Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

#JoinTheForce, czyli Global Force Wrestling.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

 

Jest zbyt wcześnie, żeby móc powiedzieć coś konkretnego. Powód jest prosty - znamy dopiero ledwie nazwę i stronę internetową ( http://globalforcewrestling.com/ ), na której jednak nie doszukamy się wielu informacji. Niemniej jednak uważam, że nad przedsięwzięciem można zacząć już wstępnie dyskutować. Jest to nowy projekt Jeffa Jarretta, którym zajął się po "wejściu w dorosłość" swojego ostatniego dziecka o skromnej nazwie Total Nonstop Action. O najnowszym przedsięwzięciu Jarretta była mowa już od jakiegoś czasu, więc większość z Was można by rzec - siedzi w tym od samego początku. Czego jesteśmy świadkami?

 

Na nogi staje nowa federacja, która stawia sobie konkretny cel - chce walczyć o pozycję drugiej na świecie. Ambicje są spore. Zajmuje się tym profesjonalista, prawdopodobnie ma spore wsparcie, które wciąż może się powiększać. Wiadomo, że nowy gracz będzie stawiać na interaktywność z audiencją, chce zaangażować w to fanów wysłuchując ich. Jest też mowa o szukaniu nieodkrytych talentów zarówno ze Stanów Zjednoczonych, jak i spoza ich terenów. Żadnych konkretnych gwiazd jak do tej pory nie znamy. GFW wydało tylko jedno prasowe oświadczenie, które możecie znaleźć na ich stronie. W najbliższej przyszłości ma ich być więcej, a więc z pewnością dyskusja zawrze. Nie mamy tutaj do czynienia z kolejnym nic nieznaczącym pionkiem - daję sobie rękę uciąć, że zrobi się lekki szum.

 

Co takiemu Jeffowi Jarrettowi i jego Global Force Wrestling się przyda?

 

Star power

 

Z samymi no-name'ami to nie będzie miało polotu. GFW powinno podkraść bardziej doświadczoną część sceny niezależnej i póki co starać się na nich to budować. Szkoda, że nie będzie miał możliwości zgarnięcia takiego Castagnoliego czy Danielsona, ale wciąż niezależne są spore nazwiska, z którymi z pewnością zbuduje jakieś solidne fundamenty. Chciałbym wiedzieć kogo najchętniej zobaczylibyście w takiej federacji?

 

Even more star power

 

Absencja postaci takich jak CM Punk, Chris Jericho, Kurt Angle może po cichu zastanawiać i z czasem miło zaskoczyć. Dziś to może wydać się dla Was nierealne, ale myślę, że kaska na jakieś pojedyncze występy dla tych czy nawet innych wrestlerów by się znalazła. A moim zdaniem byłby to jeden z głównych mechanizmów napędowych dla Jarretta i spółki. Wielkie nazwisko = sporo fanów. Myślę, że pojawienie się Punka zrobiłoby tutaj niemałe zamieszanie ze względu na ilość jego marków.

 

Odpowiedni hype

 

I uważam, że to będzie zrobione starannie. Głównie przez nazwiska, które będą miejmy nadzieję w niedalekiej przyszłości zapowiedziane. Internet zły czy dobry dla biznesu - swoje zrobi. Internet dzisiaj wyznacza trendy, w tym przypadku może być podobnie.

 

Kontrakt z telewizją / Emisja w internecie

 

Nie sądzę, żeby z biegu weszli na model tygodniówek i PPV, wszystko musi się dziać stopniowo, ale same gale, bądź co bądź muszą być gdzieś emitowane.

 

Sześciokątny ring i efekt wizualny

 

I myślę, że to powinna być jedna z kluczowych cech tej federacji. Zobaczcie jak wiele wizualnie straciło TNA przez odstąpienie od dotychczasowego sześciokątnego ringu. Przywrócenie go przez Jeffa Jarretta byłoby dobrym pomysłem. Całokształtem GFW musi zrobić pierwsze dobre wrażenie i wierzę, że tak będzie. Liczy się też otoczka wizualna, to ma być przyjemne dla oka i mieć swój indywidualny klimat i znaki rozpoznawcze.

 

Naprawdę chciałbym, żeby pojawiła się jakaś dobra alternatywa w main streamie. Pewnie nie tylko ja, a większość, jeśli nie 100% Was. Chciałbym być nakarmiony dobrą odskocznią od dotychczasowych trendów, które już męczą. Znów zobaczyć nazwiska takie jak Shelton Benjamin czy John Morrison, ale z właściwym wykorzystaniem ich potencjału. Co by się nie działo, pojawia się nowy zawodnik na scenie, czy ktoś tego chce czy nie. Ja chciałbym poczytać różne opinie na temat przyszłości tego przedsięwzięcia. Poczujcie się zatem zobowiązani do dyskusji. :)

  • Odpowiedzi 25
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Aeger

    5

  • SixKiller

    3

  • Witkacy

    3

  • Tupak

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  692
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2007
  • Status:  Offline

Bez kontraktu telewizyjnego nie ma nawet o czym mówić.

Obecnie mamy WWE, które jest poza zasięgiem wszystkich. Dalej długo, długo nic aż do TNA.

Zaraz za TNA jest RoH, a za RoH fedki typu DG, PWG. Tak wygląda rynek w USA, na który chce (?) wejść Jarrett. To nie jest obecnie łatwy rynek.

Jeśli nie stworzy regularnego programu, z regularnym rosterem i tygodniówkami to nie ma na co liczyć. Będzie to po prostu kolejna okazyjna federacja w stylu House of Hardcore Tommy'ego Dreamera.

 

Piszesz o star powerze. Owszem, jest on niezbędny jeśli faktycznie dorwą jakiś kontrakt telewizyjny. Pytanie teraz, w jaki rynek chce uderzyć Jarrett? Jeśli chce stworzyć mainstream i dużych facetów, którzy będą z nim walczyli o pas (bo Jarrett lubi grać pierwsze skrzypce) to jest słabo. Jeśli chciałby natomiast stworzyć coś na kształt dywizji cruiserów, to ma spore szanse, bo wielu dobrych zawodników jest dostępnych. Nie grają oni pierwszych skrzypiec w swoich fedkach, a tu mogliby się wyskakać.

 

CM Punk to mocno pobożne życzenie. Nie wiem jakie są relacje z Kurtem, ale jeśli przejdzie tam Kurt to dostaniemy kolejny, odgrzewany feud z Jarrett'em, a chyba nie tędy droga.

 

Życzę Jarrett'owi jak najlepiej, ale póki co kompletnie bez emocji przyjmuję tą informację. Po czynach, a nie po słowach ich poznacie. Duużo roboty przed nim. Najpierw musi zbudować coś, co przetrwa 2-3 lata, a dopiero potem marzyć o wojnach ratingów i pozycji nr 2 w USA/na świecie. A samo logo to chyba trochę mało, żeby tworzyć dyskusję. No chyba, że są już zapowiedziane jakieś konkretne daty.

213559901458cecbdd39123.jpg


  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Jarrett to geniusz w tym biznesie, więc nie rzuca się w morze bez jakichkolwiek szans. Z pewnością ma coś na oku - obecnie zamiast kontraktów telewizyjnych, wolałbym emitować tygodniówkę online, jak niegdyś robiło to TNA.

 

Jarrett wejdzie z pewnością w rynek rozrywki sportowej, jak WWE i TNA, bo to jedyny produkt który można oglądać, nie wyrywając sobie włosów z głowy. Da się skleić trzecią federację, ale wciąż nie wiemy za dużo o jego planach. Wiemy że GFW jest faktem i tyle.

 

--

Ponieważ powstały już różne krajowe fanpage GFW - między innymi niemiecka, francuska, powstała również polska - GFW-Polska

 

Warto dodać że po dwóch dniach, Jarrett ma 5000 like na stronie GFW. Wciąż ma ogromne znaczenie.


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.01.2010
  • Status:  Offline

Jarret zaczął falstartem. Zamiast stworzyć stronę zgodną z obowiązującymi standardami, która zachęcałaby do odwiedzania (np. jakiś licznik odmierzający czas do ważnego ogłoszenia), JJ dał potencjalnym fanom witrynę i logo odpowiednie dla hurtowni niemieckich środków czystości :roll:

Nic nie wiadomo, ale koszulkę już można kupić.

I jeszcze ta nazwa... Niech on najpierw poradzi sobie z Local Wrestling.

Jarrett to geniusz w tym biznesie, więc nie rzuca się w morze bez jakichkolwiek szans.

Chyba Eugeniusz :D

Stay negative

132907833053c542ed6bddd.jpg


  • Posty:  12
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.09.2013
  • Status:  Offline

A mi się to logo podoba i w JJ wierzę. Kto wie :) Może sprowadzi Cole'a, Steena i inne gwiazdy? Może wrócą Morrison i Benjamin. Na Punka bym nie liczył, ale Jericho i Angle? Może jeszcze przeciw sobie, to by było piękne ^^ Na pewno jest to jakiś przełom, ale w złym momencie. Vinnie jest w najlepszym momencie roku, po Wrestlemanii i startowanie federacji teraz to szaleństwo. Jarrett wystartuje prawdopodobnie gdzieś w maju/czerwcu. Wtedy jest po prostu największa posucha i start w tym okresie może przynieść najwięcej fanów.

 

Ale czy jestem "za" czy "przeciw" zdecyduje dopiero po zobaczeniu rosteru.


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Ja bym nie skreslal fedki Jarreta. Wyrasta ona na slabym TNA. Jak TNA wypelnilo luke po WCW, tak nowa fedka w przypadku upadku TNA, wypelni kolejna luke, albo przyczyni sie do upadku, jak Jarret zbierze najwazniejsze gwiazdy z TNA.

Moze sie okazac ze Jarret, zacznie miec wiecej ludzi na galach i przebije TNA, ostatnio mielismy podpobny przyklad z Japonii.

Mutoh odchodzi z AJPW i zaklada wlasna fedke i werbuje polowe rosteru i co? 2razy wiecej ludzi na galach niz na slabym i dogorywajacym obecnie AJPW, tak samo moze byc w przypadku TNA i JJ, ale nie musi wiadomo, ja jak zobacze ze JJ uda sie zebrac paru dobrych wrestlerow z TNA i indys, oraz wejscie w tv i gale ppv, to przebije TNA co zreszta w obecnej formie TNA nie bedzie trudne.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  558
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  10.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Wyciągnięcie kilku zawodników z TNA, a także byłych gwiazd WWE/TNA (trzymających poziom, a nie szrotu) to podstawa, jeśli Jeff myśli o byciu drugą siłą w Stanach. Tak jak pisali moi poprzednicy - wiadomości jest mało, więc za dużo powiedzieć nie można. Moim zdaniem Jeff powinien rozpocząć do transmisji gal w internecie np. pierwsza za darmo, a później wprowadzić niewielką opłatę.

Co do CM Punka to raczej nie ma szans. Za wysoka liga, aby występować w nowym produkcie tym bardziej, że podobno chce odpocząć do wrestlingu.


  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Mnie ta federacja od razu zaciekawiła ze względu na to jaki jest Jeff Jarrett. Jeśli on będzie tym głównym facetem to jestem pewny, że będziemy dostawać dobre gale. O jego występy w ringu bym się nie obawiał, bo wątpie w to, aby miał walczyć na pełen etat, a jedynie raz na jakiś czas. Ciekaw jestem kto będzie walczył w jego federacji i czy będą mieć stałe kontrakty. Może pokusi się o Morisona, Benjamina ( o ile nie jest w Japonii ), Kurt Angle raczej odpada, ale za to jest szansa na AJ Stylesa. Nie wiem czy tak szybko zobaczymy jakąś galę, bo kiedyś czytałem, że pierwsza będzie prawdopodobnie pod koniec roku ewentualnie na początku 2015.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  140
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

CM Punk? Y2J? Co wyście, poszaleli? I z czego on im zapłaci?:D

  • Posty:  251
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  25.09.2011
  • Status:  Offline

Jarrett uciułał sporo pieniędzy i chyba ma nawet jakąś firemkę. Wyciągnął na pewno niezłe kokosy z TNA i z AAA. Poza tym czasami grywa w filmach.

  • Posty:  180
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.04.2014
  • Status:  Offline

Z tego co się orientuję, to JJ ma wsparcie finansowe jakiegoś gościa od... cholera, mam sklerozę, ale kiedy ostatnio sprawdzałem tego "kogoś" w google, to mogłem spokojnie wywnioskować, że koleś biedny nie jest.

  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Jarrett uciułał sporo pieniędzy i chyba ma nawet jakąś firemkę. Wyciągnął na pewno niezłe kokosy z TNA i z AAA. Poza tym czasami grywa w filmach.

 

Pieniędzy ma dosyć sporo ale podstawa to inwestorzy a jeżeli możemy wierzyć newsom to takowych posiada.

Dla mnie GFW z racji samego twórcy będzie szło drogą TNA. W luce main streamowej napewno jest luka ale jeżeli nie podpisze kontraktu z żadna telewizją to marne ma szanse. Poza tym zanim dojdzie do pierwszej gali to minie kilka ładnych miesięcy.

Jak narazie fedka ma u mnie minus. Za strone internetową jak i same logo federacji, które bardziej przypomina czołówkę wiadomości prezentowanych w TV aniżeli poważnej federacji.

 

Z tego co się orientuję, to JJ ma wsparcie finansowe jakiegoś gościa od... cholera, mam sklerozę, ale kiedy ostatnio sprawdzałem tego "kogoś" w google, to mogłem spokojnie wywnioskować, że koleś biedny nie jest.

 

Toby Keith. Osoba wymieniania również jako potencjalny nabywca TNA.

Edytowane przez Edgar

  • Posty:  1 623
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.05.2009
  • Status:  Offline

Z tego co się orientuję, to JJ ma wsparcie finansowe jakiegoś gościa od... cholera, mam sklerozę, ale kiedy ostatnio sprawdzałem tego "kogoś" w google, to mogłem spokojnie wywnioskować, że koleś biedny nie jest.

Toby Keith - muzyk, który wystąpił nawet na pierwszej gali TNA w historii. I ponoć nie tylko ma wsparcie Toby'ego, ale także kilku innych przyjaciół, którzy również mają sporo kasy.

1 miejsce w typerze TNA w 2011 r

 

http://total-nonstop-action.blogspot.com/ --> najlepszy blog o TNA

 

Fan wrestlingu od 25.02.2005r

 

Reprezentant TNA Originals


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Abstrahując od Jarreta i perspektyw nowej fedki - jej strona wygląda po prostu tragicznie. I, co najgorsze, póki co wcale wcale nie kojarzy się z wrestlingiem...

#FireSpears

Mistrz Świata w Typerze Mistrzostw Świata a.d. 2018

#FireSpears

Zapomniane Ikony Wrestlingu, odcinek #6 - styczeń 2020.

#FireSpears

10322574215b75ed600e0af.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wypowiem się, jak będzie o czym. Bo póki co można tu tylko uprawiać fantasy booking na zasadzie "ja bym chciał to, a ja tamto". I oczywiście tysiąc dobrych rad.

 

Powiem tylko tyle: sytuacja jest gorsza niż wtedy, gdy powstawało TNA. Przede wszystkim mniej osób ogląda wrestling (w 2002 mieliśmy jeszcze resztki boomu spowodowanego przez poniedziałkowe wojny) i nie ma już tak wyraźnej grupy docelowej, w którą mógłby uderzyć Jarrett (wtedy byli to fani WCW i ECW). Jasne, że jest jakaś tam grupa rozczarowana wszystkim, od WWE po scenę niezależną, ale naiwnie byłoby wierzyć, że Global Force trafi w gusta ich wszystkich. Moim zdaniem rynek jest syty i tylko upadek TNA mógłby zwolnić miejsce dla nowego tworu. No ale mimo wszystko fajnie, że coś się dzieje.

1005187806541accfacb3d6.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Zelina i tak pójdzie dalej i za pewnie zdobędzie jako pierwsza meksykanka główne mistrzostwo, chociaż nie wiem zdobyła już jakaś babka z Meksyku głównego mistrzostwo kobiet w WWE? Jak nie, to pewnie ona będzie pierwsza ale dajmy jej czas dopiero co zdobyła swój pierwszy tytuł  nie ma co od razu pchać ją w główny obrazek to i tak dużo że rok temu podajże walczyła o główny pas czy tam dwa lata temu. 
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Dramatic Dream Takashimaya Vol. 3 Data: 31.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Takashimaya 1st Floor JR Exit Special Venue Format: Taped Data emisji: 03.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • CzaQ
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. SmackDown otworzyła Bianca Belair, która przyznała, że nie jest jeszcze gotowa do akcji. Show odbywało się jednak w jej rodzinnym Knoxville w Tennessee, stąd się pojawiła. Szybko przerwała jej Naomi. Zdradziła, że była w domu rodziców Bianki i widziała album zdjęć. Przypomniało jej to czasy, gdy były szczęśliwe jako tag team. Belair jeszcze raz zaznaczyła, iż to koniec między nimi. Zdenerwowana Naomi skwitowała, iż chciałaby, by Bianca była na wózku inwalidzkim, tak samo jak jej matka. Wtrąciła się wreszcie Jade Cargill, która zaatakowała Naomi. Z tego zwinnie przeszliśmy do walki kwalifikacyjnej do Money in the Bank Ladder Matchu. Naomi pokonała Nię Jax i Jade Cargill. JC Mateo łatwo rozprawił się z R-Truthem. Po pojedynku z Solo kontynuowali atak, aż pojawił się Jimmy Uso. Wyatt Sicks ponownie zaatakowali tag teamy ze SmackDown – #DIY, Motor City Machine Guns, Fraxiom i Street Profits. Los Garza pokonali zespół Je’Vona Evansa i Reya Fenixa, jako przedsmak Worlds Collide. Przy stanowisku komentatorskim był NXT North American Champion Ethan Page, który zaingerował w pojedynek. Zelina Vega pokonała Albę Fyre. Duże zamieszanie wywołała Chelsea Green. Damian Priest ostrzegł mistrza US Jacoba Fatu. W kolejnej walce kwalifikacyjnej do MITB Matchu Andrade pokonał Jacoba Fatu i Carmelo Hayesa. Ponownie doszło do spięcia na linii Fatu – Solo Sikoa i JC Mateo. SmackDown kończyła konfrontacja Cody’ego Rhodesa i Jeya Uso z Johnem Ceną i Loganem Paulem. Skrót gali:
    • MissApril
      Zelina powinna już iść dalej jako mistrzyni US, trochę słabo to wygląda, a kręcenie się w kółko przy Albie, Piper i Chelsea jest po prostu nudne. Przydałoby się odświeżenie jej runu z inną zawodniczką na tym etapie posiadania pasa. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...