Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Co oglądacie?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

ze doszlo pare pare fed. top zmienie posta.

 

TNA PPV czasem teraz rzadko

WWE PPV czasem ale rzadko

CZW pruboje byc na biezaco

ROH tak samo

 

AAA to co mi puszcza na hiszpanskiej tv, czyli czesto

CMLL na biezaco prawie wszystko ogladam

IWRG prubuje wszystko

Inne fed z Mex czyli indys-jak cos mi sie uda znalesc, tak to poj. walki

 

Chikara na biezaco

PWG czasem

PWU czasem

IWA niestety rzadko

WWC niestety rzadko

 

Dragon Gate- czasem

Michinoku Pro czasem

 

Europejskie-jak cos mi wpadnie, tylko 1PW i wxw

 

Reszta federacji mnie nie interesuje.

Edytowane przez Streetovs
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • KIL

    3

  • majonez

    2

  • nttn

    2

  • nekrophage

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

ECW - stare gale i home videos

WWE - niektóre matche

WCW - to samo.

CZW - staram się regularnie, choć głównie same walki

ROH - to samo,

BJW - to samo

NOAH - to samo,

NJPW & AJPW - klasyczne walki

Indy & pozostałe Japan - walki

TNA- od czasu do czasu Impact i jakieś PPV


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

WWE - Raw,Sd,PPV

TNA - PPV

ECW - jak mam czas to wszystko co znajdę do zdarcia

WCW - teraz to juz tylko sporadycznie

ROH,CZW oraz inne federacje - tylko ciekawe gale jub same walki

Take me down to the paradise city

Where the grass is green and the girls are pretty

114037126847768c6792b79.jpg


  • Posty:  30
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2006
  • Status:  Offline

ECW - Wszystko co sie da...stare oraz nowe gale,ppv i home video

WWE - PPV,Home Video i od czasu do czasu RAW...(a SD! juz nie sciagam)

WCW - Wszystko co sie da

ROH - Niektóre mecze

TNA - PPV,Home Video i od czasu do czasu Impact


  • Posty:  111
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.10.2004
  • Status:  Offline

WWE - Każde RAW, SD i PPV

I rzucę okiem na nowe ECW

Naprawdę słabym jest ten kto uzna że jest pokonany.

  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

WWE - tylko PPV

TNA - Impact, PPV

ROH - wszystko na bierząco

ECW - mam zamiar oglądać wszystko na bierząco w miarę cierpliwości :)

CZW - od kilku miesięcy wszystko na bierząco


  • Posty:  1 066
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

obowiazkowo RAW i wszelkie PPV WWE :zarowno RAW jak i SD, nie ogladam TNA, ECW i innych mini brandów nie ogladam tez SD, ale jak sie polacza rostery to mozliwe ze zaczne.
szpaler drzewek wydaje się kłaniać w powitalnym geście

205322999744c9c3acda6ae.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

nie ogladam TNA, ECW i innych mini brandów

 

z tego co mi wiadomo, to ECW pod opieką McMahon'a nie zamierza być "mini brandem", po drugie polecałbym jednak czasem zerknąć na TNA, bo naprawdę warto. Co do klimatu i mniejszej ilości entertainmentu, uwierzcie, że to kwestia przyzwyczajenia. TNA to porządny fed i jak nie zdarzą im się już więcej wpadki w stylu podpisywania kontraktów z wrestlerami typu Steiner, to wszystko będzie elegancko.

 

Dodam jeszcze, że oprócz tego, co wymieniałem kilka postów wyżej, z federacji, które są już R.I.P. to zdarza mi się oglądać stare dobre gale WCW, gdy jakieś dorwę (najlepsze w latach 1995-1999).

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  352
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2004
  • Status:  Offline

Ja tylko WWE! RAW obowiązkowo, PPV (tylko nie SD! PPV) i czasami SD! jak jakaś walka ciekawa co się ostatnio rzadko zdarza, no i teraz zeczynam oglądać ECW... ale po obejżeniu pierwszej gali chyba długo nie pociągne :/

 

TNA wcale, WCW pojedyńcze walki, a ROH i CZW nawet nie wiem skąd ściągać :)

 

Oglądam jeszcze WWF (koniec lat 90), ale też pojedyńcze walki.

THE CHAMP IS HERE!!!

1275531655466bdfa0e2345.jpg


  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.11.2003
  • Status:  Offline

Z WWE oglądam tylko RAW i RAW PPVs (nie oglądałem WWE przez 1,5 roku, powodem żeby wrócić do RAW były postaci Mickie James i Triple H'a ;] ). Łączone PPVs oczywiście też. Oglądam RAW ze względu na storyline'y, sam wrestling mnie raczej nie zachwyca :P

 

Postaram się też oglądać ECW, chociażby żeby zobaczyć co z tego wyjdzie. Jeśli mi się znudzi (czytaj: poziom będzie tak tragiczny jak pierwszego show) to dam sobie spokój.

 

Z ROH staram się oglądać wszystko po kolei, głównie ze względu na wrestling, chociaż nie mogę się doczekać kiedy obejrze gale z feudem ROH vs CZW :D

 

I to by było tyle ;]

70480578844af90bfa37be.jpg


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Z WWE ogladam RAW i wszystkie PPVs.. RAW jest teraz zajebiscie interesujaca gala i naprawde, nie moge sie doczekac kolejnych show.. Smackdown zaprzestalem ogladac zaraz po Wrestlemanii, bo wg mnie ta gala chyli sie ku upadkowi..

 

TNA ostatnio tez nie ogladam.. :)


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

taka ciekawostka - w czasie gali CZW "Any questions?" (gala z kwietnia) podczas starcia DJ Hyde'a z Dannym Havoc'iem, gdy obaj zawodnicy wchodza na balkon mozna zauwazyc plakaty z walki Gołota vs Bowe :)

  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

Najczęściej ECW i może nieraz coś tam z WWE
S-C-A-R-F-A-C-E

64787592946bd5e84039a4.gif


  • Posty:  318
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2006
  • Status:  Offline

WWE-PPV RAW SMACKDOWN Czas Heat i Velicoty ale rzadko. Z racji że jestem młodym fanem to oglądam także stare walki

TNA- Impact PPV Xplosion

ECW- wszystkie nowe gale

Czasem ROH

  • 1 rok później...

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Odkopuje temat bo mysle ze jest dobry, napewno paru osobom cos sie zmienil rozklad ogladania, a nowi uzytkownicy moga wypowiedziec sie co ogladaja.

 

U mnie z powodu tego ze mam niestety malo czasu, ograniczylem wrestling, obecnie ogladam i interesuje sie:

 

CMLL-na biezaco sledze federacje, ogladam gale do ktorych mam dostep

 

AAA-tak jak w przypadku CMLL ale nie tak czesto, gale staram tez ogladac

 

WWE-tylko PPV

 

TNA-obecnie zaprzestalem ogladania, sledze wiesci

 

CZW- na biezaco

 

PWG-najciekawsze gale w roku czyli sporo

 

ROH-na biezaco

 

Chikara-najwazniejsze gale

 

IWA MS-tez najw. gale

 

Dragon Gate-staram sie byc na biezaco

 

BJW- staram sie sciagac to co dostepne, na biezaco int. sie fed

 

reszte fed. z indys, z Japonii i Meksyku tylko sledze newsy czasem jaks pojedyncza walke czy gale obejrze

Edytowane przez Streetovs
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
    • -Raven-
      1. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - walki spod znaku MITB trudno zjebać, bo to samograj. Bywały lepsze i gorsze, ale nigdy nie schodzą one poniżej pewnego poziomu i ta tutaj także mogła się podobać. Cały czas coś się działo, było kilka fajnych bumpów i mocno postawili na "młodą krew", bo bardzo często było widać Stefkę, gJulkę czy Roxi w akcji. Walizka dla Naomi to nienajgorszy wybór (choć wolałbym ją dla którejś z młodych). Zdecydowanie lepszy niż np. wygrana Ripleyki czy Alki, bo one nie potrzebują neseserka żeby je wrzucić do walk o Złoto. Fajnie mi się to oglądało. Jestem na "tak". 2. Dominic Mysterio vs. Octagon - tygodniówkowe gówno, wrzucone tu chyba tylko po to, żeby liczba walk na tym PPV nie zakrawała na kpinę. Szkoda strzępić ryja. 3. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - bardzo dobra walka, dynamiczna, z mnóstwem zmian przewag i świetnym rozpisaniem jednej i drugiej zawodniczki. Vala tanio skóry nie sprzedała na tle tak mocno wypromowanej rywalki, plus na koniec postawiła jeszcze swoją kropkę nad "i". P.S. Dziwne miny robi Lira, kiedy gra wkurwioną. -100 do urody kiedy tak dziamga tą dolną półą. P.S.2 Nie wiem, czy to było celowe zagranie, ale totalnie dekoncentrowały mnie gacie Vali. Nie wiem, kto wpadł na pomysł żeby ciemne galoty obszyć jasną, cielistą oblamówką, co wyglądało jakby nieopalone dupsko wychodziło jej spod majtasów 4. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - tak jak pisałem w przypadku kobiecego MITB, tego gimmick matchu niemal nie da się spieprzyć i tutaj Panowie także dowieźli. Sporo się działo, a zwłaszcza w końcówce. Dostaliśmy w końcu odwrócenie się Jakuba Wędrowycza od Sikacza, tylko wyszło to w dość mocno heelowym stylu, tak że publika najpierw propsująca Tłuszczaka, finalnie dała całej tej sytuacji dość mieszaną reakcję.  Totalnie spierdolony finisz i zwycięzca. Tam aż się prosiło, żeby Punk lub Piękny uniemożliwili Setnemu zdobycie walizki. Po co Rollkowi neseserek przy jego pozycji i obecnym pushu? Zjebali możliwość wypromowania jakiegoś nowego nazwiska. Samą jednak walkę dość przyjemnie mi się oglądało, chociaż momentami WWE przeginało z tym, że w ringu walczyły tylko dwie osoby (u kobiet rzadziej odwalali takie myki i nie waliło to tak po oczach). 5. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - gówniany main event, gdzie heele przez 80% walki pastwili się nad Yeeti, nie dając mu zrobić taga z Kodeuszem. Końcówka trochę nabrała rozpędu i koloru, ale byłem już tak zniechęcony tym starciem, że tylko odliczałem do końca. Poza tym, wkurwił mnie ten zgrzyt pomiędzy Jachem a Paulinkiem, który był tak mocno z dupy, że najlepszy proktolog by się nie dogrzebał przyczyny Serio topowi face'owie musieli dostać pomoc ze strony Killingsa, żeby to wygrać? Kto to kurwa bookował??? Reasumując - dwie dobre walki MITB i mocne starcie babek vs. słaby zapychacz i zjebany main event. Moja ocena: 3/6  
    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...