Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

David Benoit o swoich szansach na dołączenie do WWE, Regal w


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

WWE Hall-of-Famer, Mr. Fuji, skończył wczoraj (4 maja) 78 lat. Sędzia WWE, Scott Armstrong - 54.

 

Batista i Hogan trafią do nowej serii komiksów WWE, począwszy od numeru ósmego.

 

Jak już było wspomniane, David Benoit zaliczy swój debiut w ringu na gali Hart Legacy Wrestling, 18 lipca w Calgary. Wystąpi w walce dru...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-david-benoit-o-swoich-szansach-na-dolaczenie-do.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35529-david-benoit-o-swoich-szansach-na-do%C5%82%C4%85czenie-do-wwe-regal-w/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Michcio

    3

  • SixKiller

    1

  • ArriS

    1

  • DeanAmbrose

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Młody Benoit ma bardzo małe szanse na dołączenie do WWE. Nawet jeśli zmieni mu się ring name na Ben Davids, czy coś takiego, to i tak wszyscy będą wiedzieli, kim jest. To z kolei narazi WWE na trudne pytania o jego ojca, na które WWE nie ma jak odpowiedzieć. Bo co, zwali całą winę na Benoita? Jasne, że nie jest on bez winy, ale wszyscy wiedzą, jak wygląda kultura pracy w WWE. Młody ma większe szanse na zatrudnienie w TNA, które z całą tą aferą nie ma nic wspólnego i może go nawet promować jako "second generation superstar".

 

A Yes-mania skończyła się z chwilą zdobycia przez Bryana pasa. Widać to zresztą na naszym forum. Zwycięstwo na WM zamknęło pewien rozdział i teraz ludzie szukają czegoś innego, co chcieliby zobaczyć.


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A Yes-mania skończyła się z chwilą zdobycia przez Bryana pasa. Widać to zresztą na naszym forum. Zwycięstwo na WM zamknęło pewien rozdział i teraz ludzie szukają czegoś innego, co chcieliby zobaczyć.

 

No racja. Gdy Daniel "gonił króliczka", to wszyscy byli podekscytowani. Gdy już Daniel tego "króliczka" złapał, entuzjazm wyraźnie opadł.


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Czy David Benoit będzie pierwszym w historii niepokalanie poczętym wrestlerem ? WWE mogłoby w ten sposób go promować :twisted: W końcu nikt nic nie wie o jego ojcu, prawdopodobnie nie istniał :twisted:

  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

ArriS Who, the hell, he think he is? Jesus Christ? :grin:

  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Tak na forum to wyraźnie widać, ale na galach w Ameryce YesMenia się nie skończyła. Powiedziałbym, że wręcz przeciwnie.

  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Zgadzam się z Six'em.

Tu nie chodzi o młodego Benoit, ale o trudne pytania i szum w okół tatusia, od którego WWE broni się jak cygan od mydła.

 

A z tym Hall of Fame dla ojca to na prawdę poniosła go fantazja. Ja rozumiem, że trudno żyć z brzemieniem ojca mordercy i samobójcy, ale trochę realizmu by chłopakowi nie zaszkodziło. Rozumiem, że wybrał drogę, którą kochał jego ojciec, ale niestety musi liczyć się z tym, że będą go traktowali jak niepełnosprawnego, któremu nie można powiedzieć nic w twarz, więc lepiej się uśmiechać i nic nie mówić.


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

David pewnie nie będzie przewyższał poziomem tych średnio utalentowanych gwiazdorów n-tej generacji, stąd i nie ma sensu, by interesowało się nim WWE, które po to zatrudnia młodych Dibiasich, Usosów itp, by promować ich na nazwisku znanego ojca, w tym przypadku jest to wykluczone, a nawet korzenie młodego Waha są jego dużym minusem. Dopóki Vince żyje nie ma podstaw, by spodziewać się dołączenia Chrisa do HoF, po przejęciu federacji przez kogoś innego nie bylbym już tak przekonany, ale to pewnie i tak bardzo odległa czasowo kwestia.

 

Nie grzebałbym również YES-manii, co prawda takowa mocno osłabła, ale pamiętajmy, że Bryana więcej nie było niż był przez ostatni miesiąc, stąd okazji do chantowania było nieporównywalnie mniej.


  • Posty:  3 234
  • Reputacja:   499
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Oby mojemu immiennikowi udała się kariera wrestlera :-D Na zachęte od razu zapodam mu gotowy chant, który może i publika podłapie ;)

"David's gonna kill you" :lol:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...