Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Czarne chmury nad SmackDown...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

:? ?? Markujesz połowie rosteru Smacka, że tak sądzisz? Bo innego wytłumaczenia nie widzę...no, chyba, że cześciowa ślepota, lub oglądanie SD i Raw na zasadzie przewijania paska...Smack nie dorasta do pięt Raw i tak jest od dłuuuuugiego czasu, oprócz 4, czy 5 Smacków przed WM, kiedy ten show trzymał wysoki poziom i moim zdaniem nawet minimalnie Raw przebił. Teraz za to oczekuje każdego Smacka z takim zapałem, jak Velocity.

 

Od jakiegos czasu zarowno SD jak i RAW staly sie nudne i beznadziejne.

Ale na RAW non-stop powtarzaja te same walki do znudzenia ostatnio. Duzy czas antenowy dostali Spirit Squad i ich nieprzerwany konflikt z Schawn,Shelton i RVD ile mozna?

A SD idzie jak idzie ale przynajmnie cos sie wiecej dzialo ostatnimi tygodniami. Chociazby King Of The Ring. Dlatego jakos ostatnio SD byl minimalnie lepszy,moja subiektywna ocena. Co nie znaczy ze jest dobry bo przez kontuzje najlepszych wrestlerow jest coraz gorzej.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

  • Odpowiedzi 112
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    20

  • Scythe

    13

  • evertonian

    7

  • Bonkol

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Od jakiegos czasu zarowno SD jak i RAW staly sie nudne i beznadziejne.

Ale na RAW non-stop powtarzaja te same walki do znudzenia ostatnio. Duzy czas antenowy dostali Spirit Squad i ich nieprzerwany konflikt z Schawn,Shelton i RVD ile mozna?

A SD idzie jak idzie ale przynajmnie cos sie wiecej dzialo ostatnimi tygodniami. Chociazby King Of The Ring. Dlatego jakos ostatnio SD byl minimalnie lepszy,moja subiektywna ocena. Co nie znaczy ze jest dobry bo przez kontuzje najlepszych wrestlerow jest coraz gorzej.

 

A więc tak na Smacku oprócz tego niby KOTR nie działo się dosłownie nic :!:, a jeżeli chodzi o RAW to chyba nie oglądasz(oglądałeś) go zbyt często bo dwa pierwsze z brzegu angle o reaktywacji DX i reaktywowaniu ECW są zajebiste. :) Swoją drogą ten angle o ponownym powstaniu ECW mogliby też prowadzić na Smacku przecież to nie jest problem :)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Duzy czas antenowy dostali Spirit Squad i ich nieprzerwany konflikt z Schawn,Shelton i RVD ile mozna?

A SD idzie jak idzie ale przynajmnie cos sie wiecej dzialo ostatnimi tygodniami. Chociazby King Of The Ring

 

Co do czasu antenowego dla HBK'a, Sheltona i RVD to ja zastrzeżeń nie mam, bo w ringu ogląda się ich zajebiście, a po stracie pasa przez RVD na Raw wiadome było, że do rewanżu musi dojść. A co do SD, więcej się działo, tzn.? Na Raw mamy reaktywację DX, mamy angle z ECW, był powrót Funk'a, heel turn Foley'a, powoli face turn HHH'a, zmiana posiadacza Intercontinental, początek feudu Cena vs RVD itd. itp. Faktycznie, masz rację, na Raw NIC SIĘ NIE DZIEJE.

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Vinnie dając mu tytuł walnął jak kulą w płot (doskonale wiemy, ż chodziło tu tylko i wyłącznie o podtrzymanie fali "Guerrero'yzmu" i nachapanie jeszcze większej kasy na merchandise'sie z Eddiem)

 

-Raven- w większości się z Tobą zgodze ale ten ruch Vince'a trzeba zrozumieć. Mnie też to irytowało ale jeżeli się zastanowić to jakbym ja miał firme i coś by się dobrze sprzedawało robiłbym podobnie jak Vince, wykorzystałbym to, a to że McMahon czasami przesadza to już inna broszka.

Co do sytuacji SmackDown! ja jestem jakoś dziwinie spokojny że w najbliższym czasie wszystko się uporządkuje bo Vince raczej nie pozwoli żeby ratingi ciągle spadały. Już PPV było dobre a co dopiero jeżeli na Smacku będzie się częściej pojawiał Taker, powróci Kurt,Batista,Kennedy,Orton. Może jakaś zamian z RAW, bo jeżeli nie będzie draftu to tak czy siak mały retusz będzie, już nie ma Nitro i Meliny, więc mam nadzieje że w ich miejsce roster Smacka wzmocni ktoś konkretny z RAW i wszystko będzie ok, nie na wszystko trzeba patrzeć w czarnych barwach tak jak Ty -Raven- :P :)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Vinnie dając mu tytuł walnął jak kulą w płot (doskonale wiemy, ż chodziło tu tylko i wyłącznie o podtrzymanie fali "Guerrero'yzmu" i nachapanie jeszcze większej kasy na merchandise'sie z Eddiem)

 

-Raven- w większości się z Tobą zgodze ale ten ruch Vince'a trzeba zrozumieć. Mnie też to irytowało ale jeżeli się zastanowić to jakbym ja miał firme i coś by się dobrze sprzedawało robiłbym podobnie jak Vince, wykorzystałbym to, a to że McMahon czasami przesadza to już inna broszka.

 

Wydaje mi się, że takie tłumaczenie jest trochę na siłę, bo to tak samo jakby powiedzieć, że rozumiem Hitlera, bo chciał sobie chłopaczyna świat zdobyć, więc miał prawo do podbijania innych krajów, a to, że czasami przesadzał (wiadomo jak) to już inna broszka. Vince oprócz robienia kasy powinien nad sobą panować i nie przekraczać pewnych granic moralności, bo takie robienie kasy (śmierć Eddiego, feud z "Bogiem", live sex) to chamstwo i bezczelność, a także olewanie publiczności.

 

Wracając do tematu... ;)

Nad SD! rzeczywiście wiszą czarne chmury, ale wydaje się to tylko chwilowe. Główne gwiazdy, które musiały odejść na pewien czas zaczynają już powoli wracać i myślę, że nie nie później jak ze skończeniem wakacji sytuacja na Smacku ustabilizuje się i wróci do normy.


  • Posty:  270
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.05.2006
  • Status:  Offline

A mnie sie wydaje, ze SD upada. Przeciez tam nie ma kogo pokazywac.

Teraz jeszcze JBL out, Benoit kontuzja

. Mysterio, pomimo calego szacunku dla niego, nie nadaje sie na mistrza. To juz lepiej wygladalby Booker z pasem.

 

Wczorajszy SD to jakas beznadziejna nuda

. No chyba, ze ECW zajmie miejsce SD.

Dla przykladu, od czasu WM22, na RAW ciagle cos sie dzieje. Za to na SD kompletnie nic. W takiej postaci SD nie ma racji bytu


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Niedługo wraca Orton, dodatkowo na ostatnim Smacku zostało puszczone promo Kennedy'ego promujące jego powrót, więc może na Smacku coś się poruszy.
Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

dodatkowo na ostatnim Smacku zostało puszczone promo Kennedy'ego promujące jego powrót, więc może na Smacku coś się poruszy.

 

nie ogladalem, jakies szczegoly ? kiedy wraca ? :)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

nie ogladalem, jakies szczegoly ? kiedy wraca ?

 

narazie chyba nie podano dokładnej daty. W każdym razie coś gdzieś czytałem, że może to potrwać jeszcze nawet miesiąc, ale najważniejsze, że coś się ruszyło, jeśli chodzi o jego osobę, bo wcześniej było całkowicie cicho, teraz chociaż puścili niezłe video promujące powrót.

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  179
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.08.2005
  • Status:  Offline

na Smackdownie nic sie nie dzieje i jest nudne, na Raw cos sie dzieje ale i tak jest nudne..

reaktywacja ECW - moze rzeczywiscie jakies zainteresowanie to wzbudza ale jak widze Funker'a, który ledwo chodzi i o malo sie nie wywrocil zadajac punch'a to sie wymiotowac chce...


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ciekaw jestem tylko, czy Vinnie nie będzie chciał Ortonowi pokazać, kto włada tym burdelem i pojobbować go trochę w formie kary (np. Reyowi) za najgorszy z grzechów - krytykę rewelacyjnych pomysłów Mr'a M.

 

Co do sytuacji SmackDown! ja jestem jakoś dziwinie spokojny że w najbliższym czasie wszystko się uporządkuje bo Vince raczej nie pozwoli żeby ratingi ciągle spadały. Już PPV było dobre a co dopiero jeżeli na Smacku będzie się częściej pojawiał Taker, powróci Kurt,Batista,Kennedy,Orton. Może jakaś zamian z RAW, bo jeżeli nie będzie draftu to tak czy siak mały retusz będzie, już nie ma Nitro i Meliny, więc mam nadzieje że w ich miejsce roster Smacka wzmocni ktoś konkretny z RAW i wszystko będzie ok, nie na wszystko trzeba patrzeć w czarnych barwach tak jak Ty -Raven-

 

Tak, tylko pytanie moje brzmi - co ze Smackiem do czasu powrotu tych filarów rostera SmackDown? Bo to co się ostatnio dzieje tam na galach, normalnie woła o pomstę do nieba i niespecjalnie poprawiają moje nastawienie slogany typu "spoko, za pare miechów sytuacja się wyklaruje". Uważam, że już teraz powinni przerzucić kilku konkretnych wrestlerów z RAW, żeby ratować ten tonący statek zwany SmackDown...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Myślę, że sprowadzanie na tych parę miesięcy wrestlerów z Raw wprawiłoby jeszcze większe zamieszanie, gdyż po tych dwóch czy trzech miechach znowu trzeba by było ich odsyłać. Myślę, że narazie warto poczekać. Powrót Ortona w czerwcu bardzo, ale to bardzo ożywi Smacka, dodatkowo maksymalnie za miesiąc powinien wrócić Kennedy, a po tej dwójce będą dochodzili kolejni (Batista, Angle, Benoit). Teraz, na czas tego trudnego okresu (1-2 miesięcy) można przywrócić do regularnych występów Takera, którego postać będzie kolejnym dużym ożywieniem dla Smackdown. Tymczasem można roziwjać feudy, które już są: Lashley - Booker T (który zapowiada się ciekawie) oraz JBL - Rey (wiem, że ten akurat nie dodaje zbyt wiele optymizmu, ale jak mówię, przez ten miesiąc czy dwa da się wytrzymać). Do tego dla osłody dalsze promowanie mistrzów tag team, rozpad MNM, a dla osłody coś z cruiserweight division. Myślę, że niektórzy przesadzają z tym tragizmem rosteru Smacka, bo potencjał jest, wystarczy tylko dobrze go wykorzystać.

  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Myślę, że niektórzy przesadzają z tym tragizmem rosteru Smacka, bo potencjał jest, wystarczy tylko dobrze go wykorzystać.

 

Zgadza sie, pokazalo to ostatnie ppv.

 

Ps. tak jak kiedys wspominalem zawieszenie Ortona bylo samobojczym golem. ciekawe tylko co zrobia po jego powrocie jobberlandia czy main eventy i world title ? oba rozwiazania wydaja sie byc rownie glupie :D

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Tymczasem można roziwjać feudy, które już są: Lashley - Booker T (który zapowiada się ciekawie) oraz JBL - Rey (wiem, że ten akurat nie dodaje zbyt wiele optymizmu, ale jak mówię, przez ten miesiąc czy dwa da się wytrzymać

 

 

raczej nie da rady. Booker wygrał KOTR i zapewne nie dadzą mu znowu feudu o U.S. Championship, ponieważ na ostatnim Smacku wygrał go Lashley, a Booker miał go na początku tego roku. Drugi feud też nie wchodzi w grę, ponieważ JBL właśnie oddelegował się ze SD leczyć kontuzję.

 

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Myślę, że sprowadzanie na tych parę miesięcy wrestlerów z Raw wprawiłoby jeszcze większe zamieszanie, gdyż po tych dwóch czy trzech miechach znowu trzeba by było ich odsyłać. Myślę, że narazie warto poczekać.

 

Pozwole sobie się nie zgodzić. Zobacz na ostatni (przed JD) wystą Kane'a na Smacku. Wg mnie zagranie było całkiem spoko i przyniosło przynajmniej jakieś urozmaicenie na tej dennej (poza tym) gali. Nie widziałbym przeszkód żeby np. Misterio wdał się w feud z Kane'em, nawet gdyby później BRM musiał znowu wrócić na RAW. Chodzi przeciez o tymczasowe rozwiązania, tak co by ludzie nie przewijali Smacka na podglądzie.

 

Myślę, że niektórzy przesadzają z tym tragizmem rosteru Smacka, bo potencjał jest, wystarczy tylko dobrze go wykorzystać.

 

I co z tego, że jest potencjał, kiedy bookerzy nie potrafią go wykorzystać i na galach wieje chujnią? Chodzi o to, aby znowu można było z chęcią oglądać Smacka - dla mnie nie ma to znaczenia, czy zrobią to na bazie obecnego (wg mnie - mocno ograniczającego pole do manewru) rosteru, czy z pomocą wrestlerów zapożyczonych z RAW. Najważniejszy jest przecież efekt...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli Cody wygrywa KOTR aby na SummerSlam walczyć z Ceną a Killings na NOC lub następnym SNME
    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Bron Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali:
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej oficjalnej ceremonii otwarcia, fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił, mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable’owi. Skrót gali:
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...