Attitude User Awards 2014 - Wyniki !

[maly619]

Chciałoby się o każdej gali podyskutować, ale ja np. wolę się ograniczyć do jednego posta przed galą. Powód- wiadomo jak Vince lubi fanów i potem ma miejsce takie coś jak w temacie o ubiegłorocznym RR. Dziesiątki teorii, po kilku stronach pewnie zaczynały się powtarzać bo trudno było to ogarnąć a jak się skończyło- wszyscy wiemy. Dlatego ludziom odechciewa się dyskutować, bo teraz najczęściej coś idzie albo w jedną, albo w drugą stronę, a pomiędzy tym stoją idiotyzmy typu wybuchający telewizor. Skoro wielu ludziom szkoda czasu na oglądanie całego PPV i emocjonowanie się nim, to co tu dopiero mówić o dyskusji.

 

Ja takiego czegoś nie rozumiem. Właśnie po to jest forum, żeby dyskutować na jakieś tematy, a nie tylko dzielić się swoją opinią. Ja np. piszę mało, bo jeśli mam walić banałami, pewnymi rzeczami które już się w temacie powtarzają, to po prostu nie piszę nic. Wkurza mnie też pewnego rodzaju omijanie dyskusji przez ludzi. Bardzo dużo razy zdarzało mi się, że odpisałem na czyjegoś posta i albo nie dostałem odpowiedzi, albo była ona totalnie wymijające i nie pozwalająca na dalszą dyskusję. Bardzo wkurzają mnie takie sytuacje i zniechęcają do pisania postów i próbowania podjęcia dyskusji.

Nie odnosi się to oczywiście do Ciebie Kowal. Piszę to tak ogólnie i mam nadzieję, że parę osób to przeczyta i może zmieni podejście

 

I jeszcze taka mała sprawa, dla nowych osób (których ostatnio trochę się pojawiło), które może w przyszłym roku będą mogły kandydować na Progres Roku. Dodajcie sobie jakieś avatary, albo podpisy. Tylko najlepiej coś oryginalnego, nietypowego. Często po tym identyfikuje i poznaje się dane osoby, a jednak przy tylu nowych osobach, o samych nickach człowiek nie zapamiętuje każdego.

[Kowal]

I jeszcze taka mała sprawa, dla nowych osób (których ostatnio trochę się pojawiło), które może w przyszłym roku będą mogły kandydować na Progres Roku. Dodajcie sobie jakieś avatary, albo podpisy. Tylko najlepiej coś oryginalnego, nietypowego. Często po tym identyfikuje i poznaje się dane osoby, a jednak przy tylu nowych osobach, o samych nickach człowiek nie zapamiętuje każdego.

Za dużo nowych osób się w tym roku nie pojawiło, ale rzeczywiście dzięki takim rzeczom łatwiej kogoś zapamiętać, bo nie sposób przeczytać wszystkiego co się pojawia na forum i nawet avatar może zaważyć że to post tej a nie innej osoby się przeczyta. Oczywiście najlepiej dać swoje zdjęcie do avataru, choć nie namawiam żeby dawać swoje foty do podpisu i avataru jak u mnie- sam muszę coś zmienić

 

Nie, bo wtedy ja zagłosowałbym na siebie

Tak byś to rozegrał, dobrze że ja swój wolny głos też mógłbym skierować na siebie

Ciekawe czy swój głos na siebie opatrzyłbyś komentarzem że kierujesz się głosem większości (inni tak głosowali, znaczy że to dobry wybór)- najlepszy argument w uzasadnieniu swojego wyboru

[Arkao]

Gratulacje dla Edgara za to że udało mu sie wygrać najważniejszą kategorie mimo iż nie wystepuje w audycjach, nie pisze śmiesznych postów i nie ma go w działach o mniejszej wadze. Edgar robi jednak kawał świetnej roboty w swoich postach. Będąc już w tematach wrestlingu człowiek ten udziela sie wszedzie, scena niezależna, TNA, WWE. Gratuluje.

[Krzychu]

Wyniki tegorocznego AUA skłoniły mnie do pewnych przemyśleń...

 

Na początek wyjaśnienie ---> nie głosowałem w plebiscycie, ponieważ stwierdziłem, że gościu, który ograniczał się do "Typer WWE otwarty" w SB nie do końca jest właściwą osobą do oceniania pracy ludzi tegoż zacnego forum

 

Ale wracając do moich przemyśleń:

Jestem na tym forum dość długo - za chwilkę stuknie mi 7 lat (1/3 mojego życia o.O ). Widziałem dużo, czytałem dużo - w końcu przez te 1125 godzin musiałem "coś" robić , niestety pisałem mało. Ale to nie dlatego, że nie chciałem, ale temu, że nie za bardzo miałem co pisać...

Z początku (rok 2008) jako dzieciak z podstawówki/gimbazy siedziałem cicho, bo dopiero zaczynałem ogarniać wrestling. ("To jak to w końcu jest: Oni udają, czy nie?" ). Był to też okres przejściowy: WWE zaczęło nadawać w HD, a Vince postanowił pobawić się w PG. Na forum była grupa starych wyjadaczy, którzy zaczynali się powoli wykruszać, a przychodzili nowi ---> jakby nie patrzeć... pokolenie Extreme Sport Channel... a ostrzeżenia sypały się dzień w dzień xD.

Gdzieś w połowie 2009 roku intensywniej zaczął pisać N!KO, pojawił się Vercyn i wielu innych. Coraz częściej zaczęło się pojawiać Attitude Mówi. Bardzo podał mi się "Wideo Wrestler Miesiąca", szkoda tylko, że upadł po 1 razie...

Hmm... potem w 2010 powstały tematy, które mają dziś po kilkaset stron - RAW, SD! itp. Wtedy wykreował się format dyskusji o wrestlingu, który pozostaje niezmienny: N!KO miał/ma swój styl pisania, który potem próbowali naśladować inni (bezskutecznie... xD), Kowal pisał i pisze o KAŻDEJ tygodniówce (podziwiam), a forumowicze prześcigali się w tym kto pierwszy założy temat o kolejnym PPV itd. Wydaje mi się, że to był też czas kiedy Attitude Wiki została zupełnie zapomniana....

Chyba takim najlepszym rokiem dla forum (a przynajmniej od kiedy tu jestem) był 2011. Powstało multum inicjatyw: Vittitude (to od Rafikova wspominam najlepiej), Raport Miesiąca, Tydzień Wg Vercyna oraz kontynuacja Attitude Mówi. W Typerze MITB 2011 brało udział ponad 240 osób! Do tego mieliśmy "Summer of Punk". Forum żyło i dało się to odczuć, a uwieńczeniem tego była pierwsza gala WWE w Polsce 11.11.11r. (Hah i mój tekścik - SmackDown! w Polsce okiem 16-latka - #autopromocja ).

Kolejny rok i kolejna gala WWE, forum sobie ładnie działało... Ale pomimo pewnego bagażu doświadczenia zarówno w świecie wrestlingu jak i w posługiwaniu się językiem polskim, nadal pozostawałem tylko czytelnikiem. Powód bardzo prosty: zazwyczaj kilka osób na tyle wyczerpało temat, że nie mając nic nowego i konkretnego do napisania pozostawałem wolałem się nie odzywać. Myślę też, że trochę psychologia tu wychodzi, bo jest pewnie grupa osób, które mają odmienne zdanie na temat np. gali, ale nie chcą się wypowiadać, bo... boją się wyjść naprzeciw gościom, którzy mają inny kolorek na forum, albo mają kilkaset naskrobanych postów. Pamiętam jak właśnie w 2012 roku wypowiadając się w temacie Igrzysk Olimpijskich czułem się jakiś wróg publiczny, gdy zostałem z góry na dół zjechany za to, że jestem kibicem siatkówki/siatkarzem. To mnie trochę zniechęciło do stukania w klawiaturkę...

W ubiegłym roku można było już zauważyć, że powoli ludzie odpływają z forum. I znowu się odwołam do swojej działki - w komentarzu do wyników Typerka WWE 2013 pisałem, że spokojnie nadawałby się on na zwycięzcę kategorii "Regres Roku". Ilość głosujących w ciągu 12 miesięcy spadła o połowę. Do tego nieciekawa sytuacja DDW - Attitude...

Niestety w tym roku poprawy nie było, a wręcz jeszcze większy regres. Nie wiem co się działo "za kurtyną" forum, ale dało się odczuć dość dziwną atmosferę, szczególnie po wznowieniu współpracy z DDW i widać to też po kategorii "WTF?". Do tego nie najlepsze miesiące dla Attitude Mówi (i m. in. niezrozumiała dla mnie całkowicie krytyka Schoopa)... )

 

Zdaję sobie oczywiście sprawę z tego, że jestem jednym z tych, którzy powinni się odzywać na samym końcu, ale tak jakoś wzięło mnie na "wspominki". Attitude dla mnie jest hmmm.... cholernie ważnym portalem . Każdy dzień zaczynam od zaglądnięcia tutaj...

Co prawda jestem #N!KOsceptykiem, ale może rzeczywiście nowa administracja tchnie nowego ducha w ten portal (nie tylko w forum). Być może uda mi się samemu jakoś do tego przyczynić .

 

BTW. I tak w sumie jeszcze jedna rzecz: wolałbym AM w starym składzie raz na 2-3 miesiące niż usilne szukanie kogoś innego.

[Arkao]

BTW. I tak w sumie jeszcze jedna rzecz: wolałbym AM w starym składzie raz na 2-3 miesiące niż usilne szukanie kogoś innego.

 

Jedynym ratunkiem dla AM to powrót do wersji audio (moje zdanie)

 

Zapomnialem jeszcze pogratulować zwycięzcy kategorii Recaper Roku, jestem do tego zobowiązany jako moderator tego działu. Tak więc wielkie gratulacje dla Kl'a oraz każdego innego kto zdobył głos (no może oprocz Hirka Wrony )

[Jeffrey Nero]

Krzychu napisał/a:

BTW. I tak w sumie jeszcze jedna rzecz: wolałbym AM w starym składzie raz na 2-3 miesiące niż usilne szukanie kogoś innego.

 

 

Jedynym ratunkiem dla AM to powrót do wersji audio (moje zdanie)

 

Dokładnie to samo chciałem napisać. Stara dobra wersja audio wrzucona na tel. w wersji mp3

[N!KO]

Panowie, wersja audio jest o wiele bardziej czasochłonna. Pomijając już fakt, że czułbym jakbyśmy się cofali w rozwoju. Są narzekania na to, że forum stoi w miejscu i wygląda jak wygląda, ale mamy wiecznie audio nagrywać? Ten YouTube to był jednak krok naprzód. Inna sprawa, że sam portal nam wyraźnie tę frajdę z prowadzenia podcastu utrudnia. Licznik wyświetleń jakiś średnio chwytliwy - chyba trzeba ponad polwe zobaczyc - i komentarzy nie ma po skonczeniu audycji - to mnie boli najbardziej. Kolejne zmiany - na gorsze, bo zawsze sa na gorsze - przed nami zapewne.

[Morison]

Nie nie, wersja audio była spoko, ale obecny format ma tę zaletę, że jest dużo bardziej interaktywny - kto chce, ten ogląda live, bierze udział w duskusji, czy nawet w samym nagraniu, kto nie ma czasu/ochoty - jaki problem pobrać z yt, wrzucić na telefon i zabrać na siłownię/gdziekolwiek?

 

Co do samego AUA - gratuluję zwycięzcom - Edgar win , większość moich faworytów win , Moris win - dzięki za uhonorowanie mnie w tej jakże remonomowanej kategorii, już wiem, jak czuł się Ziggler odbierając statuetkę Slammy za hasztag roku W nagrodę macie inne foto mojego idola pt "tak wyglądałby Christian, gdyby był hamburgerożercą + Pocahontas z nadwagą"

 

 

[demku]

Może nie uwierzycie, ale zupełnie przypadkiem wszedłem właśnie po kilku miesiącach na Attitude i ten temat rzucił mi się w oczy jako pierwszy. Postanowiłem rozejrzeć się, czy od tego października coś się pozmieniało i rzeczywiście trochę się podziało. Nie chciałbym się odnosić do wszystkich kandydatów, jacy tutaj się przejawiali w różnych nominacjach, ale z racji tego, że uzbierało mi się kilka głosów w kategorii "Regres roku", w związku z czym wypadałoby kilka słów na ten temat powiedzieć.

 

Przede wszystkim nie odbieram tego wcale negatywnie - kiedyś na Attitude była dyskusja na temat doprecyzowania tej kategorii: czy rozmawiamy o kimś, kogo nam brakuje czy "facet, daj sobie spokój i odejdź". Przeczytałem posty osób, które mnie nominowały i muszę przyznać, że ciepło zrobiło mi się na sercu, kiedy to jednak są ludzie, które pamiętają moje próby napisania czegoś w miarę ciekawego na łamach Forum. Dla mnie jest to naprawdę coś fajnego, ponieważ nigdy nie uważałem, by moje wpisy w jakikolwiek sposób prowokowały do jakiejś dyskusji, wręcz przeciwnie - często było mi trochę szkoda, że nikt się nie odnosił do tego, co pisałem i nie chciał pociągnąć - jakkolwiek niefortunnie to nie brzmi - tego wątku. A tymczasem wszedłem przypadkiem na Forum i zobaczyłem coś, co mocno mnie skłoniło do refleksji. Każdemu chyba miło się czyta, jeśli ktoś z kolegów Forumowiczów uważa, że posty tej osoby były w miarę okej i szkoda, że ich już nie ma.

 

Zdaję sobie sprawę z tego, że ten rok w moim wykonaniu był bardzo daleki od ideału. Właściwie to od samego początku moja aktywność to była istna sinusoida, co sprowadzało się do tego, iż miałem jakąś ambicję, by przez pewien czas komentować wydarzenia w WWE, a potem jakoś to wszystko mi uciekało i przez dłuższy czas żadnego nowego posta nikt nie widział. To jest słabe i nie szukam tutaj żadnego usprawiedliwienia, bo pamiętam, że wygrałem kategorię "Debiutant roku", a teraz te wysokie miejsce w kategorii "Regres" to nie jest coś, czym należy się chwalić. Fakt faktem, że strasznie mocno zaniedbałem wrestling - ostatnie show widziałem jakoś na początku roku akademickiego, później dochodziły tylko do mnie różne szczątkowe informacje od znajomych na temat wydarzeń z WWE. Strasznie olałem sprawę i w sumie nie wiem czemu, bo przecież - hej - studia nie są do tego, by się uczyć, w związku z powyższym nie mogę tej absencji zgonić na napięty plan czy brak czasu, bo tego wciąż trochę jednak mam i mieć pewnie będę do czasu, aż przyjdzie wojowanie z licencjatem, by szczęśliwie ukończyć ten trzeci rok. Niestety muszę zgonić wiele na karb tego, z czym zmagam się swoje całe życie. Jestem po prostu leniem i nie chciało mi się ściągać Raw raz, potem zapomniałem i tak ostatecznie uzbierało się już prawie trzy miesiące.

 

Konkludując może ten dość chaotyczny wpis chcę podziękować wszystkim za bardzo miłe słowa, które niewątpliwie dają wiele do myślenia i motywują do tego, by w końcu ogarnąć dupsko i wrócić do udzielania się na Forum. Dzięki wszystkim i ze swojej strony obiecuję, że jak najszybciej się da wyjdę na prostą z tym, co się obecnie dzieje w świecie wrestlingu i wrócę do dyskusji z Forumowiczami, o ile Wy będziecie taką dyskusją oczywiście zainteresowani.

 

Gratuluję również innym laureatom w tych mimo wszystko bardziej prestiżowych kategoriach, którymi można i należy się chwalić. Oby, mimo obecnych trudności, kolejny rok był lepszy dla Forum, jak i dla wszystkich z osobna, aby w 2015 roku wyselekcjonowanie kandydatów w AUA było naprawdę nie lada sztuką.

[TakerFanKrk]

Ja także dziękuję wszystkim którzy oddali na mnie swoje głosy (mimo iż jest to chyba najbardziej nie przynosząca chluby kategoria) dwa razy z rzędu. Faktycznie od czasu Extreme Rules strasznie się zapuściłem jeśli chodzi o WWE. Z jednej strony trochę zaczęło mnie to już nudzić, z drugiej są studia (wiem że to pewnie żaden argument) a z trzeciej mam wiele innych zajęć które sprawiają że nie przesiaduję już przed kompem tak długo jak dawniej. Ogólnie pełna zgoda z Negatyvnym, obecnie Vince serwuje niskiej jakości produkt który nie zachęca do dyskutowania (jeszcze do tego odpalił znów tą głupią historyjkę z komputerem jako GM-em). Chciałbym wrócić do starej aktywności na forum ale zazwyczaj jest tak że zamiast odpalić galę wolę obejrzeć jakiś film lub zrobić coś innego-brak mi po prostu mobilizacji i chęci. Mimo wszystko nominacja po raz drugi z rzędu to dla mnie znak że brak moich postów jest bardzo zauważalny i należałoby się znów zacząć udzielać...

 

Temat poświęcony filmom też mamy

 

N!KO, nie raz się tam wpisywałem i również często tam zaglądam Mimo wszystko chyba się starzeję bo nawet recki nie chce mi się skrobnąć (zresztą nie uważam się za tak dobrego pisarza by walić recenzje pokroju Ravena czy choćby Twoje N!KO) xD Po prostu chyba dopadło mnie najzwyklejsze lenistwo...

Edytowane 30 Grudnia 2014 przez TakerFanKrk

[N!KO]

Chciałbym wrócić do starej aktywności na forum ale zazwyczaj jest tak że zamiast odpalić galę wolę obejrzeć jakiś film

 

Temat poświęcony filmom też mamy

[xero]

Gratulacje dla wszystkich zwycięzców, a przede wszystkim dla Edgara. Jego wygrana to świetna sprawa, raz bo niewątpliwie zasłużył, a dwa bo w końcu wygrał ktoś z grona 'wielkich nazwisk' co też na pewno da kopa innym użytkownikom w nowy rok - warto się starać

[Ghostwriter]

3 newsy na dzień to bardzo mało, żeby kogoś nowego zachęcić do ciągłego przeglądania strony. Powinno się coś dziać na głównej stronie, a nie tylko na samym forum. Częściej wrzucajcie ankiety, a jak nie macie pomysłu na temat to wykorzystajcie WWE TOP 10, czy jakieś inne rankingi z ich strony. Warto byłoby reaktywować dział z wywiadami, pojawiają się dość często, a na pewno są tutaj osoby które dobrze znają angielski.

 

Otóż problem w tym, że właśnie nie ma ludzi, którzy by chcieli. A jak już się znajdą, to szybko tracą zapał. Starzy wyjadacze się zmęczyli, a ci nowi nie są w stanie zapewnić tekstów na poziomie sprzed kilku lat. Na forum jestem od 2010 roku, aktywnie od 2011. W 2011 roku o palmę pierwszeństwa w redaktorze roku w AUA walczyło kilka osób i były to osoby, które pisanie newsów traktowały jako dodatek, bo w parze szły własne artykuły, tłumaczenia książek, wywiady i podcasty. Później był już zjazd po równi pochyłej. O tytuł najlepszego tekstu rywalizowały może trzy osoby. Dzisiaj pozostał już właściwie Six + dwa pojedyncze teksty. Jeszcze gorzej niż rok temu, gdy w tym dziale od biedy jakaś rywalizacja była. Newsy to nie wszystko? Jasne. Tylko, że problem z tym, że czasami nawet ta działka kuleje. Dzisiaj zastanawiam się, czy coś mi się nie przyśniło jak na początku swojej przygody z forum obgadywałem z Vercynem, co oprócz artów mógłbym pisać i wręcz paliłem się do pisania newsów, ale nie było miejsca, bo było z dwóch-trzech newsmanów od WWE, jeden od TNA, full komplet jednym słowem. A ci którzy są na tym forum dłużej twierdzą, że zanim trafiłem na to forum było jeszcze lepiej. Dzisiaj to brzmi jak jakieś sci-fi. Ty Sailor piszesz "na pewno są ludzie". A ja tak sobie myślę, że jak ktoś ma pomysł jak rozruszać forum, to niech to robi. Niech tłumaczy te wywiady, rozdziały książek, pisze artykuły.

[TakerFanKrk]

Z tym odpływem użytkowników z forum to też prawda. Hrystek, Simsonecztos, lukibarca, marcin145 miszcz_94, Shadow, majonez, HcK, sPoP- to tylko niewielka część użytkowników których pamiętam z początku przygody z forum a których już dawno tutaj nie ma (niektórzy przyszli tutaj razem ze mną po upadku Ultimate Wrestling). Nie pamiętam też kiedy ostatnio widziałem na forum Razora. Wiadomo że ludzie przychodzą i odchodzą (sam przecież odszedłem na parę miesięcy z forum) ale jednak przy takich wspominkach "jak to kiedyś na Atti było" z sentymentem powracam do mojego leciwego już tematu sprzed lat "Co musiałoby się stać żebyście przestali oglądać wrestling"- tyle jest tam nicków których już od lat nie ma...

 

Jak na to wszystko patrzę ile osób się wykruszyło przez te wszystkie lata to aż dziw mnie bierze że ja nadal tu jestem

[Przemk0]

A ja tak sobie myślę, że jak ktoś ma pomysł jak rozruszać forum, to niech to robi. Niech tłumaczy te wywiady, rozdziały książek, pisze artykuły.

 

Regres roku jest dla wszystkich i każdy może nam pomóc aby za rok progres roku zgarnął cały portal i forum. Pole do popisu jest i pomoc się przyda.

 

Podam przykład. Leży odłożony na półkę jeden z nowych ficzerów dla Attitude, bo kalendarium nie jest uzupełnione. Brakuje wydarzeń z TNA z ostatnich lat oraz z sceny niezależnej. W redakcji brak woli uzupełnienia tych danych. Chcecie pomóc? Jest ku temu jakaś okazja.