Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Marty The Moth vs Prince Puma

Ok... nawet w LU może coś nie wyjść. W tym momencie gimmick Marty The Moth uważam za totalny niewypał niewarty mojego czasu. Pamiętam gościa z Tough Enough, w ringu to i owo potrafi ale gestykulacja rękami i głupi uśmiech mnie nie przekonują. Do tego osłabiania mistrza ciąg dalszy... Ricochet ma problemy ze zwykłym psychofanem.

 

Daivari vs Texano

Jak na razie bardzo nie interesujący feud, dwóch bardzo nie interesujących mnie wrestlerów. Mimo paru dobrych pojedynków, wciąż nie kupuje Texano(Nie widziałem go w AAA, LU to mój pierwszy kontakt z tym gościem. Ma czystą kartę) a i Daivari nie wygląda zbyt obiecująco, choć fajny był motyw z zapłaceniem Big Ryckowi za sklepanie Texano.

 

Son of Havoc, Angelico, Ivelisse vs The Crew

Bardzo bezbarwny Ladder Match. A szkoda bo walki z drabinami rzadko kiedy są nieciekawe. Przy odrobinie lepszym użyciu drabin mogło wyjść przekozacko bo po raz kolejny, okolice ringu wykorzystane zostały książkowo. Angelico to snajper, już nawet nie chodzi o sam lot a o to jak perfekcyjnie trafił tym dropkickiem. Szacun dla gościa za to, że skraca dla nas swoją karierę.

 

Wyjątkowo słaby odcinek LU. Nie bawiłem się przy nim tak dobrze jak przy poprzednich. Może to wina tego, że najpierw obejrzałem zajebiste Takeover. Oby za tydzień było lepiej. Czekam na walkę Fenixa z Mil Muertezem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-382783
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Marty "The Moth" Martinez vs Prince Puma

Projekt "Ćma" nie pożyje chyba długo. Gość umie coś w ringu, ale także nie kupuje tego psychofana.

 

Wywiad i poznajemy genezę turnu Mundo. Niby oklepany schemat "ja jestem najlepszy, tamten jest przereklamowany", ale sam Johnny jako czarny charakter jest interesującym materiałem.

 

The Crew z nożem na gardle. Kim jest ten brat Cueto, hm... ?

 

Druga walka - DelAvar Daivari vs Texano

Big Ryck znikąd pomaga Daivariemu? Cóż, widać nawet ganstera można kupić. :roll:

 

Muertes powraca za tydzień. Dobrze, ciekaw jestem, co oni z nim zrobili. Natomiast Chavo Guerrero będzie chronił Black Lotos... Może w końcu i Azjatka zadebiutuje i przestanie się chować po kątach.

 

Trzecia walka - Trios Championship: The Crew vs Son of Havoc, Ivelisse & Angélico ©

Trochę dziwne, że kazali walczyć kulawej dziewczynie, ale przeboleje. Bardzo fajna walka mimo iż przez długi okres The Crew obijało rywali. Dostaliśmy sporo fajnych spotów jak te z biurem i Dropkick Angélico. Gość ma odwagę. Aż dziw, że po tylu akcjach nie ma całej miednicy w kawałkach. :D

 

Słabszy odcinek. Śmiem twierdzić, że to chyba najsłabszy i warta uwagi jest tylko walka wieczoru. Sporo segmentów zapowiadających zjawienie się innych osób, więc może wkrótce zacznie się coś dziać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-382806
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

LU segmentem po ostatniej walce przeszło przez kolejną granicę kiczu :D Kiczu, który ja kupuję!
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383219
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Heelowy Mundo na tą chwilę niczym się nie różni - ani w ringu, ani od kątem wizerunku. Tyle dobrze, że dopiero rozpoczął swój heelowy run, więc jeszcze przyjdzie czas na zmiany.

 

Walka o pas bardzo przyjemna, klasyczne zestawienie Dawida z Goliatem w latynoskiej oprawie było fajne, szczególnie, że obaj potrafią dużo w ringu (to w końcu największa zaleta obu zawodników). Corkscrew Moonsault przy zachowaniu równowagi na barierkach był absolutnie świetny.

 

DeathMatch, jak na część drugą feudu, wypadł akurat średniawo, natomiast Powerbomb z wysokości to niezła symbolika śmierci (skojarzyło mi się to z walką Edge'a z Undertakerem w HiaC Matchu - choć tu żadnych ogni nie było ;) ). Jakkolwiek rozbawiło mnie to że sędzia się męczył z drzwiami, podczas gdy kitowcy po prostu weszli, tak sama ich obecność jest mocno zastanawiająca - myślałem że jedyną oznaką odrodzenia Muertesa jest to że nosi się na czarno (wcześniej miał takie staroświeckie gacie ...), a tu dostajemy trzech parobków, którzy ... nie są do niczego potrzebni - na tą chwilę tylko podkreślają kicz, który powoli staje sie już nie tak akceptowalny (początek i koniec odcinka odbyła się chyba w innym wszechświecie - mind fuck totalny)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383244
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja tam kupuję ten kicz, który nam wkładają w segmentach. Może jest to już jest science-fiction, ale na końcówkę aż rzekłem... "o kurwa" i czekam tylko kiedy zobaczymy brachola Cueto :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383247
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

LU segmentem po ostatniej walce przeszło przez kolejną granicę kiczu Kiczu, który ja kupuję!

 

Nie wiem, czy to kupuje. Raczej nie na moje trawienie, aczkolwiek nie da się zaprzeczyć temu, że intrygują tym bratem Cueto. Przecież jego wizerunek to jedna z ciekawszych zagadek w dzisiejszym wrestlingu.

 

http://www.rantsports.com/pro-wrestling/files/2014/08/Yeti.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383257
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Aerostar staje się royal jobberem. Jak się nie pojawią jakieś nowe pasy, to nie wiem, co go czeka lepszego.

 

Hernandez... odbębniony. Dość krótko i nie w ME. Nie wykorzystali tego story, rewanż(o ile nastąpi) to już nie będzie to.

 

Deathmatch to nazwa "dla picu", bo Muertes vs Fenix to nie był hardcore match. Za to jednego spota zrobili konkretnego. Fenix zmiażdżony, kolejna runda to kwestia czasu.

Swoją drogą, po tych promach jak Mill wstaje z martwych, jego wejście wydało mi się jakieś... marne.

 

Przesadzili trochę na końcu, ilość krwi pryskającej też trochę za duża. Jak kicz mi tu ogółem nie wadzi, tak tu aż głupio mi się oglądało.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383272
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Aerostar vs Johnny Mundo

Dobre starcie, chociaż Mundo jeszcze nic Heelowego nie pokazał. To dopiero początek, więc liczę na więcej brudnych zagrań w przyszłości. Aerostar póki, co nie ma tu nic wielkiego do roboty, ale również nie chciałbym Lucha Undegroundowego Rydera... .

 

Za tydzień Sexy Star vs Pentagon. Postać Pentagona zdążyła mi się spodobać, ale porażka z kobitą może nie wpłynąć zbyt dobrze.

 

Druga walka - Lucha Undeground Championship: Hernandez vs Prince Puma ©

Przebieg starcia z przewagą Hernandeza jak i wygrana obrońcy tytułu do przewidzenia. Jeżeli to był ich ostatni pojedynek to liczyłem na dużo więcej w tym feudzie.

 

Trzecia walka - Fénix vs Mil Muertes

Powracający do świata żywych miażdży rywala. Znowu fajny spot z Powerbombem na dach. Szkoda, że nie było to do biura szefa. :P Również zabawnie było patrzeć jak sędzia męczy się z drzwiami, a tamci wywalają je kopniakiem.

 

Kara dla Crew na koniec. Czegoś takiego to szczerze się nie spodziewałem. Rozumiem, że teraz mamy już TT, a nie stajnie skoro jeden z nich został dosłownie poszatkowany? :lol:

 

Lepiej niż tydzień temu, chociaż sytuacja z bratem szefa jak dla mnie zbyt filmowa i po prostu głupia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383303
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  28
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.01.2015
  • Status:  Offline

Postać Pentagona zdążyła mi się spodobać, ale porażka z kobitą może nie wpłynąć zbyt dobrze.

Przecież już raz z nią przegrał.

 

Wiecie co mnie śmieszy? Że w Lucha Underground, która wygląda jak nielegalne walki gdzieś w magazynie i jest prowadzona przez mafiozę jest więcej czystych finishów niż w WWE, które stylizuje się na prawdziwy sport xD

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383373
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Tak, ale to była walka jedna z wielu. tutaj ma być ostateczny pojedynek "bez oszczędzania się" itd. zatem zapewne na nim feud się skończy. Nie widzi mi się gościu z hasłem "zero strachu" utemperowany przez laskę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383462
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jack Evans przytulił jeden z siedmiu medalionów, co pewnie sprawia, że niebawem na jego drodze stanie Mil Muertes i mu odbierze nową zdobycz. Swoją drogą, fajny pin kończący tą walkę.

 

Totalna dominacja heelów, zakończona obroną pasów przez face'ów. Fajny team się złożył po przeciwnej stronie, ale nie mogli liczyć na triumf. Oby teraz Ryck zapragnął pomścić kuzyna i skrzyżował się w ringu z Cagem. Tego jeszcze nie przerabiali.

 

Superfly wraca i atakuje Sexy Star. Vampiro uniemożliwia dalsze obijanie jej przez Pentagona. Fajnie, jakby komentator miał w sobie jeszcze trochę paliwa na walkę - końcowy segment na to wskazuje - jednak chciałbym, żeby to było starcie 1on1, a nie to bardziej prawdopodobne, tag teamowe.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383780
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Evans jednak coś wygrał. Z posiadaczy medalionów będzie można złożyć ciekawą ekipę do jakiegoś 7-osobowego finału o wszystko. Aerostar pewnie się dostanie, Muertes też, reszta mi teraz do głowy nie przychodzi.

 

Title shot znikąd, całość tylko po to, by promować feud Daivariego z Texano... wow. Może się z tego też złożyć Ryck vs Cage, co jest ciut ciekawsze.

 

Black Lotus i Chavito się przewijają w tle, poza wydarzeniami w ringu, jakby osobny serial.

 

Doskonale rozumiem wtrącenie się Super Fly'a, jest to sensowne, ale nie mogę przeboleć tego, że Pentagon nie może normalnie wygrać z Sexy Star.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383822
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kuźwa ale mnie kręci ta Black Lotus. W ogóle nie wiem czemu, ale coś mnie do niej ciągnie :twisted: #GiveAsiansAChance.

 

O ile na początku podobało mi się bookowanie Pentagona, tak teraz kompletnie nie trawię tego, że jest szmacony przez Sexy Star. Oczywiście nic do niej nie mam, ale fakt iż nie może jej rozwalić tak jak pozostałych rywali naprawdę mnie dobija. No i zapowiada się na powrót Vampiro. Zaakceptuję to pod dwoma warunkami: jeżeli zrobią to w sensowny sposób i nie zrobi dłuższego rozbratu ze stołem komentatorskim, bo tworzy naprawdę dobre połączenie z Strikerem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383832
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

O ile na początku podobało mi się bookowanie Pentagona, tak teraz kompletnie nie trawię tego, że jest szmacony przez Sexy Star. Oczywiście nic do niej nie mam, ale fakt iż nie może jej rozwalić tak jak pozostałych rywali naprawdę mnie dobija. No i zapowiada się na powrót Vampiro. Zaakceptuję to pod dwoma warunkami: jeżeli zrobią to w sensowny sposób i nie zrobi dłuższego rozbratu ze stołem komentatorskim, bo tworzy naprawdę dobre połączenie z Strikerem.

 

Z krótkiej zajawki na końcu wnioskuję, że Vampiro z makijażem jest "demonem" nad którym ten bez malunku próbuje zapanować i przez spięcie z Pentagonem Ian traci nad nim kontrolę. Więc całkiem możliwe, że będzie rozdwojenie jaźni i dostaniemy Vampira - komentatora oraz zawodnika (chociaż gdyby tak miało być, to za stolikiem przedstawialiby go jako Iana Hodgkinsona). Ktoś na twitterze rzucił teorię, że ten mroczny Vampiro może być mistrzem Pentagona, którego ten próbuje przywrócić poprzez wystawianie go na widok aktów przemocy. Tak, czy siak - powrót Vampierza bardzo cieszy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383851
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Jack Evans vs Argenis

Niezłe starcie. Postawili na Evansa i nie dziwi mnie to. Nowy dostaje medalion i wystarczy poczekać na resztę żeby stwierdzić czy będzie jedynie do wypełnienia miejsca.

 

Kolejne 2 segmenty to filmowa sztampa, ale o wiele bardziej podobał mi się ten z Lotus. Laska pokazała szkołę wschodu (z resztą Azjatka). Aż mnie ciekawi, co Chavo kombinuje. :D

 

Druga walka - Trios Championship: DelAvar Daivari, Big Ryck & Cage vs Ivelisse, Angélico & Son of Havoc

We dwójkę nie mogli toczyć wyrównanej walki. Feud Texano z Daivarim już trwa, teraz przydałoby się zacząć konflikt Ryck - Cage jakiś segmentem. Ogólnie patrząc i biorąc pod uwagę odwieczną walkę dobra ze złem, jestem ciekaw jak spisałby się Texano jako ten dobry.

 

Trzecia walka - Pentagon Jr. vs Sexy Star

Nie było porażki, a i tak Pentagon wyszedł na c***ę. Mogłem się spodziewać ingerencji z zewnątrz. Jeżeli Vampiro wraca na parę chwil do ringu to byłbym na tak o ile jak wcześniej wspomniano starczy mu sił.

 

Tym razem ewidentnie pod podbudowę, ale całe menu się rozkręca. Texano doprowadza do czerwoności Daivariego, Lotus porwana, a Super Fly atakuje Sexy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/37008-lucha-underground/page/18/#findComment-383873
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...