Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Ultima Lucha Tres Night 3

 

Nie pisałem o tym dniu w zeszłym tygodniu bo w skrócie to ujmując... nie podobał mi się ^^. W walce Tayi z Shooting Star(see what I did there? ^^) brakło chemii, w walce o pasy Trójek jaszczury padły za łatwo(nie czułem tego) a Ladder Match nie zaciekawił mnie niczym oprócz Package Piledrivera na krzesła. Tyle... była to najgorsza noc Ultima Lucha.

 

Ultima Lucha Tres Night 4

 

Trzeba oddać LU jedno... cliffhanger potrafią zostawić mocny. Czekam na czwarty sezon, mam nadzieje, że poradzą sobie z finansowymi problemami i sezon się pojawi.

 

Steel Cage Match trochę mnie wynudził. Rzut przez ścianę klatki był najlepszym spotem pojedynku. Wparowanie Black Lotus... może i miało sens, Dario wyjawił jej, że kłamał... ale czy ma to teraz jakieś znaczenie? ^^

 

Świetny Three Way... pomijając krwawienie po crossbody z narożnika to nie było w nim słabej rzeczy. Nie było słabo zabookowanej osoby, każdy wyglądał świetnie. Crane jako psychol, Cage jako maszyna i Muertes... jako Muertes :D. Faktycznie minusem okazało się zrobienie z tego Elimination Matchu. Dało się z tego wybrnąć przez przypięcie dwóch rywali jednocześnie ale skoro już zrobili to tak to no cóż.

Powrót Cuerno zaskakujący i dobry. Fajnie, że czekali z tym cały sezon.

 

Bardzo dobry Main Event, wciągnąłem się w tą walkę, zaangażowałem. Wiedziałem, że Puma wygra ale i tak żyłem każdym kolejnym near fallem. Powrót Angelico, Summersault Ricka Knoxa. Wszystko było a Książę zamknął swoją drogę po złoto.

 

Pentagon wykorzystał Dar Bogów... Vampiro pomógł mu wygrać. Zawiłości ciąg dalszy. Po ogłoszeniu, że Vampiro ma swojego mistrza przekonany byłem, że jest nim łamacz kości... końcówka odcinka nasuwa jednak inne wnioski.

 

Wiele ciekawych rzeczy pokazali po napisach. Oczywiście najważniejszą jest śmierć Dario ale nie tylko to się wydarzyło. Daga żyje i jest przydupasem Cobry Moon. Pindar stracił łeb(fajny motyw, zostałeś przypięty w walce o pasy więc zginiesz... ale te oczy wychodzące z orbit mogli sobie darować). Ustawili sobie kolejny sezon a ja naprawdę mam nadzieję, że ten projekt nie umrze.

 

Ogółem o sezonie

 

Pierwsze 20 odcinków to była kaszana. Jedna świetna walka, jeden świetny odcinek(drugi), Aztec Warfare i w sumie tyle. Po przerwie w sezonie mam wrażenie, że było dużo lepiej. Może to wynik tego, że stęskniłem się za świątynią, może poziom faktycznie skoczył. Tak czy siak od 21 odcinka trzeci sezon oglądało mi się lepiej a samo tegoroczne Ultima Lucha to już po prostu najlepsze co Lucha Underground ma do zaoferowania. Ogółem jako sezon, trójka wypada najgorzej z całej trylogii ale i tak jest dobra. Trzeba czekać na informacje ;)

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Ultima Lucha Tres, jako całość, to murowany kandydat do miana gali roku. Cztery tygodnie dobrego hardcore wrestlingu popartego storyline’ami – dla mnie raj.

 

Steel Cage nie potrwał zbyt długo, ale i historia za nim nie była specjalnie rozbudowana. Highlightem była kwintesencja LU, czyli Dario Cueto. Nie poszło po jego myśli, więc zrestartował walkę na innych zasadach. To jest świetne. Po walce wróciła Black Lotus, problem w tym, że wątek z nią pamiętam jak przez mgłę.

 

Triple Threat oglądało mi się bardzo dobrze, najlepiej z tego odcinka. W ruch poszło dużo przedmiotów, były fajne momenty, było krwawienie, ja jestem zadowolony. Powrót Kinga Cuerno zaskakujący. Cały sezon trzymali go poza światem żywych, a tu proszę.

 

W porównaniu z resztą UL, main event nie przypadł mi do gustu. Walka sama w sobie była dobra, zdziwiłbym się, gdyby było inaczej. Interwencje były nieuniknione, ale nie podobało mi się to, jak zostały przeprowadzone. Trzydzieści osób w ringu, a jako zwieńczenie plancha Ricka Knoxa. W środku ważnej walki o bardzo wysoką stawkę urządzili sobie PWG. Lubię ten moment, gdy Dario wychodzi z budki, bo wiadomo, że będzie ciekawie.

 

Pentagon doczłapał się do pasa, Vampiro wydymał Pumę, Puma odszedł do W…, w dal, zobaczyliśmy tego, który jest nad Vampiro, a Cueto został postrzelony lub zastrzelony. Dobry cliffanger, a podejrzewam, że los Dario zależy od tego, czy będzie następny sezon. Jest wiele furtek.

 

Lucha Underground oferowało najfajniejszą tygodniówkę i najlepszy wrestling od lat. Pozostaje czekać na informacje o przyszłości projektu.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Ultima Lucha Tres - dzień czwarty

 

Pierwsza walka - Matanza vs Dragon Azteca, Jr.

Poza spotem z wyrzuceniem Dragona przez ścianę klatki nie było nic szczególnego. Black Lotus została wykiwana przez Dario. Zarówno odnośnie śmierci prawdziwego Dragona jak i jej rodziców. To było naprawdę duże kłamstwo i zabrakło mi większego wydźwięku tutaj, ale cały ten wątek był może tylko kilka razy na ekranie dlatego i jakiś większych emocji nie odczułem.

 

Druga walka - Jeremiah Craine vs Cage vs Mil Muertes

Lubię Elimination matche, ale fakty przy Triple Threat lepiej żeby pojedynkowali się do pierwszego pinu. Końcówka była dosyć prosta, Cage padł po DDT na krzesło, co troszkę zabiło wrażenia, a szkoda bardzo dobrej walki. Crane miał zdaje się wyjść z pojedynku z czystą gębą, a wyszedł najbardziej zakrwawiony. :twisted: Nie sądzę, że to trafienie przy skoku Muertesa (chyba łokciem trafił) miało wywołać krwotok. Po za tym wyszło bardzo fajnie. Jeremiah świr (to wbicie pałeczek w łeb Cage zrobiło wrażenie) i dwóch wytrzymałych koksów. Stół, krzesła, szkło. LU serwuje nam naprawdę niezłe widowiska z przedmiotami.

 

I na koniec powrót KINGA CUERNO. :D Wielu za nim tęskniło to teraz powinni być zadowoleni. Mam tylko nadzieję, że wartość tej rękawicy nie przyćmi chęci zemsty w Cuerno.

 

Trzecia walka - Lucha underground Career vs Championship: Johnny Mundo vs Prince Puma

Wracam sobie z kuchni, a tutaj Puma klęczy jak czekając na ścięcie głowy, ARGÉNIS rozdaje kopniaki ziomkom Mundo, a potem sędzia robi na nich koślawy Suicide Dive. Co tu się o*******a? :lol: Trochę beka. Dostaliśmy rozróbę z udziałem Worlwide Underground (swoją drogą dużą samowolkę mają żeby tak rzucać sędziami na lewo i prawo :D ) mającą być wstępem do powrotu kaskadera z RPA (mam nadzieję, że tym razem nie będzie tak ryzykował, bo znowu się połamie), która moim zdaniem odwróciła uwagę od wydarzenia jakim był pojedynek. Oczywiście dalej oglądałem z zaciekawieniem, ale to "kariera kontra tytuł" po tych wszystkich zapowiedziach wypadła bladziej niż oczekiwałem. Jeszcze nie dawno temu Puma przemieniał się pod wpływem Vampiro, więc wszystko mogłoby się układać. Przegrywa i żegna ze świątynią, a potem powraca jako ktoś "nowy". Niestety moje przeświadczenie o jego wygranej było zbyt duże, aby w to uwierzyć.

 

Czwarta walka - Lucha Underground Championship / Career vs Career: Prince Puma © vs Pentagón Dark

Kiedy wyjdzie z budki szefunio, wiedz, że będzie grubo. I zrobił nam prawdziwy ME. Stawka całkowicie kasuje moje ostatnie zdanie odnośnie poprzedniej walki. Teraz już czułem stawkę. :D

I po nie tak długim pojedynku znowu mnie zaskoczyli. Mogłem się domyślić, że Vampiro wcale nie ma dobrych intencji względem "Księcia". Nie wpadłem na to wcześniej, przyznaje.

 

O ile początek sezonu pozostawiał sporo do życzenia, potem poświęcili masę czasu turniejowi, to na finał nie możemy narzekać.

 

Uszaty Daga wykonuje wyrok na Pindarze. Drago wydaje się być tym faktem poirytowany i powoli zacznie się starać oderwać od wężowej Pani. Daga pewnie będzie najlepszą bronią Kobry, dostanie coś do roboty i będziemy mogli go ocenić.

 

Rey ma plany odnośnie Matanzy. Również jestem ciekaw tego motywu.

 

Sexy ponownie dostaje pająka w pudełku. Odgrzewają stary feud, a ja nie pamiętam z kim... Z Mariposą? To braciszek nie będzie się mścił za zdradę?

 

Vampiro ma jakiegoś wyżej przełożonego, który planuje skasować Pentagóna. Następny mocny temat się szykuje.

 

Dario nie żyje i ktoś go zastąpi. Nie wierze. Byczek był cały, więc raczej pocisków nie zatrzymał, ale może Cueto przeżyje. Nic nie powiedział, lecz zadzwonić zdążył. To byłoby ciekawe gdyby zrobili walkę o władzę nad świątynią. Może się łudzę, ale brakowałoby mi tego gościa.

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Koncowka troche uratowała ten sezon, który był najsłabszym seonem, minął rok od nagrywania LU i cisza....

 

Ma ktoś linki do video z Lucha Underground En Vivo! ? Gale które odbył się po nagraniu 3 sezonu.

W necie znalazłem tylko to:

 

 

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Jakoś tak 3/4 sezonu nie podobało mi się. Przez pierwszą połowę nic zbyt ciekawego się nie działo, a potem ten cały turniej, który tylko spowodował przestój. Na szczęście po jego zakończeniu zaczeli się kierować w kierunku budowy UL3. I o rany, co to była za gala. Część czwarta zajebista.

 

Pierwsza walka jednak aż taka dobra nie była. Dario się przyznał, że kłamał w sprawie zabójstwa rodziców Lotus i zabójstwa samego Dragona Azteci (seniora).

 

Triple threat bardzo dobry, ale do czasu eliminacji. Potem bez Callihana już tak dobrze nie było. Końcówka mogłaby być lepsza, ale i tak to było przyjemne widowisko.

 

Planowany main event spodziewanie był bardzo dobry. Nawet interwencje mi nie przeszkadzały. Idealnie był wplątane w story pomiędzy Pumą i Mundo. Powrót Angelico był miłą niespodzianką. Walka świetna i Puma uratował swoją karierę i ponownie został mistrzem...

 

Ale Dario wbija i mówi, że Puma walczy z Pentagonem i przegrany kończy z LU. Mądrze zrobiony segment zwieńczony walką po której Puma ma swoje pożegnanie. Wreszcie dostaliśmy Pentagona z pasem mistrzowskim. Jednak się wszystko okazało, że to był plan Vampiro by wyrzucić Pentagona na sam szczyt.

 

Jeszcze dwa miesiące temu byłem sceptycznie nastawiony co do przyszłości Lucha Underground. Po obejrzeniu finału chcę, żeby znaleźli pieniądze i nakręcili kolejne 40 odcinków.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline

W Eurojackpota nie wygrałem (a szkoda, bo obiecałem sobie że bym dołożył się do powstania kolejnego sezonu Lucha Underground) a dzisiaj tymczasem pojawił pierwszy trailer CZWARTEGO SEZONU LU!!!!!!!!!!!!!

Zresztą po co gadać jak można wrzucić wideo.

 

Tylko ciekawe...

skoro Johnny jest w TNA/GFW, to co wtedy z nim w LU? Coś ominąłem?!

 

Edytowane przez VillainLee

Mamy mundial 4K: Kolumbia, Kazań, Klęska, a czwarte "K" proszę sobie dopisać - Jacek Laskowski

 

http://tenzwyklyblog.blogspot.com/ - zapraszam

 

User dnia - 16 Kwietnia 2016

Recaper roku 2016


  • Posty:  1 927
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

DM Lee: AAA (pod które podlega LU) oraz CRASH (do którego z AAA wyemigrowała część rosteru LU) współpracują z IW, więc nie powinno to stanowić problemów. Zwłaszcza, że po debiucie Mundo często wspominano o Lucha Underground. Pojawili się też Drago, Sami Callihan, czy King Cuerno (w innym gimmicku). IW nie stać na to, by blokować wrestlerów, więc o ile nie dojdzie do kolizji terminów nagrań to wszystko powinno iść gładko i niektóre twarze będziemy oglądać 2 x w ciągu tygodnia.

  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

TNA, IW czy GFW czy jak oni tam jeszcze maja za nazwe :D to obecnie nic innego jak indys, wiec jak niby Mundo nie moglby walczyc w innym kurniku?
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

TNA, IW czy GFW czy jak oni tam jeszcze maja za nazwe :D to obecnie nic innego jak indys, wiec jak niby Mundo nie moglby walczyc w innym kurniku?

 

A co ma do rzeczy status fedki w mniemaniu postronnych obserwatorów ? Czy to MS czy Indy najważniejsze są zapisy w kontrakcie danego jegomościa.

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg

  • 4 miesiące temu...

  • Posty:  95
  • Reputacja:   17
  • Dołączył:  06.04.2014
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

4 sezon 20 odcinków - premiera 13 czerwca ! :)

 

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Antonio! To tak se poradzili ze śmiercią Dario! Ten sam aktor, ale teraz jako ojciec :D Dobrze, że go nie wywalili.

I nawet jakoś się odnieśli do zmiany miejscówki. Prezentuje się dość podobnie.

Kolor lin - trzeba się przyzwyczaić.

 

Aztec Warfare na start!

-Foxa z jakiegoś powodu nie ma, więc partnerem Macka i Killshota został... Son of Havoc. Nie ma jak wygrać pas ot tak.

-Mr. Pectacular. Godderza się tu nie spodziewałem.

-Tommy Dreamer? Tu tym bardziej nie wiem, po co go wzięli. Przynajmniej Vaclav się ucieszy.

-Massaro przynosi pizzę i komedię. Spoko zapychacz.

-Hernandez? Tego to dawno nigdzie nie było. I długo nie pobył, bo już "ręka złamana".

-Ricky Mundo zapatrzony w lalkę? WTF

-Muertes strasznie łatwo poleciał, po czym Catrina go zostawiła. Świetny początek dla niego.

-Daga? Nikt nie czekał.

-Chavo? Nikt nie czekał.

-Luchasaurus przyszedł się mścić za Dagę - i już Mundo ma co robić.

Wiele nowości/powrotów, parę starych znajomych (i wielu brakuje, ale spoko - ile mogą zmieścić w jednym odcinku?), szybkie tempo (mało kiedy mijała minuta między wejściami). Przydałoby się tylko więcej emocji, bo trudno uwierzyć, że Pentagon mógłby już stracić tytuł. Pierwsza udana obrona w tego typu walce ever.

 

A za tydzień Pentagon vs Matanza. Co by tam nie było, najważniejsze, że będą co tydzień. Brakowało tego.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

W końcu doczekałem się powrotu najlepszego produktu od lat... no i właśnie ta łatka póki co odpadła. Początek sezonu zawiódł, ale może po kolei...

 

Dario nie żyje, ale aktor pozostał w telewizji. Mam wrażenie, że Antonio nie utrzyma się zbyt długo, ponadto dałbym sobie rękę uciąć, że Dario wróci do świata żywych.

 

Nowa świątynia w ogóle mi się nie podoba. Jest mała i, w porównaniu do Boyle Heights, pozbawiona klimatu. Te kolorowe liny też są paskudne.

 

To Aztec Warfare było najgorszą edycją z dotychczasowych. Nie istotne czy to wielka postać, debiutant czy nowy nabytek, wszyscy padali jak muchy po prostych akcjach. Zero jakichkolwiek emocji, klimatu i poziomu znanego z LU.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Lucha Underground wraca. Cieszę się, brakowało mi tego... ale powrót do telewizji nie wypalił. Zdecydowanie wyszło z tego najgorsze Aztec Warfare ze wszystkich. Szybkie eliminacje, mało sensowne, krzywdzące dla wielu postaci. Ale od początku.

 

Zaczęli w stary, dobry LU'owaty sposób... kiczowato, peruka, soczewka w lewym oku, broda ale chuj... ja to kupuje xD. To Lucha Underground, oni sobie mogą na to pozwolić. Jest wyjaśnienie dlaczego nie mogą używać starej świątyni... mi to wystarczy. Choć z całą pewnością przyzwyczajenie się do nowej zajmie mi trochę czasu.

 

No a to nieszczęsne Aztec Warfare... nie przebili AW z zeszłego sezonu, do AW z sezonu drugiego nawet się nie zbliżyli. Bez polotu jakieś to takie... niby miałem tam zaszczepione jakieś ziarenko niepewności co do tego czy Pentagon straci złoto ale sam booking nie pozwolił mi w to uwierzyć. Mistrz wyeliminował około połowę uczestników, eliminacje przychodziły szybko, przerwy między wejściami były jeszcze mniejsze. Znowu cierpi ten nieszczęsny Muertes... wszedł jak powinien, niszczył... a potem pyk, łańcuszek kopniaków i papa... bardzo słaba eliminacja. Jak z resztą większość eliminacji w tym pojedynku. Hernandez przypięty po armbreakerze? Szanujmy się, też za gościem nie przepadam ale jego return do świątyni jest całkiem spory. King Cuerno nie zrobił nic ciekawego(poza suicide divem, który wciąż jest najpiękniejszym tope suicida w obecnym wrestlingu, fight me). Ricky Mundo zapatrzony w lalkę... kupiłbym to bo to fajny pomysł na uczynienie Rickiego jakimś ale stało się to tak bardzo z dupy, że po prostu nie mogę. Catrina zostawia Muertesa... niby fajny motyw ale rozpisany jakby na kolanie. Ba, chyba z całego Aztec Warfare najbardziej podobał mi się Vinnie Massaro i jego pizza... a to tak jakby Titus O'Neil skradł botchem całe Royal Rumble... oh... wait...

 

Niby wylali jakieś fundamenty, niby nadali jakiś tor temu sezonowi ale ogółem rzecz biorąc to mam nadzieje, że będzie lepiej. Za tydzień Pentagon vs Matanza więc można mieć nadzieje na jakiś naprawdę dobry pojedynek. Mieli trochę czasu na wymyślenie tego sezonu, mam nadzieje, że wpadli na coś konkretnego. Wydaje się, że dużo będzie się dziać wokół tej całej rękawicy... właśnie, rękawica. Gdzie ona była?

Edytowane przez DashingNoMore

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Antonio... :( Poprzeczka z kiczem została przeskoczona. Fatalnie się ogląda starego Cueto. Mnie on już denerwuje, a dalej będzie tylko gorzej.

 

Aztec Warfare, to zawsze fajne tempo i trochę efektownych akcji. Zawiodłem się tylko na składzie. Szczególnie na gościnnych występach. Chyba tylko Godderz mnie w miarę ucieszył, choć on to tu się kompletnie nie nadaje. Zresztą, chyba żadna z tych nowych twarzy nie powinna tu zagrzać miejsca na dłużej.

 

A... i nowa "świątynia" o wiele brzydsza.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Lucha Underground powraca z nowym szefem. Cueto "umiera", by wcielić się w rolę swojego "ojca", który przejmuje biznes. Rozumiem rodzinne podobieństwo, lecz to niestety również dla mnie zbyt duży kicz. Siwa peruka, pobielony zarost i nieudolnie podstarzały głos, którym chyba Dario dubbinguje Argonian w The Elder Scrolls. Świątynia to przykrywka dla "prawdziwego celu". Znowu tajemnica na starcie. Kto za tym wszystkim stoi, dla kogo pracuje zabójca Dario skoro ostrzega nawet jego ojca? To akurat plus.

 

Pierwsza walka o Lucha Underground: Aztec Warfare

Pierwsza rzecz - Son of Havoc zastępuję Dante jako jeden z mistrzów trzyosobowych drużyn. Czemu? Znaczy Fox się nie pojawi w tym sezonie? Ktoś zna powód? Plus za to, że zmusili ich do walki między sobą. Widać po kim Dario odziedziczył złośliwość. O ile Havoc efektownie wyeliminował Killshota, to zamaskowany wyrzucił z walki Macka po zwykłym Rollu. :???:

Kolejny plus to moment, w którym sięgnęli po sprzęt - wejście TOMMY'EGO DREAMERA. Wchodzi typ znany z Hardcoru to sięgamy po broń. Fajne wykorzystanie odpowiedniego momentu. Niestety sposób w jaki poruszał się w ringu pozostawiał wiele do życzenia. Już nie te lata Tomeczku. :P Ale szanuje za upadek na pinezki. :twisted:

MR. PECTACULAR, Mariposa i Vinnie Massaro zapychacze. Szkoda pizzy.

Hernandez wydawał mi się większym powrotem. Było fajnie jak z charakterystyczną dla siebie ignorancją wszedł na ring i sprzedał "liścia" Pentagónowi. Mistrz odpłacił dosyć szybko. Rozumiem, że jego pozycja jest niezagrożona i w obecnej chwili najwyższa, lecz troszkę potraktowali po macoszemu Hernandeza. Jeżeli to był tylko jednorazowy powrót to w takim razie szybko "złamana" łapa jest usprawiedliwiona.

Kolejny powrót/debiut - RICKY MUNDO. Gość, który był jednym z Disciples of Death dostaje teraz gimmick świrniętego sobowtóra Johnny'ego. Dużo czasu w ringu nie spędził i wiele nie pokazał oprócz creepy lalki, aczkolwiek powinni to w przyszłych epizodach pociągnąć i wyjaśnić. Być może dowiemy się o nim więcej.

Muertes, kolejny przykład olania. Bardzo szybko poleciał, lecz wierzę, że to ma odniesienie w konflikcie z Fénixem.

CHAVO GUERRERO mała niespodzianką. Gość, który go zwolnił nie żyje, zatem czemu ma nie wrócić? Logiczne. Aż dziw bierze, że weliminował Fénixa. Powiem, że nawet chciałbym, aby jego rola była troszkę większa. Pod okiem ojczulka czarne charaktery mogłyby mieć więcej swobody.

Kobra Moon, a raczej jej rage ciekawszy od występu Dagi. Nie przypominam sobie żeby ich relacja była aż tak głęboka żeby tak operowo wkurzyć przywódczynię "Gadów". Vibora przyczynił się do odpadnięcia Mundo. To już dużo dla niego.

KING CUERNO także się zjawił w nowej "świątyni". Ładnie się zaprezentował. Bez pardonu wjechał do ringu i wyeliminował DRAGON AZTECĘ JR. Czyżby mieli odnowić konflikt?

Marty "The Moth" Martinez był ostatnim wyeliminowanym. Szkoda, że nie postarali się o jakiś moment z jego siorką, lecz ta została wyeliminowana dużo wcześniej.

I Pentagón... Musiał to wygrać. Dziewięciu przeciwników zostało przez niego "sprzątnietych", aby podkreślić jego dominację i rzucić go na MANTANZĘ. "Kanibal" powróci. Ciekawe czy w okrutniejszej formie.

 

Przyznam, że nowa miejscówka jak i brak Cueto odbierają urok LU jakie polubiliśmy, ale nie będę narzekał. Oby nadchodzący sezon nas nie rozczarował.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      W AAA jednak cały czas bez zmian Worlds Collide wyszło dobrze, więc pewnie trochę ludzi zobaczyłoby coś fajnego od tej fedki. Nadarzyła się fajna okazja, bo w niedzielę zaplanowano TripleManię Regię. Co robi AAA? W ME z Vikingo walczy nie kto inny jak Alberto El Patron, którego wszyscy mają gdzieś Idealne podsumowanie tego produktu...Albercik to już dawno ME powinien oglądać w tv, a nie w nich występować, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #663 Data: 09.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Phoenix, Arizona, USA Arena: PHX Arena Format: Taped Data emisji: 12.06.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...