Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Programy z WWE Network - ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  691
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  30.06.2015
  • Status:  Offline

WWE 24: Finn Balor

 

Było wszystko to, czego można było się spodziewać. Nic nowego nie pokazali. Miło popatrzeć na to wszystko od kulis, na przyjaźń z z ziomkami jeszcze z indysów i Japoni. Największy plus to jawne mówienie o Bullett Clubie.

 

Jedne co mnie dziwi. Finn w tym materiale miał zupełnie inny głos niż w TV. Chodzi tu głównie o jego ton. Na RAW głos ma strasznie wysoki przez co się go źle słucha. Tutaj mówiąc na spokojnie brzmiał duuuuużo lepiej. Po drugie w WWE 24 nie było słychać jego akcentu. Jak to możliwe? Skoro potrafi czemu nie wykorzystają tego w TV?

24571150556b9ddab2c677.jpg

  • Odpowiedzi 644
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Susek

    48

  • aRo

    47

  • N!KO

    45

  • Pavlos

    43

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Dopóki UK championship nie dostanie ofcijalnej tygodniówki emitowanej co tydzień, tutaj powinno się dawać posty o takich eventach jak ten UK championship special. Nie żebym planował tutaj dużo pisać.

 

- ogólnie ten odcinek pokazał że długa walka nie znaczy lepsza walka. Każdy z pojedynków mnie wynudził przez to że był taki długi. Normalnie bym się cieszył, ale ciężko jest oglądać długą walkę jakichś randomów o których nic się nie wie. Teraz zrozumiałem znaczenie squashowania jobberów.

 

- jeśli już chcieli dawać cruiserów to mogli dać tych z UK. Jak dla mnie bez sensu jest robienie czegoś takiego skoro dają tam wrestlerów z USA. Ogólnie sam pomysł z UK championship jest dziwny. Nie mogli tego zrobić European championship?

 

- kretyńsko też ma się sprawa walki na Takeover. Dunn przegrał w turnieju po to żeby potem i tak wygrać pas? Mogli chociaż to jakoś wypromować. Bate poza tym że był pierwszym mistrzem nic ciekawego z pasem nie robił.

 

 

 

 

 

Tyler Bate - gość jest w moim wieku i już broni pasa na jakimś UK specialu a ja jeszcze nie poszedłem do pracy :roll: .

 

 

Dan Moloney - ten gość też jest w moim wieku? Co do.. :roll: .

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

WWE 24: Finn Balor

 

Ze zlepku wcześniej publikowanych materiałów na YT oraz wycinków walki z Summer Slam i jakiś tam wydarzeń, które może i nie były publikowane ale większość śledzących wrestling wiedziała, że miały miejsce tj. występ Balora w federacji w Irlandii czy jego powrót na live eventy powstał 60 minutowy materiał ... taaa

 

Koncepcja tego WWE 24 sypie się jak domek z kart. Gdzie jakieś zdjęcia ze spotkania, gdzie Balor się dowiaduje, że nie mają nic dla niego na WMkę, gdzie jakieś ciekawe informacje z tego całego procesu rekonwalescencji. Bo w zasadzie pokazali zdjęcia z okresu po operacyjnego oraz w okresu gdy już nie nosił opatrunku. Skwitowali, że jego ćwiczenia były nudne i co dlatego nic nie pokazali? Przez 4 msc tylko ćwiczył i nic poza tym się nie wydarzyło? To już bym wolał obejrzeć jak składa Lego niż te reżyserowane gówna w pubach, na górkach, trening w PC itd ...

 

WWE 24 z Goldbergiem, to dopiero będzie farsa ...


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Table for 3: Creative Committee. Cornette, Hayes & Bischoff.

 

Sam Jim powiedział że nagrywali to 1,5 godziny - pokazali niecałe 20 minut. Czyli wrażenie że śmiało mogli gadać dłużej na owe tematy nie opuszcza. Ale nieważne ile czasu Cornette dostanie - zawsze znajdzie się czas na pocisk po "Archbishop of Bury", Vince'a Russo :twisted: . Tak szczerze to powinienem poruszyć to o czym mówili - oglądałem to 15 minut temu i nie pamiętam niczego poza tym że Easy E oraz Jim nie lubią Vince'a R. dzięki czemu nagle się polubili. Na pewno jednak nie powiedziałbym że to strata czasu, ot zbyt dynamiczny format programu przy ludziach którzy mogli gadać przez godziny nie pomógł.

  • 9 miesięcy temu...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Widziałem najnowsze WWE24 o rewolucji kobiet (bo o czym innym...) i po fajnym programie z Network pozostało już tylko wspomnienie. Zdecydowanie najsłabszy odcinek, gdzie nawet jednej pierdoły ciekawej nie było z zaplecza. Jedynie przytulania i przywitania. Już pomijając moją lekką awersję do tej całej rewolucji, to w programie chcieli pokazać wszystko. Pierwsze MitB, pierwsze HiaC, pierwsza walka w Arabii, pierwsze RR, przez co nie pokazali na dobrą sprawę nic. Strata godziny czasu

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Reakcja Kairi na wieść o występie na RR <3 Mało, ale niech będzie, że coś tam jednak było ;)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Dudley Boyz skradli show, i chyba jednocześnie możemy być pewni, że za rok Christian znajdzie się po drugiej stronie. Ta przemowa miała sporo momentów z wyjściem całej 6 tworzącej legendarne TLC Matche na czele. Ten ostatni Powerbomb też był fajny, mimo że dość mocno kiczowaty. Dobrze się to oglądało. Dokładnie tak samo jak Jeffa Jarretta, którego nadal największym problemem jest to, że gość nie umie śpiewać :D Długo trzeba było czekać na powrót Double J, ale to tylko potwierdza, że prędzej czy pózniej każdy tam trafi (oprócz oczywiście jednego człowieka). Goldberg był w main evencie, ale przy nim się tak dobrze już nie bawiłem.

 

Kolejne bardzo fajne Hall of Fame.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  915
  • Reputacja:   369
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Zerknąłem sobie na galę Hall of Fame i muszę przyznać...

Że wszystko całkiem nie źle, ale najbardziej rozjebał mnie Road Dogg który sobie potrollował z PG Show, jak widać publice to nie przypasowało, ale co zrobić ale reakcja była genialna..

Nie lubię Road Dogga, nie wiem czemu może przez to że trzyma rękę na Smackdown i bądźmy szczerzy, wychodzi mu to chujowo.

 

Nie zabrakło też Romana na trybunach, jego żonka w ogóle się nie przejmowała że na mężulka buczą, chociaż jest tym dobrym, ale biznes to biznes ona widzi w tym duże $$ więc mogą go nawet gównem obrzucić i tak wyjdzie jako ten dobry Romek który pokonał Lesnara na Wm :D

 

Ewentualnie plotki o tym że przejdzie Heel Turn się sprawdzą i przeora Lesnara jakimś nienadzwyczajnym sposobem, bo na chwilę obecną strasznie od niego odstaję, ale ogólnie pewnie odkopie po 10 F5! Ale Bestia nie da się uwalić...

Uważam że Romek wygra przy czyjeś pomocy oby Heymana, Lesnar pojawi się na RAW strzeli krótkie promo w którym stwierdzi że został oszukany i tyle, wypowie " I QUIT " inna opcja nie wchodzi w grę.

A jak Roman wygra czysto, to zaś będzie piękne buczenie :D

 

Dudley Boyz i ich wprowadzenie do HoF było genialne i ogólnie cały ten speech świetnie się oglądało, a więc w następnym roku ma się zrozumieć że Christian zostanie wprowadzony do Hall of Fame, bo Edge już jest więc tylko jeszcze Kryszczen i będzie git.

Ogólnie na Hardy Boyz nie ma co liczyć, oni póki są jeszcze aktywni w ringu nie trafią do Hall of Fame, może za 3, 4 lata...

 

Goldberg strzelił zwykłe promo, po prostu zwyczajne :D Nic interesującego, ogólnie fajnie że się znalazł w hali sław, bo sobie na to zasłużył, ale niech już nie wraca na ring.

 

Kid Rock też wprowadzony, fajna przemowa...

A więc czekam na tą wejściówkę Undertakera którą zagra mu na żywo, mam nadzieje że plotki się sprawdzą i Deadman powróci w tej roli nie innej i niech zapowiedzą ich walkę na następną WrestleManie i to w Main Evencie...

Romek zakopał Deadmana, ale nie zakopał " złego dupska " więc Undi. niech odpowiada niech sprawi że ta WrestleMania stanie się niesamowita dla jego fanów i tyle...

Jeśli Mark wyszedł z dołka w którym niby był i wraca do normy, to rok treningów i możemy dostać na prawdę przyzwoite starcie Ceny z Undertakerem i to ostatnie starcie w karierze Undertakera.

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png

ori_3492683_86dfca8de8bf2c0893bc553b3506a3220ee33ce0_photo-frame-collage-picture-frames-template-retro-image-montage-mock.png.e621ddc1d3a89738016122d836f29810.jpg.78214f4cc1b9a4d05cf44c58b1fa86e0.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Edge, Christian i Dudleye pozamiatali w tym roku konkurencję. E&C mogliby kogoś wprowadzać co roku. A przed WM35 jeden z nich - drugiego...

 

Wyróżnię tez Kid Rocka za niezłą i krótką przemowę i Marka Henry'ego, którego waga to pewnie w połowie serducho :D

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z HOF warci obejrzenia głównie The Dudley Boyz i Mark Henry - było zabawnie, było wzruszająco, tak powinny wyglądać tego typu gale. O dziwo również Kid Rocka słuchało się całkiem przyjemnie, szczególnie że nie gadał za długo ;) Na drugim biegunie Hillbilly "Co ja tu robię" Jim, który skutecznie uśpił publikę przez ponad pół godziny gadając o ludziach, których i tak nikt nie znał...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Hall of Fame 2018

 

Edge i Christian na dzień dobry zachęcili do oglądania. :D Kanadyjczycy jak zwykle z uśmiechem, żartami i nutką ironii pokazali, że nadają się do takich speechy. Pozdro też dla Simmonsa, który idealnie wyłonił się w odpowiednim momencie.

 

Dudleye dali naprawdę dobry speech. Do-Von żartem (łysina Hogana :twisted: ), Bubba bardziej serio (rodzina, WWE, dobre stosunki z Hardasami, Edgem, Christianem, czy APA i zawsze szorstki Vince :P ). Fajnie, że pamiętali o chudzielcu Spike'u, który swego czasu był częścią ich drużyny i przyjmował na siebie naprawdę niebezpieczne spoty. I skoro mowa o niebezpiecznych spotach... Biedny gość od muzyki. :twisted:

 

Jimmy Hart może nie porwał publiki, ale opowiedział krótką historię zwieńczoną podziękowaniem. Wydaje mi się, że miło mu gdy do HoF trafia osoba z jego czasów.

 

Hillbilly to nie moje czasy. Niestety nie widziałem gościa w akcji, nie słyszałem o nim zbyt wiele, lecz wygląda na sympatycznego typka. Tak mi się zdaje, że gość o innym usposobieniu nigdy, by nie przyjął takiego gimmicku jaki miał Jim. Speech nikogo raczej nie porwał, ale typek jak każdy chciał opowiedzieć jakąś historię z życia o kumplach itd. Nie można mieć mu tego raczej za złe.

 

Legacy wprowadza nam tym razem 10 osób. Zaczynam się zastanawiać czy w najbliższych latach nie zaczną wciskać tam ludzi na siłę.

 

Molly wygląda inaczej w ciemnych włosach. Wykombinowanie Lilian to miły gest. Przypomniało mi się jak jej głos świetnie pasował do WWE.

 

Ivory to już babcia, ale wciąż nieco żywiołowa. Może i jej speech również podobnie jak Jima bazował na różnych wspomnieniach, ale nawet spoko się słuchało.

 

Tryplak ładnie posłodził, ale cóż... W końcu wprowadza celebrytę.

 

Nigdy jakoś nie słuchałem Kid Rocka, ale faktem jest, że dosyć często współpracował z WWE jeżeli chodzi o muzykę. Trochę czytałem o nim i m.in. jego poglądach politycznych, które są dosyć mieszane, a tutaj proszę wypala żarcikiem o demokratach. Od razu widać było na trybunach, którzy wrestlerzy głosują na Republikanów, bo srogo się ubawili podczas, gdy bardziej liberalni zabuczeli. :twisted: W zasadzie to była najlepsza część tego krótkiego speechu. Podziękował rodzinie i bliskim bez zbędnego przedłużenia. Nawet spoko przemowa.

 

Road Dogg z punchlinem o PG i kolejne oburzenie rodziców na trybunach. :twisted:

 

U Jeffa Jarretta warto odznaczyć wspominki z WCW i WWE. Ładne zachowanie z podziękowaniami dla kolegów z NWO, HBK, żarcik w stronę Stephanie czy wspomnienie o zmarłym Owenie Hart'cie. Kolejny spoko speech zwieńczony sympatyczną piosenką śpiewaną z gośćmi gali.

 

Nagroda imienia Warriora. Kiedyś zarzucałem temu, że zrobi się to szopka, aby żona legendy mogła być na ekranie, choć przyznam, że nie mogę za bardzo się przyczepić do nominacji. W zeszłym roku dostaliśmy sympatycznego futbolistę sparaliżowanego przez wypadek podczas meczu. Teraz mamy małego dzieciaka, który przeżył dwie transplantacje wątroby. Muszę powiedzieć, że nawet polubiłem tego śmieszka i widać, że nie dostał tego po części dzięki znajomości z HHH.

 

Big Show się nie rozpłakał wprowadzając kumpla. :twisted:

 

Mark był prawdziwą gwiazdą wieczoru. Było do przewidzenia, że wywoła największą reakcję. Żarty przemieszane z powagą, łzami, gdy mówił o rodzinie, fajna historia o czasach, gdy debiutowali wspólnie z The Rockiem, którego nie stać było nawet na pokój w hotelu to tylko część całkiem przyjemnej mowy.

 

Heyman jak zwykle z życiem i werwą na micu. :D Nie mogło się obyć bez małego podpuszczania nas i podgrzania atmosfery przed WM'ką.

 

O ile Mark miał dużą reakcję to w przypadku Goldberga były brawa na stojąco. Z jednej strony to on był głównym aktorem HoF, więc nie powinno to dziwić, lecz mam wrażenie jakoby był do niego spory szacunek na zapleczu. Trzeba przyznać, że należy mu się ta "Aleja Sław", bo w roli ringowego tytana spisywał się nieźle. Przemowa chyba trochę publika zamuliła. Nie mogło się też obejść bez chwalenia kochanym synkiem. :roll:

 

Kolejny wrestlingowy "sezon" domknie się jutro. W ten przedostatni dzień dostajemy ponownie przyjemne do oglądania HoF. Oby tak, co roku.

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hall of Fame zawsze wprowadza mnie w miły nastrój. Tak już mam słuchając tych wdzięcznych opowieści. 4:30 to jednak stanowczo za długo. Wiadomo kto wypadł najlepiej - Dudleye, Jarrett i Henry. Hillbilly Jim bardzo fajnie zaczął, ale potem ciągnął to stanowczo za długo. Najbardziej zawiódł mnie Heyman. Zero jakiegoś wprowadzenia Goldberga, tylko promo, promo, promo. Praktycznie więcej tam Brocka niż Billa. Do dupy wybór. Prawie tak samo do dupy, ale dłużej, wypadł sam Goldberg. To nie zmęczenie, to po prostu brak emocji. Dalej lubię gościa, ale cieszę się, że mam już to jego HoF za sobą.

 

A... i Kid Rock też ok.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.07.2012
  • Status:  Offline

Hall of Fame to jeden z moich ulubionych momentów w całym roku. Jakoś mam mega sentyment do tej nocy, niezależnie od tego kogo by tam wprowadzali. Jako gość, który z wrestlingiem nie ma do czynienia jakoś strasznie długo można fajnie sobie posłuchać kogoś kto tworzył ten biznes jeszcze nieraz dziesiąt lat temu. Niemniej jednak 5 i pół godziny łącznie z Red Carpet to trochę za długo i ominąłem część z Hillybilly Jimem oraz Ivory.

 

Edge i Christian rozpoczęli świetnym speechem. Goście po prostu się do tego nadają idealnie, było błyskotliwie, szybko, z nutką żartu, z ciekawymi dodatkami i całokształt wyszedł bardzo fajnie. Dudleye zasłużenie dostali pierścienie, widać że Devon się trochę rozkręcił, wszedł w bardziej komediową rolę natomiast Bubba chciał po prostu wszystkim podziękować, zaczynając od swojej Velvet Sky po każdym wrestlerze z którym stanął w szranki. Całość wyszła dość fajnie, nawet ten moment gdy wrzucili gościa od muzyki na stół. Przemówienie bardzo na plus jak dla mnie.

 

Kid Rock całkiem spoko jak na kogoś kto nie był wrestlerem. Tryplak to wprowadził krótkim przemówieniem i właściwie to speech Kida też był dość krótki, ale chyba to dobrze. U niego zbyt wiele ciekawych historii nie było więc i gadać zbyt długo nie ma o czym.

 

Double J to gość o którym może nie wiem zbyt wiele, ale chciałem obejrzeć jego przemówienie. Swoje w życiu osiągnął, ostatnio też miał sporo problemów. Tu wypadł całkiem fajnie, poopowiadał z luzem, bez jakiegoś wielkiego spięcia. Trzeba przyznać, że to wykonanie artystyczne na końcu akurat szałowe nie było, ale skoro chciał to w sumie jego noc i trzeba go uszanować :D

 

Przyszedł czas na dwóch wielkich - Big Show oraz Mark Henry. Spodziewałem się, że jak ktoś ma się bardzo wzruszyć to będzie to właśnie Henry. Gość, który ma taką wrażliwość jak sam jest duży. Sporo emocji wywołało to przemówienie, gdzieś tam momentami powrót do przeszłości i historii związanych przykładowo z The Rockiem do podziękowań swojej rodzinie i nie tylko gdzie Mark po prostu nie wytrzymał i się popłakał.

 

Jak mam szukać negatywów to właściwie muszę wskazać Heymana. Patrząc na papierze przed galą to właściwie obok Edga i Christiana spodziewałem się tam największej bomby, w końcu kto jak nie on? Okazało się jednak, że wybór Paula do Goldberga był po prostu według mnie zły. Paul, który gada o Lesnarze zamiast o Billu, bez swoich kontrowersyjnych dodatków. Goldberg też jakoś mnie nie porwał, sporo podziękowań, mniej historii, sporo nawiązań do syna. Rozumiem, że jest dla niego najważniejszą osobą aczkolwiek według mnie po prostu tego było za dużo. Zasłużył jak mało kto, w końcu jest tytanem ringowym, dostał sporo od federacji, ale ciężką pracą oddał też sporo fanom, był bohaterem wielu.


  • Posty:  2 304
  • Reputacja:   50
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Myślałem, że tylko mnie indukcja Dudleysów rozbroiła. Przy składzie, gdzie właściwie są sami twoi ulubieńcy nie można być ni trochę obiektywnym. Christian rozbroił już na samym początku. Zawsze był najlepszy jako głupiutki egoistyczny CLB. Z resztą Edge też. D Von przeżywał renesans a kilka jego nawiązań było genialnych. Świetne historyjki, mogłoby się nie kończyć nigdy.

Wróciłem do tego kilka razy.

Hardasi, Dudleye i E&C na koniec, dla mnie bajka. Taki mały wm moment. Szkoda, że już większość nie jest aktywna, bo na wm tlc nie ;) Przebiło mój ulubiony speach Jake Robertsa.

 

Prócz tego Jarett i Henry byli w miarę, można było się wzruszyć.

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z poślizgiem obejrzałem mini-dokument z Network o Bruno Sammartino. Jeśli ktoś dalej zwleka, to może śmiało zwolnić jeszcze trochę. Czuć, że to złożone na szybko. Bruno zaskoczył i musieli coś zmontować. A że mieli kilka materiałów, to wyszło coś takiego. Wrzucili gadkę z Bruno, parę krótkich materiałów z zaplecza, HoF i garść wypowiedzi innych. Jeśli ktoś nie zna fenomenu tego gościa, to pewnie będzie się bawił lepiej. Wyszło poprawnie, nic wyjątkowego.

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 61 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 948 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 690 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 100 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 174 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 545 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 868 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1659 Data: 10.03.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: New York City, New York, USA Arena: Madison Square Garden Publiczność: 20.142 Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole & Pat McAfee Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • PTW
      Na dobre rozpoczęcie dnia Starboy Nano Lopez i Arkadiusz Pan Pawłowski w materiale dla Fansportu.pl! Miłego oglądania :) ✅ Kanał o sportach walki, MMA, boks, wywiady, relacje z gal KSW, FAME MMA, GROMDA, UFC i inne. Backstage z gali, materiały ekstra ze studio FANSPORTU.FANSPOR...Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Spring Victory Series - Dzień 4 Data: 09.03.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Nagoya, Aichi, Japan Arena: Chunichi Hall Format: Taped Data emisji: 11.03.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom Cinderella Tournament 2025 - Dzień 2 Data: 09.03.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Online Stream Lokalizacja: Kariya, Aichi, Japan Arena: Kariya City Industrial Promotion Center Aioi Hall Publiczność: 678 Format: Live Platforma: Stardom World Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      Staram się jakoś przekonać do tego AEW bo kilku typów lubię, ale no nie. Nudziłem się większość gali. Na plus na pewno opener, Mone Vs Momo ringowo też git, ale ex Sasha wciąż bez ciekawego feudu w TV. Hurt People niszczą i tak powinno być, tylko ciekawi kto im się postawi bo na razie to lekko, łatwo i przyjemnie. Okade pominąłem. Kenny z Take powinno być bangerem a było jakieś takie nijakie, nawet przez moment nie pomyślałem że będzie obrona tytułu, więc i emocji nie było. Toni vs Marysia. Zajebista walka, świetne są obie panie. Hollywood ending jak się patrzy Will vs Kyle. Mój boże, musiałem to rozchodzić, no ochotę mi to odebrało na main event. Nie znoszę tak przebukowanych walk.    Mox vs Cope. Do cash-inu zbyt wiele to się nie działo. Kurde jakby Edge tu ugrał by po chwili stracił na rzecz Christiana... ehh.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...