Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Kto najszybciej straci pas ?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.11.2005
  • Status:  Offline

zastanawiam sie kto najszybciej z obecnych mistrzów (Rey Mysterio,JBL,John Cena,Rob Van Dam)starci pas i przieciwko komu.Weług mnie najszybciejs straci Rey Mysterio na najbliżeszej gali JD,ale chce tez znać wasze zdanie,wiec piszcie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    3

  • evertonian

    3

  • Sothiz

    2

  • raffal

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  344
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.04.2006
  • Status:  Offline

Nie wiem kto odbierze, ale chcialbym aby pasy szybko stracili JBL i Cena. :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37413
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  178
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.03.2004
  • Status:  Offline

Rey potrzyma pas do powrotu Batisty, a jeśli nie to nie straci na JD. JBL nie dostanie drugiego pasa. Myśle, że najszybciej straci pas Cena (na rzecz Triple H'a).
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37420
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  676
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2005
  • Status:  Offline

Ja myśle że najszybciej może stracic pas Rey Mysterio bo on do niego po prostu nie pasuje. Straci go na rzecz JBL na najbliższym PPV Smacdown.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37432
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Myśle, że najszybciej straci pas Cena (na rzecz Triple H'a).

 

a ja mam przeczucie, że Trypel wogóle tego pasa w najbliższym czasie nie dostanie z powodu reaktywacji DX.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37474
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.02.2004
  • Status:  Offline

Rey moim zdaniem dostał pas na chwilę, w ramach długofalowych skutków śmierci Eddiego Guerrero. Jak wszyscy o tej tragedii zapomną, to WWE spokojnie będzie mogło przekazać pas we właściwe ręce (np. Angle'a :) ). Co do Ceny, są spekulacje, że pas odbierze mu dopiero RVD, a to najprawdopodobniej na ECW ONS II .
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37492
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Rey stracilby pas juz dawno na rzecz Ortona, a moze nawet wcale by go nie wygral, gdyby nie tragedia Eddiego. Angle pasa nie dostanie, bo ma kontuzje. Pozostaje czekac na Batiste, bo chociaz Rey wiarygodnym mistrzem nie jest, to do niego jednak czuje jakas sympatie, w przeciwienstwie do JBL :P Cena straci pas z RVD w Hammerstein Ballroom :-)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37616
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

Myśle, że najszybciej straci pas Cena (na rzecz Triple H'a).

 

a ja mam przeczucie, że Trypel wogóle tego pasa w najbliższym czasie nie dostanie z powodu reaktywacji DX.

 

tez mi sie tak wydaje. mysle ze to dobrze :) szansa dla RVD i Edge'a.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37619
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  529
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.11.2003
  • Status:  Offline

Myśle, że najszybciej straci pas Cena (na rzecz Triple H'a).

 

a ja mam przeczucie, że Trypel wogóle tego pasa w najbliższym czasie nie dostanie z powodu reaktywacji DX.

 

tez mi sie tak wydaje. mysle ze to dobrze :) szansa dla RVD i Edge'a.

 

dokładnie HHH teraz bardziej pewnie jara DX niz pas:)

 

potrzyma go troche RVD mam nadzieje:)

 

roszady w Drafcie wszytsko wyjasnia:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37639
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Watpie, by RVD otrzymał pas.. W zwiazku z reaktywacja ECW, RVD zapewne przejdzie do tego fedu i tam bedzie na glownym planie.. Wg mnie nie ma szans na WWE Title dla RVD..
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37666
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  483
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Watpie, by RVD otrzymał pas.. W zwiazku z reaktywacja ECW, RVD zapewne przejdzie do tego fedu i tam bedzie na glownym planie.. Wg mnie nie ma szans na WWE Title dla RVD..

 

Też tak myśle. Ogolnie stawiam na to że na ONS 2 w Walce RVD Vs Cena zainterweniuje Shelton i RVD przegra pozniej RVD chcąc sie zrewanzowac bedzie walczył z Sheltone o IC Title i tez przegra... Zdenerwuje sie na WWE powie ze jest do dupy :P I przeniesie sie na ECW

 

A teraz na temat... najszybciej pas straci REY chociaz.. ostatnio mam wrazenie ze nie przegra na tym PPV :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37673
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  208
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.05.2006
  • Status:  Offline

John Cena. Myśle że HHH dostanie walke, wygra ale Vince będzie cos kombinował powróci DX i stworzy się cos w stylu nWo
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37685
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jeżeli miałbym stawiać kasiorę, to postawiłbym na to, że pierwszy - pas straci RVD, bo wątpię, by WWE postawiło go na ONS II na przeciwko Ceny w układzie: IC vs. WWE Champion. Sądzę, że na którymś z RAW pas IC powędruje do kogoś innego (bardzo prawdopodobne, że spowrotem do Sheltona, po jakimś rewanżu). Bardzo prawdopodobnym jest jeszcze strata tytułu przez Rey'a na rzecz JBL'a (który jeszcze wcześniej powinien "pozbyć się" US Title'a;) na NWO, ale na to już kasy bym nie postawił:))) (koniecznie jak najszybciej należy zmienić World Champa na Smacku, bo przy obecnej bryndzy nic innego nie podciągnie tej gali do góry). Myślę, że jeżeli JBL nie straci tytułu US do NWO, to będziemy musieli dalej się męczyć z Reyem jako papierowym Champem, którego w ogóle nie widać na gali (tak dosłownie, jak i w przenośni:).

 

Reasumując - obstawiam, że najszybciej straci tytuł któryś z posiadaczy "srebrnych" pasów (IC, US) i to dopiero będzie prowadziło później do zmiany posiadacza "złota". Chciałbym by był to JBL (drugą i ostatnią alternatywą jest danie World Title'a "na przechowanie" Takerowi, ale on pojawia się na Smacku raz na miesiąc. W tej sytuacji już wolałbym opcję z JBL'em), bo w konsekwencji równałoby się to temu, że Smack zyskałby w końcu jakiegoś "wyrazistego" World Champa (na NWO zajobbowaliby mu bankowo Mysterio'a). Będąc jednak cynicznym realistą, stawiam (tak gdybym miał postawić na to pieniądze) że JBL pokula się nadal z US Title'em, Rey będzie dalej irytował jako World Champion (pewnie wówczas zrobią z Bookera - KOTR, wrzucą w feud z Mysterio'em i mu go zajobbują. Zgroza) a tytuł (IC) najprędzej (przed One Night Stand II) straci RVD.

 

Watpie, by RVD otrzymał pas.. W zwiazku z reaktywacja ECW, RVD zapewne przejdzie do tego fedu i tam bedzie na glownym planie.. Wg mnie nie ma szans na WWE Title dla RVD..

 

No nie do końca... Ja tam po cichutku liczę na to, że zajobbują w końcu Cenę z pasa na rzecz RVD. Nie, nie dla tego, bo tak cenią Roba, ale po to by pokazać fanom, że Vince poważnie traktuje ten "nowy" twór (ECW) i dodać tej "federacji" prestiżu oraz udowodnić niedowiarkom, że ECW nie będzie "drugim Velocity". Ale nawet w takim wypadku zapewne RVD pocieszy się tytułem pewnie podobnie długo jak Edge...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37693
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Hmm... ja to widze tak, RVD wygrywa pas na ECW One Night Stand i pas ten zostaje zamieniony z WWE Title na ECW Title. Roster SmackDown! łączy się z RAW i jest tylko tak jak dawniej jeden najważniejszy pas w federacji a mianowicie World Title. :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37724
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  82
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.03.2005
  • Status:  Offline

Jak wy sobie to wybrażacie z tym pasem Reya do powrtou Batisty ? Przecież to dwoje faców ? No chyba ze Batista przeszedłby Hellturn w co wątpie, tymbardziej tak samo z Reyem.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3564-kto-najszybciej-straci-pas/#findComment-37730
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Nie wiem na ile Punk podpisał kontrakt ale wiem że to są jego ostatnie lata w ringu, jeśli nie wygra w tym roku RR Match'u to musi wygrać w następnym nie widzę innej opcji, wiem że na bank Hunter mu obiecał ME WM i wygraną w Royal Rumble Match'u i to w sumie wszystko co Punk by chciał osiągnąć w WWE i zakończy karierę, w zeszłym roku był już takie plany ale kontuzja to wszystko pokrzyżowała, w tym roku nie stoi nic na przeszkodzie aby dać mu wygrać ten mecz. Mamy też Cena który wraca na swój ostatni run, ale on już w sumie dwa razy wygrał ten mecz a nawet i bez tego dostanie walkę o tytuł więc mu ta wygrana w RR Match'u jest do niczego potrzebna.  Kolejny kandydat to Roman Reigns na bank wystąpi w Royal Rumble Match'u i nie zdziwię się jeśli dadzą mu wygrać, wygrał Royal Rumble tylko raz a wątpię żeby pozostał tylko z takim rekordem, prędzej czy później dadzą mu druga wygraną, ale mam wrażenie że tu dojdzie do spięcia na linii Punk-Roman. W sumie Roman, Punk, Cena to są moje typy nie widzę innej opcji jak na razie aby ktoś inny miał szansę wygrać Royal Rumble Match, po tym co się odjebało z The Rockiem na RAW to Rocky odpada jako zwycięzca RR Matchu. 
    • Mr_Hardy
      Spoko pre-show, choć mam wrażenie, że AEW robi lepsze. Mecz kobiet ponownie źle potraktowany – króciutki. Lucha Gauntlet Match – bardzo fajna walka na opener. Dużo się działo, było dynamicznie. Zabawne było, jak wszyscy na raz rzucili się na El Desperado. 🤣 Hiroshi Tanahashi vs. Katsuyori Shibata – szkoda, że był to tylko 5-minutowy sparing. W USA Shibata walczy bez problemu normalnie, a w Japonii takie coś. Mercedes Mone (c) vs. Mina Shirakawa (c) – K**A, jak oni mnie wkurwiają z overbookingiem! Moron tak samo jak z Atheną. Bez znaczenia, czy walka była dobra, czy nie w obliczu wyniku walki. David Finlay (w/ Gedo) vs. Brody King 🔥 Claudio Castagnoli vs. Shota Umino – uff, Shota wygrał po fajnej walce. W pewnym momencie już się bałem, że chcą doszczętnie uwalić Shotę, a przecież miał być przyszłością NJPW. Na szczęście wygrał. Konosuke Takeshita (w/ Don Callis) (c) vs. Tomohiro Ishii – taka przyzwoita walka z tygodniówek AEW. 👍 IWGP Tag Team Title Three Way Match – o cholera, jak mnie zaskoczyli. Byłem pewny, że United Empire wygrają pasy. Myślałem sobie tak: Naito  z tego, co kojarzę ma przejść kolejną operację. Young Bucks to raczej bardziej gościnny występ, a tu taka niespodzianka. Jak dla mnie  jak najbardziej na plus. Fajnie się oglądało braci Jackson ponownie w NJPW. Ahh, aż przypominają stare, dobre czasy. Kenny Omega vs. Gabe Kidd – to było zajebiste! To nie była walka. To nie był match. To była pieprzona BITWA!! Świetny powerbomb na stół poza barierki, dive'y, krzesła itd. Panowie  owacje na stojąco! Ktoś taki właśnie jak Gabe Kidd powinien być mistrzem, a nie ten techniczny nudziarz ZSJ. Jeszcze do tego Tanahashi się popłakał. MOTYC. Nowy theme song Omegi? Kompletnie inny od poprzedniego. Trzeba będzie się z nim osłuchać. Może siądzie z czasem. Reszta walk, o których nic nie napisałem, była dobra, ale nic mi do głowy nie przyszło, by coś o nich napisać. Po tych dwóch galach jestem prawie bliski decyzji by wrócić do oglądania NJPW regularnie. Jeszcze obejrzę New Year Dash i podejmę ostateczną decyzję.
    • KyRenLo
    • PTW
      Kolejny mecz dodany do karty gali! Starboy Nano Lopez vs. Newt Nova Dwóch przedstawicieli Hiszpanii wejdzie w nowy rok z przytupem, co do tego nie ma wątpliwości! Starboy cały czas trzyma się swojej obietnicy, że do Ryuconu będzie mistrzem. Ulubieniec publiczności ma za sobą nierówny rok, ważne więc, żeby 2025 przyniósł mu jak najwięcej zwycięstw! Wyzwanie na start solidne - młody Newt Nova bije mocno i lata wysoko, a jeśli się rozpędzi może okazać się twardym orzechem do zgryzienia dla Lopeza, którego czas zaczyna gonić! To co, po walce wspólne odśpiewanie Written in the stars na cześć Gwiezdnego Chłopca, czy to jego rywal opuści Polskę z pieśnią na ustach? Biletów coraz mniej, szykuje się intensywna końcówka przygotowań i mocarna gala - bądźcie z nami! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • HeymanGuy
      AEW Dynamite 08.01.2025 Will Ospreay vs. Buddy Matthews: Fajna otwierająca walka! Ospreay i Matthews naprawdę zrobili dobrą robotę, ich style pasowały do siebie świetnie, co dawało świetne tempo i akcję. Całość na plus, szczególnie że to był jeden z najlepszych występów Matthews’a w AEW. Tylko ten promo po walce... Ospreay trochę się gubił, wyglądał na wyczerpanego, co psuło nieco wrażenie. Ale szczerze mówiąc, to raczej drobny szczegół, bo samo starcie było naprawdę solidne. Czekam na to, co się wydarzy z House of Black, bo mogłoby to prowadzić do jakiegoś naprawdę ciekawego zestawienia z Ospreay’em. Bobby Lashley vs Mark Briscoe: Lashley wyglądał jak maszyna do zniszczenia, i to naprawdę wybrzmiało w tym starciu. Briscoe walczył, ale nie miał szans, bo Lashley go po prostu zmiażdżył. To była dość krótka walka, ale i tak dobrze się oglądało, bo Lashley był naprawdę dominujący, co dobrze ustawia go na przyszłość. MVP świetnie podbijał całą atmosferę, jego komentarze sprawiały, że całość nabierała jeszcze większego ciężaru. Jasne, szkoda, że Briscoe nie dostał więcej czasu, ale w końcu to Lashley jest teraz na fali, a cała sytuacja z Private Party i Hurt Business może być ciekawa. Men’s Casino Gauntlet: Casino Gauntlet to zawsze coś, co podkręca napięcie, a tym razem było nie inaczej. Czekałem, żeby zobaczyć, kto wygra, i szczerze mówiąc, Hobbs zaskoczył mnie totalnie! Fajnie, że dostał taką szansę, a jeszcze lepiej, że wyszedł z niej jako zwycięzca. Zwykle tego typu walki są pełne chaosu, ale tym razem dobrze to rozplanowano, dzięki czemu mogliśmy zobaczyć różne gwiazdy, które naprawdę błyszczały, jak White czy Hangman. Wygrana Hobbs’a sprawiła, że ten Gauntlet poczuł się świeżo, bo to naprawdę dobra droga do wyeksponowania go na starcie z Moxley’em. Jarrett/MJF: Zdecydowanie jeden z bardziej... „spokojnych” momentów tego Dynamite. Jarrett znowu w akcji, tym razem w promo z MJF. No, muszę przyznać, że obaj panowie dobrze się spisali, ale to trochę za mało, żeby naprawdę wzbudzić jakąś ekscytację. MJF wydaje się trochę nie w tym miejscu, skoro po tym całym rozczarowaniu z Adamem Cole’em rzuca się w nową historię z Jarrettem. Trochę to mało świeże, ale może rozwinie się w coś, co przyciągnie więcej uwagi. Cope/Mox: Ok, ten segment był trochę... dziwny. Miał swoje momenty, zwłaszcza jak Moxley i reszta Death Riders zaatakowali Cope’a i jego ekipę. Tylko że, wiecie, Cope dopiero się rozkręca, więc ciężko go w pełni traktować jako zagrożenie dla takich gości jak Moxley w AEW. Poza tym, trochę to wyglądało jak zamieszanie, które bardziej służyło pokazaniu, kto chce być w walce o pas, niż faktycznej rywalizacji między tymi zawodnikami. Może to zapowiada jakąś większą historię, ale na razie mam wrażenie, że był to raczej moment, w którym AEW chce po prostu ustawić te wszystkie postacie na najbliższe tygodnie w kolejce do pasa, a nie do pobicia Moxa. Co do Moxleya – okej, fajnie, że widać, że szanuje Hobbs’a, ale mam nadzieję, że ta historia z Cope’em rozwija się w coś więcej. Casino Gauntlet No. 1 Spot: Willow Nightingale vs. Kris Statlander vs. Toni Storm: Cała trójka dała z siebie naprawdę dużo, a Statlander ostatecznie wygrała, co daje jej szansę na fajną walkę o pas. Zawsze spoko, jak w tego typu walkach można zobaczyć takie różnice w stylach, a te trzy panie robiły to naprawdę dobrze. Fajnie, że Statlander dostała tę szansę, bo widać, że ma potencjał na większą rolę w AEW. Przynajmniej teraz jest jasne, kto może wnieść coś nowego w rywalizację o pas. Omega/Callis: Po tej całej przerwie z powodu kontuzji, naprawdę fajnie widzieć go znowu w akcji. Ta jego pogadanka była pełna emocji i pokazała, że nie zamierza rezygnować z wrestlingu, mimo że lekarze dawali mu wyraźne ostrzeżenia. Callis nie mógł tego znieść, więc próbował mu przeszkodzić, ale Ospreay przyszedł na ratunek – trochę dziwna sytuacja, skoro to oni byli w konflikcie, ale daje to nadzieję na ekscytujące starcia w przyszłości. Czekam na rozwój tej historii, bo Omega z Callisem to chyba będzie główny temat w AEW na najbliższe miesiące. Galę zdecydowanie dobrze się oglądało. Oczywiście, trochę za dużo mówienia, a mniej akcji w niektórych momentach, ale poza tym – AEW na najwyższym poziomie, jak to ma w zwyczaju. Gauntlet i wszystkie walki były mocnymi punktami, i to one zrobiły to Dynamite naprawdę ekscytującym. Trochę więcej in-ringowych akcji, a mniej zapychaczy w postaci zbędnych segmentów, mogłoby sprawić, że gala stałaby się jeszcze lepsza. Ale mimo to, jest to naprawdę solidne wprowadzenie do najbliższych wydarzeń, w tym Maximum Carnage i Grand Slam: Australia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...