Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

WWE PPV Extreme Rules 2015 - dyskusja, zapowiedź , spoilery


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Jack'u Doomsday - widzisz, sęk w tym, że porażka Reignsa nie wchodziła w grę, a więc nie mamy co „gdybać”, kogo by mu tu dać na ER, żeby mógł mu Romeo jobnać. Myślę, że Hunter był wystarczająco wkurwiony musząc schować w kieszeń plany namaszczenia Rzymianina na Mistrza na WM-ce, żeby teraz dalej pogrążać jego promocję. Po nie zdobyciu pasa na największym z PPV’s – Romeo musiał się odkuć i tutaj za bardzo nie było lepszego wyboru niż podłożenie mu Showa, a skoro ujmy nie przyniosło rozpierdolenie Wighta takim zawodnikom jak Lesnar czy Cena, to czemu dla Romka nie miałby to być dobry ruch?

Uparłeś się na wytykanie tych tygodniówkowych zwycięstw Romka nad Biggim, ale o tym ludki pamiętają TERAZ. Gdybyśmy wrócili do tej rozmowy za np. rok lub dwa – mało kto będzie pamiętał kogo Romulus gromił na tygodniówkach, za to bankowo pamiętać będą kogo Reigns pocisnął na PPV. Dlatego też dostał tego Showa na ER.

Czy był to dla niego wielki krok w przód? Nie. Tak samo jak nie był to wielki krok w przód dla takiego Lesnara czy Ceny. Jednak z pewnością nie był to krok wstecz (nazwałbym to raczej „potwierdzeniem mocnego status quo”), pokazał, że Romeo nadal liczy się w grze o najwyższe stawki i pozwolił odciągnąć Romka od main eventu ER (gdzie wg logiki powinien się znaleźć, skoro Rollins „skradł mu” szansę zdobycia pasa podczas WM-ce).

I nie, nie było widomo, ze Rzymianin nie będzie miał na ER walki o pas, bo logicznym rozwinięciem sytuacji z WrestleManii byłby tu triple threat (Rollins – bo Mistrz, Orton – bo pocisnął Setha na WM-ce, Romeo – bo Rollins mu się wciął w walkę i odebrał szansę na zdobycie Złota na WrestleManii) albo nawet jakiś „four corner”, gdyby jednak ściągnęli Lesnara. Dlatego też Show przynajmniej na jedno PPV odciągnął Reigns’a od Złota i było to zagranie całkiem logiczne.

I to też nie tak, że Roman nie potrzebował się „odkuć” po porażce na WM-ce. Potrzebował, bo Lesnar – pomimo trudności ze skończeniem – niemal zesquashował go w tej walce, a więc trzeba było ludkom przypomnieć, że to nie Romeo był taki słaby (dlatego teraz rozjebał w pył dość mocnego Showa), ale Brock tak skurwysyńsko mocny. Nie mogli dać Romkowi „byle kogo”. On tu musiał dostać w miarę mocno wypromowanego zawodnika, żeby marki sobie nie wbiły do łbów, że Romek się nie sprawdził kiedy dostał prawdziwe wyzwanie i być może to nie taki mocarz jak im wcześniej WWE usiłowało wmówić.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 109
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Jack Doomsday

    9

  • -Raven-

    8

  • Giero

    8

  • Lacio

    8

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jack Doomsday ja ci z kolei radzę byś posłuchał ostatniego Podcastu SCSA z Wadem Kallerem. Panowie jak na tacy wyłożyli, dlaczego walka Romeo z Big Showem skradła show (notabene), dlaczego ta walka dała wiele Reingsowi, oraz dlaczego Big Show bardzo wiele znaczy dla obecnego produktu WWE. Skoro mnie i nawet -Ravena- nie posłuchałeś to może takie postacie ci przemówią do rozsądku.

 

https://www.youtube.com/watch?v=9oORkKxp25c

Edytowane przez PH93

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Jack Doomsday ja ci z kolei radzę byś posłuchał ostatniego Podcastu SCSA z Wadem Kallerem. Panowie jak na tacy wyłożyli, dlaczego walka Rome z Big Showem skradła show (notabene), dlaczego ta walka dała wiele Reingsowi, oraz dlaczego Big Show bardzo wiele znaczy dla obecnego produktu WWE. Skoro mnie i nawet -Ravena- nie posłuchałeś to może takie postacie ci przemówią do rozsądku.

 

PH, wyluzuj. Słuchałem podcastu Stone Colda już wczoraj, właśnie by poznać różne opinie na ten temat (czekam jeszcze na podcast Alvareza i Meltzera). Po dzisiejszym poście -Ravena- (jaki i po przebiegu całej dyskusji) na dobrą sprawę nie mam już argumentów popierających swoje opinie, co miałem właśnie napisać, ale jak się okazało musiałeś właśnie teraz dodać swoje trzy grosze (w trakcie pisania mojego posta). Nie wątpiłem w poziom ringowy tego LMS (o czym miałem okazje zamienić kilka słów parę stron wcześniej w tym temacie jako pokłosie wyboru gimmick matchu dla Ruseva i Ceny ... z -Ravenem- oczywiście :wink: ), natomiast w to co zyskał Roman na tej walce, oraz na ile jest jeszcze potrzebny Big Show. Po przeanalizowaniu tych wszystkich materiałów, możliwych innych rozwiązań i przebiegu tej dyskusji, stwierdzam, że pomyliłem się co do znacznej większości, i nie mam problemu żeby się do tego przyznać.


  • Posty:  10 346
  • Reputacja:   361
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Po przeanalizowaniu tych wszystkich materiałów, możliwych innych rozwiązań i przebiegu tej dyskusji, stwierdzam, że pomyliłem się co do znacznej większości, i nie mam problemu żeby się do tego przyznać.

 

Spoko, Jack. W końcu przecież od tego jest forum żeby powymieniać poglądy i zweryfikować własne teorie, a nie po to, by się napinać i bronić własnego zdania wbrew wszelkim argumentom :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

PH, wyluzuj. Słuchałem podcastu Stone Colda już wczoraj, właśnie by poznać różne opinie na ten temat (czekam jeszcze na podcast Alvareza i Meltzera). Po dzisiejszym poście -Ravena- (jaki i po przebiegu całej dyskusji) na dobrą sprawę nie mam już argumentów popierających swoje opinie, co miałem właśnie napisać, ale jak się okazało musiałeś właśnie teraz dodać swoje trzy grosze (w trakcie pisania mojego posta). Nie wątpiłem w poziom ringowy tego LMS (o czym miałem okazje zamienić kilka słów parę stron wcześniej w tym temacie jako pokłosie wyboru gimmick matchu dla Ruseva i Ceny ... z -Ravenem- oczywiście :wink: ), natomiast w to co zyskał Roman na tej walce, oraz na ile jest jeszcze potrzebny Big Show. Po przeanalizowaniu tych wszystkich materiałów, możliwych innych rozwiązań i przebiegu tej dyskusji, stwierdzam, że pomyliłem się co do znacznej większości, i nie mam problemu żeby się do tego przyznać.

I masz mój szacunek za to. Śledzę to forum od lat i rzadko kiedy da się tu dostrzec sytuacje, gdzie ktoś faktycznie napisze "Hmm... racja, może inaczej warto na to spojrzeć", prędzej dany user spierdoli do innego "działu"/"tematu" a przecież do tego w większości wypadków powinna prowadzić dyskusja... Do jakiś wniosków wcześniej uargumentowanych. W końcu to forum dyskusyjne. Można mieć wrażenie, że przyznanie komuś racji łączy się z utratą pozycji na forum :shock:

 

PS: Trochę się zagotowałem, ale postaw się w mojej sytuacji - po Extreme Rules jedynie dobrze wspominam walkę Showa z Reignsem - podoba mi się jak Big Show "sprzedaje" walkę, Romek staje się dla mnie mniej nieznośny... A tu na forum "Big Show kończ kariere" :twisted:

Edytowane przez PH93

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      No. Słynny Road Dogg. To w dużej mierze on odpowiada za ten wybitny poziom Smackdown. Może tu powinna odbyć się jakaś zmiana. Cóż, zakładam, że to dobry kumpel Huntera, więc pewnie nic w tej kwestii się nie zmieni. No nic pozostaje czekać na kolejny odcinek, który i tak nie powali na łopatki, bo odcinki już nagrane wcześniej zawsze jakoś wzbudzają u mnie mniej emocji i nigdy nie przepadałem za takimi manewrami, ale pisze się trudno. Obejrzeć i tak się obejrzy.
    • IIL
      Z pozostałych pasuje mi najbardziej L.A Knight. Gościu nie miał jeszcze głównego pasa, a jego momentum było systematycznie używane do podkarmiania runów Romana czy Cody'ego. Zwycięstwo nad Cena w ostatniej walce, to coś jak złamanie streaku Takera - zawsze będziemy o tym pamiętać i tego mu życzę.
    • KyRenLo
      Teraz to ja już mam podobnie. Zapowiada się na finał Jey vs. Gunther (Walka numer 100) lub LA Knight vs. Gunther. I o ile lubię LA i chciałbym go kiedyś zobaczyć z głównym pasem to nie pasi mi na finałowego rywala Ceny. Uso nawet nie będę komentował. Rozczarował mnie ten jeszcze nie zakończony turniej.
    • KyRenLo
      AEW: Worlds End 2025 Data: 27/12/2025 NOW Arena Hoffman Estates, Illinois
    • Grins
      To akurat mnie rozśmieszyło   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...