Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Programy z WWE Network - ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

No i po TE.

 

Słabe jako całość. Za kilka miesięcy nawet nie będę pamiętał, że na to patrzyłem. I nie chcę nikogo z nich oglądać w ringu. Niech sobie zwycięscy poimprezują za wygraną, ale na tym koniec.

 

Co do walk - Sara słabiutko, natomiast Amanda przynajmniej fajnie wypadła przy hurricanranie i sunset flipie. Obie beznadziejnie sprzedawały akcje przeciwniczki - wstawały uśmiechnięte szybciej niż Taker.

 

W przypadku walk panów Josh mocno mnie rozczarował, a ZZ pozytywnie zaskoczył. W walce ZZ'ego było o wiele płynniej - o wiele mniej kombinowania. Fakt, że może nie pokazał jakoś dużo ale przynajmniej nie wyglądał jak dziecko we mgle. Josh - wielki facet, który w tej walce powninien być destroyerem wyglądał jak gość, który dopiero co wyszedł z łazienki (majty jak do spania) i nie wie czemu go biją. No i jak dla mnie Cesaro za mało promował chłopaków, a za bardzo siebie. Alicja była tu o wiele bardziej altruistyczna.

 

Nie wiem czy idea tego programu w ogóle ma sens. Bo kolejny sezon robiony w innym stylu również rozczarował pod względem talentów. Na prawdę nie mogli wziąć jakiś początkujących wrestlerów sceny niezależnej?

213559901458cecbdd39123.jpg

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 644
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Susek

    48

  • aRo

    47

  • N!KO

    45

  • Pavlos

    43

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Stone Cold Podcast z E&C - bardzo lekka do strawienia godzinka, gdzie panowie trochę się powygłupiali, Kanadyjczycy pokazali że znają się od podszewki, oraz co ciekawe, ze wszystkich teamów z NXT mocno podpromowali ... Dasha Wildera i Scotta Dawsona, chwaląc ich za bezpośredni styl pracy w ringu - no, no, ciekawa historia, trzeba mieć ich na oku.

 

Poza tym niewiele się wydarzyło, ale było to do przekazywane łatwą wiązką - dokładnie na odwrót niż z Raw - tam dzieje się "dużo", ale strasznie toporna jest forma przekazu.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niby nic, ale fajnie zleciała ta godzinka podcastu. Więcej rozrywki niż na RAW.

 

Wilder i Dawson? Widać mają inne spojrzenie na tagi, niż my. Nie lepsze/gorsze, po prostu inne. Szkoda, że nie wspomnieli nic o Enzo ;)

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Ja tam jeszcze wyniosłem z tego podcastu, że Rhyno płakał, że nie chce umierać jak utknęli vanem na lodzie :)

 

Wydaje mi się, że Edge propsował Dawsona i Wildera, bo wyglądają na taki oldskulowy TT, ani w ringu ani na majku póki co niczego wielkiego nie pokazali. Jednak znamienne jest, że odnośnie TT w WWE powiedzieli tylko o New Day i Dudleyach, bo reszta to crap :)

 

Tym razem było zabawniej niż kontrowersyjnie, ale skoro znają się jak łyse konie od niemal 20 lat to o kontrowersjach nie mogło być mowy :)

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

Legends With JBL - Eric Bischoff Part I

 

W końcu po okresie posuchy, ciekawy program publicystyczny - w Easy E jako gościem. Wywiad przeprowadzony rzetelnie i widać, że jest szansa na pojawienie się Erica na powrót w jakiejś roli w WWE (general menager RAW anyone?). JBL zachowuję sie ku mojej radości zupełnie profesjonalnie i ne ma w nim grama buraka-komentatora z RAW. Zadawano trudne pytania i Bischoff nie bał się na nie odpowiadać. Choć najmocniejsze działa zostawiono na czwartkową,drugą część (Russo, baby). Czekam na więcej!

 

BTW:

http://whatculture.com/wwe/17-things-we-learned-from-eric-bischoff-on-legends-with-jbl-part-1.php/1

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

W zeszłym tygodniu byliśmy świadkami WCW Week na WWE Network, w którego skład weszło kilka programów. W skrócie opiszę moje spostrzeżenia, z punktu widzenia kogoś kogo nigdy historia WCW za bardzo nie interesowała.

 

WWE Special Monday Night Nitro Top 10

Program, który najmniej mi się podobał, głównie ze względu na sposób przekazania tego Top 10, obecność DDP jako jednej z twarzy WCW, wcale nie poprawiło odbioru.

 

WWE Special Bischoffs Top 10 Controversies

To było lepsze, głównie ze względu na konwencję, Bischoff przed każdym tematem zapowiadał każdą kontrowersję, dodatkowo w trakcie opowiadał o tym zakulisowych kwestiach z tamtego okresu i cały background tej kontrowersji. I jedna rzecz a propos, wiele z tych momentów, były świetne bo były spontaniczne / trzymane w tajemnicy nie tylko przed światem zewnętrznym ale też przed pracownikami, szkoda że udaje im się to raz na ruski rok, jak z Dudleyami.

 

WWE Legends with JBL - Eric Bischoff

Konkretów płynących z tego wywiadu nie pamiętam ale to co widzimy na pierwszy rzut oka, że to profesjonalny wywiad pozbawiony keyfabe. JBL wykonał niezłą robotę, przez te 90 minut mogliśmy usłyszeć historię Bischoffa, od początków w biznesie, przez restrukturyzację WCW z nierentownej federacji, do dochodowej, cholernie ciekawej i co najważniejsze przychodowej firmy, która przy większej odrobinie szczęścia mogła przez kolejna lata rywalizować z WWE. Poza tym według Erica, Vince Russo to idiota :), a sam Bischoff być może w przyszłości jeszcze zagości na RAW jako jakaś persona, bo jest w bardzo dobrych stosunkach z WWE a sam z chęcią podjąłby się jakiejś funkcji, gdyby WWE zgodziła się na jego warunki.

Edytowane przez Susek

  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Nie będę ukrywał że jedyny powód dla którego obejrzałem Live Event z MSG to walka Lesnara i się nie zawiodłem. Takiego Big Showa uwielbiam. Krótka ale intensywna walka. Jeden i drugi byli bardzo dobrze zabookowani. Big Show na początku sobie chwilowo podominował i takie coś kupuje, bo on ma warunki fizyczne w odróżnieniu do Takera, który oprócz wzrostu to nie robi już wielkeigo wrażenia. Lesnar jak zwykle mnie kupił swoim wstawaniem po chokeslamach Showa. Uwielbiam jak on zapomina o sprzedawaniu. German Suplexy robiły wrażenie. Szmaciane lalki w postaci Rollinsa już były i tutaj rzucać takim pniem jakim jest Big Show to naprawdę wyczyn. Przytrafił się też niezły botch ale jakoś z niego wybrnęli. Lesnar to jednak dzik, a WWE bookując go przeciwko Big Showowi dało mi niezły ubaw, niż gdyby miał walczyć z Bo Dallasem jak początkowo miało być.

 

Dudley Boyz wygrywają ale pasy u mistrzów. Chyba każdy się tego spodziewał.

 

Szkoda że Seth zamiast robić Phoenixy robi Frog Splasha ale rozumiem że to heel. Frog Splash z klatki nie robi aż takiego wrażenia. Tym bardziej że Eddie robił go lepiej.

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

A więc robią zwykle live eventy na WWE Network tylko po to, żeby zrobić tu powtórki z RAW?SmackDown? Nie tędy droga... Jak dla mnie jedynym, co było warte uwagi jest zniszczenie Big Showa. aż zanuciłem "please retire"

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To z Showem nawet mi zajechało lekką przesadą. Spodziewałem się, że gigant będzie rozgromiony, ale ten kickout ot tak po 3 chokeslamach z rzędu sprawił, że Duży wyszedł totalnie lipnie. I potem, już po tej masakrze, Eden wymawiająca jego imię raz jeszcze, jakby miała zachęcić do cheeru - babol, dobiła go :D

 

Owens będzie mógł niedługo wpisać se jako finishera wsadzanie palców w oczy. Inny przeciwnik, motyw ten sam. Oby z tym nie przesadzali.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

WWE Live from Madison Square Garden

 

Pierwsza walka - Sheamus & Rusev vs Dolph Ziggler & Randy Orton

Zwycięzca raczej nie pozostawiał złudzeń. Końcówka z Super kickiem i RKO na Sheamusie to kolejny, tradycyjny sposób kończenia walk. Nic nadzwyczajnego chociaż momentami podkręcali tempo.

Większe pretensje mam do zdarzeń po. Irlandczyk został znieważony przez Bułgara jakby jego postać i tak nie była już wystarczająco mizerna. Nie wyobrażałem sobie, wręcz żeby nie dali mu odpowiedzieć finisherem. Summer za to z taką grą aktorską to nie wiem czy, by się nawet do "Klanu" nadawała. :?

 

Kane dalej robi swoje. Good.

 

Druga walka - Stardust vs Neville

Pojedynek typowy na tygodniówkę. Próba szydzenia z rywala i peleryna... SmackDown! content.

 

Heyman to, by najgorszą galę sprzedał. :D

 

Trzecia walka - Team Bella vs Paige, Becky Lynch & Charlotte

Większy krok na przód w konflikcie między Paige i niedawnymi przyjaciółkami ma miejsce na takim evencie? Na swój sposób fajnie to rozwiązali. Becky i Charlotte rewanżują się Angielce, która zapewne będzie teraz miała ból. :twisted:

 

Czwarta walka - Intercontinental Championship: Chris Jericho vs Kevin Owens ©

Przyjemny pojedynek, z końcówką która nie krzywdzi zbytnio Jericho. Wygrana nad Chrisem to duży plus dla Owensa. Niestety postać Kevina wróci zaraz do normalności i nie będzie się znacząco wybijał jako mistrz. Szkoda, bo w takich chwilach marnuje się wygrana z kimś wysokiej marki jak i szkoda samej, obecnej roli Y2J'a - promowania młodych.

 

Piąta walka - Tag Team Championship: Kofi Kingston & Big E © vs The Dudley Boyz

Ponownie niezłe starcie, lecz niczym nie zaskoczyło. ND dalej mistrzami i ponownie nie udało im się uratować stołu. Biedny Xavier... .

 

Szósta walka - Big Show vs Brock Lesnar

Można powiedzieć niby danie główne, bo przecież promocja tej walki jak i kilka zwycięstw Big Showa. Dało się wyczuć delikatne napięcie na początku iż Brockowi nie będzie łatwo. Jak dla mnie nieźle to rozpisali. Lesnar wytrzymuje 3 Chokeslamy i zaczyna rzucać gigantem jak chce. Szykujcie łóżko szpitalne dla Calawaya. :P

 

Siódma walka - US Championship: Seth Rollins vs John Cena ©

Właściwie emocje zaczęły się razem z próbami opuszczenia klatki. Ostra wymiana między dwoma zawodnikami zakończona porażką Rollinsa. Było do przewidzenia, że pasa nie odbierze. Teraz może już spokojnie zapomnieć o Jaśku i skupić na niedoszłym koledze. Ciekawe tylko ile razy jeszcze ucieknie/oberwie zanim pokona zamaskowanego na PPV? :roll:

 

Kolejne kroczki w kierunku HiaC. Za 9,99$ dostaliśmy drugie RAW w jednym tygodniu. :D

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Członkowie pierwszej walki chyba poczkowo mieli mieć dwa osobne pojedynki - dobrze, że nam tego oszczędzono.

 

Becky, Charlotte, wy niewdzięczne suki!

Bellaski zaprosiły chyba na widownię całą swoją rodzinę, Kardaszjanki i Grycanki, bo otrzymały pop życia.

 

Miałem to napisać kilkadziesiąt postów temu, ale zawsze zapominam, Eden powinna zostać osobistym announcerem jednego zawodnika, a jest nim KEWI NOOOOOOOOUENS! <3

Jericho walnął fajne, rocznicowe promo, a Lance Storm wygląda jak pozbawiona odżywek wersja Batisty :D

 

Z kolei przy segmencie New Day przed walką zabrakło tylko pokutnego dzwoneczka - fani gry o tron, łączcie się.

 

Lesnar dał zajebistą, jak dla mnie walkę, chociaż jego nadludzka promocja ma swoje słabe strony - po trzecim Chokeslamie nawet nie drgnęła mi powieka, a powinienem myślec, że to koniec walki. 5 sekund później mamy Suplex City, zboczowane F5, dodatkowego Suplexa i bonus w postaci powrotu Brocka na ring. Bierz go mordo :D

 

Main event to jedna z najlepszych tegorocznych walk i przyniosła mi całkiem sporo emocji, bo dopiero gdzieś 2 minuty przed końcem dowiedziałem się, o który tytuł walczą :) Było kilka fajnych akcji, w większości Rollins wyszedł na totalnego przygłupa, bo wystarczyło zrobić jeden krok więcej i miałby wygraną w kieszeni, strasznie nierealistycznie wyglądało to jego czekanie, aż Cena zareaguje. Na przykład koćówka, gdzie od momentu, gdy zabrzmiał song Kane'a SAeth mógłby 58 razy zejć ze szczytu klatki i zwiać w trybuny.

Edytowane przez Morison
Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  1 131
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2010
  • Status:  Offline

Miałem to napisać kilkadziesiąt postów temu, ale zawsze zapominam, Eden powinna zostać osobistym announcerem jednego zawodnika, a jest nim KEWI NOOOOOOOOUENS! <3

Właśnie! Mogliby tak znowu któremuś wrestlerowi przyczepić jakąś charakterystyczną zapowiedź. Od czasu Chimela i jego słynnego "Rated R SUUUUUPERSTAR" i Robertsa przeciągającego "Underrrrrrrrtakerrrrrr" nie ma nic równie charakterystycznego i wyróżniającego się spośród wielu podobnie mdłych zapowiedzi :)

1047920915357ecfbacc6b.jpg


  • Posty:  3 430
  • Reputacja:   854
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

WWE 24: NXT Takeover Brooklyn - świetny program. Naprawdę bawiłem się lepiej niż przy RAW, ale to było oczywiste gdy tylko zobaczyłem, iż taki dokument się pojawi. Można powiedzieć, że WWE nie zawiodło i jak zwykle bardzo dobrze zrealizowało swój pomysł. Chętnie zobaczę więcej gal od kuchni. Podobały mi się szczególnie wstawki z zaplecza, bo to jest zawsze najlepsze dla każdego fana. Kilka momentów jest naprawdę świetnych i nieraz uśmiech pojawia się na twarzy. Dokument też pokazał, że bez HHH'a nie byłoby takiego NXT. To on kontroluje całą akcje. Oczywiście bardzo dużo miejsca poświęcono walce kobiet, ale to zrozumiałe. Obecnie to one są na absolutnym topie. Już nie mogę się doczekać podobnego programu z kolejnej gali NXT. Jeśli WWE chce przyciągnąć fanów do WWE Network to właśnie takimi rzeczami, a nie galą w MSG. ;-)

iguanik.jpg.66e82412e7cf21181021cda981904880.jpg


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

WWE 24: NXT Takeover Brooklyn - zgadzam się z MattDevitto, świetne 50 minut, dawno nie było tak wartościowego programu na Network'u. Te 50 minut jest warte podkreślenia, bo pokazali tyle ile chcieli, nie byli ograniczeni czasowo, dla przykładu taka WWE 24 z WM czy o Booker'rze T dostały niecałe 30 minut i widać że było to niekompletne. Warto obejrzeć, bo mimo że wiele historii już zostało wcześniej przytaczanych, to dostaliśmy masę materiału o tym show. A Respect już w środę! :D

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

WWE 24 znowu wychodzi jako topka Network. Nie ma się co rozpisywać: największa gala NXT "od kuchni", to powinno każdemu wystarczyć, by zachęcić do obejrzenia. Dobry stuff.

 

Dobre też jest nadal Table for 3, odcinek o dawnych Divach był OK, to tylko nieco ponad 20minut i nie żałowałem tego czasu. Potem rzucili mistrzów IC, dosyć świeżych. To wszystko to takie pogadanki wychodzące lekko poza kayfabe(o ile można o nim jeszcze mówić). Krótkie i przyjemne.

W kolejnym odcinku, z okazji TakeOver, będzie combo Cesaro/Ambrose/Owens.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1347 Data: 13.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Lexington, Kentucky, USA Arena: Rupp Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Night of Champions 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Jeszcze przed SmackDown ringowy debiut dla WWE zaliczył… Hikuleo. Co warto podkreślić, właśnie pod tym ringname’em. Pokonał Kita Wilsona, a walka została nagrana w ramach Main Event. John Cena nie miał dziś łatwego życia. Dwukrotnie doszło do bójki mistrza WWE z Ronem Killingsem. Najpierw Ron zaatakował Johna, gdy skonfrontował się z Codym Rhodesem, Randym Ortonem i LA Knightem, a potem, gdy Cena miał potyczkę słowną z CM Punkiem. W efekcie za tydzień dojdzie do rewanżu Killingsa z Ceną na SmackDown. Tego wieczora miały miejsce po dwie walki w ramach pierwszej rundy King Of The Ring 2025 i Queen Of The Ring 2025. U mężczyzn Randy Orton pokonał Aleistera Blacka, Carmelo Hayesa i LA Knighta. Z kolei Cody Rhodes wyszedł zwycięsko ze starcia z Andrade, Damianem Priestem i Shinsuke Nakamurą. Natomiast u kobiet awansowała Jade Cargill po wygranej nad Michin, Nią Jax i Piper Niven. Później Alexa Bliss triumfowała w pojedynku z Albą Fyre, Candice LeRae oraz Charlotte Flair. Skrót gali:
    • Bastian
      Cena za tydzień walczy na tygodniówce z R-Truthem Ronem Killingsem, niedawno wygrał brawl... Cuda, cuda ogłaszają!  Tyle było narzekania, że Jasiu obija się na tej swojej pożegnalnej trasie, a na tym SD był w obrazku chyba z godzinę  Ostatni run już na półmetku, a generalnie jest dość biednie. 5 starów od 48-letniego Ceny się nie spodziewałem, ale liczyłem chociaż, że jako heel będzie smacznie gotować na majku, a od kilku tygodni Jaś tylko stoi, robi głupie miny i słucha, tak jak Punka na tej gali. Napisałbym wręcz, że John Cena wykręcił najbardziej rozczarowujący powrót roku w WWE, ale są z nami jeszcze Charlotte Flair i Alexa Bliss  Szczególnie córka Rica mocno zawodzi. Zaczęło się od niezbyt dobrze odebranego przez fanów zwycięstwa w Royal Rumble, potem na szczęście jobbnęła Tiffany na WM41. Teraz nie ma na nią pomysłu, na Bliss zresztą też, więc prawdopodobnie obie panie zmierzą się ze sobą na Evolution. Czy Tiffy Time z pasem mistrzowskim może dobiec końca? To raz. Czy możemy odsunąć Stratton od Jax? To dwa. Za długo to trwa, tu powinien wjechać prokurator z zakazem zbliżania się.   Żeby nie było, że tylko narzekam, poziom walk eliminacyjnych KOTR nie schodzi poniżej solidności. Z koroną mam ten problem, że potencjalny zwycięzca musi do niej pasować. Taki Zayn czy Orton u mężczyzn nie pasują za cholerę, ale taka Jade Cargill u kobiet jak najbardziej.  Uroczy był w ME moment, kiedy Cody Rhodes wyciągnął stół z logiem SlimJim. Poczciwi Amerykanie na trybunach liczyli, że "American Nightmare" robi to dla nich, bo przecież przy każdej walce krzyczą "we want tables". Tymczasem Cody - jak przystało na wzorową twarz korporacji - zrobił lokowanie produktu, samemu lądując na SlimJim Table  
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...