Attitude Wrestling Awards 2014 - Głosowanie

[rockydoggy]

Również głosy dotyczą tylko WWE, nie śledzę często innych fedek.

 

1. Wrestler Roku - Brock Lesnar zniszczył w ubiegłym już roku konkurencję.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - Adam Rose za beznadziejne prowadzenie postaci i kompletny brak mojego zainteresowania nim.

 

3. Najlepszy Babyface - Dolph Ziggler, gość pod koniec roku odżył. Uwierzył w niego zarząd, a przede wszystkim bez przerwy wspierali go fani.

 

4. Najlepszy Heel - Brock Lesnar. Niszcząc streak oraz Cenę, zdobył w pewnym momencie monster heat od fanów, lepszego wyboru niestety nie ma.

 

5. Feud/Storyline Roku - Authority vs Cena, gdyż od pierwszego RAW po HiaC do samego SS, feud dostawał większość czasu antenowego, a więc z zaciekawieniem się oglądało kto może dołączyć do danej drużyny. No i poniekąd ten feud trwa do dzisiaj.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Adam Rose vs Bunny. Przez dwa miesiące ten pierwszy bez przerwy atakował króliczka, a "rywalizacja" nie szła do przodu.

 

7. Tag Team Roku - Za dużego wyboru nie mam, ale raczej jestem za Mizem i Sandowem.

 

8. Najgorszy Tag Team - Los Matadores, bo co takiego zaprezentowali? No właśnie, nic...

 

9. Największy Postęp - Seth Rollins. Gość od czerwca do teraz coraz bardziej mnie przekonuje do swojej postaci, liczę że w przyszłym roku będzie tylko jeszcze lepiej, ma mój kredyt zaufania.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - Paul Heyman, to był łatwy wybór. Czy to przy Brocku Lesnarze, czy to z okazji XV-lecia SmackDown, czy przy feudzie z Takerem - mam banana na twarzy, gdy go słucham.

 

11. Największa Charyzma - Dean Ambrose. Stone Cold Dean Ambrose? Niee, w mojej opinii jest to gość, który przy wchodzeniu na arenę powoduje dosyć niezłą reakcję i łatwo jest go kupić podczas feudów. Psychol, który zawsze jest przygotowany na kolejną tygodniówkę by dać nam trochę rozrywki.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Adrian Neville. Nie śledziłem Paca poza NXT, ale ten rok mu się całkowicie udał.

 

13. Najbardziej Przereklamowany - Roman Reigns (wow, w końcu coś wygrał w tym głosowaniu). Nie było trudno o to, gość jest w miarę okej, ale Superman Punche i inne to kompletna przesada.

 

14. Najbardziej Niedoceniony - Cesaro, nie będę się rozpisywał.

 

15. Najlepsza Gala TV - NXT, prawie żaden odcinek nie był słaby.

 

16. Walka Roku (podać galę) - Team Cena vs Team Authority - SS '14. Koniec końców stawiam na tą walkę.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Adam Rose i Bunny vs Slator Gator - SS '14. Ta sama gala, ale i jednocześnie kompletna pomyłka...

 

18. Odkrycie Roku - Seth Rollins.

 

19. Rozczarowanie Roku - Batista.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Lana. Prócz wyglądu, nic nie ma do "zaoferowania".

 

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - NXT R-Evolution.

 

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Hell in a Cell '14.

 

24. Najlepszy Finisher - RKO miało "tą moc", poza tym warto wspomnieć "RKO from a nowhere"...

 

25. Najlepszy Theme Song - Wolę ocenić nowości, więc theme song Paige.

 

26. Kobieta Roku - AJ za cały rok.

 

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - 21-1, cholernie ważne wydarzenie poprzedniego roku.

[Kniaziu]

1. Wrestler Roku - AJ Styles. Niesamowity debiut w NJPW, świetne walki, a w nich więcej techniki niż w TNA.

2. Najgorszy Wrestler Roku - Roman Reigns. W ringu nie potrafi prawie nic, nie dał ani jednej dobrej solowej walki w swojej karierze w WWE, proma ma słabe, od debiutu się praktycznie nie rozwinął i przy tym ciągle jest pushowany. Nie wrzucałem tutaj ani Adama Rose'a, ani Bo Dallasa, bo każdy z nich w ringu potrafi więcej od Romka, a ogranicza ich głównie słaby gimmick i brak charyzmy (Bo), której w sumie Roman też ma tylko tyle ile mu zostało po chłopakach z Shield i byciu rozpisywanym jak terminator z one-linerami.

3. Najlepszy Babyface - Sami Zayn. Gdyby nie kontuzja, może trafiłby tu Daniel, a tak to jego rolę ultimate underdoga w drodze na szczyt przejął były El Generico. Moim zdaniem, gotowy produkt do głównego rosteru.

4. Najlepszy Heel - Seth Rollins. Obok Lesnara to obecnie największy heel w WWE. Lesnar za rzadko się pojawia i nic nie mówi, a Stylesa nie do końca kupuję jako heela.

5. Feud/Storyline Roku - Dean Ambrose vs Seth Rollins. Świetne proma, niestety trochę odwlekane i źle kończone walki, ale w sumie nie mieli jakiejś gigantycznej konkurencji.

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Nikki vs Brie. Zera na mikrofonie, niewiele więcej w ringu i niesmaczne segmenty. Może feudy Cameron z Naomi, czy Rose'a z królikiem można by uznać, za gorsze, ale one chociaż nie dostawały aż tyle czasu ekranowego i tak przez to nie drażniły.

7. Tag Team Roku - reDragon. Ciężko wybrać kogoś innego. Fantastyczne, często kradnące show walki, posiadacze najważniejszych pasów TT spoza WWE (NJPW i ROH).

8. Najgorszy Tag Team - New Age Outlaws. Ich metrykę było widać w ringu, a sentymentalne wejście szybko się znudziło i nie zostało im nic.

9. Największy Postęp - Seth Rollins. Bezapelacyjnie, z najmniej wyróżniającego się członka Shield w czołowego obecnie (poza Lesnarem) heela federacji. Ogromny postęp na mikrofonie, w ringu nie był potrzebny.

10. Najlepsze Mic Skillsy - Paul Heyman. Jasiek się już przejadł, Bray jest zbyt powtarzalny i jednowymiarowy, Dean był świetny, ale jednak Paul był najlepszy.

11. Największa Charyzma - Kevin Steen. Ludzie jedzą mu z ręki, nieważne czy jest facem czy heelem.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Ricochet. Genialne walki w każdej federacji w której walczy (w tym roku widziałem go w trzech) i chociaż coraz rzadziej wykonuje podwójny moonsault, to 630 Senton też jest spoko.

13. Najbardziej Przereklamowany - Reigns. Patrz punkt 2.

14. Najbardziej Niedoceniony - Cesaro. W ringu to absolutna czołówka WWE. Na mikrofonie nie dają mu się rozwinąć. Pomijając już fakt ile zna języków i jak dobrą zbierał reakcję w okolicach Wrestlemanii, kiedy zabili jego momentum heelowaniem z managerem.

15. Najlepsza Gala TV - Lucha Undeground. Duży kredyt zaufania, ale też niewielka konkurencja. W sumie w tym miejscu mogłoby być tylko NXT, ale jednak za dużo czasu dają takim ludziom jak Enzo (na micu ok, ale w ringu nie istnieje), Sasha Banks, czy ostatni pojedynek Bulla z Baronem. Plus za dużo się tam kręci zawodników z main rosteru, z którymi nie mają co zrobić.

16. Walka Roku (podać galę) - World's Cutest Tag Team vs The Young Bucks na PWG Eleven. PWG to moim zdaniem obecnie najlepszy wrestling na świecie, a ta walka była jego esencją. Coś wspaniałego.

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Mr Anderson vs Samuel Shaw na Lockdown. Nie była to na pewno najgorsza walka, ale wygrała w tej kategorii z walkami Toru Yano, czy Adama Rose'a głównie dlatego, że te przewijam, a walkę z TNA próbowałem obejrzeć w całości. I dlatego że była na poważnie.

18. Odkrycie Roku - Trevor Lee. Wcześniej go nigdzie nie widziałem, a tu znikąd bardzo dobre walki i mocne rozpisywanie, głównie w PWG. Oby tak dalej.

19. Rozczarowanie Roku - zdobycie drugiego mistrzostwa ROH przez Jaya Briscoe. Najgorszy mistrz ROH od czasu... cóż, odkąd ich oglądam, a powtórzył wyczyn Ariesa. Smutne. Jasne, w tej kategorii była ogromna konkurencja, jak odejście CM Punka (i styl tego odejścia), brak pushu dla Cesaro po WMce, okropne Bound for Glory ird., ale to właśnie Jay, którego z bratem całkowicie nie trawię, jako jedyny sprawił, że na pewien czas odechciało mi się oglądać jakąś federację.

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman. Połowa sukcesu heelowania Lesnara. Szkoda że nie sprawdził się przy Cesaro.

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Dixie Carter. Fajnie że już jej nie ma, ale trauma pozostała.

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - NJPW G1 Climax. Jeśli brać to jako całość, to nie ma konkurencji. Takiej ilości wyśmienitych nie było w WWE i TNA razem wziętych przez cały rok.

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Bound for Glory. MZW daje lepsze pokazy. A jak bym się zmusił do oglądania to mogłoby się okazać, że DDW też.

24. Najlepszy Finisher - Meltzer Driver. O ile superkicki od Young Bucksów już mi się czasem nudzą, o tyle we wszystkim pozostałym wciąż potrafią zaskoczyć.

25. Najlepszy Theme Song - Motorhead - "King of Kings". Jednak dobra klasyka nigdy się nie starzeje. Szkoda że teraz WWE woli wrzucać jakieś samemu wytworzone hiphopy czy miałkie nurockowe niewiadomo co, zamiast rzucić kasę na porządną licencję.

26. Kobieta Roku - Candice LaRae. Nie przepadam za walkami pań, nie zawsze kupuję ich starcia z facetami, ale jednak Candice jest tak rozpisywana (i tak tą rozpiskę wykonuje) że nie mam z tym problemu. A i urodą zjada na śniadanie każdą z mainstreamowych dziw czy innych nokałtek.

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - koniec streaku. Brak konkurencji.

[Lenson]

1. Wrestler roku: Brock Lesnar- przerwał streak i rozwalił Jasia na Summerslam, dzięki czemu został mistrzem.

2. Najgorszy wrestler roku: Bo Dallas- wybierałem między nim a Rosem. Ostatecznie padło na niego bo mogli z tego gimmicku coś więcej wyciągnąć.

3. Najlepszy babyface: Dolph Ziggler- dzięki temu, że ma za sobą fanów WWE dostał szansę i świetni się spisuje. Poza tym nie jest typowym "słodko-pierdzącym" bohaterem, tylko wojownikiem, co pokazał w walce z Authority i w feudzie z Harperem.

4. Najlepszy heel: Brock Lesnar- zniszczył wszystko i wszystkich

5. Feud/Storyline roku: Ambrose vs. Rollins- dwóch świetnych zawodników, dobre segmenty- trochę śmiechu i trochę emocji

6. Najgorszy Feud/Storyline roku: Rose vs. Bunny- polecę klasykiem: "panie, idź pan w c..."

7. Tag Team Roku: The Miz and Mizdow- ciekawy pomysł na tag team

8. Najgorszy tag team roku: Los Matadores- kompletnie nijacy

9. Największy postęp: Seth Rollins- odgrywanie złotego chłopca Authority to w pewnym stopniu jakieś wyzwanie a Seth coraz bardziej daje radę, choć z początku miałem o niego obawy.

10. Najlepsze Mic Skillsy: Paul Heyman- ten człowiek nigdy nie wyszedł z formy. Zawsze daje radę i segmenty z jego udziałem ogląda się bardzo przyjemnie.

11. Największa charyzma: Dean Ambrose- Dean jest w swoim żywiole, więc nie ma się co dziwić, że świetnie mu idzie.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer): Adrian Neville- dobry rok w jego wykonaniu.

13. Najbardziej Przereklamowany: Roman Reigns- coraz bardziej mi się wydaje, że to jeszcze nie jego moment.

14. Najbardziej Niedoceniony: Cesaro- gdy wygrał battle royal na WM i połączyli go z Heymanem to wszystko szło w dobrym kierunku, a skończyło się na niczym i Cesaro znowu musi startować od zera.

15. Najlepsza Gala TV: NXT- z takim rosterem nie może być inaczej

16. Walka Roku (podać galę): Team Cena vs. Team Authority- Survivor Series 2014- trudny wybór, ale tu się chyba działo najwięcej.

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę): Big Show vs. Erick Rowan- TLC 2014- dużo było shitu ostatnimi czasu, ale wybrałem to przez debilną stypulację.

18. Odkrycie Roku: Ethan Carter III- facet daje radę, aż się czasami człowiek zastanawia jak go mogli zwolnić z WWE

19. Rozczarowanie Roku: Roman Reigns- spodziewałem się po nim o wiele więcej, na micu tragedia

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager): Paul Heyman- wiadomo dlaczego

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager): Dixie Carter- kompletnie nie trawię tej baby

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): Wrestlemania XXX- zapowiadało się kiepsko a wyszła spora dawka emocji i przyzwoite show.

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): Bound For Glory- od największej gali roku TNA do zwykłej nic nie znaczącej gali

24. Najlepszy Finisher: Curb Stomp

25. Najlepszy Theme Song: "The Second Coming"- Seth Rollins

26. Kobieta Roku: Paige- świetny rok

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku: Przerwanie streaku Undertakera na WM

[VanDaminator]

1. Wrestler Roku : Seth Rollins - po rozpadzie The Shield i dołączeniu do Authority praktycznie wszystko kręciło się wokół niego. Konflikty z kilkoma czołowymi zawodnikami na raz, a także jeden z lepszych feudów roku z Deanem. Na dodatek przez cały rok robił najlepsze walki i według mnie był MVP walki Wyattów z The Shield z EC, która jest dla mnie walką roku.

2. Najgorszy Wrestler Roku : Kane - mógłbym tu dać Adama Rose'a czy też kiepskiego w ringu Dallasa (chociaż on czasem dawał rozrywkę), jednak zdecyduje się na Kane'a, który nie zasługuje na tak wysoką pozycję w karcie. Jego walki są nudne, jedynie Daniel Bryan potrafił coś z niego wycisnąć. Na dodatek większość jego walk to porażki, a dalej ma pozycję upper midcardera przez co w jego starciach nie ma emocji. Na dodatek często pokracznie przyjmuje akcje. Według mnie Kane powinien kończyć karierę i nie rozmieniać swojej legendy na drobne, a jego miejsce nowego potwora zająć Luke Harper.

3. Najlepszy Babyface : Daniel Bryan - mało jest wrestlerów, których kochają i marki i smarci, ale Daniel właśnie taki jest. Gdy tylko się pojawiał to hala wybuchała, a jego zwycięstwa na Wrestlemani było jednym z najlepszych momentów tej gali w historii.

4. Najlepszy Heel : Triple H - to jak uprzykrzał życie czołowym face'ą było po prostu piękne. Jego przemowy często były najciekawszymi momentami RAW. Wzorowy szef skurwiel.

5. Feud/Storyline Roku : The Authority vs Daniel Bryan - świetny feud spowodowany tak naprawdę odejściem CM Punka. Gnojony przez cały rok underdog w końcu zdobywa tytuł przy ekstazie publiki.

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku : Nicky Bella vs Brie Bella - siostry najpierw się nienawidzą by później znowu się wspierać, WTF? Na dodatek zabierały za dużo czasu.

7. Tag Team Roku : The Usos - jakoś nie widzę lepszych kandydatów. Star i Goldust mocno zawiedli moje oczekiwania, NAO było słabe, Wyatt Family wszystko przegrało i się rozpadło, Miz i Mizdow trwa za krótko, a więc pozostają tylko Usosi, którzy przynajmniej przez cały rok zapewniali dobre walki.

8. Najgorszy Tag Team : Adam Rose i Bunny - głupi gimmick królika, głupie ataki Rose'a nie prowadzące do niczego i zajmujące czas.

9. Największy Postęp : Seth Rollins - w całym The Shield był dla mnie tym trzecim i myślałem, że po rozpadzie osiągnie najmniej. Tymczasem Seth zaliczył spory progres na mikrofonie i stał się czołową postacią WWE.

10. Najlepsze Mic Skillsy : Paul Heyman - Paula trzeba gdzieś umieścić za świetne speeche. Gdyby nie on to Lesnar nie przerwał by streaku i nie byłby mistrzem WWE.

11. Największa Charyzma : Dean Ambrose - świetnie odgrywany gimmick świra. Pomimo porażek dalej porywa publikę i nikomu się nie nudzi.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) : Seth Rollins - Rollins dominuje moje wybory w AWA tak samo jak na tegorocznym Slammy Świetne spoty z Evolution, a także Wyattami

13. Najbardziej Przereklamowany : Kane - nie powinien być już czynnym zawodnikiem, bo jego walki i postać są nudne. Tymczasem Kane miał nawet feud o główny pas.

14. Najbardziej Niedoceniony : Cesaro - po tryumfie na WM myślałem, że coś ruszy i Cesaro będzie przynajmniej upper midcarderem, ale niestety WWE zabiło go dodając mi Heymana. Powinni korzystać z dobrej reakcji na Antka i dać mu face turn, ale wyszło jak wyszło.

15. Najlepsza Gala TV - Lucha Underground - coś nowego co trzyma bardzo wysoki poziom. Pewnie i tak wygra RAW, ale ta gala zasługuje na miejsce na podium za swój klimat.

16. Walka Roku (podać galę) The Shield vs Wyatt Family na Elimination Chamber - pewnie wiele osób zapomniało o tej walce ponieważ była ona na początku roku, ale atmosfera podczas tej walki była niesamowita. Chanty "This is awesome" przed samą walką o czymś świadczą. Na dodatek latający wszędzie Rollins czy też Harper. Zdecydowanie walka roku

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) Batista vs Alberto Del Rio: Elimination Chamber 2014 - kwintesencja runu Batisty w WWE. Drewniany wybuczany Dejw, któremu podłożyli Del Rio.

18. Odkrycie Roku Luke Harper - nie oglądałem zbyt wiele sceny niezależnej i Harper naprawdę zaskoczył mnie swoimi umiejętnościami zwłaszcza na ringu. Jego mimika jest równie świetna i mam nadzieje, że zostanie w WWE jako nowy "potwór" na lata.

19. Rozczarowanie Roku CM Punk - tu nie ma co pisać, bo temat został wyczerpany.

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) Paul Heyman - ktoś kto ma najlepsze mic skillsy na świecie musi być najlepszym managerem.

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) Jerry Lawler - nie lubię jego komentarza, a także segmenty z jego udziałem są nieciekawe.

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) WM XXX - naprawdę świetna gala. Dobre walki i na dodatek wiele emocji. Zwycięstwo Cesaro, "cud" Bryana i najważniejsze, czyli zakończenie streaku.

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) Battleground - nie pamiętam z tej gali nic poza walką Usos z Wyattami, czyli za dobra to ona być nie mogła.

24. Najlepszy Finisher Curb Stomp - i znowu Rollins, ale kogo innego tu można wybrać skoro ten finisher został tak mocarnie wypromowany. Ta akcja kontuzjowała dwie czołowe gwiazdy (Ambrose, Orton), a także nikt jeszcze po niej nie wybił, a i wygląda dość mocarnie.

25. Najlepszy Theme Song Finn Balor - niby kategoria ma za zadanie wyłonić najlepszą muzykę, ale ja wezmę za całokształt całą wejściówkę, bo dawno samo wejście nie zrobiło na mnie tego wielkiego wrażenia jak to NXT R Evolution. Oglądałem je kilka razy co bardzo rzadko mi się zdarza i nie mogę tutaj wybrać niczego innego.

26. Kobieta Roku Paige - polubiłem ją pomimo botchy. Ciekawy debiut, podwójne posiadanie pasa div i do tego bardzo urodziwa z niej dziewczyna

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku Koniec streaku - czekałem na to wiele lat i na szczęście WWE zdecydowało się na koniec streaku. Szok na trybunach był niesamowity

[k4rol-13]

1. Wrestler Roku- Brock Lesnar

2. Najgorszy Wrestler Roku- Samuel Shaw

3. Najlepszy Babyface- Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel- Brock Lesnar

5. Feud/Storyline Roku- Ambrose vs Rollins

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku- Rose vs Bunny

7. Tag Team Roku- Young Bucks

8. Najgorszy Tag Team- The Menagerie

9. Największy Postęp- EC III

10. Najlepsze Mic Skillsy- Dean Ambrose

11. Największa Charyzma- Kevin Steen/Kevin Owens

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)- Ricochet

13. Najbardziej Przereklamowany- Bray Wyatt

14. Najbardziej Niedoceniony- Cesaro

15. Najlepsza Gala TV- NXT

16. Walka Roku (podać galę)- Team 3D vs Wolves vs Hardys - Impact 8.10.2014 (Full Metal Mayhem)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)- Ken Anderon vs Samuel Shaw - Lockdown

18. Odkrycie Roku- Trevor Lee

19. Rozczarowanie Roku- Kondycja TNA

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Rockstar Spud

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Dixie Carter

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- PWG ELEVEN

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- TNA Bound for Glory

24. Najlepszy Finisher-Styles Clash (chyba wykończył najwięcej wrestlerów w tym roku )

25. Najlepszy Theme Song- Trouble trouble trouble- ECIII

26. Kobieta Roku- Candice LaRea

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku- 21-1

Edytowane 8 Stycznia 2015 przez k4rol-13

[Triple B]

1. Wrestler Roku – Brock Lesnar - Pod względem osiągnięć, tylko on mógł się tu liczyć; bohater prawdopodobnie największego shockera w historii wrestlingu oraz zdobywca tytułu przez squash na Cenie. Przez większość roku nie było go na galach federacji (co jest dla mnie fajnym motywem, bo sprawia, że większość czuje do niego co najmniej niechęć), ale gdy się pojawiał to zawsze były to występy na poziomie (nawet takie wcześniej nagrane proma miały moc).

 

2. Najgorszy Wrestler Roku – Batista - wrócił po czek i po tytuł, tego drugiego zasłużenie nie dostał. Kompletnie nie przygotowany do powrotu (mniejsza o kwestie ringowe, bo niczego się po nim nie spodziewałem, ale nie potrafił też w żaden sposób porwać publiki, a tego należy już wymagać od byłej gwiazdy, która wraca po długiej przerwie i ma iść po pas).

 

3. Najlepszy Babyface – Daniel Bryan - Yes Movement doprowadził do sytuacji, w której ludzie nie akceptowali braku jego zwycięstwa (Royal Rumble) oraz odbiór największej gali roku byłby zupełnie inny gdyby nie wygrał, nieważne jak dobry main event by był (trochę jak z ulubioną drużyną, która gra w finale rozgrywek). Jeśli pojedynczy wrestler potrafi sprawić, że większość fanów wrestlingu, niezależnie od wieku czy znajomości tego biznesu, tak się czuję, to musi być tu wyróżniony.

4. Najlepszy Heel –Ethan Carter III - Typowy przykład tego jak heel powinien wyglądać: nawet gdy go cheerują, potrafi odwrócić fanów przeciwko sobie (interakcja z fanami to główna część pracy heela). Świetny za mikrofonem, dobry w ringu. Dla mnie jeden z lepszych "złych" w ostatnich latach. Cały czas nie mogę się nadziwić, że nie pokazał niczego w WWE.

 

5. Feud/Storyline Roku – Sami Zayn's Road to Redemption - Storyline który trwał przez cały 2014 rok, rozpoczęty od porażek w dużych walkach (m.in. z Cesaro). Historia oparta na prostym motywie (człowiek, który nie potrafi wygrać ważnych walk), ale przeprowadzona tak dobrze i przez tak długi czas, że ludzie naprawdę się nią przejęli . Mocne segmenty, świetne walki, fantastyczne zakończenie. Dzięki temu storyline'owi Zayn udowodnił, że może być wielki w mainstreamie.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku – Adam Rose vs Bunny - Coś co ciągnęło się przez miesiące bez większego sensu oraz coś co mnie irytowało za każdym razem gdy pojawiało się na wizji.

 

7. Tag Team Roku – The Young Bucks - Po prostu "The Best Tag Team on the Planet". Nie trzeba wiele dodawać. Podnosili poziom każdej, oglądanej przez mnie gali, na której się pojawiali (ich walki zawsze znajdowały się w moim osobistym top3 gali). Nie tylko spełniali oczekiwania, ale jeszcze je przerastali.

 

8. Najgorszy Tag Team – Los Matadores - przemawia tutaj moja niechęć do tego gimmicku, który jest po prostu żenujący. Wiem, że tu chodzi o tą ostatnią literę w WWE i że Vince chce trafić do każdego od najmłodszych do najstarszych, ale można to robić inaczej. Reakcji tak czy inaczej nie zbierają.

 

9. Największy Postęp – Colin Cassady - Facet, który nie miał nic do zaoferowania (dostał zatrudnienie jedynie dzięki swojemu wzrostowi), teraz czuje się jak ryba w wodzie za mikrofonem, w ringu też tragiczny nie jest. Przy Enzo nie tylko stał się zjadliwy, ale stał się też ważną częścią tego teamu.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy – Paul Heyman - Jest przynajmniej o poziom wyżej od reszty. Często dodaje coś od siebie, gdy trzeba wchodzi w interakcje z fanami (RAW w Wielkiej Brytanii). Nawet jak mówił cały czas to samo, to człowiek z przyjemnością tego słuchał.

 

11. Największa Charyzma – Sami Zayn - Podczas swoich występów porywał publikę. Na początku byłem sceptycznie nastawiony do jego szans na osiągnięcie sukcesu w WWE, ale udowodnił że ma ten "It Factor" i samą charyzmą jest w stanie utorować sobie drogę do bycia wielką gwiazdą.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) – Adrian Neville - Jedna z głównych postaci NXT, mistrz rozwojówki przez większą część roku. Efektowny, dokładny, poprawiający się za mikrofonem (teraz przynajmniej można go słuchać). Jeden z uczestników najlepszej według mnie walki tego roku. Będzie z niego uciecha w głównym rosterze.

 

13. Najbardziej Przereklamowany – Baron Corbin - Niezrozumiały dla mnie fenomen tego pana. Człowiek, który nie pokazał jeszcze nic, a fani już traktują go jak wielką gwiazdę. W takiej sytuacji mówi się, że wrestler ma ten "It Factor". Może i ma, ale ja tego nie widzę. Ma ciekawy gimmick oraz genialny entrance, ale to nie wystarczy, by mnie przekonać.

 

14. Najbardziej Niedoceniony – Cesaro - Wizerunek, ponadprzeciętna siła, świetny w ringu. Przed Wrestlemanią jego momentum wzrastało, by na samej Wrestlemanii osiągnęło swój punkt kulminacyjny. Jedna zła decyzja i zabito całą jego promocję. Jasnym było, że jego mankamentem są umiejętności za mikrofonem i potrzebuje managera, szkoda tylko, że padło na takiego, którego zadaniem było promowanie innego wrestlera.

 

15. Najlepsza Gala TV - NXT - Ze zwykłej rozwojówki, stała się tygodniówką, której nie warto przegapić. Mnóstwo gwiazd, świetni fani na arenie, przemyślany booking, czyli wszystko czego widz może zapragnąć. Jeśli każda tygodniówka byłaby tak przemyślana, nie byłoby żadnego narzekania na poziom dzisiejszego wrestlingu.

 

16. Walka Roku (podać galę) – Sami Zayn vs Adrian Neville (NXT TakeOver: R Evolution) - Finał Road to Redemption Samiego Zayna. Mimo że zwycięzca był znany przed walką, panowie byli w stanie dać świetną walkę, która emocjonowała do samego końca. Świetna historia prowadząca do tej walki, fantastyczna reakcja fanów oraz kilka motywów, które przewijały się przez ten storyline (m.in. wątpliwości Samiego co do cheap shota pasem), jeśli do tego wszystkiego zaliczyć jeszcze wydarzenia po walce (gdzie udało im się uśpić moją czujność), to myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) – Jack Swagger vs Rusev (TLC 2014) - Jasne, że były gorsze, ale ta walka zapadła mi po prostu w pamięć. Kompletnie niepotrzebna powtórka z rozrywki, wymuszony feud, sama walka kompletnie bezemocjonalna (a pomyśleć, że ta sama para kilka miesięcy wcześniej sprawiała, że fani wstawali z siedzeń). Walka jedynie po to by Rusev miał co robić (mogli dać mu kogokolwiek innego i byłbym bardziej zainteresowany).

 

18. Odkrycie Roku – Trevor Lee - Człowiek pojawia się znikąd w PWG i od razu pokazuje wysoki poziom. Postawili na niego i on za każdym razem udowadnia swoją wartość. Na swojej liście pokonanych ma już Kevina Steena, Michaela Elgina oraz Adama Cole'a. Ma dopiero 21 lat, więc wszystko przed nim. Przyszłość PWG? Moim zdaniem na pewno.

 

19. Rozczarowanie Roku – Big E Langston - Wszyscy wiedzieliśmy o jego brakach, ale wiedzieliśmy o tym od dłuższego czasu i mimo wszystko federacja na niego stawiała. Wchodził w 2014 rok jako mistrz Interkontynentalny z wielkim wsparciem na zapleczu. Po zunifikowaniu głównych tytułów, wydawało mi się, że będą starać się wypromować pas IC i jego jako posiadacza, ale nadzwyczaj szybko z tego zrezygnowali. Później gdzieś się pogubił, a teraz skacze w New Day.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) – Paul Heyman - obecnie najlepszy manager w biznesie. Można się czepiać, że nic nie dał Cesaro, ale takie miał po prostu wytyczne, by bardziej skupić się na Brocku i nie dać ludziom o nim zapomnieć.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Dixie Carter - gdy jest w ringu, to czuć, że kobieta nie jest z tego świata i nie rozumie wrestlingu. Zbierała heat nie dlatego, że jest tak dobrym heelem, ale dla tego, że w ogóle tam była. Prawie zerowy kontakt z publicznością, lans przed kamerą, sorry, ale tej pani już podziękujemy (od kilku miesięcy nie występowała, ale mam nieodparte wrażenie, że wróci przed kamerę wraz z przejściem na nową stację).

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) – WWE Wrestlemania 30 - Najlepsza Wrestlemania jaką było mi dane obejrzeć bezpośrednio po odbyciu się gali. Mnóstwo momentów wartych zapamiętania, mnóstwo emocji; gala którą w zeszłym roku najczęściej wspominałem, ale też po której strasznie się nakręciłem na wrestling. Jeśli co roku będą dawać mi choć część takich momentów, to będę zadowolony.

 

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) – TNA Bound for Glory 2014 - Największa gala roku my ass. Rozumiem, że łapią się każdej okazji do oszczędzenia paru dolarów, ale nie robi się tego na teoretycznie największym PPV roku (brak walki o główny pas, ba, brak największych gwiazd zakrawa na żart), no ale od następnego roku nie wydają już żadnego PPV więcej, więc nie będzie już takich kwiatków.

24. Najlepszy Finisher - Red Arrow - cały czas efektowny, cały czas wykonywany perfekcyjnie. Sam Finisher może dać Adrianowi pozycje solidnego gracza w głównym rosterze (już promowali go tym podczas Raw, na którym wystąpił).

 

25. Najlepszy Theme Song – CJ Parker - Suspect Parts: "Seventeen Television" - Najbardziej wyrazisty i niesamowicie pasujący do tej postaci. Jeden z niewielu do których wracałem w zeszłym roku. Jak dla mnie CJ może się pojawiać tylko po to by wyjść na arenę (w ostatnim czasie nawet tak jest, bo przegrywa po krótkich squashach).

 

26. Kobieta Roku - Paige - W debiucie zdobywa pas div głównego rosteru, a następnie obraca się wokół niego przez sporą część roku. Wcześniej mistrzyni w NXT. Potrzebowała chwili, żeby się rozkręcić w głównym rosterze, ale ostatecznie dobrze wspominam zeszły rok w jej wykonaniu. Myślę, że jeszcze niejednokrotnie będzie kobietą roku.

 

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku – Przerwanie Streaku Undertakera na Wrestlemanii - kiedyś myślałem, że gdy nastąpi dzień debiutu Stinga w WWE, to będzie to na 100% wydarzenie roku. Myliłem się jednak, bo postawiono na coś, czego nikt się nie spodziewał. Największy shocker w historii wrestlingu musi być najważniejszym wydarzeniem roku.

[Captain Jerry]

1. Wrestler Roku Seth Rollins najbardziej charakterystyczna postać ubiegłego roku i zarazem największy postęp wśród wrestlerów. Nie będę nominował gościa który w ringu pojawia się tak często jak Michael Cole gdy był zarówno komentatorem i wrestlerem.

2. Najgorszy Wrestler Roku Nie mogę niestety nominować The Great Khaliego, bo go chyba w tamtym roku nie widziałem, więc niech będzie Adam Rose jako przykład jak z gościa z dobrym gimmickiem zrobić beznadziejnego wrestlera imprezowicza.

3. Najlepszy Babyface Daniel Bryan nie przychodzi mi nikt inny do głowy.

4. Najlepszy Heel Seth Rollins

5. Feud/Storyline Roku Daniel Bryan vs Authority

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku Nikki Bella vs Brie Bella

7. Tag Team Roku The Young Bucks

8. Najgorszy Tag Team The Usos

9. Największy Postęp Seth Rollins

10. Najlepsze Mic Skillsy Dean Ambrose

11. Największa Charyzma Bray Wyatt

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) Ricochet

13. Najbardziej Przereklamowany Mizdow

14. Najbardziej Niedoceniony Big E Langston

15. Najlepsza Gala TV WWE RAW - jedyna gala którą oglądałem w całości w 2014, niemniej to że ją tutaj umieściłem pokazuje jak słaby wrestling oglądałem w tamtym roku

16. Walka Roku (podać galę) The Authority vs team Johna Ceny(Survivor Series)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) Za dużo ich było

18. Odkrycie Roku Erick Rowan

19. Rozczarowanie Roku Cesaro

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) Dixie Carter

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) WrestleMania XXX

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) Bound For Glory

24. Najlepszy Finisher sister abigail

25. Najlepszy Theme Song W tym roku nie powstały dobre utwory więc nominuję "Flight Of The Valkyries" Daniela Bryana

26. Kobieta Roku Stephanie McMahon

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku Lesnar pokonujący Takera na Wreslemanii XXX

[mrelloziom]

1. Wrestler Roku - Tomohiro Ishii - nawet w momentach w których gale NJPW nie zawsze stały na najwyższym poziomie można było na niego liczyć. Nie wiem czy jakikolwiek zawodnik w tym roku zrobił aż tyle meczy na minimum 4* co on. Jego walki z Ibushim, Goto, Honmą, Nakamurą, Naito a nawet z Yujiro to coś niesamowitego. Wiem, że wielu niefanom puro być może nie spodobają się jego walki, aczkolwiek dla mnie jest on obecnie najlepszym wrestlerem na świecie.

2. Najgorszy Wrestler Roku

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan - najpopularniejszy zawodnik na świecie. Każdemu kto twierdzi polecam obejrzeć Wrestlemanię lub RAW na koniec roku w którym ogłosił, że wraca. Ma niepowtarzalny kontakt z publiką o którym mógłby marzyć każdy face.

4. Najlepszy Heel - Minoru Suzuki - urodzony heel. Cała jego mimika twarzy, bicie młokosów po przegranej walce.... Tego poprostu nie da się przebić ani powtórzyć

5. Feud/Storyline Roku - Daniel Bryan vs The Authority (przed wrestlemania)

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Nikki Bella vs Brie Bella

7. Tag Team Roku - Young Bucks - na prawie każdej gali jakiej wystąpili kradli show albo ich walka była chociaż w top 3 gali, a występowali dosłownie wszędzie. Szczególnie można to było zobaczyć oglądając gale ROH, które zwykle nie zachwycały, a oni jakoś je ratowali.

8. Najgorszy Tag Team - New Age Outlaws - jakoś nie jarał mnie ich powrót po 15 latach na dłużej. A danie im tytułów to zdecydowana przesada. Rozumiem, że byli wielcy kiedyś aczkolwiek danie im najważniejszych tytułów prawie, że zniszczyło tą dywizję.

9. Największy Postęp - Rusev - Na przestrzeni tego roku żaden zawodnik aż tak się nie rozwinął jak on. Jeśli porównywalibyśmy jego z kwietnia z nim obecnym to różnica jest kolosalna. Nauczył się świetnie sprzedawać, zaczął mieć kontakt z publiką. Aż ciężko uwierzyć, że można zrobić aż tyle w tak krótkim czasie.

10. Najlepsze Mic Skillsy - Paul Heyman - w tym roku w końcu przekonałem się do mic skilli Paula. Jego proma przed Summerslam w kierunku Ceny, bądź promo w Chicago gdy wszyscy oczekiwali CM Punka.... NIESAMOWITE.

11. Największa Charyzma - Shinsuke Nakamura - gdybym miał wybrać jednego zawodnika, którego utożsamiałbym z charyzmą to wybrałbym właśnie niego. Potrafi opowiedzieć lepszą historię w ringu samymi gestami w ciągu kilkunastu na 20 min walki niż wielu zawodników przez miesiące prom.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Ricochet

13. Najbardziej Przereklamowany - Bad Luck Fale - dostał zdecydowanie za dużą szansę od NJPW. Poza tym, że jest wielki to nie ma w sobie nic. Nie rozumiem zachwytu Jado&Gedo nim. W mojej opinii nie powinno się dawać zawodnikowi jeden z najważniejszych pasów w federacji za sam rozmiar przy tak utalentowanym rosterze.

14. Najbardziej Niedoceniony - Cesaro - wielki talent o bardzo dużym potencjale, który od razu po Wrestlemanii został ściągnięty prawie, że do poziomu jobbera. Dali mu niestety Paula Heymana, który za bardzo go przyćmił i absolutnie nie był skupiony na promowaniu jego. Szkoda, bo swego czasu liczyłem, że może nawet na początek tego roku by walczył z Brockiem Lesnarem.

15. Najlepsza Gala TV - ROH - było kilka fajnych storyline'ów, trochę fajnych walk i nie trwa aż tak długo jak RAW. Niestety w tym roku to wystarczająco dużo by wygrać.

16. Walka Roku (podać galę) - Tomohiro Ishii vs Hirooki Goto NJPW Power Struggle - Strong Style <3. Każdemu fanowi takiego stylu, który jeszcze nie widział tej walki z góry polecam.

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) -

18. Odkrycie Roku - Rusev

19. Rozczarowanie Roku - Brock Lesnar niepojawia się na galach WWE przez 3 miesiące

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman - bardzo dobrze się sprawdza w roli managera Brocka Lesnara. Ten gimmick, ta fryzura, głos.... Wsszystko poprostu powoduje, że jest idealny do swojej roli. Tylko nie powinni mu dawać zawodników z midcardu bądź lowcardu, bo ich z góry przyćmiewa, a przez co nie pozwala im się rozwijać.

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) -

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - NJPW G1 Climax day 7 - żadna inna gala nie miała aż tak dobrych walk jak ta. Nagata vs Shibata, Styles vs Suzuki, Nakamura vs Ishii. A najlepsze jest to, że zrobili oni tak świetną galę bez swoich dwóch największych gwiazd Tanahashiego i Okady.

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - WWE Battleground- Nic wybitnego, prawie niczego nie było do polecenia. Większość meczy zawiodła.

24. Najlepszy Finisher - Meltzer Driver

25. Najlepszy Theme Song - Minoru Suzuki

26. Kobieta Roku - Charlotte - jej walki na specjalnych galach NXT były lepsze niż jakiekolwiek inne walki kobiet jakie kiedykolwiek widziałem, a szczególnie ta z Natalyą.

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - koniec streaku - pamiętam, że jak oglądałem to na żywo to byłem tak wściekły, że zacząłem walić klawiaturą . Żadne inne wydarzenie nie przysporzyło mi tylu emocji.

[Badu]

1. Wrestler Roku - Rusev - Pojawi się tu dużo nazwisk, ale rzadkością będzię pewnie Bułgar. Wg mnie zasłużył na to miano gdyż jest promowany na monster heela, nie przegrał walki oraz coraz to bardziej pnie się w górę. Większość twierdziła, że szybko spuszczą go w kiblu i stanie się Tensaiem, ale ja cały czas wierzyłem, że go nie zepsują. Mimo ostatniego zastoju, wciąż jest sporą tuzą i czekam co się z nim będzie działo w 2015.

2. Najgorszy Wrestler Roku - The Bunny - Uczestniczył w kilku walkach, więc sądzę, że może się tu znaleźć. Totalna padaka. Nie powinno się go w ogóle dawać jako wrestlera. WWE za bardzo idzie w zabawianie dzieciaków i boję się czy nie będzie tego typu gimmicków więcej...

3. Najlepszy Babyface - Dean Ambrose - Nikt się nie spodziewał, że może być z niego taki znakomity face. A jednak. Dean doskonale się wpisał jako pupilek publiczności i w połączeniu z jego psychiczną mimiką twarzy, tworzy to świetny efekt, który można ogladąć i oglądać.

4. Najlepszy Heel - Triple H - Chciałem tu wcześniej umieścić Setha, ale tak naprawdę HHH jest obecnie najdoskonalszym heelem w WWE. Potrafi fajnie sparodiować ludzi narzekających na twitterze i zagrać skurwysyna z mocą władzy. W sumie nie wiem co tu więcej pisać, większość pewnie się zgodzi.

5. Feud/Storyline Roku - Seth Rollins vs Dean Ambrose - Konflikt byłych kolegów z The Shield był wg mnie najbardziej elektryzujący w tym roku. Świetne segmenty oraz walki zagwarantowały nam wspaniałe show przez te cztery miesiące. A panowie znają się przecież nie od dziś, więc taki feud był bardzo "Best for Business". Nie uważam aby konflikt Bryana z Authority był taki super, gdyż jego większość odbyła się w 2013 roku, a w tym roku niechętnie, bo dzięki fanom, do niego powrócono.

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Nikki vs Brie - Nie chodzi mi o sam feud, bo uważam, że możnaby coś tam wskórać i miał on jakieś podstawy. Chodzi mi głównie o nagłe zaprzestanie konfliktu. Ni stąd ni zowąd siostry po wielkim feudzie i ostrych słowach znów są dla siebie miłe, pomagaja sobie i wszystko jest jak dawniej. Bez większego wytłumaczenia. Fuck logic.

7. Tag Team Roku - The Usos - Można ich lubić lub nie, ale to oni w tym roku przewodzili dywizji tag team. Długi title run, uczestnictwo w ważniejszych feudach (Cena vs Wyatt), utrzymywanie sie na wizji, a ostatnio odzyskanie pasów łącznie sprawiają, że mimo wszystko bracia zasługują na miano tag teamu roku.

8. Najgorszy Tag Team - RybAxel - Zlepek dwóch byłych, nietrafionych Paul Heyman Guyów. Byli tak bardzo porywający i ciekawi, że z dumą umieszczam ich w tej kategorii. Szkoda czasu na więcej słów.

9. Największy Postęp - Seth Rollins - Większość już powiedziała. Wszyscy zastanawiali się co będzie z Rollinsem po rozpadzie The Shield, a jak na razie wyszedł on najlepiej. Wygrał walizeczkę i uczestniczy w dużych feudach. Co ciekawe, mimo że jest heelem jest on bookowany dość mocno i oby tak zostało, bo przyszłośc może mieć złotą.

10. Najlepsze Mic Skillsy - Enzo Amore - Chcę tu wyróżnić kogoś innego niż osobistości z MR. Enzo to wielka mikrofonowa przyszłość federacji i mam nadzieję, że się go nie pozbedą. W nim są pieniądze na znakomitego mówcę, ponieważ czuje on się z nim w ręku jak ryba w wodzie. Liczę na dalszy jego push. Nie ważne czy z Colinem czy bez, czy jako wrestler czy nie. Chcę żeby systematycznie utrzymywał się na wizji.

11. Największa Charyzma - Damien Mizdow - Wiadomo, że byli lepsi, ale warto odznaczyć Damiena za to co obecnie robi. Po serii walk z przebierankami za coraz to dziwniejsze persony w końcu znalazło się coś, co pasuje idealnie do niego. A jest to naśladowanie Miza. Robi to kapitalnie, często można się pośmiać, a publika go uwielbia! Nie jest to co prawda gimmick na całą karierę, ale swoje pięć minut miał.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Fenix - Tutaj wstawię kogoś spoza sfery WWE, która w tym roku przeważa w moich typowaniach. Lucha Underground działa od niedawna, ale Fenix mnie sobą zachwycił do tego stopnia, że strasznie mu markuję. Jego wyczyny ringowe są znakomite i przepełnione akcjami lotniczymi, które bardzo lubię. Niech ma ten (chyba) jeden głos. Swoją drogą zastanawiam się czy jest potrzebna ta kategoria. Równie dobrze można głosować na najlepszego super-heavyweighta i tak dalej.

13. Najbardziej Przereklamowany - CM Punk - Nie zrozumcie mnie źle. Nie mam na myśli jego jako wrestlera (bo nie pokazał się w tym roku za dużo ), a głównie całą otoczkę wokół niego. Punkowi nagle przypisano etykietkę jakiegoś boga i co tydzień na Raw chantowano jego imię. Zrozumiałem jeszcze na początku, bo ludzie nie wiedzieli co się dzieje itd, ale po pewnym czasie to już naprawdę było nudne i nie dało się tego znieść. W internecie ludzie strasznie srają na jego punkcie co mnie bardzo denerwuje. Owszem, lubię tego wrestlera, ale są jakieś granice.

14. Najbardziej Niedoceniony - Cesaro - Po dość fajnym początku roku i wygranym Battle Royalu Czaruś szybko poszedł do pieca i było z nim coraz gorzej. Współpraca z Heymanem nie ułożyła się zbyt dobrze, dostał "klimatyczny" theme z charakterystyczną syreną na początku, dano elegancki szlafrok oraz nałożono mu na głowę ręcznik grozy. Oby tak dalej, czekamy na następny rok.

15. Najlepsza Gala TV - NXT - SmackDown jak to SmackDown, nic sobą nie reprezentuje. ME i Superstars nie oglądam, po TNA sięgam nie często, LU jest zbyt świeże, a dobre odcinki Raw były zbyt często przeplatane ze słabymi. Tak więc co mi pozostało? A no rozwojówka WWE czyli NXT, która trzyma wysoki poziom tygodniówek, a już nie wspomnę o specjalnych odcinkach, w których doświadczamy kwintesencji wrestlingu. Czasem zastanawiam się jak to jest, że gale gdzie są nowi, młodzi fighterzy są często lepsze od tych gdzie występują "zawodowcy" i jest to flagowy produkt federacji.

16. Walka Roku (podać galę) - Dolph Ziggler vs Cesaro vs Tyson Kidd (Smackdown, 14.11) - Pierwotnie miałem tu wstawić Survivor Series match, ale nadrobiłem braki i ostatnio obejrzałem ten Triple Threat match i z miejsca zacząłem uważać go za walkę roku pańskiego 2014. Szkoda, że nie mamy częściej tego typu walk, w której każdy mógłby pokazać coś od siebie i nikt na tym by wiele nie stracił. Szczególne wyróżnienie dla walki z TNA:ONO, gdzie Bully Ray i Spud byli w tag teamie.

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - John Cena vs Randy Orton (Royal Rumble) - Bardzo nudna walka kończąca (hahaha) ich feud o świeżo zunifikowane pasy. Jak na walkę o takim kalibrze to naprawdę było to koszmarne co pokazali fani podczas jej trwania. Z drugiej strony czego sie po tych panach spodziewać...

18. Odkrycie Roku - Bad News Barrett - Nareszcie coś znalazło się dla tego pana. Po latach szukania dla niego gimmicku i zmieniania mu theme songów, zdaje się, że osiadł już na dłużej jako Bad News. Rok rozpoczął właściwie speechem na Hall of Fame oraz na walce dzień po Wrestlemanii gdzie dostał mocnego kopa dzięki cheerującej go publiczności. Następnie wygrał turniej i zdobył pas IC. Był on wg mnie dobrym mstrzem, niestety przeszkodziła mu kontuzja. Na szczęście teraz wrócił i zobaczymy co czeka go w 2015 roku.

19. Rozczarowanie Roku - Willow - Byłem bardzo pozytywnie nastawiony na alter ego Hardasa, bo było to dla mnie coś nowego, innego i czekałem na rozwój tej postaci. Cały czas uważałem, że taką postać należy sturnować na heela. Niestety, nie doczekałem się tej chwili, a co więcej, w ogóle już nie zobaczyłem Willowa, ponieważ powrócił oryginalny Jeff Hardy, który już mnie od dawna nie grzeje. Jest mi strasznie szkoda porzucenia postaci Willowa, ale mam nadzieję, że jeszcze go zobaczę na ringach TNA.

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Lana - Być może czasem przynudza, jednak jest ona obecnie jednym z najgorętszych towarów (dosłownie i w przenośni) w WWE i trzeba przyznać, że za majkiem potrafi się zachować. Lepiej to jej wychodziło w środku roku niż ostatnio, ale nie ma co narzekać. Wysoka pozycja w tej kategorii jej się należy.

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - JBL - ...i właściwie cały annoucing team. W tamtym roku głosowałem na niego jako najlepszego komentatora, ale to co mówił w tym roku bardziej załamywało mnie niż zachwycało. Gadał strasznie głupoty, tak jak i jego kompani obok, a w szczególności drażnił mnie ten jego tekst typu "The Bunny/Torito/ktokolwiek is twerking!!!". Osobiście wymieniłbym cały skład komentatorski, bo wszyscy mnie denerwują. No w ostateczności Cole mógłby zostać, ale i tak heelowy Cole to była miazga. Wg mnie nawet Renee Young, na którą większość tu psioczy lepiej spisałaby się niż JBL czy Jerry Lawler.

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Wrestlemania 30 - W końcu z dumą można w tej kategorii umieścić największą galę roku. Była ona okraszona dobrymi walkami, a co najważniejsze ogromnymi emocjami. W końcu można było poczuć, że to ta gala gdzie zakańczają się ważne długofalowe (ale nie aż tak jak push Samoa Joe) feudy. Możliwe, że nie wszystkie walki były five starami to jednak połączenie największej gali roku oraz emocji dało świetny efekt i można uznać ją jako galę roku!

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Bound for Glory - Największa gala roku konkurencyjnej federacji została zamieniona na zwykły house show w Japonii z randomowymi walkami, które nie miały powiązania z tym co się aktualnie działo na Impakcie. Przecudny, genialny pomysł.

24. Najlepszy Finisher - Curb Stomp - Zdecydowanie najbardziej dewastujący finisher w tym roku. Co prawda jest on więcej promowany od czerwca, ale nie zmienia to faktu, że już wielu ludzi wysłał na przerwy (lub filmy) i pokazuje to moc Rollinsa.

25. Najlepszy Theme Song - Written in the Stars (Stardust) - Jak co roku mamy wysyp dobrych theme songów. Był Balor, Ambrose, O'Neil, Paige, Rusev czy Shaw. Ale to theme song Stardusta jest wg mnie najlepszym z nich. Przyjemnie się go słucha, pasuje on do postaci oraz odkąd wyszedł, często do niego wracam i sobie słucham. Chcę też wspomnieć o świetnym songu Tylera Breeze'a, ale tu mam wątpliwości czy tak bardzo pasuje on do jego postaci. Poprzedni chyba bardziej z nim parował.

26. Kobieta Roku - Paige - Jak dla mnie to ona, a nie AJ osiągnęła więcej w tym roku. Wygrała pas w swoim debiucie w głównym rosterze, stała się pierwszą divą, która zdobyła dwukrotnie pas w tym samym roku oraz pierwszą osobą urodzoną w latach dziewięćdziesiątych, która sięgnęła po pas w WWE. A AJ? Dokończyła tylko swój długi run, który pod koniec był już nieciekawy i miała dwa kolejne bez polotu. Brytyjka pomimo ostatniego odsunięcia jej od kobiecych feudów może zaliczyć rok do udanych.

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - 21-1 - W tym roku było bardzo dużo ciekawych wydarzeń jednak to jedno przyćmiło wszystkie. Legendarny streak Undertakera na Wrestlemanii został niespodziewanie przerwany przez Brocka Lesnara. Był to dla wszystkich szok, bo nie było nawet plotek o tym fakcie. Wszystko jednak powiedziały miny fanów na arenie. Nie jest to tylko wydarzenie roku, a może nawet i dekady.

[Rafikov]

1. Wrestler Roku - Brock Lesnar

2. Najgorszy Wrestler Roku - Batista

3. Najlepszy Babyface - Sami Zyan

4. Najlepszy Heel - Brock Lesnar

5. Feud/Storyline Roku - Droga Daniela Bryana do wywalczonego złota na WM XXX

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Powracający Batista wygrywa Royal Rumble i wszystko co związane z tym zawodnikiem aż do czasu jego odejścia

7. Tag Team Roku - Miz i Mizdow

8. Najgorszy Tag Team - Los Matadores

9. Największy Postęp - Seth Rollins

10. Najlepsze Mic Skillsy - Paul Heyman

11. Największa Charyzma - John Cena

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Sami Zayn

13. Najbardziej Przereklamowany - Roman Reigns

14. Najbardziej Niedoceniony - Dean Ambrose

15. Najlepsza Gala TV - NXT

16. Walka Roku (podać galę) - Adrian Neville vs Sami Zayn na NXT Takeover Revolution

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) -

18. Odkrycie Roku - NXT rooster

19. Rozczarowanie Roku - CM Punk

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Jerry Lawler

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Wrestlemania XXX

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) -

24. Najlepszy Finisher - German Suplex xD serio nie mam pomysłu co by tu wybrać

25. Najlepszy Theme Song - Sami Zayn "Worlds Apart"

26. Kobieta Roku - Paige

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - 21-1

[aleksg5]

1. Wrestler Roku- Brock Lesnar

2. Najgorszy Wrestler Roku- Adam Rose

3. Najlepszy Babyface- Sami Zayn

4. Najlepszy Heel- Brock Lesnar

5. Feud/Storyline Roku- Sami Zayn's Road to Redemption

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku- Nikki Bella vs Brie Bella

7. Tag Team Roku- Wolves

8. Najgorszy Tag Team - Adam Rose and The Bunny

9. Największy Postęp- Seth Rollins

10. Najlepsze Mic Skillsy- Sami Zayn

11. Największa Charyzma- Bobby Roode

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)- Ricochet

13. Najbardziej Przereklamowany- John Cena

14. Najbardziej Niedoceniony- Cesaro

15. Najlepsza Gala TV- NXT

16. Walka Roku (podać galę)- Zayn vs. Neville – NXT R Evolution

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Royal Rumble match

18. Odkrycie Roku- Charlotte

19. Rozczarowanie Roku- "push" Cesaro po WrestleManii

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Dixie Carter

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - NXT R Evolution

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- Bound For Glory

24. Najlepszy Finisher- Red Arrow

25. Najlepszy Theme Song- MVP "Return Of The Ronin"

26. Kobieta Roku- Paige

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku- Przerwanie streaku Undertakera na Wrestlemanii

[Jack Doomsday]

Attitude Wrestling Awards 2014

 

Na wstępie ułatwię poszukiwania liczącym - podkreśleni zawodnicy otrzymani moje głosy.

 

1. Wrestler Roku

 

Wrestlerem Roku w moich oczach jest ten zawodnik, który przez cały rok nie schodzi poniżej wysokiego poziomu w ringu, nie kłuje uszu przy mikrofonie oraz przy tym odnosi sukcesy w postaci tytułów.

 

Sami Zayn jest pierwszą osobą (i najbardziej odpowiadającą moim kryteriom) która przychodzi na myśl - mikrofonowo czołówka, w ringu także, co więcej doczłapał się w końcu do pasa NXT - świetny rok w jego wykonaniu. To jest jedna z niewielu osób z którą mógłbym się utoż-Sami-ć w całym WWE.

 

Godni odnotowania: Ricochet (ringowo bardzo dobry, w końcu odnosi sukcesy na miarę umiejętności - BOLA 2015, turniej Super Jr w NJPW); Jay Briscoe (świetny w promach, w ringu gorzej, dopóki nie walczy w hardcore matchach, oraz fakt zdobycia pasa ROH po raz drugi i bycia nieodliczonym przez kolejny rok robi wrażenie); AJ Styles (świetnie się zaaklimatyzował w Japonii - bardzo wysoka, a co ważniejsze równa forma w ringu), Adam Cole (solidny rok - dość długo posiadał pas RoH, świetny na majku, w ringu zwykle nie zawodzi)

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

 

Toru Yano - najbardziej wkurwiająca postać New Japan oraz Bunny - najbardziej niezrozumiała rzecz w Dabju. Głos na Yano - niech mu to w pięty pójdzie - jego obecność muszę tolerować - Bunny'ego zawsze mogę olać (jeśli już go przypadkiem nie olali).

 

3. Najlepszy Babyface

 

W końcu uwierzono w Ambrose'a (i na niego mój głos) - o ile tytułów nie zdobywał, tak mikrofonowo ciągnął większość tygodniówek - nie wspominając że Main Eventował PPV w singles matchach, mimo obecności Johna Ceny w innych walkach - to jest coś czego mało który zawodnik potrafił dokonać, będąc tak krótko w fedzie.

 

Godny odnotowania: Dolph Ziggler (jego ciężka praca w przeciągu roku w końcu dała zbiory - wygrał Survivor Series i usunął Authority, wygrał IC Title 3 razy, nie wspominając o tym że w ringu robił bardzo dużo show-stealerów)

 

4. Najlepszy Heel

 

Lesnar pokonał Undertakera na WM-ce - nuff said. Pokonał również Cenę o pas w squashu. Pokazywał się mniej razy niż człowiek ma palców u rąk - jak tu gościa lubić? (z markowego, a także smartowego punktu widzenia to facet naprawdę zalazł fanom za skórę na kilka różnych sposobów)

 

"Nie-godny" odnotowania: Seth Rollins (wk*rwiał na majku, przynudzając swoim głosem, jednak potrafił też przejść przez poważny, personalny program przejść z Tarczą - no pun intended)

 

5. Feud/Storyline Roku

 

Feudem roku powinno zostać ogłoszona rywalizacja Deana Ambrose'a z Sethem Rollinsem- zagrało tu właściwie wszystko. Ambrose mógł podkreślić swoje zalety, Rollins swoje (w dodatku zbiegło się to z jego sukcesami ringowymi, kiedy to przez dłuższy czas był wręcz niepokonany), fajnie zostało rozłożone w czasie, czego climaxem było zamknięcie gali Hell in a Cell w Main Evencie.

 

Godne odnotowania: John Cena vs Bray Wyatt (mikrofonowe gwiezdne wojny, trochę odstające ringowo); Sami Zayn vs Adrian Neville (prosta historia jak sukces jednego potrafi poróżnić dwóch przyjaciół - podkreślenie takiego detalu jak niechodzenie wspólnie na treningu, ale świetnie oddającego powagę tej rywalizacji, zwieńczonej w świetnej walce)

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

 

Mój głos na Toru Yano vs Minoru Suzuki - głosuje na to story dlatego że:

a) było beznadziejne,

b) uczestniczył w nim najbardziej znienawidzony przeze mnie wrestler (Yano)

c) uczestniczył w nim jeden z najbardziej imponujących mi zawodników (Suzuki może dawać pojedynki jak ten ze Stylesem podczas G1 Climax)

 

Niegodni odnotowania: Adam Rose i Królik (.... czy muszę tu czymś więcej pisać?)

 

7. Tag Team Roku

 

Wg mnie tag teamem roku byli reDRagoni. Young Bucksi mieli bardzo mocny początek roku, jednak z czasem zaczęli ustępować O'Reilly'emu i Fishowi - na War of the Worlds nastąpiła zmiana warty. Walki zawsze stoją na wysokim, emocjonującym publikę, poziomie, co ważniejsze - nie są uznawani za zapchajdziury - czego dowodem niech będzie fakt że raz Main Eventowali galę ROH z Bucksami.

 

Godni odnotowania: Young Bucks (to że nie wygrali zależy głównie od tego że styl ringowy Smoków bardziej mi odpowiada); Time Splitters (w pewnym momencie rządzili dywizją Jr. HW w New Japan posiadając i pasy TT i pas singlowy); Best Friends (cholernie rozrywkowi - to kryminał że jeszcze nie byli mistrzami w PWG), The Wolves (najlepszy TT w TNA - o ile nie widziałem ich TLC z Hardymi i 3D, tak pamiętam że mieli na rozkładzie Beer Money - równie cenne wyróżnienie);

 

8. Najgorszy Tag Team

 

Trudno mi wybrać najgorszy tag team - w tym roku każdy miał lepsze i gorsze chwile. Mój głos leci na Los Matadores - ci dwaj nie mieli ani tego ani tamtego.

 

9. Największy Postęp

 

Największy postęp w tym roku osiągnął Ricochet - mógł być tylko spot małpką do końca życia i nikt nie uznałby go za słabego wrestlera - jednak on postanowił poszerzyć repertuar i stać się nieco bardziej wszechstronnym zawodnikiem. Zaowocało to niezłymi osiągnięciami - wygrał PWG BoLA, wygrał Best of Super Jr. od New Japan, stał się także mistrzem Lucha Underground (technicznie to dopiero zdobył ten pas w tym roku - w praktyce wszyscy wiemy jak działają tapingi )

 

Godni odnotowania: Roman Reigns (co by nie było to przejsćie z walk drużynowych do upper-midcardowych/ME solowych to jest postęp mimo nie dość rozwiniętych umiejętności prezentowania osobowości); Kyle O'Reilly (ustabilizował swoją pozycję jako topowy prospekt do ciągnięcia wózka zwanego "Independent Zone"); Gunner (gość był gotowy do ME ... instead, dali go do storyline'u z Shawem...)

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

 

Stephanie była w tym roku wręcz wzorowa (o wiele lepsza od męża IMO). Świetnie grała nikczemną, dwulicową harpię, która najpierw słodzi, a potem chce wydrapać oczy - idealna kobieta za mikrofonem. Co ważne, nigdy nie pozostawała obojętna na to co powie publika i często odnosiła się do chantów.

 

Godni uwzględnienia: Jay Briscoe i Adam Cole (top w ROH - jeden bardzo charakterystyczny, drugi bardziej klasyczny, ale wciąż świetni); Sami Zayn (w kluczowych momentach stawał na rzęsach, a wtedy jego proma miażdżyły roster NXT); John Cena & Bray Wyatt & Dean Ambrose & Paul Heyman - tegoroczny Mount Rushmore mikrofonu w WWE (ciągnęli fedkę w tym roku i tu nie ma wątpliwości - jeśli ktoś się nie zgadza to z całym szacunkiem albo się nie zna, albo jest hipokrytą i nie docenia wkładu jaki każdy z tych prezydentów mikrofonu włożył w poprzednim roku)

 

11. Największa Charyzma

 

Shinsuke Nakamura zaczynał ten rok jako gość o dobrym ring skillu, ale kompletnie niezrozumiałym dla mnie stylu jednak kipiąca z niego charyzma już podczas występów na wspólnych galach ROH i NJPW sprawiła że patrzyłem na niego przychylniejszym okiem. Potem nastał czas Climaxu - świetna walka goniła świetną walkę z absolutnie każdym zawodnikiem (czy to był jobber Honma czy killer pokroju Shibaty walki były równie dobre), podczas których potrafił uwypuklić zalety swojego przeciwnika. Trzymał tą formę do końca roku. Jako że postanowiłem nie wspominać o Wrestle Kingdom 9, absolutnie nie wezmę pod uwagę że zrobił gwiazdę z Koty Ibushiego . Na koniec dodam że jeden z moich ulubieńców - Bray Wyatt - się na nim wzoruje (niektóre maniery ringowe są wręcz identyczne - co jest zaletą w jego przypadku). Na niego mój głos.

 

Godni odnotowania: John Cena (w tym roku sprawił że go nawet polubiłem); Sami Zayn (być facem cały rok i nie stracić dobrej reakcji publiczności to mimo wszystko jest sztuka)

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

 

Ta kategoria jest w tym roku mocno obsadzona - właściwie w każdej federacji znalazł się zawodnik o niewybitnych warunkach fizycznych, ale o wybitnych umiejętnościach.:

- KUSHIDA rządził i dzielił w New Japan (pasy TT Jr. i Jr. HW, a także świetne zaprezentowanie się podczas występów w ROH);

- Kyle O'Reilly w Ameryce (pasy TT RoH, pas główny PWG, a także Jr. TT, okraszony świetnymi występami w Kraju Kwitnącej Wiśni);

- Ricochet wygrał dwa poważne turnieje (PWG BOLA oraz New Japan Best of Super Jr.);

- Sami Zayn miał świetny rok na NXT gdzie był absolutnie najjaśniejszą gwiazdą, pieczętując to zdobyciem pasa NXT w genialnym stylu

- Seth Rollins zniszczył The Shield (w którym też poczynał sobie świetnie), po czym zdobył walizkę MitB oraz prowadził zwycięski feud z Deanem Ambrosem w całkiem przekonywującym stylu

- Fenix jest przeze mnie wymieniony raczej tylo na doczepkę oraz dla podkreślenia faktu że w Lucha Underground są poważni gracze tego biznesu.

 

Mój głos pada na Kyle'a O'Reilly'ego - jego styl w ringu odpowiada mi najbardziej, poza tym liczę na większą liczbę jego solowych występów w New Japan (Kyle + Climax = kombo którego nie mogę się doczekać)

 

13. Najbardziej Przereklamowany

 

Bray Wyatt był tegorocznym najbardziej przereklamowanym zawodnikiem - pisze to z bólem serca, ale to prawda. Dostał bardzo dużo czasu antenowego tylko po ty by "Kreatywni" udupiali go tępymi decyzjami - śpiewające dzieci pomagające wygrywać walki, magiczne hologramy oraz przegranie walk w momencie kiedy nie powinien przegrać - a wszystko to cholernie przehypowane.

 

Niegodni odnotowania: Michael Elgin (to jest ten wielki mistrz?); Candice LeRae & Joey Ryan (nie wybaczę im tego title runu kosztem Best Friends); Ryusuke Taguchi (to samo co w poprzednim przypadku, tylko ten zabrał pas KUSHIDZIE - low blow); Bad Luck Fale (push nieproporcjonalny do umiejętności)

 

14. Najbardziej Niedoceniony

 

Promujemy gościa pod World Title, podkładamy mu najlepszego heela w fedzie ... tylko po to by zrobić z niego TT z Samuelem Shawem - Gunner, bo o nim piszę, powinien mieć za sobą co najmniej o jeden title match więcej niż miał (nie wiem czy dałbym mu pas, ale po takiej promocji, zaakceptowałbym takiego mistrza). Może to bardziej nieporozumienie niż niedocenienie ale na niego oddaje swój głos.

 

Godni Zauważenia - Chuck Taylor & Trent? (Dlaczego nie zdobyli pasów TT?); Karl Anderson (po cichu liczyłem na niego podczas Climaxu, lecz został ograniczony do swojego całorocznego title runu z pasami TT);

 

15. Najlepsza Gala TV - NXT

 

WWE Network to co prawda żadna TV, natomiast NXT tam robi furorę - jedyny produkt z Connecticut .. wróć, z Orlando który jest wart oglądania. Świetne rozwiające się postacie, mocna obsada oraz poziom który jest imponujący.

 

16. Walka Roku (podać galę)

 

AJ Styles vs Minoru Suzuki podczas Climaxu stoczyli świetny, płynny pojedynek, w którym wszystko zagrało idealnie. Najpełniejsza walka jaką widziałem w tym roku.

 

Godne odnotowania: Young Bucks vs ReDRagon War of the Worlds (najlepsza walka TT w tym roku), Nakamura vs Okada Finał G1 Climax (świetne zakończenie genialnego turnieju), Charlotte vs Natalya NXT Takeover (najlepsza walka kobiet w tym roku w Mainstreamie)

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Toru Yano vs Karl Anderson z któregoś dnia Climaxu

 

Pseudokomediowa walka, którą nie wygrywa mój faworyt walczący o każdy punkt, tylko pajac którego wręcz nie nawidzę.

 

18. Odkrycie Roku

 

Rusev w iście miażdżącym stylu przeszedł przez ten rok. O ile winning streak to sprawa dyskusyjna, o tyle kiedy przychodziło co do czego potrafił się uratować swoim nawet niezłym ring skillem. Mikrofonowo szału nie robi, ale z drugiej strony nie musi - robić ma go Lana (co jej wychodzić 6-7 razy na 10)

 

Godni odnotowania: Bram (jako nowy Król Hardcore Wrestlingu w TNA radzi sobie całkiem imponująco), Trevor Lee (przebojem wdarł się do PWG), Fenix (z Lucha Underground to chyba on najbardziej przypadł mi do gustu)

 

19. Rozczarowanie Roku

 

Michael Elgin był największym rozczarowaniem tego roku. Gość, którego wszyscy (wszyscy? Oh Hell No!!) chcieli zobaczyć z pasem RoH wygrał go w nawet niezłym stylu, by stracić go jak ostatni frajer. Co więcej ta niecharyzmatyczna kupa mięśni, której highlightem kariery powinno być nasikanie na kobietę w hotelu nie zaprezentowała nic co sprawiło by traktować go jako poważnego mistrza - dobry ringu, kupa mięśni i nic poza tym.

 

Niegodny odnotowania: Bray Wyatt (o ile w ringu miewał gorsze dni o tyle to jak był rozpisywany wołało pomstę o nieba - jak nie dzieci paraliżujące śpiewem przeciwników czy to nie jakieś hologramy, również paraliżujące przeciwników, to booking, który sprawił że mało kto mysli o nim jak o Main Eventerze w przyszłości. A szkoda, bo dalej w chłopa wierzę.)

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

 

Jako że nie dałem mu wygrać nagrody za umiejętności mikrofonowe, to nie mogłem go pominąć w tej kategorii - Paul Heyman, bo o nim mowa, był jednym z najjaśniejszych punktów WWE w tym roku - ciągnął programy swojego klienta w niepowtarzalnie wysokim stylu.

 

Godne odnotowania: Lana (od pępka w dół .... cudo) i Stephanie McMahon (jako heelowa szefowa była lepsza od HHH'a - period.)

P.S. i Rockstar Spud (najlepszy entertainer w TNA)

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

 

Bunny. Nuff Said.

 

22. Najlepszy Komentator

 

Najlepszy komentator - Steve Corino. Świetnie przygotowany do gal, obeznany w temacie, a jako że od dłuższego czasu jestem fanem jego głosu to nie mogłem zagłosować inaczej.

 

Godni odnotowania: Matt Striker (piorunująca końcówka roku to jednak za mało), William Regal (trochę na wyrost - w końcu już nie komentuje gal, natomiast ten facet był nim na bardzo wysokim poziomie.

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

 

W roku pańskim 2014 najlepszym PPV było NXT Takeover [R]Evolution - i nie dlatego że jest ostatnim PPV od WWE jakie dobrze pamiętam, ale głównie dlatego że zaprezentowało bardzo dobry poziom, którego inne gale nie miały.

 

Godne odnotowania: Wrestlemania 30 (najlepsza WM-ka jaką widziałem), G1 Climax Final (świetny pojedynek finałowy wspomagany przez kilka innych bardzo dobrych pojedynków), RoH/NJPW War of the Worlds (bardzo dobry crossover event dwóch federacji serwujących prawdopodobnie najlepszy produkt)

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

 

Wymieniłem tylko te dwie, choć mógłbym znacznie więcej, szczególnie od tych dwóch organizacji. Wybór padł na Bound For Glory - zrobienie tej najważniejszej gali w Japonii okazało się pomyłką (mimo iż sam się lubuje w tych klimatach), co uwypukliło brak najważniejszego title matchu (jak sądzę).

 

Niegodne odnotowania: właściwie każde PPV od WWE w okresie Summerslam - TLC było słabe (na każdej z nich były rodzynki - niestety dla nich, pływały w gównie które narobiły pozostałe walki)

 

25. Najlepszy Finisher

 

Najlepszym finisherem w tym roku był Meltzer Driver od Young Bucksów - zawiera każdy aspekt wrestlingu jaki można sobie wymarzyć (akcja dwójkowa + pilderiver + 450 = F'n Perfect). Bucksi siali niezłe spustoszenie tym ruchem mimo już bogatego arsenału (z More Bang for Your Buck na czele).

 

Godne odnotowania: Rainmaker (tradycyjnie IMO - najlepsza wariacja Lariatu); Backfist Shibaty (niby nie wygrał tym żadnej walki, ale po każdym backfiście w jego wykonaniu wręcz nokautował przeciwników - Strong Style at it's Finest); Curb Stomp & RKO (dałem w jednym myślniku - poziom wypromowania podobny oraz mozliwość wykonania go "outta nowhere" co zawsze jest plusem); Jay-Driller (na tą chwilę najlepsza solowa wariacja Piledrivera IMO)

 

26. Najlepszy Theme Song

 

Najlepszy theme song ma .... Grado (Like a Prayer). Jedna sprawa to mieć fajną pioseneczkę, a inna sprawa to sprawić by cała publika przy niej szalała. Jego wejścia z niektórych są kozackie; mój personalny faworyt, kiedy użył motywu z Goldbergiem - totalna miazga. Głównie szkocka publika (bo i tam też się facet promuje) zawsze żywiołowo reaguje na Like a Prayer (trzeba mieć niezły bałagan na strychu by wychodzić do ringu przy Madonnie i sprawić by wyspiarscy chuliganie zaczęli to śpiewać).

 

Godne odnotowania: CJ Parker (Seventeen Television) & reDRagon (Dance Away) - gdybym miał wybrać theme song dla siebie to wybrał bym któryś z nich (lub gdybym miał być oryginalny to na pewno coś w tym klimacie); Finn Balor (Catch Your Breath) - muzyka idealna dla marvelowskiego superbohatera; James Storm (Cut You Down) - IMO genialny cover/remake legendarnej piosenki Johnny Casha w tym heelowym charakterze

 

27. Kobieta Roku

 

Moim zdaniem kobietą roku powinna zostać Charlotte - to niesamowita kobieta, która mimo tego że jest wciąż niedoświadczona, wyniosła kobiecy wrestling poziom wyżej, do której tylko nieliczne potrafią sięgnąć. Panowanie w NXT przy świetnych walkach - argument nie do podważenia. Będzie rządzić i dzielić dywizją kobiet przez długie lata.

 

Godna odnotowania: Paige (gdyby nie problemy na początku przygody w głównym rosterze to pewnie bym na nią zagłosował)

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

 

Najważniejszym wydarzeniem w naszym wrestlingowym światku na pewno jest przełamanie streaku przez Brocka Lesnara - wywołało dużo kontrowersji, ale wywołało też największą falę szoku w historii Wrestlemanii (miny i reakcja fanów były po prostu niepowtarzalne). Co więcej nakierowało całe WWE, w kwestii strony w jaki ich produkt będzie zmierzał (inna sprawa że jest on bardzo bolesny, a inna że ta jedna walka ustawiła nam mistrza, oraz prawdopodobnie zwycięzcę Royal Rumble i ME kolejnej Wrestlemanii)

 

Godne odnotowania: AJ zdobywa pas IWGP (pierwszy gaijin, od czasów wspomnianego wcześniej Lesnara który zdobył główny pas NJPW), debiut Lucha Underground (odświeżający latynoski pomysł na wrestling w amerykańskiej telewizji), debiut NXT PPVs (stały się kręgosłupem całego WWE - bez ich produkt wyglądałby wręcz tragicznie)

[kajetan79]

1. Wrestler Roku- Sami Zayn

2. Najgorszy Wrestler Roku- Brock Lesnar

3. Najlepszy Babyface- Sami Zayn

4. Najlepszy Heel- Seth Rollins

5. Feud/Storyline Roku- The Authority vs Daniel Bryan

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku- Adam Rose vs Królik

7. Tag Team Roku-Miz and Mizdow

8. Najgorszy Tag Team - Los Matadores

9. Największy Postęp- Seth Rollins

10. Najlepsze Mic Skillsy-Dean Ambrose

11. Największa Charyzma- Dean Ambrose

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)- Adrian Neville

13. Najbardziej Przereklamowany- Bray Wyatt

14. Najbardziej Niedoceniony- Cesaro

15. Najlepsza Gala TV- NXT

16. Walka Roku (podać galę)- The Shield vs Wyatt Family Elimination Chamber

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) -Batista vs A Del Rio-Elimination Chamber

18. Odkrycie Roku----

19. Rozczarowanie Roku- Brock Lesnar

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)- ----

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - NXT R Evolution

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- Battleground

24. Najlepszy Finisher- Red Arrow

25. Najlepszy Theme Song- Sami Zayn -Worlds Apart

26. Kobieta Roku- Paige

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku- Przerwanie streaku Undertakera na Wrestlemanii

[Kari]

1. Wrestler Roku - Brock Lesnar

2. Najgorszy Wrestler Roku -

3. Najlepszy Babyface - Sami Zayn

4. Najlepszy Heel - Brock Lesnar

5. Feud/Storyline Roku - Droga Daniela Bryana do złota na WM30

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Bella vs Bella

7. Tag Team Roku - The Wolves

8. Najgorszy Tag Team -

9. Największy Postęp - Seth Rollins

10. Najlepsze Mic Skillsy - Paul Heyman

11. Największa Charyzma - Daniel Bryan

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Adrian Neville

13. Najbardziej Przereklamowany - Hideo Itami

14. Najbardziej Niedoceniony - Luke Harper

15. Najlepsza Gala TV - NXT

16. Walka Roku (podać galę) - Daniel Bryan vs Randy Orton vs Batista z WM30

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) -

18. Odkrycie Roku - Dean Ambrose jako face

19. Rozczarowanie Roku - Batista

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Dixie Carter

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Wrestlemania 30

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - BFG

24. Najlepszy Finisher - RKO

25. Najlepszy Theme Song - The Shield

26. Kobieta Roku - Stephanie McMahon

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Reakcja publiki na zakończenie Raw z 13 stycznia (cała sala skandujące Yes z Bryanem, aż ciary mnie przeszły)

[Kowal]

1. Wrestler Roku- Brock Lesnar

2. Najgorszy Wrestler Roku- Batista

3. Najlepszy Babyface- Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel- Brock Lesnar

5. Feud/Storyline Roku- Team Authority vs Team Cena

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku- Adam Rose vs The Bunny

7. Tag Team Roku- Young Bucks

8. Najgorszy Tag Team- Los Matadores

9. Największy Postęp- Roman Reigns

10. Najlepsze Mic Skillsy- Paul Heyman

11. Największa Charyzma- Dean Ambrose

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)- Ricochet

13. Najbardziej Przereklamowany- Hulk Hogan

14. Najbardziej Niedoceniony- Cesaro

15. Najlepsza Gala TV- RAW

16. Walka Roku (podać galę)- Wolves vs Team 3D vs Hardys- Full Metal Mayhem z Impactu z 08.10.2014

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)- Lesnar vs Big Show z Royal Rumble

18. Odkrycie Roku- Trevor Lee

19. Rozczarowanie Roku- to co zrobiono z uwielbianym przez publikę Cesaro po Wrestlemanii.

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Dixie Carter

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- Wrestlemania XXX

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- Bound for Glory PPV od TNA

24. Najlepszy Finisher- 630 Senton Ricocheta

25. Najlepszy Theme Song- MVP "Return of the Ronin"

26. Kobieta Roku- AJ Lee

27. Wrestlingowe Wydarzenie Roku- Przerwanie streaku Undertakera na Wrestlemanii.