Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Kolor lin jest jakoś uzasadniony, np. fabularnie ?

Odpuściłem dosyć szybko poprzedni sezon i tak średnio ogarniam co tam się dzieje.

Nadmiar niebieskiego w oświetleniu to chyba nie wynik współpracy z IW ? :twisted:

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Big Bad Steve - nie znam. Sammy Guevara - dobra małpa, propsuję. "The Savage" Jake Strong - toż to Jack Swagger. Famous B sobie skombinował fajną grupkę... którą sam udupił, bo przez niego przegrali. Długo jako team nie pociągnęli, Jake już ich zaczął demolować. Jak nic mają na niego plan.

 

Dragon Azteca chapie pierwszy medalion. Drago przegrał, ale wężowa stajnia i tak ma co robić - będą się lali z Worldwide Underground. Zakładając, że wszyscy wrócili w tym sezonie, bo póki co widzieliśmy tylko Mundo i Tayę.

 

Znowu chcą wrzucić Fenixa do trumny :( Grave Consequences wraca za tydzień, znowu z Muertesem... NIE, Three Way To The Grave! Dołącza Crane. To się zapowiada bardzo ciekawie.

 

Pentagon odbił sobie Ultima Lucha Dos, a Matanza ma pierwszą singlową porażkę. Mistrz póki co wypada cholernie mocno, najs.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

aRo, oj znasz, znasz... to jest Pindar z 3 sezonu ;)

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A, to ten! Steve Pain z AAA! Czyli whatever, cienias :twisted:

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  526
  • Reputacja:   667
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hmm czy tylko według mnie Jake Strong aka Jack Swagger nie zrobił postępów odkąd występował w wwe, a tylko się pogorszył? Słabo się poruszał w ringu i kompletnie nie czułem emocji, spodziewałem się że nie będzie wywijał 630 Sentonów, ale jakaś ciekawa akcja mogłaby być, a on tylko walił Big Booty i w sumie to więcej jego akcji niepamiętam chyba że Swagger Bomb i Ankle Lock jeszcze.

 

Pentagon Dark kurde jak ja go kocham, to mój ulubiony zawodnik ze sceny niezależnej i dalej się w tym utwierdzam, zrobił dosyć dobrą walkę z Matanza Cueto i w dodatku wygrał i drugi tydzień z rzędu broni pasa LU, to mi się podoba, ciekawe co dalej będzie dla niego.

 

Drago przegrał no szkoda, bo lubię zawodnika, ale feud z Mundo może być kozak tak samo jak ich walka.

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Infamous Inc. mogło śmiało zaadoptować nazwę J.O.B. Squad. Mimo rozpoznawalnych twarzy, wyglądało to średnio. W pojedynkę powinni być ciekawsi - tak Sammy, jak i Swagger. Ten drugi dostał najmocniejszego kopa na odchodne. Przy swoim statusie, może niebawem zapukać do Pentagona. Pomijając, że w ogóle mi nie pasuje do LU.

 

Pentagon bardzo mocno promowany. Federacja praktycznie należy do niego. To w sumie fajna prezencja mistrza. Dominator. Tydzień w tydzień, nie raz na parę miesięcy :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Sammy Guevara, Jake Strong i Big Bad Steve. 3 nowe nazwiska w świątyni ale też 3 znajome mi osoby. W sumie żaden zbytnio nie pasuje mi do LU, Guevara to fajna małpka ale zawsze mam problem z jego mimiką, jeśli Big Bad Steve to Pindar to nawet nie mam wobec niego oczekiwań a Strong... jest dobrym wrestlerem ale z nim w Lucha Underground mam największy problem. Wygląda jak ktoś z zupełnie innej bajki. Mimo wszystko jestem otwarty na ich wyczyny (może poza Big Bad Stevem... w ogóle to kompletnie zapomniałem, że Pindar przecież nie żyje. Jak przeczytałem, że obydwie te postacie gra jedna osoba to pojawiła mi się gruba rozkmina), Guevara fajnie zapcha midcard, jestem pewien, że Strong też da parę przyjemnych pojedynków.

 

Wraca też Dar Bogów. Pierwszy medalion trafia do Dragon Azteci. W sumie tyle, na mistrzostwo szans raczej nie ma ale w 7-Way'u przynajmniej polata.

Jaszczury zaczynają feud z Worldwide Underground... o ile WWU jeszcze istnieje. Gabriela prawie na pewno w sezonie nie będzie, nie sądzę by się już poskładał po swoim wypadku. Ciekawe za to co z Evansem, ani o nim widu ani słychu. Tak czy siak to byłby fajny feud, starcie dwóch największych ugrupowań w Lucha Underground, ja nie narzekam.

 

Triple Threat Casket Match... tego jeszcze nie grali. Trochę z dupy ogłosili taki pojedynek ale też nie mam z tym jakiegoś wielkiego problemu bo to ładnie objaśnili. Maxine chce mocy życiowych Fenixa bo jej moce słabną... ciekawe.

 

Pentagon pokonuje Matanze i robi to dosyć łatwo. Tak dominującego mistrza nie widziałem dawno. Na koniec jeszcze "duży" Cueto dostaje bitch slapa od ojca. Matanza boi się starego, też fajny motyw z którym można coś zrobić.

 

Drugi odcinek dużo lepszy od pierwszego... nawet ta świątynia staje się dla mnie bardziej przychylna. Jest mniejsza, ciaśniejsza ale ma swój urok. Wydaje mi się, że dopiero przyjdą pojedynki, które wykorzystają jej potencjał. Jeśli mam z czymś problem po tych dwóch odcinkach... to Antonio Cueto. Nowy właściciel jadący po poprzednim właścicielu... wypadałoby więc aby z taką logiką zaczął wprowadzać jakieś zmiany w świątyni... a jak na razie podejmuje dokładnie takie same decyzje co jego poprzednik i to LU wygląda dokładnie tak samo ;). Pod tym kątem zdecydowanie bardziej podobał mi się okres gdy Catrina miała władzę w świątyni(ktoś pamięta? :twisted:).

Edytowane przez DashingNoMore

  • Posty:  3 668
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hmm Catrina z sezonu na sezon jest coraz seksowniejsza i ma coraz uboższy strój. Strach się bać jak to dalej się rozwinie :twisted:

 

Z jednej strony miło Swaggera zobaczyć znowu w telewizji. Z drugiej... z najnowszych nabytków pokazał się najsłabiej w ringu. Trochę zrekompensował to atakiem po walce. Być może będą chcieli wykorzystać jego cv i stworzyć wokół jego mocną historię. Zobaczymy.

 

Prosi się, by zainwestowali w Guevarę. Może to być najlepszy transfer LU.

 

Dragon pasa pewnie nie zdobędzie, ale przynajmniej dali mu zajęcie na dłuższy czas. Drago przegrał, ale szybko wprowadzili go do rywalizacji mixed. W sumie wszyscy powinni być szczęśliwi.

 

Pentagon jest kozacko rozpisywany. Na początku myślałem, czy nie napisać, że za bardzo... ale to LU. No i tak jak już Niko wspomniał... miła odmiana, że główny mistrz jest co tydzień w tv i pokazuje, że naprawdę zasługuje na ten tytuł. Ciężko będzie znaleźć kogoś, kto będzie wystarczająco dobrze zbudowany na Pentagona. Może ten Gift of the Gods pomoże.

 

Dobry odcinek. W sumie pierwszy raz od dawna jakiś program wrestlingowy obejrzałem od początku do końca. To mi uświadamia jak tęskniłem za LU :)


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

W końcu w przerwie od mundialu znalazłem chwilę na wrestling.

 

Cuerno wrócił i już się kręci wokół Catriny. Aj Ty, Ty. 8)

 

Pierwsza walka - The Mack, Killshot & Son of Havoc vs BIG BAD STEVE, SAMMY GUEVARA & "THE SAVAGE" JAKE STRONG

Trzech debiutantów. Kojarzę tylko Swaggera i jego bym się najmniej spodziewał tu zobaczyć. Nie zaprezentowali się tu jakoś wybitnie. Zapamiętałem, że Jake nie będzie się bratał z Famous B, Guevara ma dziwną mimikę i cały czas szczerzy zęby. Steve swoją ringową stylówkę wziął chyba od Taza i już kiedyś był w "świątyni" jako Pindar. Przynajmniej przypomnieli mi kolejną rzecz - jeden z "jaszczurów" nie żyje.

I walnięta blondyna wróciła podkreślając cycki jeszcze bardziej.

 

Druga walka - Drago vs Dragon Azteca Jr.

Gift of the Gods musiał być. Zawsze jest. Drago dalej na smyczy Kobry, dosłownie. dosyć mocno Heelował w tym pojedynku, więc poczekamy sobie na jego turn jeżeli taki nastąpi. Dragon wygrywa i zapełni miejsce w boju o tytuł. Kobra tym razem zamiast ataku szału dostała lanie. Ciekawe, że akurat WWU bierze "gady" za cel, ale przynajmniej w końcu stajnia "wężowej Pani" będzie mieć, co robić.

 

Catrina chce uśmiercić Fénixa żeby mieć go w garści jak to było z Milem. W sumie ciekawy koncept.

 

Trzecia walka - Lucha Underground Championship: Pentagón Dark © vs Matanza Cueto

Zupełnie zabili Matanzę. Kiedyś to on rzucał po krzesłach Pentagónem jak teraz obecny champion nim. :shock: Również nie widzę nikogo kto mógłby zastąpić Darka. Gość jest promowany na niszczyciela, ale przy tym faktycznie coś potrafi w ringu i ma fajny gimmick. Jego dominacja może długo trwać nawet do końca sezonu.

 

Jeremiah wcisnął się do walki z pogrzebaniem rywala. To ja już wiem jak to się skończy. Tak bardzo chcesz odzyskać Catrinę? Spoko będziesz jej służył jako zombie. :twisted:

 

Spoko odcinek. Powoli się coś rozkręca. Nie będzie żadnego turnieju na pół sezonu, więc może być ciekawie.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Całe Worldwide Underground jest w tym sezonie!

XO Lishus... co to było? Dobry w ringu, ale tę postać to tylko do ognia i spalić. Google podpowiada, że to niejaki Sonny Kiss i, niespodzianka, jest gejem... Jack Evans form the Heavens powinien to wygrać -.-

 

Cage idzie na Pentagona. Zmiany mistrza nie przewiduję, ale walka będzie dobra.

 

Grave Consequences tradycyjnie ekstra. Crane i Fenix wyjechali w trumnach. Pierwszego uwaliła Ivelisse, drugiego - Muertes. Tylko końcówka trochę słaba, bo po tym, co Fenix dziś przyjął, ostatnia akcja nie sprawiała wrażenia, jakby nie miał po niej wstać.

 

A Matanza dostał power-upa :D

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ten Mundo wannabe (Ricky?) jest okrutnie czerstwy. Ta laleczka była mniej sztuczna w tym segmencie od niego.

 

XO Lishus...

 

Fenix będzie musiał się podnieść z popiołów. Na razie nie będę tęsknić. Dajmy pobrykać komuś nowemu, bo wałkują te same postaci, na coraz dziwniejszych supermocach. Nawet nie wiem, czy chcę wiedzieć, o co chodziło z kluczem Matanzy. Niby słuchałem, ale nie słyszałem nic.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Może i pierwszy odcinek sezonu zawiódł, ale dwa kolejne to już powrót na właściwe tory. Mamy już i intrygi i rozwój storyline'ów i Grave Consequences i ... nowego transa? Forma wraca.

 

Motyw z lalką zapowiada grubszą intrygę. Póki co podoba mi się to i czekam na rozwój wydarzeń.

 

Stary dobry Grave Consequences Match był jak zwykle dobry. Może nie była to najlepsza walka tego typu w historii LU, ale wciąż solidna. Grunt, że było trochę chaosu, wykorzystanie otoczenia i rozlew krwi - jestem zadowolony. Wynik też mi odpowiada, zwłaszcza że sytuacja między Muertesem a Catriną nie jest klarowna. Wracając do krwi, w oczy rzucił mi się fajny montaż przy okazji blade jobów. Jest uderzenie, "odwracacz uwagi" i od razu szybko krwawienie. Powycinali te kilka sekund cięcia się i przez to całość wygląda całkowicie płynnie. Chyba że zawsze tak było, a ja po prostu nie zwróciłem na to uwagi.

Edytowane przez Rogos
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Stajnia "jaszczurów" wypowiedziała wojnę? Ale Mundo... to wyście ich zaatako... Z resztą.

 

Pierwsza walka - Jack Evans vs XO LISHUS

Dobra, przyzwyczaiłem się do trendów zachodu zatem czaję już kolorowe ciuszki, "zgrabne" ruchy, bycie gejem... Ale kto k***a daje sobie imię "całus"? :twisted: Pozdro dla Evansa za szyderę. Ciekawe czy to było zamierzone. :twisted: W każdym razie "ciepły" wygrał. Jakby tego było mało to ma jeszcze finisher, którego z reguły używają kobity. On nie zostaje na stałe prawda?

 

Przemowa Pentagóna Dark

W sumie zrobił Open Challenge. Ćałkiem ładna odpowiedź Cage'a. Wjechał bez pardonu w typa, który od jakiegoś czasu kosi wszystkich, a tydzień temu wytarł podłogę Matanzą. Like MACHINE! Nie zmienia to faktu, że dalej kibicuje obrońcy tytułu. :twisted:

 

Przypomnieli nam, że Fénix wyrwał konferansjerkę. Spoko babe nie stracisz go. Przynajmniej na razie. :P

 

Druga walka - Mil Muertes vs Jeremiah Crane vs Fénix

Jeremiah poleciał jako pierwszy wedle moich przewidywań. IVELISSE się, jednak nie spodziewałem, lecz to akurat pozytywne zaskoczenie. Fajnie, że czerwonowłosa znów jest z nami. Prosiłbym żeby jej znowu nie wymyślać kontuzji po dwóch występach. :roll: Całokształt starcia jak najbardziej spoko. Nie porozwalali się jak ostatnim razem, ale ujdzie. Jeżeli chodzi o końcówkę to była dobra. Muertes wykonał finisher przejmując rywala w locie tylko może długie zbieranie się do wrzucenia rywala do trumny spotęgowało uczucie jakby koniec był bez szczególnego powera.

 

Ojciec wypuszcza Matanzę na wolność? O kurde, grubo. :shock:

 

Robi się ciekawie.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 668
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Xo Lishus... pierwsze co pomyślałem, że to zagubiony brat Velveteen Dreama. Nie jest najgorszy w ringu, ale jego zachowanie jednak lekko irytuje i ciężko się go ogląda. I to nie przez jego upodobania...

 

Cage idzie na Pentagona. Mimo iż LU pokazało już, że potrafi budować Briana na mocarza, to dla mnie jest "za krótki" na mistrza. Za to Matanza dostaje dodatkowej mocy i coś mi się wydaje, że jeszcze trochę pokręci się przy Pentagonie.

 

Przyzwoity ten main event. Sfinalizował niektóre historie, ładnie nawiązał do niesmasek pomiędzy poszczególnymi zawodnikami. Ale jednak czegoś mi zabrakło. No cóż, LU potrafiło nieraz wznieść się na naprawdę wysoki poziom, więc uznam iż po prostu na razie powoli się rozkręcają w tym sezonie ;)


  • Posty:  526
  • Reputacja:   667
  • Dołączył:  21.06.2018
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

XO Lishus vs Jack Evans - Walka trwała chyba poniżej 10 minut, ale była bardzo solidna, ten XO mnie nie przekonuje do siebie, jednak w ringu jest bardzo dobry, ale gimmick to Jobberki moim zdaniem to nie przejdzie po prostu, to powinien wygrać Evans, ale pojedynek naprawdę solidny.

 

Promo Pentagona też dobre i po hiszpańsku no nieźle, to mi się podoba była ta otoczka, a ten Open Challenge i Brian, który wlatuje w Pentagona od razu jak Dzik w Paśnik xD, ale i tak Pentagon nie powinien tracić pasa na rzecz Cage'a, po końcówce z LU wydaje mi się że to Matanza jeszcze pokręci się przy pasie i być może go odbierze, zobaczymy.

 

Druga i ostatnia walka tego odcinka czyli Grave Consequences kurde przy tej walce czułem się jak w innym wymiarze, ale Fenix polatał w tej walce i to ostro, ale czułem że terminatorzy bardziej niż Lesnar czy Reigns w WWE, Callihan wykonuje mu Piledrivera na beton, a ten wstaje po 10 sekundach i włazi po drabinie jakby przyjął najzwyklejszego Suplexa czy Clothesline'a xD, ale i tak jedna z najlepszych walk w tym roku jakie widziałem, a właściwie to 8 najlepsza walka w tym roku, dzisiaj obejrzałem Bucks vs Briscoes z BITW i to było 8, ale ta walka już ją przebiła, teraz Briscoes vs Bucks są 9 xD, Pojedynek naprawdę niesamowity i czekam co będzie dalej, LU jest genialne i już w 20 minucie jak dla mnie przebili całe 3h Raw z tego tygodnia, czekam na kolejny odcinek, ten był kozak.

Top 3 Walk 2k18

 

1.Kenny Omega vs Chris Jericho(Wrestle Kingdom 12)

 

2.Hiromu Takahashi vs Marty Scurll vs Will Ospreay vs Kushida(Wrestle Kingdom 12)

 

3.Johnny Gargano vs Andrade Cien Almas(NXT Takeover: Philadelphia)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakaować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. 1 More TBA * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
    • IIL
      Killings na finał?  To pachnie Baronem Corbinem kończącym karierę Kurta Angle...   Mogli zostawić Punk/Cena na SummerSlam, Clash in Paris lub właśnie finał tej emerytalnej trasy - Ortona już odhaczył, także z aktywnych wrestlerów w rosterze nie został mu nikt kalibru Ortona czy Punka do odbicia.       Wiadomo, że Punk przytuli za występ w tym kraju ogrom kasy i na tym etapie gry tylko to go obchodzi, ale jego poziom hipokryzji przypomina powoli Hulkstera. Masakra...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...