Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

NWA-TNA PPV 18.02.04 - Raport + wyniki


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 902
  • Reputacja:   22
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

NWA-TNA PPV

02.18.04

 

A więc zaczynamy serię raportów z NWA-TNA ponieważ postanowiłem śledzić ten fed regularnie [sorry, ale roster wręcz pęka od moich ulubionych wrestlerów którym markuje.. ha ha ;)]. Dziś zaczynamy od gali którą łyknełem wczoraj czyli PPV z 18 lutego, będę się wspierał dobrze napisanym raportem z strony 411mania.com, gdyz nie pamietam tak dokladnie wszystkiego.

 

A więc PPV zaczyna się od napisów że FBI nas otrzega że za nielegalne kopiowanie należy się 5latek za kratkami i/lub 250tyś dolców i co ciekawe pojawia się później AJ Styles który mówi że oglądanie PPV bez płacenia jest złe : Watching this PPV without paying? It's wrong!

 

Następnie idą powtórki z ostatnich gal na których widać jak JJ mówi Lynn'owi że jak jego team NWA przegra Americas Cup to on zostanie zwolniony. Później pokazane jest jak Lynn przekrywa i Team Meksykański wygrywa. Pokazane jest też jak krążą pogłoski o nowym DOA (Director of authority) i Jeff zwalnia Mike Tenay'a za to że nie chce mu powiedzieć kim jest nowy DOA.

 

Następnie otwierające PPV video na którym Jeff bije wszystkich w tle leci "R U Ready (TNA Remix)" z płyty Macho Man'a. Po tym wstępnie pokazana jest publika (sporo trasparentów o ICP, ha i jest koleś w masce Shark Boy'a.. ha ha.. Shark Boy rulz !! :)) i komentatorzy Scott Hudson i "Lady In Red" Screamin' Don West.

 

Opening Match:

Jerry Lynn, That Poor Guy Sonjay Dutt, Skipper and Chris Sabin - pokonali - Jason Cross, Shark Boy, Jimmy Rave and Rod Strong

 

Ciekawy i szybki opener z wieloma spotami, chyba najlepszy pojedynek wieczoru (ha ha.. nie martwcie się, mi się zawsze podobały najbardziej openery czy to w WCW czy w WWF/E). Dobrze prezentuje sie Sonjay Dutt i oczywiście ha.. Shark Boy którego podsumowuje Don West : "SHARK BOY WILL BE A FUTURE X CHAMPION, MARK MY WORDS!". Naprawde dobry match jednak publika prezentuje cisze i ewentualnie chant dla ICP (Insane Clown Posse), który zresztą będzie się powtarzał przy innych okazjach na gali. Lynn od pewnego momentu sprzedaje kontuzje barku jednak mimo tego udaje mu się wygrać match piledriverem na Jason Crossie.

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery1/large/03.jpg

Jerry nie ma czasu na cieszenie sie z wygranej bo wpada ekipa JJ (Kid Kash, Abyss, Glen itd) z nim samym. Jeff częstuje Lynn'a gitar shotem i zwalnia z fedu. Nowym liderem grupy NWA zostaje Elix (nie zbyt zadowolony z tego). Następnie JJ strzale speech o tym że nie ma nowego DOA i wyzywa na non-title match Chirs'a Harrisa.

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery1/large/04.jpg

Później leci wideo w którym pokazane jest jak The New Franchise pomaga Redshirtsom zdobyć tag team titles od 3 Live Krew. Następnie widzimy 3LK które się wypowiada na ten temat i na temat matchu K-Kwik'a z Michael Shane'em (kuzyn Shawna Michaelsa). The Franchise nazywany jest "The French Fries". The Red Rooster prowadzi tush po tym wywiad z Shane Douglasem. Ten mówi ze Shawn będzie dziś walczył sam bez jego pomocy i że ma pokazać na co go stać (ten jest deczko zaskoczony). Wywiad przerywa Chris Harris który przyjmuje wyzwanie : It's not about titles, it's about pride.

 

Second Match: Shawn Michaels' Cousin (w/Traci) - pokonał - K-Kwik Killings (w/Road Dog)

 

Road Dogg będzie komentował przy stoliku z Westem i Hudsonem, a przy hiszpańsko języcznym stoliku siada Konnan. Ogólnie też dobra walka w dobrym tępie z początku dominuje Killings pokazując na co go stać (kilka ciekawych spotów) później jednak sprzedaje kontuzje kolana którą mu zaaplikował Shane i walka traci na szybkości. Mimo to Killings utrzymuje ofensywe, jednak gdy chce wykończyć przeciwnika zostaje odwrócona jego uwaga bo Douglas zaatakował Konnana, wtedy to kuzyn Michaelsa robi najbardziej niebezbieczą akcje w historii wrestlingu.. the rollup!! Nie udaje się ! :) Nastepnie Traci próbuje LitaRana jednak dostaje Powerbomba (którego jak wiemy każdy może sobie wykonać na podwórku czy to w szkole :D).

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery1/large/12.jpg

Killngs po tej akcji nadziwa jest jednak na superkick'a by Shane i przegrywa.

 

Jesteśmy na zapleczu.. Kidkash rządzi się i strzela gadkę Redshirtsom że mają wygrać. Glen gada o walce z ICP ale Young nie zgadza się na żeby walczyć więc Kid Kash się zgłasza (Young nie boi się claunów tylko czuje się w ich otoczeniu niekomfortowo :D).

 

Third Match:

The Lonestar Dustin Rhodes and El Leon - pokonali - The Redshirts

 

Najgorsza walka wieczoru... no nudy jak cholera co potwierdza publika chantując tylko czasem: ICP, ICP, ICP. Przez większość walki dostawał Dustin później gdy taga wpadł El Lion rozwalając wszystkich. Ogólnie zwycieztwo daje rock bottom by El Leon. Z nudów publika nawet chantowała w pewnym momencie "GoooolDuuust". Aha na koniec wpadają The Naturals i atakują DUstina jednak ratuje go Leon z krzesłem w ręku.

 

Widzymy The Gathering w dark roomie którzy raczą nas speechem. Opowiadają jak to zleją Raven'a, że nie było go przez 5 tygodni jak oni bili jego hardcorowych przyjaciół [w tym Mikego Whipwrack'a ;(] itd. Poźniej leci backstage w którym jeden z Redshirtow dostaje gitar shota za przegraną od JJ. Natępnie powtórki tego jak Johnny Fairplay dostaje od Urlacher'a i pokazuje się w CBS' Early Show.

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery1/large/23.jpg

Na ringu pojawia się Johnny Fairplay w usztywniaczu na szyi i ręką na temblaku. Ogólnie wiele heatu nie dostaje (The most hated man in America gets no heat at all), a gdy jest na ringu i jedzie po Chyn'ie i HHH jest podobnie. Publika oczywiście chantuje : ICP, ICP, ICP :) Johnemu przerywa AJ Styles i zdobywa pop wspominając o juggalos bo to jedyna droga chyba żeby zdobyć dziś jakiś heat. Ha ha.. co najlepsze to oglądając tą konfrontacje to miałem słuchawki na uszach i było wyraźnie słychać że podgłośniają sztucznie publike. AJ później atakuje Fairplay'a ale zostaje zatrzymany przez Abyss'a i zaczyna się...

Fourth Match:

AJ Styles - przeciwko - The Hoss Abyss - Winner Pick His Partner

 

Obaj są tag team champ'ami kto wygra ten może sobie wybrać partnera. Ogólnie match przeprowadzony dobrze, oprócz końcówki ale o tym zaraz, taka typowa walka w której o wiele mniejszy zawodnik musi się wykazać szybkościa itp skill'sami. Oglądało się okej.. kilka świetnych kicków AJ'a i kilka razy Abyss chciał mu zrobić chokeslam'a na stół, ale się nie udawało. Walka kończy się gdy na ustawiony stół AJ chce zrobić powerbomba (tak tak to możliwe bo Abyss siedział na narożniku.. zresztą jest z tego fota) jednak wpada JJ i jest DQ. Ha ha.. oczywiście mamy chant dla ICP :D Walka kończy się chokeslamem na stół który się nie łamie do końca więc Abyss skacze splashem z drugiej lini jednak stół się lekko już przechyla.. itd.. Zjebany spot co tu duzo gadac. Aha.. na końcu AJ'a ratuje Chris Harris wpadając na ring.

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery1/large/28.jpg

Ha ha.. cytując za 411 :

Two weeks ago, the biggest stars of TNA, The Insane Clown Posse, made their debut. They're so big, they'll probably be traded to the Yankees soon. No tak.. ja do tego strzelam teraz jeden chant dla ICP jeszcze.. :)

 

W backstage pogadanka z Swinger i Diamondem. A później już w wspominki z debiutu ICP itp. z tego ze Joung sie boi klaunów i że ICP wyzywa ich (Glena i Younga) na Juggalo Street Fight - It's two warriors vs two byatches tonight at the asylum. A więc czas na walke wieczoru.. ;)

Fifth Match:

ICP (two warriors) - pokonali - Kash and Gilbertti (two byatches) - Juggalo Street Fight

 

Publika szaleje.. ICP pojawiają się wśród publiki i ona śpiewa z nimi. Czasami sobie myśle jak oni muszą się wqrwiać w backstage.. dwie gwiazdy muzyki robią dostają 3x większy pop niż reszta razem wzięta. Ogólnie pojedynek nalezy do ICP i Glen z Kash'a jobują im koncertowo : DVD by Violent J, double brainbuster suplex, the old Hart Attack, Violent J moonsault. Shaggy nie trafia alabama jam ale wygrywa sunset flipem przy pomocy sędziego !! Kid Kash bronił się przed flipem trzymając się sędziego a ten odpchnął go i później bardzo szybkie liczenie strzelił. Kid-Kash jest zdenerwowany i uderza sędziego. Później Kash, Young i Glen męczą sędziego jednak ratuje go Swinger i Diamond. Później jest turn Swingera i razem kopią Diamond'a. Blackshirts wpadają na koniec i czyszczą ring. Ogólnie wrażenie z walki są jedne.. gdyby publika tak reagowała na każdej walce to wszystko lepiej by szło.. ICP ICP ICP !!

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery2/large/32.jpg

 

Red Rooster prowadzi wywiad z GoldyLocks coś tam gada jednak najważniejsze jest że nagle pokazuje się Mike Tenay (cheer + później West prawie zsika się z wrażenia) który mówi że potrzebuje Red'a na chwile. Goldy zostaje sama z głupią miną. Przed następnym pojedynkiem widzimy przypomnienie walki w której oberwał Raven i tego jak Funk prosi Ravena żeby wrócił i był jego partnerem : I need you, Raven!

 

Sixth Match:

Raven and Terry Funk - pokonali - The Gathering

 

Pojedynek raczej średniawy.. Raven widać w formie jednak Funk dostaje chair shota na samym początku i krwawi mocno już do końca walki. Co za idiotyzm po pierwszych sekundach matchu Funk juz ma cała czerwoną twarz, ja wiem ze krwawienie to to co Terry umie robić najlepiej ale bez przesady. Komentatorzy nadmieniają że Raven wygląda jak u początków kariery (flanelowa koszula, dzinsowe spodenki). Funk jedyne co robi to krwawi i wykonuje jakiś tam neckbreaker chyba ze 2razy. Ha.. publika wydaje inne chanty niż ICP !! Tak tak.. jest chant dla Ravena i Funka !! (serio!) Raven kończy przez Evenflow ddt na Dinero. Po matchu The Gathering atakują przeciwników i wpada Jim Mitchell z paralizatorem.. chece porazić Ravena jednak... zgadnijcie.. tak Funk przyjmuje to na siebie. Funk leży zakrwawiony, ale Raven sie bardzo tym nie przejmuje.

 

Red Rooster przeprowadza wywiad z Scottem D'Amore. D'Amore mówi ze team TNA dał ciała i przegrał Americas Cup ale zrobią z tego cykliczną impreze i 10marca na PPV zmierzą się TNA Canada z Team Mexico i w drugim Americas Cup. Team Canada poprowadzi Teddy Hard. Ogólnie sporo było najazdów jak to Kanadyjczycy są lepsi od Amerykanów.. ehh ten standard :)

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery2/large/46.jpghttp://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery2/large/49.jpg

 

Następnie komentaorzy oświadczają jakie będą matche na następnym PPV :

Next week on TNA:

- The 3 Live Krew -vs- Michael Shane, Shane Douglas and Traci

- Abyss vs AJ Styles, Tables Match...this time, the winner picks his partner if he wins

Przy czym West reklamuje witrynę www.nwatna.com i baaaaardzo się podnieca że to będzie pierwszy Tables Match w NWA-TNA.

 

Przenosimy się na zaplecze gdzie Raven mówi jak to siedział w domu przez 5 tygodnie i że zapomniał jaki był kiedyś itd. Ogłasza też że w następnym tygodniu jego partnerem będzie... ha.. Sabu. Hmm strasznie tutaj pachnie ECW w tym TNA.. Speech kończt się pięknym : Quote to Raven.. nevermore!!

 

I przed nami Main-Event.. hmm zbytnio się nie cieszyłem.. ale cush.. chantnełem sobie 2x : ICP ICP :D i jedziemy :)

 

Main Event: Jeff Jarrett - pokonał - Wildcat Chris Harris

 

Hmm średni pojedynek.. troszkę walki poza ringiem (na stole komentatorskim) i ataki JJ krzesłem (You don't get disqualified when you are the owner of the company) Sędzia zostaje powalony w pewnym momencie gdy JJ unika Crossbody i Chris wpada na sędziego. Double J wykonuje wtedy The Stroke.. po dłuższej chwili sędziego budzi Kid Kash .. 1... 2... i jednak.. kick out !! Później 2 razy.. Harris jest blisko wygranej jednak sędzie liczy tylko do 2 bo Kid Kash grozi mu że go zwolnią gdy policzy do 3. Ha.. i wtedy publika wydaje heel-heat (myślałem że sie nie doczekam tego na tej gali). Później Kid-Kash odwraca uwagę sędziego i JJ częstuje przeciwnika Title Belt shotem... 1... 2... 3 !! Jeff wygrywa i łapie za mikrofon.. jednak nagle (wow) pojawia się Mike Tenay i przerywaz Jarrettowi.. i ogłasza że znów ma prace bo zatrudnił go nowy DOA !! (niespodzianka :P jak cholera)... I wreszcie okazuje się że... nowym DOA jest ... VINCE RUSSO !!

http://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery2/large/58.jpghttp://www.nwatna.com/multimedia/live/2004/02/18/gallery2/large/56.jpg

 

Transmisja kończy się...

 

Zassysam już gale z 25 Lutego.. więc nastepne raporty będą.. może też powycinam jakieś walki i dam do Media Corner.

 

ps : ogólnie gala średnia.. po takim rosterze spodziewałem się więcej (oglądałem kilka gal TNA kilka miechów temu i zrobiły na mnie o wiele większe wrażenie).. ale co tam i tak wole to nish WWE.. mam nadzieje że następne Gale wzbiją się wyżej jeśli chodzi o poziom.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

  • Odpowiedzi 3
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Przemk0

    1

  • Hartfan

    1

  • Sinner

    1

  • Strong Fan

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 485
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Dzieki za ciekawy raport Przemk0.
The best there is, the best there was, the best there ever will be... Hartfan

1683510344acb5553018c.jpg


  • Posty:  483
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Jede z fajniejszych raportow jaki kiedykolwiek czytalem :mrgreen:

Dzieki Przemk0 :)

Largen then life.....

194233445040d59a169eb2d.jpg


  • Posty:  529
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.11.2003
  • Status:  Offline

PrzemkO--świtntny Raport...thx

458954520447d6ce7641a4.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 61 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 951 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 690 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 174 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 545 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 873 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • PTW
      Pod koniec wywiadu dla Fansportu.pl pomiędzy Prezesami zrobiło się bardzo niezręcznie... Dziś o 20:00 na naszym kanale YouTube wywiad z Prezesem Okonskim, w którym ma wyjawić prawdę na temat Arkadiusz Pan Pawłowski, cokolwiek to oznacza. Atmosfera robi się coraz bardziej napięta, a już w sobotę gala - bądźcie z nami! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #284 Data: 12.03.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: Fresno, California, USA Arena: Save Mart Center at Fresno State Format: Live Platforma: TBS Komentarz: Excalibur, Taz & Tony Schiavone Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: wXw We Love Wrestling #65 Data: 09.03.2025 Federacja: Westside Xtreme Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Oberhausen, Nordrhein-Westfalen, Niemcy Arena: Turbinenhalle 1 Format: Live Platforma: wXwNOW.de Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      1. MJF vs. "Hangman" Adam Page - solidny, intensywny opener, z kilkoma mocnymi spotami i dobrze, wyrównanie rozpisanymi zawodnikami. Wisielec ostatnio przegrywał najważniejsze walki i myślałem, że tutaj też umoczy (np. po interwencji i turnie Danielsa), tak więc mocno zaskoczył mnie finisz i czyste podłożenie MJF-a. Prawda jest taka, że Page potrzebował mocnej wygranej jeżeli teraz mają go promować i ma coś znaczyć w angle'u ze stajnią Moxa, tak więc booking był tutaj logiczny. MJF-owi za wiele i tak przez to nie ubyło. Sama walka wciągająca. Bardzo dobrze mi wjechała jako opener. 2. Mercedes Moné (c) vs. Momo Watanabe - nie kupiła mnie ta walka. I to już nawet nie to, że nie trawię Moneciary i podkładania jej kolejnego tabuna rywalek. Po prostu jak dla mnie to nie było chemii ringowej pomiędzy tą dwójką, przez co walka się ciągnęła i byłem kompletnie "obok niej". Męczące starcie. Musiałem kilka razy cofać, bo łeb mi poleciał. 3. Swerve Strickland vs. Ricochet - no i ta waleczka rozbudziła mnie na dobre. Świetnie rozpisany jeden i drugi, liczne zmiany przewag, kontry i kick outy po najcięższych działach. Do tego, do końca nie było wiadome, kto to ugra, bo tak tu rozpisali Nanę, że mógł się on przyczynić do przegranej swojego podopiecznego. O takie walki właśnie nic nie robiłem! 4. Kazuchika Okada (c) vs. Brody King - źle rozpisana walka, której booking był jednym wielkim spoilerem. Nie żeby się to źle oglądało, bo dla mnie demolki Brodatego Kinga - są zawsze na propsie, ale kiedy słabiej wypromowany pretendent, przez większość czasu tak poniewiera Mistrzem, to wiadome, że wygrana tym bardziej nie jest mu tu pisana. Szkoda, bo przy bardziej przemyślanym bookingu, szło sporo więcej z tej walki wyciągnąć. 5. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) (c) (with MVP) vs. The Outrunners (Turbo Floyd and Truth Magnum) - tygodniówkowe starcie, gdzie pretendenci byli bez szans, a Mistrzowie mieli wypaść mega-mocno. Szkoda czasu z czymś takim na PPV. 6. "Timeless" Toni Storm (c) vs. Mariah May - o, kurwa! Babeczki zrobiły pierwszej klasy rzeźnię, montując krwawy spektakl. Świetnie odgrywały tą nienawiść, wręcz się czuło, że pragną się tam pozabijać. Chemii więcej niż w McDonald'sie. Szkoda, że pas nie wrócił do Majki (przewidywałem zdradę Lexa Luthera). Uważam, że nie dali jej w pełni wykorzystać potencjału jako Mistrzyni. Sztormiaczka przed ich feudem, wymiotła większość poważnych rywalek i dawanie jej ponownie pasa jest dla mnie trochę dziwnym zagraniem. Co do samej walki - sztos. Wjechała jak zimny browar w gorący, letni dzień. 7. Konosuke Takeshita (c) (with Don Callis) vs. Kenny Omega - podchodząc do tej walki chyba jednak nie wziąłem pod uwagę tego, po jak ciężkich problemach zdrowotnych wraca Kenny. Widać po nim było, że wydolnościowo to nie jest już to samo co kiedyś i miało to przełożenie na tempo walki, które momentami mocno zwalniało. Pomimo tego, pojedynek i tak był dobry, ponieważ taka dwójka nigdy nie zejdzie poniżej pewnego poziomu. Były niezłe kontry, solidne spoty i ogólnie było widowiskowo, tylko to tempo... No, Omega przyzwyczaił nas do większych fajerwerków pod tym kątem. Konus przegrywa przez rolkę, tak więc jakiejś wielkiej ujmy mu to nie przynosi. Cholera, rozumiem skąd taka a nie inna forma Omegi, ale skłamałbym mówiąc, że nie spodziewałem się więcej po tym zestawieniu (chociaż ogólnie walka i tak mi się podobała). 8. Will Ospreay vs. Kyle Fletcher - ta dwójka już udowadniała, że potrafi zrobić zajebistą walkę i tutaj także stanęli na wysokości zadania. Było sporo szaleństwa, popierdolone spoty, konkretny hardcore i stiff'owe akcje. Obaj zostali rozpisani prze-kozacko i Ospraey świetnie wypromował Fleczka, który z mało znanego tagowego zawodnika, wyrósł na mocnego singla, zajebiście odgrywającego heela. Podobał mi się finisz, gdzie Angol pokonuje Młodego, ale go nie potrafi finalnie "złamać" (ten do samego końca go przeklina i mu złorzeczy). Tiger Driver był tu wręcz konieczny, żeby ta historia dostała odpowiednią kropkę nad "i". Świetna walka, z zajebistą chemią ringową pomiędzy tą dwójką. 9. Jon Moxley (c) vs. Cope - serio w walce wieczoru odjebali takie gówno, po tak kozackim co-main evencie? Było wolno, nudno i bez czegokolwiek, co na dłużej potrafiłoby mnie wkręcić w to starcie. Serio wrzucili Yutę, jako to "zaskoczenie" po której stronie opowie się Skos? Próbowali zaskoczyć też finiszem (spierdolili kontrakt Cage'a chyba tylko po to, żeby Edge nie musiał jobnąć bezpośrednio Mox'owi), a wyszło kuriozalnie. Mox jest po 3 Spearach, a Chrystek atakuje Copelanda, zamiast wyjebać go z ringu i pinować Jona? Jedyny plus, że Mox obronił pas, bo z tytułu powinien go skroić ktoś młody i perspektywiczny, kogo by to wyjebało na orbitę pushu (vide: Ospraey), a nie stare dziady, pokroju Edge'a czy Chrześcijanina. Chujowy main event, kompletnie zjebany pod kątem bookingu (nudny i ciągnący się jak wóz z węglem) i tym bardziej wkurwiający, że ta dwójka potrafi zmontować dobry pojedynek. Reasumując - mocno nierówne PPV, gdzie 5 wartych obejrzenia walk, przeplatało się z 4 słabiakami. Arytmetycznie wychodzi mi 3,5/6, ale wyjebane walki takie jak Antośki i Majki oraz Willa i Fleczka (oraz pozostałe trzy z tamtej piątki, które mi mocno wjechały), powodują, że daje naciągane 4=/6. Na więcej nie jestem w stanie naciągnąć. Zjebany main event, po którym sporo sobie obiecywałem, skutecznie mi to uniemożliwia.   Niestety amigo, jak gala nie wypada w weekend (z soboty na niedzielę), to w tygodniu słabo u mnie z czasem, żeby móc ciurem poświęcić ponad 4h. Wieczorami jestem za bardzo dojebany i często wyłapuje KO podczas oglądania
    • Grins
      Nic tak bardziej nie wkurwia niż mistrz który ma wszystkich w dupie i się nie pojawia xD zawsze może wygłosić promo w którym powie że ma już w dupie fanów bo oni wiecznie wykrzykiwali " Cena Sucks " i będzie się pojawiał kiedy będzie miał na to ochotę  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...