Lucha Underground

[N!KO]

Story z Pentagonem i Vampiro, to chyba najlepszy motyw z całego sezonu LU. To ten, którym naprawdę się przejąłem i w który najbardziej się angażuje. Chcę, żeby Vampiro zawalczyl, i choć wrestlingowa wiedza nakazuje być pewnym, że tak się stanie, to nie przeszkadza mi to markować i wyczekiwać kolejnych tygodni na odpowiedź. Pentagon Jr, to w końcu też bardzo przyjemna postać, która świetnie prowadzi te segmenty, kiedy wymusza na legendzie walkę. Jedno z ciekawszych zestawień Ultima Lucha, a już na pewno to, na które najbardziej czekam.

[Vaclav]

Też markuję temu storyline'owi i to nawet z pominięciem wieloletniej sympatii dla Vampierza. Dobrze się to ogląda. Ciekawe, w jakiej formie jest Ian, bo pamiętając jego występy w IWRG nie stawiałbym chociażby na przyzwoite widowisko. Może, jak to miało miejsce w 2002 roku, postawi na submission/shoot wrestling? Biorąc pod uwagę styl Pentagona, mogłoby to wyjść lepiej, niż jakby miał skakać z narożników i brawlować po hali. Podobało mnie się te puszczenie oka do fanów pamiętających feud Vampierza i Stinga w WCW. Podpalenie Steve'a jest jedną z tych rzeczy, przez które Vampiro musiał zasięgnąć fachowej pomocy (kayfabe mode: on).

[Giero]

Kurde już nawet chciałem, by zaczął podpalać Vampiro. Przez chwilę myślałem, że może jeszcze Striker przypomni sobie o podstawach wrestlingu i wspomoże swojego partnera w komentowaniu Rzeczywiście to jest w tej chwili najciekawsze story i nawet brat Dario zszedł na drugi plan.

 

PS Czy ja już pisałem, że Catrina i Ivelisse strasznie mnie kręcą?

[Jack Doomsday]

Story Vampa z Pentagonem wszystkich kręci - i powinno, bo zamaskowany potrafi fajnie się sprzedać w swoim promie (to chyba pierwszy luchador od czasów Alberto który potrafi dać niezłe promo).

 

Z innych rzeczy podobał mi się drobny backstage Havoca i reszty teamu z Catriną - reakcja Angelico na widok leżacej na Synu, Ivelisse, idealnie oddaje szczerą głupotę jakim jest ten team (w storylinie ofc).

[aRo]

Cage vs Mack - fajne zestawienie, jakby ktoś chciał komuś pokazać, że duzi i grubi też mogą być ciekawi w ringu.

Fajne jest zestawienie, a nie ta konkretna walka - stać ich na więcej.

 

Niezbyt ciekawy ten odcinek. Ale warto było oglądać do samego końca, bo atak Pentagona zrobili pięknie. Walka z Vampiro to pewniak, czekamy jedynie na potwierdzenie.

[Pavlos]

Pierwsza walka - The Mack vs Cage

Pojedynek nie był wybitny, chociaż ci dwaj potrafiliby wykręcić niezłe starcie. Z jednej strony fajnie iż dali wygrać Mackowi.

 

Middle finger, "bitch", that's not PG.

 

Również kupuje to wywieranie presji na Vampiro. Pentagon w końcu pewnie doprowadzi do tego, że Vampiro się "odpali".

 

Druga walka - Mil Muertes vs Son of Havoc

Dobrze, że dali polatać Havocowi przed porażką.

 

Przemowa Texano

Heel turnu Demona to się nie spodziewałem. Ciekawe zastępstwo dla Chavo, aczkolwiek wolałbym już chyba właśnie jego.

 

Trzecia walka - Alberto El Patrón, Sexy Star, Aero Star & Drago vs Johnny Mundo, Jack Evans, Super Fly & Hernandez

Fajna drużynowa walka. Źli wygrywają - punkt dla Mundo.

 

Pentagon chyba ostatecznie przekonał Vampiro do walki, chociaż ta groźba... Wątpię, że Vampiro będzie oblany benzyną tydzień i da się oblać ponownie.

 

Kolejny epizod, który zaprezentował niższy poziom, ale są plusy.

[N!KO]

Bengala zgrania medal? Faktycznie muszą być wartościowe Daivari powinien powoli się szykować do jakiejś walki z Ryckiem na Ultima Lucha, bo już nie pierwszy raz Ezekiel pokazuje jak bardzo jest nieprzydatny.

 

Przyjemny segment ringowy Vampiro z Pentagonem, choć spodziewałem się, że będzie trzeba dłużej i agresywniej namawiać legendę. Ian zgodził się praktycznie sam. Końcówka jego wypowiedzi była bardzo przewidywalna. Lepiej by się tu sprawdził ten przerywnik, kiedy patrzył w lustro. Tam powinien podjąć decyzję o powrocie swojego alter ego.

[Jack Doomsday]

Rychu Peja Lucha Libre (kozacki tekst - brawa dla autora ) w końcu się przełamał i zgodził się na walkę z Pentagonem Jr. - jak mam być szczery to w mikrofonowo to było całkiem całkiem. Wkręcili nie jednego fana w ten feud - teraz tylko czekać na walkę - prosto do celu. Good Job!

 

Uwielbiam Kinga Cuerno - gość nie robi właściwie nic, ale jego timing i instynkt ringowy mnie urzeka. Świetna odmiana od miliona flipów.

[aRo]

Ludzie z medalionami: dobre latajce(OK, Bengala niewiele pokazał, ale mi tam pasuje) i... Sexy Star, która trochę terminatorzyła. Zepsuli mi obraz chorego spotfestu

 

Segment Vampiro z Pentagonem niezły, czekam na ich starcie i mam gdzieś że poziom ringowy może nie być wysoki.

[Pavlos]

Pierwsza walka - Bengala vs DelAvar Daivari

Zwycięzca to mała niespodzianka. Nie wiem czy Daivari odwróci się od jednookiego, ale niezbyt mnie to rusza. I tak do siebie nie pasują, a ich współpraca ograniczyła się tylko do przebywania Rycka w pobliżu ringu. Oni w ogóle zamienili ze sobą chociaż kolka słów?

Pojedynek znośny.

 

Przemowa Vampiro

Vampiro powraca. Jeszcze nie do końca, ale już się "obudził" i ukąsił. Dobrze, czekam na starcie.

 

Druga walka - King Cuerno vs Kill Shot

Cuerno zaczyna mi się podobać. Niemy brutal, który dobrze sobie radzi z rywalami.

 

Trzecia walka - Super Fly vs Sexy Star

Nie żebym miał coś do Sexy, ale... Taki trochę C**j w d***ę rywalowi.

 

Czwarta walka - Sexy Star vs Marty "The Moth" Martinez

Rozpieścili blondyneczkę w tym odcinku.

 

Segment z Dario Cueto, Prince'm Pumą i Milem Muertesem

Ostateczne podgrzanie przed Ultima Lucha. Konnana prawdopodobnie zabraknie u boku Prince'a, ale i tak póki, co stawiam na wygraną Muertesa. Gość jest obecnie Lucha Undergroundową mini wersją Lesnara. Po "powrocie ze świata zmarłych" zrobił się niepokonany i pewnie również taki wyjdzie z ringu po pierwszej, ważniejszej gali LU.

 

Również lightowy odcinek, ale całkiem spoko.

[Icon]

zapożyczone od tow. smartfan

 

http://espndeportes-assets.espn.go.com/2003/photos2015/0719/star_gillette_576.jpg

 

ten dział jest seksistowski

[Gaca]

Seksistowski? Łe, teraz to mi się przyjemniej czyta ten wątek. Więcej!

 

A żeby nie wyjść na starego perwersa, to na kiedy planowana jest emisja UL?

[N!KO]

Cage vs The Mack na Ultima Lucha? PWG może ukraść show. Zapowiada się porządne starcie, w ktorym Cage wreszcie pokona Williego.

 

Znaczenie amuletów do przewidzenia, jednak Dario Cueto zrobił to ze stylem. Cholera, ja gościa lubię. Jego szydera z Money in the Bank wyszła ślicznie. Szkoda, że Fenix wrócił by wygrać ostatni medalion, bo po cichu liczyłem, że pojawi się brat Cueto. Ten potwór, który zabił członka Cartel. Podkręcali go, a ostatnio o nim zapomnieli - that's not cool.

[aRo]

Pierwszy raz dobrze mi się oglądało Texano w ringu. Nie wiem, czy to nie zasługa Mundo.

 

Cage zesquashowany przez Macka. Dla mnie to nie jest pewne, że się odegra za tydzień. Ciekawie wymyślili zasady dla ich rewanżu. Chętnie to zobaczę, choć poziom może nie być wysoki. Ludzie mogą to hamować.

 

Dario chyba dostanie ode mnie głos dla Najlepszego Nie-Wrestlera w AWA. Nie muszę wybierać Heymana, i tak wygra

 

Ze wszystkich kandydatów z medalionami szum zrobiono wokół jednego. Zdziwię się, jak Fenix tego nie wygra.

[Giero]

Generalnie pod względem walk to był chyba najlepszy odcinek I sezonu. Na koniec Puma poskładał wszystkich od Catriny... można było się tego spodziewać, ale trochę i tak zrobił to w sposób zbyt "Science-Fiction", bo przez ostatnie epizody był rozwalany przez jednego Mila, a koniec końców rozwalił całą czwórkę...

 

  N!KO napisał(a):

Znaczenie amuletów do przewidzenia, jednak Dario Cueto zrobił to ze stylem. Cholera, ja gościa lubię. Jego szydera z Money in the Bank wyszła ślicznie. Szkoda, że Fenix wrócił by wygrać ostatni medalion, bo po cichu liczyłem, że pojawi się brat Cueto. Ten potwór, który zabił członka Cartel. Podkręcali go, a ostatnio o nim zapomnieli - that's not cool.

 

Ja z kolei żałuję, że Ivelisse, Son of Havoc i Angelico ostatnio zeszli na dalszy plan, bo w fajny sposób zrobili z nich drużynę, a ostatnio raczej nie odgrywają znaczących roli...