Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Attitude User Awards 2014 - Wyniki !


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  489
  • Reputacja:   6
  • Dołączył:  17.08.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Użytkownik roku: SixKiller. Jego posty czytam zawsze z zainteresowaniem, nawet jeżeli nie zgadzam się z zawartymi w nich tezami. Często robi za "głos rozsądku" na forum - no, chyba że temat dotyczy DDW :twisted:

 

2. Redaktor roku: Sabinq. Ten człowiek jest tytanem pracy.

 

3. Moderator roku: nie zauważyłem.

 

4. Tekst roku: "Po prostu Rude". Nie dość, że to kawał dobrego tekstu, to jeszcze został wrzucony na forum akurat wtedy, kiedy rozglądałem się za informacjami na temat tego zawodnika. Idealne wyczucie czasu ;)

 

5. Debiutant roku: jakoś nikt nie zapadł mi w pamięć.

 

6. Progres roku: to będzie chyba Edgar. Zacząłem go kojarzyć, a to już wielki sukces ;)

 

7. Regres roku: nie widzę sensu w istnieniu tej kategorii, bo kojarzy mi się z piętnowaniem/wytykaniem palcami użytkowników którzy... no właśnie. Którzy co? Zajęli się czymś innym? Stracili serce do pisania? Zdradzili forum? Nie rozumiem, czemu ma to służyć.

 

8. Inicjatywa roku: powstanie MZW. Nareszcie pojawiła się w Polsce federacja o której można bez przesady napisać, że stanowi na naszym rynku nową jakość. Oczywiście od razu pojawiły się prześmiewczo - szydercze wpisy wytykające fedce brak "prawdziwej" gali, organizowanie pokazów w małych miejscowościach itd. Mam takie opinie w głębokim poważaniu, bo chłopaki z MZW dali mi to, czego nie dało DDW - przekonali mnie, że naprawdę im się chce. Aż przyjemnie się patrzy na czynione przez nich postępy, rozwój postaci i tak dalej. A że walczą na festynach? Niech walczą. Dla mnie to zaleta, nie wada.

 

9. Recaper roku - KL. Bo ciągle mu się chce.

 

10. "WTF?!" roku - histeria jaka zapanowała na tym forum po wznowieniu współpracy z DDW. Poważnie, tak się tutaj zaroiło od użytkowników wydymanych przez Roida, że powinniście złożyć jakiś zbiorowy pozew o gwałt. Nadal uważam, że reakcja była niewspółmierna do winy, a niektórym zwyczajnie zabrakło dystansu do całej tej sprawy.

 

11. Avatar roku - nie kojarzę, więc nie głosuję.

  • Odpowiedzi 74
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    6

  • SixKiller

    5

  • PH93

    5

  • Arkao

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 277
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

TakerFanKrk napisał/a:

Moim zdaniem tu nie rozchodzi się o forum ale o poziom wrestlingu jako taki.

 

Otóż to! Myślałem, że tylko mnie się znudziło oglądanie takiego wrestlingu, ale widać nie jestem odosobniony w tej opinii.

Jak to mówią-z gówna bicza nie ukręcisz. Nudny produkt nie zachęca do dyskutowania o nim i wpływa na poziom polemiki.

 

Jak dla mnie to to + przesyt wrestlingiem. Vince, srając PPV's, co miesiąc, sprawił że po prostu czuję przesyt wrestlingiem i oglądam go niejako z przyzwyczajenia, zamiast "z przyjemności". Niestety ilość - tak jak zwykle - nie idzie w parze z jakością, dlatego też mamy takie nastawienie jakie mamy.

Obecnie, dokładnie to samo robi Dana White, skutecznie starając się zniechęcić mnie do MMA, napierdalając co weekend, jakiś show spod znaku UFC.

Ludzie, pozwólcie nam choć trochę zatęsknić za danym produktem, tak żeby z dreszczem na plerach oczekiwać kolejnej gali, a sama gala była faktycznie warta tego, by na nią dłużej oczekiwać.

Brakuje mi tego, co Vince robił w latach 90, kiedy na PPV czekało się 3 miechy, ale kiedy wypadała taka gala - potrafiłem zrezygnować z najlepszej imprezy, czy urwać się wcześniej z randki, byle by tylko dostać swoją "dawkę wrestlingu".

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Jak dla mnie to to + przesyt wrestlingiem. Vince, srając PPV's, co miesiąc, sprawił że po prostu czuję przesyt wrestlingiem i oglądam go niejako z przyzwyczajenia, zamiast "z przyjemności". Niestety ilość - tak jak zwykle - nie idzie w parze z jakością, dlatego też mamy takie nastawienie jakie mamy.

 

Jezu jak mnie ten argument ze "sraniem" PPV wnerwia :twisted: , nie masz czasu -Raven-, nie chcesz (bo za dużo) to nie oglądaj wszystkich PPV. Ja się ciesze, że jest ich 12, bo dla mnie osobiście każde PPV to pewnego rodzaju święto i mobilizacja do obejrzenia 3h wrestlingu, gdzie coraz mniej go oglądam. Po za tym, jeszcze niedawno WWE miało 14 PPV w kalendarzu i też miało problemy z jakościa a jakoś nikt nie narzekał na ilość. Mam nadzieje, że po starcie WWE Network Vince będzie oferował nawet 20 PPV.

 

Jeśli już jest problem z przesytem to raczej podziękujmy WWE Network - ciągle rzucają w nas nowymi pierdołami (Countdowny, Best of... itd) czy tworami pokroju pre-show RAW - Really!? Potem faktycznie nie ma co już na PPV wrzucić, ale i tak na każdym PPV zawsze się znajdą jakieś perełki (np. fani czy chanty) na których warto poświęcić 3h.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jakoś tego nie kupuję. Odkąd pamiętam ludzie narzekają, że "tak źle to jeszcze nie było". W 2011, kiedy wszyscy oszaleli na punkcie Punka, było przecież to samo :) Poza tym warto pamiętać, że forum powstało i rozwinęło się w czasach, kiedy wrestlingu nie było w TV, a na ściąganie mogli sobie pozwolić nieliczni. Skoro więc interes mógł się kręcić wtedy, to może i dzisiaj, jakkolwiek rozumiem wasz argument o zmęczeniu materiałem (ale tylko częściowo). Żyjemy w czasach social mediów, więc gdyby Attitude miało znamiona społecznościówki (o ile wiem, istnieją odpowiednie moduły), być może udałoby się przyciągnąć trochę świeżej krwi, która rozproszyła się gdzieś na Facebookach.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem społecznościówki przydają się... Gdy jesteś jednym z wielu (portal piłkarski itd.) - jeśli chodzi o wrestling to Attitude ma monopol.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  10 277
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Cytat:

Jak dla mnie to to + przesyt wrestlingiem. Vince, srając PPV's, co miesiąc, sprawił że po prostu czuję przesyt wrestlingiem i oglądam go niejako z przyzwyczajenia, zamiast "z przyjemności". Niestety ilość - tak jak zwykle - nie idzie w parze z jakością, dlatego też mamy takie nastawienie jakie mamy.

 

 

Jezu jak mnie ten argument ze "sraniem" PPV wnerwia :twisted: , nie masz czasu -Raven-, nie chcesz (bo za dużo) to nie oglądaj wszystkich PPV. Ja się ciesze, że jest ich 12, bo dla mnie osobiście każde PPV to pewnego rodzaju święto i mobilizacja do obejrzenia 3h wrestlingu, gdzie coraz mniej go oglądam.

 

Jak mnie ten argument PH z "nie masz czasu, nie chcesz - to nie oglądaj" wnerwia :twisted: Chyba sam w to nie wierzysz, że ktoś, kto ogląda od 25 lat wrestling, będzie teraz oglądał co drugie PPV, bo Vinnie wypuszcza ich od zajebu i gównianej jakości? To tak jakbyś nałogowemu alkoholikowi powiedział, że przecież może sobie pracować w monopolu i wypić dziennie te 1-2 piwka, pomimo, że ma łatwy dostęp do morza wódy... Jest PPV to się je ogląda - to chyba oczywiste. Nie zmienia to faktu, że uważam, że gdyby było ich mniej - karty byłyby ciekawsze, feudy bardziej dopracowane, a produkt, jeszcze bardziej oczekiwany i ogólnie lepszy. Ale spoko, dla mnie możesz sobie świętować oglądanie tych popłuczyn nawet i 2 razy w miesiącu. Jeżeli potrafisz się jeszcze jarać takim produktem, walonym na pół gwizdka, to tak całkiem na serio, nie wiem czy Ci współczuć, czy jak cholera zazdrościć...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Ja może aż tak się nie jaram (nawet dochodze do wniosku, że tak obniżyłem oczekiwania wobec produtku Vince'a, że nawet gdyby na PPV dwóch grubasów jadło hot-dogi przez 3h... to bym pomyślał - "trudno, nie spodziewałęm się niczego wielkiego" :D ) tylko po prostu ciągle mam wbite do głowy, że PPV to PPV i do tego WWE się przyłoży to po pierwsze a po drugie na PPV zawsze może dojść do czegoś "nieoczekiwanego" - to tam najczęściej debiutuja, powracają ważne postacie, to tam zaczynają się wielkie feudy. Z Raw i SD tego nie oduczwam więc może tym bardziej doceniam i napalam się na PPV bo to jedyna szansa na coś ciekawszego jeśli ogólnie jest chujoza w danym momencie. Z każdego PPV w tym roku można wybrać 1 czy 2 rzeczy które będziemy pamiętać z tego roku a gdyby tych PPV było więcej to i może więcej ciekawych meczy/postaci/zdarzeń by się pojawiło.

 

To tak jakbyś nałogowemu alkoholikowi powiedział, że przecież może sobie pracować w monopolu i wypić dziennie te 1-2 piwka, pomimo, że ma łatwy dostęp do morza wódy...

 

Not so ... PG :D

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

PH93, nie chodzi o konkurencję, tylko o przestarzałą formę. Analogicznie, dziecko, które wie, że może mieć tableta, nie będzie się bawiło drewnianymi klockami. Przypuszczam, że gdyby na forum był czat a'la Facebook, zwiększyłoby to ruch.

 

[ Dodano: 2014-12-27, 02:04 ]

A co do PPV, to pełna zgoda z Ravenem. Zredukowałbym ich liczbę do 6-8, bo w większości przypadków i tak mają poziom tygodniówki.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Ja bym szukał przyczyny zmęczenia materiału w znikomej ilości wrestlerów, których naprawdę da się oglądać i na dodatek beznadziejne podbudowy pod feudy. Mamy feud Ambrose'a z Wyattem, którzy w ringu coś tam potrafią zdziałać, ale tak naprawdę przed ich pierwszą walką nie było żadnego wartego uwagi segmentu, który naprawdę wywindowałby ich pojedynek w górę. Ich walka jest w karcie i tyle - tak jak tag teamy. Przecież w dywizji tagów nie dzieje się absolutnie nic. Momentum złotych już się skończyło, na Mizdowa też powoli zaczyna brakować pomysłów (tylko czekać jak Miz wyleci z RR Matchu, a Mizdow nie będzie chciał tego zrobić i walka na WM gotowa), ogólnie wieje sandałem.

A co do wcześniej wspomnianych zawodników - gwiazdy sprzed kilku lat powoli odchodzą bądź już odeszły (Edge, Jericho, Taker, Michaels, HHH, Mysterio, Punk - ludzie, którzy przecież mieli zaklepane miejsca w main eventach), zaś w młodych WWE inwestuje zbyt spokojnie. Bryan sięgnął po złoto i świetnie, ale ja go osobiście jako mistrza na dłuższą metę nie kupuję :/ Jest Ambrose, ale póki co nie kręci się koło pasa, choć jak dla mnie jest to obecnie jedna z ciekawszych postaci. Z Romkiem wiadomo jak sprawa wygląda. Wyatt bez swojej rodzinki już nie jest taki ciekawy. Rollins pomimo tego, że potencjał ma, to dopadł go syndrom cipo-heela i prędko się z tego nie wyleczy. Wychodzi na to, że jedynym heelem kozakiem jest Lesnar, ale kto był przed nim? Tak naprawdę ostatnim heelem, którego pamiętam, który był ciekawy to Orton w wersji Viper, ale pamiętajmy, że miał do pomocy Legacy.

Nie wiem, ale jak dla mnie to WWE samo sobie kopie dołek, bo póki co nie zanosi się na jakiś przełom. Wg. mnie brakuje takich zawodników, dla których naprawdę z chęcią oglądałbym produkt Vince'a.

 

Z tymi PPV macie rację, że można ich liczbę okroić tak do 8. Ale sądzę, że gdyby zostali wypromowani odpowiedni ludzie, to nie byłoby takiego narzekania na poziom feudów i walk :)

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Super rozwaliliscie temat :wink: . Ktos ma przesyd wrestlingiem bo sa ppv co miesiac :shock: poprostu mu sie wrestling nudzi a nie zaden przesyd.

ja ogladam wrestling 2x w tyg. nie narzekam na ilosc, na jakosc, bo ogladajac puro/lucha/indys jakos czesto zadowalajaca. A WWE raz w miesiacu, to super rozwiazanie, przesyd mozna miec, jakby sie ogladalo kazda tygodniowke.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Super rozwaliliscie temat :wink:

 

Zagłosuj i przywróć temat na właściwe tory ;)

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

1. Użytkownik roku - Tutaj miałem chyba największy ból głowy. Jest kilka osób, które zasługują na wygraną w tej kategorii. Ostatecznie mój głos idzie na Maxi'ego. Poza tym, że dalej udziela się w działach, w których działał do tej pory, to po zostaniu moderatorem przejął głosowanie na wrestlera miesiąca i zintensyfikował pojawianie się sond, co oceniam na plus.

2. Redaktor roku - Jeżeli patrzymy na tę kategorię w aspekcie newsów, to trzeba docenić wszystkich. którzy się udzielali. Moja finałowa trójka, to Maxi, Sabinq i Michcio. Pierwszy dostał już głos, Drugi to tytan pracy i za wszystko co zrobił na pewno należy mu się wyróżnienie. Jednak mój głos dostaje ostatni z tej trójki, głównie dlatego, że gdyby nie On, wiadomości na przełomie 2013/14 nie byłoby w ogóle, albo byłoby jeszcze mniej.

3. Moderator roku - W zeszłym roku przegapiłem ten plebiscyt. Tutaj mój głos to po części ocena tego roku, ale po części też nagroda za całokształt twórczości. Mój wybór to Vercyn.

4. Tekst roku - Wybór nie był duży. Ze względu na sposób napisania i dyskusję pod artykułem, bardziej do gustu przypadł mi "Po prostu Roode".

5. Debiutant roku - Mógłbym zagłosować na dwóch użytkowników. Pierwszy to SailorJerry, Drugi to foley115, którego przypomniał mi Raven. Sam zatrzymałem się nad kilkoma postami napisanymi przez niego, jednak ostatnio (przynajmniej mi) gdzieś znikł. Dlatego pomimo różnych kontrowersji wokół niego i wpadek, które sam zalicza, głosuje na Pierwszego wymienionego.

6. Progres roku - Przez pewien czas, miałem problem kto to mógłby być. Zainspirowany innymi postami, które pojawiły się i tutaj, głosuję na arkao. Zaliczy to jedną, to drugą wpadkę, nie w każdym aspekcie się z nim zgadzam, ale jeżeli bierzemy pod uwagę całokształt (w tym jakość, a nie ilość), to jak najbardziej zasługuje na moje wyróżnienie tutaj.

7. Regres roku - Może i są "lepsi" kandydaci do tej "nagrody", ale w moim odczuciu najbardziej na wyróżnienie zasługuje takerfankrk. Od dłuższego czasu widzę tylko jego pojedyncze wpisy, a powinno być ich zdecydowanie więcej. Może byłoby bardziej kolorowo..?

8. Inicjatywa roku - Za dużo do wyboru nie było. Głosuję na transmisję na żywo AoN II. To było coś, czego jeszcze nie było i raczej żadna polska Federacja szybko tego nie powtórzy.

9. Recaper roku - Rzadko tam zaglądam. Bez zbędnego przedłużania, głos na ROHManiaka KLa

10. "WTF?!" roku - What the fuck! - Polish Giant w DDW i to co było potem. Miała być rewelacja, a wyszło jak zawsze...

11. Avatar roku - Jack Doomsday i rudy Taker.[/b]

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2010
  • Status:  Offline

Liczba ppv przynajmniej od 10 lat jest mniej więcej taka sama, więc w tym nie upatrywałbym problemu. Może po prostu nasze związki z wrestlingiem przeżywają kryzys ;) Ja póki co jestem w separacji i dopiero przed Royal Rumble dam szansę jedynie WWE, bo na TNA i indys od dawna nie mam czasu i ochoty.

 

Co do odświeżenia Attitude to można iść w media społecznościowe. Nie wiem, czy to możliwe, ale facebookowy system like`ów motywowałby do pisania (sporo polubień oznacza, że komentujący pisze fajnie, sytuacja przeciwna to sygnał, że nasz wpis jest co najmniej nijaki).

Stay negative

132907833053c542ed6bddd.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

1. Użytkownik roku

Six Killer było go dużo na forum, pisał felietony ciekawe, wypowiadał się w wielu sprawach, nie boi się miec własnego zdania. Dba o dobro polskiego wrestlingu :!: .

 

 

2. Redaktor roku

Sabinq gość pisał świetne paczki, robił to codziennie. Stworzył profesjonalną jakoś, dał przykład wielu osobom, jak to powinno wyglądać.

 

3. Moderator roku

Brak Maxi i Niko za wcześnie, reszta niczym się nie wykazała.

 

4. Tekst roku

Tekst Vaclava, nie chce mi sie szukać tytułu. Brawo Vaclav za tekst i wiedze, czekam na więcej.

 

5. Debiutant roku

SailorJerry rzuca się w oczy, inteligentny gość co lubi zgrywać małpe, polubiłem go za to :smile:

 

6. Progres roku

K-Pel widoczny, do tego pisze fajne posty i szanuje Christiana.

 

7. Regres roku

xero Na początku gość od walenia ostrzeżeń za bzdurę na wespół z Vercynem, typu wulgaryzm w poście ( o kurwa straszne, bulwersujące). Do tego chorągiewka, jak redakcja jechała po DDW, ten pisał że dobrze i nie powinno być z takimi współpracy. Jak współpraca została odnowiona, nagle też zmienił zdanie :D i napisał ze super i brawo za kolejną szanse. Obecnie nie widzę jego wpisów i generalnie nie tęsknie.

 

8. Inicjatywa roku

zlot choć mnie nie było, to inicjatywy zlotowe to zawsze najlepsza inicjatywa. Na zlotach nie ma kłótni, jest zabawa, inna atmosfera niż na forum.

 

 

9. Recaper roku

KL robi dobrą robote.

 

10. "WTF?!" roku

Wznowienie współpracy z DDW Pamiętam na początku feudu Elyta vs Antyelyta, napisałem, "mamy kandydata do WTF Roku", Ghost odpisał "i murowanego zwycięzce tej niechlubnej kategorii" :wink:

 

11. Avatar roku

Streetovs Lucha Małpa to najlepszy avatar 8-)

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

1. Użytkownik roku - Edgar - mówiąc szczerze, kieruję się tu głosem większości, gdyż sam nie zaglądam zbyt często do innych działów forum niż Newsy, Wrestling Games i działy dyskusyjne. Mimo to, czytałem parę postów Edgara i słusznie należy mu się głos.

 

2. Redaktor roku - Memory... Find... Sabinq... i wszyskto jasne :D

 

3. Moderator roku - nie mam zdania.

 

4. Tekst roku - Z tekstów opublikowanych w tym roku czytałem dwa - "Podsumowanie roku 2014 w NJPW" Edgara i recenzję WWE 2k15 N!KO. Jak dla mnie, Edgar.

 

5. Debiutant roku - SailorJerry. Debiut z przytupem.

 

7. Regres roku - nie mam zdania.

 

8. Inicjatywa roku - Zdecydowanie stream AoN II na żywo.

 

9. Recaper roku - KL. Wyróżnienie dla arkao.

 

10. "WTF?!" roku - A jak myślicie? ;) Oczywiście ponowna współpraca Atti z DDW.

 

11. Avatar roku - Morison. Avatar świetny. Mój ulubiony na Atti ;)

Redaktor Roku 2015

One Half of Wrestling Polska User of the Year Tag Team Champions 2017 :)

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. SmackDown otworzyła Bianca Belair, która przyznała, że nie jest jeszcze gotowa do akcji. Show odbywało się jednak w jej rodzinnym Knoxville, Tennessee stąd się pojawiła. Szybko przerwała jej Naomi. Która zdradziła, że była w domu rodziców Bianci i widziała album zdjęć. Co przypomniało jej czasy, gdy były szczęśliwe jako tag team. Belair jeszcze raz zaznaczyła, iż to koniec między nimi. Zdenerwowana Naomi skwitowała, iż chciałaby, by Bianca była na wózku inwalidzkim, tak samo jak jej matka. Wtrąciła się wreszcie Jade Cargill, która zaatakowała Naomi. Z tego zwinnie przeszliśmy do walki kwalifikacyjnej do Money in the Bank Ladder Matchu. Naomi pokonała Nię Jax i Jade Cargill. JC Mateo łatwo rozprawił się z R-Truthem. Po pojedynku z Solo kontynuowali atak, aż pojawił się Jimmy Uso. Wyatt Sicks ponownie zaatakowali tag teamy ze SmackDown – #DIY, Motor City Machine Guns, Fraxiom i Street Profits. Los Garza pokonali zespół Je’Vona Evansa i Reya Fenixa, jako przedsmak Worlds Collide. Przy stanowisku komentatorskim był NXT North American Champion Ethan Page, który zaingerował w pojedynek. Zelina Vega pokonała Albę Fyre. Duże zamieszanie wywołała Chelsea Green. Damian Priest ostrzegł mistrza US Jacoba Fatu. W kolejnej walce kwalifikacyjnej do MITB Matchu Andrade pokonał Jacoba Fatu i Carmelo Hayesa. Ponownie doszło do spięcia na linii Fatu – Solo Sikoa i JC Mateo. A SmackDown kończyła konfrontacja Cody’ego Rhodesa i Jeya Uso z Johnem Ceną i Loganem Paulem. Skrót gali
    • MissApril
      Zelina powinna już iść dalej jako mistrzyni US, trochę słabo to wygląda, a kręcenie się w kółko przy Albie, Piper i Chelsea jest po prostu nudne. Przydałoby się odświeżenie jej runu z inną zawodniczką na tym etapie posiadania pasa. 
    • Grins
      Jeśli ktoś myśli że WWE pozwoli Jeff'owi Cob'owi dokazywać tak jak to robił w Lucha Underground to się grubo myli, jestem i tak zdziwiony że Jacobowi pozwalają tak skakać ale tutaj widać że są grube plany na Jacoba jeśli chodzi o przyszłość, pozostawili mu ring name, zainwestowali od razu w bardzo dobrą wejściówkę i gmmick, na pierwszej WM już zdobył tytuł, ogólnie JC Mateo to tylko dodatek do Bloodline nic więcej... Ogółem obstawiam że na SummerSlam dostaniemy już walkę Solo kontra Jacob, jeśli nie to obstawiam że Jimmy stoczy walkę z Jacobem.  Rhodes, Jey, Cena, Paul... Za pewnie na Money In The Bank team face'ów wygra ale już na SummerSlam Cody znowu przepierdoli, dobrze że ten rematch odbędzie się na największej gali lata już się bałem że postawią na Cena/Cody jako ostatni match dla Ceny, ogólnie to chyba Cena miał sobie wybrać przeciwnika z którym stoczy swoją ostatnią walkę i za pewnie tą osobą będzie CM Punk.  Punk nie wejdzie do Money In The Bank Match'u ale czeka nas dojebana walka na RAW mocny skład to nie może się nie udać chociaż 15 minutowa to i tak będzie cieszyło oko  Ale obstawiam że AJ wygra, mam dziwne przeczucie że walizkę wygra niestety Solo chociaż bardzo bym chciał aby to był LA Knight on najbardziej zasłużył na neseserek ta walizka będzie dla niego zabawieniem i tak mocno na niego stawiają od początku roku więc warto mu tą walizkę dać...  Kurde walizka dla kobiet to taki dylemat że mogę sie założyć że odpierdolą paździerz i walizka poleci w ręce Ripley... Chociaż moje faworytki to Alexa, Gulia czy Perez jeśli ta walizka ma służyć do promocji to niech służy bo danie walizki Ripley to będzie tak jak danie walizki Lesnarowi czy Cena z parę lat temu.  Wyatt Sicks rozpierdalają dywizję tag team, kurwa ile tag team'ów jest na SD a ile na RAW jak to kuje w oczy XD Ale fajnie że postawili na coś takiego, a nie że ni z dupy rozpoczynają program z kimś większego kalibru, na początek pasy TT  A później można pomyśleć nad jakimś solowym pasem dla Howdy'ego, ale obstawiam że oni i tak będą powiązani z Alexa nie bez powodu ona pozostały przy tym gmmicku z FFH. 
    • Bastian
      Zmarnowany potencjał powrotu Belair do rodzinnego miasta. Przyszła, posłodziła i wyszła, bo trzeba było zrobić miejsce na walkę jej byłych przyjaciółek i Jax  Mogła ją Naomi zgnoić wśród swoich, zbudowałoby to jej wizerunek heela. Przynajmniej weszła do MITB, choć sama walka eliminacyjna pełna botchów i w ślimaczym tempie. JC Mateo w ringu na ten moment nie porywa, w przeciwieństwie do takiego Je'Vona Evansa, choć to dla mnie idealny przykład tag teamowego wrestlera. Jest dynamika, jest skill, wystarczy tylko dać mu podobnego partnera i dywizja TT zyska. "Undashing" Chelsea Green czy może "El Grande Canadiana" to dla mnie wielka nieobecna Ladder Matchu kobiet. Aż się prosi o danie jej walizki. A Zelina w roli mistrzyni US to jedna z większych pomyłek HHH' a w tym roku. Niech jeszcze Hunter poprosi o potrzymanie piwa i wręczy walizkę Ripley.  Niespodziewanie Andrade wbija do MITB, ale przy Rollinsie, Rycerzu, Solo i prawdopodobnie Punku w składzie szans na wygraną nie ma. Spośród 2137 walk, nad jakimi WWE zastanawia się w kontekście SummerSlam, starcie Fatu kontra Solo wygląda jak coś mocno prawdopodobnego. Knoxville zaczęło od segmentu ze zmarnowanym potencjałem i na tym też kończy. Rhodes, Jey, Cena i Paul dostali prawie pół godziny i zamiast robić iskry, przynudzali. Cody jest pierwszy raz na SD od momentu utraty pasa, a coś tam ględzi o nieobecnym The Rocku, Uso yeetuje i robi te swoje głupie miny przestraszonego dziecka z awersją do kościelnej zakrystii, Logan zbiera heat, a Cena oczywiście zgarnia łomot w brawlu, choć ma plusik za tekst o tym, że Rhodes jest zbyt zdesperowany, a Uso zbyt leniwy, aby być drugim Ceną. 
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #76 Data: 30.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Knoxville, Tennessee, USA Arena: Thompson-Boling Arena At Food City Center Format: Taped Data emisji: 04.06.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...