Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Lucha Underground


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Łączenie nie lubiących się gości staje się powoli męczące, ale całe szczęście, że cała otoczka LU to wynagradza.

 

Pierwsza walka - Argenis vs Killshot

Argenis pojawia się, aby jobbnać, a mimo to wypadł lepiej od Killshota. Mnie również nie pasuje gimmick ex - wojskowego do Killshota. Zwłaszcza po tym starciu.

 

Black Lotus gada z Dragon Aztecą i znowu nie wiadomo, co kombinuje. Intryguje mnie człowiek zagadka.

 

Druga walka - Daga vs Texano

Daga pokazał więcej od rywala i zaprezentował się dobrze. Niestety wydaje się nijaki. Obawiam się iż podzieli los Blacka.

 

Disciples wracają do łask. Po słowach Katriny dałbym radę uwierzyć, że namieszają, ale teraz kiedy jest drużyna Mysterio na pokładzie... .

 

Trzecia walka - Trios Tournament: Dragon Azteca, Rey Mysterio & Prince Puma vs Johnny Mundo, Taya & Cage

Początek był wolny i wszystkie akcje wykonane bardzo mozolnie jakby byli w teatrze. Na szczęście walka od połowy diametralnie się zmieniła na lepsze. Dragon świetnie poszalał pod koniec rozdając DDT Mundo i Hurricanranę Cage'owi. Taya także znowu ma propsa za przyjęcie dawki chwytów. Do przewidzenia zwycięzcy jak i to, że Cage nie miał zamiaru współpracować.

 

"Bring death to the death". :D Jedna kwestia i mimo słabszego odcinka jestem zajarany na następny. :grin:

Edytowane przez Pavlos

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • aRo

    141

  • Pavlos

    127

  • N!KO

    113

  • urbino

    79

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Killshot promowany - fajnie, ale ten gimmick. Nigdy nie lubiłem takich. Zwłaszcza że dostał go street-nigga.

 

Ryki Muertessa - hahaha co to było. To brzmiało jak parodia. Dobrze że Matanza nie wydaję z siebie takich dźwięków. Choć to by pasowało do jego niskiego wzrostu.

 

Mam nadzieję że ten random, gość w gaciach, "parówka" :lol: nie będzie w LU się pojawiał zbyt często.

 

Rey Mysterio to jest chyba kolejny wyznawca DDP yogi. Takiego to go dawno nie widziałem.

 

Podoba mi się logika LU. W sensie Daria Cueto: rok temu wygrał team złożony z osób którę się nie lubią, to w tym roku prawie każdy team taki będzie :twisted: .

 

Gdzie jest Cuerno? :cry:

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Świetna walka wieczoru, gdzie pod koniec zawodnicy dali czadu i było na co popatrzeć, Taya może i nie jest jakąś rewelacyjną postacią (w końcu nie może przyćmić Morrisona) ale ring skila ma na poziomie, zwłaszcza suplexy w jej wykonaniu fajnie się ogląda.

 

Gość, który dziś zadebiutował...Daga...strasznie podobny do Tony'ego Fergusona :D

 

Za tydzień nietypowy pojedynek o pas między dwoma monsterami - jeśli Matanza wygra po raz kolejny w tak dominującym stylu to z wielkiego wrażenia przeistoczy się to w małą przesadę.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Daga? Kojarzę gościa z AAA, trzymał długo jakiś pas, ale niczym specjalnym się nie wyróżniał. W skrócie: cruiserowa wersja Texano :D Medalion przeboleję, choć pierwszy zdobywca nie zwiastuje spotfestu w 7-wayu.

Bardziej ciekawił mnie sędzia - Rick Knox z PWG. Nie pamiętam, czy to jego pierwszy występ, czy już tu był.

 

ME świetny, z takimi składami nie mogło być inaczej. Taya mi nie wadzi.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Bardziej ciekawił mnie sędzia - Rick Knox z PWG. Nie pamiętam, czy to jego pierwszy występ, czy już tu był.

 

Rick Knox jest od pierwszego odcinka pierwszego sezonu LU. Jest tam też "ulubieniec publiczności" gruby sędzia Justin jakiś tam.

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Cieszę się z porażki Disciples of Death. Czarna plama na historii tych pasów powinna oddalić się w cień. Dwóch umarło, więc mam nadzieję, że nie powołają nowych uczniów. Niestety, ostatni w klasie stał się najmądrzejszym i najsilniejszym na sali.

 

Po ostatnim eksponowaniu drużyny Havoca, będę bardzo zdziwiony jak obronią pasy. Ich praktycznie nie ma i ich kłótnie już nie są tak rozrywkowe jak kiedyś. Szkoda.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Walka Aero Stara z Drago... to był chyba pierwszy tak poważny botch w historii LU, że nawet nie pofatygowali się o wycięcie go na mocy magii montażu :D. Aero Star dołącza do walki o Gift of the Gods. Spoko, trochę polata i w ogóle ale ja bym chyba jednak wolał Drago, wydaje mi się, że ma więcej do zaoferowania.

 

Taya... kiepski z Ciebie negocjator :D. Cage vs Mundo w stalowej klatce, zakończenie feudu? Może być ciekawie, tym bardziej, że nie mam pojęcia kto to wygra.

 

Disciples of Death umierają... zostaje jedyny, którego imię zapamiętałem :D. Nie żal mi tej stajenki, byli tylko gośćmi w maskach. Może Sinister De La Muerte nabierze trochę kolorków jako solowiec.

 

Za tydzień 14 Man Elimination Match o pasy Trios... oprócz tego Steel Cage Match, zapowiada się godzinka pełna akcji. Ciekawe czy mistrzowie znowu odwalą cudowne zwycięstwo.

 

Najlepszą rzeczą związaną z Matanzą... jest Dario Cueto. Sam Cobb mnie nie przekonuje ale teksty "pamiętaj matkę!" wykrzykiwane przez Dario dodają tej postaci takiej głębi, że od razu ogląda się to lepiej.

Co do samego pojedynku... sprzedali ich jako równych i na razie żadnego nie podłożyli... ale w końcu będą musieli to zrobić. Face'owy Muertes zaczyna latać, Vampiro wspomina o bitch slapie od Catriny a ja wciąż płacze, że nie ma Pentagona.

Swoją drogą... myślałem, że Mil wcale nie stracił tak wiele na pojawieniu się Matanzy i na jego bookingu w Aztec Warfare ale z tego co widzę to jego postać straciła sporo mocy odkąd Catrina straciła świątynie.


  • Posty:  3 668
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z jednej strony jest posucha i lekkie obniżenie poziomu LU w ostatnich epizodach... a z drugiej starają się tyle narzucać, że trzeba być mocno skoncentrowanym, by to ogarnąć. Z jednej strony mamy turniej o Trios Title, a z drugiej już rozpoczęła się rywalizacja o medaliony. Ciekawe kto zgarnie pas tym razem, ale mam wrażenie, że będzie on miał zdecydowanie mniejszą wartość niż za pierwszym razem, bo wtedy przynajmniej ciekawe było jak i kiedy Fenix odbije pas Miowi.

 

Kolejna walka Aero Stara z Drago, ale nie nudziła (i nie z wiadomego względu ;) swoją drogą reakcja komentatorów była świetna). Mundo już dał jedną dobrą walkę w Steel Cage z Cuerno, więc spodziewam się powtórki, a nawet lepszego widowiska z Cagem.

 

Vince, ucz się jak promować zawodników! Jeden zabił dwóch kolegów i już z góry może być uznawany za mocarnego heela :twisted:

 

BTW od kiedy Alberto jest zaginiony? Coś mnie ominęło? :P Wytłumaczyli jego nieobecność i Hernandeza trochę tak jak zrobili segment z kontuzją Itamiego w NXT.

http://i.imgur.com/PmYwFQv.jpg

 


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Odcinek spoko, przyjemnie minął czas gdy obserwowałem rozwój sytuacji.

Dziwne ale walka fly'jerów jakoś po mnie spłyneła. Ot poprawna potyczka dwóch dobrych nic ponad to.

 

Pojedynek TTT już znacznie ciekawszy, między innymi ze względu ne ten zlepek Triosów.

Taya na propsie, tworzy ciekawy duet z ex-Nitro. W tym odcinku trochę przypominała mi Ashley.

 

i na koniec to co mi się najbardziej podobało. Muertes troszkę nadrobił to co stracił w AztecWarfare. Końcówka fajna w której dostaliśmy zapowiedź wojny między Cueto a Catriną.

 

Czekamy na powrót Pentagona Jr.'a który razem Vampierem dołączy do story z w/w tandemami.

Edytowane przez Icon

Nie bierz życia za poważnie,

Bo i tak trafisz do piachu.

1240828704e1eb65585182.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Cueto złamał mi serce, bo chętnie zobaczyłbym w akcji taką ekipę. Mogliby zapewnić niezłe starcia trójek. Fénix z PJ'em i Evansem? Bez szans.

 

Pierwsza walka - Aero Star vs Drago

Przyjemna walka mimo botchu Stara, który wcale jakoś nie poppuł moich doznań. Zdarza się. Aero z medalionem? Obawiam się, że znowu w głównej walce będzie tylko żeby zapchać miejsce.

 

Segment z Mundo i Valkyrie to chyba pierwszy segment w LU w miejscu poza szatnią, biurem i piwnicą braciszka Cueto. "Cage in the cage" brzmi zachęcająco. Nie wiem kto wygra. Na to chwilę stanę po stronie Mundo, bo ostatnio wtapiał przeciwko mięśniakowi.

 

Druga walka - Trios Tournament: Jack Evans, PJ Black & Fénix vs Disciples of Death

Evans dzisiaj poszalał. Zarówno w ringu jak i zadbał o wątek humorystyczny. Jeżeli tak będzie to wyglądać to zmieniam zdanie i nawet mogę oglądać taki team. :twisted:

 

14 osobowe starcie drużynowe o pasy? To już mamy materiał na cały odcinek.

 

Disciples już raczej nie będzie, ale jeden został. Silniejszy?

 

Trzecia walka - Lucha Underground Champion: Mil Muertes vs Matanza ©

Sam pojedynek mimo fajnej końcówki nie powalił, ale tutaj chodzi o wszystko wokół. Cueto i Katrina, może Pentagon i Vampiro. Zapowiada się nieźle. Zrobili z nich równych sobie i dobrze. Mil zaczyna latać? Świetnie, lepiej dla jego walk.

 

Zaginieni? Spokojnie Alberto w WWE, a Big Ryck nie żyje, mam nadzieję, że pomogłem. :twisted:

Jestem ciekaw kogo Pan detektyw miał na myśli jako pracodawcę. Swoją drogą czy Pani inspektor nie wygląda wam na taką AJ Lee po czterdziestce? :twisted:

 

LU trzyma dobry poziom.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Aerostar zdobywa medalion. Spoko, chcę więcej małpek w 7-wayu. Gość jest świetny. Kiedy nie zalicza botchy.

 

Fenix, Black, Evans - nowe super trio. Po co tam PJ? :P

 

Mistrzowie w turnieju trójek? Czemu nie? Dodatkowe emocje. I za tydzień szykuje się świetny ep - wielki Elimination Match + Cage i Mundo w klatce.

 

Jeden z kitowców (adekwatne określenie Disciples of Death) pozabijał resztę. Akurat ten był lepszy od nich? Nagle zacznie wygrywać walki? Mogli zwyczajnie uwalić wszystkich.

 

Fajna akcja na koniec ME, ale Millowi szło chyba za dobrze. Gość przegrał z Fenixem, którego Matanza uwalił praktycznie jednym ruchem. Zrobili potwora, na którego tak szybko znalazła się kontra? Już z reignem terroru na początku sezonu pokazali, że brakuje im cierpliwości. Wszystko dzieje się za szybko.

 

Missing - piękny smaczek na koniec. Blue Demon Jr? Czyli już się nie pojawi? YES! YES! YES!

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Botch Aerostara wyglądał jakby był zaplanowany. I myślał bym tak gdyby nie to że Aero zbyt często botchuje no i z kwestii bookingowej to by nie miało sensu.

 

Nie wiem co to za magia telewizji ale Matanza nie wyglądał jak dziecko przy Milu. Coś tam słyszałem że on faktycznie dostał kontuzji jak wyleciał za ring. Mil nie powinien tracić pasa. On jest zbyt zajebisty. Powinien pokonać nudnego Fenixa (chodzi mi o postać nie ring skill) a Aztec Warfare mógł być o pas Gift of the Gods. A Matanza to powinien być gigant a nie mini wersja Lesnara z maską.

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  967
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2011
  • Status:  Offline

Aero Star nieźle zbotchował. Wyglądało to groźnie. Jednakże on wygrywa i w walce o Gift of the Gods będziemy mieli co najmniej jednego latajca.

 

Taya jak już powiedziała, że załatwiła Johnny'emu rewanż, to wiadomo było z kim on go stoczy.

 

Evans zaczerpnął trochę ze swojego pobytu w PWG swoimi gadkami. Kitowcy przegrywają i tak jak wreszcie nauczyłem się rozróżniać który to który, to oni umierają. Znaczy ten z najlepszym imieniem wyrywa im serca. Wut? A no tak, to tylko Lucha Underground.

 

Main event powoli i nudno szedł do mocarnego zakończenia. Muertes, Matanza, Catrina, Cueto, taki feud mi się podoba. Może jeszcze dorzucą Pentagona i Vampiro, to zrobi się jeszcze lepiej.

"You're just a boy in a man's world. And I'm a man who loves to play with boys" - Kurt Angle

 

1x WrestleCircus Sideshow Champion

1575015285565e157eedb15.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W finale bez żadnego zaskoczenia. Angelico kontuzjowany, mistrzowie osłabieni, ale nawet w komplecie mieliby problem zatrzymać nowych championów. Mysterio, Azteca i Puma, to zwyczajnie za mocny star power, żeby nie zgarnąć tych pasów. Mały dream team się uformował. Te wieloosobowe walki to przyjemna ringowa rozrywka w LU. Tylko zajmuja zwykle caly epizod, i niewiele się dzieje w innych historyjkach. Pentagon dalej leży :wink:

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  1 364
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.07.2013
  • Status:  Offline

Cage vs Johnny Mundo

Fajny pojedynek i chyba zakończenie feudu. Z Cage'a znowu zrobili kozaka, kick-outował po wszystkim i koniec końców wygrał z dwoma przeciwnikami. Chyba jest faworytem do zdobycia Gift of the Gods.

PS: Zajebisty motyw z kijem do kendo, wyszło im to perfekcyjnie.

 

14 Man Elimination Trios Championship Match

"I'm the baddest bitch in the buillding!" - Najlepszy tekst Evansa odkąd próbuje być charyzmatyczny :D.

Sam pojedynek to cholernie duża ilość chaosu. Zastanawia mnie czy Angelico serio jest kontuzjowany czy jest to tylko angle. Mamy nowych mistrzów i... chyba i tak nie było innego wyjścia, a jak się dowiedziałem, że mistrzowie będą walczyć w osłabionym składzie to byłem już pewien.

 

Pentagon żyje!... Pentagon leży :D. W sumie fajny segment, pachnie trochę metamorfozą. Może Pentagon wróci bardziej mroczny?

 

 

A tak z innej beczki, zacząłem oglądać od nowa pierwszy sezon LU i po pierwszych trzech odcinkach wyciągam pewne wnioski:

1. Vampiro się spasł :D

2. Catrina jest sexy

3. Można spokojnie obejrzeć sezon drugi raz bo posiada wiele smaczków, które odkrywamy dopiero w późniejszych odcinkach sezonu. Np. Dragon Azteca pojawia się już w pierwszym odcinku a pierwsze nawiązanie do Matanzy jest dwa odcinki później. To tylko udowadnia, że LU jest bardziej złożonym projektem niż myślałem i mi się to podoba.

4. Catrina jest sexy ^^

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • IIL
    • MattDevitto
      W AAA jednak cały czas bez zmian Worlds Collide wyszło dobrze, więc pewnie trochę ludzi zobaczyłoby coś fajnego od tej fedki. Nadarzyła się fajna okazja, bo w niedzielę zaplanowano TripleManię Regię. Co robi AAA? W ME z Vikingo walczy nie kto inny jak Alberto El Patron, którego wszyscy mają gdzieś Idealne podsumowanie tego produktu...Albercik to już dawno ME powinien oglądać w tv, a nie w nich występować, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #663 Data: 09.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Phoenix, Arizona, USA Arena: PHX Arena Format: Taped Data emisji: 12.06.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...