Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

UFC Fight Night 40: Nogueira vs Nelson


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Data: 11 kwietnia 2014

Miejsce: Wyspa Yas, Abu Zabi, Zjednoczone Emiraty Arabskie

Transmisja:

 

Walka wieczoru:

265 lbs: Antonio Rodrigo Nogueira (34-8-1) vs. Roy Nelson (19-9)

 

Główna karta:

145 lbs: Clay Guida (30-14) vs. Tatsuya Kawajiri (33-7-2)

265 lbs: Daniel Omielańczuk (16-3-1) vs. Jared Rosholt (9-1)

185 lbs: Andrew Craig (9-2) vs. Chris Camozzi (19-7)

135 lbs: Rani Yahya (19-8) vs. Johnny Bedford (19-11-1)

 

Pozostałe:

125 lbs: Alptekin Ozkilic (9-2) vs. Dustin Ortiz (12-3)

155 lbs: Ramsey Nijem (9-4) vs. Beneil Dariush (7-0)

170 lbs: Ryan LaFlare (10-0) vs. John Howard (22-8)

145 lbs: Jim Alers (12-1) vs. Alan Omer (18-3)

185 lbs: Trevor Smith (11-4) vs. Thales Leites (22-4)

 

Daniel Omielanczuk Last 3: W - Nandor Guelmino ; W - David Tkeshelashvili (poza UFC) ; W - Farrukh Mammadiev (poza UFC)

Jared Rosholt Last 3: W - Walt Harris ; W - Jason Walraven (poza UFC) ; W - Richard White (poza UFC)

 

Cieszy, że Polak trafił na główną kartę gali, choć wiadomo, że to nie jest jakaś wielce prestiżowa walka. Jednak na tym etapie - pierwsze kroki w UFC - każda może być tą "na śmierć i życie". Rosholt nie jest jakimś wybitnym fighterem, i podobnie jak w przypadku Guelmino, Daniel musi wyjść na pełym luzie. Wystarczy uważać na obalenia, bo mamy tu do czynienia z zapaśnikiem. W listopadzie Jared pokonał przez decyzje Walta Harrisa, który szybko pożegnał się z fedką Danki. Subiektywnie i obiektywnie, serce i rozum - Omielanczuk

 

Antonio Rodrigo Nogueira Last 3: L - Fabricio Werdum ; W - Dave Herman ; L - Frank Mir

Roy Nelson Last 3: L - Daniel Cormier ; L - Stipe Miocic ; W - Matt Mitrione

 

Nelson musi się odbudować, i cieżko mi będzie uwierzyć, jeśli przegra z Nogueira. Ja wiem, że legenda, ale w 2014 już raczej patrzy na zakończenie kariery, niżeli na większe triumfy. Nie wiem, czy w przypadku porazki, Danka będzie miał z niego jeszcze jakiś pożytek. Gość jest jak Undertaker, walcząc raz na rok. Problem w tym, że streaku żadnego nie broni.

 

Poza tym, kilka niezłych pojedynków, ale nie na tyle, żeby się tu pocić z jakimś oklepanym tekstem. Jest kochany przez publike Guida, jest finalista TUFa Nijem, Doomsday Howard, czy Thales Leites, który powinien sobie poskładać Smitha. Jakby mi ich zamienili miejscami z Bedfordem i Yahya, to pewnie odpuściłbym undercard całkowicie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35277-ufc-fight-night-40-nogueira-vs-nelson/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • N!KO

    2

  • Kowal

    1

  • Forlan

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Daniel musi wyjść na pełym luzie. Wystarczy uważać na obalenia, bo mamy tu do czynienia z zapaśnikiem.

 

He, he - dobre :D Coś jak: "spoko, Anderson Silva jest do zrobienia, należy tylko uważać na jego stójkę, bo to typowy striker" :D

Polacy zawsze mieli pod górkę z zapaśnikami i w tym przypadku tez pewnie tak będzie. Tym bardziej że Rosholt to nie jakiś zapaśnik z przypadku, ale "absolwent" NCAA Division I. Jeżeli Daniel go szybko nie ustrzeli w stójce, to Hamburger będzie nim wycierał podłogę jak szmatą.

Ogólnie jest to kurewsko ciężkie zestawienie dla Polaka (pomimo, że Rosholt to nie jakiś mega talent, ale solidny wyrobnik) i bardzo bym się zdziwił (choć oczywiście sercem jak zawsze za naszym) gdyby Omielańczuk to wygrał. Niestety zapasy i cardio (które Polak ma słabe) przy siłowaniach w klinczach mogą tu być czynnikiem decydującym o zwycięstwie.

 

Ogólnie słaba karta. Poza 3 pierwszymi (od góry) walkami, reszta po mnie spływa.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35277-ufc-fight-night-40-nogueira-vs-nelson/#findComment-347512
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2014
  • Status:  Offline

Karta rzeczywiście słaba, tak naprawdę nawet ME nie sprawia, że na nią czekam.

Daniel ma trudnego rywala, ale myślę, że może sobie z nim poradzić. Moim zdaniem, własnie najwiekszy problem u Omielanczuka to cardio, co było widać po walce z Guelmino. Mam nadzieje, ze je poprawił i ubije amerykańca.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35277-ufc-fight-night-40-nogueira-vs-nelson/#findComment-348092
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Minotauro vs Nelson - trudna dla mnie walka, bo uwielbiam obu. Jednak Mino od samego początku słabo się poruszał w oktagonie, jego boks był mocno drewniany, a ciosy sygnalizowane. Tylko betonowa szczena uchroniła go przed szybszym końcem, bo Nelson trafiał, a przypierdolić ma czym. Dwa nokdauny w pierwszej odsłonie, a po trzecim - nie było co dobijać.

Bardzo jednostronna walka i choć Big Nog to mój idol na którym się wychowałem (PrIde), to starcie pokazuje, że chyba jednak czas już powoli zawieszać buty na kołku :(

 

2. Omielanczuk vs Rosholt - fatalny, bezpłciowy pojedynek. Przebieg był taki jak przewidywałem - Polak nie miał ani cardio ani zapasów by przeciwstawić się zapaśnikowi z USA, a więc Amerykaniec banalnie wręcz prosto go obalał i wycierał nim podłogę przez większą część rund. Najgorsze, że Daniel nie pokazał także kompletnie nic z pleców, przez co walka była jednostronna i ciągnęła się jak wóz z węglem (gwizdy fanów nie były bezpodstawne). Polak będzie miał szczęście jeżeli Danuta mu nie podziękuje za współpracę po zrobieniu takiego "show".

 

3. Guida vs Kawajiri - ładny początek, gdzie Kawajiri zaliczył dość szybko nokdaun, a później Guida uruchomił swoje zapasy i ładnie obalał rywala z wyniesieniem. Niestety, im dalej, tym więcej było zapaśniczych siłowań w klinczach, z których niewiele wynikało.

Clay nie dał sobie urwać żadnej rundy, dominując w każdej płaszczyźnie, a najbardziej zapaśniczo. Kawajiri bardziej postawił na mało widowiskową defensywę (a poza tym cardio mu siadło), przez co walka momentami potrafiła zamulić, pomimo, że Guida cały czas starał się "pracować".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35277-ufc-fight-night-40-nogueira-vs-nelson/#findComment-348947
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Omielańczuk vs Rosholt - Powodem dla którego tak pewnie podszedłem do tej walki w pierwszym poście, był rozkmina typu - "kogo on ma pokonywać w tym UFC, jak nie jakiegoś Rosholta". Nie udało się nawet tutaj. Szkoda, ale Jared miał prosty plan przeleżenia całej walki. Słusznie bał się stójki z Danielem, i to on dopisuje cenne zwycięstwo w UFC. Cenne, bo na tej niższej półce nie można moczyć. Gali w Polsce na razie nie ma, więc i Polacy nie będą aż tak potrzebni. Oby Omielańczuk dostal jeszcze jedną szansę, z kimś, kto przyjdzie się bić. O poziomie pojedynku naprawdę ciężko jest pisać, bo to jeden z większych sleeperów, jaki w tym roku widziałem.

 

Nogueira vs Nelson - O ile nie widziałem dla niego szans - sorry, nie ten wiek - tak brawa dla Nogueiry za serce. Gość wstawał po poważnych nokdaunach. Tańczył, ale nie leżał i nie czekał aż go Roy dobije. Walka zyskałą na widowiskowości. O to często Dance chodzi. Niewykluczone, że jeszcze w Brazylii chłop zawalczy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35277-ufc-fight-night-40-nogueira-vs-nelson/#findComment-348952
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Antonio Nogueira vs Roy Nelson Jedna runda, w której w głównej roli były nokautujące ciosy Nelsona. Właściwie oprócz tego była sama stójka, której tempo nie porywało, ale jak już doszedł cios, to porządny. Już po pierwszych dwóch Antonio mógł paść i nie wstać, ale wytrzymał, żeby zaliczyć naprawdę porządne KO.

 

Clay Guida vs Tatsuya Kawajiri Clay przez całą walkę miał przewagę, choć moim zdaniem każda kolejna runda była gorsza. W pierwszej Giida zaliczył kilka obaleń, szybko zadał mocny cios, którym mógł otworzyć sobie drogę do zakończenia tej walki. W drugiej rundzie tempo było już wolniejsze, mniej też było obaleń. Trzecia runa była już dość nudna i nic ciekawego prócz tego efektownego obalenia a’la DDT nie było (ale nie jestem pewny czy to była druga czy trzecia runda). Ogólnie wygrana Guidy jak najbardziej zasłużona.

 

Daniel Omielańczuk vs Jared Rosholt Jakbym wcześniej sięgnął do komentarzy innych to bym się przekonał, że nie warto ściągać całych prelimsów po to żeby zobaczyć to starcie. Wprawdzie miło zobaczyć znów któregoś z Polaków w oktagonie, ale styl w jakim się zaprezentował odbiegał już bardzo od oczekiwań. Właściwie to jedynie na początku walki chwilę dusił Rosholta, a później praktycznie cały czas był obijany w parterze, przez co walka była zwyczajnie nudna.

Edytowane przez Kowal
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35277-ufc-fight-night-40-nogueira-vs-nelson/#findComment-349008
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Daniel Omielańczuk vs Jared Rosholt - co tu dużo pisać - polak kompletnie zdominowany w parterze, tchu zabrakło już po pierwszej rundzie, potem była już tylko walka o przetrwanie, słabiutki start Daniela, po takim występie nie wróżę mu nic dobrego na przyszłość.

 

Ramsey Nijem vs Beneil Dariush - tak właśnie powinien działać zawodnik, gdy trafi rywala jakimś mocnym punchem - robić wszystko, by go wykończyć. Ciosy Nijema może nie miały wielkiej siły rażenia, ale zaznaczył on w tym przypadku wyższość ilości nad jakością i finalnie dopiął swego ubijając niepokonanego dotychczas rywala. Szkoda przegranej Dariusha, bo taki zawodnik mógłby odświeżyć dywizję lekkich, ta walka pokazała jednak, że nie jest jeszcze na odpowiednim poziomie.

 

Josh Howard vs Ryan Laflare - Laflare wydawał się lepszym zawodnikiem biorąc pod uwagę całokształt, ale Josh kilkakrotnie niebezpiecznie trafił, wcale nie taka zła walka, było kilka momentów.

 

Tatsuya Kawajiri vs Clay Guida - spodziewałem się, że Clay upora się z japończykiem przed czasem, conajmniej raz miał go już na widelcu, Kawajiri jednak przetrwał zarówno punche jak i dźwignie rywala, lecz miał zbyt mało argumentów, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, kolejny japoniec na wylocie?

 

Roy Nelson vs Minotauro Nogueira - ciężkie KO, po którym nie było co zbierać. Dziwiłem się, że po drugim powaleniu Nogueiry tak szybko się Roy wycofał, okazało się to dobrą taktyką, wyczekał i dobił jednym cepem.

 

Kowal, torrenty :) (UFC Fight Night 40 Early Prelims)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/35277-ufc-fight-night-40-nogueira-vs-nelson/#findComment-349048
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...