Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

UFC Fight Night 38: Gustafsson vs Manuwa


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Data: 8 marca 2014

Miejsce: O2 Arena, Londyn, Anglia

Transmisja: UFC Fight Pass

 

Walka wieczoru:

205 lbs: Alexander Gustafsson (15-2) vs. Jimi Manuwa (14-0)

 

Główna karta:

155 lbs: Melvin Guillard (31-12-2) vs. Michael Johnson (14-8)

125 lbs: Brad Pickett (23-8) vs. Neil Seery (13-9)

170 lbs: Gunnar Nelson (11-0-1) vs. Omari Akhmedov (12-0)

 

Pozostałe:

205 lbs: Cyrille Diabate (19-9-1) vs. Ilir Latifi (7-3)

185 lbs: Luke Barnatt (7-0) vs. Mats Nilsson (11-2)

185 lbs: Brad Scott (9-2) vs. Claudio Henrique da Silva (9-1)

135 lbs: Roland Delorme (9-2) vs. Davey Grant (8-2)

170 lbs: Igor Araujo (24-6) vs. Danny Mitchell (14-4-1)

125 lbs: Louis Gaudinot (6-3) vs. Phil Harris (22-11)

 

Alexander Gustafsson Last 3: L - Jon Jones ; W - Mauricio Rua ; W - Thiago Silva

Jimi Manuwa Last 3: W - Ryan Jimmo ; W - Cyrille Diabate ; W - Kyle Kingsbury

 

Manuwa to straszny kocur stójkowy, który od pierwszej walki z Kingsburym, pokazał, że trzeba się mu bacznie przyglądać. Polubiłem jego agresywny/efektowny styl. I z całą sympatią do niego, i z całą wiarą w jego umiejętności, tak duży skok w hierarchii raczej się udać nie może. Gustafsson powinien przymierzać się do rewanżu z Jonsem, a jakakolwiek porażka mu to uniemożliwi. Liczę na jakiś "upset" - bo zwyczajnie wolę Manuwe - ale w niego zwyczajnie nie wierzę. Za wcześnie...

 

Melvin Guillard Last 3: NC - Ross Pearson ; W - Mac Danzig ; L - Jamie Varner

Michael Johnson Last 3: W - Gleison Tibau ; W - Joe Lauzon ; L - Reza Madadi

 

Gdyby Johnson był wiekowy, powiedziałbym, że właśnie przeżywa drugą młodość. Bodajże zmienił gym, bo od walki z Lauzonem, to całkowicie inny zawodnik. Ktoś kto szybko stał się prospektem. Guillard z drugiej strony walczy efektownie. W kratkę, ale efektownie. Stawiam na MJ'a, ale liczę na dobrą walkę.

 

Poza tym, na pewno zwrócę uwagę na Gunnara Nelsona, który też bardzo dobrze sobie poczyna na poczatku swojej drogi w UFC. Dostał dość świeżego Ruska, ale chyba zapaśnika, więc może nie będzie efektownie, ale nie zdziwie się, jak będzie to wyzwanie dla Szweda - wiemy, jakimi kosiorami w takim stylu są Rosjanie. Pickett powinien zdmuchnąć debiutanta, a Diabate odprawić przypadkowego Latifiego - który miał Main Event z Moussasim, z braku Alexandra Gustaffsona w Szwecji.

50608915156a3743c1fa34.jpg

  • Odpowiedzi 6
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    3

  • -Raven-

    2

  • Kowal

    1

  • Morison

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Gunnar Nelson (12-0-1) vs. Omari Akhmedov (12-1) - Omari choć na wstecznym, zaczął dość agresywnie. Gunnar wyczekał, trafil, a jak zszedł do parteru, tam udusił. Za krótko, żeby mówić o jakiejś wielkiej walce, ale Gunnar kolejny raz pokazuje, że nie powinien walczyć z ogórkami. Nie nabijajacie mu rekordu, sprawdźcie go z kimś z wyższej półki.

 

Cyrille Diabate (19-10-1) vs. Ilir Latifi (8-3) - Tej walki zacząłem byc ciekaw po wczorajszym ważeniu, kiedy zobaczyłem różnice wzrostu. Chciałem zobaczyć, jak - i czy - Latifi trafi Diabate. Trafić nie trafił, ale obalił i efektownie udusił. Czas chyba pomyśleć na Diabate, który nie zrobił absolutnie nic, przegrał z niżej notowanym Szwedem, i ma 40-lat na karku.

 

Melvin Guillard (31-13-2) vs. Michael Johnson (15-8) - Guillard był wczoraj cieniem własnego Melvina. Obaj podchodzili do siebie z dużym szacunkiem - podobne atrybuty szybkościowe, koledzy z sali treningowej w przeszłości - ale tylko MJ chciał coś z tym zrobić. Tylko on parł do przodu, dzięki czemu prawie udało mu się skończyć walkę przed czasem, pod koniec drugiej rundy.

 

Alexander Gustafsson (16-2) vs. Jimi Manuwa (14-1) - Jak pisałem wyżej, za wcześnie dla Jimiego. Gustafsson moze nie ma jego siły, ale w stójce umie wykorzystać swoje długie łapy. W pierwszej zaliczył filmowe obalenie, a w drugiej zakończył kolanem. To tyle z fajerwerków. Fajnie się to oglądało dzięki żywiołowo reagującej publiczności. Jones vs Gustafsson II

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Gunnar Nelson (12-0-1) vs. Omari Akhmedov (12-1) - Islandczyk to prawdziwy kocur, nie dał się wciągnąć w cepeliadę Omari'ego, wyczekał moment, szybko obalił, zdemolował na glebie łokciami i poddał. Świetne było to, kiedy stracił dosiad (odpuścił), by płynnie przejść do ciasnej Gilotyny i odklepać rywala, który na glebie - pomimo mistrzostwa w Sambo - nie miał nic do powiedzenia na BJJ Icemana.

Jedyne co mnie od dawna martwi w walkach Nelsona (bo mu kibicuję), to częste nie trzymanie gardy (nisko opuszczone ręce). Kiedyś trafi na przeciwnika, który go przez to ustrzeli, bo taki styl walki to jak proszenie się o KO.

 

2. Melvin Guillard (31-13-2) vs. Michael Johnson (15-8) - fatalny występ Melvina, który walczył zupełnie bez woli zwycięstwa, cały czas na wstecznym i nawet w ostatniej rundzie (kiedy miał dwie poprzednie w dupsko) nie zmienił tego kuriozalnego "game planu". Johnson ładnie pracował na nogach i napierał na rywala, ale z tak pasywnym przeciwnikiem nie potrafił wykręcić nic ciekawego. W efekcie tego wyszło sporo mało efektywnej stójki, choć pod koniec trzeciej odsłony Michael był bliski, by skończyć wymęczonego ciągłą "wsteką" przeciwnika.

 

3. Alexander Gustafsson (16-2) vs. Jimi Manuwa (14-1) - Manuwa pokazał się całkiem nieźle w stójce, kilka razy ładnie trafiając Szweda, ale Gustlik nie zamierzał się pierdolić w tańcu, szybko obalił i zdominował rywala na glebie. W drugiej odsłonie, kiedy Jimi chciał pójść na wymiany - dostał od Wikinga to o co prosił, Gustaw dopadł go pod siatką i ujebał serią podbródkowych, kolanem i szybkim G&P na ziemi.

Wg mnie walka przerwana zbyt szybko, bo choć jak zawsze trzymałem za Szwedem, to Manuwa nie odpłynął i pomimo zamroczenia, próbował sie podnosić.

Pomimo takiego a nie innego zakończenia, Alex trochę średnio wyglądał w stójce, na tle szybkości wyprowadzania ciosów Manuwy i tego jak tamten się poruszał.

 

Jak pisałem wyżej, za wcześnie dla Jimiego. Gustafsson moze nie ma jego siły, ale w stójce umie wykorzystać swoje długie łapy.

 

To akurat w tym przypadku żaden argument, bo pomimo sporej różnicy we wzroście na korzyść Wikinga, różnica zasięgu była akurat o pół cala na korzyć Jimiego :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To akurat w tym przypadku żaden argument, bo pomimo sporej różnicy we wzroście na korzyść Wikinga, różnica zasięgu była akurat o pół cala na korzyć Jimiego

 

Patrząc na to jak Szwed panował nad dystansem, w życiu bym nie pomyślał, że tak może być :)

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Gunnar Nelson vs Omari Akhmedov - nie spodziewałem się, że Rusek da się tak łatwo zdominować w parterze, Gunnar pokazał kawał dobrego G&P a zakończył Gilotyną, gdzie nawet nie zauważyłem, kiedy ją zapiał. Przekonująca wygrana Pokerface'a.

 

Neil Seery vs Brad Pickett - trzy bliźniaczo podobne do siebie rundy, gdzie Seery miał minimalną przewagę w stójce, Pickett sprowadzał go do parteru, gdzie spędzali większą część rundy i Brad zgarniał punkty, fajna bijatyka w ostatniej rundzie, cała walka również zjadliwa.

 

Michael Johnson vs Melvin Guillard - myślałem, że MJ szybciej pośle francuza na deski, a walka nie doczeka końcowego gonga, doświadczony Guillard dzielnie się jednak bronił, nie dając rywalowi zbyt wiele okazji do znokautowania go, Johnson zrobił co do niego należało, ale nie porwał wystepem.

 

Jimmy Manuwa vs Alexander Gustafsson - efektowny nokaut Szweda, czyli znowu przewidywany scenariusz, Manuwa, mimo zera z tyłu to jednak nadal nie ten poziom, Mauler potwierdził swoje aspiracje do title shota, rewanż z Jonesem (chyba, ze ten wcześniej zaliczy klopsa) to tylko kwestia czasu.

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Luke Barnatt vs Mats Nilsson A jednak udało się Luke’owi skończyć tą walkę w pierwszej rundzie. A z jej przebiegu obstawiałem że to będzie wyrównane starcie, bo mimo ze Barnatt bił częściej, to wydawało mi się że słabiej i wcześniej to on zachwiał się na nogach po ciosach Nilssona. Końcówka ładna, mocnymi ciosami sprowadził Nilssona do parteru i tak skończył głównie kolanami.

 

Gunnar Nelson vs Omari Akhmedov Dobra walka w wykonaniu Nelsona. Właściwie przez cały czas miał przewagę, szybko wylądował z Akhmedovem w parterze i tam cały czas był z góry i punktował rywala mocnymi łokciami. Koniec trochę z zaskoczenia, bo ledwo Nelson zapiął gilotynę i już był koniec. Dopiero na powtórce zobaczyłem w którym momencie Akhmedov odklepał.

 

Neil Seery vs Brad Pickett Walka trwała całe trzy rundy, ale według mnie tylko ostatnie ze starć było emocjonujące, bo obaj postawili na atak, w końcu obie poprzednie rundy były dość wyrównane, wiec tutaj musieli już pokazać swoją przewagę. No i lepiej zrobił to Pickett, który zaliczył dwa porządne obalenia i miał lekką przewagę w trzeciej rundzie. W przekroju całej walki również zasłużył on na wygraną.

 

Michael Johnson vs Melvin Guilard Jednak niewykorzystane okazje czasem się nie mszczą i Johnson wygrał przez decyzję. A wcześniej miał przynajmniej trzy okazje, w których jakby się bardziej przyłożył, to miał duże szanse skończyć Melvina przed czasem. Walka nie była porywająca, bo jednak Johnson zdecydowanie częściej atakował, ale nie był to zbyt efektowne akcje.

 

Alexander Gustafsson vs Jimi Manuwa Ładnie go skasował kolankiem, po którym Manuwa nie miał już nic do powiedzenia. Zresztą oprócz pierwszej akcji w tej walce, to reszta należała do Gustafssona, który miał przewagę i w pierwszej rundzie też pokazał że umie ładnie obalić. Zdecydowanie wolę kiedy, tak jak w tym przypadku, main event kończy się efektownie przed czasem, a nie muszę oglądać pięciu, nie zawsze ciekawych rund.

Edytowane przez Kowal

28054889252fa02dfba372.jpg


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zdecydowanie wolę kiedy, tak jak w tym przypadku, main event kończy się efektownie przed czasem, a nie muszę oglądać trzech, nie zawsze ciekawych rund.

 

Main eventy (jak i walki o pasy) w UFC to obecnie standardowo 5 rund a nie 3 :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 117 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      hmmm....  
    • Kaczy316
      Dobra lecimy z tą Wrestlemanią, ostatecznie road to WM wyszła przeciętnie/okej, mogło być gorzej, więc teraz zobaczmy jak wyjdzie sama WM! Osobiście mam jakieś oczekiwania, może je trochę obniżę, żeby się nie zawieść, chociaż mam nadzieję, że Tryplak nie zawiedzie i ostatecznie da kozak WM. Oj tak samą WM zaczynamy od Huntera WELCOOOOMEEEE TO WRESTLEMANIAAAAAAAA!!!   1.Gunther vs Jey Uso, World Heavyweight Championship Singles Match Opener czyli nasz mistrz Gunther kontra zwycięzca Royal Rumble 2025, z którym niestety za wiele nie zrobiono Jey Uso! No cóż sam program był jaki był, ale może pojedynek odda, trzeba na to liczyć, obojętne dla mnie tutaj kto wygra, ale niech dadzą coś, co można zapamiętać, nawet squash na Jeyu będzie godny zapamiętania, bo tego nikt się nie spodziewa, a wygranej Jeya spodziewa się każdy xD. Jey Uso ma fajne wejście oj fajne, jeszcze przez trybuny, publika go uwielbia chociaż mam wrażenie, że mało osób coś yeetuje xD, jakoś połowa areny? Tak mi się zdaję, ale może to tylko takie wrażenie przez to, że sam stadion jest ogromny. Gunther wbija i stage wygląda świetnie, bardzo fajnie zrobiony, Gunther standardowa wejściówka. No i co mogę napisać solidnie rozpisana walka, bookingowo ciężko było lepiej to rozpisać, chociaż końcówka niezbyt mi się podobała, w sensie odklepanie Gunthera i to w tak szybki sposób po jego własnej akcji kończącej, mocna ujma na postaci, ale jaki reign takie i jego zakończenie, Jey powinien mieć lepszy reign, mam nadzieję, że jakoś odbuduję ten tytuł, bo reign Gunthera był okropny, reign Jeya nie zapowiada się lepiej, ale jak coś nie zapowiada się lepiej to zazwyczaj jest lepsze, więc miejmy nadzieję, że takie będzie, sam pojedynek to mówiąc wprost dopiero jakoś od połowy się wkręciłem, od tego jak Gunther przywalił pasem Jeyowi, ale mamy piękny WM Moment razem z Jimmym można iść dalej, sama walka trwała około 15-16 minut, odpowiedni czas według mnie, ale publika trochę śpi, w sumie może kwestia podbudowy tego pojedynku, ale zobaczymy jak będzie dalej.   2.War Raiders vs The New Day, World Tag Team Championship Tag Team Match Jest tutaj coś do pisania? Walka dodana od tak z niczego, ale liczę na dobre ringowo show, chociaż to proszę! I my dostaliśmy to, gdzie publika spała przez cały pojedynek zamiast TLC Matchu o pasy WWE Tag Team? Tryplak podejmuję co raz gorsze decyzję, spodziewałem się wygranej The New Day, walka skończyła się po 9 minutach i tak naprawdę jak się rozkręciła to zaraz się skończyła, mierny pojedynek, Panowie się starali, ale no cóż oni mogli zrobić bez podbudowy i z takim bookingiem, masakra, ale widać było starania ze strony zawodników, więc to można docenić, nie ich wina, że ten booking woła o pomstę do nieba.   3.Jade Cargill vs Naomi, Singles Match Ehh nie wiem co napisać, po poprzednich walkach się spodziewałem wiele, a okaże się zaraz, że to pojedynek po którym się niczego nie spodziewałem dowiezie o wiele bardziej. Kurde Panie dostały 9 minut i jak dla mnie wykorzystane w 100%, chociaż jak na to, że to WM to trochę boli fakt, że walki typu Jey vs Gunther czy War Raiders vs The New Day wyszły tak słabo i publika nawet obudziła się dopiero na Jade vs Naomi, a ja sam się spodziewałem, że to będzie jedna z gorszych walk xD, niemniej jednak Panie dowiozły, takie 6,5-7 bym dał na cagematchu, zobaczymy jak inni dadzą, Jade wygrywa zgodnie z przewidywaniami.   4.LA Knight vs Jacob Fatu, United States Championship Singles Match No i co kolejny pojedynek co do którego miałem wątpliwości jeśli chodzi o to czy dowiozą w ringu, ale po 2 świetnych pierwszych walkach i Jade vs Naomi to jestem dość spokojny, Panowie nawet nie będą musieli się starać, chciałbym tutaj Knighta, nie był to program na miarę wygrania przez Jacoba imo, to powinien być większy moment, nawet przy pasie mid cardowym, a w obecnym momencie to imo Fatu niewiele zyska na wygraniu tytułu ot kolejna wygrana na koncie i tyle, Knight jako mistrz US mnie bardziej interesuję na ten moment, zobaczymy na co Tryplak postawi, kurde Knight jaki wjazd to było lamborghini? 11 Minut bardzo dobrej walki, kurde martwiłem się o ten pojedynek, a na razie wypadł najlepiej ze wszystkich, Knight i Fatu mieli ze sobą niesamowitą chemię, publika tutaj w końcu ożyła i pomimo tego, że wolałem Knighta to Jacob mi tu nie przeszkadza jako zwycięzca, trochę boję się o jego reign, ale walka była wybitna, Panowie dali radę nawet bardzo, kontra z Moonsaulta na BFT była wybitna, bardzo fajny pojedynek oj tak, także brawa dla nowego mistrza United States!   5.Rey Fenix vs El Grande Americano, Singles Match Mała zmiana, bo będziemy mieli Reya Fenixa, ale jak dla mnie na plus, Rey Fenix w ringu da lepsze show niż Mysterio, więc będziemy mogli liczyć na genialny pojedynek, a szansę na wygraną El Grande trochę wzrosły, chociaż wydaję mi się, że Rey to ostatecznie ugra, ale walka ma potencjał na bycie showstealerem, tak samo w sumie jak pojedynek Tiffy z Charlotte, ale zobaczymy jak to wyjdzie, pytanie czy jak postawiłem na Reya Mysterio w typerze to automatycznie mam to zmienione na Fenixa i zaliczy mi się punkt? Mam nadzieję, że tak, ale też pewnie się przekonamy później. Fajny pojedynek i cieszy mnie wygrana El Grande Americano w debiucie na WM, szkoda Fenixa co prawda, ale taka przegrana mu nie zaszkodzi imo, El Grande był sprytniejszy, ale szkoda, że te walki takie krótkie, tak naprawdę tylko opener, który był po prostu solidny dostał więcej czasu niż standard na tygodniówce, szkoda, ale no jest jak jest, Gigachad w końcu z wygraną, dobrze i to na WM! 8 minut walki, za krótkie jak na WM.   6.Tiffany Stratton vs Charlotte Flair, WWE Women's Championship Singles Match No i pora na walkę, która miała jeden z najgorszych feudów, ale ringowo może wyjść najlepiej z całego pierwszego dnia, a nawet bym powiedział, że i z całej WM, oczekiwania mam spore, kurde obym się nie zawiódł xD. Świetne promo przed walką, pomimo kiepskiego feudu to materiał promocyjny zrobiony tak dobrze, że dał mi hype na ten pojedynek, entrance Tiff też przyjemny, bardzo pasujący do jej postaci. 20 minut dobrej ringowo, ale mega dziwnej walki, nie było to stricte złe, ale wyglądało jakby Panie chciały to jak najszybciej skończyć, czasem nie wiedziały co zrobić, ale przez to, że są bardzo dobre ringowo to jakoś to wychodziło, wygrana Tiff to największy pozytyw tej walki, ale dalej uważam, że Knight vs Fatu to najlepsza walka gali jak na razie.   7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match No i czas na main event, kurde szybko to leci, ale jest hype, oj jest, mam nadzieję, że nie wymyślą tu jakiegoś durnego bookingu, ale ciężko wymyślić tu jakieś gówno, którego by ta trójka nie udźwignęła, to zbyt wielcy zawodnicy, żeby nawet ze słabym bookingiem dali kiepskie show, więc zawód tutaj nie wchodzi w grę jak dla mnie. Seth dostał piękną wejściówkę tylko dlaczego na Netflixie zrobił się nagle czarny ekran podczas tego wejścia xD, mam nadzieję, że na yt dadzą jakąś powtórkę czy coś, bo chciałem zobaczyć co się wtedy działo. Klimatyczna wejściówka CM Punka, najpierw mocne promo z The Fire Burns w tle, a potem już standardowo Cult Of Personality grane na żywo! Nie wiem co napisać targają mną takie emocję, że to jest niesamowite, genialna walka, genialny feud, genialny booking, wszystko tu zostało zrobione idealnie i perfekcyjnie, Punk się świetnie bawił, Roman nie wygrał, bo nie musiał, Heyman to geniusz, prawdziwy adwokat diabła, Seth wypadł niesamowicie i generalnie tak, Seth ma dalej niepokonany streak w Triple Threatach na WM już 3:0 z czego drugi Triple Threat, w którym to pinuję Romualda i to w ME WM.....ZNOWU! Jak ktoś mi jeszcze raz powie, że Roman lepszy od Setha to go zapytam, a Roman wygrał kiedyś z Sethem na PLE? Hehehe, za to Seth przypiął dwukrotnie Romualda w ME WM hehehe i elo, ogólnie to nie wiem co było lepsze, zakończenie tego main eventu czy main eventu WM 40 Night 2, dwie różne sytuację, ale emocję te same.   Match Of The Night: 7.Roman Reigns vs CM Punk vs Seth Rollins, Triple Threat Match   Plusy: Solidny opener Jade vs Naomi Jacob vs Knight i Fatu nowym mistrzem US! El Grande Americano vs Rey Fenix i Gigachad w końcu z wygraną! Tiffany wygrywa z Charlotte Main event ABSOLUTE CINEMA!   Minusy: Tragiczny pojedynek o pasy World Tag Team Mega przeciętny dzień poza main eventem   Podsumowanie: Mówiąc wprost nie wiem co mam powiedzieć, ale tak się spodziewałem, że będzie po ogłoszeniu kart na obydwa dni, pierwszy dzień będzie mocno przeciętny z genialnym main eventem, z kolei drugi dzień wynagrodzi przeciętność pierwszego, ale za to ze średnim main eventem, zobaczymy czy druga część mojej przepowiedni się sprawdzi, ogólnie to powiem tak, nie patrząc na ME to dałbym za ten dzień takie 5,5-6/10, ale ME zrobił taką robotę, że co najmniej 7/10, kurde ciężko to ocenić tak jednoznacznie, bo niby to tylko jedna walka, a reszta mega przeciętna, ale za to jaka to była walka....Nie no walka mogła być 10/10 i taka była imo jak i cały program i booking, ale gala jako całość to imo max 7/10 jedna walka nie zakrywa przeciętności całej reszty niestety, tak samo jutro jak większość walk dowiezie poza ME to będzie to po prostu lepszy dzień jako całość, także do zobaczenia jutro! TO JESZCZE NIE KONIEC WM!
    • Attitude
      Nazwa gali: TJPW/DDT/GCW Data: 19.04.2025 Federacja: Tokyo Joshi Pro-Wrestling, DDT Pro Wrestling, Game Changer Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Pearl Theater At Palms Casino Resort Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Dave Prazak Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Saturday Data: 19.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Caribbean Cool
      gunther Viking raiders Fenix Jade Fatu Charlotte Roman Iivy Logan Dominik Drew Tba Cody
×
×
  • Dodaj nową pozycję...