Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Extraordinary Wrestling Experience (EWE)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Imię i Nazwisko prezesa: Anthony Frazier

Nick usera: Knicker

Siedziba: New York City

Budżet: 12 mln$

Sponsor:

Obecnie wynajęta hala: Amway Center - 19.000 osób (Orlando, FL) na 3 gale

Liczba punktów: 14

 

Roster:

Legendy: (2 wolne sloty)

Dwayne "The Rock" Johnson - do 4.10.2015

Edge - do 23.10.2015

 

SuperGwiazdy: (2 wolne sloty)

AJ Styles - do 4.10.2015

Shelton Benjamin - do 10.10.2015

 

Gwiazdy: (4 wolne sloty)

Carlito - do 4.07.2015

Crimson - do 4.06.2015

Dolph Ziggler - do 4.10.2015

Maria Kanelis - do 4.06.2015

Michael Bennett - do 4.08.2015

R-Truth - do 10.08.2015

Viktor - do 4.07.2015

 

Pozostali: (6 wolnych slotów)

Aero Star - do 5.06.2015

Alex Shelley - do 4.10.2015

Cameron - do 30.08.2015

David Hart Smith - do 4.06.2015

The Great Khali - do 5.06.2015

Jessie Goderz - do 4.06.2015

Robbie E - do 4.06.2015

Rob Terry - do 6.10.2015

Titus O'Neil - do 4.07.2015

Edytowane przez Giero
  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Knicker

    6

  • Giero

    5

  • Betrayal

    3

  • Vegas

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  46
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.09.2014
  • Status:  Offline

Mistrzowie:

EWE Champion - ?

Television Champion - ?

 

Gale PPV:

Styczeń: Ready, Set, Go!

Luty: No Rest For The Wicked

Marzec: Climbing To The Top

Kwiecień: Night Of Hardcore

Maj: World War

Czerwiec: Survival Of The Fittest

Lipiec: Grand Clash (najważniejsza gala)

Sierpień: Long Shot

Wrzesień: One Way Out

Październik : Pull The Trigger

Listopad : Winter Battle

Grudzień: Home Sweet Home

Edytowane przez Knicker

  • Posty:  46
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.09.2014
  • Status:  Offline

 

Ceny biletów:

Vip - 100$

Średnie - 75$

Najtańsze - 50$

 

EWE Monday Night Swag #1

 

 

Gdy ucichło oficjalne theme tygodniówki nastąpiła chwila ciszy, którą przerwała w końcu piosenka pod tytułem Watermät - Bullit. Przy tej muzyce na rampie pojawił się prezes EWE Anthony Frazier. Z uśmiechem na twarzy macha on publiczności w drodze do ringu, gdy w końcu się w nim znalazł złapał za mikrofon i rozpoczął przemowe.

Anthony Frazier: Witam na pierwszym historycznym wydaniu Monday Night SWAG. Nazywam się Anthony Frazier i to dzięki mnie możecie się cieszyć dawką ogromnych wrażeń jakie napewno zagwarantuje wam EWE.

 

(Publiczność zaczyna domagać się The Rocka)

 

Anthony Frazier: Spokojnie moi drodzy, wszystko w swoim czasie. Gwarantuje, że "The Great One" jest dzisiaj obecny. Wróćmy jednach do spraw które chciałem poruszyć w moim przemówieniu. Prawdopodobnie jest to moja pierwsza i ostatnia wizyta na jakiejkolwiek z gal, dlatego też chciałbym przedstawić osobę, która będzie pełniła rolę generalnego menadżera Monday Night Swag. Panie i panowie Maria Kanelis!

 

"Legs Like That"

 

Na rampie pojawia się elegancko ubrana Maria, jednak nie jest ona sama towarzyszy jej Mike Bennett. Anthony nie wygląda na zachwyconego tym faktem.

Maria: Dziękuje Anthony, myślę, że moge już przejąć pałeczkę.

Anthony Frazier: Maria, czy nie mieliśmy przypadkiem pewnej umowy?

 

Maria szepneła coś na ucho prezesowi co wyraźnie go uspokoiło, po czym opuścił on ring.

Maria: Jak już dobrze wiecie nazywam się Maria Kanelis, a towarzyszy mi tutaj mój mąż Michael Bennett.

 

Małżonkowie całują się i trwa to dość długo. Zniecierpliwiona publiczność zaczeła buczeć.

 

Maria: No co wy? Pozwólcie, że poprawie wam nastrój mówiąc co wa dzisiaj czeka. Zobaczymy dwie walki o miano pretendenta, jedna do pasa Television, a druga do EWE Championship co będzie naszym main eventem. Z wielką przyjemnością mogę powiedzieć, że jednym z zawodników walczących o ten prestiż będzie Michael, jeżeli chodzi o drugiego...

 

Nie mogła dokończyć, ponieważ ku uciesze publiczność rozbrzmiał "Electrifying", czyli theme The Rocka. Dwayne oczywiście dosyć sporo czasu zmierzał do ringu, jednak nikomu to nie przeszkadzało. Gdy w końcu znalazł się w kwadratowym pierścieniu, zmierzył wzrokiem obecną tam parę, a następnie wykonał swój znany taunt na narożniku, po czym wziął mikrofon, lecz zanim zdążył coś powiedzieć Maria krzykneła.

 

Maria: Za kogo ty się uważasz? Jak śmiesz przerywać mi moje pierwsze wystąpienie w tej federacji.

The Rock: Zamilcz kobieto. Nareszcie, The Rock, powrócił do San Francisco!

Mike Bennett: Nie wydaje mi się, że możesz mówić tak do mojej kobiety.

The Rock: Dzieciaku, jak się nazywasz?.

Mike Bennett: Nazywam się...

The Rock: To nie istotne jak się nazywasz! Teraz The Rock dobrze wam radzi, żebyście już mi nie przerywali, ponieważ jest wściekły. Jak wiecie The Rock zrezygnował z wielu hollywoodzkich propozycji po to, żeby raz jeszcze powrócić na stały etat do kwadratowego pierścienia. Tak więc The Rock wsiada w samolot leci do San Francisco na pierwszą galę, tej beznadziejnie nazwanej tygodniówki. Bądźcie tego świadomi, że The Rock nigdy nie wypowie tej nazwy. Przylatuje tutaj siedzi na backstage, czeka, aż ktoś wspomni o The Rocku, a tu nagle pani GM zapowiada dzisiejszy main event z jakimś dziwnie wyglądającym zjebem. The Rock chce być przeciwnikiem tego gościa, żeby najpierw skopać jego cukierkową dupę, a następnie zgarnąć jako pierwszy pas EWE.

Mike Bennett: Chyba śnisz.

Maria: To nie jest taki zły pomysł, tak więc dzisiejsza walka wieczoru jest już znana Michael Bennett vs The Rock o miano pretendenta do pasa EWE.

 

Zdziwiony decyzją małżonki Bennett patrzy na nią, a The Rock ustawia się za jego plecami. The Prodigy odwraca się w strone swojego adwesarza i obrywa od niego Rock Bottom. Rozbrzmiewa się podobnie theme The Rocka, który wychodzi przy oklaskach punliczności na Backstage.

 

____________________________________________________________________________________________

Pora na pierwszy pojedynek obaj panowie zmienili troche swój wizerunek.

Crimson pojawił się przy theme "SKRILLEX - FUCK THAT". Miał on na sobie hipsterskie okulary i czapkę beanie.

Titus O'Neil użył tego samego theme co w WWE, czyli "Let Me Show You How". Jednak pojawił się on w bejsbolówce prosto z amerykańskiego collegu i piłką do futbolu amerykańskiego w dłoni.

1. Crimson vs Titus O'Neil (końcówka walki)

Pojedynek jest jak można się spodziewać po gabarytach obu zawodników bardziej siłowy. Obecnie inicjatywe ma Titus, który podnosi swojego rywala, irish whipem posyła go na liny, a gdy ten do niego wraca, powala go Leaping Clothslinem. Po tej akcji dorzucił jeszcze leg drop i próbował pinu, który dał mu jedynie 2 count. Titus wyniósł przeciwnika na barana, chciał zaserwować mu Electric chair, Crimson jednak przytomnie wymierzył mu kilka punchy w twarz, po czym zeskoczył z jego barków. Teraz przewagę przejął hipster, po tym jak odbił się od lin i powalił rywala Spearem. To jednak nie koniec cierpień Titusa, ponieważ jego oponent jeszcze go podniósł i dokończył dzieła serwując mu mocny Red Alert.

1..

2..

3!

 

The winner of this match Crimson.

 

 

Crimson jednak nie długo cieszył się z zwycięstwa, ponieważ zamiast jego themu na areni rozbrzmiało "Get You Fist Pumpin". Na rampie pojawiły się trzy postacie, a byli to Robbie E, Jessie Goderz i Robbie T. Wbiegli oni do ringu i rzucili się na zwycięzce pojedynku z serią mocnych punchy. Następnie każdy z BroMans mógł popisać się swoim finisherem. Jessie zaserwował Stunner, Robbie T Freakbuster, a Robbie E dokończył dzieła serwując Robbbie Glory. Po tym ataku Robbie E złapał za mikrofon.

 

Robbie E: Co jest jebany hipsterze? Myślisz, że możesz chodzić tutaj w swoich głupich okularkach, pić jebane sojowe latte. Nie, tutaj rządzi imprezowanie, a królami w tym fachu jesteśmy my BroMans, radze ci już się tu nie pokazywać.

Ponownie rozbrzmiewa theme BroMans, a zadowoleni panowie wychodzą na backstage.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Rozbrzmiewa "Cool", a w drodze do ringu, z mikrofonem w jednej ręce, a z jabłkiem w drugiej jest Carlito.

 

Carlito: Federacja EWE oficjalnie jest cool! Ale wiecie co nie jest cool? Mój dzisiejszy przeciwnik. David Hart Smith? Z tego co pamiętam w WWE biegał on w różowych majtasach i on chce odebrać mi szanse na walkę o tytuł Television. Chodź tutaj to pokaże ci, jak wygląda mistrz.

 

"Rea Garvey - Wild Love"

Na arenie zgasło całkowicie światło, a gdy ponownie się zaświeciło na rampie stał Harley, a na nim ubrany w skórzaną kurtkę i spodnie David Hart Smith. Następnie Hart podjechał pod ring, zszedł z pojazdu, zdjął kurtkę i wbiegł do kwadratowego pierścienia, gdzie powalił Carlito clothslinem.

 

2.Carlito vs David Hart Smith - #1 Contenders match for Television Championship (końcówka walki)

Pojedynek jest wyrównany. Obecnie karty w ringu rozdaje Carlito, który wykonał właśnie rywalowi Basement Dropkick. Po tej akcji Caribbean Cool wdrapał się na narożnik i próbował wykonać Diving Crossbody, jego przeciwnik złapał go jednak w locie i sam wykonał Front Poweslam. Na tym jednak nie skończył po podniósł po chwili rywala i dołożył jeszcze Powerbomb. Teraz spróbował pinu, lecz dało mu to jedynie 2 count. David podnosi przeciwnika, który odzyskał trochę sił i wymierzył dwa punche, trzeci jednak już się nie udał, ponieważ Smith złapał go za rękę i wykonał Arm Trap Suplex. Teraz już jednak nie pinował, a zapiął przeciwnikowi Sharposhooter. Czy Carlito odklepie? Robi co może by doczołgać się do lin i po dłuższej chwili mu się to udaje. David musi puścić uchwyt i w końcu to robi. Carlito chowa się między linami, by rywal nie mógł go zaatakować. Sędzia odciąga Davida, a Colon podnosi z metalowych schodków swoje jabłko, bierze gryza, a następnie wrzuca owoc do ringu. Sędzia zajęty przedmiotem w kwadratowym pierścieniu nie zwracał uwagi na zawodników co wykorzystał Carlito i splunął jabłkiem prosto w twarz przeciwnika. Następnie przeszedł za jego plecy i wykonał Back Stabber.

1..

2..

3!

 

The winner of this match and #1 Contender fo Television Championship Carlito!

 

 

Carlito z uśmiechem na twarzy opuszcza ring, a zdenerwowany David Hart Smith próbuje wytłumaczyć sędziemu co się stało.

 

____________________________________________________________________________________________

 

"I Am Pefection"

W drodze do ringu jest Dolph Ziggler. Nie jest on jednak ubrany do walki. Ma mikrofon więc ma coś najwyraźniej do przekazania.

 

Dolph Ziggler: Nazywam się Dolph Ziggler. Możecie też się do mnie zwracać Perfekcyjny, lub przyszły EWE Champion. Dobrze słyszeliście frajerzy, za tydzień stoczę walkę o miano pretendenta i stanę się pierwszy w histori mistrzem federacji EWE, a dlaczego? Bo jestem po prostu zbyt dobry dla mojej opozycji.

 

"Triky - Hell Is Round the Corner"

Ponownie na arenie gaśnie światło, po chwili na titatronie zobaczyć można była tylko napis "AJ Styles". Światło się zapaliło, a swój charakterystyczny taunt przedstawiał nam właśnie "The Phenomenal One", po chwili był on już w ringu.

 

AJ Styles: Dolph, chyba nikt cie nie poinformował kto jest twoim przeciwnikiem, albo byłeś po prostu zbyt głupi, by zrozumieć z kim staniesz do ringu. Pozwól, że ci się przedstawię, nazywam się AJ Styles i to ja będę pierwszym EWE Championem.

Dolph Ziggler: Możesz być sobie kim chcesz, ale nie jesteś perfekcyjny tak jak ja. Jesteś nikim Styles, nikim.

AJ Styles: Tak sądzisz?

 

AJ chciał wymierzyć puncha w twarz Zigglera, ten jednak uciekł z ringu. AJ patrzy na uciekającego rywala z uśmiechem na twarzy, a na arenie ponownie rozbrzmiewa się "Hell is round the corner"

 

____________________________________________________________________________________________

 

Pora już na dzisiejszy main event. Michael Bennett pojawił się wraz z swoją żoną, a zarazem panią GM Marią, która siedzi na metalowym krześle przy ringu.

 

3. The Rock vs Michael Bennett - #1 Contenders match for EWE Championship (końcówka walki)

W pojedynku zdecydowanie przeważa Rock, jednak nie jest to całkowicie jednostronne starcie. Grahma Bull wykonał właśnie rywalowi Shoulderbreaker. Po tej akcji czekał, aż się podniesie, a gdy to się stało wymierzył mu się People's Punches, a następnie Spinebuster. Wszyscy już wiedzą co się szykuje, Dwayne zdjął już ochraniacz na łokieć i miał się rozpędzać, jednak Maria złapała za mikrofon i krzykneła.

 

Maria: Czekaj, czekaj Rock, ale ze mnie niezdara. Zapomniałam powiedzieć, że jest to walka bez dyskwalifikacji.

 

Maria wbiegła do ringu i chciała uderzyć Rocka krzesłem, ten jednak złapał przedmiot jedną ręką i jej odebrał. Maria uciekła z ringu, Rock nie zwracał uwagi na Bennetta, który odzyskał już siły i wykonał przeciwnikowi low blow, a następnie roll up, Great one dał jednak radę odbić w ostatniej chwili. Grahma bull zwija się z bólu. Bennett wykorzystał okazję i wykonał rywalowi Pilerdriver, rzucił się do pinu, lecz ku jego zaskoczeniu Rock odbił w ostatniej chwili. Mike niedowierza. Nagle na arenie rozbrzmiewa się "Da.Ngar". Na Rampie pojawia się The Great Khali. Przerażony Bennett patrzy na swoją żone, ta jednak z uśmiechem pokazuje mu kciuka uniesionego w góre. To uspokoiło Bennetta, który w oczekiwaniu na Khaliego stompował rywala. Khali wszedł do ringu, Bennett poklepał go po plecach. Nagle jednak nastąpiło coś co zaskoczyło wszystkich kciuk Marii, zmienił swój kierunek i teraz był skierowany w dół. Michael nie wiedział co się dzieję, ale nie miał zbyt dużo czasu do namysłu bo Khali zaserwował mu Khali Chop, po którym opuścił ring. Maria śmiejąc się poszła zanim. Zdezorientowany Rock podniósł się po całym tym zamieszaniu i wykonał leżącemu rywalowi People's Elbow.

1..

2..

3!

 

The winner of this match The Rock!

 

 

Taką kontrowersją kończy się pierwszy odcinek EWE Monday Night Swag

Edytowane przez Knicker

  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

czcionka ciut większa i będzie ok. Co do samego stylu - daj się wypowiedzieć wrestlerom. Zbyt szybko im przerywasz lub zbyt szybko kończą.

 

Pomijając to nie jest źle. Chociaż... Khali interweniuje w main evencie... naprawdę? Odrzuca to, ale zobaczymy jak to rozwiążesz. Oby nie był to nowy chłop Marii, a jedynie ochroniarz. W sumie z dwojga złego lepiej ochroniarz niż wrestler :D

 

 

PS Bro Mans! Push! Push! Push! Push! :D


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

Gdyby nie czcionka... Powiększ ją trochę, będzie od razu lepiej. Segmenty trochę z dupy, Ziggler wchodzi, po kilku sekundach ucieka z ringu. Pierwszy segment w miarę dobry, świetnie pokazałeś postać Rocka. Rażą trochę literówki, lepiej pisać walki w czasie przeszłym, jest łatwiej - taka moja rada. Nie mieszaj czasów, bo to chyba najgorsze co się da. 4/6

116218737055c51bc30a173.jpg


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Pierwsza pochwała za sam roster - prezentuje się mocarnie :D Druga pochwała - świetna czytelność, wszystko prezentuje się schludnie. Kilka segmentów, kilka walk, nie pokazałeś wszystkich zawodników, co również jest dobrym ruchem. Ogólnie to podobała mi się Twoja gala, jednak Maria jako GM to IMO zły pomysł. Walczący Rock jednak jest dużo większym plusem, choć nie widzę dla niego póki co wielkiego rywala :P

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  293
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2014
  • Status:  Offline

The Rock jest gwiazdą i tak ma być, żadnych przestojów, ma wszystkich jechać po kolei, na nikogo się nie oglądać. Zrób z niego mistrza a będzie to prestiżowo najważniejsze mistrzostwo w ABC. :D

 

Gdy dobrze poprowadzisz feud AJ'a z Zigglerem to będzie on gruby.

 

Ogólnie wizualnie najlepsza gala z dotychczasowych. Czcionka razi, może tylko mnie. w niektórych miejscach powinieneś tekst wyśrodkować bądź dołożyć odstępy między dialogami.

 

4/10


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ocena gali:

 

Karta: 4/10

Backstage: 3/10

Walki: 3/10

 

Ocena prasy:

Fani mieli nieco wrażenie, że wypowiedzi zawodników były na siłę skrócone. Po gali pojawiło się mnóstwo twittów #GiveKhaliAChance. Jak zwykle największe zainteresowanie wzbudził The Rock i czuć, że to on będzie wiodącą postacią tej federacji.


  • Posty:  334
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.04.2015
  • Status:  Offline

Po pierwsze- czcionka daje po oczach jak nie najgorszy laser, polecam zmienić. Po drugie- za krótko, zwłaszcza The Rock mógłby więcej pogadać.

 

No a tak po za tym to wszystko ładnie opisane, roster dobry i przede wszystkim dobrze przedstawiłeś swoich zawodników. Jest w porządku.

Strike First

1666685508559ec7a1aad8c.jpg


  • Posty:  24
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.09.2014
  • Status:  Offline

Dobry segment na początku, bez zbędnego przeciągania i znamy Main Event, chociaż wynik jego raczej zaskoczeniem być nie powinien. Walka pierwsza jak na tygodniówkę okej, w sumie nie ma tez co dłuższych pisać. Segmencik trochę krótki ale treściwy. Segment z Ziggym i AJ'em dało się pociągnąć na pewno trochę dłużej, ale sam dobrze o tym wiesz. Ostatnia walka trochę zszokowała, nie wynikiem, a sposobem w jaki została zakończona, ale to dobrze, że chociaż jakieś zaskoczenie jest. Ogólnie walka na plus również pod względem stylistycznym.

  • Posty:  226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Roster mi się podoba. Pierwsza gala wyszła Ci dość dobrze, mi się podobała :D. Ciekawe, Maria jako GM i od razu odwraca się od męża. Miejmy nadzieję, że to nie prowadzi do jakiegoś feudu Khali - Bennett, a Bennett - Maria. Będę czytać, miejmy nadzieję, że nastepne gale będą również ciekawe.

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Rock powinien być bookowany jako kozak, któremu żadna Maria albo inny Bennett nie jest wstanie podskoczyć. Skoro masz takiego gwiazdora to powinieneś go promować do samego końca, niech zostanie mistrzem i trzyma ten pas kilka miesięcy ;)

 

Walki nawet spoko, widać że masz roster dobrych ringowo wrestlerów. Jeśli taki Carlito wygra pas TV to te pojedynki mogą być bardzo przyjemne. Za walki masz malutki plusik ale powinno być ich więcej.

 

Ogólnie wypadło dobrze jak na pierwszy odcinek. Pokazałeś już kto jest gwiazdą i tak właśnie ma być. Jednak kolejne powinny być lepszy by był rozwój 3-/6

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  106
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.04.2014
  • Status:  Offline

Roster bardzo dobry, pierwszy segment, najjaśniejszy punkt gali... bardzo fajnie, jak już tu kilka osób zauważyło, wczułeś się w postać Rocka. Później segment AJ Styles - Ziggler, było to zdecydowanie za krótkie, słabe jeżeli chodzi o jakość i liczę na to, że się poprawisz, a to będzie jeden z ciekawszych feudów w ABC, bo tkwi w tym wielki potencjał. Cała akcja z Khalim, byłaby świetna gdyby Bennett był mistrzem EWE od kilku tygodni i razem z Marią rozwalaliby cały roster. No ale okej, zawsze to był jakiś element zaskoczenia. Ogólnie to cała gala, wydawała mi się wersją "mini". Krótkie nawet te końcówki walk, segmentów praktycznie brak (oprócz tego otwierającego show, bo stał na fajnym poziomie) poza tym trochę literówek. Ale życzę powodzenia ;) Jeżeli miałbym oceniać to... 3,5/10.

  • Posty:  2 289
  • Reputacja:   44
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

The Rockiem bym promował nowych(mam nadzieję zobaczyć kiedyś Hollywood Rocka, chyba na nikogo innego aż tak nie czekam :D), gdyby nie to, że cholera fajnie ci on wychodzi. Zgnoił Benetta w dobrym stylu . Rostery widziałem już silniejsze, ale żaden chyba nie był tak urozmaicony, bardzo mi przypadł do gustu. Feud Ziggiego z Aj Stylesem to coś na co przykuje moją uwagę, jestem ciekaw co będzie dalej- oby segmenty były ,,ciuteńke'' lepsze. Faktycznie coś z tą czcionką wypadałoby zrobić...GiveKhaliChance ostatnio w modzie. ;) Jak dasz radę zainteresować tym drewienkiem, to chapeau bas. Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  46
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.09.2014
  • Status:  Offline

 

Ceny biletów:

Vip - 80$

Średnie - 60$

Niskie - 40$

 

Monday Night Swag #2

 

"Electrifying" i już wiemy kto otworzy nowy odcinek Swagu. The Rock jest już w drodze do ringu, a widownia jak zwykle wita go ogromnym cheerem. Ma on ze sobą mikrofon i jest gotowy by przekazać coś obecnej na arenie publiczności.

 

The Rock: The Rock chciałby powiedzieć, że ponownie powrócił, ale prawda jest taka, że The Rock nigdy nie opuścił tego miejsca. Widzicie Rock rozmyślał nad ostatnią galą, nad swoim pierwszym zwycięstwem i nad tym które nadejdzie w pojedynku o tytuł. The Rock oglądał uważnie resztę zeszłotygodniowej gali i widział z kim będzie miał teraz do czynienia. Przeciwnikiem Rocka będzie albo blond striptizer, albo jakiś typ w obcisłych spodniach. The Rock nie mówi, że te dzieciaki na mają talentu, wręcz przeciwnie, ale czy oni naprawdę są zdolni do pokonania The Great One'a? The Rock musi ich zmartwić, ale to jedyny sposób, by mogli oni trzymać tytuł EWE, ponieważ The Rock nigdzie się nie wybiera, dopóki ktoś go do tego nie zmusi. Więc blondi i latawiec, CAN YOU SMELL, WHAT THE ROCK IS COOKIN?

 

"I Am Perfection"

W drodze do ringu jest uśmiechnięty Dolph Ziggler. Wchodzi do kwadratowego pierścienia, bierze mikrofon, jednak za nim zdążył coś powiedzieć, Rock go uprzedził.

 

The Rock: Blondi? Co ty tu robisz. Nie chcesz chyba, żeby The Rock skopał twoją cukierkową dupę.

Dolph Ziggler: Po pierwsze Dwayne, nie jestem żaden blondi. Nazywam się...

The Rock: To nie istotne jak sie nazywasz!!

Dolph Ziggler: Serio? Chcesz się zachowywać jak w przedszkolu? Czy może chcesz porozmawiać jak prawdziwy mężczyzna z prawdziwym mężczyzną?

The Rock: Nazywasz się mężczyzną?

Dolph Ziggler: Czy mówię niewyraźnie?

(The Rock się śmieje, co denerwuje Zigglera)

Dolph Ziggler: Co jest takiego śmiesznego?

The Rock: Wybacz blondi, ale jak The Rock już mówił, oglądał zeszłotygodniowe show bardzo dokładnie i widział jak przestraszyłeś się zwykłego puncha.

Dolph Ziggler: Nie przestraszyłem się! To był odruch. Zresztą nie muszę się tobie tłumaczyć, panie nieudana kariera filmowa. Tobie daleko do perfekcji, a ja jestem jej kwintesencją. Dlatego dzisiaj w walce wieczoru pokonam AJ Stylesa i...

 

"Hell Is Round the Corner"

Gaśnie światło po chwili się zapala, a na rampie stoi już AJ Styles. Ma on już mikrofon i mówi zmierzając do ringu.

 

AJ Styles: Ziggy, Ziggy...

The Rock: Ej ty latawiec, musisz za każdym razem gasić to światło?

AJ Styles: Czyżby legenda wrestlingu bała się ciemności?

The Rock: A ty nie boisz się przypadkiem, kopa w dupe od legendy wrestlingu?

AJ Styles: Z całym szacunkiem Rock, ale nie przyszedłem tu rozmawiać z tobą. Chciałem tylko przypomnieć Zigglerowi, że jeszcze nie jest pretendentem i nie będzie nim póki musi pokonać mnie, by to osiągnąć.

(AJ wchodzi do ringu)

AJ Syles: Tylko nie uciekaj znowu.

Dolph Ziggler: To był odruch...

AJ Styles: Jasne, pozwól, że skrócę ci co dzisiaj się stanie. Zainkasujesz ode mnie Styles Clash, odliczę cie do 3 i wszystko co ci pozostanie to niewyparzona gęba.

Dolph Ziggler: To piękny plan, szkoda tylko, że fikcyjny. Ponieważ to ja cię dzisiaj pokonam, nie to mało powiedzianie, zniszczę cię tak doszczętnie, że już nigdy sobie nie polatasz, a następnie ciebie Dwayne wyśle spowrotem do Hollywood.

The Rock: A zamknijcie się oboje. The Rock już nie może tego słuchać. O ja pokonam ciebie Blondi, nie nie ja pokonam ciebie latawiec. Nikt tego nie chce słuchać. Może zamiast planować przyszłość jak cipy, w końcu przejdziecie do akcji i przestaniecie marnować czas każdemu.

Rock rzucił mikrofonem i wyszedł z ringu przy swoim theme, a Dolph i AJ jeszcze chwile kłocili się w kwadratowym pierścieniu.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Pora na pierwszą walkę na dzisiejszej gali. Pierwszy do ringu przy theme songu "Rebellion" zmierza Viktor. Po nim słychać "Get Your Fist Pumpin", tylko kto z BroMans będzie walczył? Jak się okazuje po chwili oczekiwania wyszedł ten największy, czyli Robbie T.

 

1. Viktor vs Robbie T (końcówka walki)

Pojedynek jest wyrównany. Viktor wykonał właśnie rywalowi STO, które dało mu jedynie 2 count. Podnosi przeciwnika, chciał wymierzyć Robowi puncha, ten jednak złapał go za dłoń i sam zaserwował Short-arm clothesline. Viktor szybko jednak się podniósł i tym razem oberwał Bell Clap. To już powaliło go na dłużej, a imprezowicz wykonał w tym czasie taunt. Eric jest już na nogach, Walijczyk rozpędza się w jego stronę z Big Bootem ten jednak się uchyla i przechodzi w roll up dający mu 2 count. Obaj panowie są już na nogach, Viktor biegnie w stronę rywala jednak wpada wprost na Jumping Spin Kick Robbiego. Po tej akcji bez większych problemów podniósł rywala i wykończył go Freakbusterem.

1..

2..

3!

 

The Winner of this match Robbie T

 

Rob unosi ręce do góry w geście triumfu, jednak celebracja nie trwa długo, ponieważ po chwili rozbrzmiewa "Skrillex-Fuck That", a w drodze do ringu jest Crimson. Robbie wyszedł z ringu i chciał przywitać go Clothslinem, Crimson jednak był szybszy i zaserwował mu Spear. Po tym przeciągnął za włosy Robbiego i wykonał mu Red Alert na metalowe schodki. Po tej akcji cały czas rzucając nim najpierw o barierki, później o scene, wyszedł z nim na Backstage.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Jesteśmy na Backstage, a dokładniej przed gabinetem pani GM Marii Kanellis. Przed drzwiami z założonymi rękami stoi The Great Khali. Podchodzi do niego Michael Bennett.

Michael Bennett: Ty skurwysynu, przez ciebie straciłem szanse walki o pas. Przepuść mnie muszę porozmawiać z żoną.

The Great Khali: Nie, ty nie móc wejść.

Michael Bennett: Co kurwa? Chyba nie wyraziłem się jasno półmózgu, muszę zobaczyć się z swoją żoną, więc ty przesuniesz swoje wielkie dupsko i wpuścisz mnie do jej gabinetu. Wszystko jasne? Czy musze jeszcze wyraźniej?

Khali po wypowiedzi Bennetta złapał go za kołnierz i ponownie powiedział.

The Great Khali: Ty nie móc wejść.

Michael Bennett: Dobra, dobra puszczaj, powiedz jej tylko, że będę dziś w ringu i niech przyjdzie wyjaśnić mi co się dzieje.

The Great Khali: Nie rozumiem.

Michael Bennett: Ja pierdole.

Khali puścił Benneta, a ten wściekły odszedł.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Ponownie widzimy backstage, tym razem jednak jesteśmy w szatni BroMans, gdzie Robbie E szykuje się do pojedynku, a towarzyszy mu Jessie Goderz.

Robbie E: Bro, gdzie jest Big Rob?

Jessie Goderz: Nie wiem, ten hipster gdzieś go wziął.

Robbie E: Że co? Przecież jest mi potrzebny zaraz walczę o miano pretendenta.

Jessie Goderz: No wiem.

Drzwi do szatni się otwierają i do szatni wrzucony zostaje Robbie T. Ma całą pokrwawioną twarz i leży w bezruchu.

Robbie E: Kurwa, co za bezużyteczny gość. Dobra Jessie, ty mi musisz wystarczyć bro. Fist pump, OH!

Jessie Goderz: Ale co z dużym Robbiem?

Robbie E: Nic mu nie będzie, idziemy.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Czas na kolejny pojedynek, a będzie to triple threat o miano pretendenta do pasa Television. Aerostar pojawił się przy theme "Cypress Hill - Tequila Sunrise", Alex Shelley przy "AC/DC - Thunderstruck", za to Robbie E przy znanym już theme "Get your fist pumpin", w towarzystwie Jessiego Goderza.

 

2.Aero Star vs Alex Shelley vs Robbie E (/w Jessie Goderz) - #1 Contenders match for Television Championship (końcówka walki)

Warto zauważyć, że triple threat jest walką bez dyskwalifikacji, dlatego też czynny udział w pojedynku bierze też Jessie pomagając oczywiście Robbiemu. W tym momencie Alex leży za ringiem, a Jesie i Robbie wykonują Aero Double suplex. Robbie mówi partnerowi, żeby zajął się Alexem, który jest za ringiem. W tym momencie rozbrzmiał ponownie dziś "Skrillex - Fuck That". Crimson podbiegł do Jessiego, powalił go Clothslinem, a następnie wykonał mu Red Sky, po którym zabrał go na backstage. Robbie E został sam, a jego przeciwnicy odzyskali siły. Aerostar wykonał mu Springboard Tilt a whirl headscissor, po którym Robbie wypadł z ringu. Na narożniku stał już Alex, który wykonał luchadorowi Diving Superkick. Po tej akcji próbował wykonać mu jeszcze Powerbomb, lecz Meksykanin w ostatniej chwili skontrował to na hurricanrane. Po tej akcji dorzucił leżącemu Shelleyowi Springboard imploding senton. W tym momencie do ringu wbiegł Robbie, który wykonał luchadorowi Robbie Glory z zaskoczenia. Próbował pinować, lecz skończyło się na 2 count. Wyrzucił więc meksykanina z ringu i odwrócił się w stronę podnoszącego się Shelleya. W czasie gdy ten się podnosił, Rob wykonywał swój fist pump. Alex w końcu na nogach, czyżby Cutter? Nie! Shelley odepchnął rywala, po czym sam wyniósł go na WA4. Mamy pin.

1..

2..

3!

 

The winner of this match and new #1 contender to Television Championship Alex Shelley.

 

 

Czyli walka o pas Television na pierwsze PPV Ready, Set, Go! jest już znana. Carlito zmierzy się właśnie z Alexem, który celebruje swoje zwycięstwo.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Rozbrzmiewa "Suffer unto me", a w drodze do ringu jest niezadowolony ostatnimi wydarzeniami Michael Bennett. Gdy w końcu znalazł się w kwadratowym pierścieniu złapał za mikrofon i rozpoczał przemowe.

Michael Bennett: Maria, nie opuszczę tego ringu dopóki nie przyjdziesz mi wytłumaczyć co jest grane. Tylko nie wysyłaj mi tu żadnej dwumetrowej gwiazdy bollywood.

"Legs like that"

Mike nie musiał długo czekać, Maria nie wchodzi jednak do ringu, lecz mówi stojąc na rampie.

Maria: Michael nie rób scen.

Michael Bennett: Ja robię sceny? W co ty pogrywasz kobieto? Najpierw pozbawiłaś mnie szansy na zgarnięcie pasa EWE. Nie pojawiłaś się w domu od tego czasu, nie odbierasz telefonu, co się do cholery dzieje?

Maria: Naprawdę jesteś aż tak głupi, że jeszcze się nie domyśliłaś? Dostałam jasny wybór od prezesa, albo ta praca, albo ty i nie była to dla mnie ciężka decyzja.

Michael Bennett: Co ty w ogóle pierdolisz? Nasze małżeństwo nic dla ciebie nie znaczy? Maria mogę ci nawet wybaczyć to co mi zrobiłaś.

Maria: Myślisz, że ja chce twojego wybaczenia? Jedyne czego od ciebie chce to żebyś podpisał przygotowane już papiery rozwodowe, a jeżeli chodzi o teraz to wynoś się z mojego ringu.

Michael Bennett: Nie zrobię żadnej z tych rzeczy.

Maria: Grzecznie radzę ci się jednak dostosować.

Michael Bennett: Nie.

Maria: To moje ostatnie ostrzeżenie.

Michael Bennett: Ta i co niby zrobisz?

Maria: Nie chciałam tego robić, ale zmusiłeś mnie do tego. Michael Bennett, jesteś zwolniony!

Michael Bennett: I tak nigdzie pójdę.

Maria: Nie byłabym tego taka pewna.

Rozbrzmiewa "Da.Ngar", a w drodze do ringu jest Great Khali. Bennett, przez chwile próbuje ukryć przerażenie i dalej stoi w ringu, gdy bestia staneła jednak na apronie, Michael ulotnił się z ringu i uciekł przez publiczność.

Maria: Jak to szło? A, NA NA NA NA, NA NA NA NA HEY-EY GOODBYE.

 

____________________________________________________________________________________________

 

Rozpoczynamy dzisiejszy main event obaj panowie są już w ringu gotowi do pojedynku.

 

3.Dolph Ziggler vs AJ Styles - #1 contender match for EWE Championship (końcówka walki)

Obecnie kontrole nad rywalem ma AJ, który wykonał właśnie Springboard Forearm smash, które dało mu 2 count. Styles wynosi rywala na Brainbuster, lecz sama akcja mu się nie udała, gdyż Ziggle kopnął go kolanem w głowę, przez co jego rywal go puścił. Dolph natychmiast wykorzystał sytuacje i zaserwował oponentowi Jumping DDT i on też otrzymał jedynie 2 count. Styles podnosi się w narożniku, Ziggy wyczekał aż stanie on całkowicie na nogi, a gdy to się stało rozpędził się i wykonał Corner Splash. AJ ustał na nogach, ale po chwili został z nich zwalony mocnym Superkickiem. Dolph rzucił się do pinu, ale znowu uzyskał jednie 2 count. Show off czai się za plecami rywala, wyczekuje, aż się podniesie. Czyżby Zig Zag? Nie! Pele Kick w wykonaniu Stylesa, cóż za niesamowita kontra. AJ podnosi znokautowanego oponenta i dokłada jeszcze Bloody Sunday, to jednak też nie wystarczyło, by zakończyć pojedynek. Phenomenal one wskakuje na narożnik. Po chwili wyleciał z próbą Spiral Tap, lecz wylądował jedynie na macie, gdyż Dolph przeturlał się, a następnie szybko się podniósł i wykonał podnoszącemu się przeciwnikowi Fameasser. Rzucił się do pinu, lecz i tym razem się nie udało. Dolph chciał wykonać swoją serię elbow dropów, jednak po drugim uderzeniu przeciwnik zaskoczył go wykonując kip up frankenstainer. Obaj panowie szybko podnieśli się po tej akcji, jednak szybciej zaatakował Styles, który kopnął rywala w brzuch i wyniósł Dolpha na Styles Clash. Zanim jednak zdołał zablokować jego ręce, Ziggler sprytnie wymierzył mu kilka punchy w twarz co nie jest łatwe wisząc głową w dół. W efekcie uderzeń AJ puścił rywala, ten natychmiast chciał to wykorzystać i wykonać Superkick, lecz AJ się uchylił i to on wykonał Superkick, po którym Dolph wypadł z ringu. AJ rozpędza się, czyżby Shooting styles press? NIE! Dolph się odsuwa, a AJ ląduje twarzą na barierka i leży w bezruchu. Ziggler patrzy na niego z uśmiechem na twarzy i wraca do ringu. Sędzia zaczyna odliczanie i kończy na 10. AJ nie dał rady powrócić do ringu.

 

 

The winner of this match as a result of a countout and new #1 Contender to EWE Championship Dolph Ziggler.

 

Widokiem celebrującego Dolpha kończymy drugą już gale Swagu.

 

 

____________________________________________________________________________________________

Aktualna karta na Ready, Set, Go!

 

The Rock vs Dolph Ziggler - EWE Championship match

Carlito vs Alex Shelley - Television championship match

 

Edytowane przez Knicker
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 17 odpowiedzi
    • WWE Royal Rumble 2025
      Spekulacje i dyskusje na temat WWE Royal Rumble 2025!
        • Dzięki
      • 79 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 922 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 686 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 350 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 146 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 172 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 513 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 850 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #771 Data: 04.02.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      Kurczę pieczone Ale teraz zacząłem łączyć kropki.... Za rok gala wiadomo gdzie i dlaczego $$$, więc poczciwy Titus jest idealnym kandydatem na zwycięzcę. Ależ to będzie piękne redemption po małej wpadce kilka lat wcześniej - od zera do bohatera - Amerykanie kochają takie historie Proszę wsiadać do pociągu Titus O'Neil RR winner 2k26!
    • -Raven-
      Rozmawiali wyłącznie po francusku
    • -Raven-
      W zeszłym roku stawiałem na Rudą, ponieważ Aliensowa miała pas już bardzo długo i WM-ka była na papierze dobrym momentem żeby zrzucić z niej złoto, a Linczująca już dawno nie miała pasa, tak więc ułamki wychodziły mi tak a nie inaczej. Mimo to, fajnie się było pomylić w tej kwestii Akurat w tym przypadku uważam podobnie. Stratna ma zbyt krótko tytuł (nie dali jej się jeszcze wykazać), a Flara jest na papierze takim "faworytem", że w ramach "zaskoczenia" powinni ją tutaj podłożyć. Jabłecznikowa zbiera tytuły tak ekspresowo, że jeszcze na spokojnie ma czas żeby w tej kwestii ścignąć starego, tak więc tutaj na spokojnie będzie mogła jobnąc, żeby wypromować nową gwiazdę ze stajni W.        Bardzo dobry ruch z "rozbiciem" tagu Callgirl i Bi-Anki. Jade koszmarnie wypadała na tle Belair. Była sztywna, kanciasta i jej akcje nie wyglądały w ringu płynnie. Baardzo się to rzucało w oczy w kontraście do roboty jaką wykonywała Warkoczowa. Storm wyglądała wyłącznie dobrze kiedy trzeba coś było odwalić siłowo. Wycofanie jej z tagu i scenariusz, że któraś z kumpelek (Bianca lub Naomi) ją wyeliminowała, to samograj i instant materiał na turn i starcie na WM-kę. Niby logika podpowiada Naomi (bo to ona najwięcej zyskała na wyeliminowaniu Koksiary), ale chciałbym zobaczyć zestawienie Montezowej z Siwą na WrestleManii, gdzie Belair by wygrała dzięki Naomi (bo okazało by się, że jednak obie były w zmowie).    
    • HeymanGuy
      Energetyk Saints Flow? Ogólnie uwielbiam Saints Row ale tylko 1 i 2. Od trójki niestety to rownia pochyla na sam dół
×
×
  • Dodaj nową pozycję...