Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Każdy skończył z połamaną łapą. Średni odcinek. Matanza mądrze zamiast na pas znowu, to idzie na Mysterio. Walki nawet spoko były, te Japonki to dobre zawodniczki są.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414205
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ooo Angelico przemówił. Nie przypominam sobie, żebym go słuchał aż tyle wcześniej. Jak się okazało - nie było czego żałować :)

 

Battle of the Bulls - coraz zabawniejsze nazwy.

 

Kobra Moon - dobra noga, reszta do pominięcia :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414424
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Angelico niby spoko w tym filmiku na początku, ale jego głosik mi wybitnie nie pasuje.

 

Battle of the Bulls zapycha tygodniówki 4-wayami, co jest fajne. Cage i Mack idą dalej, a następni - kto? Angelico i...?

 

Chcielibyście, by Sexy dzisiaj przegrała :twisted:

 

Kim są goście od Kobry Moon? Jeden przypominał Drago, ale ze względu na story to oczywiście nie może być on.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414446
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Angelico gada! I w sumie nawet jakoś zgrabnie mu to wychodzi.

 

Battle of the Bulls. Nie wiadomo ile osób w tym uczestniczy, ani ile rund jest, ani nic. Ale zapycha to tygodniówki, więc jest dobrze.

 

Kobra Moon ma swoją chałastrę. I z tego co wysłyszałem jeden z nich to ten cały Pinda, czy jak mu tam.

 

Sexy wygrywa. Buuu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414451
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Angélico przemówił. Może głosu badassa nie ma, ale potrafi zaciekawić. "Bitwa Byków", hm... .

 

Pierwsza walka - runda prefinałowa Battle of the Bulls: Cage vs Texano vs Joey Ryan vs Dr. Wagner, Jr.

Cage rozdawał karty i był faworytem do wygranej. Cieszę się, że wraca do łask, bo w tym sezonie trochę z niego zrezygnowali. Końcówka zwiastuje, że to nie koniec rywalizacji z Texano, który może wtargnąć i pokrzyżować plany Cage'owi w finale.

 

Jeżeli Sexy wygra z PJ'em to nie musi się martwić o to, że ktoś pomoże w rematchu Mundo. Wszystko pięknie tylko nikt nie powiedział, że nikt nie może pomóc PJ'owi. :twisted:

 

Wtyka wraca do akcji w nowej roli? Normalnie odliczałbym czas kiedy go zdemaskują, ale nawet mnie zaciekawili.

 

Druga walka - Sexy Star vs "The Darewolf" PJ Black

Mały botch przy końcowym pinie, ale całość odbieram pozytywnie. Sexy musiała wygrać, nieudolna próba pomocy ze strony Evansa także spodziewana. "Gwiazdka" dostaje rewanż, więc w końcu Mundo wygra bez niczyjej pomocy.

 

Kobra znalazła sobie przydupasów i chce ujarzmić "smoka". Spoko, Drago dostaje swój program, szansa, że "wężowa królowa" pokaże coś ciekawego... .

 

Akcja z przed tygodnia z braciszkiem Cueto była ciekawa, ale teraz zaorali. :D

 

Trzecia walka - runda prefinałowa Battle of the Bulls: Marty "The Moth" Martinez vs Dragon Azteca, Jr. vs The Mack vs Mil Muertes

Niespodzianka z wygraną Macka. Stawiałbym oczywiście na Muertesa. Mogłem się domyślić, że skończy się inaczej, bo Mil rozbijał wszystkich po kolei. Matanza się mści i teraz powinien przez moment się uspokoić. Co innego Muertes.

 

Battle of the Bulls. Nie wiadomo ile osób w tym uczestniczy, ani ile rund jest, ani nic. Ale zapycha to tygodniówki, więc jest dobrze.

Podczas pierwszego starcia Vampiro powiedział, że jest 16 uczestników, więc za tydzień dostaniemy kolejne dwie walki, a za 2 tygodnie pewnie finał złożony z czterech zwycięzców.

 

Dobry odcinek. Ciągle się coś dzieje, więc jest nieźle.

Edytowane przez Pavlos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414452
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  258
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.09.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

 

Kim są goście od Kobry Moon? Jeden przypominał Drago, ale ze względu na story to oczywiście nie może być on.

Jeden to najwyraźniej Reptile z Mortal Kombat

 

http://vignette2.wikia.nocookie.net/mkwikia/images/4/4a/Reptile_Render.png/revision/latest?cb=20150407150943

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414459
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

 

Battle of the Bulls. Nie wiadomo ile osób w tym uczestniczy, ani ile rund jest, ani nic. Ale zapycha to tygodniówki, więc jest dobrze.

Podczas pierwszego starcia Vampiro powiedział, że jest 16 uczestników, więc za tydzień dostaniemy kolejne dwie walki, a za 2 tygodnie pewnie finał złożony z czterech zwycięzców.

 

Tak wychodzą moje umiejętności słuchania komentatorów :D

 

A jeszcze jedna kwestia o której zapomniałem. Ricky Reyes ma wrócić w masce Spidermana. Zdemaskują go szybciej, niż ja pisałem to zdanie, ale prawdę mówiąc czekam na to co LU wymyśli.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414463
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

 

Battle of the Bulls. Nie wiadomo ile osób w tym uczestniczy, ani ile rund jest, ani nic. Ale zapycha to tygodniówki, więc jest dobrze.

Podczas pierwszego starcia Vampiro powiedział, że jest 16 uczestników, więc za tydzień dostaniemy kolejne dwie walki, a za 2 tygodnie pewnie finał złożony z czterech zwycięzców.

 

Tak wychodzą moje umiejętności słuchania komentatorów :D

 

A jeszcze jedna kwestia o której zapomniałem. Ricky Reyes ma wrócić w masce Spidermana. Zdemaskują go szybciej, niż ja pisałem to zdanie, ale prawdę mówiąc czekam na to co LU wymyśli.

 

Czy to był spoiler?

 

To nie spoiler, bo przecież pani komendant pokazała tą maskę w odcinku (i chyba tam jakieś sieci, czy pajączki na niej były).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414481
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Może wie ktoś jaką koszulkę miał Vampiro ?

Strasznie mnie intryguje, czemu ją wycieniowali.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414485
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeremiah Crane z pierwszym dużym zwycięstwem, po bardzo przyjemnej walce. Zasłużył. Żołnierze mają swój program, a Mariposa nie powinna być brana pod uwage, w czymś takim, jak Battle of the Bulls. Fox z Killshotem jeszcze nie raz skradną show.

 

Sexy Star ma problem z pająkami. Zaraz jakiś Lucha Spider wyskoczy z klanu Pełzających Pająków. Głupie? Przypominam, że właśnie na moich oczach bije się Smok z Jaszczurką, która ma kłopoty z ciuchami, a do ringu kroczy Wąż, duży Wąż. Vibora to Judas Devlin - jakby ktoś szukał. Nie wysyłajcie go do WWE ze względu na gabaryty, bo... on już tam był :wink:

 

A po tym segmencie sprzed tygodnia, fakt, że Angelico NIE wygrał walki eliminacyjnej, to mimo wszystko spore zaskoczenie. PJ Black jakoś udobrucha Evansa, czy będziemy mieli rozłam w stajni? Oby nie, lubię ich w takim zestawieniu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414650
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

4-waye bardzo fajne, tak się zapycha tygodniówki. Jeremiaha po składzie można się było spodziewać, ale fakt, że Angelico nie wygrał, mnie zaskoczył. Choć obstawiam, że i tak się doczłapie do title shota, pytanie kiedy.

 

Stworki Kobry - o jednym ciężko cokolwiek powiedzieć, a ten większy wygląda na pierwszy rzut oka jak lepiej zbudowany Corbin. Luchasaurus, jak go określili widzowie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414660
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Vibora to Judas Devlin - jakby ktoś szukał. Nie wysyłajcie go do WWE ze względu na gabaryty, bo... on już tam był :wink:

 

Pamiętam jak NXT miało jeszcze starą stronę, oglądałem fotki zawodników. Judas rzucał się w oczy. Ale po samej twarzy spodziewałem się drobnego kolesia z gimmickiem nerda. Kto by pomyślał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414662
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Przyjemna walka i Callihan wygrywa. W sumie jedyny logiczny wybór. Fox i Killshot mają swój własny program, a Mariposa to do pasa nie powinna się zbliżać.

 

Te zwierzątka Kobry, to nie wiem co sądzić. Ten duży Luchasaurus to nawet fajnie wyglądał.

 

Black przypina ziomka i są dwa wyjścia. Albo się pogodzą, albo będzie rozłam. Mam nadzieję, że to pierwsze, bo ta dwójka, to jedna z lepszych rzeczy w LU.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414681
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

1. Jeremaiah - ciekawe czy jego powiązanie z Catriną to będzie coś większego. Czy tylko ja zauważyłem że on przed każdym bicycle kickiem pokazuje kogoś palcem i krzyczy "YOU"

 

2. Stwory Cobry są mega. Sama Cobra po mnie spływała w 2 sezonie do tego stopnia że nie wiedziałem że to taka laska :D . Nowy trios team. Czy znowu utrzyma się pół sezonu? Wielki jaszczur to jest obecnie chyba najlepsza postać z całego wrestlingu pod względem wizerunku. :shock: on wygląda jak nie z tego świata.

 

3. Worlwide Underground to obecnie najlepsza stajnia w wrestlingu. LU lubi nowe pomysły. To mam coś dla nich. "Spięcia w stajni które prowadzą do umocnienia jej a nie rozpadu". WU - jeden z top 5 wrestlerów na świecie, jeden z top 5 najlepszych lotników na świecie, ostra suka :twisted: i gość który był nijaki dopóki nie trafił do tej stajni. Cmon. Jeśli LU ich rozdzieli to będzie to dla mnie zawód porównywalny do debiutu Matanzy (spodziewasz się potwora giganta, wychodzi niski zapaśnik w stroju śmieciarza).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414688
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - runda prefinałowa Battle of the Bulls: Killshot vs Dante Fox vs Mariposa vs Jeremiah Crane

Dużo chaosu, ale nie oszczędzali się. :twisted: Bardzo fajne starcie, gzie poszły w ruch krzesła, a pół walki stanowiły seucide divy. Mocny moment dominacji Mariposy. Mimo, że wygrać szans nie miała to na pewno tej porażki wstydzić się nie może. Jeremiah był faworytem i jego wygrana jak najbardziej cieszy.

 

PJ i Evans kończą współpracę z Mundo jeżeli wtopią. Jak dla mnie to Mundo mógłby sobie poradzić doskonale bez nich, ale nie byłoby tak barwnie.

 

Skisłem jak zobaczyłem sztucznego pająka w szafce Sexy. Mroczną otoczkę szlak trafił. :twisted:

 

Druga walka - Kobra Moons vs Drago

Kontakty w kosmosie, znaki na ziemi, podejrzani agenci FBI o dziwnym kształcie czaszek, morderstwo Kennedy'ego, a teraz porwanie Drago! Reptilianie sobie poczynają. :D Trochę śmieszą mnie ich maski. Póki, co jak dla mnie to po prostu kolejne Disciples of Death tyle, że z gorszym szefem.

 

Niekoniecznie Mariposa mogła zostawić pająka w szafce... .

 

Trzecia walka - runda prefinałowa Battle of the Bulls: Jack Evans vs "The Darewolf" PJ Black vs Son of Havoc vs Angélico

Nie lubię kiedy pojedynki idą po takim schemacie, ale w tym wypadku nawet się dobrze bawiłem. Heroiczna walka Angélico przeciwko dwójce współpracujących rywali. Dali wygrać Wolfowi. Worldwide nie mogło się rozpaść zatem musiał ktoś z tej dwójki odnieść sukces. Nie wiem czy pin na Evansie nie doprowadzi, jednak do małego konfliktu wewnątrz stajni.

 

Azteca bierze na celownik Matanzę. Nie będzie to dla niego łatwa rywalizacja.

 

Dobry odcinek. Dużo się działo.

Edytowane przez Pavlos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/51/#findComment-414736
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...