Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Czy będziesz oglądał NJPW Wrestle Kingdom 9?


Czy będziesz oglądał NJPW Wrestle Kingdom 9?  

97 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy będziesz oglądał NJPW Wrestle Kingdom 9?

    • Oczywiście, oglądam NJPW regularnie
      17
    • Jak każde ważniejsze ich PPV
      7
    • Co roku oglądam WK i w tym będzie tak samo
      3
    • Zależy od ocen i recenzji
      7
    • Być może
      18
    • Nie będę
      45


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 152
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

NJPW Wrestle Kingdom 9 zapowiada się na drugą największa gale w 2015 roku. Obejrzy je być może 40 tysięcy osób, na większą frekwencję może liczyć tylko Wrestlemania. NJPW co raz bardziej otwiera się na fanów i zyskuje co raz to większą popularność na świecie. Oprócz walki w main evencie dwóch największych gwiazd NJPW Tanahashi i Okady będzie można zobaczyć, AJ Stylesa, reDRagon, Young Bucks, Jeffa Jarreta, Sheltona Benjamina, Karla Andersona. Czy wy macie zamiar obejrzeć najważniejsza galę NJPW?

1575893877482df76acc17a.jpg

  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Rebellion

    5

  • STO

    4

  • Jack Doomsday

    3

  • fifka

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Zaznaczyłem odpowiedź "być może". W tym roku próbowałem zacząć oglądać WK, ale nie dałem rady. Teraz będzie komentarz w zrozumiałym języku i do tego sporo znanych nazwisk ze stanów, więc pewnie się skuszę, choć pewnie nie na wszystkie walki.

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  308
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Ja także zaznaczyłem odpowiedź być może. Obejrzę walkę Okady z Tanahashim bo znam obydwóch od początku gdy oglądam, podobnie jest z walką AJ, a reszte spróbuję, ale zobaczymy jak wyjdzie na 99% obejrze main event i Stylesa, ale reszte nie wiem.

WWE TOP 5 : Styles, Orton, Rollins, Strowman, Fiend

 

 

Typery Attidute:

I miejsce - Euro 2016

211037455454a7d7ec224dd.jpg


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zaznaczyłem opcję Zależy od ocen i recenzji. W sumie chciałbym trochę bardziej na aktualnie być z NJPW, bo feudka się rozwija, a i nazwiska mają ciekawe do zaoferowania ;) Ale pewnie obejrzę w zależności od tego jak inni ocenią.

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Oczywiście, oglądam NJPW regularnie

 

Karta jest taka że trzeba to oglądać

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Tak szczerze to brakuje mi tu wyboru: "po prostu obejrzę" :wink: (z drugiej strony to tylko sonda ;) ). Powiedzieć że oglądam New Japan regularnie byłoby na wyrost, tak samo jak "oglądam jak co roku" (obejrzałem raptem jedno - ciężko tu mówić o jakiejś powtarzalności :twisted: ). Na pewno nie będę się kierował oceną innych, więc zostaje mi ... Jak każde ważniejsze ich PPV

  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

oczywiście że obejrzę WK, jak co roku od 2011 :D wtedy obejrzałem galę od New Japan dla walk Beer Money i Jeffa Hardy'ego i początkowo nie do końca spodobał mi się 'zbyt sportowy' styl NJPW, a obecnie dla mnie to jedyna profesjonalna fedka obok DABLJU. jak ogląda się dużo produkt McMahona to każdy inny wrestling wygląda trochę jak 'podróbka' co jest oczywiście błędnym myśleniem, ale trzeba po prostu przyzwyczaić wzrok i bawić się walkami.

 

nigdy nie rozumiem zarzutów typu nie oglądam puro bo po japońsku ;P być może tak macie i nie wątpię w to, ale ja nie jestem w stanie tego zrozumieć bo dla mnie to trochę głupie ;P no ale nikt nikogo do niczego nie zmusza. w tym roku będziemy mieli anglojęzyczny komentarz Jima Rossa i Strikera, moim zdaniem z niezakontraktowanych komentatorów lepiej wybrać nie mogli, z resztą dawno nie sluchalem poczciwego JR'a a jest to bezprecedensowo najlepszy komentator EVER. co do karty to wypowiem się w temacie, ale pojedynek o Jr Tag-team jak zwykle będzie dużo lepszy niż większość main eventów w WWE nie wspominając o walce Stylesa z Naito no i main eventcie Tanahashi vs Okada

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Zaznaczyłem "Co roku oglądam WK i w tym będzie tak samo". Mało w tym prawdy ale jest to najbliższe relacją między mną a NJPW. Próbowałem obejrzeć WK w zeszłym roku, nie dotrwałem do końca gali ale teraz zrobię drugie podejście i kto wie, może zacznę swoją podróż z japońskim wrestlingiem.

  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Oczywiście, oglądam NJPW regularnie

 

Federacja, która stoi na drugim miejscu w ,,ulubionych" (zaraz po PWG). Karta wygląda wyśmienicie, w ME są dwie największe gwiazdy federacji, być może Japoni. Do tego dochodzą tacy zawodnicy z USA jak AJ, redRagon czy YB. Będzie również JJ i Bullet Club. Z Japoni Shibata, Nakamura czy Takahashi Jedynie będę się męczył przy Toru Yano, ale to odpowiednik Greata Khaliego czy Bo Dallasa (nawet do niego ma bliżej...) więc to nic dziwnego. Five star i kilka genialnych walk, tego można się spodziewać, obyśmy się nie przeliczyli.

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  116
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2013
  • Status:  Offline

Ja postanowiłem zaznaczyć Być może. Do tej pory nie oglądałem żadnych japońskich gal wrestlingu, głównie z powodu bariery językowej.

nigdy nie rozumiem zarzutów typu nie oglądam puro bo po japońsku ;P być może tak macie i nie wątpię w to, ale ja nie jestem w stanie tego zrozumieć bo dla mnie to trochę głupie ;P no ale nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Jako jedna z osób nie oglądających puro, bo po japońsku, postaram się to trochę wytłumaczyć: Jeśli oglądam jakąś galę, lubie poza zobaczeniem dobrej (lub złej) walki poznać także historię konfliktu i dowiedzieć się paru informacji od komentatorów. Nie rozumiejąc języka japońskiego nie bardzo mam tę możliwość, a w dodatku dźwięk tego języka lekko mnie deneruje (głównie z powodu nieznajomości), lecz to znacznie mniejszy problem. :) Skoro ta gala będzie transmitowana również w języku angielskim postaram się ją obejrzeć. Podobnie zrobiłem z tegoroczną Triplemanią od AAA - nie oglądam Lucha, bo nie znam hiszpańskiego :( , lecz zdecydowałem się obejrzeć tę galę, gdyż była komentowana po angielsku.

14258523465499f40071f7b.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Rebellion, nie musisz znać japońskiego czy hiszpańskiego by rozumieć język wrestlingu :wink: Tym się kieruj :wink:

  • Posty:  116
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2013
  • Status:  Offline

Masz rację Jack Doomsday, jednak dość głośne objawy ekscytacji japońskich komentatorów zawsze, gdy próbowałem oglądać puro (a próbowałem), skutecznie zniechęcały mnie do kontynuowania starań. :-)

14258523465499f40071f7b.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

I o to chodzi :) Jedną z najważniejszych rzeczy w wrestlingu jest różnorodność - w Japonii za to odpowiadają również komentatorzy :) Specyfika klimatu :wink:

  • Posty:  304
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2014
  • Status:  Offline

Czasem można też beke pocisnąć z ichjezyka, dlatego zawsze oglądam z włączonym głosem. Jednak Jim Ross na WK i Striker (chyba on, albo ten drugi) to bardzo, ale to bardzo miły dodatek :)

71873036054fe0f048f170.jpg


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

ja również nie znam japońskiego, ale ci którzy oglądają przynajmniej New Japan od jakiegoś czasu, rozumieją przykładowo konflikt między Tanahashim a Okadą :) poza tym składy walk o poszczególny tytuły bardzo się nie zmieniają, wszystko kręci się wokół pasów ..

 

Rebellion fajnie że spróbujesz obejrzeć w języku angielskim, wiadomo że nie trzeba oglądać wszystkich gal NJPW czy tam NOAH ale myślę że każdy fan wrestlingu powinien poświęcić się dla tej dziedziny i obejrzeć naprawdę dużą galę, jaką jest Wrestle Kingdom :D

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 84 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 006 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 560 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 880 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
    • KyRenLo
      Oficjalna karta w obrazku na teraz: Jak się podoba na dziś? Coś byście zmienili? 
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 1 Data: 09.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.105 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #288 Data: 09.04.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Baltimore, Maryland, USA Arena: Chesapeake Employers Insurance Arena Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz, Tony Schiavone & Toni Storm Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • -Raven-
      1. Will Ospreay vs. Kevin Knight - wrzucanie Ospreaya do openera to zabieg tak skuteczny, jak i ryzykowny. Skuteczny, bo na 100% opener spełni swoje zadanie i zadziała na fanów niczym przedtreningówka przed siłką. Ryzykowny - bo następnym walkom z reguły ciężko będzie przebić pojedynek, który zmontował Anglik. Tutaj także były fajerwerki, bo Knight pokazał że "umi we wrestling" i Panowie stworzyli świetne widowisko, pełne akcji i kozackich near falli. Jedyny mały minus za finisz, który był "just like that" i bookerzy olali tu jakąkolwiek finezję. Jednak cała reszta to wynagradzała, bo oglądało się to starcie bardzo dobrze. Will, zgodnie z przewidywaniami, wygrywa i przechodzi dalej, ale Rycerz pozostawił po sobie bdb wrażenie i niczym Pudzian - tanio skóry nie sprzedał. 2. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Learning Tree (Big Bill and Bryan Keith) - tygodniówkowe gówno, które niczym nie porwało. Hurtownicy odbębniają standardową obronę i tyle. Pomoc MJF-a była kompletnie zbędna, ale jakoś musieli pchnąć dalej ten angle (z Maxem i Ekipą MVP). Zapomniałem o tej walce 5 minut po jej obejrzeniu. 3. Mercedes Moné vs. Julia Hart - solidne starcie, które pomimo kilku kiksów, spokojnie mogło się podobać. Rozpisali Julkę bardzo mocno i niespodzianka co chwilę wisiała w powietrzu. Płynne zmiany przewag, niezłe kontry i solidny finisz. Aż szkoda, że tak na chama pchają Moneciarę, bo tutaj aż się prosiło żeby ujebała chociażby po jakiejś zaskakującej rolce, tym bardziej, że pas nie był na szali. No, ale oczywiście nadal muszą bez mydła wchodzić Samochodowej w dupsko. Mam nadzieję, że jebną się w łeb i nie rozpiszą jej wygranej w tym turnieju. 4. Death Riders (Claudio Castagnoli, Pac, and Wheeler Yuta) (c) vs. Rated FTR (Cope, Cash Wheeler, and Dax Harwood) - taka tam średniawka, bez większego pazura. Fajnie było pokazane że członkowie Death Rider współpracują ze sobą jak dobrze naoliwiona maszyna, a ich rywale to jednak tylko zlepek "triosów". Na plus to, że stawiają na Yutę i to on zgarnia zwycięstwo w tak ważnym starciu, pomimo, że w tym towarzystwie, to Skos był jednak stosunkowo najsłabszym ogniwem. Na koniec dostajemy turn FTR i bardzo dobrze, bo jako face'owy tag byli kompletnie nijacy. 5. "Timeless" Toni Storm (c) (with Luther) vs. Megan Bayne - uwielbiam takie "wypromowane na kolanie" rywalki, gdzie ta cała Bayne pojawiła się z dupy, dali jej przez pare tygodni podemolować kilka ogórzyc, podłożyli jej Sztormiakową w tagu (co jest niemal instant-spoilerem, że polegnie później w singlu), a "fani-idioci" mieli mieć zagwozdkę, czy Antośka obroni Sama walka też w takim stylu, czyli dali pretendentce podemolować, żeby finalnie i tak ujebała, po debilnym finiszu (kocham kiedy bookują, że ta słabsza roluje i siłowo przytrzymuje tą silnieszą). Swoją drogą, jakby Bayne oddała Storm połowę swoich cycków, to dostalibyśmy dwie fajne dojary, a może i nawet na jakieś figlarne "C" by stykło dla Szafirowej 6. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe - solidne, intensywne starcie. Sporo się działo i czasowo było w sam raz. Fajnie, że cały czas promują młodego, bo Fleczek to niezły prospekt i warto w niego inwestować. Briscoe zrobił swoje, ładnie posprzedawał akcje rywala, miał swoje momenty i sprawił, że Kyle wyszedł na kozaka. Ogólnie niby nic takiego, a bardzo przyjemnie mi się tą walkę oglądało. 7. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) - ciężko się ostatnio ogląda walki Jerychońskiego. Rusza się jak wóz z węglem i nie nadąża za młodszymi rywalami. Tutaj było nie inaczej. Krzychu prowadził większość walki i wyglądało to jak w slo-mo. Jeśli dodać do tego botche, to jedyny pozytyw tej walki, to zmiana posiadacza pasa. Finisz kuriozalny. Jakby ta żeńska wizualizacja Marilyn Mansona znalazła pod ringiem krzesło, to też by założyła, że Jericho go użył, bo ktoś z widowni tak pierdoli? 8. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole - jak spierdolić samograja, mającego papiery na jedną z najlepszych walk na karcie? Odpierdolić sztampowy booking - zabójcę emocji, bazujący na "kontuzjowanej kończynie" i pozwolić jednemu z zawodników niemal squashować przez większość walki rywala. Typa, który to rozpisał powinni pozwać za działanie na szkodę firmy. Nie wiem, kto mógł uwierzyć w triumf młodego, skoro przez 90% czasu robił on Kapuściarza miękkim chujem? Noż kurwa, genialne! 9. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey - z takim składem, ta walka nie mogła "nie wyjść" i faktycznie zawodnicy zmontowali nam baardzo dobre widowisko, pełne świetnych spotów i akcji podwyższonego ryzyka. Dlaczego tylko "bardzo dobre", a nie kapitalne? Ponieważ mocno był wyczuwalny smród a'la WWE i przez większość czasu w ringu walczyła tylko dwójka zawodników, a trzeci kimał poza nim. Jest to o tyle irytujące, że najciekawsze akcje i spoty odchodzą, kiedy w ringu znajduje się komplet uczestników, a tutaj był to nieczęsty widok. Bardzo dobrze sprawdził się Bailey, który momentami kradł tutaj widowisko (co - jeśli ktoś go zna z TNA - nie było zaskoczeniem). Szkoda, że nie rozpisali więcej akcji dla całej trójki w ringu, bo kiedy faktycznie do tego dochodziło, dopiero wtedy zaczynała się prawdziwa "magia". 10. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland - booker walki Cole'a i Garcii uderza ponownie, fundując nam spierdolony main event. Jednostronne rozpisanie, gdzie przez większość czasu Mox wyciera sobie buty Strickiem, a na koniec jeszcze wygrywa. Genialne! Na dodatek dostajemy zjebany finisz. Sam powrót Bucksów był ok, ale powinni uderzyć w zaskoczenie po której się finalnie opowiedzieli stronie. Ploty były, że Jacksony po powrocie mają być przeciwwagą dla Death Riders, tak więc powinni wbić do ringu i finalnie, z zaskoczenia (po ściemach, że idą po Moxa) dojebać Swerve, a tutaj po włączeniu światła od razu poszedł spoiler, bo braciaki już się brały za Stricka. Ogólnie chujowo i z irytacją mi się to oglądało. Skoro Swerve miał to ujebać, to powinni go mocniej tutaj rozpisać, bo finalnie wyszedł na kogoś, niebędącego na poziomie Jona. Reasumując - tak jak darzę AEW sporym sentymentem, tak tutaj się nie popisali. Zwłaszcza pod kątem bookerskim. Za zjebanie takich walk jak te o pasy mistrzowskie chłopów, to powinien ktoś polecieć z roboty. Ogólnie naprawdę dobrych walk było 4 (opener, Julka i Moneciara, Fleczek i Briscoe oraz triple threat). Cała reszta to mniejsze lub większe rozczarowania oraz zjebane potencjały. Sorki Tony, ale tym razem daliście dupy. Moja ocena: 2,5/6  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...