Nowa, polska federacja Pro Wrestlingu!

[Grishan]

Już pomijam fakt że pan wyżej przekręca niemiłosiernie moje słowa ale poziom abstrakcji w tym temacie osiągnął szczyt i czuje się jakbym był w czwartej gęstości. Szczegółowe wypunktowanie 4 minutowej pokazowej walki i argumenty typu brak fabuły czy tempo (biorąc pod uwagę że tutaj w większości fani WWE to akurat mega śmieszny argument) no naprawdę xD Oczywiście wszyscy biorą na mega poważnie tę walkę jako całkowity pokaz produktu i zachęta na show zapominając o najważniejszym fakcie czyli tym że MZW będzie robiło specjalny pokaz który będzie w całości na youtube o czym zresztą Jędruś wspominał, ale jak tu od was wymagać jakiś konsekwencji w końcu wypowiadanie się bez chwili zastanowienia przez Polskich smartów to już norma.

 

Jak na 4 minutową walkę panowie pokazali całkiem sporo fajnych movsów w bardzo dobrym tempie (co prawda tutejsi smarci po Polskim wrestlingu oczekują tempa rodem z AAA i spotfestów z 30 movsów, ale kogo obchodzi że tego nie widać nawet w WWE czy TNA w końcu wazne że Polacy tego nie pokazują) i jedyne do czego można się przyczepić to mega słaby motyw z pokazywaniem muskułów do sędziego było to bardzo niepotrzebne (szczególnie w takim momencie), ale do samej walki nie ma się nawet gdzie przyczepić chyba że bardzo bardzo bardzo by się chciało co niektórzy to udowodnili. W końcu Polskie to trza kopać.

 

Vebve... załamujesz mnie. Twoje posty można porównać do pochylania się z wielką tabliczką "kopnij mnie" na tyłku. Najpierw wyjeżdżasz z agresywnymi i nieprzemyślanymi tekstami, a później płaczesz, że wszyscy są przeciwko Tobie. Ogarnij się, chłopie, bo przykro się to czyta. Po powyższym tekście powinienem poczuć się po prostu obrażony - bo uogólniasz i wrzucasz mnie do jednego worka z tymi, którzy do MZW są bardzo sceptycznie nastawieni. Żeby było zabawniej, ja generalnie zgadzam się z większością Twoich uwag - tyle że sposób ich przedstawienia woła o pomstę do nieba.

[Kowal]

ale przede wszystkim jestem FANEM WRESTLINGU i zależy mi na tym żeby ten sport się rozwijał w ty

 

Nie Tobie jednemu na tym zależy, ale mówienie że wszystko jest cacy od początku może sprawić że spoczną na laurach, tak jak to zrobiło DDW. Uwierz, mi też zależy żeby im się powiodło, ale nie muszę okazywać tego poprzez mówienie że są już od razu świetni.

 

Wy się nazywanie fanami wrestlingu?

 

My się nimi nie nazywamy, my nimi jesteśmy!

 

ogólnego zmieszania tego produktu z błotem na siłe mnie naprawdę przeraża

 

A ten dalej swoje. Dalej wyolbrzymiasz. Bez tego na siłę wcale Twoja wypowiedź nie straciłaby na wartości i nie drażniłaby tak bardzo. Bo znów robisz z forumowiczów tych złych, a z zawodników tych zdecydowanie dobrych.

 

AMBITNE PROJEKTY jak MZW spotykają z taką niechęcią od ich pierwszego proma po niemal wszystko co zrobią.

 

To się nie nazywa niechęć, tylko dystans. Jakbym oglądał tylko po to żeby ich zjechać to bym z tego zrezygnował. Szkoda by było na to czasu.

[VebVe]

Grishan, przecież nigdzie nie płacze że ktoś jest przeciw mnie (jakoś jestem do tego przyzwyczajony). Boli mnie głupota wylana w tym temacie przez pseudo magistrów Ekonomi i znawców wrestlingu i bądź co bądź to nieprzemyślanymi rzeczami w tym temacie to popisało się wiele osób, ale na pewno nie ja. Jakby ktoś napisał post biorąc pod uwagę jakiekolwiek źródła i choć odrobinkę przygotował się do wypowiedzi zanim zacznie wypisywać 1000 znaków pełnych bzdur i kłamstw było by naprawdę fajnie to wtedy można by mieć wrażenie dyskusji na poziomie. Nie mam zamiaru pisać miłych słówek do osób które popisują się ignorancją do takich trzeba ostro bo głupotę się tępi. Potem losowa osoba z internetu zainteresowana fedą wejdzie w temat i przeczyta te bzdury i jeszcze weźmie je za prawdziwe. Sprostowałem głupote z tego tematu + zwróciłem uwagę na celowe dopieprzanie się do fedy bez większych powodów. Tyle odemnie.

[ManiacZone]

Dziekujemy za zainteresowanie produktem i walką między Schadowem a Justinem. MZW ma na celu robić produkt dla fanów, tak więc Wasze opinie są jak najbardziej brane pod uwagę i mają służyć rozwojowi MZW. Na pewno z wielu z nich skorzystamy i będziemy chcieli poprawiać nasz produkt. Prosimy też o pewną wyrozumiałość, większość ludzi w MZW będzie występować po raz pierwszy i trzeba wziąć to pod uwagę. Poza tym na razie wiele rzeczy jest w tak zwanej fazie "testów". Na pewno na pełen dojrzały produkt będzie trzeba poczekać kilka miesięcy. Ale czy nie jest fajne być z nim od początku i obserwować jak MZW się zmienia i dąży do celu? PS Liczymy, że na większą ilość pytań będziemy mogli odpowiedzieć w przyszłości po pokazach na żywo.

[SixKiller]

Myślę, ze VebVe wyrządziłby największa przysługę projektom backyardowym i post-backyardowym gdyby po prostu nie wdawał się w dyskusje na ich temat... Bo nawet jeśli ma w niektórych miejscach rację (a moim zdaniem ma), to agresywny ton i postawa roszczeniowa ("musicie wspierać!!!!") zniechęcają w pierwszej kolejności do niego, a potem - rykoszetem - do rzeczy, której broni.

[Grishan]

Grishan, przecież nigdzie nie płacze że ktoś jest przeciw mnie (jakoś jestem do tego przyzwyczajony). Boli mnie głupota wylana w tym temacie przez pseudo magistrów Ekonomi i znawców wrestlingu i bądź co bądź to nieprzemyślanymi rzeczami w tym temacie to popisało się wiele osób, ale na pewno nie ja. Jakby ktoś napisał post biorąc pod uwagę jakiekolwiek źródła i choć odrobinkę przygotował się do wypowiedzi zanim zacznie wypisywać 1000 znaków pełnych bzdur i kłamstw było by naprawdę fajnie to wtedy można by mieć wrażenie dyskusji na poziomie. Nie mam zamiaru pisać miłych słówek do osób które popisują się ignorancją do takich trzeba ostro bo głupotę się tępi. Potem losowa osoba z internetu zainteresowana fedą wejdzie w temat i przeczyta te bzdury i jeszcze weźmie je za prawdziwe. Sprostowałem głupote z tego tematu + zwróciłem uwagę na celowe dopieprzanie się do fedy bez większych powodów. Tyle odemnie.

 

Pisząc o głupocie i ignorancji innych stawiasz się w roli jedynego i nieomylnego znawcy, a to już lekka przesada, nie sądzisz? Bo wygląda to tak, jakbyś tylko Ty miał monopol na prawdę, a to zwyczajna bzdura. Każdy ma prawo do niedowierzania (nawet przesadnego), i nic na to nie poradzisz. Wyzywanie innych od głupców fatalnie zaniża wartość Twoich (skądinąd całkiem sensownych) postów. Daj sobie trochę na wstrzymanie, bo tą "bezkompromisowością" robisz sobie więcej szkody niż pożytku.

 

 

Myślę, ze VebVe wyrządziłby największa przysługę projektom backyardowym i post-backyardowym gdyby po prostu nie wdawał się w dyskusje na ich temat... Bo nawet jeśli ma w niektórych miejscach rację (a moim zdaniem ma), to agresywny ton i postawa roszczeniowa ("musicie wspierać!!!!") zniechęcają w pierwszej kolejności do niego, a potem - rykoszetem - do rzeczy, której broni.

 

Święta prawda.

[Kurt2H]

VebVe dobrze gada. Wyjdzie pierwsza gala czy tam pokaz to wtedy dopiero będziecie mieli co komentować, a tutaj po kilku filmikach już leci hejt, fedka nawet nie wystartowała jeszcze. Ludzie. Ja czekam na dalszy rozwój MZW jestem nastawiony optymistycznie i będę stał za nimi.

[ArriS]

Tylko kurcze nikt tutaj nie hejtuje dla zasady. Wiele osób krytykuje, ale jest to konstruktywna krytyka. Mająca na celu pomóc nowej fedce w ich dalszym rozwoju. Nie ma hura optymizmu, ale sa podstawy by takiego nie było, jednak nikt tutaj nie ciśnie po MZW od tak dla zasady, bo to polskie czy coś. Parę osób obejrzało tą walkę, wypisało jakieś plusy, jakieś minusy czy to źle ? Po co się spinać. Wyrazili opinię, ale bez hejtu Ty przeginasz z kolei w drugą stronę drogi Vebve. Aż za bardzo ich propsujesz. Jakby każdy każdego ciągle klepał po plecach to nie byłoby rozwoju, gdy jest co wytknąć to trzeba to zrobić by móc to poprawić i własnie to zrobił Nikodem czy Kowal Nikt tutaj nie życzy im upadku, wręcz przeciwnie, ale widzisz co chcesz. W paru kwestiach może i masz rację, wiem chyba do kogo pijesz z tą ekonomią i tutaj się zgadzam, ale nie przesadzaj w tym ataku

[PH93]

Poniższa opinia zawiera subiektywną opinie.

 

Śmieszy mnie ta napinka i wzajemne wytykanie błędów, złego interpretowania - Ludzie! to tylko Backyard (Polski!) który dla mnie osobiście wszędzie wygląda identycznie jak moja walka z kuzynem na kanapie pare lat temu ... dziwię się, że ten temat wywołuje tyle kontrowersji, skoro ja osobiście nie mogę nawet trzech minut wytrzymać oglądając "to coś". Rozwala mnie też "trzeba dbać o polski backyard", "trzeba wierzyć, że się uda" - Po co? będziecie to oglądać mając do wyboru gale profesjonalne w necie.

Wybaczcie, że rozdziewiczam "świętość idei backyardu", ale jak to może sprawiać frajde osobie trzeciej która nie bierze udziału w walce ?

[Grishan]

Poniższa opinia zawiera subiektywną opinie.

 

Śmieszy mnie ta napinka i wzajemne wytykanie błędów, złego interpretowania - Ludzie! to tylko Backyard (Polski!) który dla mnie osobiście wszędzie wygląda identycznie jak moja walka z kuzynem na kanapie pare lat temu ... dziwię się, że ten temat wywołuje tyle kontrowersji, skoro ja osobiście nie mogę nawet trzech minut wytrzymać oglądając "to coś". Rozwala mnie też "trzeba dbać o polski backyard", "trzeba wierzyć, że się uda" - Po co? będziecie to oglądać mając do wyboru gale profesjonalne w necie.

Wybaczcie, że rozdziewiczam "świętość idei backyardu", ale jak to może sprawiać frajde osobie trzeciej która nie bierze udziału w walce ?

 

Sugerujesz, że wynajmowałeś profesjonalną ekipę w celu nagrania swojego pojedynku z kuzynem? A kanapa była ustawiona na profesjonalnym ringu? Jeżeli tak, rzuć jakimś linkiem - chętnie to obejrzę

[PH93]

Emocje i przyjemność oglądania dla osoby trzeciej taka sama. A co do ekipy... była to moja komunia, więc i był kamerzysta który to nagrywał. Jak się zgrywa VHS na PC?

[Kowal]

Emocje i przyjemność oglądania dla osoby trzeciej taka sama. A co do ekipy... była to moja komunia, więc i był kamerzysta który to nagrywał.

 

A to nie była ta walka? Jak podobna do tej to nie porównuj emocji z backyardem czy MZW

 

 

 

 

Swoją drogą rozumiem że nie podoba Ci się backyard. Sam też za dużo go nie oglądałem, a to że porzucam się w ringu daje mi satysfakcję i dlatego to robię. Ja nigdy backyardu świętym nie czyniłem, ale czasem lepiej wyjść z domu i pooglądać nawet nie do końca dobrze wykonane akcje na żywo(!), a nie tylko patrzeć w monitor.

 

PH93, technicznie to można zaliczyć do backyardu, ale fizycznie to dwójka dzieci bijących się na wyrze. A mi jednak chodziło o coś lepszego.

 

Moje zdanie jest takie, że nawet na gali DDW, która też nie grzeszyła poziomem emocje były większe niż podczas oglądania bardzo dobrej gali, ale na kompie czy w TV. A pójść zobaczyć jakiś backyard, ale nie łóżkowy, jak masz blisko,to nie jest wcale strata czasu.

 

Nie wypowiadam się tu więcej do czasu nowego filmiku, bo i tak Cię nie przekonam do swojego zdania, tak jak Ty mnie to Twojego

Edytowane 20 Kwietnia 2014 przez Kowal

[PH93]

Nie, Śliwa już wtedy odszedł z naszego "projektu".

 

Kowal to co wrzuciłeś to nie jest backyard? Bo dla mnie to niczym się nie różni od reszty "federacji".

[Grishan]

Emocje i przyjemność oglądania dla osoby trzeciej taka sama. A co do ekipy... była to moja komunia, więc i był kamerzysta który to nagrywał. Jak się zgrywa VHS na PC?

 

Cóż, to bardzo przykre, że nie jesteś w tej chwili poprzeć swoich słów konkretami. To może chociaż wyjawisz jakieś plany na przyszłość? Nazwę federacji? Orientacyjną datę pierwszej gali? Nazwiska zawodników z zagranicy, których na nią sprowadzisz? Bo chyba jakichś sprowadzisz? Pisz, bo ogromnie mnie zainteresowałeś

[kr3cik-bmc]

#NieZnamSięToSięWypowiem

 

Ogólnie walka całkiem fajna (nie spodziewałem się cudów ). Widzę, że za jakiś czas "rematch" będzie wyglądał lepiej, bo akcje całkiem fajnie wyglądały, tylko czasem zgrania brakło. Tyle pozytywów, teraz co mnie trochę drażniło.

 

1. Fajnie, że bawicie się dynamiką kamery (zbliżenia, zmiana kąta itp.), ale zmieniliście kamerę w dwóch momentach, które mi nie pasowały: 2:36 oraz 2:56, straciłem widok na całą akcję.

 

2. Sędzia jakiś taki niemrawy. Zakładam, że jest członkiem rosteru (w innym wypadku po co mu maska ), więc nie powinien bać się upadać, a to wyglądało dość dziwnie jak upada na kolana, potem na łokcie i odlicza

 

3. Bitchslap... Sądzę, że Shadow byłby w stanie się poświęcić i przyjąć prawdziwego slapa, bo przecież maska by znacząco zamortyzowała uderzenie ;]

 

Tak czy inaczej nie spodziewałem się, że to wyjdzie całkiem fajnie ;]