Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Programy z WWE Network - ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Jedno jest pewne. Nie sugerujcie się wikipedią ani tym bardziej stroną WWE. Jak pisałem wyżej oni podają że Kane ma 213cm. Kiedy on nawet w szczytowej formie był conajmniej 5cm niższy od Big Showa a teraz na stare lata to kto wie ile może mieć.

 

 

 

Ale akurat faktem jest że zdecydowana większość tych Angoli to same kurduple - Bate mały (ale nawet nabity); Andrews mały; Dunne ciut wyższy, ale też mały; Wolfgang jeden z większych, a reszta też raczej konusy. Żeby było śmieszniej to takie są teraz "trendy" w Dabju - naściągać małych, a ci powyżej 205 funtów nawet nie brać pod uwagę - to jedna z najdziwniejszych/najbardziej intrygujących filozofii w wrestlingu jaką kiedykolwiek słyszałem. Kto wie czy gdzieś się nie chowa taki Bate tylko rozmiarów Ortona? Lub Lesnara? A oni nawet nie spojrzeliby okiem? Nie chcę mi się w to wierzyć, a jednak tak robią. What the fook :?:

 

Ten mnie to zastanawia. Czy naprawdę na scenie niezależnej nie ma dużych gości którzy są dobrzy w ringu że WWE wybrało takich konusków? Może z 3 miało powyżej 6ft (183)

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg

  • Odpowiedzi 644
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Susek

    48

  • aRo

    47

  • N!KO

    45

  • Pavlos

    43

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jedno jest pewne. Nie sugerujcie się wikipedią ani tym bardziej stroną WWE. Jak pisałem wyżej oni podają że Kane ma 213cm. Kiedy on nawet w szczytowej formie był conajmniej 5cm niższy od Big Showa a teraz na stare lata to kto wie ile może mieć.

 

 

 

Ale akurat faktem jest że zdecydowana większość tych Angoli to same kurduple - Bate mały (ale nawet nabity); Andrews mały; Dunne ciut wyższy, ale też mały; Wolfgang jeden z większych, a reszta też raczej konusy. Żeby było śmieszniej to takie są teraz "trendy" w Dabju - naściągać małych, a ci powyżej 205 funtów nawet nie brać pod uwagę - to jedna z najdziwniejszych/najbardziej intrygujących filozofii w wrestlingu jaką kiedykolwiek słyszałem. Kto wie czy gdzieś się nie chowa taki Bate tylko rozmiarów Ortona? Lub Lesnara? A oni nawet nie spojrzeliby okiem? Nie chcę mi się w to wierzyć, a jednak tak robią. What the fook :?:

 

Ten mnie to zastanawia. Czy naprawdę na scenie niezależnej nie ma dużych gości którzy są dobrzy w ringu że WWE wybrało takich konusków? Może z 3 miało powyżej 6ft (183)

 

Tak, bo taki Kane w ciągu dziesięciu lat zrobił się niższy o jakieś 10 cm :roll: Przeczytaj czasem sam siebie, zanim wyślesz jakiegoś posta.

 

Zresztą co to za odrzucanie niskich zawodników? W czym niby mają być gorsi od jakiegoś np. Ortona? W mojej ocenie wysokość wrestlera ma mało do ich umięjętności

Edytowane przez Giero

  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Tak, bo taki Kane w ciągu dziesięciu lat zrobił się niższy o jakieś 10 cm :roll: Przeczytaj czasem sam siebie, zanim wyślesz jakiegoś posta.

 

Zresztą co to za odrzucanie niskich zawodników? W czym niby mają być gorsi od jakiegoś np. Ortona? W mojej ocenie wysokość wrestlera ma mało do ich umięjętności

 

Żebyś wiedział że mógł się skurczyć.

 

A z tymi zawodnikami to mi nic nie przeszkadza tylko się zastanawiam czy serio nie ma w indysach jakiegoś dzika ala Lesnar czy inny Batista który byłby dobry w ringu.

Mi niski wzrost zawodników nie przeszkadza ale widziałem dużo narzekań w internecie że w wrestlingu jest za duży napływ małych zawodników i ludzie tęsknią za takimi koksami jak The Rock czy Stone Cold.

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  2 309
  • Reputacja:   52
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Mi niski wzrost zawodników nie przeszkadza ale widziałem dużo narzekań w internecie że w wrestlingu jest za duży napływ małych zawodników i ludzie tęsknią za takimi koksami jak The Rock czy Stone Cold.

Ston Cold zwłaszcza na początku kariery w w to był koks :D

Po jego przykładzie można śmiało stwierdzić, że mały za kilka miechów może być nie do poznania. No Batista to nie będzie, ale z takiego Cimapy śmiało mogliby kogoś ,,zrobić'' Oby nie czegoś na wzór KO czy KO :D

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Zresztą co to za odrzucanie niskich zawodników? W czym niby mają być gorsi od jakiegoś np. Ortona? W mojej ocenie wysokość wrestlera ma mało do ich umięjętności

 

Oczywiście że wzrost nie ma nic do skilla zawodników - chodzi o tą obecną falę konusów naszego/mojego wzrostu (przynajmniej mi), którzy ledwo głową wystają poza 3 linę - jeśli mają coś konkretnego do zaoferowania to róbmy z nich gwiazdy, why not? Mnie osobiście śmieszy ten obecny trend o którym wspomniałem wcześniej - brać małych, dużym dziękować za fatygę, niezależnie od skilla. Teraz nie ma odrzucania małych/niskich - teraz jest odrzucanie dużych. I to jest przynajmniej dziwne.

 

BTW. Johnny Ryper, odpuść z tym wzrostem, to taki słaby temat by się nim katować.


  • Posty:  213
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2016
  • Status:  Offline

JohnBoy napisał/a:

Jedyne czego brakuje Anglikowi to wzrost. Gdyby był ciut większy to mógłby śmiało bić się o US/IC Title.

 

 

Styles jest podajże tego samego wzrostu co Neville, do tego jest 2 razy mniejszy jeśli chodzi o mięśnie a jest mistrzem WWE. Więc co Ty dajesz że jakby Neville miał wzrost to mógłby walczyć o US/IC.

Bardziej mi chodziło o to, że gdyby był większy, to miałby większe szanse by walczyć o ten pas. Może dzięki dobrej robocie, jaką obecnie wykonuje, doczłapie się kiedyś do walki o jeden z tych pasów?

6/5/2016 - matura z Angielskiego...

1401452856576993aff03a4.jpg


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Bardziej mi chodziło o to, że gdyby był większy, to miałby większe szanse by walczyć o ten pas. Może dzięki dobrej robocie, jaką obecnie wykonuje, doczłapie się kiedyś do walki o jeden z tych pasów?

 

Haha to fakt. Jakby Neville był wyższy, nie miał akcentu i może jeszcze przeszedł lekki makeover facjaty to byłby obecnie w miejscu Romana xD. Nie żartuję!

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

United Kingdom Championship

 

Dzień drugi

 

Pierwsza walka - ćwierćfinał: Pete Dunne vs Sam Cradwell

Dali całkiem w porządku starcie, lecz słyszałem, że znają się już ze sceny niezależnej tak więc nie powinno dziwić, że wyszło dobrze. Mogę się przyczepić do psosobu osłabienia pleców Sama, bo z reguły wrestlerzy wytrzymują gorsze upadki, ale widocznie musieli coś wymyślić, aby Pete wyszedł na cwaniaka na tle dominującego rywala, któremu dali się pokazać przed swojakami.

 

Druga walka - ćwierćfinał: Mark Andrews vs Joseph Conners

Przyjemne starcie. Ponownie z widoczną przewagą tego, który odpadł, ale jak wspomniał N!KO to już w zasadzie reguła. Cieszę się z wygranej Andrewsa, bo polubiłem go najbardziej z całej stawki. Conners spisywał się nieźle choć momentami śmieszyło mnie to puszenie się przy wejściu.

 

Trzecia walka - ćwierćfinał: Trent Seven vs Wolfang

Faktycznie mimo nieco wolniejszej walki Wolfang pokazał się z o wiele lepszej strony niż w pierwszym dniu. Do Cruiserweight go! :twisted:

 

Czwarta walka - ćwierćfinał: Tyler Bate vs Jordan Devlin

To najsłabsza walka ćwierćfinałów z dosyć głupim zakończeniem. Cieszę się, że Tyler awansował, ale mogli ciut lepiej to zabookować. W każdym razie ważne, że już Devlina nie zobaczę. :twisted:

 

Piąta walka - półfinał: Mark Andrews vs Pete Dunne

Mark zmienił strój specjalnie na kolejny pojedynek. :twisted:

Świetne starcie topowej obok Bate'a dwójki tego turnieju. Bardzo wyrównane, ale opiewało w liczne widowiskowe akcje. Dunne ciut zbotchował to wyniesienie przeciwnika poza ringiem, bo obaj odczuli upadek, chociaż Andrews bardziej. W przeciwieństwie do poprzedniego starcia dostaliśmy tu fajną końcówkę. Trzy chwyty jeden po drugim i jestem w stanie uwierzyć, że Mark się po tym nie mógł podnieść.

 

Szósta walka - Półfinał: Tyler Bate vs Wolfang

Mocny booking Wolfanga. Nie oszczędzali się zbytnio. Momenty w których Tyler wjechał Dropkickiem w nogi rywala jak ten wchodził na narożnik, czy Spear w wykonaniu Wolfanga - na bank odczuli. Awansował wydaje się lepszy, ale tego Wolfanga jeszcze bym chętnie pooglądał.

 

Agresywny atak Dunne był do przewidzenia. Tyler będzie się zmagał z kontuzją, co jeszcze bardziej podkreśli jego wygraną i pozycję underdoga, którą jak widac otrzymał po pierwszej rundzie.

 

Siódma walka - Neville vs Tommy End

Mała przerwa od finału i prezent dla fanów. Neville dał naprawdę dobre promo. Aż zadziwiające, że po tym turnie razem ze wściekłością na mikrofonie wylewa się jakość.

Neville dostaje naprawdę mocarny push. Tommy nic nie stracił, bo zapewnili mu wygląd kozaka. Samo wejście do ringu przy tej muzyce czy zachowanie podczas walki trochę lekceważące rywala kupiło mnie po całości.

 

Ósma walka - finał o UK Championship: Pete Dunne vs Tyler Bate

Dostaliśmy świetne, wyrównane starcie. Obawiałem się, ze dunne będzie męczył Tylera, jednak zwycięzca stawiał opór cały czas. Solidna wymiana chwytów, ciosów, różnych akcji. Jeżeli planują tą dwójkę dać do głównego rosteru to niech Dunne próbuje zemścić się za porażkę. Dobry feud z miejsca gwarantowany.

 

Drugi dzień nieporównywalnie lepszy od pierwszego, ale nie ma, co się dziwić. Faza pucharowa-finałowa to nie pierwsza runda. ;)

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  3 293
  • Reputacja:   778
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mały off-top, ale myślę, że jest to odpowiedni temat do takiego pytania. W internecie przypadkiem trafiłem na dwa gify z RR'16:

tumblr_ojy5j48YIu1s05wxzo1_400.gif

tumblr_ojy5j48YIu1s05wxzo2_400.gif

 

Domyślam się, że mogą pochodzić one z jakiegoś programu z WWE Network. Szukałem w necie, ale nie znalazłem jak na razie żadnych informacji. Możliwe, że jest to gif z czegoś innego, ale wątpię patrząc na pierwszy obraz. Stąd pytanie dla osób mających obecnie Network lub też orientujących się w programach - z czego pochodzą te gify? Był jakiś program o RR'16 w stylu WWE '24?

 

 


  • Posty:  238
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.05.2011
  • Status:  Offline

O ile się nie mylę to chyba widziałem to w "The true story of the Royal Rumble". To chyba jakoś niedawno wyszło, ale ręki sobie obciąć za to nie dam.

  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

 

Z tego filmiku są te ujęcia.

"I'd rather you all hate me for everything I am... Than love me for something I'm not"

944741184d61507b17c7d.jpg


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Jeżeli ktoś jeszcze nie obejrzał programu WWE 24 o WrestleManii 32 to niech sobie daruję. Osobiście cholernie się zawiodłem. Ostatnie dwie edycje z WM były lepsze. Scenek z zaplecza tyle co kot napłakał. Zabrakło wielu gwiazd. Owens, Zayn, Ambrose, Lesnar, Corbin i wiele innych totalnie pominięci. Walka Shane vs Taker została zaprezentowana w dosłownie 4 minuty i to tak czy siak był jeden z lepszych momentów programu. Jak lubiłem te serię tak tym razem dali dupy.
NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Obejrzałem i faktycznie jajec nie urwało. Jak na serię WWE 24 mało interesujących nagrań zza kulis. Większość wyglądała na skrzętnie dobraną by obraz WMki wyglądał jak najładniej, bo wszyscy wiemy jak słaba Wrestlemania to była.

 

Skupili się głównie na HHH :) Było też sporo Charlotte, Zack'a Ryder'a (sick!), trochę Sahne'a i Romusia, AJa. Generalnie to o Szarlotce i Zacku wszystkie motywy były już powtórzone 100 razy więc już z miejsca część programu to powtórki. HHH dostał tu główną rolę, bo to była jego 20 WMka wow.

 

O ile story z HHH było w miarę sensownie zrobione, to chyba i tak za dużo tam tego wcisnęli, bo nawet coś o NXT powiedzieli, zdjęcia które były pokazane już 10 razy ale kto by to pamiętał ... Całkiem okej była historia AJ Stylesa, w zasadzie to on podsumowywał swój rok w fedce itd.

 

Program był zbyt długi i zawierał zdecydowanie zbyt mało materiałów zza kulis, imho poszli w złą stronę.


  • Posty:  643
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2014
  • Status:  Offline

Jedyne warte odnotowania fragmenty z ostatniego 24 to audycja Stylesa z 2000/2002 roku i Kevin z Samim pijący razem pepsi :D Możecie się śmiać ale ja serio wierzyłem że ci goście się nienawidzą :lol: It's steal real to me dammit!

"Nie mam czasu na spodnie"

~Johnny Mundo 2017

13924869559388e42a4721.jpg

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ta seria "24" jest coraz gorsza. Gdzieś straciła swoją startową magię. Jasne, to wciąz jedna z lepszych oryginalnych rzeczy na Network, ale to tylko dlatego, że poprzeczka jest dość nisko. Kiedyś było tam sporo materiałów z zaplecza. Takich ekskluzywnych. Praktycznie składało się to z tego. Teraz jest takich pierdół zdcydowanie mniej. Czuję jakbym oglądał coś, co już widziałem. RAW po WMce nie trzeba mi wciskać. Wiem, że jest specjalne. Lepiej skupcie się na nim samym, a nie na promowaniu go takimi rzeczami. Bo hucznie zapowiecie, a później nie dostarczycie. Strach pomyśleć o tym odcinku, jakby nie było Enzo i Cassa, i ich materiałów z rozwojówki.

50608915156a3743c1fa34.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 118 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • IIL
      Sabu zakończył karierę na gali Joey Janela Spring Break w No Ropes Barbed Wire i mimo, że to jego ostatnia walka, nie poszedł na skróty...  
    • LegendKiller
      Dobra, powiem to całkiem szczerze — już po tym RAW, kiedy Rollins rzucił Heymanowi, że “wisi mu przysługę”, miałem przeczucie, że Gruby wydyma i Punka, i Romana. I co? Dokładnie tak się stało. W normalnych okolicznościach marudziłbym jak ostatni skurwysyn — że przewidywalne, że naciągane, że “sratatata”. Ale nie tym razem. Całokształt tego main eventu, tempo walki, emocje, a przede wszystkim absolutnie fenomenalna gra aktorska Heymana sprawiły, że oglądało mi się to z kurewską satysfakcją. A to się u mnie, zgryźliwego dziada, nie zdarza często. Mało która walka potrafi mnie jeszcze poruszyć na tyle, żebym po wszystkim powiedział: „No kurwa, to było dobre.” A tu? Tu się udało. I to z nawiązką. Jednym z najlepszych momentów był ten szalony spot, gdzie każdy każdemu odpalił jego własny finisher. Kurwa, jak to było świetnie rozpisane i zrealizowane — totalna uczta dla fanów. Czysty chaos, ale kontrolowany i cholernie efektowny. MVP tej walki — ba, całej pierwszej nocy WrestleManii — to bezapelacyjnie Seth. Pieprzony. Rollins. Gość udźwignął ten storytelling jak nikt inny. Po jego drugim łomie aż podskoczyłem z kanapy i z takim impetem zajebałem ręką w półkę, że świeczka się rozjebała, a żona się wkurwiła. Warto było. Coś pięknego. Ten match dosłownie uratował tę miałką, nijaką pierwszą noc. Dla mnie: absolutny five-star. Zero gadania. Po prostu mistrzostwo.
    • IIL
      Obudzić się do takiego newsa w trakcie weekendu WM to jakiś scenariusz z horroru...      Niezbyt mnie to cieszy. Monopol w wrestlingu do niczego dobrego nie prowadzi. Odbito też piłkę odnośnie kolaboracji CMLL/AEW w Arena Mexico i WWE zorganizuje w czerwcu supershow AAA/NXT... JBL w story przejął AAA, komplementuje Alberto Del Rio i nazywa Meksyk krajem trzeciego świata...    Co dalej? Impact? NOAH?   
    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...