Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Religia, wiara, kulty -wszystko co z tym związane.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  174
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.01.2013
  • Status:  Offline

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TheVillain

    11

  • kajetan79

    8

  • Streetovs

    7

  • Caribbean Cool

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Brak wiary w Boga z powodu zepsucia Kościoła to jeden z najgłupszych powodów ateizmu. Są kościoły protestanckie, które zupełnie inaczej podchodzą do Biblii i liturgii, więc każdy chrześcijanin z pewnością znalazłby coś dla siebie, a jeśli nie to mógłby skupić się na tworzeniu indywidualnej relacji z Bogiem. Wydaje mi się, że ateizm powinien wychodzić tylko i wyłącznie z braku wiary w jakikolwiek Absolut.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-385348
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

kajetan79, cytuj komunistę! Brawo! Takich jak Ty powinno się leczyć, bo to dużo gorsze niż Kościoły i Religie...

 

 

 

PS Odpisz wreszcie w temacie wyborów prezydenckich, chyba że, tak jak myślałem, nie masz ani źródła, ani jaj żeby się przyznać do cytowania jakiegoś gówna/samego siebie :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-385349
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  174
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.01.2013
  • Status:  Offline

Brak wiary w Boga z powodu zepsucia Kościoła to jeden z najgłupszych powodów ateizmu. Są kościoły protestanckie, które zupełnie inaczej podchodzą do Biblii i liturgii, więc każdy chrześcijanin z pewnością znalazłby coś dla siebie, a jeśli nie to mógłby skupić się na tworzeniu indywidualnej relacji z Bogiem. Wydaje mi się, że ateizm powinien wychodzić tylko i wyłącznie z braku wiary w jakikolwiek Absolut.

 

Dlaczego nie wierzę w Boga już ci mówie.

Uczęszczałem na lekcję religi w czasie gdy były one prowadzone jeszcze w salkach katechetycznych .Przyjąłem sakramenty Komuni Świętej . Dlaczego zostałem ateistą? Oto powody mojej niewiary:

1. Boga nie ma. Od stworzenia świata NIKT nie widział Boga. Nie ma nawet pośrednich dowodów naukowych potwierdzających Jego istnienie. Posłużę się przykładem prądu. Mimo, że nie widzimy możemy odczuć jego działanie na własnym ciele lub zmierzyć za pomocą przyrządów pomiarowych. Stąd wiemy, że coś takiego jak prąd istnieje. Innym dowodem jest to co się dzieje na świecie. Dlaczego tylu niewinnych ludzi ginie w wojnach, wypadkach czy katastrofach? Czemu ON na to pozwala?

2. 2. Bóg stworzył Niebo, Ziemię i wszystko co na Ziemi. Sześciodniowy opis stwarzania(siódmego dnia Bóg odpoczywał), znajdujący się w Biblii, nie odzwierciedla prawdy. Sporną kwestią są dinozaury. I wcale nie chodzi mi o ich brak. Zastanówmy się: Bóg stwarza doskonałą Ziemię, jest Eden, zwierzęta są łagodne, ale czy na pewno? Archeolodzy dokonują co jakiś czas odkryć dinozaurów-drapieżników. Wiadome jest, że taki Tyrannosauruss rex był jednym z największych drapieżników. Co Bóg z tym robi? Niszczy cały swój trud i wszystkie zwierzęta giną. Potem Bóg jeszcze raz zasadza Eden, jednak już bez dinozaurów. Dlaczego Pismo Święte Nam o tym nie mówi? Czyżby Bóg nie przewidział wykopalisk archeologicznych? Inną sprawą jest stworzenie kobiety. Wj.1:27 Bóg stwarza mężczyznę i kobietę, ale w tej samej księdze 2:21 opis jest inny: najpierw mężczyzna, a potem kobieta. Być może drugi opis jest tylko rozwinięciem, ale po co pisać go dwa razy? Sam jestem za teorią wielkiego wybuchu i ewolucją.

3. 3.Biblia to nie jest Słowo Boże. Podobieństwo Biblii do innych ksiąg tego rodzaju już raz wykazałem. Tym razem zajmę się kwestią sprzeczności i absurdów. Jedyną wartością jaką może nieść Pismo Święte jest etyka, ale i z tym nie wszyscy się zgodzą, bo czy etycznym można nazwać mordowanie ludzi z powodu wiary w innego Boga? A w S.T. Bóg wiele razy zezwala na (nakazuje) takie postępowanie. Handel niewolnikami także jest opisany w Biblii. Wystarczy przeczytać księgę Kapłańską 25:45-46. Biblijne prawo oko za oko(przejęte z kodeksu Hammurabiego) jest zwykłym odwetem, zemstą. Czy tak postępuje miłościwy i dobry Bóg. Wybacz Panie, ale to nie humanitarne. W księdze Rodzaju 7:9 jest napisane, że do arki weszły po DWA zwierzęta z każdego rodzaju czyste i nieczyste. Natomiast w Rodzaju 7:2 Bóg mówi Noemu, aby wziął po SIEDEM zwierząt czystych i po DWA nieczyste. W ewangelii Mateusza 8:5-6 do Chrystusa przychodzi setnik prosząc o uzdrowienie swojego sługi. Jednak po przyjrzeniu się ewangelii Łukasza 7:1-3 ów setnik wysyła starszych z pośród Żydów! Nie lepiej jest w Dziejach Apostolskich. Rozdział 9 werset 7 towarzysze Pawła słyszą głos, ale nie widzą NIKOGO. 22:9 Paweł mówi, że oni widzieli światło, ale NIC nie słyszeli. Trzeci opis tej sytuacji nie mówi o tym co widzieli lub słyszeli wędrujący z Pawłem mężczyżni.To tylko kilka sprzeczności w Starym i Nowym Testamencie.

4.Absurdy. Co zrobić z ręką gdy jest powodem grzechu? Zbawca ludzkości daje radę: uciąć! (Mat.5:30). Masz syna, który jest Ci nieposłuszny i nadużywa alkoholu? Powinien zostać ukamienowany.(Powt. Prawa21:18-21). Jednak ten bije na głowę wszystkie inne absurdy. Sędziów19:20-25. Jeśli będziesz miał w domu gościa, a niedobrzy ludzie będą chcieli z nim obcować, Ty na to nie pozwól. Daj im swoją córkę i jego żonę(nałożnicę, kochankę narzeczoną). Iście szlachetne podejście. Ja mam w kogoś takiego wierzyć?Odnośnie samej Biblii to jaką mamy pewność, że od czasów powstania nie zmieniła się(czyt. nie sfałszowano jej)? Czy katoliccy skrybowie byli na tyle skrupulatni, że niepopełnili żadnego błędu? To wszystko sprawiło, że podjąłem decyzję o złożeniu aktu apostazji. Moim zdaniem Bóg został wymyślony, aby człowiek miał czego się obawiać i żeby mieć nad nim kontrolę. Bo czego człowiek się najbardziej obawia jak nie tego czego nie może zrozumieć? Mój kolega zawsze mówił: "JeśliBóg stworzył świat, to po robocie poszedł na urlop, a cały interes przekazał szwagrowi alkoholikowi".Tyle w temacie jeśli kogoś obraziłem tym tekstem,z góry przepraszam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386400
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

kajetan79,

 

1. Nikt nie widział twojego mózgu. Może twój mózg nie istnieje?

2. Taaak... wiesz w to, że księga którą od setek lat uważa się za "pokazująca moc Boga" jest dosłowna... wyobraź sobie, że ktoś w 300 r. n.e. słyszy o dinozaurach - myśli sobie "jacyś popierdzieleni ci cali chrześcijanie", a poza tym sam fakt, że opis powstaje PRZED powstaniem człowieka, a tym bardziej pisma, czyni go czymś w rodzaju legendy, poza tym w PŚ masz takie coś jak "jeden dzień dla Boga jest jak milion lat, a milion lat jak jeden dzień" więc zgodnie z tym, spokojnie mogły być i dinozaury i kosmici i inne istoty.

3. Taaaa... tutaj równie dobrze mógłbyś wpisać, że skoro wśród nas są ludzie ze słabą pamięcią, to Boga nie ma... księgi powstały lata później, a wcześniej wiedza byłą przekazywana słownie, więc logiczne, że ktoś mógł mieć problemy z pamięcią i coś przekręcił, jedyne co tu udowodniłeś to to, że Kościoły Chrześcijańskie nie słusznie uważają spisujących Biblię za autorów natchnionych, bo gdyby nimi byli, to spisaliby słowo w słowo tak, jak było na prawdę.

4. Taaaa... a mówiąc o synu marnotrawnym chodzi tylko o to, żeby dać tylko synowi drugą szansę... praktycznie każdy z odłamów Chrześcijaństwa mówi,ze pisma nie interpretujemy dosłownie. Jak interpretować te cytaty? Już Ci mówię, jak widzę to ja, i pewnie wielu innych, którzy je przeczytali: nie idziesz do kościoła, bo komputer? Nie potrafisz z nim walczyć? Wypie*dol go! Drugi cytat czyli kamienowanie. Kamienowanie było nie tylko śmierciom, ale publicznym linczem. Zlinczujmy go, to może pomoże, skoro nic innego nie pomogło. Trzy. Tu chodzi tylko o to, żeby dbać o gości. Pewnie słyszałeś interpretację w wykonaniu jakiegoś księdza/biskupa/kardynała Polskiego z przed wieków: "Gość w dom, Bóg w dom". Cytat ten znaczy tyle, żebyś dbał o przybyszów i aby byli oni dla ciebie ważniejsi niż Ty. Dla jasności dodam, że chodzi o przybyszów chcianych w domu :)

 

 

 

A jeszcze jedno, liczę tym razem na dyskusję lub przyznanie się do błędu, a nie na ignorowanie mnie, jak to robisz (swoją drogą przyznając się do tego, że nie masz racji) w temacie o polityce. :grin:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386404
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  441
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.01.2014
  • Status:  Offline

W takich dyskusjach nie tyle chodzi o udowodnienie komuś swojej racji co o pokazanie własnego punktu widzenia. W ogóle nie widzę sensu tego, żeby osoby które są ateistami wypowiadały się w tym temacie. Nie chodzi o to, że irytują tych w cokolwiek wierzących, ale o to, że ten temat może ich zupełnie nie dotyczyć. Wbrew pozorom chrześcijaństwo od czasów końca średniowiecza, a później szczególnie początku XX w(m.in. wprowadzony przez masonerię francuską rozdział religii od państwa) nie odgrywa już tak znaczącej roli w społeczeństwie. Współcześnie są to religie słabe. Nie chodzi mi o siłę wiary ludzi z poszczególnych wyznań. Niestety w przeciwieństwie do islamu został już dawno zakończony nurt ekspansywności. Mimo, że nie był on do końca dobry to sprawiał, że Europa była stabilnym i silnym kontynentem nie pozwalającym sobie "dmuchać w kaszę". Nie bez powodu to właśnie Europa skolonizowała nierozwinięty wówczas świat. Obecnie Europa jest słaba pod każdym względem. Nawet Chińczycy traktują ją jak kontynent drugiej kategorii i inwestują w Afryce, która posiada ogromne możliwości rozwoju. Religia katolicka jest w mojej opinii źle prowadzona we wschodnioeuropejskich państwach. Prędzej czy później dojdzie do takiej samej laicyzacji jak w zachodniej Europie. Na zachodzie zmierza to w dobrym kierunku, ale jest już chyba zbyt późno, żeby odzyskać wiernych i zyskać nowych. Wydaje mi się, że jedynym ratunkiem dla Europejczyków będzie w przyszłości Rosja. Rosja posiada duże zasoby ziemi i wbrew pozorom niską liczbę ludności, która umożliwi im w przyszłości przyjmowanie uchodźców z Unii Europejskiej, w tym Polaków uciekających przed chcącymi rozszerzyć swoje posiadłości kalifatami. Nawet studenci arabistyki wiedzą, że przed tak ekspansywną kulturą nie da się uciec(spójrzcie na naturę, bardziej agresywne podgatunki owadów wypierają ze swoich terytoriów te słabsze). Najbardziej szkoda dorobku kulturowego: budynków, obrazów, rzeźb i generalnie sztuki, która jak już pokazali przedstawiciele ISIS zostanie zniszczona Główny problem, który może się przewijać w dyskusji zarówno o religii, jak i polityce to brak wartości. Nie ma wartości, które jednoczyłyby i ochraniały współczesnych Europejczyków. Z każdą reformacją przychodziła kontrreformacja. Ciekawi mnie tylko jak bardzo będzie ona silna i czy jej doczekam za swojego życia. Najlepiej to widać na muzułmanach. W latach osiemdziesiątych starali się być w dużej mierze Europejczykami(kobiety w tych krajach bez zasłoniętych twarzy itp), a obecnie bardziej nawiązują do przeszłości czego kumulacją było powstanie Państwa Islamskiego. Najlepsze dla Europy byłoby wypośrodkowanie sytuacji związanej z wiarą tzn brak nacjonalizmu(śmieszy mnie często nazywanie tych ludzi faszystami, bo faszyzm w swojej definicji nie miał eksterminacji podbitej ludności i mniejszości, ale rozszerzenie terytorium państwa) i brak multikulti, które w obecnej formie jest chyba jeszcze bardziej groźne, ale niestety nie doczekamy tego. Zbyt duże są różnice interesów. Swoją drogą nie zastanawialiście się dlaczego we wszystkich programach w stylu wiadomości nie pokazują sondaży tego czy Polacy chcą przyjmować uchodźców(imigrantów) z krajów muzułmańskich? Różnica w głosach w takim sondażu byłaby podobna do wyniku głosów w programie Pospieszalskiego na pytanie "czy widzowie poprą kandydata popieranego przez WSI?" Ludzie w większości nie chcą dokładać sobie problemów w państwie z którego w ostatnim czasie za pracą wyjechało 3 mln obywateli.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386408
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Paul_Heyman

 

"jeden dzień dla Boga jest jak milion lat, a milion lat jak jeden dzień" więc zgodnie z tym, spokojnie mogły być i dinozaury i kosmici i inne istoty.

Mogłyby, aczkolwiek nie ma o tym słowa i o to kajetanowi79 pewnie chodziło, bo jak sam pisze:

Sześciodniowy opis stwarzania [...], znajdujący się w Biblii, nie odzwierciedla prawdy.

 

dalej

 

tutaj równie dobrze mógłbyś wpisać, że skoro wśród nas są ludzie ze słabą pamięcią, to Boga nie ma... księgi powstały lata później, a wcześniej wiedza byłą przekazywana słownie, więc logiczne, że ktoś mógł mieć problemy z pamięcią i coś przekręcił, jedyne co tu udowodniłeś to to, że Kościoły Chrześcijańskie nie słusznie uważają spisujących Biblię za autorów natchnionych

kajetan79 nigdzie nie napisał, że udowadnia w tamtym punkcie nieistnienie Boga tylko to, że:

Biblia to nie jest Słowo Boże.

Zgodnie zresztą z tym co napisałeś w ostatnim zdaniu cytatu.

 

Co do punktu czwartego, wszystkie te przypowieści są tak skonstruowane żeby każdy mógł tam znaleźć inne dno. Każdy się zgodzi, że są one dwuznaczne. Pytanie w jaki sposób należy je zinterpretować.

 

 

Udowadnianie istnienia lub braku istnienia Boga nie ma sensu, bo dla osób niewierzących brak Jego istnienia jest oczywistą oczywistością, a próby przekonania do swoich racji innych zawsze kończą się fiaskiem. W drugą stronę na dobrą sprawę działa to tak samo, ale nie trzeba całkowicie logicznych, naukowych dowodów bo Bóg to Bóg, tego człowiek nie zrozumie. Porównałbym wiarę do układanki. Istnieje ogólny jej całokształt, założenia i dowody. Nowe zagadki i rzeczy, których nie rozumiemy dokładamy do układanki jako dalsze dowody istnienia bóstwa. Sprzeczności i niejasności czekają na kupce obok. Gdy znajdzie się dla nich miejsce, zostaną tam wciśnięte. Raz ułożoną układankę bardzo trudno rozłożyć, trzeba do tego tysięcy lat. Na przykład kawałek układanki mówi o wieży Babel. Ludzie budowali wysoką wieżę, aby dorównać Bogu, więc ten ostatni pomieszał ich języki, aby nie dokończyli dzieła. W późniejszym okresie historycznym ludzie wyruszyli w kosmos, znajdując się niewątpliwie wyżej, bliżej Boga niż budowniczowie wieży Babel, ale tym razem ten nie poczuł się urażony. Powyższą teorię odnośnie wieży łatwo wytłumaczyć, przecież to tylko symbolika, przypowieść, część boskiego planu i kolejne puzzle dołożone.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386411
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

kajetan79 nigdzie nie napisał, że udowadnia w tamtym punkcie nieistnienie Boga tylko to, że:

Biblia to nie jest Słowo Boże.

Zgodnie zresztą z tym co napisałeś w ostatnim zdaniu cytatu.

 

Co do punktu czwartego, wszystkie te przypowieści są tak skonstruowane żeby każdy mógł tam znaleźć inne dno. Każdy się zgodzi, że są one dwuznaczne. Pytanie w jaki sposób należy je zinterpretować.

 

Oj, dla uścislenia - to jest słowo Boże. "Słowo" przekazane ludziom przez Boga. Różnica polega na tym, że ludzie jak to ludzie nie zapamiętali tego, co zostało im powiedziane słowo w słowo, lekko je przekręcając, ale nie na tyle mocno, żeby mówić, że to nie jest Słowo Boże, czy też nie zmienili w nim praw (żaden prawdziwie wierzący by tego nie zrobił, choćby ze strachu przed Bogiem) tylko wyszły drobne różnice (tak naprawdę nie wiele znaczące) właśnie przez tych ludzi.

 

W jaki sposób należy je zinterpretować... hmmm... tu powiedziałbym, że zależnie od sytuacji i tego kto je czyta. Dam tu przykład z lekcji religii z tego roku, tuż przed wyborami. Jeśli jest fragment o tym, że należy postępować sprawiedliwie w rządzeniu, to dla kandydatów powinno to oznaczać, że prawdziwy katolik nie zostawi sumienia przed gabinetem, jak pani premier, ale będzie się nim kierował rządząc, zaś dla nas, że mamy brać pod uwagę nie tylko poglądy na sprawy gospodarcze, ale też światopogląd. W innej sytuacji może to powiedzieć rodzicowi, że rozdzielając słodycze dzieciom ma rozdać je po równo (jakaś tam władza to jest :P ). Więc interpretując Pismo, trzeba spojrzeć na swoje życie i na sytuację, w której się dana osoba/osoby znajduje/znajdują.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386412
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  174
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.01.2013
  • Status:  Offline

Paul_Heyman

Skoro według ciebie bóg istnieje,to odpowiedz mi na pytanie.

Pewne małzenstwo oczekiwało na dziecko,okazało się się jednak ze płód jest poważnie uszkodzony i dziecko urodzi się praktycznie bez połowy twarzy,kobieta chciała przerwać ciąze ale chazan się niezgodził i dziecko się urodziło.Wiec skoro bóg tak kocha ludzi i stworzył ludzi na swoje podobieństwo i jest taki wszechmogący,czemu nie uratował tego dziecka i nie poprawił jego wad,czemu pozwolił żeby rodzice przez 12 dni patrzyli ,jak ich dziecko umiera w cierpieniach,czemu nie oszczędził im bólu i cierpienia, skoro tak jak napisałem wcześniej kocha ludzi,Kolejny przykład boga mieliśmy w II Wojnie Światowej jak hitler zabił 50 milionów ludzi,w większości niewinne ofiary,zwłaszcza w tym byli dobrzy żołnierze wermachtu,ktorzy bagnetami zabijali dzieci i kobiety w ciąży ,gdzie wtedy był bóg,ach no tak zapomniałem,był na klamrach ich pasków ,Gott mitt Uns,wiec pytam ciebie czyby był sadystą?Mozesz mi łaskawie na to odpowiedzieć,tylko proszę z sensem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386419
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Paul_Heyman

Skoro według ciebie bóg istnieje,to odpowiedz mi na pytanie.

Pewne małzenstwo oczekiwało na dziecko,okazało się się jednak ze płód jest poważnie uszkodzony i dziecko urodzi się praktycznie bez połowy twarzy,kobieta chciała przerwać ciąze ale chazan się niezgodził i dziecko się urodziło.Wiec skoro bóg tak kocha ludzi i stworzył ludzi na swoje podobieństwo i jest taki wszechmogący,czemu nie uratował tego dziecka i nie poprawił jego wad,czemu pozwolił żeby rodzice przez 12 dni patrzyli ,jak ich dziecko umiera w cierpieniach,czemu nie oszczędził im bólu i cierpienia, skoro tak jak napisałem wcześniej kocha ludzi,Kolejny przykład boga mieliśmy w II Wojnie Światowej jak hitler zabił 50 milionów ludzi,w większości niewinne ofiary,zwłaszcza w tym byli dobrzy żołnierze wermachtu,ktorzy bagnetami zabijali dzieci i kobiety w ciąży ,gdzie wtedy był bóg,ach no tak zapomniałem,był na klamrach ich pasków ,Gott mitt Uns,wiec pytam ciebie czyby był sadystą?Mozesz mi łaskawie na to odpowiedzieć,tylko proszę z sensem.

 

 

A czemu miał ingerować? Stworzył świat i dal go ludziom: "czyńcie sobie Ziemię poddaną". Każdy z nas z natury jest dobry, ale ma dobrą wolę. śmierć weszła na świat przez grzech ludzki, podobnie jak cierpienie. Gdyby Bóg ingerował w nasze życie eliminując zło, to tracimy wybór - czyli wolną wolę. Tu jest różnica, że nie jesteśmy marionetkami, ale sami decydujemy co zrobimy i odnosi się to nie tylko do Hitlera, ale również tego dziecka. Czemu dzisiaj rodzą się tysiąc, miliony chorych dzieci, a kiedyś tak nie było??? To jest wina stylu życia rodziców, oraz tego w jakich warunkach żyją tj. fabryki, promieniowania itp. uczyniliśmy sobie Ziemię poddaną i mówiąc wprost - zjebaliśmy sprawę. Mógłbyś tu znów spytać, czemu Bóg do tego dopuścił, a ja odeślę Cię na początek tego wywodu. Jeśli chcesz to możemy kontynuować temat, nie ma problemu, aczkolwiek powiem Ci, że ateisty nie nawrócisz, jeśli sam tego nie chce, a mnie nie przekonasz do swoich racji (jeśli nie wierzysz w Boga, uwierz chociaż w to ;) ), lepsi od Ciebie próbowali :D Myślę więc, że ta dyskusja nie ma sensu, ale jeśli chcesz możemy kontynuować.

 

 

Aaa... wielkie dzięki, że w końcu mi odpisałeś, bo ostatnio coś cicho siedziałeś kiedy wzywałem Cię do dyskusji w innym temacie :)

 

PS Co do tej nie dokonanej aborcji to powiem jeszcze tyle- medycyna widziała tyle przypadków, który nie mogły się zdarzyć i podchodzą pod cuda (dalej nie wierzysz w Boga?), że dziecko mogło mimo wszystko żyć, a rekonstrukcje twarzy stają się coraz częstrze, więc dlaczego miał podjąć sie aborcji? Co innego, gdyby było zagrożenie życia matki, wtedy mamy dylemat...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386420
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  174
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.01.2013
  • Status:  Offline

Wcale nie mam zamiaru,przekonać ciebie do porzucenia wiary,wychodze z założenia nie mój cyrk,nie moje małpy,mam wielu znajomych katolików ,tez prowadziliśmy takie rozmowy,i nawet przez sekundę nie pomyślałem żeby ich ''nawracać'',a naszą dyskusje odpuścmy sobie bo to prowadzi do nikąd.Pozdrawiam. Edytowane przez kajetan79
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386421
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  233
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Paul. Gdy dzieją się rzeczy straszne wielkie tragedie to katolicy piszą, że Bóg nie ingeruje w nasze życie bo było by to pozbawienie wolnej woli, ale gdy zdarzy się coś pozytywnego, prawie niemożliwego to nagle sprawka Boga i pytanie, czy dalej w niego nie wierzy.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386424
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  691
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

To może ja wrzucę tutaj swoje trzy groszę. Na początek chciałbym stwierdzić, że jestem wierzącym i z dumą noszę krzyżyk na szyi.

 

Jak mówi religia, Bóg dał nam wolną wolę. Przez to są ludzie dobrzy i źli. Dlaczego są katastrofy przyrodnicze? Z tego co wiem to w Biblii już była mowa o powodzi. Tego nie umiem wyjaśnić dlaczego Bóg pozwala na tak duże zło.

 

Jeśli chodzi o uzdrowienia. Nie zawsze Bóg uzdrawia. Moim zdaniem to nie jest przypadek, że ludzie modlą się do np. Jana Pawła II o wylecznie z choroy i na drugi dzień budzą się i nagle znika guz na mózgu. Podałem tu przykład pewnej kobiety dzięki której można było ogłosić świętoś naszego rodaka. Nie wierzę, że tyle cudów dzieje się przypadkiem jak np. zmiana opłatka w część skóry (cud w Lanciano). Przykładów jest znacznie więcej, wystarczy spytać katechetki/księdza.

 

Dlaczego wierzę w Boga? Najprostszy przykład: ktoś musiał to wszystko stworzyć. Po prostu. Nie chcę tu przekonywać nikogo do mojej wiary. Sam nie uznaję się za fanatyka jak np. ręzyser Grzeogorz Braun. Mimo wszystko jestem katolikiem i chciałem wyrazić tutaj swoją opinię :smile:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386426
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Przeczytałem kiedys biblie, bardzo ciekawe ksiegi, napisane przez wiele pokoleń. W niektórych miejscach akcja naprawde ciekawa, taka action fantasy.

Główna postać-Bóg ukazany jest jako moralizator, często słuszny, mający sporo dobrych cech jak i ..złych. Bywa apodyktyczny, mściwy, destrukcyjny, jednym gestem tworzy, a zaraz zabija miliony istnień.

W Nowym Testamencie, już zupełnie inne przedstawienie Boga, choć znowu wystawiajacego na próbe ludzkść ( ludzie w księgach ukazani jako jedyni myślący i oczko w głowie Boga we wszechświecie, kolejny dowód że to wymysł ludzi). I choc ukazany jest tym razem, jako łagodny baranek, to i tak skazuje swojego syna, który jest nim, na ból, cierpienie i morderstwo, skazując jak zwykle ogół a nie jednostki ( bardzo sprawiedliwe, tak samo zacchowanie w stosunku do Ewy), na wieczne pokutowanie.

 

Nie wierze w boga przedstawionego w religiach, czlowiek w swojej wynioslosci dal obraz na swoje podobienstwo. W starych religiach na podobienstwo zwierzat.

Wierze natomiast w nauke, bo to jest widoczne. Wierze w rozne sily odzialujace na otoczenie, zle/dobre. Wierze ze pewne materie, antymaterie tworza i niszcza ten swiat, wierze w w pewne kosmiczne sily. Ale nie mozna ich nazwac takim dziecinnym podzialem na dobych/zlych jak to ma miejsce w religiach.

 

Wierzcie sobie w co chcecie, tylko nie bądźcie fanatykami w tej wierze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386437
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Paul. Gdy dzieją się rzeczy straszne wielkie tragedie to katolicy piszą, że Bóg nie ingeruje w nasze życie bo było by to pozbawienie wolnej woli, ale gdy zdarzy się coś pozytywnego, prawie niemożliwego to nagle sprawka Boga i pytanie, czy dalej w niego nie wierzy.

 

Tylko, że wiesz. Różnica taka, że te cuda są przez kogoś wymodlone, a ingerencja na czyjąś prośbę to już nie jest wchodzenie w butami do kogoś. Owszem, niektórzy też przeginają, sam mam bekę z babeczki z filmiku "buzię widzę w tym teńczu", no ale cóż, nie każdy człowiek, obojętnie czy to wierzący czy nie wierzący jest istotą rzeczywiście myślącą i normalną.

 

 

Przeczytałem kiedys biblie, bardzo ciekawe ksiegi, napisane przez wiele pokoleń. W niektórych miejscach akcja naprawde ciekawa, taka action fantasy.

 

1. Biblię, jako tytuł książki piszemy z dużej litery, może to tylko literówka, jednak chciałem zaznaczyć, żeby w razie czego czegoś Cię nauczyć (attitude uczy i bawi ;) )

2. No jakby nie patrzeć coś sprawiło, że nawet ateiści czytują, albo chociaż doceniają Pismo Święte. Z czegoś serial "Biblia", który leciał jakiś czas temu na Polsacie musiał powstać, a nie różnił się on aż tak bardzo od księgi, na podstawie której był pisany.

 

 

Wierzcie sobie w co chcecie, tylko nie bądźcie fanatykami w tej wierze.

 

 

Niby idealne podsumowanie dyskusji. Tylko, że trzeba by sprecyzować o jaki rodzaj fanatyzmu chodzi, bo są dwa podstawowe.

 

1)modlę się rano, jem śniadanie, modle się, idę na ulicę nawracać, wracam do domu, jem obiad, modlę się itd. sam kiedyś rozmawiałem z osobą, która tak spędza niemal cały "wolny" czas (wolny napisałem w cudzysłowie, bo to do końca nie jest wolny, gdyż osoba ta robi to z lęku przez Stwórcą)

2)"xxx, idemy zabić maczetą tych niewiernych - czyli dzisiejszy Islam oraz to, co wielu świeckich władców i rycerzy, zrobiło z misją obrony Ziemi Świętej, czyt. krucjaty, które z założenia były dobre.

 

Ten pierwszy rodzaj fanatyzmu nie jest szkodliwy dla otoczenia, także moim zdaniem można go tolerować, zaś ten drugi trzeba wytępić, jak nie po dobroci to niestety siłą, w samoobronie (nie chodzi mi o partię polityczną).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/38180-religia-wiara-kulty-wszystko-co-z-tym-zwi%C4%85zane/page/3/#findComment-386440
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
    • RomanRZYMEK
      - Drew przechodzi na stałe na SmackDown i w sumie spoko, bo co miałby robić na RAW? Od razu dostaje segment z Blondasem, który doprowadza do kolejnego brawlu Owensa z Cody’m. Spoko, tylko dla mnie trochę za dużo tych brawli ostatnio w rywalizacji Cody’ego z Kevinen. Mogliby trochę z tym przystopować, bo szybko się ludziom znudzi i cały feud na tym traci. Co jeszcze warte odnotowania w tym segmencie - czyżbyśmy dostali zalążek stajni Owensa, Drew i ewentualnie Rollinsa? Każdy z nich działa z podobnych motywów, więc ma to jakiś sens.     - Solo bardzo rozwinął się na MICu od czasu jego solowego runu jako Tribal Chef. To kolejna osoba po Jey’u, Samim i Jimmy’m która zostaje jednym z głównych beneficjentów story z Bloodline. Ciekaw jestem co się z nim stanie po programie z Romanem. Raczej czeka go los Romka i program z podopiecznym Jacobem Fatu.    - IT’s Tiffy Time! Wow - co za pop. Fajnie rozegrany Cash-In, bardzo logiczny. Tiffy dostaje swój moment, nawet fajerwerki, ciekawe jaki będzie jej run. Potencjał na Micu, jak i w ringu ma nieograniczony. Czuję że na WM’ce dostaniemy jej walkę z powracającą Charlotte Flair.   - LA Knight dalej Over, ale w sumie ta strata pasa nic mu nie dała. Program z Nakamura na razie miałkły. Liczyłem że może Knight pójdzie wyżej, dostanie znowu szansę na Title Shota na WWE Championship, ale niestety na to się nie zanosi. Jedyna droga w tym roku, to walizka, ale raczej Knight jej nie wygra.    Ogolnie, to nie wiem czy zmiana decyzji na 3h wyjdzie na plus długofalowo. Co prawda roster SmackDown ma potencjał jeśli dodamy osoby, których obecnie nie ma - Orton, Styles i mocniej postawią np na Carmelo, Theory itp. Boję się jednak że przez przejście na 3h poziom tygodniówki spadnie i będą się musieli ratować zapychaczami, jak na tym show dostaliśmy kolejne starcie Michin vs Piper, które było tylko zapychaczem. Obym się mylił, ale jestem sceptyczny. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...