Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Po prostu Rude


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Co do wąsów Rude'a, to dla mnie są one symbolem lat 80tych, coś jak wąsy u Sellecka. Bez tego specyficznego wąsika, nie wyglądał już tak fajnie, wystarczy zobaczyć na to jak wyglądał po przeprowadzce do WCW:

 

http://i479.photobucket.com/albums/rr160/fishbulb-suplex/Wrestlers/Rick%20Rude/RickRude025.jpg

 

Co do treningów Rude'a, to nie dokopałem się do niczego nadzwyczajnego, ludzie mówią tylko, że bardzo dbał o dietę. Świadkowie twierdzą, że był w stanie wycisnąć 180 kilo 3x, co raczej nie jest jakimś niewiarygodnym wynikiem dla wrestlera. Podczas słynnej już afery sterydowej w WWF, Rude został wezwany na świadka do sądu przyznając się do zamawiania towaru od dr Zahoriana, mimo, że nie był w czasie procesu już wrestlerem WWF. Przyznał też się do stosowania koksu oraz potwierdził fakt, że wszyscy w tamtym okresie brali. Ciekawostką jest jednak pewna kwestia, Rude podczas procesu powiedział, że przestał brać koksy w 1988 roku bo te miały obniżać poziom jego naturalnego testosteronu, a on w niedługiej przyszłości miał planować dziecko. Kiedy porozmawiał o tym z McMahonem, ten dał mu jasno do zrozumienia, że jego ówczesna forma nie przypada mu do gustu i powinien coś przybić. McMahon jednak nie użył nigdy słowa "steroids", ale jako, że Rick był pierwszym ze świadków odpowiadających na pytania oskarżyciela, Vince nabawił się przez to później sporej ilości problemów. Na niedługo po zawieszeniu swojej kariery, w jednym z wywiadów przyznał się do stosowania koksów takich jak Parabolan i Primobolan, ale w badaniach toksykologicznych przeprowadzonych podczas sekcji zwłok, wyszło też na jaw, że w celu palenia tkanki tłuszczowej używał na niedługo przed śmiercią GHB czyli kwasu 4-hydroksybutanowego, znanego bardziej jako pigułka gwałtu.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg

  • Odpowiedzi 19
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Euz

    3

  • SixKiller

    2

  • -Raven-

    2

  • Kowal

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Fajnie się czytało, za dużo z tego nie wiedziałem. Myśląc o nim, do głowy przychodziła mi tylko rzeźba i ten myk podczas Poniedziałkowych Wojen.

 

Bez wąsów bym gościa w życiu nie rozpoznał.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Fajnie powspominać, tym bardziej o kimś takim jak Rude, czyli jednym z bardziej charyzmatycznych gości jakich widział ten biznes. W ringu zawsze solidny(bez fajerwerków), a przy mikrofonie król, który jednym promem potrafił sprzedać nawet najmniej ciekawą walkę.

 

Rick moim idolem nie stał się od razu. Gdy byłem markiem oglądającym WCW i WWF w telewizji, bardziej jarałem się Stingiem, DDP, Hoganem czy Rockiem, a zaledwie kilka lat temu, kiedy już jako fan doskonale rozumiejący ten biznes, zrozumiałem że moim idolem może być tylko jeden zapaśnik - Rick Rude.

 

Co prawda nigdy nie lubiłem go w takim stopniu jak Ty, ale jak chyba dla większości marków Rude mnie po prostu strasznie irytował i dopiero po latach zaczynałem doceniać go pod wieloma względami. To też pokazuje, że wykonywał kawał dobrej roboty.

 

Dziwią mnie tylko trochę plany Rude’a odnośnie startów w MMA, bo skoro jego kontuzja była na tyle poważna, by wysłać go na wrestlingową emeryturę, to jak przy takim stanie zdrowia, Rick mógł na poważnie myśleć o tak kontuzjogennym sporcie jak MMA?

 

Wtedy MMA, szczególnie w USA to było coś zupełnie innego niż teraz co oczywiście nie jest żadnym odkryciem i nawet goście pokroju Tanka potrafili trochę namieszać. Dziennikarze wielokrotnie powtarzali, że dziwią się takiemu, a nie innemu wyborowi Rude'a jeżeli chodzi o swoją karierę, bo miał wszelkie predyspozycje, żeby zostać bokserem kosztem wrestlingu. Wielu dawało sobie nawet rękę uciąć, że Rick jednym uderzeniem potrafiłby znokautować niedźwiedzia i w sumie jestem w stanie to uwierzyć po tych historiach z uderzeniem Orndorffa, Warriora, siłowania się na rękę czy dźwigania niezwykłych ciężarów. Zresztą - Meng pokazał, że dla zapaśników z lat 80-90 niemożliwe nie istnieje. :wink:

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Rude'a kojarzę z tego, że jego wielkim fanem jest Euz + wiele razy był on wymieniany jako wrestler z najlepszą sylwetką ever (co zresztą potwierdzają zdjęcia). Tak więc jest on dla mnie postacią raczej anonimową.

Pisałem to już wiele razy przy okazji różnych tekstów, ale napisze jeszcze raz - lubię tego typu felietony i artykuły.

Najważniejszą rzecz jaką chcę tu docenić, to research który niewątpliwie musiał zostać dokonany. Mamy tu sporo informacji z różnych źródeł.

Fajny jest też twój styl pisania Six. Czyta się to bardzo szybko i bardzo luźno.

 

Dobra robota i oby więcej tekstów trafiało na portal ;)

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Może się powtórzę, ale widząc że autorem tekstu jest Ghost albo Six, można być pewnym że będzie to coś dobrego. Opisane czasy to zupełnie nie moja bajka, tak samo jaki i Rude. Fajnie po raz kolejny rozszerzyć swoją wiedzę i dowiedzieć się czyja fotka widnieje w awatarze Euza. A propos, czekamy na twoje ciekawostki o tym zawodniku.

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Podczas gali Worlds End 2025 odbędą się półfinały i finał turnieju Continental Classic. Dwie grupy. Złota i Niebieska w obrazku: Skład zapewni sporo bardzo, bardzo dobrych pojedynków. Trudno wskazać jednoznacznie głównego faworyta. Fletcher? Okada? Takeshita ? Zobaczymy.
    • Mr_Hardy
    • KyRenLo
      Ojejku. Ja jestem zdecydowanie i aż do przesady team Star Wars, ale będzie trzeba jednak zerknąć: Get a First Look at One of WWE’s Biggest Stars in Star Trek Spin-Off ‘Starfleet Academy’ [Exclusive] COLLIDER.COM Get an exclusive first look at WWE star Rebecca Quin, aka Becky Lynch, as a Starfleet officer in the upcoming Star Trek: Starfleet Academy series.
    • KyRenLo
      Dla nas informacja żadna, ale można wrzucić, że jednak jakaś korzyść dla AAA współpracy (No powiedzmy) z WWE jest: FOX strengthens sports offering in Mexico with addition of Lucha Libre AAA Worldwide in 2026 WWW.WWE.COM The new agreement consolidates FOX as the home of sports in Mexico by adding one of the country’s most iconic and widely followed spectacles. Zakładam, że WWE w jakimś tam stopniu się do tego się przyczyniło.
    • MattDevitto
      Pamiętam jak wtedy LU miało premierę to faktycznie na początku Penta przegrywał i zaliczał średnie wyniki, ale też od razu było widać w nim duży potencjał. Miał tę swoją aurę, a fani szybko podłapali 0 miedo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...