Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Catrina atakuje Melissę. Zbliżamy się do powrotu Fenixa.

Haunted House Match to klatka z halloweenowym stuffem? Liczyłem na totalny odpał, a dostałem coś, co wizualnie przypomniało mi Asylum match Ambrose'a z Jericho. Na szczęście było dużo lepsze. Flatliner z lin na stół - śliczny finisz.

 

Jake Strong jest do bólu nijaki. W świecie, gdzie prawie każdy ma jakąś postać. Może do paru innych świeżaków też można się dowalić, ale tylko tego tak pushują.

Myślałem, że Drago ma przerwę, a ten już tutaj.

 

Mundo ma shota na pas jako prezent poślubny? :D

Mordujący Ricky zmiksowany z ryczącą, a szczęśliwą Tayą! Segment durnowaty, ale mnie to bawi, co poradzę.

 

Last Man or Machine Standing to nadal najlepsza nazwa made in LU.

Już suplex na stoły poza ringiem zacny, a potem spotów było więcej. I przez większość czasu nawet nie czuło się tego liczenia do 10, bo coś się działo w tym czasie. Dobre! Tylko spot z "cegłówką" wyglądał dużo lepiej parę sezonów temu.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 667
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Powoli będzie można obstawiać kto umrze następny...

 

Taa :D

 

Rzeczywiście w tym odcinku ostro poszli w hardcore, ale walki też obroniły się fajnymi akcjami. Szczególnie walka wieczoru, zawsze fajnie ogląda się Pentagona jako szaleńca ;) O ile dobrze zrozumiałem - teraz w kolejce Mundo. No spoko.

 

W pierwszym pojedynku trochę za bardzo dominował Mill. Mogli dać bardziej wykazać się Mackowi. Ale motyw z tym a'la nożem fajny.

 

A za tydzień ślub roku! Ciekawe co odwalą ;P

Edytowane przez Giero

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Azteca pociesza Melissę. Ckliwe to, ale nawet mam nadzieję na powrót Fénixa.

 

Pierwsza walka - The Mack vs Mil Muertes

Eh... Liczyłem na coś w stylu "w dordze do ringu, w towarzystwie SUKI Katriny...". :twisted: Zwykłe "nie" pozostawia niedosyt. Laska dostała od drugiej wazonem po łbie, więc powrót ukochanego może być możliwy. Albo ewentualnie Dragon zabawi się w Punishera.

Mack został właściwie całkowicie zdominowany przez przeciwnika. Akcja z nożami dosyć odważna. Finish też bardzo spoko.

Katrina stawiając się w Milowi powoli zaczyna interesować bardziej niż jej towarzysz.

 

Druga walka - "The Savage" Jake Strong vs Aerostar

Zastanawiałem się czy to Jake taki wysoki czy Aerostar mały. W zasadzie to oba. :twisted:

Drago powraca ratować tyłek kumplowi. Czyli nie potrzebował dłuższej przerwy.

 

Za tydzień ślub. Uwielbiam tą psychozę w tym show. To dźganie typa długopisem przechodzące w krzyk Valkyrie. :lol:

 

Trzecia walka - Lucha Underground Championship: Cage vs Pentagón Dark

Dawno nie widziałem tylu połamanych stołów. Uwielbiam ten dźwięk. :D I to były generalnie najlepsze akcja. Canadian/Mexican Destroyer na narożnika chyba najlepszy w tym wszystkim. Ten ryzykowny ruch zawsze wygląda epicko jeżeli zostanie poprawnie zrobiony.

Cage został totalnie "połamany". Obie ręce poszły. Maszyna straciła śrubki, a Pentagón dalej dominuje jako totalny terminator. Nawet nie przeszkadza mi troszkę naciągana cegiełka. Oglądało się dobrze.

 

Dwie mocne walki, odcinek jak najbardziej na plus.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Joey Mercury/Wrestling :D I Ricky szybko poszedł w odstawkę. To się źle skończy.

 

Jake Strong przechodzi przez kolejne postacie... Właśnie: postacie. Durne czy nie, Drago jest smokiem, a Aerostar - podróżnikiem w czasie. Strong jest nikim. Boli.

 

Boli mnie też, że XO Lishus jest niezły w ringu, bo tej postaci nigdy nie polubię. Niezły No Mas Match, ale końcówka z interwencjami słabiutka. Evans zasługuje na więcej.

XO, Joey Ryan i Ivelisse... Już ich widzę przy pasach trójek... Nie.

 

Ślub bez fajerwerków, zabawnych momentów niewiele. Z ciekawostek: Mariposa bez maski. Ricky wypuścił Matanzę, by to zepsuć. A ten niby zrobił rozpieprz, ale taki nie za duży. Czegoś zabrakło. Miał wyjść potwór, a to zalatywało nieśmieszną komedią.

Edytowane przez aRo

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Joey Wrestling. MNM wróciło. Jakby nie patrzeć - bardzo przyjemny gest ze strony LU. Nie w kierunku Mercuryego, a fanów. Ale aktorstwo Morrisona było okrutnie sztuczne na całej szerokości, we wszystkich segmentach na zapleczu. W zasadzie nie wiem, co chciał sprzedać. Ślub mocno humorystyczny, dziwny, w stylu LU. We gonna put Slam in SlamTown.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Mercury wrócił, więc dla świra z lalką już miejsca nie ma. Problem w tym, że on planuje sam sobie zrobić więcej przestrzeni.

 

Pierwsza walka - "The Savage" Jake Strong vs Drago

Drago dopiero, co się uwolnił od Kobry, a już go podkładają. Zapewne ma to związek z jakimś programem z Aerostarem, który mu ratuj tyłek. "Smok" nie jest jeszcze sobą i chyba dużo czasu minie zanim całkowicie zrzuci okowy.

 

Druga walka - Jack Evans vs XO Lishus

Walkę oglądało się spoko, ale musieli wepchnąć Ivelisse i Ryana. Nie mówcie, że serio murzyn pociąga joeya. :?

 

Ślub Johnyy'ego Mundo i Tayi Valkirie

Kiczowate to było w cholerę, co w zasadzie jest normą w LU, lecz tutaj jakoś do mnie nie przemówiło. Jak dobrze, że Ricky uwolnił Mantanzę. Rozwałka nawet spoko, chociaż też niepotrzebnie dali Tayi się wkurzyć. I tak skończyła na stole, więc mógł nią machnąć od razu bez ceregieli.

 

Za dużo się w tym odcinku nie działo. Z resztą bardzo szybko mi to mignęło.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Biorąc pod uwagę LU od startu, to Santosowa nie powinna mieć nic do gadania przy Catrinie. To powinien być blitzkrieg. Niestety, jakoś konferansjerce udało się zabić wcielenie zła i wskrzesić swoją miłość...

 

A może by tak Matanza zabił wszystkich ?

 

Cuerno vs Penta to całkiem przyjemne zestawienie. O ile ciężko mi się zachwycać LU (od drugiego sezonu zjeżdża coraz niżej), tak ten pojedynek mi się podoba.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Melissa i Catrina się leją, ta druga ginie, a Aerostar przenosi się w czasie, by ożywić Fenixa. Wow. Takie story mi nie przeszkadza, bawi mnie to. Ale jak o samą "walkę" chodzi... Wrestling wygląda bardziej realnie niż to coś.

 

Joey Wrestling, drugi odcinek, pierwsza walka... SACRIFICE

 

Killshot na moment traci maskę. W sumie śmiesznie to wygląda, kiedy i tak każdy zna jego mordę, ale rozumiem, inne uniwersum. Może jakieś Mask vs Mask z Havociem w przyszłości? Albo... Mask vs Beard? Tego jeszcze nie grali ;)

 

Pentagon składa Hernandeza, który znów wrócił znikąd i znów pewnie zniknie. Cuerno kolejnym challengerem, Mundo pewnie też się załapie na zaległego shota - kolejka jest.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Czyli wychodzi na to, że Catrina poza umiejętnością znikania nie miała żadnej władzy skoro dostała oklep od konferansjerki. Obawiam się, że Muertes straci trochę na wizerunku bez niej. Z kolei Areostar jest widać na tyle potężny żeby wchłonąć moc kamyczka i przenieść się w czasie. Zaczyna mnie, co raz bardziej ciekawić jego rola w tym sezonie.

 

Pierwsza walka - Joey Wrestling vs Matanza

Zatem jego występ był gościnny. Cóż. :D

 

Druga walka - Killshot vs Big Bad Steve

Wygrał walkę, ale stracił maskę. Havoc rozkręcił feud na dobre.

 

Trzecia walka - Lucha Underground Championship: Pentagón Dark © vs HERNANDEZ

Zobaczcie kto wrócił. Aż sobie przypomniałem jaką ma irytującą manierę. :twisted: Ciekaw jestem czy fan, który nie chciał się przesunąć, aby Hernandez rzucił rywalem w krzesła to work. :twisted:

Cuerno rzuca wyzwanie mistrzowi. Zdecydowanie jestem na tak. Mogliby trochę pod promować Cuerno i mamy feud dwóch kozaków.

 

Kolejny epizod bez większych emocji.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W kolejce do Trios ustawili się... Ivelisse, Joey Ryan i XO Lushus. Oby nie wygrali... Już nawet Reptajle lepsze, mimo że mają Dagę.

 

Za tydzień Pentagon vs Cuerno vs Muertes. Chyba wolałbym, by Cuerno dzisiaj wygrał i poszedł mocniejszy na champa. Ale i tak będzie dobre.

 

Jake Strong chciałby zdobyć pasy trójek 1 vs 3, jak luchadorzy wygrają (nie). Łał, Swagger zrobił coś, co nie jest kompletnie nijakie!

 

Czekam sobie na nowych X-Menów w kinie, a tymczasem w LU zaczyna się Saga Mrocznego Feniksa ;)

 

Martinez bierze przykład z siostry i kupuje sobie shota na GOTG Championship. Dragonowi przydałby się poważniejszy rywal. Tu widziałbym właśnie Fenixa.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Martinez był fajną postacią. W zasadzie to jest. Takiego Dragon Aztece powinien pocisnąć i przejąć złoto. Wolę jego na pozycji mięsa armatniego dla Pentagona (bo teraz każdy pretendent, to mięso armatnie). Z dwoma przeciwnikami mistrza nie zmienią. Także Mil i Cuerno mogą spać spokojnie. Złota nie będzie.

 

Swagger chcę walki o pasy trójek. Ryan, Ivelisse i TO, też tego chcą. Wypadałoby zawołać Teddy'ego Longa, żeby ich zestawił. Jack by mógł takie trio pojechać. Boje się, że w dobie akceptowania wszystkich mniejszości, ten najdziwniejszy zlepek może Paszczurowym mistrzom zagrozić :sad:

 

Fenix Dark!

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Perwsza walka - Gift of The Gods Championship: Ivelisse vs Dragon Azteca, Jr. ©

Jak na damsko - męskie starcie to wypadło całkiem spoko. Nie rzucała się zbytnio w oczy przewaga fizyczna Azteci. Tylko chyba mnie ominął moment, w którym czerwonowłosa dostaje shota.

W nagrodę za dobry występ dostaje stajnię z "gliną" i gejem. To akurat było kwestią czasu.

 

Druga walka - King Cuerno vs Mil Muertes

Pozytywnie zaskoczyli tym zestawieniem. Szkoda tylko, że te ich wymiany ciosów brane były ze szkoły boksowania Shane'a McMahona. :twisted:

Za tydzień Triple Threat o tytuł mistrza. Też uważam, że za wcześnie na odbieranie złota Darkowi.

 

Trzecia walka - Trios Championship: Fénix, Drago & Aerostar vs The Reptile Tribe

Fénix uratowany, ale w głowie zdążyło mu się lekko przestawić. Trochę zbyt długo trwało w fazie końcowej pajacowanie z Drago i Aerostarem. Wydaje mi się, że "jaszczury" zdążyłyby się pozbierać w tym czasie i władować na ring. Pewno znowu się czepiam, ale trudno. :P

Ciekawie się to zapowiada. Teraz pewno Luchadorzy, konferansjerka i może Azteca będą próbowali oczyścić umysł ziomka. Nie potrzebnie próbują tam wciskać Stronga. Mam nadzieję, że tylko wpadł przypomnieć o sobie

 

Martinez również ma jakiś plan do zrealizowania. Zachęcili do oglądania kolejnego odcinka.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Obawiam się, że Dragon Azteca może jeszcze odzyskać tytuł (w kolejnym 6 czy 7-wayu), ale póki co będzie raczej zamieszany w feud z Fenixem.

 

Zabili Suerte i Saltadora, by zastąpić ich Krossem i El Zajączkiem (Sagrada w nowym stroju?). OK, dobra wymiana. Sacrifice miało sens. London nie przepadnie.

 

Może nie widać tego aż tak wyraźnie, jak na niektórych pasach, ale nie trzyma się Złota do góry nogami, panie sędzio!

3-way króciutki, trochę na odwal. 2 pretendentów, 0 dobrych near falli... i chwilę później okazało się, dlaczego.

 

Jednej nocy wszystko może się zmienić. Martinez zdobył GOTG championship, Chelsea Green jako valeta i ZŁOTO. Zaskakujące. Run Pentagona był tak mocny, że to zakończenie jeszcze bardziej dziwi. Jednak nie mogę powiedzieć, że mi się to nie podoba. Miło jest uniknąć spoilerów i zobaczyć shockera, który w dodatku nie jest bezsensowny. Jestem bardzo ciekawy, co będzie dalej.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Azteca przegrał - jak słodko. Marty jest zdecydowanie ciekawszym pretendentem dla Pentagona, choć nie ukrywam, że i u niego nie widzę szans na sukces. Dragon może się obijać z Fenixem, a w zasadzie to może zostać poskładany przez Fenixa, który dla mocno face'owego Pentagona byłby w sam raz.

 

Króliki wracają. Nowy skład. Trochę mroczniejszy, na czym może ucierpieć całość. Początkowe zestawienie, mimo braku sukcesów, było bardzo fajne.

 

Holy shit! Końcówka przyniosła mega shocker. Moth nowym mistrzem. Postać zawsze była spoko, więc trudno narzekać. Do tego valet w postaci Chelsea, to świetna opcja, z której tylko Zack Ryder może być mniej zadowolony :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Fénix vs Areostar

Trochę mnie śmieszy to jego plucie wszędzie i chodzenie jak upośledzony, ale z drugiej strony zaczął dawać naprawdę dobre walki. Starcie z Areostarem było nawet lepsze od, niektórych Main Eventów w tym sezonie.

Dragon Azteca też dostał baty. Ładny Piledriver poza ring. :D

 

Druga walka - Gift of The Gods Championship: Dragon Azteca, Jr. © vs Marty "The Moth" Martinez

I można było się domyślić jak to się skończy i na, co poszły pieniążki tydzień temu. :twisted: Bałem się skończą w kilka sekund, albo "Ćma" zacznie się pastwić na ofiarą, ale jednak "Smok" stawił opór, co zdecydowanie pomogło jakości walki.

 

London dostanie nowych świrusów, aby odbudować stajnię. Na razie same plusy w tym odcinku. :D

 

Trzecia walka - Lucha Underground Championship: King Cuerno vs Mil Muertes vs Pentagón Dark ©

Znowu próbowali zdemaskować Pentagóna. Słabszy dzień Cuerno, kilka ciosów mu nie wyszło chyba tak jak powinno, ale ogólnikowo starcie było spoko. Obrońca tytułu tradycyjnie robił robotę, Mil nieźle spisywał się jako ten największy gabarytowo.

 

Czwarta walka - Lucha Underground Championship: Pentagón Dark vs Marty "The Moth" Martinez

Martinowi musiała pomóc dupeczka wygrać nad osłabionym rywalem. Z drugiej strony nie byle jaki rywal. Pentagón nie jest zbytnio poszkodowany. Mocno zaskoczyli.

 

Jak dla mnie jeden z atrakcyjniejszych odcinków sezonu.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Bez kitu jeszcze Naomi od biedy można zaliczyć do tych którzy pushu potrzebują, ogólnie ona zbiera bardzo dobre recenzje od początku roku i większość chciała aby to ona wygrała na WM 41 a nie Jade  W sumie ona coś wspominał chyba że chce małego Usosa więc coś mi się wydaje że to będzie jej ostatni run taki pożegnalny dadzą jej pas na jakiś czas i straci po paru miesiącach, jedyne co mi nie pasuje w jej postaci to ten chujowy strój bo tak to Theme Song na duży plus siada mi konkretnie.  Co do Rollinsa to żenada, ta walizka mu do niczego nie potrzebna chłop jest na pozycji main eventera i dostaje walizkę XD totalna żenada... Ta walizka powinna powędrować do Knighta który dalej zbiera żywiołowy pop ale po co, lepiej dać Rollinsowi który nie potrzebuje tej walizki chyba tylko do storyline'u.  Becky jeśli się podłoży na SummerSlam to wyjdzie jakoś z tego z twarzą, jeśli tego nie zrobi to jebać ją  Ale chociaż podniesie prestiż tego pasa i osoba która ją pokona dostanie dość mocnego boosta.   
    • CzaQ
      1. Kobiece walizki Podobało mi się. Tak jak zawsze się mówi - ciężko zjebać walki z drabinami i walizkami (chyba udało się to WWE kilka razy, ale głównie ze względu na wynik). Tu były fajne proporcje, bo 3 młode dupy i 3 próchna, więc rozkład dobry. Kilka lepszych i gorszych akcji, ale ogólnie bardzo na plus.  Obstawiałem Naomi, bo widzę jak Jade jej przerywa co chwile inkasacje, a to dobra telewizja. Ponadto Jadeitowa w końcu dostanie title shota jak Usosowa kiedyś zainkasuje.    2. ICek Walka wrzucona z dupy i takaż też była. Zamaskowany był tylko po to żeby pokazać się w WWE tak samo zresztą jak jego koleżkowie na trybunach i żeby publika wiedziała co to AAA i z czym to się pije. Poziom tygodniówkowy.    3. Pas żydowski kobiet Już na poprzednim PPV obstawiałem Beczkę, ale przedłużyli reign Walkirii poprzez DQ. Tu już musieli postawić kropkę nad I. Ruda pokonuje mistrzynie i sięga po swój pierwszy pas IC. Za jakiś czas go straci i będzie polowała na US i zostanie pierwszą grand slam championką.    4. Walizka męszczyn Co moge powiedzieć. Mógł to być main event, ale postawili na głupie tagi. Może chcieli podkręcić, że zwycięzca może dziś użyć?  Tak czy siak powiem tyle - jednak babki podobały mi się lepiej. Tutaj było za dużo chaosu, zamieszania i interwencji.  Rollo na końcu wchodził na drabine jakby miał pełne gacie. Myślę sobie - kurde postawiłem na niego, ale chłop chyba na Punka jeszcze czeka. Gdzie tam po prostu w brązowych galotach po prostu wchodził  Dodatkowo gruby Kubuś się w końcu odwrócił od flecisty-solisty i mamy feud o pas US. Gdzieś tam jeszcze Ksiądz Damian się czai w tle, bo były już segmenty na backu, więc może triple threat w najbliższym czasie.  Realizatorzy często jebali różne akcje, bo pokazywali już końcówki albo po jak np. Bronn zajebiście wjechał spearem w kogoś tam na wejściu. Gość ma rewelacyjne te dzidy   5. Tagi Pomysły były dwa - albo heelowie wygrywają i Wolverine dostaje title shota na pas WHC przeciwko gorszemu Usosowi albo prawilnie wygrywają fejsowie, bo w końcu przerżnęli na ostatniej tygodniówce. Poszli w myśl zasady. Samą walkę przewinąłem, bo nie chciałem tego oglądać także nawet nie ocenie. Na plus wjazd tajemniczej postaci i był to R-Truth. Pytanie czy to był work ze zwolnieniem czy faktycznie wkupił się w łaski po tygodniowym narzekaniu fanów? Program z Jasiem? Ale Ron nie jest wypromowany... chyba, że wrócił jako Ron Killings poważna postać wtedy jakoś szybko to nakręcą..    Podsumowując fajnie Trypel prowadzi to nowe WWE - faktycznie stawia na nowe gwiazdy - Naomi, Seth, Becky  Przynajmniej wszystkie wyniki mi pykły. 4/4     Jak chcesz punkty to musisz myśleć jak zjeb czyli jak booker    Ogólnie średniawka. Choć fajnie było zobaczyć 2 walki z drabinami, bo one zawsze dostarczają emocji. Wyniki na minus.
    • Attitude
      Nazwa gali: AULL/CMLL Data: 07.06.2025 Federacja: Alianza Universal De Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Tlalnepantla, Estado de Mexico, Meksyk Arena: Arena Lopez Mateos Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...