WWE PPV Extreme Rules 2015 - dyskusja, zapowiedź , spoilery

[yahoomlody]

Jak tępy musi być Vince, że dalej w to brnie, mimo, że widzi jakie są ratingi RAW na których ma się pojawić Lesnar i po jego walkach?

 

Pewnie tak tępy, że na PG Erze o wiele więcej kasy dostaje od sponsorów (bo to oni niechętnie patrzyli na krew w WWE) i teraz federacja zarabia więcej niż za czasów WWF

[ShowOff Punk]

Co do dyskusji o PG Erze... WWE powinno zabrać się za kilka zmian, których już chyba po części dokonało - dali zbesztać Cenę Lesnarowi, momentami jest bardziej brutalnie, ale wiadomo, że to za mało dla fanów. Cena już prawie nigdzie nie dostaje cheeru, a smartci są coraz głośniejsi na galach. Fani nie dają już sobie wciskać takich produktów jak Reigns. Wiadomo, że wcześniej też potrafili wyrażać swoje zdanie, ale teraz po prostu są głośniejsi. Federacji po prostu znowu dorosła publika (jak w okolicach Attitude Ery) i być może czas na kilka zmian.

[Kcramsib]

Ale swoją drogą, jak tępy musi być ten facet, żeby nie zauważyć, że typ, który skończył streak i rozjechał topowego face'a i pojawia się raz na rok zbiera wielkie reakcje, bo prezentuje stifflowy styl, a PG-friendly ludzie heat? Jak tępy musi być Vince, że dalej w to brnie, mimo, że widzi jakie są ratingi RAW na których ma się pojawić Lesnar i po jego walkach?

 

Przede wszystkim, to gdyby w fedce było ze trzech takich regularnie walczących Lesnarów, to po miesiącu w main eventach gal występowałby Zack Ryder, reszta ekipy leżałaby bowiem w szpitalu. To (na szczęście) już nie czasy ECW, z którego wychodziło się ciężko uszkodzonym, uzależnionym od dragów albo martwym...

[NML]

Chciałbym się wypowiedziec na temat First Blood Matchu, mianowicie: ostatnio jest dośc dużo krwi, lecz każda ilośc tej krwi leci przypadkowo. I powiedzmy że w walce P1vP2 jest zaplanowana wygrana P1, ale przypadkowo leci mu krew i cały plan WWE leci do części tylniej. Nie da się tego przewidziec kiedy bedzie przypadkowo leciec krew, no chyba że w miarę ostrożna byłaby to walka, co z kolei się by odbiło na jej poziomie.

 

Co do tych co mnie hejtowali bo śmiałem napisac że Reigns może wygrac pas na ER: czasami na potrzeby story reigny nie trwaja długo. Kofi Kingston miał pas US ledwo miesiąc, żeby nie było heel-heel pomiędzy Cesaro i Ambrosem. 3x Title Change w feudzie Orton-Cena w 2009 roku albo nawet 8 dni pas miał Batista w feudzie Jericho-Michaels w 2008r. ---- myślę że takie świetne story kolejne można by stworzyc z zabrania Rollinsowi pasa. Złe było przejęcie pasa przez Ambrose`a (nie chodzi mi o reign, lecz o fakt zdobycia pasa przez nową młodą gwiazdę)? Zły był feud Cena-Orton? Zły był feud Jericho-Michaels? W tym jest potencjał na świetne story, które ostatecznie by wypromowało Romana na twarz WWE. Mam nawet pomysł na świetne story, które mogłoby się zakończyc nawet na NoC, a zaczęłoby się zwyczajnie na ER, poprzez zwycięstwo Romana w ME gali.

[Lacio]

Co do tych co mnie hejtowali bo śmiałem napisac że Reigns może wygrac pas na ER: czasami na potrzeby story reigny nie trwaja długo. Kofi Kingston miał pas US ledwo miesiąc, żeby nie było heel-heel pomiędzy Cesaro i Ambrosem. 3x Title Change w feudzie Orton-Cena w 2009 roku albo nawet 8 dni pas miał Batista w feudzie Jericho-Michaels w 2008r. ---- myślę że takie świetne story kolejne można by stworzyc z zabrania Rollinsowi pasa. Złe było przejęcie pasa przez Ambrose`a (nie chodzi mi o reign, lecz o fakt zdobycia pasa przez nową młodą gwiazdę)? Zły był feud Cena-Orton? Zły był feud Jericho-Michaels? W tym jest potencjał na świetne story, które ostatecznie by wypromowało Romana na twarz WWE. Mam nawet pomysł na świetne story, które mogłoby się zakończyc nawet na NoC, a zaczęłoby się zwyczajnie na ER, poprzez zwycięstwo Romana w ME gali.

Oczywiście, zeszmaćmy "niekwestionowany" pas mistrzowski i przy okazji samego Rollinsa w jego pierwszym reignie celem "uatrakcyjnienia" story… Zacznijmy nowe story z zabieraniem Rollinsowi pasa, kiedy nie skończyliśmy story "Razem zbudujmy Romana Reignsa" i "Kto poskromi Bestię?", upchajmy wszystko na raz, a potem narzekajmy, że od Summerslam do Royal Rumble nic się nie dzieje. Niezły pomysł.

Btw. Rollins o cash-ingu dowiedział się podobno niedługo przed walką, a Romek i Lesnar zostali wezwani do omówienia nowego skryptu finishu podczas segmentu Rondy i Rocka (co wyjaśnia czemu Reigns był taki wkurwiony na schodach i pchał fanów). Z pewnością dablju zdecydowałoby się na ten moment na cash-in zamiast wygranej Romka, żeby miesiąc później mu dać pas po jakimś 3-wayu. Z pewnością dali Sethowi niezapomniany cash-in na WMce, żeby miesiąc później na jakimś PPV drugiej kategorii z tego pasa skroił go Orton. Z pewnością kreatywni dwa razy udupią Blacka dwa razy z rzędu podkładając go Viperowi, mając na uwadze prawidłowości wrestlingu.

tldr: To się nie wydarzy.

 

Mam nawet pomysł na świetne story, które mogłoby się zakończyc nawet na NoC, a zaczęłoby się zwyczajnie na ER, poprzez zwycięstwo Romana w ME gali.

Dzwoń do Tryplaka, na pewno posłucha i wykona, zwolni kreatywnych bo po co mu, a do tego wyśle Ci 9,99 na Network w podzięce

[Młody Zgred]

Widzę rozwinęła się tutaj dyskusja o Erze-PG i jej zasadach. Ja mogę tylko tyle powiedzieć, że od kiedy WWE przeszło w kierunku portalów społecznościowych, a zarazem w kierunku sponsoringu (trochę to głupio brzmi ) To wszystko uległo zmianie. Bodajże w 2008 roku po walce Shawn Micheals vs Chris Jericho - Chris wykonał za mocno akcje na HBK'u, a ten zaczął obficie krwawić nie pamiętam już na jakiej gali, to było, ale wiem, że takie coś miało zdarzenie. Podobno HBK stracił prawie oko, czy coś... a zarazem Sponsorzy się dojebali, że Produkt jest zbyt ostry i jego regulamin narusza zdrowotność zawodników. Tutaj też dużo do powiedzenia mają zawodnicy, którzy troszczą się o swoje zdrowie wiadomo też chcą trochę pożyć, a nie zaczną się okładać charis-shotami po głowie i nie dożyją nawet 60'ątki to w końcu ludzki organizm. Wystarczy, jednak akcja źle wykonana i po zawodniku. Tutaj TV-PG (v) ma mało do powiedzenia, bo jest grubym drukiem napisane pod spodem (v) violence(przemoc) przecież WWE było na dawne na TV-PG podajże w roku 1997/8, a także w 1999 roku później przeszli na TV 14. Tutaj tylko zależy, to od Wrestler'ów, od sponsorów, jaki od samej federacji, która nie chce mieć kłopotów, bo wystarczy jedna akcja i cała federacja będzie miała przesrane. A to, że jest na szaro pokazywane czasami na Youtube, to tylko wina regulaminu Youtube nic więcej.

 

 

Nie wiem, czy już chcę ich zobaczyć w title matchu, ale odpowiednio rozpisane starcie Lucha Dragonz z Kiddem i Cesaro może skraść show.

 

Tutaj się z tobą w 100% Zgadzam, że Sin Cara & Kalisto mogą skraść Show, a najbardziej Kalisto, który debiut zaliczył idealnie na ostatnim RAW. Ta walka może skraść show pod względem fajnych lotniczych akcji, bo w koncu z tego słynną Lucha Dragons. A Kidd i Cesaro potrafią wykręcić z każdym walkę. Ale szkoda, by było podłożyć Kalisto i Carę na samym starcie Kidd'owi i Cesaro, bo z tego co czytałem, to Kidd i Cesaro mają poparcie u Vince, więc nie liczę na to, żeby szybko stracili pasy Tag Team'owe. Ale jeżeli do takowej walki dojdzie, to ta walka może skraść początek gali. Bardzo mnie, to cieszy, że diwizja Tag Team'owa jest brana tak pod uwagę, ale są jeszcze braki, ale jeżeli promocja i nadal trwa, to nie tak dalej jest. Liczę, że Dwizja Tag Team'owa nie upadnie, tak jak na przykład w 2012 roku

 

Co do dyskusji o PG Erze... WWE powinno zabrać się za kilka zmian, których już chyba po części dokonało - dali zbesztać Cenę Lesnarowi, momentami jest bardziej brutalnie, ale wiadomo, że to za mało dla fanów. Cena już prawie nigdzie nie dostaje cheeru, a smartci są coraz głośniejsi na galach. Fani nie dają już sobie wciskać takich produktów jak Reigns. Wiadomo, że wcześniej też potrafili wyrażać swoje zdanie, ale teraz po prostu są głośniejsi. Federacji po prostu znowu dorosła publika (jak w okolicach Attitude Ery) i być może czas na kilka zmian.

 

Oni go, po prostu nie dali zbesztać, po prostu Lesnar musiał się na kimś wypromować żeby stać się bestią, a na kim lepiej niż na biedny Jasiu, który zebrał potężny łomot od Lesnar'a i spadł na sam dół Mid-Cardu, żeby promować tylko młode gwiazdy. Tu się zgodzę, że podostrzyli trochę produkt tutaj widać, że coś się zmienia, bo na przykład Ladder Match na WrestleManii o wiele, wiele lepiej się oglądało niz nie jeden Money In The Bank Match, świetny Power Bomb na Ambrosie od Harper'a na ostatnim Smackdown tutaj akurat muszę przyznać racje, że produkt troszkę pod ostrzyli przypomina mi, to trochę czasy 2009/2010, kiedy to takie akcje były często pokazywane nie od dziś wiemy, że Lesnar ma odporny łeb, więc dlatego pozwolili mu trochę się wykrwawić na WrestleManii pokazując, że Supermen Punche tez potrafi być bolesny i efektowny(chodzi mi oczywiście o te Superman Punche, kiedy to Lesnar wszedł do ringu, a Romek wymierzył mu chyba ich z 10) drugą akcją, która się wypromowała na potężną, to Bullhammer Barrett'a, który przy kozaczył na WrestleManii wykonując tą akcje na każdym zawodniku plus jeszcze na krwawiącym Bryanie, przy czym ta akcja wyszła na potężną. Wiadome, że do końca życia nie będą propsować Ceny i wiadome jest to, że Wrestling, kiedy się znudzi dzieciom. Co jak co, ale Era Ceny już minęła dokładnie rok temu, kiedy to Bryan przejął pas i od tamtego momentu Jasiek stał się obojętny dostał swój ostatni Title-Shot w okresie WrestleManii i szybko do pasa się nie dobierze, więc teraz został mu tylko nic innego jak promować nowe nad chodzące gwiazdy za pomocą pasa US Championship. Wiadome jest to, że do końca życia fani cicho siedzieć nie będą i będą w końcu się domagać prawdziwego Wrestling'u tylko takiego jak kiedyś... jak za czasów Ery Attitude (Ale co jak co tego, to akurat nie dostaną) Ostatnio ostro Fani NXT dali do wiwatu jak Vince odwiedził Live Event krzycząc " NXT Lepsze od Manii " itp. podobno szefowi, to się nie spodobało, więc dostał bólu dupy i rozpisał konkretnie WrestleManię.

 

NML Nie żeby coś, ale po tym łomocie od Lesnar'a na WrestleManii, to Regins tak szybko się nie odbuduje i nie powącha szybko pasa WHC. Moim zdaniem ruszy on na Wyatt'a oby dwoje nie będą mieli co do roboty. Bo napisałeś tutaj, że Rollins ma stracić pas po kilku dniach nie nie straci go. A dlaczego? Bo był przygotowany ponad pół roku na mistrza WWE, więc jeśli straci ten pas na ER, to będzie wyglądać, to blado a w końcu jest promowany na Heela numer 1 w Federacji, więc strata pasa odpada. A co do Ambrose, to on już rozpoczął feud z Harper'em, gdzie z pewnością skończy się to Tables Match'em, którego wygra za pewnie Harper, bo Ambrose to ostatnio szczęścia nie ma do wygranych na PPV. Liczę na to, że Ambrose jako jedyny z The Shield'ów wbije do Main Eventu z mocnym pierdolnieciem liczę na to, że to on zdobędzie walizkę w tym roku, bo kto by inny no najwyżej Harper, bo Vince lubi dużych chłopców tak, to po za Ambrose'em, Harper'em to nikt nie ma szans no pewno żadne Nevile nie ruszą od razu po główny pas moim zdaniem, bo to za wcześnie no najwyżej Owens może wbić mocnym pierdolnieciem do główny Rosteru ala Sheamus w 2009 roku. A więc do Regins'a nie ma co się łudzić z pewnością będzie się domagał rewanżu i go dostanie, ale przegra on nie jest gotowy na główny pas fani pokazali mu fuck you na samym starcie! To po co dalej chłopaka męczyć? Mi tylko go szkoda, bo koleś ma tam trochę charyzmy, żeby być kimś w przyszłości, ale to nie idzie tak od razu Rollins jak Rollins pracował na to długie, długie lata jeszcze Ring of Honor i tutaj ludzie darzą go Wielkim Szacunkiem! Tak samo Ambrose'a który wyszedł jako Baby Face Number 1# z The Shield, a był typowanym na Heel'a Numer 1, a okazał się Baby Face'em numer 1 tak to jest właśnie z fanami, jeśli się czegoś domagają to muszą, to dostać a WWE, to w końcu zauważyło i nie zrobili tego po swojemu.

[zlatanlesnar]

Co do tych co mnie hejtowali bo śmiałem napisac że Reigns może wygrac pas na ER: czasami na potrzeby story reigny nie trwaja długo. Kofi Kingston miał pas US ledwo miesiąc, żeby nie było heel-heel pomiędzy Cesaro i Ambrosem. 3x Title Change w feudzie Orton-Cena w 2009 roku albo nawet 8 dni pas miał Batista w feudzie Jericho-Michaels w 2008r. ---- myślę że takie świetne story kolejne można by stworzyc z zabrania Rollinsowi pasa. Złe było przejęcie pasa przez Ambrose`a (nie chodzi mi o reign, lecz o fakt zdobycia pasa przez nową młodą gwiazdę)? Zły był feud Cena-Orton? Zły był feud Jericho-Michaels? W tym jest potencjał na świetne story, które ostatecznie by wypromowało Romana na twarz WWE. Mam nawet pomysł na świetne story, które mogłoby się zakończyc nawet na NoC, a zaczęłoby się zwyczajnie na ER, poprzez zwycięstwo Romana w ME gali.

 

Tak bo Kofi Kingston to Seth Rollins , a US Title to WWE World Heavyweight Championship.Popatrz po unifikacji ile razy ten pas był zmieniany -nie często.To jest najważniejszy pas Fedki , a nie US czy IC , gdzie przypominam ze na NoC Ziggler stracił tytuł , a na RAW odzyskał , więc takie krótkie reigny mają miejsce , ale tylko w Mid-Cardowych pasach .Sethowi pas tak szybko może odebrać tylko kontuzja jak w przypadku Zigglera , więc niech się modli żeby nie trafił na Swaggera

[RXTPPL]

Czemu ktokolwiek ma promować Romana na nową twarz WWE? NMLu, cały czas masz pomysły na Romcia, ale nie uzasadniasz, czemu ma on dostawać push. Wytłumaczysz to?

[Młody Zgred]

Co do tych co mnie hejtowali bo śmiałem napisac że Reigns może wygrac pas na ER: czasami na potrzeby story reigny nie trwaja długo. Kofi Kingston miał pas US ledwo miesiąc, żeby nie było heel-heel pomiędzy Cesaro i Ambrosem. 3x Title Change w feudzie Orton-Cena w 2009 roku albo nawet 8 dni pas miał Batista w feudzie Jericho-Michaels w 2008r. ---- myślę że takie świetne story kolejne można by stworzyc z zabrania Rollinsowi pasa. Złe było przejęcie pasa przez Ambrose`a (nie chodzi mi o reign, lecz o fakt zdobycia pasa przez nową młodą gwiazdę)? Zły był feud Cena-Orton? Zły był feud Jericho-Michaels? W tym jest potencjał na świetne story, które ostatecznie by wypromowało Romana na twarz WWE. Mam nawet pomysł na świetne story, które mogłoby się zakończyc nawet na NoC, a zaczęłoby się zwyczajnie na ER, poprzez zwycięstwo Romana w ME gali.

 

Tak bo Kofi Kingston to Seth Rollins , a US Title to WWE World Heavyweight Championship.Popatrz po unifikacji ile razy ten pas był zmieniany -nie często.To jest najważniejszy pas Fedki , a nie US czy IC , gdzie przypominam ze na NoC Ziggler stracił tytuł , a na RAW odzyskał , więc takie krótkie reigny mają miejsce , ale tylko w Mid-Cardowych pasach .Sethowi pas tak szybko może odebrać tylko kontuzja jak w przypadku Zigglera , więc niech się modli żeby nie trafił na Swaggera

 

Co jak co, ale Pas US szybko właściciela nie zmieni. Ten pas ma Cena, który dawno tego pasa nie miał przy swoim boku. Jestem niemal pewny, że pociśnie Ruseva na Extreme Rules w jakieś przykozaczonej stypulacji typu I Quit Match i wygra później zmieni wygląd pasa i będzie rzucał co RAW Open Challange aż powróci/zadebiutuje ktoś, kto rozgromi Johna i przejmie ten pas. Dziś Cena rzuca kolejną otwartą walkę na RAW na którą pewnie odpowie jakiś Axel, który przegra na samym starciu. Ten pas będzie się znajdował przy samym boku pasa WHC i będzie się to układać w takiej kolejność WHC/US/IC w takiej kolejności będzie się to prezentować. Więc teraz właściciel szybko się zmieni i pas będzie odpowiednio promowany moim zdaniem. Faktycznie trochę głupio porównywać Kofi'ego do Rollinsa, bo to całkiem dwa inne światy Kingston to mid-carder pełną gębą, który nigdy nie powącha pasa WHC a Rollins, to gościu który osiągnął wszystko, co można obecnie osiągnąć w WWE.

[pawesz]

Czemu ktokolwiek ma promować Romana na nową twarz WWE? NMLu, cały czas masz pomysły na Romcia, ale nie uzasadniasz, czemu ma on dostawać push. Wytłumaczysz to?

 

Serio? Serio? Serio takie pytanie? Po stylu pisania wnioskuje, że mówisz o czasie przyszłym "czemu ma on dostawać push" ale on go właśnie dostaje od długiego czasu. Ilość eliminacji na SS w walce drużynowej, wygrana RR 15, wygranie nagrody dla wrestlera roku, rozjechanie czysto Daniela na Fast Lane, prawie (dzięki Bogu, że nikt wcześniej w WWE nie wpadł na pomysł żeby Seth wykorzystał walizkę bo wszyscy wiemy jakby się to skończyło, nikt by nas nie uratował) pokonanie czysto Bestii na WR to niewystarczający dowód na to, że promocja Romana trwa już tu i teraz?

A pytasz czeeemu dostaje/ma dostawać push. A dlatego, że ma wygląd, ma sławną rodzinkę, i spuszcza się nad nim Tryplak (wg, newsów) który powoli powoli cały ten bałagan od Vinca przejmuje.

I nie jestem hejterem Romka, serio szkoda mi było chłopa po RR, spełnił swoje marzenie, pewnie miał tremę jak diabli, pracował na to przez kilka ładnych lat a gdy spełnił się jego sen, miliony ludzi zaczęli na niego skakać jakby to on rozpisał, że wyrzucą naszego kochanego Daniela w środku walki. Szkoda mi chłopa, tak po ludzku. Ale to kreatywnych wina i Tryplaka, na tak niedoświadczonym zawodniku stawiać od razu cały produkt

[Lacio]

prawie pokonanie czysto Bestii na WR

Czy ja coś przeoczyłem? Roman zebrał 10 suplexów, 4 F5, w momencie wbicia Setha leżał nieprzytomny przy całkiem sprawnym Lesnarze, całą walkę jobbował, skryptowo uzyskał na minutę przewagę dopiero, gdy Lesnar wyrzucił z głowy pół krwi, a i tak dał sobie wrzucić kolejne F5. Pojechanie Bestii? What? Nawet minimalnie blisko tego nie było, Romek wyszedł na Tanka, ale pod względem ofensywy nie zrobił nic.

Push dla Romka albo przystopował (bo Tryplak czy Vince kapnęli się, że ten produkt był przeterminowany jeszcze przed wprowadzeniem), albo został odłożony w czasie (no bo co my z tym biednym Sethem zrobimy… A Romkowi pasa na jeden dzień też nie wypada dać). Trzymam kciuki za to pierwsze, dajcie mu jeszcze rok.

Chociaż cholera, jakby Romcio wygrał RR16…. Nie tylko jego by wybuczeli z areny, ale i cały ring by poleciał.

[Młody Zgred]

prawie pokonanie czysto Bestii na WR

Czy ja coś przeoczyłem? Roman zebrał 10 suplexów, 4 F5, w momencie wbicia Setha leżał nieprzytomny przy całkiem sprawnym Lesnarze, całą walkę jobbował, skryptowo uzyskał na minutę przewagę dopiero, gdy Lesnar wyrzucił z głowy pół krwi, a i tak dał sobie wrzucić kolejne F5. Pojechanie Bestii? What? Nawet minimalnie blisko tego nie było, Romek wyszedł na Tanka, ale pod względem ofensywy nie zrobił nic.

Push dla Romka albo przystopował (bo Tryplak czy Vince kapnęli się, że ten produkt był przeterminowany jeszcze przed wprowadzeniem), albo został odłożony w czasie (no bo co my z tym biednym Sethem zrobimy… A Romkowi pasa na jeden dzień też nie wypada dać). Trzymam kciuki za to pierwsze, dajcie mu jeszcze rok.

Chociaż cholera, jakby Romcio wygrał RR16…. Nie tylko jego by wybuczeli z areny, ale i cały ring by poleciał.

 

I tutaj dobrze napisane, że jakby RR'16 wygrał Roman, to arenę na widłach, by wynieśli i od razu na gnojówkę lub na stos i po sprawię. Właśnie ja też tu nigdzie nie widzę promocji Roman owszem widziałem ją w okresie RTWM, ale podczas WrestleManii, to Lesnar zjechał go jak szmatę aż mi się go szkoda zrobiło przez chwilę jak te Suplexy tak dostawał na prawo i lewo, więc tu żadnej promocji nie było jak kolega napisał. W obecnym momencie push Roman będzie tylko polegał na obijaniu Authority lub dokonają wyboru i Romek przejdzie na złą stronę mocy.

[Michal2009b]

Stypulacje bez komentarza. Każda z nich zabija momentum walk. Jak można ograniczać skrypt walk (RKO, Authority), mecz z Sheamusem to jakaś kpina, coś takiego było w 2011 roku, Russian Chain match to jest kolejna beznadziejna stypulacja, która nieźle spowolni walkę.

[-Raven-]

Jak można ograniczać skrypt walk (RKO, Authority)

 

A kto powiedział, że tego nie zobaczymy? Tego typu gimmick match z reguły zawsze ma tylko "uśpić" czujność marków, a interwencje Authority czy RKO zobaczymy pewnie po jakimś sędziowskim bump'ie.

Ja tam bym się nie zdziwił gdyby to właśnie Rollins - żeby jeszcze bardziej przyheelować - wygrał po RKO (wykonanym kiedy sędzia nie będzie tego widział).

 

mecz z Sheamusem to jakaś kpina, coś takiego było w 2011 roku

 

No to 4 lata temu, a więc dość dawno. Kwestia jak to rozegrają - czy przegrany będzie całował w dupę zwycięzcę, czy może walka kończy się gdy jeden zmusi drugiego do pocałunku w dupsko? Tak czy siak, biedny Ziggi już może inwestować w Tic Tac'ki.

 

Russian Chain match to jest kolejna beznadziejna stypulacja, która nieźle spowolni walkę.

 

Amen. Zdecydowanie najgłupszy gimmick match jaki mogli dać tej dwójce. Poza tym - niczym nie umotywowany (dla mnie ma on sens tylko wtedy kiedy jeden z rywali notorycznie spyla przed drugim i lina/łańcuch mają mu to uniemożliwić).

[Jack Doomsday]

Michal2009b napisał/a:

Russian Chain match to jest kolejna beznadziejna stypulacja, która nieźle spowolni walkę.

 

 

Amen. Zdecydowanie najgłupszy gimmick match jaki mogli dać tej dwójce. Poza tym - niczym nie umotywowany (dla mnie ma on sens tylko wtedy kiedy jeden z rywali notorycznie spyla przed drugim i lina/łańcuch mają mu to uniemożliwić).

 

A to nie jest tak że Dabju chce podłożyć Ruska w jak najmniej bolesny sposób? Oczywiście z tym łańcuchem wystrzelili z kosmosu, ale porażka w takiej walce niewiele mu odejmie. Według mnie, jest to decyzja typowo przyszłościowa - lepszy jest Rusev z jednym przypięciem niż dwoma - może szykują dla niego coś więcej w następnych kwartałach, who knows.