Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To ważny dzień ! Donovan Dijak, zwycięzca turnieju Top Prospect 2015, wykorzystuje dziś title shota na pas ROH TV. Ponadto Jimmy Jacobs stoi przed szansą na pas ROH World Champion. Do tego jeszcze….. Dalton Castle.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Walka nr 1: Bobby Fish vs Roderick Strong

Po technicznym początku tag team champion zyskał nieznaczną przewagę dzięki Dropkickowi i Suplexowi. Roddy jednak posadził rywala w górnym narożniku i wykonał Hangman Backbreaker. Dołożył do tego Backbreaker na kolano, ale na pinfall to nie wystarczyło.

Po przerwie reklamowej Roddy wykonał swą kombinację: Running Knee w rogu, Running Forearm oraz Backbreaker. Fish zablokował Half Nelson Backbreaker i odpowiedział przez Falcon Arrow. Cios za ciosem, Fish trafił oponenta mocnym kopniakiem i pomimo otrzymania Enzuigiri, złapał go też na tilt-a-whirl Backbreaker. Do tego jeszcze Moonsault z narożnika, ale tylko 2 count. Strong kopniakiem zatrzymał w górnym narożniku Bobby’ego i pomyślnie wymierzył Superplex. Następnie Death by Roderick…. ale tylko 2 count ! Fish uwolnił się spod Suplexu i atakował kopniakami, jednakże nie trafił z Round Kickiem, co wykorzystał Strong poprzez Sick Kick i Strongbreaker, co tym razem przyniosło już pinfall.

 

Zwycięzca: Roderick Strong

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Walka nr 2: Jay Lethal © (w/ Martini i Diesel) vs Donovan Dijak – ROH TV Championship Match

Wszystko gotowe do rozpoczęcia walki…. ale wówczas Truth Martini wziął mikrofon. Rzekł on do Donovana, że dzisiaj jest najważniejszy dzień w jego życiu. dzięki wygraniu Top Prospect jest wschodzącą gwiazdą. Dziś staje w ringu przeciwko mistrzowi ROH, którym jest Jay Lethal, najlepszy wrestler na całym świecie. Truth zwrócił Dijakowi uwagę, ze jeśli on za chwilę zawalczy z Lethalem, to niestety przegra. Truth dodał, że on sam jest najwspanialszym menedżerem w Ring of Honor. Wszyscy którzy współpracowali z nim, trafiali na szczyt. Są trzy typy wreslterów: są dobrzy wrestlerzy, są świetni wrestlerzy i są wyjątkowi wrestlerzy. Truth powtórzył Dijakowi, że dzisiaj jest najważniejszy dzień w jego karierze.

Truth wyciągnął dłoń w stronę Dijaka, a ten zastanawiał się nad tym. Martini oferuje Dijakowi miejsce w the House of Truth. Po chwili Donovan uścisnął dłoń Martiniemu ! Donovan Dijak dołącza do House of Truth ! Nie będzie dziś walczył z Jay’em Lethalem.

W tym momencie na ring przybył……… Dalton Castle w towarzystwie swych asystentów. Dalton dziwił się, że zwycięzca Top Prospect tak rezygnuje ze swej szansy. Jego asystenci ułożyli się w postaci krzesła i Dalton na nich usiadł, kontynuując że sam wziął również udział w turnieju, bo bardzo chciał wygrać pas ROH TV Champion. A skoro teraz tu jest, Lethal może postąpić jak mężczyzna i postawić pas na szali przeciwko niemu i to teraz !

Jay odpowiedział „nie” i chciał opuścić ring. Dalton rzekł, że w takim razie będzie musiał wyzwać do walki Jay’a Briscoe, skoro jak widać to on jest prawdziwym mistrzem.

Lethal wściekł się po tych słowach i zaatakował Daltona Bootem. Sędzia dał znak, by rozpocząć walkę !

 

 

 

Walka nr 2: Jay Lethal © (w/ Martini, Diesel i Dijak) vs Dalton Castle (w/ asystenci) – ROH TV Championship Match

Lethal rzucił się do wściekłego ataku, ale po chwili Castle również przystąpił do ataku i wymierzył Back Body Drop.

Po przerwie reklamowej Castle w odpowiedniej chwili się usunął, przez co Lethal przy próbie Planchy trafił w podłogę. Dalton rzucił rywala o barierkę dla widzów, a także o krawędź ringu, po czym popisał się efektownym Headscissors. Po powrocie na ring Castle trzykrotnie wykonał Waistlock take down, ale potem J. Diesel odwrócił jego uwagę, co wykorzystał Lethal poprzez wyrzucenie przeciwnika z ringu i trzykrotnie wykonanie Suicide Dive.

ROH TV Champion za długo zbierał się na skok z górnego narożnika, przez co został złapany w locie i otrzymał Suplex. Do tego jeszcze Clothesliny, Dropkick oraz imponujący Deadlift German Suplex. Dalton wszedł na narożnik, ale widząc Lethala namierzającego się na kontrę, zeskoczył na krawędź ringu. Castle trafił Lethala punchem, lecz następnie Castle został złapany przez Dijaka, od którego otrzymał Feast Your Eyes. Dalton został wrzucony do ringu, Lethal Injection i mamy pinfall.

 

Zwycięzca: Jay Lethal

 

 

 

 

 

 

 

 

Promo zakulisowe reDRagon zhackowane przez KRD, którzy zapowiadali że wkrótce nadejdą zmiany i nie można ich zatrzymać.

 

 

 

 

 

 

 

Walka nr 3: Jay Briscoe © vs Jimmy Jacobs – ROH World Championship Match

Panowie zaczęli od Punchy w szybkim tempie. Jacobs nadział się na kopniaka i otrzymał Big Boota, ale momentalnie wstał i Clotheslinem wyrzucił Jay’a z ringu, dorzucając do tego Suicide Dive. Walka toczyła się poza ringiem, jeden i drugi rzucali się na barierkę dla widzów. Jacobs wykorzystał barierke, by wykonać z niej Cutter, ale sam tez trochę na tym ucierpiał.

Po przerwie reklamowej Jacobs policzkował Jay’a, który tylko zachęcał go do tego, by robił to dalej. Wymiana ciosów, Briscoe złapał rywala na Death Valley Driver i aż pięciokrotnie wykonał Running Boot, ale przy każdym razie Jacobs nie padał na matę. Jay dołożył jeszcze Neckbreaker, ale tylko 2 count. Jimmy skontrował Suplex na Guillotine, a gdy Jay się uwolnił, reprezentant The Decade wykonał Spear, lecz tylko 2 count. Briscoe dopadł rywala w górnym narożniku i przymierzal się na super Jay Driller, jednak Jimmy to skontrował i z narożnika wykonał Contra Code…. ale tylko 2 count ! Jimmy był zmartwiony, co jeszcze może zrobić, by wygrać. czuł się na tyle podłamany, że opuścił ring i miał zamiar udać się za kulisy, ale wtem spojrzał na pas ROH World Champion, który pochwycił w dłonie. W Jacobsa weszło nowe życie, gdyż wlazł z powrotem do ringu, wykonał Cutter z rogu, Contra Code, Spear i jeszcze założył End Time. Sędzia sprawdzał stan Jay’a za pomocą jego ręki, ale przy trzecim razie utrzymała się ona w powietrzu. Jay zaczął odżywać, Jimmy próbował szczęścia przez Roll up oraz przez Backslide, ale w obu przypadkach nie udało się uzyskać pinfall. Briscoe przymierzał się na Jay Driller; Jimmy próbował blokować, ale dostał kilka razy z kolanka i po chwili mamy Jay Driller i mamy pinfall !

 

Zwycięzca: Jay Briscoe

 

Po walce Jacobs zrobił coś, co nieczęsto jest widywane w The Decade – uścisnął przeciwnikowi dłoń.

Jeden i drugi miał na sobie krew.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Cóż za terminatorstwo w wykonaniu Briscoe ! To tylko kolejny krok do tego, że kiedy wreszcie przyjdzie pora na nowego mistrza, to będzie AŻ title change. Sytuacja ze zwycięzcą turnieju Top Prospect wyjątkowa i jestem ciekaw dalszego rozwoju wydarzeń. Ciekaw jestem, jakie będą relacje Dijaka z Dieselem, tym bardziej że obaj brali udział w tym turnieju i co więcej, obaj natrafili w nim na Ferrarę, z którym Diesel przegrał, a Dijak wygrał. Mam nadzieję, że Dijak faktycznie zyska na wstąpieniu do HoT.

 

Za tydzień Samoa Joe w akcji ! Pierwsza walka w ROH od końcówki 2008 roku. Jego rywalem ROH World tag Team champion, Kyle O’Reilly.

 

Oglądajcie Ring of Honor !

  • Odpowiedzi 0
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • KL

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

  • KL

    KL 1 odpowiedź

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 121 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Day 1 : Ja pierdole ile ludu. Zaczyna samozwańczy Hall of Famer, który sam się tam wjebał.    O KURWA Salvatore Ganacci... serio oni na marketing Fatal Fury City Of The Wolves nieźle wydali... byleby gra mojego dzieciństwa była dobra.. niestety to kontynuacja Garou, a nie Real Bouta.. Wychodzi Gey Uso... czyli walka o WHC to opener. Powiedzcie, że ten feud i ten pas to nie żart...   1. Gorszy z braci vs Akwarelista - o pas WHC Kurwa komentatorka to chyba SSJ4 ma z tymi włosami xD  Przewinąłem. Oczywiście wynik zjebał przebieg walki. Main Event Jey Uso w openerze xDDDD Każdy kto w trakcie walki chantował yeet powinien być traktowany jak pedofil i osadzony. Bye Bye pasie WHC. Jesteś słabszy niż pas US kobiet. Prestiż kurwa. Do tego z dupy sleeper hold.    2. Gospel vs Whore Raiders.  Boże co za pedalskie wejście New Gay. Jednorożce? Do tego nowa muza. Ale krótka walka. Tylko raz nacisnąlem przewijke kilka minuit do przodu i murzynki uciekają z pasami. Big E się nie pokazał, a więc na RAW..   3. Jade vs Naomi Aż szkoda klawy na to Niestety Jade za mocna. Brak punkcika w typerze.    Billy Kane co oni z Tobą zrobili?!   4. Rycerz vs Grubas o pas US Serio kurwa te walka trwają po 12 minut. 2 razy nacisnąłem przewiń o 5 minut i koniec. Grubas czysto pojechał Ortaliona.    Rey złapał kontuzje na SD, więc to było pewne, że zastąpi go.. 5. Rey Fenix vs El Grande Americano Chad przychadował i wygrał. Ciekawe czy oryginalny plan też tak wyglądał.    Zawsze fajnie usłyszeć Sexy Boya. HBK wbija. 61,467 ludzi. Było 61,468 ale nie chciało mi się jechać   Promują muze i do czego muszę się przyczepić - strasznie chujowe theme'y są na tej WMce.   6. Tiffy vs Szarlotka o pas kobit. Ja pierdole mistrzyni wchodzi jako pierwsza. To już przesada dla Charlotte. I nowy theme. Właściwie remix. Właściwa zwyciężczyni. Do tego dużo czasu dostały.   HOF - ładnie się cycki McCool rozjechały. Niczym Stefci. Każdy ma pewnie inny kod pocztowy.   Łoo kurwa, ale fajnie latają. Iyo Sky in the sky. też tak chce.   No i ME. Fajne promo.   7. Syf vs Punk vs Roman O kurwa mają ponad godzinę.  Rollo dziwna wejściówka. Tych co pierdolą "Łoooo łooo łoooo" to razem z yeetowcami zamknąć i rozstrzelać.  Romano normalnie wychodzi, a Pancur dodatkowo paczka video do tego Living Colour na żywo i to wszystko przy Dance Spojler, że przegra.  Triple Threat, więc NO DQ, do tego ponad 40 minut mają. Grubas zdradza i Filipa i Rzymka i zostaje z Sethem LOL Jest jak moja była lepi się do każdego. O dziwo 15 minut do końca. Aha, powtórki. Tak jak mówiłem Seth miał szansę i wykorzystał.    No cóż, day 1 za nami. Nie oceniam, bo przewijałem i chuja widziałem. Jutrzejszy chyba baczniej obejrzę  
    • MattDevitto
      Niestety nie wygląda to dobrze...Tu nie chodzi o to czy ktoś lubi WWE czy nie, ale o sam fakt zagarniania kolejnych terytoriów na mapie pro wrs. AAA było jakie było przez ostatnie lata, ale jednak wchodzenie z butami przez HHH'a i spółkę w lucha libre zupełnie mi się nie podoba.
    • MattDevitto
      WM w jednym obrazku
    • Caribbean Cool
      Zmiana drugiego dnia 1. Livaski 2. logan 3. Dominik 4. Drew 5. Orton 6. Cena     a i ominalem laski lol 7. Iyo
    • -Raven-
      Night 1 1. Gunther (c) vs. Jey Uso - nie wkręciła mnie ta walka. Niby coś się działo, ale wszystko szło jakby obok mnie. Tak rozpisali Szkopa, że zamiast podejrzeń, człowiek nabierał tylko pewności, że żadnego zaskoczenia tu nie będzie i pas zmieni właściciela. Tanie sztuczki typu przywalenie pasem i "o, kurwa - po tym się już bankowo nie podniesie!" - nie zadziałały. Na koniec zrobili Guntherowi dobrze, bo Yeet-Man nie potrafił go dobić żadnym z własnych finiszerów i musiał się posłużyć subem rywala. Jak na opener, to jakoś za specjalnie mnie to nie nakręciło na ciąg dalszy gali. P.S. Lałem z tego buraka, jakiegoś długowłosego amerykańskiego sportowca, którego pokazaywali w przerwie, a ten popisywał się, że na raz potrafi wyzerować kubek piwa... Widać kolo zatrzymał się mentalnie na etapie gimnazjum  P.S. 2 Ta dupa co zapowiada walki powinna bulić prawa autorskie za fryzurę, dziadkowi Morty'ego 2. The War Raiders (Erik and Ivar) (c) vs. The New Day (Kofi Kingston and Xavier Woods) - nie spodziewałem się niczego, po tej dorzuconej do karty walce, może też dlatego całkiem pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie było to może nic wielkiego, ale sporo się tam działo, były solidnie rozpisane oba teamy i całkiem przyjemny, zakręcony finisz. Jak na takie tygodniówkowe gówno-starcie, to lepiej by się to sprawdziło w openerze niż Yeet-Man. 3. Jade Cargill vs. Naomi - jak na tak "emocjonalny" feud, walka z tych emocji była kompletnie wykastrowana. Odpierdalały swoje od spotu do spotu, a pojedynek ciągnął się jak wóz z węglem. Zero odgrywania w ringu tej "nienawiści" na której był nakręcany ten angle. Liczyłem na jakieś zawirowania, pojawienie się Bi-Anki (że to jednak nie Glowo była mózgiem ataku), jakieś elementy niepewności, a tutaj pojechali po lini najmniejszego oporu, że Siwa się odegrała i tyle. Spierdolili potencjał tego feudu po całości, spłycając go w chuj. Z innej beczki - Callgirl oszpeciła się na maksa tymi krótkimi włosami. Czyżby wizażystka Rondy nadal dorabiała sobie w WWE? 4. LA Knight (c) vs. Jacob Fatu - ogólnie nic ciekawego, ale walka została rozpisana dokładnie tak jak musiała zostać - Grubasu musiał dominować, a Rycerz bazować na unikach i kontrach. Totalne rozczarowanie to finisz. Był potencjał żeby zaognić zgrzyty pomiędzy Jakubem a Sikaczem (przez co LAczek zachowałby pas), a oni czysto podłożyli mistrza heelowi. Niby fajnie, że mocno promują Tłuszczaka, ale tutaj to aż prosiło się o to, żeby Solista przypadkowo wyjebał Spike'a Kubie i uniemożliwił mu zdobycie Srebra. 5. Rey Fenix vs. El Grande Americano - w końcu konkretna walka na tym PPV, szybka, dynamiczna, z kontrami, zmianami przewag i świetnymi akcjami. Szkoda tylko, że finisz rozpisali tak sztampowo, ale cóż - Fenix był tam tylko na zastępstwo Mysteriusza, tak więc musieli zachować dziewictwo Americano dla Krasnala jak już wróci po kontuzji. Mogli to tylko zrobić jakoś bardziej pomsłowo, a nie "just like that". 6. Tiffany Stratton (c) vs. Charlotte Flair - tak właśnie powinna zostać rozpisana walka Jade i Glow. Tutaj w każdej sekundzie widać było, że babki się nienawidzą i chcą się pozabijać. Bardzo dobra walka, pełna emocji i zwrotów akcji. Zabukowana tak, że do samego końca nie można było być pewnym, która z tego wyjdzie z pasem. Bardzo mocno rozpisana każda z zawodniczek. Stratna wcale nie odstawała na tle bardziej doświadczonej Flary. Plus za finisz, gdzie młoda czysto pokonuje Królową Rozwodów. Tak się powinno promować nowe gwiazdy. Na marginesie - nie wiem, kto odpowiada za strój Jabłecznikowej, ale gacie dobrali jej tak, że podkreślały mocno brak dupska, bo wisiały na niej jak pranie na sznurze, nie mając się na czym opinać. 7. Roman Reigns vs. CM Punk (with Paul Heyman) vs. Seth Rollins - wybaczam. Wybaczam chujowe rozpisanie tej walki, która przez połowę czasu nie mogła się rozkręcić. Wybaczam słabe rozpisanie ringowe, gdzie mało się działo (mocnych momentów było jak na lekarstwo), a wszystko ciągnęło się bardzo wolno. Wybaczam, że Heymana, który był clue całego tego feudu, uaktywnił się dopiero na samym końcu, a przez całą walkę nie widać po nim było żadnych dylematów. Wybaczam, bo scena gdzie na koniec Rollo stoi tyłem do czającego się z krzesłem Romka i nie odwraca się nawet na moment (świetnie odegrał to twarzą), bo wie, co zaraz odjebie Paul - to było mistrzostwo świata. Na dokładkę ludzie popujący Setkę i odklepanie Rzymskiego - to było piękne (mógł tylko Crub Stomp pójść na krzesło, bo zwyklak na Pięknego, to trochę mało wiarygodne). Pomimo, że ten main event dupy nie urwał pod kątem ringowym (uważam, że potencjał nie został tu wykorzystany nawet w połowie), to wygrana Rollka (gdzie "pogodził" dwóch cwaniaków) cieszy mnie jak sam chuj. Prawie tak samo jak brak wygranej Punka.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...