

 

http://zapodaj.net/images/ae566a8e19d7b.png

 

Fani na arenie okrzykami rozpoczęli drugi w historii epizod Pepsi Time. Widać było że są oni ciekawi tego co zobaczą podczas dzisiejszego odcinka. Po kilkunastu sekundach oglądania areny zagrała muzyka Tommaso Ciampy. Ten wyszedł na rampę jednak w ręce miał reklamówkę z jakimiś przedmiotami. Gdy wszedł między liny to oczywiście chwycił za mikrofon.

 

Tommaso Ciampa – Tydzień temu pokazałem wam wszystkim, naszemu drogiemu prezesowi oraz Ibushiemu że ze mną nie ma żartów. Kota niczemu nie był winny, znalazł się po prostu w złym miejscu o złym czasie. Wszedł do jednego ringu z największą gwiazdą tej federacji, może i po zapleczu lata pełno zamaskowanych latynosów i dziwnych Japończyków. Jednak nie ma osoby, która mogłaby mnie pokonać w zwykłej walce. Nie wyszedłem tutaj by chwalić się jaki to jestem niesamowity, chcę tylko zakomunikować że to ja będę pierwszym w historii Pepsi Championem. Arkao ma wyjść do ringu w tym momencie i ogłosić że na pierwszym PPV w historii, za trzy tygodnie w Main Evencie to Tommaso Ciampa zawalczy o główne złoto.....Widzę że Arkaowski się nie pojawia, trudno w takim razie zrobimy to troszeczkę inaczej. . Arkao, jeśli za pięć sekund nie pojawisz się w tym ringu to ubranie zostanie spalone. Twoje ukochane pepsi będzie tylko kupką popiołu. Ok ! Czas minął więc sam tego chciałeś. . Widzę że Arkao nie chce by pas mistrzowski był w posiadaniu najbardziej adekwatnej do tego osoby. Ja mam jednak kolejne sposoby. Co my tutaj jeszcze mamy ? Toż to czapka z logiem pepsi. Jeżeli szanowny prezesie za pięć sekund nie pojawisz się w tym ringu to osobiście wydmucham nos w to nakrycie głowy. Rozumiem że jesteś twardy. Ok. . Może myślisz Arkaowski że jesteś twardy, lecz chyba mnie nie doceniasz. Mam tutaj bowiem coś co dla ciebie jest bardzo dużo warte. Nie jest to żadna zasrana czapka czy koszulka. To żywe pepsi. . Jeżeli teraz się nie pojawisz w tym ringu to napój ten będzie na ziemi. Sam tego chciałeś panie prezesie. .

 

Arkao Arkaowski pojawił się z zakłopotaną miną na arenie ku wielkiej owacji fanów. Polak szybkim krokiem wszedł do ringu. Tam kazał podać sobie mikrofon.

 

Tommaso Ciampa – Skoro już tu jesteś to wysłuchaj mnie uważnie. Nie obchodzi mnie to że jesteś tutaj szefem i za uderzenie ciebie mogę zostać zwolniony. Nie obchodzi mnie także twoje pepsi, które jest tak samo kiepskie jak ty. Pokonałem tydzień temu jedną z największych gwiazd Japonii więc teraz chcę walki zostać pierwszym Pepsi Championem w historii. Lepiej będzie dla ciebie jeżeli nie będziesz ze mną dyskutował.

 

Arkao Arkaowski – Myślisz że jeśli spalisz koszulkę i czapkę to dostaniesz walkę o główny pas ? Widocznie jesteś zwykłym idiotą, który nawet nie powinien być w tej organizacji. Tylko że ja postanowiłem dać ci szansę. Bowiem ustalam turniej o Pepsi Championship. Tak, dobrze usłyszałeś. Odbędą się dziś dwie walki gdzie to zwycięzcy na pierwszym PPV w historii czyli „Max” zawalczą o pas Pepsi. Pierwszą walką turniejową będzie pojedynek między Shinsuke Nakamurą a Yuji Nagatą. Tydzień temu zrobiłeś na mnie wrażenie pokonując Kote Ibushiego. Tak więc dzięki temu zawalczysz w drugiej walce. Twoim przeciwnikiem będzie........Cliff Compton.

 

Arkao wściekły opuścił ring a Ciampa był lekko zadowolony.

 

[b]Match nr 1 – Number 1 Contender Match for Pepsi Championship.

Tommaso Ciampa vs Cliff Compton[/b]

 

http://zapodaj.net/images/91d7d4d0b7f37.png

 

 

Compton zaproponował podanie dłoni przed walką. Jednak Ciampa zamiast tego uderzył go w twarz i rozpoczął całą nawałnicę ciosów. W narożniku dodał jeszcze kilka mocnych kopniaków oraz do tego Corner Clothesline. Nie powaliło to Cliffa więc Tommaso chciał to powtórzyć, tylko że zamiast tego wpadł na Big Boota w głowę. Następnie to Compton przeszedł do nawałnicy mocnych ciosów w narożniku, sędzia kazał mu odejść i wtedy Ciampa doszedł do siebie wymierzając uderzenie kolanem z nabiegu. Wyrzuciło to z ringu Comptona, Tommaso chciał chwycić krzesło jednak sędzia zagrozi mu że zakończy pojedynek. Więc Ciampa zamiast tego zaaplikował oponentowi Irish Whip prosto w barierki. Akcja po chwili wróciła do ringu, gdy jednak Tommaso chciał podnieść rywala to ten poczęstował go Suplexem. Następnie jeszcze efektowny Dropkick oraz Back Suplex. Teraz to Cliff dominował, wyszedł za liny by wymierzyć Springboard Tornado DDT. Jednak gdy tylko chciał się on wybić to Ciampa zrzucił go na ziemię za linami. Do tego Tommaso wszedł na narożnik i poleciał na oponenta Diving Clotheslinem. Fani nagrodzili go za to bramami. Jednak on pokazał im środkowy palec, więc poleciały w stronę Ciampy puszki. Podczas gdy Tommaso się kłócił z kibicami to Cliff doszedł do siebie i zdołał zaaplikować nawet Big Boot oraz DDT. Następnie Compton przeniósł akcję między liny, następnie wszedł na narożnik i gdy oponent wstawał to poleciał w niego efektownym Missile Dropkickiem ..1.....2....Kickout. Pojedynek ciągle trwa, „Domino” więc by zakończyć starcie chciał zaaplikować Piledriver. Niestety Ciampa skontrował to na Backbody Drop, Cliff wpadł w narożnik więc Tommaso poczęstował go serią mocnych kopniaków z kolana w głowę. Ogłuszyło to Comptona, więc Ciampa chwycił go po czym wymierzył bardzo efektywny Powerbomb na środku ringu ! .1.....2.....Kickout. Starcie ciągle trwa. „Mr Media” powoli wstawał na nogi, wtedy otrzymał mocny cios łokciem w głowę. Niespodziewanie Domino odpowiedział tym samym, przez kilka sekund panowie okładali się takimi uderzeniami. Po chwili Compton zyskał sobie przewagę, widać było że Tommaso jest coraz bardziej wyczerpany. Więc Cliff zrobił odbicie od lin i wykonał Running Knee Strike ! .1.....2.....Kickout. „Domino” nie wierzył że pojedynek ciągle trwa. Tak więc ponownie wyszedł za liny by spróbować wymierzyć swoje Tornado DDT. Lecz Ciampa uniknął tego a do tego zaaplikował serię Uppercutów oraz Dropkick, który wyrzucił przeciwnika z ringu. Sycylijski psychopata chciał zaryzykować i wykonać Suicide Dive, lecz gdy miał już głowę za liny to Cliff wykonał mu Uppercut. Tommaso leżał na linach i w połowie był już za ringiem, więc Compton wskoczył na narożnik i wymierzył bardzo ryzykowany Diving Leg Drop ! Niesamowita akcja. Zarówno Ciampa jak i Cliff leżeli za ringiem, sędzia zaczął więc ich wyliczać. Przy „siedmiu” Domino wrócił między liny, sekundę przed końcem odliczania powrócił też Tommaso. W środku ponownie doszło do wymiany uderzeń, lecz nagle Ciampa zadał mocny kopniak w brzuch oraz niespodziewanie już teraz Project Ciampa! .1....2......Kickout !! Niesamowite ! Compton się nie poddaje. Tommaso nie chciał odpuścić i wyniósł rywala jeszcze raz pod swój finisher. Tylko że Domino uciekł z ramion oponenta po czym sam zadał uderzenie w brzuch i Piledriver ! .1....2.....Kickout ! Teraz to Cliff był bardzo bliski zwycięstwa. Compton nie wierzył że nie udało mu się zwyciężył. Postanowił to już definitywnie skończyć, więc wyszedł za liny by wykonać Sprinboard Tornado DDT. Lecz Ciampa tego uniknął i nagle udało mu się wykonać Project Ciampa ! .1....2....3....Tommaso Ciampa pierwszy pretendentem do Pepsi Championship !

 

Po walce sycylijski psychopata wyszedł z ringu i wrzucił po chwili do środka kilka krzesełek. Zaczął atakować nimi oponenta, który nie mógł nic zrobić. Na koniec jeszcze Powerbomb na krzesełka i dopiero teraz Tommaso zadowolony wyszedł z ringu.

 

….....................

 

Drugi raz dzisiaj zabrzmiała muzyka Arkao Arkaowskiego. Polak ubrany oczywiście w garnitur i z puszką pepsi wszedł do ringu i widocznie miał jakieś przesłanie, bowiem miał dość poważną minę.

 

Arkao Arkaowski – Chciałbym przypomnieć że Arkao Pepsi Federation to federacja, w której oczywiście głównym tytułem jest Pepsi Championship. Tylko że mamy jeszcze jeden tytuł, Arkao Junior Heavyweight Championship. Pas przeznaczony dla lotników, którzy nie mają szans przez swoją wagę rywalizować z najlepszymi. Chciałbym zapowiedzieć więc że w turnieju o ten tytuł udział weźmie aż osiem osób. Dzisiaj odbędą się cztery walki pierwszej rundy, za tydzień oraz dwa tygodnie po jednym półfinale a na pierwszym PPV w historii o nazwie „Max” dwójka najlepszych zawalczy o ten tytuł. Dzisiejsze pary pierwszej rundy to : Seiya Sanada vs Mascara Dorada, Kushida vs Davey Richards, Rocky Romero vs Akira Tozawa oraz Kota Ibushi vs B-Boy. To jest prawdziwe Arkao Pepsi Federation ! Świetne walki, pepsi oraz wielkie emocje.

 

…........................

 

Match nr 2 – 1/4 turnieju o Arkao Junior Heavyweight Championship.

Kota Ibushi vs B-Boy

 

http://zapodaj.net/79fef95cd00db.png.html

 

 

B-Boy wyśmiał na początku oponenta lecz ten go spoliczkował, Amerykanin chciał więc ruszyć na Kote jednak Ibushi sprytnie przerzucił go przez ramię. Boy był wściekły, zadał więc potężnego kopniaka w brzuch oraz Suplex. Po kilku sekundach kolejny Suplex i jeszcze German Suplex. Japończyk wyleciał z ringu więc B-B zrobił rozbieg i wpadł w niego Suicide Divem. Fani wybuczeli Boya, ten się jednak śmiał. Akcja wróciła do środka, tam Kota sprytnie wymierzył kopniak w klatkę piersiową oraz następnie piękny Running Shooting Star Press .1....2.....Kickout. B-Boy wystraszył się że przegra to starcie, więc gdy wstał to opuścił ring by odpocząć. Ibushi wykorzystał to i po zrobieniu rozbiegu wpadł w oponenta Springboard Somersault Planchą. Kilka piątek dla fanów i następnie powrót do środka, tylko że tam B-B sprytnie wykonał Roll Up ..1....2....Kickout. Do tego szybkie odbicie od lin i niestety nietrafiony Shining Wizard, Kota sprytnie uniknął tego a następnie poczęstował przeciwnika Frankenstainerem. Jednak przy próbie Jumping Cuttera Boy chwycił się lin a chwilę później zaaplikował Azjacie Enzuigiri .1......2....Kickout. Pojedynek ciągle trwa, Amerykanin więc wyniósł rywala pod GTS. Tylko że Kota uciekł mu z barków i sam wymierzył Superkick, następnie jeszcze German Suplex ..1......2.....Kickout. Atmosfera na arenie była coraz lepsza, Kota wszedł za to na narożnik, niestety nie trafił z 450 Splashem ! B-Boy wykorzystał to wymierzając efektowny Shining Wizards .1......2....Kickout !! Amerykanin był wściekły, więc wyniósł przeciwnika ponownie pod GTS. Na szczęście Ibushi wykonał kilka mocnych kopniaków kolanem w głowę oraz Enzuigiri. Boy wpadł w narożnik więc Kota mógł wymierzyć mu Corner Dropkick oraz następnie Springboard 450 Splash .1.....2.....Kickout. B-B także nie chce się jeszcze poddać, starcie robi się więc coraz ciekawsze. Ibushi nie dał rady wymierzyć Jumping Cuttera, B-Boy więc zadał cios w głowę oraz przeszedł do wymierzenia GTS'u !! Niestety dla Amerykanina jego oponent wypadł z ringu, B-Boy był wściekły. Wziął rozbieg by wykonać Suicide Dive, tylko że gdy miał już głowę za linami to wpadł na kopniaka. Następnie 450 Splash z narożnika od Ibushiego. Po chwili ponowne wejście na narożnik i tym razem Golden Star Press ! .1....2....3...Ibushi przechodzi jako pierwszy do półfinału.

 

…....................

 

Przenieśliśmy się na parking gdzie to Bram wyszedł z samochodu i sięgnął do bagażnika po swoją torbę. Lecz wtedy zaatakował go niespodziewanie Tomohiro Ishii. Japończyk w zemście za atak Anglika z zeszłego tygodnia zasypał go serią potężnych ciosów. Następnie chwycił on za klucz z bagażnika by uderzyć nim Brama. Ten uniknął ciosu po czym zadał mocny kopniak swojemu wrogowi. Bijatyka przeniosła się dalej, Japończyk ponownie zyskał przewagę i rzucił oponentem przez jakiś samochód. Bram był wyraźnie obity, za to Ishii chwycił jeszcze za klucz z samochodu i zadał przeciwnikowi mocny cios w głowę. Na twarzy Brytyjczyka pojawiła się krew a Tomohiro odszedł.

 

….....................

 

Match nr 3 - 1/4 turnieju o Arkao Junior Heavyweight Championship.

Mascara Dorada vs Seiya Sanada

 

http://zapodaj.net/5130bc60a41ad.png.html

 

 

Panowie weszli w klincz i po chwili to Dorada pokazał swoją siłę i sprowadził przeciwnika do narożnika. Tam zadał mu kilka mocnych chopów, jednak Sanada także nie został dłużny i odpowiedział kilkoma równie mocnymi uderzeniami w głowę. Japończyk rzucił oponenta na liny lecz ten po odbiciu przeszedł do Roll Upa ..1...Kickout. Nie mogło to skończyć tego starcia, Seiya chciał zapiąć Headlock, jednak Mascara wyszedł z tego i sam zaczął wykręcać rękę oponentowi. Sanada zrobił przewrót wydostając się a następnie powalił przeciwnika Dropkickiem. Dorada klęczał na kolanach i nie wiedział co zrobić by zdominować rywala. Tak więc Mascara sprytnie przeszedł do nóg oponenta i widocznie chciał zapiął Ankle Lock, tylko że Sanada zrobił przewrót w przód, po którym luchador wypadł za liny. Azjata zrobił więc rozbieg i wyleciał na przeciwnika efektownym Suicide Divem. Seiya szybko wrzucił Meksykanina do środka, jednak ten doszedł do siebie i gdy Sanada stał na krawędzi kwadratowego pierścienia, to Dorada wyskoczył nad liny i udało mu się wymierzyć wspaniały Frankenstainer za ring. Fani wręcz wyskoczyli z krzesełek, Mascara nareszcie zyskał przewagę. Wrzucił więc do środka Sanade i po odbiciu od lin wymierzył Springboard Dropkick ..1.....2....Kickout. Latynos szykował się do zaaplikowania Superkicka, lecz Seiya uniknął tego w ostatniej chwili a do tego sam wymierzył German Suplex. Japończyk zrobił jeszcze nabieg na liny wykonując po chwili Springboard Moonsault ...1.....2.....Kickout. Sanada powoli wszedł na narożnik szykując się do wymierzenia Moonsaultu w stylu Great Muty. Tylko że Dorada doszedł do siebie i niebezpiecznie zrzucił przeciwnika za ring. Sam za to wskoczył na trzecią linę i wyskoczył Senton Bombem za ring na stojącego Azjate. Ponownie fani zaczęli bić brawa, Mascara nie chciał za to czekać. Wrzucił do środka przeciwnika a sam wskoczył na trzecią linę ponownie wymierzając Senton Bomb, tylko że tym razem nadział się na kolana przeciwnika. Seiya wykorzystał to aplikując oponentowi po chwili soczysty Superkick prosto w głowę ..1......2....Kickout. Walka ciągle trwa, teraz Japończyk już postanowił wykończyć luchadora swoim Moonsaultem. Tylko że Dorada zdążył się odsunąć, następnie wymierzył trzy potężny German Suplexy. Po chwili jeszcze wyjście za liny i Springboard Dragonrana ! .1.....2....3.....Dorada przechodzi do drugiej rundy.

 

….........................

 

Tommaso Ciampa siedział zadowolony w szatni po swoim pewnym zwycięstwie. Widać było że jest spokojny i czuje że wygra pas na najbliższym PPV. Nagle do pomieszczenia weszła kamera by sycylijski psychopata powiedział kilka słów po tej niesamowitej walce.

 

Tommaso Ciampa – Mam powiedzieć parę słów o walce, którą już wygrałem ? Wszyscy widzieliście co zrobiłem z Comptonem, on tak samo jak Ibushi niczemu nie był winny. Znalazł się w złym czasie i wszedł do ringu razem ze mną. To samo spotka każdą osobę która pomyśli że może mnie pokonać, nie obchodzi mnie kto wygra dziś Main Event. Nakamura i Nagata nie walczą o to kto będzie przyszłym mistrzem, oni doskonale wiedzą że zwycięstwo da im tylko drugie miejsce. Nie da się mnie pokonać, widziałeś to przecież dzisiaj oraz tydzień temu. Arkao Arkaowski to idiota, który tylko pije pepsi i nie widzi że nie ma tutaj żadnej władzy. Wszystko zależy tylko ode mnie, to ja będę mistrzem, ja zarabiam najwięcej i ja jestem największą gwiazdą. Gdybym chciał to kopał bym dupska w każdej innej federacji na tym świecie. Więc dla tej polskiej ofiary zaszczytem jest fakt że może mieć w swoim rosterze.

 

…..............................

 

Match nr 4 - 1/4 turnieju o Arkao Junior Heavyweight Championship.

Davey Richards vs Kushida

 

http://zapodaj.net/images/d8039aff47ff3.png

 

 

Wściekły Davey ostro ruszył na przeciwnika wrzucając go do narożnika a następnie wykonując całą serię potężnych kopniaków w klatkę piersiową. Następnie Amerykanin cisnął przeciwnikiem w narożnik wymierzając mu jeszcze Corner Clothesline. Widać było że Richards jest zmotywowany, wszedł więc na narożnik i dołożył osłabionemu Kushidzie Missile Dropkick ..1....2...Kickout. Gdy Davey chciał podnieść oponenta to ten wymierzył mu kilka ciosów łokciem oraz efektowne Enzuigiri, teraz to Kushida doszedł do inicjatywy. Odbił się więc od lin a następnie dołożył przeciwnikowi Crossbody ..1....2....Kickout. Gdy dwójka ta wstała na nogi to nagle American Wolve wykonał High Kick w głowę oponenta, następnie wskoczył on na narożnik chcąc już skończyć pojedynek. Tylko że Azjata wstał i do tego dał radę doskoczyć do przeciwnika, niestety Richards zrzucił go kopniakiem. Davey postanowił wymierzyć Diving Headbutt, tylko że wpadł prosto na kolana Kushidy. Richards wypadł za ring, tak więc Japończyk wziął rozbieg i wpadł w oponenta efektownym Suicide Divem. Gdy panowie byli za ringiem to Yujiro podniósł Richardsa, tylko że ten nie dał sobie nic wykonać i sam cisnął przeciwnikiem w stalowe schodki. Wolve wziął jeszcze rozbieg i zaatakował twarz oponenta Low Dropkickiem, dopiero po tej akcji walka wróciła między liny. Tam Richards postanowił wymierzyć German Suplex, jednak Kushida przeszedł za przeciwnika i to on wykonał tą akcję. Do tego nabieg na liny i dołożenie pięknego Springboard Moonsaultu ..1....2....Kickout. Pojedynek ciągle trwa, Yujiro więc wszedł na trzecią linę w celu zaaplikowania Corkscrew Moonsaulta. Niestety w ostatniej chwili Davey przesunął się na bok, Richards szybko podniósł się na nogi i zdołał wymierzyć Running Knee Strike. Przez tą akcję Kushida wyleciał za liny, więc Amerykanin nie czekał i wpadł z niego Suicide Divem. Kilka sekund później powrót do ringu i powtórzenie tej akcji. Dopiero teraz akcja wróciła do środka gdzie to American Wolve postanowił wykończyć oponenta, wszedł więc na narożnik by zaaplikować Diving Headbutt. Niestety Yujiro tak się ustawił że nie tylko uniknął ciosu ale także zapiął od razu Cross Armbreaker. Wydawało się że to może być już koniec, tylko że w decydującym momencie Richards dotknął lin. Japończyk w tym momencie przeszedł do Kimury, lecz Davey sprytnie z tego wyszedł po czym sam zaaplikował oponentowi mocne Enzuigiri. Po tej akcji Amerykanin wskoczył na trzecią linę i teraz już skutecznie wymierzył Diving Headbutt. Nie przeszedł jednak od razu do pinu tylko zapiął Japończykowi jeszcze Sharpshooter, Kushida walczył z wielkim bólem. Po kilkudziesięciu sekundach musiał jednak odklepać i odpaść z turnieju.

 

Davey wszedł na narożnik świętując swoje wielkie zwycięstwo. Gdy Kushida wstał na nogi to American Wolve wymierzył mu mocny cios w policzek po czym opuścił ring.

 

Match nr 5 - 1/4 turnieju o Arkao Junior Heavyweight Championship.

Rocky Romero vs Akira Tozawa

 

http://zapodaj.net/images/6f8cab58a014e.png

 

 

Romero oraz Tozawa weszli w klincz, jednak przez kilka dobrych sekund nikt nie mógł osiągnąć przewagi nad przeciwnikiem. Widać było jednak że zarówno Kubańczyk jak i Japończyk chce wygrać ten pojedynek. Więc po krótkiej chwili znowu weszli oni w klincz, tym razem Tozawa sprytnie przeszedł do zapięcia Headlocka. Romero nie poddał się i już po chwili wykonał kontrę wymierzając Back Suplex ..1.....Kickout. Akira oczywiście nie przegra po tak marnej akcji. Mimo to Rocky zdążył wejść na narożnik i poczęstować oponenta Missile Dropkickiem. Teraz już Tozawa wyleciał za liny, Romero więc odbił się od lin i wyskoczył Suicide Divem prosto na oponenta. Tylko że w ostatniej chwili Akira zrobił unik i Rocky trafił głową w barierki. Tozawa wykorzystał ten błąd przeciwnika i poczęstował go mocnym Clotheslinem a następnie także Vertical Suplex na krawędź ringu. Akcja nareszcie wróciła między liny, tam Akira wykonał kilka mocnych kopnięć w klatkę piersiową. Niestety Romero przechwycił jedno z uderzeń, gdyby tego było mało to dzięki temu powalił on rywala. Następnie trzymając jeszcze nogę zapiął Ankle Lock, widać było wielki ból na twarzy Azjaty. Lecz po kilku chwilach wielkiego bólu doszedł on nareszcie do lin. Rocky jednak nic sobie z tego nie robił i już po chwili powalił przeciwnika German Suplexem. Gdyby tego było mało to powtórzył on tą akcję. Widać było że Tozawa ma powoli dość, Kubańczyk za to wziął rozbieg jednak niestety nie trafił z Running Knee Strikem. Wykorzystał to Japończyk powalając oponenta mocnym kopniakiem w brzuch, następnie wejście na narożnik i efektowny Diving Moonsault ! ..1......2.....Kickout. Pojedynek nadal trwa, Akira podniósł rywala lecz ten nagle zapiął mu Octopus stretch, to już mógł być definitywny koniec. Tozawa nie chciał jednak tak szybko odpuścić, więc z wielkim trudem udało mu się chwycić lin. Romero postanowił iść za ciosem lecz niestety nie trafił z Superkickiem, zamiast tego Azjata poczęstował go Back Suplexem. Akira poczekał aż oponent wstanie i wtedy wymierzył mu bardzo mocny Bicykle Kick ! ..1....2....Kickout ! Teraz to Kubańczyk wyleciał przez dolną linę na podłogę za ringiem, Tozawa musiał to wykorzystać. Wszedł więc na trzecią linę i gdy Romero wstawał to Akira wyskoczył na niego efektownym Diving Crossbody. Wrestlerzy ze zmęczenia leżeli za ringiem a sędzia w tym czasie zaczął ich wyliczać, przy „dziewięciu” zarówno Akira jak i Rocky wpadli między liny. Od razu zaczęli wymieniać się uderzeniami, Romero powalił nawet oponenta i zapiął mu Ankle Lock na środku ringu. Tylko że po kilku sekundach bólu Tozawa zrobił przewrót w przód i do tego zaaplikował Enzuigiri. Następnie wyniesienie i Brainbuster ! Azjata postanowił to skończyć więc chwycił oponenta za włosy a następnie szybko wykonał Delayed German Suplex ! ...1....2....3....Akira Tozawa ostatnim półfinalistą.

 

Po walce Japończyk pomógł wstać oponentowi i dwójka wrestlerów uścisnęła się dziękując sobie za świetny pojedynek. Romero wyszedł na zaplecze a Tozawa jeszcze świętował na narożniku.

 

…...............................

 

Czas na walkę dwóch legend japońskiego wrestlingu. Yuji Nagata vs Shinsuke Nakamura gdzie to stawką będzie finał turnieju i walka o Pepsi Championship. Kamera przeniosła się na zaplecze gdzie to każdy wpatrywał się w telewizory. Tommaso Ciampa oglądał pojedynek w swojej szatni, widać było że dla niego ważne jest to z kim stoczy pojedynek podczas PPV o nazwie „Max”. Arkao Arkaowski pijąc pepsi także oglądał tą walkę, przy sobie miał on Pepsi Championship. Za trzy tygodnie da on to trofeum najlepszemu wrestlerowi swojej federacji. Czas na wielką bitwę.

 

Main Event - Number 1 Contender Match for Pepsi Championship.

Shinsuke Nakamura vs Yuji Nagata

 

http://zapodaj.net/images/e79e8471b93e2.png

 

 

Fani na arenie wręcz szaleli. Wszyscy oczekiwali pierwszego gongu, dwie wielkie gwiazdy puroresu w jednym ringu. Nareszcie usłyszeliśmy dźwięk „początku walki”. Panowie ruszyli na siebie ostro wymieniając się slapami po klatce piersiowej. Czuć było aż ten ból, który musiał im towarzyszyć. Nakamura zyskał sobię lekką przewagę, chwycił rękę oponenta i zaczął ją wykręcać. Tylko że wtedy otrzymał on mocny Knee Strike w głowę, Nagata zyskał sobie przewagę już na starcie. Poszedł więc za ciosem, zaczął atakować w narożniku całą serią mocnych slapów, następnie jeszcze zaaplikował rodakowi DDT. Yuji czekał aż Shinsuke podniesie się na nogi, był bardziej doświadczony i miał widocznie plan na walkę. Gdy Nakamura podniósł się to Nagata wziął rozbieg lecz wtedy King of Strong Style wymierzył mu Calf Kick ! .1......2...Kickout. Pojedynek jeszcze się oczywiście nie zakończył. Shinsuke mimo to kontynuował atak wymierzając trzy potężne Knee Dropy w głowę bardziej doświadczonego przeciwnika. Shinsuke podniósł lekceważąco oponenta i zaczął go nawet policzkować, lecz Nagata wykorzystał to zadając przeciwnikowi Bridging Northern Lights Suplex ! ..1.....2.....Kickout. Nakamura się przestraszył i wstał błyskawicznie, wykonał więc kilka ciosów oraz odbił się od lin. Lecz Nagata w tym momencie szybko zareagował wpadając w rywala Lou Thesz Pressem. Ponowne uderzenia dla Nakamury, Shinsuke nie mógł się odnaleźć w tym pojedynku. Yuji szybko podniósł oponenta by kontynuować atak, postanowił nawet wymierzyć Powerbomb, tylko że King of Strong Style wymierzył kontrę aplikując przeciwnikowi Rolling Liger Kick. To zupełnie zamroczyło Nagate, więc Nakamura mógł spokojnie przejść do ofensywy. Tradycyjnie zadał więc serię ciosów łokciem, następnie podniósł rodaka po czym rzucił go na liny i dołożył jeszcze Scoop Powerslam ..1.....2....Kickout. Walka ciągle trwa, Shinsuke podniósł oponenta by kontynuować ofensywę. Tylko że nagle Nagata podniósł go a do tego dołożył także Vertical Suplex za ring ! Zarówno Yuji jak i Shinsuke znaleźli się za linami, tam Nagata wstał szybko na nogi i wymierzył zwalający z nóg Clothesline. Tylko że to było za mało, więc legenda ustawiła oponenta przy stalowym narożniku i zadał on tam oponentowi mocny Sole Kick w klatkę piersiową. Po chwili akcja wróciła już między liny. Jednakże gdy tylko Nagata chciał przejść do kolejnej akcji to Nakamura go powalił po czym zapiął bolesny Single Leg Boston Grab. Widać było ból, który odczuwa Nagata. Mimo to wykorzystał on swoją siłę i doświadczenie i po kilkunastu sekundach doszedł do lin. Nakamura nie chciał odpuścić, więc gdy tylko Nagata się podniósł to od razu wpadł na Spinning Heel Kick. Shinsuke przeszedł właściwie z miejsca do zapięcia Figure 4 Leg Locka, teraz ból na twarzy Nagaty był już wielki. Weteran ringowy ponownie chciał się wydostać, do lin miał daleko więc przy wielkiej mobilizacji przewrócił się na brzuch. Teraz Nakamura już sam odpuścił, bowiem sam też odczuł ten submission. Tak więc walka ciągle trwa. King of Strong Style chciał przejść do kolejnej dźwigni, podniósł więc weterana. Lecz Yuji wykorzystał to wymierzając High Kick i teraz to on zapiął Single Leg Boston Grab. Nakamura poczuł ten ból, mimo to nie chciał się poddać. Japończyk ruszył w stronę lin, przy wielkim bólu udało mu się uwolnić od przeciwnika. Shinsuke by pokazać swoją siłę wstał natychmiast na nogi, lecz wtedy otrzymał multum kopnięć kolanem w głowę. Wydawało się że jest on już znokautowany. Nagata więc dla pewności nachylił się nad rodakiem, ten wtedy nagle założył Seated Octopus Lock. Mocne duszenie mogło zakończyć definitywnie to starcie, sędzia sprawdzał nawet czy Nagata jest cały. Lecz ten ręką odciągnął nogę przeciwnika i nareszcie się wydostał, udało mu się nawet wykonać kilka mocnych ciosów. Jednak wtedy Nakamura przeszedł do zapięcia Fujiwara ArmBara, legenda puroresu była kolejny już raz w gigantycznych opałach. Nagata nie chciał się poddawać, więc obrócił się i nogą dotknął lin. Shinsuke musiał puścić swojego oponenta, tylko gdy ten wstał to Nakamura zrobił nabieg. Jednak niespodziewanie wpadł prosto na Belly To Belly Overhead Suplex od Nagaty ! ..1......2....Kickout. Coś niesamowitego, fani szaleli. Yuji nie wiedział za co robić by wygrać, cisnał więc oponentem o narożnik i tam zadał serię uderzeń. Do tego rzut na liny i gdyby tego było mało to weteran zaaplikował oponentowi też Kitchen Sink. Akcje te osłabiły Nakamure, Yuji chciał nawet kontynuować atak. Tylko że wtedy oponent wymierzył mu potężne Enzuigiri prosto w głowę. Shinsuke poczekał aż przeciwnik wstanie na nogi, wtedy przeszedł za plecy i zapiął Rear Naked Choke. To mógł być już definitywny koniec. Nagata jednak ponownie pokazał gigantyczne męstwo. Udało mu się dojść do lin. Lecz gdy Yuji wstał to zainkasował Knee Strike z narożnika, kilkanaście sekund później Nakamura dołożył Running Knee Strike ! ..1...2.....3....Shinsuke Nakamura zawalczy o Pepsi Championship na pierwszej gali PPV w historii.

 

Po walce Nakamura i Nagata pogratulowali sobie i przegrany opuścił ring. Shinsuke wszedł na narożnik by świętować. Niestety nagle zza pleców krzesłem zaatakował go Tommaso Ciampa. Amerykanin zadał mnóstwo uderzeń i tym momentem kończymy drugi epizod Pepsi Time w historii. Nakamura vs Ciampa na PPV w walce o pas ! To będzie coś wielkiego !

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Ciampa idzie w dobrym kierunku, ciekawa postać, tak trzymaj z jej promocją (y)

 

Pepsi niby mniej, ale gala wyszła tak jakby gorzej. Samymi japońcami mnie nie zaciekawisz, więc lepiej daj więcej tej Pepsi. Walki niby są ok, ale czegoś mi brakuje. Idąc dalej... cieszy, że stawiasz akurat na Tomasso. Pushuj jeszcze brama i Richardsa i będe zadowolony. A! Sanada, Taven i Mack, no i jeszcze Romero, reszty nie znam więc spływają oni po mnie. Musisz mnie i połowę czytających jakoś nimi zaciekawić... postaraj się by byli jacyś, a nie tylko ludźmi w gaciach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ocena gali:

 

Karta: 5/10

Backstage: 5/10

Walki: 5/10

 

Ocena prasy:

Widać, że ta gala skupiała się na wypromowaniu Tomasso Ciampy. Jego walka z Shinsuke Nakamurą na PPV zapowiada się ciekawie, ale sposób jego promowania wskazuje go jako faworyta. Dobrze, że jest też drugi pas mistrzowski. To zwiększy rywalizację. Robi się ciekawie...


  • Posty:  293
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2014
  • Status:  Offline

Już mam przed oczami Ciampe, mistrza którego goni Nakamura. Ciekawie się to wszystko zapowiada. Widać konsekwencję i tego teraz powinieneś się trzymać.

 

Dobra gala, z dużą ciekawą kartą. Startowe segmenty u ciebie są najlepsze. Wizualnie wszystko stoi na wysokim poziomie, najlepsza fedka w całym ABC.

 

Druga wypowiedź Ciampy jest nielogiczna w jednym momencie. Brakuje tylko przecinka.

 

Pokonałem tydzień temu jedną z największych gwiazd Japonii więc teraz chcę walki zostać pierwszym Pepsi Championem w historii.

 

4/10

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 17 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
        • Dzięki
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 850 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #771 Data: 04.02.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      Kurczę pieczone Ale teraz zacząłem łączyć kropki.... Za rok gala wiadomo gdzie i dlaczego $$$, więc poczciwy Titus jest idealnym kandydatem na zwycięzcę. Ależ to będzie piękne redemption po małej wpadce kilka lat wcześniej - od zera do bohatera - Amerykanie kochają takie historie Proszę wsiadać do pociągu Titus O'Neil RR winner 2k26!
    • -Raven-
      Rozmawiali wyłącznie po francusku
    • -Raven-
      W zeszłym roku stawiałem na Rudą, ponieważ Aliensowa miała pas już bardzo długo i WM-ka była na papierze dobrym momentem żeby zrzucić z niej złoto, a Linczująca już dawno nie miała pasa, tak więc ułamki wychodziły mi tak a nie inaczej. Mimo to, fajnie się było pomylić w tej kwestii Akurat w tym przypadku uważam podobnie. Stratna ma zbyt krótko tytuł (nie dali jej się jeszcze wykazać), a Flara jest na papierze takim "faworytem", że w ramach "zaskoczenia" powinni ją tutaj podłożyć. Jabłecznikowa zbiera tytuły tak ekspresowo, że jeszcze na spokojnie ma czas żeby w tej kwestii ścignąć starego, tak więc tutaj na spokojnie będzie mogła jobnąc, żeby wypromować nową gwiazdę ze stajni W.        Bardzo dobry ruch z "rozbiciem" tagu Callgirl i Bi-Anki. Jade koszmarnie wypadała na tle Belair. Była sztywna, kanciasta i jej akcje nie wyglądały w ringu płynnie. Baardzo się to rzucało w oczy w kontraście do roboty jaką wykonywała Warkoczowa. Storm wyglądała wyłącznie dobrze kiedy trzeba coś było odwalić siłowo. Wycofanie jej z tagu i scenariusz, że któraś z kumpelek (Bianca lub Naomi) ją wyeliminowała, to samograj i instant materiał na turn i starcie na WM-kę. Niby logika podpowiada Naomi (bo to ona najwięcej zyskała na wyeliminowaniu Koksiary), ale chciałbym zobaczyć zestawienie Montezowej z Siwą na WrestleManii, gdzie Belair by wygrała dzięki Naomi (bo okazało by się, że jednak obie były w zmowie).    
    • HeymanGuy
      Energetyk Saints Flow? Ogólnie uwielbiam Saints Row ale tylko 1 i 2. Od trójki niestety to rownia pochyla na sam dół
×
×
  • Dodaj nową pozycję...