Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Polish Hammer - O gimmicku i jego ogólnym sensie


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jędruś jeszcze gorzej niż w gimmicku górala (strasznie sztywno z oczami jak po dobrych narkotykach).

 

Największym problemem tego gimmicku jest to, że z założenia ma być poważny, a mówi z tą samą manierą, co Jędruś :) Poza tym facet ubrany od stóp do głów w barwy narodowe jest w Polsce wyzywany od Januszy, więc nie był to dobry wybór.

1005187806541accfacb3d6.jpg

  • Odpowiedzi 28
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    12

  • Grishan

    10

  • Przemk0

    2

  • Streetovs

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 904
  • Reputacja:   22
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

... czyli generalnie w tym gimmicku: Mniej mówić i częściej maskę zakładać.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Powiedziałbym raczej: gimmick do wymiany. No, chyba że Jędruś planuje występować przede wszystkim zagranicą. Tam tak mocne akcentowanie polskości wyróżni go z tłumu (ergo: zwiększy reakcje na jego osobę). Jeżeli jednak stawia na Polskę, to tu nie jest potrzebny All-Polish Hero. Tym bardziej, jeśli nie ma jakichś arcywrogów, Niemców, talibów, kogokolwiek. To kalka z USA, która nie przystaje do naszej kultury.

 

Ja tam górala lubiłem. Cokolwiek o nim powiedzieć, był najbardziej charakterystycznym polskim wrestlerem. Że przerysowany? Jasne, ale mimo wszystko swojski. Tymczasem Polish Hammer, mimo bialo-czerwonego wdzianka, jest raczej obcy.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  489
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  17.08.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powiedziałbym raczej: gimmick do wymiany. No, chyba że Jędruś planuje występować przede wszystkim zagranicą. Tam tak mocne akcentowanie polskości wyróżni go z tłumu (ergo: zwiększy reakcje na jego osobę). Jeżeli jednak stawia na Polskę, to tu nie jest potrzebny All-Polish Hero. Tym bardziej, jeśli nie ma jakichś arcywrogów, Niemców, talibów, kogokolwiek. To kalka z USA, która nie przystaje do naszej kultury.

 

Rzeczywiście, zawsze kochaliśmy np Rosjan - tak bardzo, że nawet jako jedyni w historii Moskwę im zajęliśmy :twisted: A oni później odwdzięczali nam się wielokrotnie, wpierdalając się bez zaproszenia. Myślisz, że taki przerysowany wrestler - Rosjanin nie zgarnąłby solidnego heel heatu? Albo (wbrew temu, co piszesz) arogancki Niemiec? Kurde, nawet jakiś arab dałby radę - wystarczy, żeby odpowiednio pojechał po Polsce i Polakach w swoim speechu.

 

Postać Polish Hammera jest fajna i potrzebna - Jędruś też miał swoje zalety, ale nie byłem w stanie myśleć o nim jako o poważnym kandydacie do jakiegokolwiek pasa. A "Polski Młot" ma potencjał - z ta brodą wygląda na twardziela, przywiązanie do barw narodowych zapewnia mu sympatię postronnych obserwatorów... po prostu mamy tutaj do czynienia z naprawdę udanym odświeżeniem postaci. Jakby jeszcze popracował nad trochę bardziej realistycznym stylem walki, to byłbym wręcz wniebowzięty. A że w jego speechach "czuć Jędrusia"? Niby dlaczego to ma być wada? Przecież Hammer nie pojawił się znikąd - to odrodzony Jędrek, a nie zupełnie nowy zawodnik.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Myślisz, że taki przerysowany wrestler - Rosjanin nie zgarnąłby solidnego heel heatu?

 

Po pierwsze myślę, że to na maksa słabe, a po drugie - że szybko nabierze wymiaru ideologicznego. Bo wystarczy, że portal wPolityce napisze, że Niemiec w Głuchołazach (kiedyś przecież niemieckich) obraża Polaków i zrobi się kwas. Whatever, że taki jest wrestling. Polskie podejście do historii jest inne niż amerykańskie, bo też zostaliśmy ciężej doświadczeni. Ile było szumu o klocki z Powstania Warszawskiego?

 

z ta brodą wygląda na twardziela

 

No cóż... Dla mnie w tej biało-czerwonej bandanie wygląda raczej jak spacerowicz w nadmorskim kurorcie, a nie twardziel. Ale zależy od spojrzenia :)

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

z ta brodą wygląda na twardziela

 

Raczej na hipstera :grin: :grin:

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  489
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  17.08.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Myślisz, że taki przerysowany wrestler - Rosjanin nie zgarnąłby solidnego heel heatu?

 

Po pierwsze myślę, że to na maksa słabe, a po drugie - że szybko nabierze wymiaru ideologicznego. Bo wystarczy, że portal wPolityce napisze, że Niemiec w Głuchołazach (kiedyś przecież niemieckich) obraża Polaków i zrobi się kwas. Whatever, że taki jest wrestling. Polskie podejście do historii jest inne niż amerykańskie, bo też zostaliśmy ciężej doświadczeni. Ile było szumu o klocki z Powstania Warszawskiego?

 

W porządku, odpuszczamy sobie jeżdżenie po Polsce i Polakach, pozostawiając jakiegoś germańskiego destroyera który z typowo heelowym zacięciem demoluje pół rosteru MZW. Polish Hammer automatycznie staje się kandydatem na herosa, który go powstrzyma. Spokojnie mógłby stać się takim polskim Jasiem Ceną, który pojawia się zawsze, kiedy federacja i fani go potrzebują. A że to oklepany schemat? Wrestling opiera się na oklepanych schematach. Nie widzę problemu, widzę możliwości.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wrestling powinien być osadzony w danej kulturze, a nie być prostą kalką z USA. Bo co to znaczy "taki jest wrestling"? Inny jest wrestling w USA, inny w Japonii, inny w Meksyku, a jeszcze inny w Portoryko. To przecież nie przypadek, że kultowi bohaterowie komiksów (z którego amerykański wrestling czerpał całymi garściami) w Polsce to Tytus i Kapitan Kloss, a w USA - Batman i Superman. Różnimy się i dlatego ja nie chcę żadnego polskiego Johna Ceny ani w ogóle polskiego nikogo. Chcę kogoś po prostu polskiego.

 

I jak najbardziej mówię "tak" feudom o tle narodowym. Sprzeciwiam się tylko, by po polskiej stronie stał jakiś trzeciorzędny heros. Nie obraża to żadnych moich uczuć, czy czegoś. Ale po co kopiować? Polish Giant nie założył na dupę gaci z orzełkiem, a też można go sobie wyobrazić w roli local hero.

 

No, pod warunkiem, że się go nie oszuka na pieniądzach :)

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  489
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  17.08.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

SixKiller: jak Ty sobie wyobrażasz "wrestling osadzony w polskiej kulturze"? Nie mamy pod tym względem żadnych tradycji, może nie licząc odjazdowych trup cyrkowych z czasów przedwojennych. Naturalnym jest, że tworząc coś nowego, czerpie się ze sprawdzonych wzorców. W tej chwili postrzegam MZW jako trochę USA i Europy podlane sosem lucha libre - i musimy uzbroić się w cierpliwość żeby zobaczyć, w jakim kierunku to wyewoluuje. Żadna tradycja wrestlingowa nie powstawała z dnia na dzień, nawet w Meksyku minęło trochę czasu, zanim pojawił się tam pierwszy zamaskowany luchador. A tak z innej beczki - ile było psioczenia na Polskie imiona w DDW, na tych wszystkich Kamilów Aleksandrów i innych Pięknych Kawalerów? Polish Hammer to dobre imię, nawiązujące w dodatku do jednego z nielicznych polskich akcentów we wrestlingu za Oceanem. Jednocześnie nawiązując do tak zacnych korzeni, nie zapomina o polskości, pozostając przy góralskiej manierze... która Ci tak bardzo przeszkadza.

 

Może byś się tak zdecydował, co? ;)

 

Aha: porównanie do Johna Ceny jest uproszczeniem. Chodzi mi o ogólnie pojętego "local hero", który zbierze cheer zawsze i wszędzie na terenie Polski. To stary, sprawdzony patent z gatunku tych, którymi wrestling stoi niezależnie od szerokości geograficznej.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Grishan, na tej samej zasadzie, na której wszystko jest adaptowane do danej kultury. Osioł w polskiej wersji Shreka dlatego mówi "śpiewać każdy może", bo dubbingował go Stuhr i uznano, że Polak powinien wyłapać dowcip. Proste. Dlatego wolę, żeby tych Niemców czy Rosjan zatrzymywał góral albo wielki chłop pokroju Polish Gianta, a nie superhero wannabe. Bo w polskiej popkulturze nie ma superherosów.

 

Nie pamiętam, by ktoś narzekał na polskie nazwy. Kamil jest okej, natomiast Piękny Kawaler brzmi po prostu głupio i zupełnie nie pasuje do gimmicku. To tak, jakbyś uwodzący Justin Joy nazwał się Góra Odchodów.

 

I plis, nie zarzucaj mi niezdecydowania, jeśli nie do końca zrozumiałeś przekaz. Maniera to jedno, a góralskość to drugie. Scott Hall po przejściu do WCW nie był już Kubańczykiem, a mówił jak Kubańczyk, bo weszło mu to w nawyk. To samo mamy tutaj: ni ma jus tych syćkich góralskich akcentów, hej!, a maniera pół-komediowego wściekłego juhasa pozostała. Tylko tym razem intencja nie jest to, bym się uśmiechnął.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  489
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  17.08.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

SixKiller: odnoszę wrażenie, że chyba się nie dogadamy :D Nie zaprzeczysz jednak, że Polish Hammer - gimmick, któremu odmawiasz racji bytu - zgarnął naprawdę dobrą reakcję fanów na pokazie.

 

Dyskusja z Tobą sprawiła, że wyobraziłem sobie kartę na galę prawdziwie polskiej, czerpiącej z naszej tradycji federacji:

 

Tradycyjne starcie: Kosynier vs Chochoł

 

Bój to nasz ostatni: Szwoleżer vs Krzyżak

 

Daj aż ja pobruszę, a ty poczywaj: Jura Janosik & Maryna vs Herr Brunner & Helga

 

Walka drużynowa: My Czterej Pancerni vs Złota Orda

 

Mistrzostwo Polski Kobiet: Rzepicha (obecna mistrzyni) vs Świtezianka

 

Do tego kilku istniejących obecnie zawodników, takich jak Kaszub czy Piękny Kawaler (czy ten drugi jednak pasuje do naszej kultury? No, nie wiem...) i mamy kartę jak marzenie. Chodzi Ci o coś w tym rodzaju?

 

 

Przechodząc do głównego tematu, pokaz ogląda się bardzo przyjemnie. Main Event to już kawałek dobrej walki, a poprzedzające go starcia ogląda się bezboleśnie. Cieszy powrót Raidera, bo brakuje nam na rynku zapaśników wagi ciężkiej. Inna sprawa, że nigdy nie przemawiały do mnie takie "barbarzyńskie" gimmicki - ich stroje wydają się najczęściej trochę "nie z tej bajki". Pomimo to, powrót jak najbardziej na plus. Miejmy nadzieję, że Asmund na stałe wzbogaci roster MZW.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Nie zaprzeczysz jednak, że Polish Hammer - gimmick, któremu odmawiasz racji bytu - zgarnął naprawdę dobrą reakcję fanów na pokazie.

 

Nie obejrzałem jeszcze gali. Ale możliwe :)

 

Cała reszta nie jest warta komentarza. Nie wiem, czy się droczysz, czy naprawdę nie rozumiesz. Jeżeli to drugie, to przejdź się po ulicy albo włącz telewizor i zobacz, co cię otacza. Wtedy żarówka powinna się zaświecić. Osadzenie w kulturze nie oznacza nawiązań do Sienkiewicza, co starasz się sugerować.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  489
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  17.08.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

SixKiller: nie droczę się, po prostu staram się zrozumieć o co Ci chodzi. Z uporem twierdzisz, że Polish Hammer nie pasuje do naszej kultury i że jest gimmickiem skazanym na niepowodzenie. Ja twierdzę, że jest dokładnie odwrotnie. Mam coraz większe wątpliwości co do tego, czy zdołamy się w tej kwestii dogadać. Czas pokaże, który z nas ma rację. Na razie Polish Hammer zbiera wśród widzów jak najbardziej pozytywne reakcje ;)

  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Grishan, ale ja się wcale nie chcę z Tobą dogadać. Mam swoje zdanie; uważam, że ten gimmick jest do dupy; mówię, dlaczego tak uważam i tyle. Nie powiedziałem, że jest skazany na cokolwiek - to Twoja interpretacja. Napisałem, że jest do dupy i że jest to "moim zdaniem". Uważasz inaczej - spoko. Ale jak chcesz dyskutować, znajdź lepszy argument niż "w tej bandanie i brodzie wygląda mi na twardziela". Bo ktoś może napisać "a mnie wygląda na pedzia", i co zrobisz? Każdemu może wyglądać inaczej.

 

Dla mnie Polish Hammer to kalka gimmicków typu Mr. America. I teraz uwaga, wchodzi element kulturowy: w USA to jest całkiem okej, ze założysz na dupę majtki w flagę i pozujesz na wielkiego patriotę. Jest tak co najmniej od czasów Wuja Sama, czyli od jakichś 200 lat. Natomiast w Polsce takie epatowanie barwami narodowymi nie uchodzi za standard. Dlatego np. 15 sierpnia nie zobaczysz analogicznych obrazków:

 

http://www.history.com/images/media/slideshow/july-4th/independence-day-parade.jpg

 

I to, drogi Grishamie, jest właśnie kultura - to, że u nas tak, a u nich tak. Jak widzisz, kultura to nie tylko Kmicic i Krzyżacy. Potrafię sobie wyobrazić, że gdzieś, na jakimś squatcie, zobaczę jakiegoś emo-obdartusa, czyli, upraszczając, takiego Pięknego Kawalera (chociaż ten gimmick jest bardzo niespójny). Ni chu-chu nie wyobrażam sobie jednak, by obrońcą polskości był ktoś taki jak Polish Hammer. Bo goście ubrani od stóp do głów na biało-czerwono zwykle siedzą pod parasolem, wpieprzając golonkę i piwo.

 

Różnica między nami polega więc na tym, że ja nie potrzebuję tych wszystkich orłów, bym czuł, że ktoś mnie reprezentuje (kiedy po drugiej stronie jest np. Niemiec czy ktoś tam). A Ty chcesz mieć Kapitana Polskę. I spoko.

 

Niespoko jest natomiast to, że zawężasz kulturę do tego, co przeczytałeś na lekcjach polskiego i potem mnie nie rozumiesz. To, że Irlandczycy piją Guinnessa, to też element kultury, a prawdopodobnie nie ma o tym mowy w żadnej lekturze.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Mam swoje zdanie; uważam, że ten gimmick jest do dupy

 

Zrób sam lepiej a nie heatujesz.

 

Dyskusja z Tobą sprawiła, że wyobraziłem sobie kartę na galę prawdziwie polskiej, czerpiącej z naszej tradycji federacji:

 

Chciałem to zrealizować w BGW, ale czasu zabrakło. :P

 

Co do samego gimmicku, zapoznałem się pobieżnie i mam pewne przemyślenia. Otóż zgadzam się z Sixem, że gimmick Polish Hammera jest niestrawną mieszanką jankesko-polską i Jędruś Bułecka był postacią faktycznie ciekawszą.

 

Z drugiej jednak strony, cóż, Grishan z tą karykaturalną kartą trafił chyba w samo sedno- o ile w amerykańskiej (pop)kulturze został wykształcony jakiś obraz superbohatera, to w polskiej każdy bohater z biegiem czasu staje się chujem, złodziejem i rosyjskim agentem, a więc najbezpieczniejsza opcją jest odwoływanie się do postaci, które istniały kiedy Rosja jeszcze nie istniała. :P

 

No bo całkiem serio, Wołodyjowski, Kmicic, Zagłoba, a co potem? Co wykształciła nasza historia, literatura, film? Guzik. Nie ma tu jakiegoś uniwersalnego wzorca, w ogóle nie ma żadnych wzorców- dla jednego bohaterem jest Michnik, dla drugiego Kaczyński, dla trzeciego górnik, dla kolejnego żołnierz wyklęty, a dla innego Jaruzelski, Owsiak, Polko, Małysz, blablabla. Co najciekawsze, wszyscy są postaciami rzeczywistymi (nie wiem czy tak to się nazywa), a w literaturze czy filmie brakuje jakiejkolwiek ciekawej kreacji bohatera na której można byłoby wzorować gimmick. Heela znaleźć łatwo, bo w tym kraju każdy może być heelem, ale tu problemem jest bohater, w dodatku bohater wyrazisty.

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 026 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 587 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 888 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 7 Data: 26.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Nagoya, Aichi, Japan Arena: Port Messe Nagoya Exhibition Hall #2 Publiczność: 887 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • MattDevitto
      Śmiało może  z Mirkiem zakładać team średniaków
    • Attitude
      Za nami najnowszy odcinek WWE Friday Night SmackDown - pierwszy po WrestleManii 41. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. SmackDown otworzył nowy mistrz WWE, John Cena. Jednak zanim on w ogóle przemówił... przerwał mu Randy Orton. "Viper" zwrócił uwagę, że minęło 25 lat zanim po raz pierwszy uścisnęli sobie dłonie. Przez długi czas Cena się nie zmieniał, a pracowitość, lojalność i szacunek to było coś, czym kierował się on w życiu. Widać jednak, że po takim czasie John poczuł pewną pustkę w sobie... Randy próbował rozgryźć, o co chodzi. I zasugerował... iż Cenie brakuje jego własnych dzieci. To by zrobiło z Johna lepszego mężczyznę. Cena zripostował Ortona, że 25 lat spędził na wychowywaniu... dzieci innych. A skończyło się na tym, że sześciolatek pokazuje mu środkowy palec. Randy zignorował to i przyznał, że on sam w życiu dokonał wielu złych rzeczy. Ale koniec końców ma szacunek w szatni, a WWE jest dla niego domem. Tymczasem Cena... stał się tu gościem. Randy poszedł krok dalej i uznał, że najwidoczniej jest głupi, skoro myślał, iż John będzie się go słuchał w tym dziwnym świecie, gdzie Orton jest zły, a Cena dobry. John był zmęczony tym gadaniem i podkreślił, że gdy odejdzie na emeryturę, to zabierze ze sobą ten pas i dziedzictwo, jakie i zbudował między innymi Orton. "Viper" chciał walki tu i teraz. Cena się na to nie zgodził... ale zaproponował Backlash, które będzie w rodzinnym mieście Randy'ego. Na koniec John zaatakował Randy'ego... lecz ten był przygotowany i sam odpowiedział wymierzając RKO, po czym celebrował z pasem. WWE szybko potwierdziło walkę Cena - Orton o pas na Backlash. Link do filmu Fraxiom pokonali Los Garza. Dla Nathana Frazera i Axioma był to debiut na SmackDown (jako tag team, bo Axiom walczył już w Hiszpanii). Link do filmu Jade Cargill zażądała walki z Tiffany Stratton. Doszło do non-title matchu, lecz przerwał go... atak Naomi na Cargill. Z kolei Tiffany została zaskoczona przez atak powracającej Nii Jax. Link do filmu Link do filmu Doszło do konfrontacji Drew McIntyre'a i LA Knighta. Zaingerował w to Jacob Fatu - nowy mistrz US. Link do filmu Zelina Vega wreszcie zdołała przechytrzyć Chelsea Green i jej partnerki - Albę Fyre oraz Piper Niven. Vega pokonała Green, przejmując mistrzostwo kobiet US. Link do filmu Powracający Aleister Black zaatakował The Miza. Link do filmu Damian Priest zaatakował Drew McIntyre'a w trakcie jego walki z LA Knightem. W to wszystko ponownie wmieszał się Jacob Fatu. Link do filmu W main evencie Street Profits pokonali #DIY i Motor City Machine Guns w TLC Matchu. Link do filmu Skrót gali: Link do filmu WWE na następne SmackDown zapowiedziało walkę Aleistera Blacka z The Mizem.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • -Raven-
      Zestawienie w debiucie Blacka z Mizem to raczej jasny sygnał na jakiej pozycji widzi Enda u siebie WWE. Nie wróży mu to wielkiego pushu na najbliższą przyszłość.
    • -Raven-
      Obawiam się tu sztampy, gdzie Cena obroni pas kilka razy i w ostatniej walce roku, tytuł bohatersko odzyska dla WWE Kodeusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...