Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Słyszałem coś że został zwolniony. Co on odwalił?

 

W którymś filmiku tłumaczył się, że nie doczytał warunków umowy ale w sumie też mało wiem o tej sprawie

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404125
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Słyszałem coś że został zwolniony. Co on odwalił?

 

Miał nie mówić, że podpisał kontrakt, a od razu powiedział o tym w podcascie. Nie doczytał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404127
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Słyszałem coś że został zwolniony. Co on odwalił?

 

Miał nie mówić, że podpisał kontrakt, a od razu powiedział o tym w podcascie. Nie doczytał.

 

Ale to jest Work :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404129
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

BartekM, Pavlos podziękował

 

Szykuje się jakiś kolejny Matanza sezonu trzeciego. Taki system zauważyłem. W pierwszym sezonie destroyerem był Muertes, który potem przeszedł face turn, by walczyć z jeszcze większym destroyerem Matanzą. W następnym sezonie Matanza przejdzie face turn... czyżbym zaspojlerował trzeci sezon?

 

Joey Ryan dostał ładnie wklejone buczenie i medalion. I tak nie wygra pasa.

 

Dragon miał iść na Matanzę, ale coś go przyciągnęły pasy Trios. Z taką koncentracją nad swoim zadaniem nie wróżę mu sukcesu.

 

Casket Match przekozacki, choć z Fenixem wyszło dużo lepiej. Matanza pokonuje Mila i kto teraz go zatrzyma? Czyżby ten gościu z cygarem?

 

Nie będę mówić co z Pentagonem, bo wiadomo co się z nim dzieje...

 

Wielki boss. Cygaro nakazuje myśleć że to Big Ryck. Chciałbym żeby to był on bo jednak zawsze się przyda jakiś duży gościu.

Nope. Muertes zabił go w komiksie.

Edytowane przez urbino
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404147
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

W pierwszym sezonie destroyerem był Muertes, który potem przeszedł face turn, by walczyć z jeszcze większym destroyerem Matanzą.

 

Ja jakoś nie widzę aby Muertes stał się facem, że dostaje Pop to nie znaczy, że z automatu się turnował. LU to nie WWE gdzie zawsze musi być jasny podział na dobro i zło.

 

Np. Dario też dostał pop gdy nagle się pojawił w trakcie AZ2 i z tego powodu mam go traktować jako face'a ?

Edytowane przez Icon
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404151
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Nope. Muertes zabił go w komiksie.

 

Właściwie to zabili go Desciples of Death ;)

 

Skoro gościa promują jako mafioze z cygarem to pewnie będzie wieśniakiem z latarką :lol:

Takie tam nawiązanie do tego że Matanza miał być wielki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404185
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Zatem przekupny glina, a Cueto boi się głowy półświatka. Interesujący i klimatyczny wstęp.

 

Pierwsza walka - Mr. Cisco vs Cortez Castro & Joey Ryan

Sam rezultat mnie nie dziwi, ale sposób w jaki to zrobił? Poniekąd też nie, aczkolwiek myślałem, że potrwa to dłużej.

 

Pachnie małą niespodzianką. Cuerno wraca na główny plan i od razu rzucają go na Muertesa? Zobaczymy.

 

Druga walka - Trios Championship: Ivelisse, Son of Havoc & Johnny Mundo vs Dragon Azteca, Rey Mysterio & Prince Puma ©

Bardzo przyjemna walka, chociaż również z przewidywalnym wynikiem. Mistrzowska trójka prezentuje się świetnie. Póki, co nie widzę, że ktoś im tytuł odbiera.

 

Trzecia walka - Lucha Underground Championship: Mil Muertes vs Matanza ©

Walka była dodatkiem do otoczki. Piącha przez trumnę wygrała. :D Mistrz wygrywa czysto i nie wiem, czy aby Muertes nie zrobi sobie przerwy. Wkurzona Katrina znika, Cuerno wygląda jakby został opętany, a teraz jeszcze jakiś mafiozo ma się zjawić, który nie boi się nawet Matanzy. Niedługo do Lucha zawitają superbohaterowie i czarne charaktery z DC Universe. :twisted: I tak ogólnie to, co z Sinistro? Zmarnował jedną szansę i już go nie zobaczymy? Vampiro to chyba zabił "syna" i albo biedaczysko jest w śpiączce, bo wciąż nic o nim nie wspominają. :P

 

Wielkich fajerwerków nie było w tym odcinku, ale wydarzenia wokół ME przykuwają uwagę na następne epizody.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404205
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

W pierwszym sezonie destroyerem był Muertes, który potem przeszedł face turn, by walczyć z jeszcze większym destroyerem Matanzą.

 

Ja jakoś nie widzę aby Muertes stał się facem, że dostaje Pop to nie znaczy, że z automatu się turnował. LU to nie WWE gdzie zawsze musi być jasny podział na dobro i zło.

 

No dobra, może z tym face turnem to mocno przesadziłem, ale bardziej face'ową postacią (ale nie facem) dla mnie jest właśnie Muertes. Albo to, albo już WWE i inne fedki tak mi zlasowały mózg, że dla mnie nie do wyobrażenia jest feud heel vs heel.

 

Nope. Muertes zabił go w komiksie.

 

Właściwie to zabili go Desciples of Death ;)

 

O! To oni coś zrobili więcej niż zdobycie pasów trójek i jobbnięcie z nich przy najbliższej okazji (jeśli dobrze pamiętam). Ale prawdę mówiąc to pal ich licho, i oni i Muertes są od Catriny :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404235
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Początkowa akcja była całkiem przyzwoita. Myślałem, że Chavo będzie miał większe problemy z włożeniem medaliona. Aczkolwiek, mimo przyjemności z segmentu, wolałbym Maszynę w tej walce, bo z automatu stałby się gościem, któremu bym kibicował. Zresztą, po Main Evencie dalej wypada mu kibicowac.

 

Dada dostaje wygraną i kobietę? Z tymi uszami?! :wink: Generalnie nie grzeje mnie to duo. Wręcz z bólem oglądałem końcówkę walki, bo teraz wiele wskazuje na to, że będą tych jobberów eksponować.

 

Pentagon praktycznie dalej leży... Tylko wisi ;-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404424
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Cobra Moon dobiera się do Dagi. Wut? Jej obiekt pożądania odpowiednio zareagował do tej sytuacji, bo z takim jobberem nikt nie chciał by się bratać :D

 

Mogła by się do Marty'ego przywalić. Mimo, że jest jobberem, to w tym odcinku dostał więcej czasu antenowego, niż ta Cobra przez całe LU. I jeszcze ciągle dostaje jakieś storyline'y, więc Marty>Daga.

 

Chavo dostaje wygraną w prezencie od Cage'a, a i tak tydzień później maszyna go pojedzie. W sumie w main evencie to nie było komu kibicować.

 

A Pentagon dalej le... znaczy wisi

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404428
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ukradłeś medalion - wchodzisz do walki. Czyli zwycięstwo w walce o jeden z nich traci na znaczeniu. To nie było dobre zagranie.

 

423-GET-FAME, najlepszy chant. Famous B niech lepiej znajdzie nowego klienta, bo z knypkiem daleko nie zajdzie, a nie chcę, by zniknął z TV.

Daga i Kobra Moon - who cares

 

Killshot będzie feudował z psycholem. Ot tak, bo nie mają co robić. A nuż coś z tego wyjdzie.

 

7-way nie tak dobry, jak pierwszy, brakowało fajniejszych akcji. Ale pomysł na końcówkę spoko. Cage nie zawalczył, więc daje "cieniasowi" zwycięstwo, by samemu go roznieść za tydzień.

 

Pewnie już ktoś to pisał, ale co tam. Pentagon już nie leży. Teraz wisi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404432
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Jak widziałem Cage'a wychodzącego z biura za szefem to stwierdziłem że nawet on by był lepszym Matanzą. A na pewno powinien rozwalić mistrza.

 

Ceremonia była szybka i fajna. Uwielbiam patrzeć na zawodników w normalnych ciuchach (Sexy Star :P). Z tym Chavo to mogliby zrobić tak że wkłada medalion za plecami Cage'a i ucieka.

 

Już prawie zapomniałem kto to Daga. Oh w8. Ja nigdy nie wiedziałem właściwie kto to jest xD. Połączenie pary jobberów to nie najgorszy pomysł. Przynajmniej coś będą robić. To syczenie Kobry to ona, fani czy podkładane? Ogólnie tez nawet niezła jest. Ale pewnie pod maską nie prezentuje się tak fajnie. Famous B jest genialny :lol: . Kiedy myślisz że LU jest pseudo poważne i mroczne pojawia się taki gość i pokazuje że tam jest miejsce dla każdego.

 

Marty zaczyna feudy z dupy? No bo to psychol. Kto jak kto ale on jest taką postacią która może zacząć feud bez większego powodu. Killshot to jest przyszłość LU. Komentatorzy porównali go do Pumy. Mam nadzieję że LU nie ma jakiegoś arcy planu żeby Stricklanda wsadzić w inną maskę :? . A były takie newsy. Vampiro to najlepszy komentator. "Marty jest tak dziwny że nawet sposób w jaki oddycha jest dziwny".

 

7 way match - w sumie to nic ciekawego tam nie pokazali. Super motyw z tym że Cage pomaga wygrać gościowi którego chce zniszczyć. Ogólnie mi się wydaję że oni dla Cage'a będą wymyślać pełno story bo się boją go wystawić przeciwko Matanzy żeby nie ośmieszył potwora maluszka.

 

Pentagon Jr. Jak dla mnie to gość został zakopany. Nie obchodzi mnie że później wróci silniejszy niczym Batman, gościu jest ledwo żywy po powerbombie na stół. Podczas gdy Mil i Matanza walczyli 2 tygodnie po tym jak spadli do biura. Fenix wrócił chyba po miesiącu jak został rzucony przez dach. #markmodeon: Pentagon w moich oczach jest pizdeczką obecnie :( .

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404443
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Chavo to mnie w ogóle strasznie zajeżdża Main Streamem i do LU to on pasuje jak AJ Lee do Big Showa. No ale z drugiej strony wreszcie dzieje się z nim coś wartego zapamiętania. A Cage to w ogóle dał się zrobić jak dziecko z tym medalionem.

 

Z tego 4 Way'a interesował mnie tylko Famous B. Nie zgadzam się z tym, że powinien znaleźć innego klienta... Mascarita Sagrada jest idealny. Są bardzo dobrym komediowym duo, ja chce to oglądać a poza tym wydaje mi się, że w LU i tak coś z tego wyciągną. Walka Sagrady z B na jakimś Ultima Lucha?

 

Co do Martiego i Killshota... kupuje, chce oglądać. Dali bardzo dobry pojedynek, możliwe, że najlepszy pojedynek ćmy od debiutu. Do tego Martinez jest świetny w gimmicku psychola. Czekam na rozwój wydarzeń.

 

Dołączam się do narzekań na 7-way. Nic wyjątkowego. Chavo z Darem Bogów, za tydzień walczy z Cagem... jestem ciekaw, czy maszyna sobie to odbije czy może sfrajerzy się do końca i przegra? Szczerze to nie wykluczałbym tego.

 

Obiło mi się o uszy... że Pentagon dalej wisi

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404455
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Przemowa Dario Cueto

Króciutka ceremonia, ale zrobiła za tło do brawlu. Wciskają na siłę Chavo kosztem o wiele ciekawszego gościa. Meksykanin pokozaczył dostał po tyłku, frajersko ukradł medalion rywalowi i, co za tym idzie szansę na tytuł. Nie widzę, aby Guerrero zaistniał tym pojedynkiem. Będzie dodatkiem i może najwyżej dokona jakiejś próby pinu.

Zapomniałem, że ostatni z Disciples ma medalion. :lol:

 

Pierwsza walka - Argenis vs Daga vs Kobra Moon vs Mascarita Sagrada

Famous B. jest tutaj, aby zapewnić komediowe show. Gość nie jest zły, ale też nie wiem czy to dobre połączenie z Mascaridą. Jakoś w ogóle trudno mi znaleźć miejsce gdzie mógłby się wpasować do LU. Może dlatego, że to show ma undergroundowy klimat i ciężko mi tutaj wpasować komedianta.

Daga wpadł w oko Kobrze? Uciekaj ziomuś. :D

 

Druga walka - Marty "The Moth" Martinez vs Killshot

Niezła walka. Razem mogą stworzyć coś ciekawego. Zaczyna mi się podobać Killshot. Gość całkiem nieźle przyjmuje ciosy, a dodatkowo jest dosyć szczupły w porównaniu z innymi zawodnikami, co potęguje wrażenie.

 

Trzecia walka - Gif of the Gods Championship: Texano vs Joey Ryan vs The Mack vs Sinestro De La Muerte vs Aerostar vs Sexy Star vs Chavo Guerrero

Tradycyjnie każdy coś tam pokazał. Fajnie, że podkreślają dobre stosunki Macka z Sexy to może i ta dwójka coś wtrąci jeżeli planują robić jakieś Mixy. W sumie przewidziałem, że Cage może się wtrącić do walki, ale że aż tak zaważyć na wyniku. Poszli w sumie po dość łatwe rozwiązanie. Też wydaje mi się iż mięśniak po prostu rozjedzie Meksykanina, bo jest budowany na coś większego.

 

Zjadliwy odcinek. Słyszeliście, że podobno Pentagona powiesili?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404581
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pentagon wstał! Powtarzam, Pentagon wstał! Przykro, bo nie można się z niego nabijać, ale nie bał się wcale, wstał!

 

Czekam aż Mascarita się oburzy na serię porażek i wpadnie w swojego nowego mentora. Bo na razie jego firma robi z Ciebie słynnego jobbera Colin Delaney, Tye Dillinger, CJ Parker i Heath Slater też tam należą.

 

Cage jest na fali. Zgarnął pas pretendenta i od razu rusza za Matanzą. Właśnie tak powinni promować maszynę. Szkoda, że nie jest tym, który pokona potwora.

 

Zaskakująca zmiana mistrzów trójek. Nie ukrywam, że nowi mistrzowie mi bardziej odpowiadają, ale tak szybkiej porażki Mysterio i spółki chyba nikt się nie spodziewał.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/37/#findComment-404838
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Śmiało można mówić, iż premierowe Raw na Netflixie to spory sukces, przynajmniej pod względem zainteresowania. Netflix przekazał, że epizod z 6 stycznia międzynarodowo zebrał 4,9 miliona widzów. W samych Stanach Zjednoczonych show oglądało 2,6 miliona osób. Te statystyki robią wrażenie, bowiem to wzrost aż o 116% względem najchętniej oglądanego odcinka Raw z 2024 roku. Trzeba jednak mieć na uwadze, że ostatni epizod poniedziałkowej tygodniówki był mocno promowany. I sporo osób było zainteresowanych tym, jak będzie to teraz wyglądać na Netflixie. Wkrótce przekonamy się, czy te liczby to będzie mniej więcej stały trend. Eric Bischoff w najnowszej odsłonie swojej audycji "83 Weeks" odniósł się do reakcji publiczności podczas wspomnianego Raw na pojawienie się Hulka Hogana. Rzuciło się w uszy, to jak ikona została wybuczana w Intuit Dome. Bischoff próbował wyjaśnić tę sytuację. Zwrócił uwagę, że wiele osób, których nie było do tej pory w Kalifornii nie jest świadome, jak politycznie nastawiony jest ten stan. A po ostatnich wyborach prezydenckich w USA, Hogan i Donald Trump są jakby "zrośnięci" ze sobą w oczach wielu. Bischoff przyznał, iż Hulk może być rozczarowany. Ale nie powinien być zaskoczony czy zszokowany taką, a nie inną reakcją publiczności na jego osobę. Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • MattDevitto
      Spadek w jakości kart niestety już był zauważalny w poprzednich miesiącach - szkoda, że z ciekawej, trochę innej federacji od reszty powstaje kolejny identyczny produkt.
    • Grins
      Co ten Lauderdale odpierdala... Może do Allie nic nie mam ale Effy to dno a nie zawodnik, nie chciałem tego widzieć może i dobrze że nie ma już tyle czasu tego śledzić, teraz gdy Gage odszedł z GCW raczej już nie będę tak zerkał na ten produkt tym bardziej jeśli ktoś taki jak Effy jest brany pod uwagę jako Main Eventer gali, pojebało totalnie Brett'a że stawia na ten odpad.   
    • Mr_Hardy
      Private Party te panie do świętowania mogli wybrać ładniejsze... Haha, fajny trolling z wejściem Stricklanda. Te zawiedzione miny 🤣. Genialny motyw z przerzucaniem Ricocheta między Archerem i Hobbsem. 🤣 Harley nie dość, że bardzo ładna, to jeszcze przezabawna. Śmiechłem ja Dax Harwood poślizgnął się i wywinął orła. Przewijałem kilkukrotnie. Bardzo fajne Dynamite, pełne dynamicznej akcji. Te niecałe dwie godziny minęły mi bardzo szybko. Super się to oglądało!
    • Mr_Hardy
      EDIT: Oj nie w tym temacie. Proszę skasować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...