Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Batista


kamil-samanta

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.11.2005
  • Status:  Offline

Kiedy Batista powróci bo słyszałem że już wyleczył kontuzje i że niedługo pojawi sie znowu na ringu,chciałbym znac wasze opinie na ten temat,kiedy powróci ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ceglak

    2

  • kamil-samanta

    2

  • -Raven-

    1

  • Scythe

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Pewnie na najblizszym PPV Smackdown. Na galach PPV powroty zawsze wyglądają najlepiej :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37166
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  69
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.03.2006
  • Status:  Offline

Ja sie modle o to, i gdzies tak czytalem, ze jego powrot bedzie oznaczal utrate pasu przez reya... Choc ta walka na przyszlym Smackdown PPV o WHC niezle zamacila mi w glowie. Jesli chodzi o samego Batiste to nie moge sie doczekac jego powrotu bo jest to jeden z moich ulubionych wrestlerow i juz ze tak powiem za nim tęsknie...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37167
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.11.2005
  • Status:  Offline

no właśnie to tez mój ulubiony zapaśnik ,uwielbima na niego patrzeć,jestem jego fanem od czasu gdy jest w wwe,mysle ze na najbliższym PPV powróci i zrobi porządek
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37168
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

na najbliższym PPV powróci i zrobi porządek

 

To dobrze przynajmniej nie trzeba będzie wynajmować ludzi do sprzątania hali :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37170
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  676
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2005
  • Status:  Offline

Ja już od dawna czekam na Batiste. Jego walki są zawsze zajebiste. Zobaczymy czy wróci stary, dobry Batista cz może odnowiony, walczący w innym stylu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37193
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Ja już od dawna czekam na Batiste. Jego walki są zawsze zajebiste. Zobaczymy czy wróci stary, dobry Batista cz może odnowiony, walczący w innym stylu.

 

wroci czy nie... co to za roznica. champ z niego slabiutki byl i bedzie. Co najwyzej sredniak z niego jako mistrz, chociaz w przypadku WWE to juz baaaaaaaardzo duzo, poza tym jego predyspozycje zdecydowanie nie siagaja main eventow, ale co ja tam wiem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37199
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

predyspozycje prewdyspozycjami - ale zostal wypromowany ... i dochrapal sie ... a moze jakis heelturn?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37206
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

wypromowac mozna kazdego: przyklad ceny i goldberga mowi wszystko...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37210
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  66
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2006
  • Status:  Offline

ja tam batiste nie lubie. Moze wogole nie wracac
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37218
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  19
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.04.2006
  • Status:  Offline

ja tam batiste nie lubie. Moze wogole nie wracac

A ja mam inne zdanie :!: czekam na jego powrót :) niech odbiera tytuł i rozwali murzyna(Mark Henry bigass) :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37225
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  483
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Sumie z wielkich gosci Batiste lubie najbardziej ;) Jezeli chodzi o WWE :) Ma gosc w sobie powera :D I tez czekam na jego powrot ;) Na pewno lepszy on jako Chemp niz JBL, Henry czy Rey ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37227
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 295
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2005
  • Status:  Offline

batista jest ok. jako heel w evolution rzadzil. jako champ to po zakonczeniu feudu z hhh (jeden z lepszych ostatnimi czasy) to na smacku wygladalo to slabo.

 

pasa nie powinien dostawac, ale main eventy, jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37248
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  674
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2006
  • Status:  Offline

Batista moim zdaniem jest świetnym wrestlerem , niech jak naj szybciej wraca ! :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37290
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 211
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Sumie z wielkich gosci Batiste lubie najbardziej Jezeli chodzi o WWE Ma gosc w sobie powera I tez czekam na jego powrot Na pewno lepszy on jako Chemp niz JBL, Henry czy Rey

 

Moim zdaniem JBL jako Champ (nie mówię tu nawet o umiejętnościach, ale o samym tym, jak kreował swoją postać, jako Mistrz) normalnie wciągał Batistę nosem. W sumie to nawet umiejętnościami go kasował, bo obydwaj w ringu byli słabiutcy (tu lekką przewagę miał Batista. Bardzo lekką) ale co do promosów, mic skillsów i ogólnie "kradnięcia show", to JBL był setki razy lepszy od Batisty, który jak dla mnie, był tylko sztucznie wykreowanym Champem, który nie potrafił ani porwać ludzi przy micu, ani zmontować dobrej walki w main evencie. Typowy średniak i nic więcej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/3547-batista/#findComment-37438
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Nie wiem na ile Punk podpisał kontrakt ale wiem że to są jego ostatnie lata w ringu, jeśli nie wygra w tym roku RR Match'u to musi wygrać w następnym nie widzę innej opcji, wiem że na bank Hunter mu obiecał ME WM i wygraną w Royal Rumble Match'u i to w sumie wszystko co Punk by chciał osiągnąć w WWE i zakończy karierę, w zeszłym roku był już takie plany ale kontuzja to wszystko pokrzyżowała, w tym roku nie stoi nic na przeszkodzie aby dać mu wygrać ten mecz. Mamy też Cena który wraca na swój ostatni run, ale on już w sumie dwa razy wygrał ten mecz a nawet i bez tego dostanie walkę o tytuł więc mu ta wygrana w RR Match'u jest do niczego potrzebna.  Kolejny kandydat to Roman Reigns na bank wystąpi w Royal Rumble Match'u i nie zdziwię się jeśli dadzą mu wygrać, wygrał Royal Rumble tylko raz a wątpię żeby pozostał tylko z takim rekordem, prędzej czy później dadzą mu druga wygraną, ale mam wrażenie że tu dojdzie do spięcia na linii Punk-Roman. W sumie Roman, Punk, Cena to są moje typy nie widzę innej opcji jak na razie aby ktoś inny miał szansę wygrać Royal Rumble Match, po tym co się odjebało z The Rockiem na RAW to Rocky odpada jako zwycięzca RR Matchu. 
    • Mr_Hardy
      Spoko pre-show, choć mam wrażenie, że AEW robi lepsze. Mecz kobiet ponownie źle potraktowany – króciutki. Lucha Gauntlet Match – bardzo fajna walka na opener. Dużo się działo, było dynamicznie. Zabawne było, jak wszyscy na raz rzucili się na El Desperado. 🤣 Hiroshi Tanahashi vs. Katsuyori Shibata – szkoda, że był to tylko 5-minutowy sparing. W USA Shibata walczy bez problemu normalnie, a w Japonii takie coś. Mercedes Mone (c) vs. Mina Shirakawa (c) – K**A, jak oni mnie wkurwiają z overbookingiem! Moron tak samo jak z Atheną. Bez znaczenia, czy walka była dobra, czy nie w obliczu wyniku walki. David Finlay (w/ Gedo) vs. Brody King 🔥 Claudio Castagnoli vs. Shota Umino – uff, Shota wygrał po fajnej walce. W pewnym momencie już się bałem, że chcą doszczętnie uwalić Shotę, a przecież miał być przyszłością NJPW. Na szczęście wygrał. Konosuke Takeshita (w/ Don Callis) (c) vs. Tomohiro Ishii – taka przyzwoita walka z tygodniówek AEW. 👍 IWGP Tag Team Title Three Way Match – o cholera, jak mnie zaskoczyli. Byłem pewny, że United Empire wygrają pasy. Myślałem sobie tak: Naito  z tego, co kojarzę ma przejść kolejną operację. Young Bucks to raczej bardziej gościnny występ, a tu taka niespodzianka. Jak dla mnie  jak najbardziej na plus. Fajnie się oglądało braci Jackson ponownie w NJPW. Ahh, aż przypominają stare, dobre czasy. Kenny Omega vs. Gabe Kidd – to było zajebiste! To nie była walka. To nie był match. To była pieprzona BITWA!! Świetny powerbomb na stół poza barierki, dive'y, krzesła itd. Panowie  owacje na stojąco! Ktoś taki właśnie jak Gabe Kidd powinien być mistrzem, a nie ten techniczny nudziarz ZSJ. Jeszcze do tego Tanahashi się popłakał. MOTYC. Nowy theme song Omegi? Kompletnie inny od poprzedniego. Trzeba będzie się z nim osłuchać. Może siądzie z czasem. Reszta walk, o których nic nie napisałem, była dobra, ale nic mi do głowy nie przyszło, by coś o nich napisać. Po tych dwóch galach jestem prawie bliski decyzji by wrócić do oglądania NJPW regularnie. Jeszcze obejrzę New Year Dash i podejmę ostateczną decyzję.
    • KyRenLo
    • HeymanGuy
      AEW Dynamite 08.01.2025 Will Ospreay vs. Buddy Matthews: Fajna otwierająca walka! Ospreay i Matthews naprawdę zrobili dobrą robotę, ich style pasowały do siebie świetnie, co dawało świetne tempo i akcję. Całość na plus, szczególnie że to był jeden z najlepszych występów Matthews’a w AEW. Tylko ten promo po walce... Ospreay trochę się gubił, wyglądał na wyczerpanego, co psuło nieco wrażenie. Ale szczerze mówiąc, to raczej drobny szczegół, bo samo starcie było naprawdę solidne. Czekam na to, co się wydarzy z House of Black, bo mogłoby to prowadzić do jakiegoś naprawdę ciekawego zestawienia z Ospreay’em. Bobby Lashley vs Mark Briscoe: Lashley wyglądał jak maszyna do zniszczenia, i to naprawdę wybrzmiało w tym starciu. Briscoe walczył, ale nie miał szans, bo Lashley go po prostu zmiażdżył. To była dość krótka walka, ale i tak dobrze się oglądało, bo Lashley był naprawdę dominujący, co dobrze ustawia go na przyszłość. MVP świetnie podbijał całą atmosferę, jego komentarze sprawiały, że całość nabierała jeszcze większego ciężaru. Jasne, szkoda, że Briscoe nie dostał więcej czasu, ale w końcu to Lashley jest teraz na fali, a cała sytuacja z Private Party i Hurt Business może być ciekawa. Men’s Casino Gauntlet: Casino Gauntlet to zawsze coś, co podkręca napięcie, a tym razem było nie inaczej. Czekałem, żeby zobaczyć, kto wygra, i szczerze mówiąc, Hobbs zaskoczył mnie totalnie! Fajnie, że dostał taką szansę, a jeszcze lepiej, że wyszedł z niej jako zwycięzca. Zwykle tego typu walki są pełne chaosu, ale tym razem dobrze to rozplanowano, dzięki czemu mogliśmy zobaczyć różne gwiazdy, które naprawdę błyszczały, jak White czy Hangman. Wygrana Hobbs’a sprawiła, że ten Gauntlet poczuł się świeżo, bo to naprawdę dobra droga do wyeksponowania go na starcie z Moxley’em. Jarrett/MJF: Zdecydowanie jeden z bardziej... „spokojnych” momentów tego Dynamite. Jarrett znowu w akcji, tym razem w promo z MJF. No, muszę przyznać, że obaj panowie dobrze się spisali, ale to trochę za mało, żeby naprawdę wzbudzić jakąś ekscytację. MJF wydaje się trochę nie w tym miejscu, skoro po tym całym rozczarowaniu z Adamem Cole’em rzuca się w nową historię z Jarrettem. Trochę to mało świeże, ale może rozwinie się w coś, co przyciągnie więcej uwagi. Cope/Mox: Ok, ten segment był trochę... dziwny. Miał swoje momenty, zwłaszcza jak Moxley i reszta Death Riders zaatakowali Cope’a i jego ekipę. Tylko że, wiecie, Cope dopiero się rozkręca, więc ciężko go w pełni traktować jako zagrożenie dla takich gości jak Moxley w AEW. Poza tym, trochę to wyglądało jak zamieszanie, które bardziej służyło pokazaniu, kto chce być w walce o pas, niż faktycznej rywalizacji między tymi zawodnikami. Może to zapowiada jakąś większą historię, ale na razie mam wrażenie, że był to raczej moment, w którym AEW chce po prostu ustawić te wszystkie postacie na najbliższe tygodnie w kolejce do pasa, a nie do pobicia Moxa. Co do Moxleya – okej, fajnie, że widać, że szanuje Hobbs’a, ale mam nadzieję, że ta historia z Cope’em rozwija się w coś więcej. Casino Gauntlet No. 1 Spot: Willow Nightingale vs. Kris Statlander vs. Toni Storm: Cała trójka dała z siebie naprawdę dużo, a Statlander ostatecznie wygrała, co daje jej szansę na fajną walkę o pas. Zawsze spoko, jak w tego typu walkach można zobaczyć takie różnice w stylach, a te trzy panie robiły to naprawdę dobrze. Fajnie, że Statlander dostała tę szansę, bo widać, że ma potencjał na większą rolę w AEW. Przynajmniej teraz jest jasne, kto może wnieść coś nowego w rywalizację o pas. Omega/Callis: Po tej całej przerwie z powodu kontuzji, naprawdę fajnie widzieć go znowu w akcji. Ta jego pogadanka była pełna emocji i pokazała, że nie zamierza rezygnować z wrestlingu, mimo że lekarze dawali mu wyraźne ostrzeżenia. Callis nie mógł tego znieść, więc próbował mu przeszkodzić, ale Ospreay przyszedł na ratunek – trochę dziwna sytuacja, skoro to oni byli w konflikcie, ale daje to nadzieję na ekscytujące starcia w przyszłości. Czekam na rozwój tej historii, bo Omega z Callisem to chyba będzie główny temat w AEW na najbliższe miesiące. Galę zdecydowanie dobrze się oglądało. Oczywiście, trochę za dużo mówienia, a mniej akcji w niektórych momentach, ale poza tym – AEW na najwyższym poziomie, jak to ma w zwyczaju. Gauntlet i wszystkie walki były mocnymi punktami, i to one zrobiły to Dynamite naprawdę ekscytującym. Trochę więcej in-ringowych akcji, a mniej zapychaczy w postaci zbędnych segmentów, mogłoby sprawić, że gala stałaby się jeszcze lepsza. Ale mimo to, jest to naprawdę solidne wprowadzenie do najbliższych wydarzeń, w tym Maximum Carnage i Grand Slam: Australia
    • -Raven-
      I tak i nie. Nie - nie jest to prawidłowa odpowiedź. Tak - zdecydowanie jest to film dla Ciebie, amigo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...