Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

JD - opinie


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

JD było dość solidnym PPV, tym bardziej jeżeli weźmiemy pod uwagę kłopoty rosterowe, w jakich obecnie znajduje się SmackDown. Jednak porównywanie JD do Backlasch to spora przesada. PPV grupy RAW było wg mnie o wiele ciekawsze i to pod każdym względem.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Scythe

    11

  • evertonian

    5

  • SixKiller

    4

  • -Raven-

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

JD było dość solidnym PPV, tym bardziej jeżeli weźmiemy pod uwagę kłopoty rosterowe, w jakich obecnie znajduje się SmackDown. Jednak porównywanie JD do Backlasch to spora przesada. PPV grupy RAW było wg mnie o wiele ciekawsze i to pod każdym względem.

 

Jesli mozna wiedziec to co Cie tak bardzo zainteresowalo na backlashu ? wg mnie poza swietnym main eventem nie bylo tam nic ciekawego...

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Jesli mozna wiedziec to co Cie tak bardzo zainteresowalo na backlashu ? wg mnie poza swietnym main eventem nie bylo tam nic ciekawego...

 

samo prowadzenie feudów na Raw już sprawiało, że Backlash oglądało się dobrze. Ja oprócz ME widziałem sporo ciekawego. Podobał mi się opener, bardzo dobra walka Sheltona z RVD, dobry pojedynek HBK'a z McMahons, zepsuta jedynie końcówka. Walke Kane'a i Big Show'a tez zaliczylbym do w miare udanych, gdyby nie ta fatalna końcówka.

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

-Raven- napisał/a:

JD było dość solidnym PPV, tym bardziej jeżeli weźmiemy pod uwagę kłopoty rosterowe, w jakich obecnie znajduje się SmackDown. Jednak porównywanie JD do Backlasch to spora przesada. PPV grupy RAW było wg mnie o wiele ciekawsze i to pod każdym względem.

 

 

Jesli mozna wiedziec to co Cie tak bardzo zainteresowalo na backlashu ? wg mnie poza swietnym main eventem nie bylo tam nic ciekawego...

 

Wszystkie walki były conajmniej dobre, nie wiało dłużyzną, feudy prowadzaące do pojedynków były solidnie zmontowane, o niebo lepsze motywy backstage i samo PPV (Backlash) - jako całość - bardziej do mnie przemawiało (podobało mi się) niż JD. To tak w telegraficznym skrócie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

chyba ogladalismy zupelnie inne ppv :) bo ja na backlashu zanudzilem sie jak nigdy, a sam raw z nastepnego dnia, byl duzo duzo lepszy.

 

inna sprawa ze w drugim przypadku nie ma raczej mowy zeby jakis smack byl lepszy niz ppv :D

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

chyba ogladalismy zupelnie inne ppv

 

dlaczego? Ja w pełni podzielam zdanie Raven'a :) Na Backlash czekałem z ciekawością, oglądałem z ciekawością, JD ściągnąłem i oglądnąłem, bo oglądam WWE. U mnie różnica polegała na tym :)

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2006
  • Status:  Offline

a ja najbardziej zaluje rozpadu MNM... i tego wszystkiego co spotkalo Melinkę :) to byl najlepszy tag team w WWE, no ale ten dzien musial przyjsc...oby tylko Melina w RAW nie byla wrestlerka kosztem menagerki....ciekawe co sie stanie z .. " the best entrance in bussiness ever " ???? Joey po cos ty bral te koksy!!!

  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   295
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

dlaczego? Ja w pełni podzielam zdanie Raven'a Na Backlash czekałem z ciekawością, oglądałem z ciekawością, JD ściągnąłem i oglądnąłem, bo oglądam WWE. U mnie różnica polegała na tym

 

Dokładnie tak jak mówi Scythe. Backlash było na prawdę solidnym PPV jak na standardy WWE - nie nudziłem się podczas żadnej walki, nawet Umagi (na JD prawie przysnąłem na walkach kobiet i Takera). JD było po prostu do obejrzenia. Niezłe, ale bez fajerwerków.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

na JD prawie przysnąłem na walkach kobiet i Takera

 

Ja walki kobiet (poza wyjątkami) przewijam. Dziewczyny, które potrafią coś zrobić na ringu są na RAW. Mam tutaj na myśli Mickie, Trish, czy Victorie. Natomiast na SmackDown! są same managerki i to chyba nie przez przypadek ;). Jeżeli zaś chodzi o walkę Takera, to chyba nikt się nie spodziewał jakiegoś widowiska. Khali nie umie zupełnie nic. Nie wyciagnął go Taker, ale przypuszczam, że nawet AJ Stylesowi by się ta sztuka nie udała. Khali to klocek, który nie potrafi się nawet poruszać.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Malina pojawila sie na wczorajszym Raw... I wygladala jak zwykle odlotowo :D
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

admini spoiluja 8-)

129287286446c8a666924a3.jpg


  • Posty:  580
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

też lekko byłem w szoku, że WWE rozbiło najlepszy Tag Team jaki mają. Ale już wszystko jasne, jak słyszałem u Mercurego wykryto sterydy więc musiał polecieć.
Retired?

174471322253443c3b65b19.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Spoiler! Spoiler! Admini padają ofiarami własnych pułapek :P. Oczywiście żartuje, ale faktycznie Harty mogleś, a nawet powinienes użyć spoilerowego znacznika ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  941
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.12.2005
  • Status:  Offline

dzięki Harty za spoiler...

164305289646824b56733d3.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      1. Kobiece walizki Podobało mi się. Tak jak zawsze się mówi - ciężko zjebać walki z drabinami i walizkami (chyba udało się to WWE kilka razy, ale głównie ze względu na wynik). Tu były fajne proporcje, bo 3 młode dupy i 3 próchna, więc rozkład dobry. Kilka lepszych i gorszych akcji, ale ogólnie bardzo na plus.  Obstawiałem Naomi, bo widzę jak Jade jej przerywa co chwile inkasacje, a to dobra telewizja. Ponadto Jadeitowa w końcu dostanie title shota jak Usosowa kiedyś zainkasuje.    2. ICek Walka wrzucona z dupy i takaż też była. Zamaskowany był tylko po to żeby pokazać się w WWE tak samo zresztą jak jego koleżkowie na trybunach i żeby publika wiedziała co to AAA i z czym to się pije. Poziom tygodniówkowy.    3. Pas żydowski kobiet Już na poprzednim PPV obstawiałem Beczkę, ale przedłużyli reign Walkirii poprzez DQ. Tu już musieli postawić kropkę nad I. Ruda pokonuje mistrzynie i sięga po swój pierwszy pas IC. Za jakiś czas go straci i będzie polowała na US i zostanie pierwszą grand slam championką.    4. Walizka męszczyn Co moge powiedzieć. Mógł to być main event, ale postawili na głupie tagi. Może chcieli podkręcić, że zwycięzca może dziś użyć?  Tak czy siak powiem tyle - jednak babki podobały mi się lepiej. Tutaj było za dużo chaosu, zamieszania i interwencji.  Rollo na końcu wchodził na drabine jakby miał pełne gacie. Myślę sobie - kurde postawiłem na niego, ale chłop chyba na Punka jeszcze czeka. Gdzie tam po prostu w brązowych galotach po prostu wchodził  Dodatkowo gruby Kubuś się w końcu odwrócił od flecisty-solisty i mamy feud o pas US. Gdzieś tam jeszcze Ksiądz Damian się czai w tle, bo były już segmenty na backu, więc może triple threat w najbliższym czasie.  Realizatorzy często jebali różne akcje, bo pokazywali już końcówki albo po jak np. Bronn zajebiście wjechał spearem w kogoś tam na wejściu. Gość ma rewelacyjne te dzidy   5. Tagi Pomysły były dwa - albo heelowie wygrywają i Wolverine dostaje title shota na pas WHC przeciwko gorszemu Usosowi albo prawilnie wygrywają fejsowie, bo w końcu przerżnęli na ostatniej tygodniówce. Poszli w myśl zasady. Samą walkę przewinąłem, bo nie chciałem tego oglądać także nawet nie ocenie. Na plus wjazd tajemniczej postaci i był to R-Truth. Pytanie czy to był work ze zwolnieniem czy faktycznie wkupił się w łaski po tygodniowym narzekaniu fanów? Program z Jasiem? Ale Ron nie jest wypromowany... chyba, że wrócił jako Ron Killings poważna postać wtedy jakoś szybko to nakręcą..    Podsumowując fajnie Trypel prowadzi to nowe WWE - faktycznie stawia na nowe gwiazdy - Naomi, Seth, Becky  Przynajmniej wszystkie wyniki mi pykły. 4/4     Jak chcesz punkty to musisz myśleć jak zjeb czyli jak booker    Ogólnie średniawka. Choć fajnie było zobaczyć 2 walki z drabinami, bo one zawsze dostarczają emocji. Wyniki na minus.
    • Attitude
      Nazwa gali: AULL/CMLL Data: 07.06.2025 Federacja: Alianza Universal De Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Tlalnepantla, Estado de Mexico, Meksyk Arena: Arena Lopez Mateos Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
    • Giero
      R-Truth powrócił do WWE na Money in the Bank 2025, atakując Johna Cenę. Doszło do tego zaledwie kilkanaście dni po tym, jak ogłosił, iż wygasł jego kontrakt z organizacją. Był to jeden z najważniejszych momentów tegorocznej gali Money in the Bank i wzbudził sporo zakulisowych spekulacji. Czy WWE od początku planowało taki ruch? A jeżeli nie, to na co R-Truth zgodził się przy renegocjacji umowy? Okazuje się, że oficjele starali się o powrót R-Trutha właściwie od momentu ogłoszenia, iż odchodzi z WWE. Ale weteran przez kilka dni ignorował próby kontaktu, aż do momentu, gdy sprawy w swoje ręce wziął Nick Khan. To tylko ma utwierdzić w przekonaniu, że cała sytuacja nie była „workiem”, bo Khan rzadko zajmuje się takimi rzeczami w WWE. I pokazywała determinację ze strony samej organizacji. Momentalnie poprawiło to morale w samej szatni, które poudpadły po ogłoszeniu odejścia R-Trutha. Panuje także przekonanie, że rzeczywiście reakcja rosteru i samych fanów miała wpływ na takie duże zaangażowanie najważniejszych osób w jego powrót. Internauci zauważyli także szybko, iż w WWE Shop pojawiły się koszulki R-Trutha, jako „Rona Killingsa”. Z jednej strony, to nie są nowe przedmioty, bowiem nosił on już je w telewizji. Z drugiej, można spodziewać się, że właśnie teraz będzie występował pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem. I będzie w nieco poważniejszym gimmicku, co miało być jednym z jego warunków do porozumienia z organizacją. Jest bowiem świadom, że także zbliża się ku końcowi kariery i chciał nieco inaczej podejść do swojej postaci. Warto odnotować także, iż syn R-Trutha dość ostro w mediach społecznościowych odpowiedział na słowa Triple H’a z konferencji prasowej po Money in the Bank. CCO próbował sugerować, że WWE planowało coś takiego od samego początku. Syn Rona nazwał to kłamstwami. I pogratulował ojcu nowej umowy. Źródło: Fightful Select/411mania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...