Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

UFC Fight Night 40: Nogueira vs Nelson


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Data: 11 kwietnia 2014

Miejsce: Wyspa Yas, Abu Zabi, Zjednoczone Emiraty Arabskie

Transmisja:

 

Walka wieczoru:

265 lbs: Antonio Rodrigo Nogueira (34-8-1) vs. Roy Nelson (19-9)

 

Główna karta:

145 lbs: Clay Guida (30-14) vs. Tatsuya Kawajiri (33-7-2)

265 lbs: Daniel Omielańczuk (16-3-1) vs. Jared Rosholt (9-1)

185 lbs: Andrew Craig (9-2) vs. Chris Camozzi (19-7)

135 lbs: Rani Yahya (19-8) vs. Johnny Bedford (19-11-1)

 

Pozostałe:

125 lbs: Alptekin Ozkilic (9-2) vs. Dustin Ortiz (12-3)

155 lbs: Ramsey Nijem (9-4) vs. Beneil Dariush (7-0)

170 lbs: Ryan LaFlare (10-0) vs. John Howard (22-8)

145 lbs: Jim Alers (12-1) vs. Alan Omer (18-3)

185 lbs: Trevor Smith (11-4) vs. Thales Leites (22-4)

 

Daniel Omielanczuk Last 3: W - Nandor Guelmino ; W - David Tkeshelashvili (poza UFC) ; W - Farrukh Mammadiev (poza UFC)

Jared Rosholt Last 3: W - Walt Harris ; W - Jason Walraven (poza UFC) ; W - Richard White (poza UFC)

 

Cieszy, że Polak trafił na główną kartę gali, choć wiadomo, że to nie jest jakaś wielce prestiżowa walka. Jednak na tym etapie - pierwsze kroki w UFC - każda może być tą "na śmierć i życie". Rosholt nie jest jakimś wybitnym fighterem, i podobnie jak w przypadku Guelmino, Daniel musi wyjść na pełym luzie. Wystarczy uważać na obalenia, bo mamy tu do czynienia z zapaśnikiem. W listopadzie Jared pokonał przez decyzje Walta Harrisa, który szybko pożegnał się z fedką Danki. Subiektywnie i obiektywnie, serce i rozum - Omielanczuk

 

Antonio Rodrigo Nogueira Last 3: L - Fabricio Werdum ; W - Dave Herman ; L - Frank Mir

Roy Nelson Last 3: L - Daniel Cormier ; L - Stipe Miocic ; W - Matt Mitrione

 

Nelson musi się odbudować, i cieżko mi będzie uwierzyć, jeśli przegra z Nogueira. Ja wiem, że legenda, ale w 2014 już raczej patrzy na zakończenie kariery, niżeli na większe triumfy. Nie wiem, czy w przypadku porazki, Danka będzie miał z niego jeszcze jakiś pożytek. Gość jest jak Undertaker, walcząc raz na rok. Problem w tym, że streaku żadnego nie broni.

 

Poza tym, kilka niezłych pojedynków, ale nie na tyle, żeby się tu pocić z jakimś oklepanym tekstem. Jest kochany przez publike Guida, jest finalista TUFa Nijem, Doomsday Howard, czy Thales Leites, który powinien sobie poskładać Smitha. Jakby mi ich zamienili miejscami z Bedfordem i Yahya, to pewnie odpuściłbym undercard całkowicie.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 6
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • N!KO

    2

  • Kowal

    1

  • Morison

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Daniel musi wyjść na pełym luzie. Wystarczy uważać na obalenia, bo mamy tu do czynienia z zapaśnikiem.

 

He, he - dobre :D Coś jak: "spoko, Anderson Silva jest do zrobienia, należy tylko uważać na jego stójkę, bo to typowy striker" :D

Polacy zawsze mieli pod górkę z zapaśnikami i w tym przypadku tez pewnie tak będzie. Tym bardziej że Rosholt to nie jakiś zapaśnik z przypadku, ale "absolwent" NCAA Division I. Jeżeli Daniel go szybko nie ustrzeli w stójce, to Hamburger będzie nim wycierał podłogę jak szmatą.

Ogólnie jest to kurewsko ciężkie zestawienie dla Polaka (pomimo, że Rosholt to nie jakiś mega talent, ale solidny wyrobnik) i bardzo bym się zdziwił (choć oczywiście sercem jak zawsze za naszym) gdyby Omielańczuk to wygrał. Niestety zapasy i cardio (które Polak ma słabe) przy siłowaniach w klinczach mogą tu być czynnikiem decydującym o zwycięstwie.

 

Ogólnie słaba karta. Poza 3 pierwszymi (od góry) walkami, reszta po mnie spływa.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2014
  • Status:  Offline

Karta rzeczywiście słaba, tak naprawdę nawet ME nie sprawia, że na nią czekam.

Daniel ma trudnego rywala, ale myślę, że może sobie z nim poradzić. Moim zdaniem, własnie najwiekszy problem u Omielanczuka to cardio, co było widać po walce z Guelmino. Mam nadzieje, ze je poprawił i ubije amerykańca.


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Minotauro vs Nelson - trudna dla mnie walka, bo uwielbiam obu. Jednak Mino od samego początku słabo się poruszał w oktagonie, jego boks był mocno drewniany, a ciosy sygnalizowane. Tylko betonowa szczena uchroniła go przed szybszym końcem, bo Nelson trafiał, a przypierdolić ma czym. Dwa nokdauny w pierwszej odsłonie, a po trzecim - nie było co dobijać.

Bardzo jednostronna walka i choć Big Nog to mój idol na którym się wychowałem (PrIde), to starcie pokazuje, że chyba jednak czas już powoli zawieszać buty na kołku :(

 

2. Omielanczuk vs Rosholt - fatalny, bezpłciowy pojedynek. Przebieg był taki jak przewidywałem - Polak nie miał ani cardio ani zapasów by przeciwstawić się zapaśnikowi z USA, a więc Amerykaniec banalnie wręcz prosto go obalał i wycierał nim podłogę przez większą część rund. Najgorsze, że Daniel nie pokazał także kompletnie nic z pleców, przez co walka była jednostronna i ciągnęła się jak wóz z węglem (gwizdy fanów nie były bezpodstawne). Polak będzie miał szczęście jeżeli Danuta mu nie podziękuje za współpracę po zrobieniu takiego "show".

 

3. Guida vs Kawajiri - ładny początek, gdzie Kawajiri zaliczył dość szybko nokdaun, a później Guida uruchomił swoje zapasy i ładnie obalał rywala z wyniesieniem. Niestety, im dalej, tym więcej było zapaśniczych siłowań w klinczach, z których niewiele wynikało.

Clay nie dał sobie urwać żadnej rundy, dominując w każdej płaszczyźnie, a najbardziej zapaśniczo. Kawajiri bardziej postawił na mało widowiskową defensywę (a poza tym cardio mu siadło), przez co walka momentami potrafiła zamulić, pomimo, że Guida cały czas starał się "pracować".

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Omielańczuk vs Rosholt - Powodem dla którego tak pewnie podszedłem do tej walki w pierwszym poście, był rozkmina typu - "kogo on ma pokonywać w tym UFC, jak nie jakiegoś Rosholta". Nie udało się nawet tutaj. Szkoda, ale Jared miał prosty plan przeleżenia całej walki. Słusznie bał się stójki z Danielem, i to on dopisuje cenne zwycięstwo w UFC. Cenne, bo na tej niższej półce nie można moczyć. Gali w Polsce na razie nie ma, więc i Polacy nie będą aż tak potrzebni. Oby Omielańczuk dostal jeszcze jedną szansę, z kimś, kto przyjdzie się bić. O poziomie pojedynku naprawdę ciężko jest pisać, bo to jeden z większych sleeperów, jaki w tym roku widziałem.

 

Nogueira vs Nelson - O ile nie widziałem dla niego szans - sorry, nie ten wiek - tak brawa dla Nogueiry za serce. Gość wstawał po poważnych nokdaunach. Tańczył, ale nie leżał i nie czekał aż go Roy dobije. Walka zyskałą na widowiskowości. O to często Dance chodzi. Niewykluczone, że jeszcze w Brazylii chłop zawalczy.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Antonio Nogueira vs Roy Nelson Jedna runda, w której w głównej roli były nokautujące ciosy Nelsona. Właściwie oprócz tego była sama stójka, której tempo nie porywało, ale jak już doszedł cios, to porządny. Już po pierwszych dwóch Antonio mógł paść i nie wstać, ale wytrzymał, żeby zaliczyć naprawdę porządne KO.

 

Clay Guida vs Tatsuya Kawajiri Clay przez całą walkę miał przewagę, choć moim zdaniem każda kolejna runda była gorsza. W pierwszej Giida zaliczył kilka obaleń, szybko zadał mocny cios, którym mógł otworzyć sobie drogę do zakończenia tej walki. W drugiej rundzie tempo było już wolniejsze, mniej też było obaleń. Trzecia runa była już dość nudna i nic ciekawego prócz tego efektownego obalenia a’la DDT nie było (ale nie jestem pewny czy to była druga czy trzecia runda). Ogólnie wygrana Guidy jak najbardziej zasłużona.

 

Daniel Omielańczuk vs Jared Rosholt Jakbym wcześniej sięgnął do komentarzy innych to bym się przekonał, że nie warto ściągać całych prelimsów po to żeby zobaczyć to starcie. Wprawdzie miło zobaczyć znów któregoś z Polaków w oktagonie, ale styl w jakim się zaprezentował odbiegał już bardzo od oczekiwań. Właściwie to jedynie na początku walki chwilę dusił Rosholta, a później praktycznie cały czas był obijany w parterze, przez co walka była zwyczajnie nudna.

Edytowane przez Kowal

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Daniel Omielańczuk vs Jared Rosholt - co tu dużo pisać - polak kompletnie zdominowany w parterze, tchu zabrakło już po pierwszej rundzie, potem była już tylko walka o przetrwanie, słabiutki start Daniela, po takim występie nie wróżę mu nic dobrego na przyszłość.

 

Ramsey Nijem vs Beneil Dariush - tak właśnie powinien działać zawodnik, gdy trafi rywala jakimś mocnym punchem - robić wszystko, by go wykończyć. Ciosy Nijema może nie miały wielkiej siły rażenia, ale zaznaczył on w tym przypadku wyższość ilości nad jakością i finalnie dopiął swego ubijając niepokonanego dotychczas rywala. Szkoda przegranej Dariusha, bo taki zawodnik mógłby odświeżyć dywizję lekkich, ta walka pokazała jednak, że nie jest jeszcze na odpowiednim poziomie.

 

Josh Howard vs Ryan Laflare - Laflare wydawał się lepszym zawodnikiem biorąc pod uwagę całokształt, ale Josh kilkakrotnie niebezpiecznie trafił, wcale nie taka zła walka, było kilka momentów.

 

Tatsuya Kawajiri vs Clay Guida - spodziewałem się, że Clay upora się z japończykiem przed czasem, conajmniej raz miał go już na widelcu, Kawajiri jednak przetrwał zarówno punche jak i dźwignie rywala, lecz miał zbyt mało argumentów, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, kolejny japoniec na wylocie?

 

Roy Nelson vs Minotauro Nogueira - ciężkie KO, po którym nie było co zbierać. Dziwiłem się, że po drugim powaleniu Nogueiry tak szybko się Roy wycofał, okazało się to dobrą taktyką, wyczekał i dobił jednym cepem.

 

Kowal, torrenty :) (UFC Fight Night 40 Early Prelims)

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 117 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
    • Attitude
      Nazwa gali: TJPW/DDT/GCW Data: 19.04.2025 Federacja: Tokyo Joshi Pro-Wrestling, DDT Pro Wrestling, Game Changer Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Pearl Theater At Palms Casino Resort Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Dave Prazak Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Saturday Data: 19.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Caribbean Cool
      gunther Viking raiders Fenix Jade Fatu Charlotte Roman Iivy Logan Dominik Drew Tba Cody
×
×
  • Dodaj nową pozycję...