Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Znaczenie amuletów do przewidzenia, jednak Dario Cueto zrobił to ze stylem. Cholera, ja gościa lubię. Jego szydera z Money in the Bank wyszła ślicznie. Szkoda, że Fenix wrócił by wygrać ostatni medalion, bo po cichu liczyłem, że pojawi się brat Cueto. Ten potwór, który zabił członka Cartel. Podkręcali go, a ostatnio o nim zapomnieli - that's not cool.

 

To Ty zapomniałeś, jak Dario mówił do brata, że właściciel wszystkich medalionów stanie się potężniejszy od niego. Po mojemu, to Cueto szuka kogoś na tyle dobrego, by pozbył się problemu, jakim jest jego brat, dla którego zabić to jak splunąć.

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To Ty zapomniałeś, jak Dario mówił do brata, że właściciel wszystkich medalionów stanie się potężniejszy od niego. Po mojemu, to Cueto szuka kogoś na tyle dobrego, by pozbył się problemu, jakim jest jego brat, dla którego zabić to jak splunąć.

 

Zapomniałem. Co i tak nie zmienia faktu, że brat Cueto mógł zgarnąć medaliony i pas, być champem destroyerem, na którego barkach narodzi się underdog z prawdziwego zdarzenia. Klasyka :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Pierwsza godzina Ultimate Lucha za nami...

 

Świetna walka Macka z Cagem na rozgrzewkę. Dobre spoty i tempo, najbardziej podobał mi się motyw z naśladowaniem Stone Colda ;) Niestety nadziałem się na spoiler walki o pasy trios, choć można było się spodziewać wygranej tych od Catriny. Tak samo spodziewałem się na koniec wygranej Drago, choć użycie w tej walce publiczności jako coś w rodzaju drwali na plus ;)

 

No... i przypomnieli sobie w końcu o bracia Dario :D


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

Nie oglądałem LU od debiutu Cage'a. Kur*a czemu? Zawsze mnie jarało LU, ale nie mogłem się za to zabrać.. Po tym odcinku wiem co straciłem. Angelico znów poleciał. Ten jego lot był dużo efektowniejszy niż ostatni, może to przez ujęcie kamery.

 

Catrina wygląda obłędnie, zapewne nie jeden by chciał dostać z nią taki segment (wiecie o czym mowa) hehe

 

Nie wypowiadam się o feudach, bo nie jestem w temacie. Fani przy ringu na pewno podstawieni. Czasem ani w LU wyglądają/zachowują się śmieszniej niż w NJPW tzn. mają zawsze ciekawe ruchy i mimię :D

 

Widać, że WIllie Mack był w PWG i przebywał z ACH'em :) STONE COLD WILLIE MACK. Zarówno w PWG jak i tutaj Stunner wyszedł obłędnie. Publika zwariowała, drugi moment tej nocy :)

24571150556b9ddab2c677.jpg


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Mack vs Cage - *** i 3/4

Tak powinna wyglądać każda walka w tej stypulacji. Nawet nie weszli do ringu, a mimo to poziom był cholernie dobry. Cage wygrywa i trzeba mieć nadzieję, że w nowym sezonie wejdzie już na stałe do Main Eventu, bo nawet jego face turn i walki z Muertesem mogą być świetne.

 

Kościotrupy nowymi mistrzami? Czemu nie? Trzeba kuć żelazo póki gorące, lecz teraz Muertes musi wygrać pas. Skok Angelico taki jak zawsze czyli kozacki.

 

Main Event bardzo przyjemny. Drago to kolejna osoba o wielkim potencjale, która może nawet wygrać główny pas. Hernadez mimo ostatnich wydarzeń ciągle powinien być bardzo ważną postacią w Lucha Underground, bo zdecydowanie tam odżył.

 

Gala bardzo dobra ale mimo to za tydzień będzie o wiele lepiej. Puma vs Muertes, Mundo vs Patron, wielu lotników w jednej wielkie walce, a nawet Pentagon vs Vampiro brzmi świetnie.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cage vs Mack - Bardzo przyjemny pojedynek. Opiewał w wiele wiarygodnych near-falli, miał w sobie odrobinę humoru - Stunner - i świetnie sprzedał Cage'a na nowo, bo gość był uwalany na wiele sposobów, ale zawsze się podnosił - butelka mi szczególnie przypadła do gustu. Co ważniejsze, stypulacja sprawiła, że to wydawało się świeże. Umówmy się, jako fan PWG, pewnie bym miał powtórkę z rozrywki, gdyby nie był to Falls Count Anywhere. Cage is a Fn Machine!

 

Disciples of Death vs Havoc/Angelico/Ivelisse - Walka bez szaleństw, jeśli mam być szczery. Nowi mistrzowie mnie w ogóle nie przekonują do siebie, a końcówka walki to bardzo ponury i bezemocjonalny żart. Wyciąć spot Angelico, bo reszta ma niewielkie znaczenie.

 

Drago vs Hernandez - Mało dopracowane, przewidywalne, a mizianie pasami wręcz upokarzające. Brakuje im chemii. Niektóre akcje wyglądały koślawo - szczególnie po stronie smoka.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Falls Count Anywhere na dobrym poziomie, wyszedł z tego rozbudowany brawl ale fajnie się to oglądało. Mocne spoty, łącznie z końcowym. Mam gdzieś czy to był styropian czy inny szajs, wyglądało mocarnie. I mamy to traktować jako cegłę, to serial jest ;)

 

Walka o pasy Trios już mnie tak nie zachwyciła. Jasne, Angelico zaliczył kolejny mega spot(choć najsłabszy, porównując do wcześniejszych), ale to za mało. Kościaki wygrywają - niech podziękują Muertesowi i Katrinie. Nawet ona bardziej zasłużyła na wszystkie trzy pasy.

 

Believer's Backlash - Hernandez vs świat. To było OK, choć znowu nie ma się czym rajcować. Dobre tygodniówkowe starcie + lot na stół.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Najlepszy był montaż walki o pasy trios. Szkieletory się teleportowywały i magicznie zamieniały miejscami :D

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

22.07

 

Mario ma plany dla Rycka? Czyżby, jednak odchodził od Daivariego?

 

Pierwsza walka - Johnny Mundo vs Texano Jr.

Ładnie wyszło, ale głównie za sprawą Mundo, który efektownie przyjmował chwyty.

Ciekawy zabieg ze współpracą Johnny z The Crew, chociaż mi jakoś nie pasują do siebie.

 

Hernandez i jego rywal dostają Strap match. Zawsze coś odmiennego.

 

Druga walka - The Mack vs Cage

Krótko to trwało, ale czekam na ich pojedynek na Ultima Lucha. Falls Count Anywhere może być naprawdę solidny. Kolejna stypulacja w menu. Cieszy mnie różnorodność.

 

Przemowa Dario Cueto

Nowy pas prezentuje się całkiem ładnie. Znaczenie medalionów nie okazało się, jednak do końca małe. Fajny pomysł z umiejscowieniem ich na pasie. Duże brawa też dla Mario za nawiązanie do MiTB. :twisted:

 

Battle Royal

Było do przewidzenia, że Fenix wygra, Daivari zostanie do końca jak i Marty, bo przecież "głupi ma zawsze szczęście". Ze wszystkich uczestników to zwycięzca jako jedyny zasługiwał na wygraną, z resztą był jedyny, który brał udział w ważniejszych programach. Małe oklaski dla Killshota, bo ładnie się zaprezentował.

 

Segment z Princem Pumą, Millem Muertesem i Catriną

Czyli krótki brawl. Puma pokazał swoją zwinność i o dziwo znokautował Milla paroma ruchami. Cóż logiki we wrestlingu często brakuje, ale przynajmniej było widowiskowo, a chyba o to tu chodzi. :P

 

Ostatni guzik przed Ultima zapięty... .

 

29.07 (Ultima Lucha - dzień pierwszy)

 

Co raz bardziej ciekawi mnie wątek z Lotus tym bardziej, że przewinął się tam brat Cueto.

 

Kickoff - The Mack vs Cage

Bardzo fajny opener, chociaż z wiadomym zwycięzcą. Cieszy mnie, że dali Mackowi spory moment dominacji. Ostatnio dużo nawiązań do WWE, najpierw Cueto i MiTB, teraz Stone Cold i jeszcze Curb Stomb na cegłę. :D

 

Pierwsza walka - Trios Championship: The Disciples of Death vs Son of Havoc, Ivelisse & Angélico

Całkiem niezła walka, chociaż nie obyło się bez filmowej pierdoły typu trupaki wstające na moc kamienia. Angélico znowu dużo ryzykuje tym spootem. Mamy nowych mistrzów, ale to nawet było do przewidzenia. Nie wiem tylko czy "kitowcy" są materiałem na posiadaczy pasów.

 

Druga walka - Hernandez vs Drago

Całkowite upokorzenie dla Hernandeza. Walka chyba zabookowana dla fanów żeby mogli po biczować paskami swoich ulubieńców. Mniej mnie ten pojedynek zaintrygował, ale pewnie dlatego iż przegrany uciekał ponad pół walki przed paskami. Końcówka ze stołem ratuje pojedynek.

 

Póki, co poziom ringowy jest całkiem niezły. Czekam na kolejny epizod.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Gdzie indziej w 2015 roku zobaczymy wrestling na najwyższym poziomie, przy tym często brutalny, gdzie jak trzeba poleje się krew, a do tego całość okraszona jest świetnymi storyline'ami? Lucha Undeground jest najlepszym co spotkało ten biznes w tym roku, a Ultima Lucha to wisienka na torcie.

 

Przyjemny opener i przy okazji Melina w LU, ciekawe czy jednorazowo. Match pomiędzy Vampiro a Pentagonem miał być brutalny, ale nie spodziewałem się, że do tego stopnia, zdecydowanie must-see. Wieloosobowe starcia w LU zawsze obfitują w dynamiczne spoty i tak było tym razem, Aerostar idzie w ślady Angelico, a Fenix wyszedł z Darem co może zwiastować rewanż z Muertesem. Bardzo dobry main event i bardzo dobry wynik. Może z tym mistrzem sytuacja wokół tytułu będzie ciekawsza, bo nie oszukujmy się, Prince Puma był mistrzem nijakim.

 

Historie rozwijają się dalej, wygląda na to, że wkrótce poznamy brata Cueto, mistrzem Pentagona jest Vampiro, z tytułem wyszedł Muertes, całe złoto znajduje się w rękach grupy Catriny. To show musi zdobyć kontrakt telewizyjny na drugi sezon jak najszybciej. Zabezpieczyli się bo końcówka albo była zakończeniem, albo równie dobrze ustawiła drugi sezon, do tego ten wymowny znak zapytania na bilbordzie.

 

Szkoda, że stosunkowo tak mała widownia sięga po ten produkt i w ogóle wrestling ma więcej antyfanów niż fanów. ale to już takie tam małe refleksje mnie dziś nachodzą :D.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Gala swietna jak i cały 1 sezon LU.

Vampiro mimo wieku, pokazał że jeszcze się potrafi poświecac dla biznesu.

El Mesias nowym mistrzem, nawet niezłą walke skrecili, tak samo opener i Melina na gali.

To co mialobyc na poczatku w zalozeniu pod-promocja AAA na USA, przebilo promocje AAA ze wszystkim.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

El Patron vs Mundo było bardzo przyjemne, choć nie wiem jak Was, ale momentami denerwowało mnie sprzedawanie sytuacji przez Alberto. Tzn. w jednym momencie był cholernie poobijany, nie był w stanie walczyć, a chwilę później wymiatał po ringu :roll: Nie spodziewałem się pojawienia Meliny, ale widać, że najwidoczniej poza kiczem chcą jednak trochę rzeczywistości i odwołania do historii poszczególnych zawodników ;)

 

Tyle hardcore'u co w walce Pentagona z Vampiro to w TNA nie mieli od kilku lat :twisted: Cholernie mnie wkręciła walka, a sam fakt iż Vampiro okazał się mistrzem Pentagona był dla mnie lekkim zaskoczeniem, ale ciekawe jak w drugim sezonie to się potoczy.

 

Walka siedmiorga była na poziomie, a Blue Demon jr kontra Texano raczej mało mnie kręciło.

 

Catrina :oops: :oops: :oops: Zaskoczyło mnie to jak wyrównana walka była Muertesa z Pumą, ale wynik niestety już znałem ze spoilerów.

 

No i sama końcówka palce lizać. Jednocześnie było to świetne zwieńczenie całego pierwszego sezonu oraz trailer drugiego. Po prostu wkurw.... się jak nie będzie drugiego sezonu, bo LU obok NXT w ostatnich miesiącach było dla mnie najciekawszym produktem.

Edytowane przez Giero

  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Bożesztymój... Klimat, Wrestling, Ultaviolent/hardcore lepszy niż w CZW, historie, Maxine + Melina. LA to objawienie dzięki któremu wrestling ma szanse odżyć. Z fedki która miała przypominać Wrestling Society X stała się najlepszym produktem wrestlingowym. Vince i inne Tryplaki powinni godzinami do snu to oglądać. Edytowane przez PH93

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Johnny Mundo vs Alberto El Patron - Melina okazała się przyjemną niespodzianką. Heelowy Mundo wygrywa po Heelowem, ale zachowuje się jak przystało na złego tylko na początku. Tych ucieczek było może za dużo, ale musiał trochę heatu zebrać na start - mają tendencje go jeszcze lubić. Później już szalał jak na niego przystało. Alberto z drugiej strony bez szaleństw. Nieco bladł przy Johnnym i liczyłem, że ex-Nitro wygra.

 

Pentagon Jr vs Vampiro - Mój boże... ale to było dobre. Ostatni raz jadłem z ręki, jak mi serwowali Zayn vs Neville. To jest to, czego oczekuje od wrestlingu. Dlatego go wciąż kocham. Spójna historia z fajnym finishem. To, że feud był świetny już wiedzieliśmy. To, że wejściówki i reakcja publiki będą genialne, mogliśmy się spodziewać. Obawy budził poziom pojedynku. Poszli we właściwym kierunku. To nie była wrestlingowa walka, to była hardcore'owa wojna. Vampiro średnio radziłby sobie z tempem czy atletyczną stroną wrestlingu, to postawił na swoją wytrzymałość. Pentagon nie odstawał i wyszła perełka. Końcowe promo mi się podobało. Wiem, że mówiłem to przy Konnanie i Pumie. Powtarzałem "fajny duet" też przy Muertesie i Catrinie. Powtórzę po raz kolejny. Z tym, że ten, jest chyba najlepszy. Obejrzałem drugi raz zanim poszedłem dalej z tym show - taki miewam, gdy coś jest tak dobre.

 

Medaliony - Kiepski booking w sumie. Wygrał ten, który był największym faworytem, ten którego w walce było podejrzanie mało, i ten, który na nieszczęście nieco spoiluje mi walkę wieczoru. Kilka efektownych skoków, choć najbardziej mi się podobał nie ten najbardziej wykręcony, a ten najdalszy w wykonaniu Cuerno.

 

Texano vs Blue Demon Jr - Kolejny, którego trzeba było ograniczać w ringu. Tym razem bez historii. Wizualnie Crew i Demon robią robotę - Chavo nieco wadzi - ale na tym się ich atuty kończą.

 

Mil Muertes vs Prince Puma - Judas Mesias ma wizerunek mistrza. Tu stała za nim też historia. Nie widziałem przeciwskazań, jeśli chodzi o jego zwycięstwo. Wręcz prosiło się o to. Drugi sezon będzie przebiegał pod dyktando heelowego niszczyciela. Już teraz piszę się historia, gdzie jego reing przerywa underdog nad underdogami. Pewnie idealny kandydat w oczach LU, negocjuje z nimi właśnie kontrakt, skoro odszedł na dobrę z WWE :wink: A jeśli o czysty wrestling chodzi, to możliwe, że to była najlepsza walka gali. Obaj pokazali się z bardzo dobrej strony. Było efektownie, zgrabnie, a i near-falle się sprzedawały.

 

Zobaczyliśmy brata Cueto. Teraz już tylko rozmiarów brakuje, bo twarz zdała egzamin. Byle tylko nie okazał się hucznie zapowiadaną siostrą Martineza :P Ktoś wie, co Drago powiedział do Aerostara? Anybody? :|

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Mundo vs El Patron- John na początku heelował konkretnie, na szczęście w dużej mierze poszło to w odstawkę i dostaliśmy wrestling. Fajny pojedynek z bonusem w postaci Meliny. Nawet na klapsy się załapała. Alberto niby przegrał, ale wyszedł jako ten lepszy.

 

-Vampiro vs Pentagon Jr- Spodziewałem się cienizny ze starym dziadkiem, dostałem rasowy hardcore match. Ta dwójka skradła show. Czego tu nie było... W dzisiejszym UV często nie jest tak fajnie. Pięknie to poprowadzili, a i zakończenie dla mnie było szokiem. Nie stawiałem na takiego mistrza.

 

-7-Way- Spotfest, nieźle się to oglądało. Aerostar dostał kozacki spot - szkoda, że przez Angelico pewnie nie zostanie tak doceniony. Do TV załapali się nawet ludzie, których w walce nie było - chaos. Zwycięzca oczywisty.

 

-Texano vs Blue Demon Jr- ...uznajmy, że tego nie było. Krótkie, z nudnym zakończeniem. Blue Demon i Chavo, super...

 

-Puma vs Muertes- Bardzo dobry ME, bez niepotrzebnych interwencji, po prostu zrobili co mieli zrobić i ciężko im coś zarzucić. Ludzie Katriny kończą sezon z każdym tytułem.

 

Piękny filmik na zakończenie. Z jednym WTF, czyli Sexy Star przetrzymywana przez Martineza.

Dajcie mi drugi sezon.

 

Z fedki która miała przypominać Wrestling Society X

To był twój wymysł, czy poważnie tak chcieli?

Finalnie miało to baaardzo mało wspólnego z LU, co jest plusem. Zostały głównie dobre walki.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 83 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 004 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 693 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 556 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 878 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Zero hour bardzo przyjemny Trios match wszyscy się pokazali no i w końcu wrócił Bowens z nowym theme songiem tylko ja bym to inaczej rozegrał Caster powinien wygrywać te wszystkie open challenge a na PPV przegrać właśnie z Bowensem.   Główna karta opener świetne stracie z bardzo mocno rozpisanym Kevinem wiadomo, że wygrać musiał Will, ale walka miodzio. Walka o pasy tag team nie miałem żadnych oczekiwań i wynik ani przez moment nie był nie pewny. MJF chce robić z MVP biznes, więc jego pojawienie się nie było z dupy. Akceptowalne heelowe zagranie. Mercedes Moné vs. Julia Hart - przyjemna walka bez szału z boczem Moneciary, ale i tak bez bolesny seans. Spoko walka o pasy Trios z przewidywanym heel turnem FTR no to co raz bliżej FTR vs Cope i Cage. Następnie walka o pas kobiet szczerze bardzo dobrze wypadła Megan Bayne dla mnie przyszła mistrzyni ma wygląd jest duża a przy tym dobra w ringu aż były momenty gdzie pomyślałem a może już dzisiaj na nią postawią. Kyle Fletcher vs. Mark Briscoe kolejne solidne stracie tej dwójki ich chyba czwarta walka nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Chris Jericho (title) vs. Bandido (mask) przysypiałem na tej walce najwyższy czas aby Jericho na trochę zniknął z TV zrobi to dobrze jemu i rosterowi. Przekombinowana końcówka. Daniel Garcia (c) vs. Adam Cole w końcu do singlowego złota się doczłapał Cole. Walka z psychologią ringową, więc temp rwane. Prywatnie uważam, że Ricky Starks jako mistrz TNT robiłby lepszą robotę niż Garcia i wolałbym żeby się zamienili miejscami w federacjach, ale nie rządzę w AEW. Kenny Omega (c) vs. Ricochet vs. "Speedball" Mike Bailey, ale to był banger co za tempo cały czas coś się działo nie wiem kiedy pół godziny zleciało. Face to face Okada vs Omega moje przewidywania walki unifikacyjnej raczej sie sprawdzą. Jon Moxley (c) vs. Swerve Strickland choć rozum mówił Mox to serce postawiło w typerze na Swerva pomyślałem a może na ALL IN zrobią rewanż za zeszłoroczne stracie Will vs Strikland o pas, ale tym razem wygra Will bo, że Ospreay wygra Owen Hart w tym roku to jestem pewien i to on jednak skroi z pasa Moxa. Interwencja Bucksów nie była z dupy jak znikali 6 miesięcy temu i niszczyli te papiery to właśnie przy pojawieniu się grupy Jona zobaczymy jak to pociągną. Żaden Darby nie skroi Moxa po powrocie z wspinaczki tylko Will. Dobra gala na 10 walk głównej karty 2 słabsze a reszta dobra, bardzo dobra lub genialna czyli 3 way z Omegą i resztą.  
    • Grins
      No nie byłbym tego taki pewien, tutaj dostaliśmy solidny segment gdzie Rollins powiedział kilka gorzkich słów w kierunku Heymana, nie zapominajcie ogółem że Heyman prawie od zawsze był Heelową postacią i się wgl nie zdziwię jak zrobi w chuja Punka i Romana przez co Rollins to wygra, takie mocne pierdolniecie nikomu nie zaszkodzi wręcz przeciwnie wzbudzi jeszcze większe zainteresowanie aby obejrzeć tą walkę a po dzisiejszym segmencie szansę Rollinsa stale rosną. Wracając do samego segmentu, sztosik i to bardzo mocny obejrzałem go w całości i na prawdę Rollins zajebiście się wkręcił w ten program, mimo że dostaliśmy tak mało segmentów jeśli chodzi o ten konflikt to i tak uważam że to jeden z najlepiej prowadzonych programów jeśli chodzi o RTWM, solidne proma, segmenty czego chcieć więcej? I muszę przyznać że ten program zapadnie mi w pamięci, ogólnie dodatek w postaci Heymana w tym programie to istny majstersztyk i ogólnie Amerykańska widownia chyba podłapała Europejski Vibe'ki i zaczęli nawet śpiewać " Roman Reigns " przyszły czasy że Amerykańce zaczęli się uczyć od Europejczyków jak dopingować i chantować  Ale i tak nie dorastają nam do pięt.  Bez przesady to tylko i wyłącznie wina WWE że nie potrafili rozpisać solidnie Jey'a w tym programie, gdyby rozpisali to tak brutalnie od samego początku to nie byłoby tych wpadek, ja tam ogólnie nic do Yeetmana nie mam, typ ma charyzmę i ogólnie dobrze mi się ogląda jego walki i nawet jak prowadził program z Romanem to był fajnie rozpisany, tutaj zawinął booking i to nie jest już wina samego Jey'a...  Wracając do segmentu okej, Jey dał słowo że obudzi w sobie złość podczas WM i skopie dupę Gunther'owi  Jeśli za tydzień dostanie wpierdol to na WM wyjdzie już z pasem, jeśli skopie dupę Guntherowi za tydzień to przejebie tą walkę, no zobaczymy jak to wszystko się potoczy.  Ja pierdole Bron co za spear'a wykonał Carlito z pewnością zapadnie mi to w pamięci, widzę że idą we walkę wieloosobową mam nadzieje że to będzie Ladder Match wtedy to będzie totalny rozpierdol.  Women's World Championship podpisanie kontraktu po raz 1000 raz  No ogólnie trzeba się przygotować na najgorszy scenariusz czyli Biancka z pasem ale publika co raz bardziej na nią buczy, niech nie zwlekają i dadzą jej ten Heel Turn w końcu.  Poza tym chuj w dupę Hunterowi że po powrocie do Hamburgerowni starają się robić tak dobre show a w Europie robili wszystko na jedno kopyto i cały program Ceny z Cody'm wyszedł średnio jedna z największych atrakcji a nie ma na tą walkę żadnego polotu i to jest chujowe. 
    • PTW
      MISTRZOWSKIE WYZWANIE NOWEGO CZEMPIONA! Najszybszy wrestler w Polsce ukoronował miesiące ciężkiej pracy zwycięstwem w Ladder Matchu i został pierwszym w historii mistrzem PTW Underground. To legendarne starcie zostanie w naszych głowach i sercach na zawsze, ale nie ma czasu na oddech - teraz trzeba bronić pasa i udowodnić światu, że zdobycie go nie było dziełem przypadku! PTW Underground Championship Match Max Speed vs. Conte Pierwszym rywalem, który będzie próbował wyszarpać Maksowi mistrzowski tytuł będzie nikt inny jak Conte McStevenson - włoski gladiator, który w tempie porównywalnym do Speeda zdobywa poklask i uznanie na terenie Italii, a w planach ma szarżę na całą Europę. Misja ambitna, owszem, ale wykonalna z bardzo prostego powodu - Conte jest bardzo trudny do powstrzymania! Przekonał się o tym między innymi Spartan PTW, który na włoskiej ziemi podejmował gospodarza, a ich walka była niezwykle zaciętą i wyrównaną batalią. Jak Włoch poradzi sobie u nas z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu walki? Czy Max Speed potwierdzi mistrzowską klasę, czy przyjdzie mu rozstać się z tytułem już teraz? Wpadajcie w sobotę, by zobaczyć ten fenomenalny pojedynek na żywo! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
    • Kaczy316
      Zaczynamy w sumie od czegoś dość interesującego, bo tytuł Women's World jest na podeście i Pearce stoi obok niego chcąc to wszystko wyjaśnić, więc po kolei zaprasza do ringu zawodniczki, które kończyły ostatnie Raw, najpierw Iyo Sky! Później Pianek. Czemu Pearce zapowiedział Ripley jako reprezentującą Judgment Day? Czy byłą reprezentującą? Nie wiem może czegoś nie wyłapałem, ale Ripley wbija! Pearce w sumie bez zbędnych ceregieli zapowiada, że Iyo ostatecznie będzie broniła tytułu przeciwko Piankowi i Ripley w Triple Threacie, a Pianek jest wkurzony, bo ona zasłużyła na walkę, a Rhea tak sobie doszła do pojedynku na WM, znowu w sumie mamy to samo, Rhea i Pianek się kłócą, Iyo jest totalnie ignorowana przez obydwie, więc na koniec wykonuję Springboard Dropkicka w plecy Ripley, ta wpada na Pianka i obydwie leżą xD, dobry segment, ale mam wrażenie, że widzimy to cały czas w tym feudzie, ale niech będzie. Uuuuaaaa mamy oficjalne potwierdzenie Fatal 4 Way o tytuł Interkontynentalny na WM, Bron vs Balor vs Penta vs Dominik, świetnie to wygląda, liczę tu na Dominika osobiście. Na backu mamy JD i Balor nie jest zbytnio zadowolony z tego Fatal 4 Wayu, ale potem wspiera Doma trochę. Bayley vs Lyra o tytuł Women's Intercontinental, to może być ciekawy pojedynek. Ponad 13 minut świetnego pojedynku, Panie bardzo dobrze się spisały, dużo w tej walce można było zobaczyć, ale było bardzo dużo chemii pomiędzy zawodniczkami i to chyba to sprawiło, że ten pojedynek tak wyglądał, świetnie się to oglądało, Lyra broni po no w sumie nie pamiętam jak to się nazywało, ale coś w stylu roll upu, w sumie szkoda, bo zobaczyłbym Bayley z tytułem, ale jeszcze będzie okazja, kurde Bayley odmówiła Lyrze przytulenia na początku, chociaż wróciła i przytuliła, ale też tak dziwnie spoglądała na tytuł i od razu wyszła, zapowiada się jakiś heel turn? Być może. No i czas na El Grande Americano w akcji! Chociaż to Six Man, a myślałem, że dostaniemy jego singlowy pojedynek, ale no niech będzie, American Made i El Grande Americano vs lWo, walka powinna być bardzo dobra. Ulala Ivy dała coś metalowego dla El Grande Americano i ten włożył to pod maskę i zaczął rozdawać Headbutty, na koniec Diving Headbutt dla Dragona i dał zwycięstwo swojej drużynie! Bardzo fajny pojedynek około 10,5 minuty bardzo przyjemnego pojedynku i EL Grande Americano dalej ciekawi, fajne jest to story, przyjemnie się ogląda. Gunther wbija na ring czyli pora na jego segment z Jeyem! Zobaczmy co tam mają nam Panowie do powiedzenia! No i w sumie gość nic nie powiedział, wziął mikrofon, ale od razu na ring wbija Jey! Ale Jey jaki poważny kurde fajna taka zmiana. Co to był  za świetny segment, Jey tylko mówił, ale Gunther robił samą mimiką wszystko, nie musiał nic mówić, twarz mówiła za niego, świetne to było, a Jey to co powiedział chwytało za serce, chłonąłem każde słowo, mega emocjonalny segment, zapowiedział, że na WM nie będzie już tym samym człowiekiem, ciekawe czy tak faktycznie będzie, ale powiem tak, każdy scenariusz mi tu się będzie podobał, zarówno rozwalenie Jeya przez Gunthera jak i wygrana underdogowego Jeya, powiem więcej, przez to Raw i to w zeszłym tygodniu zostało zrobione 1000 razy więcej niż przez ostatnie 2 miesiące od Royal Rumble, co mówi, że jak WWE chcę to potrafi, ale trzeba chcieć, hype jest, jak dla mnie mógłby to być main event na ten moment, chociaż wiemy, że nie będzie, ale nie byłbym zły, ten feud się ogląda tak dobrze obecnie, powinno tak być od początku i jeszcze ten Jey, który chciał uciszyć publiczność, żeby nie chantowała "Yeet" szkoda że niektórzy nie posłuchali, ale większość na szczęście posłuchała.   ŁOOOOOOO EL GRANDE AMERICANO VS REY MYSTERIO NA WM! Pewnie ta walka została tam ogarnięta przez to, że wypadła walka KO z Ortonem, ale i tak sztos, Gigachad dostanie singlowy pojedynek na WM, a to, że jako El Grande Americano ani trochę mi nie przeszkadza, świetnie to będzie wyglądało!   War Raiders vs The New Day, kurde War Raiders byli fajni na początku, ale teraz nie ma na nich pomysłu, więc albo niech znajdzie się pomysł albo niech TND przejmują pasy, pomimo, że trochę zmarnowali potencjał heel turnu to dalej The New Day jest ciekawsze i nawet częściej się pojawia, sama walka musi wyjść dobrze, te dwa teamy zawsze ze sobą dawały radę nawet w singlowych pojedynkach. Oj chyba dostaniemy rewanżyk na WM albo na kolejnym Raw, około 8 minut fajnej walki, ale niestety DQ po tym jak było zamieszanie z krzesłem, a Ivar trzepnął krzesłem Xaviera, po walce oczywiście The New Day o wiele lepiej wykorzystuję broń, ale i tak to dobrze wygląda.   Penta vs Dom, dwaj uczestnicy Fatal 4 Way Matchu o tytuł IC na WM LECIMY!!! Około 9 minut bardzo przyjemnego pojedynku, a po walce oczywiście mamy brawl, próbę rozwalenie Penty, który wygrał ten pojedynek, ale wbija Bronik! Bron sobie porozwalał każdego, Carlito, Doma i Pente, ale zapomniał o Balorze, który wbił i zaatakował młodego Steinera i nawet zapozował z tytułem IC, fajnie wygląda, ale dalej liczę, że F4W wygra Dominik imo zasługuję najbardziej, Balorowi czy wygra czy nie to różnicy nie zrobi, chociaż Balor mógłby wygrać, a na Raw po WM Dom mu odbiera pas, też byłoby git, ostatecznie i tak Breakker jako ostatni stoi na nogach.   Next Week: AJ Styles vs Karrion Kross, meh ten pojedynek widzieliśmy już sporo razy chyba w 2023 jakoś z tego co pamiętam, ale nie zachwycał kompletnie, więc meh feud był mierny bardzo, nie wiem czy coś się zmieni poza scenerią z niebieskiej na czerwoną, ale można mieć nadzieję. TRIBAL CHIEF POWRACA NA RAW! Ulala, kolejny raz Roman w drodze do WM? Toć to jakieś święto, niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego Roman bez pasa pojawia się częściej podczas Road to WM niż Roman z pasem gdzie z pasem był najważniejszą osobą w federacji pod każdym względem, a teraz fajnie że się pojawia, ale nie jest to aż takie koniecznie, bo Punk z Sethem na spokojnie by feud pociągnęli xD, ale nie będę narzekał, po prostu ciekawi mnie myślenie WWE. Kurde niewiele zapowiedzi na ostatnie Raw przed WM, ale może będzie git.   Czas w sumie na ostatni segment wieczoru, Heyman w ringu, który mówi, że ma zamiar być lojalny wobec zarówno swojego Tribal Chiefa jak i CM Punka i chcę, żeby to było jasne, ale przerywa mu według spekulacji wielu fanów PRZYSZŁY NOWY PAUL HEYMAN GUY SETH ROLLINS! Oj Seth robi to co Seth robi najlepiej manipuluję i to mam wrażenie że dość heelowo, mam dziwne wrażenie, że gość naprawdę chcę przekabacić Heymana na swoją stronę, mówi o tym czego Roman i Punk dla niego NIE ZROBILI, piękne manipulację, pasujące do Setha, ale samo promo i samo zachowanie naprawdę mocno heelowe według mnie, kurde jeszcze pod koniec grozi Heymanowi, że może go usunąć z tej sytuacji jednym stompem w tył głowy, Rollins mocno prowokował Heymana i ten aż się odezwał i złapał Setha nawet, przy próbie ataku na Heymana jednak Punk wbił na ring i mamy brawl! Brawl wygrywa Rollins, nie był to jakiś mega duży brawl, ale był okej, Heyman prawie Stompa oberwał, a Seth mocno heelowo oj mocno, ale feudzik świetny i mega emocjonalny, świetny segment. Plusy: Segment początkowy i ustalenie Triple Threat Matchu o Women's World Championship Women's Intercontinental Championship Match El Grande Americano i American Made vs lWo Segment Jeya i Gunthera El Grande Americano IS GOING TO WRESTLEMANIA! Potencjalne The New Day vs War Raiders przeciągnięte do WM Penta vs Dominik i feud o tytuł Interkontynentalny Segment końcowy i ogólnie cały feud Romana, Setha i Punka Podsumowanie: Co to było za świetne Raw, od początku do końca było czuć, że mamy okres Road to WM, znowu wszystko miało sens, wszystko wyglądało co najmniej bardzo dobrze, nie było palenia czasu i zbędnych rzeczy, mega Raw kolejne z rzędu!  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...