Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Były mistrz WWE odejdzie z federacji?, Lesnar vs Batista na


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Rating poniedziałkowej gali RAW wyniósł 3.15, co jest spadkiem z 3.24. Przede telewizorami zasiadło 4 210 000 widzów.

 

Majowa gala Extreme Rules odbędzie się w IZOD Center w East Rutherford w New Jersey.

 

Obecne plany dla Dolpha Zigglera i Miza zakładają połączenie tych dwóch zawodników w tag team.

 

Naomi została...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-byly-mistrz-wwe-odejdzie-z-federacji-lesnar.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34929-by%C5%82y-mistrz-wwe-odejdzie-z-federacji-lesnar-vs-batista-na/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    2

  • Vercyn

    2

  • Kcramsib

    2

  • Alacer

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Dzięki za newsy

 

Miz i Dolph jako tag? Oh my god...

 

Alberto możę będzie mi brakować, ale koniec końców on już osiągnął wszystko, poza tym już dawno przebąkiwał że będzie walczył na określonym terminie (czyt. do wygaśnięcia kontraktu właśnie)


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

A wiadomo może kiedy wygasa jego umowa z WWE?

  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Wiadomo tylko, że w tym roku.

  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Na Alberto wszyscy (nie wiedzieć czemu) narzekają, faktem jest jednak, że gość należy do najlepszych workerów w obecnym rosterze - będzie go brakowało. Mi bardziej niż rozkapryszonego Punka.

  • Posty:  876
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2012
  • Status:  Offline

Jeśli rzeczywiście CM Punk puścił foszka po wieści, że ma zmierzyć się z Hunterem na WM i uznał to za krok wstecz, to jest... głupi. Konflikt Punk vs. Authority wyrastał nam na numer trzy na tej WMce, po Undertaker vs. Ktokolwiek i walce o WWE WH Championship. Dlatego o jakim kroku wstecz mowa? Jeśli Punk miałby wygrać - a obstawiam, że nie chcieli go znowu udupić - taką walkę, która na pewno miałaby multum czasu na podbudowę i byłaby jedną z największych, to rzeczywiście chyba niektóre szufladki mu wyskoczyły i może faktycznie powinien wziąć sobie trochę przerwy, by z powrotem sobie je w głowie poukładać. Jeśli wierzyć newsom - dawali mu najwięcej, ile mogli (nawet Cena ma mniej prestiżowy program w tym roku), a ten mimo to się na to wypiął.

  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mam wrażenie, że ego Punka jest Hulked Up a bit. Sposób w jaki to rozegrał świadczy jednak o narastającym wewnętrznym napięciu. Który wrestler przy zdrowych zmysłach, wypiąłby sie na wrestlemanię i walke z Tryplem, szczególnie Tryplem Bossem? Programy Stonecolda czy Rocka z Mcmahonem tak świetnie się promowały dawno temu. Pewnie że teraz mamy erę pro-rodzinną ale historia nadal może być niezła.

 

Podejrzewam, że osoba o jego statusie miała jakiś tam określony wpływ na swoją postać i czasem się ścierał z kreatywnymi a jego propozycje padały na niepodatny grunt, narastał w nim sprzeciw i bunt

 

Szkoda - fizycznie to nie jest wielkolud ale za to charyzmatyczny gość i bez niego WWE jest dużo uboższe.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jeśli wierzyć newsom - dawali mu najwięcej, ile mogli (nawet Cena ma mniej prestiżowy program w tym roku), a ten mimo to się na to wypiął.
Skoro walkę z Hunterem uznał za "krok wstecz" to naprawdę nie wiem co musieliby mu dać żeby zaspokoić jego narzekania? Chciałby Punk żeby podłożyć mu czysto Undertakera (w dodatku w main evencie) czy walkę o pas WWE WHC (również w ME)?

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Czyżby Dolph znów coś zmajstrował na zapleczu, albo też Vince wkurzył się na niego za to ostatnie promo na zapleczu? Bo dawanie go do teamu z Mizem to według mnie strasznie wielki karny ku*as. Ostatnimi czasy wielu uważa Miza za najgorszego wrestlera w WWE, z którym nic się nie dzieje, a tu w końcu znajdują na niego pomysł. Tyle że pomysł, który będzie totalnym zepchnięciem Dolpha do nizin federacji. A to że będą ich zapewne reklamować jako Tag team dwóch byłych mistrzów wcale im nie pomoże, bo to już nie te czasy.

 

Postać Alberto faktycznie nie idzie w dobrą stronę od pewnego czasu, ale nie będę za nim płakał. W ringu zawsze spisywał się dobrze, ale cała reszta mi nigdy nie pasowała, bo Alberto przez bardzo długi czas był taki sam, a teraz już w ogóle przestało to dążyć w jakimkolwiek sensownym kierunku. Jak mu się nie podoba że dostał feud z gościem, który wrócił po dłuższym czasie i WWE będzie promować ich stracie to niech odejdzie, najlepiej zabierając Batistę ze sobą. Moja radość nie miałaby końca.


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Ja kompletnie nie rozumiem dlaczego niektórzy z was uważają potencjalny program Punka z Tryplakiem za trzeci bądź drugi ważny storyline na WM'ke. Jestem nie mal pewien, że jeśli ta walka się odbędzie to na 100% w ME. storyline z Authority jest najważniejszy i to już wielokrotnie podkreślali. Batista vs. Orton o pas WWE WHC w ME ? Chyba tylko wtedy jakby dali tam Johna. Taker vs. ktokolwiek ? Jeśli zmierzy się z Lesnarem to będzie prawdopodobnie środek karty. Jeśli walka Takera w ME to tylko z Ceną.

  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.07.2009
  • Status:  Offline

Ja nie jestem obiektywny, gdyż od pierwszych prom aż do dzisiaj jestem zadeklarowanym fanem Alberto. Chłopak w ringu zawsze trzyma poziom, a już szczególnie fajne wyglądają jego starcia z Christianem - widać, że obaj bawią się w ringu znakomicie. Faktem jest, że AdR bardzo szybko wygrał wszystko i teraz jego postać jest prowadzona źle - stracił samochody, stracił genialnego RR i teraz jest kolejnym facetem w gaciach. Szkoda, bo moim zdaniem wystarczy wrócić do postawy cwan8iaczka z błyskiem w oku i AdR znów byłby ciekawszy.

 

Sprawa z Punkiem jest ciężka - z jednej strony można krytykować jego ego (choć nadal twierdzę, że to może być story 8) ), ale z drugiej... Wszyscy wiedzą, że zbyt długo nie powalczy, że każda WM może być jego ostatnią (w przeciwieństwie do Undertakera, który jest wieczny :D ) , od kilku lat jest czołową postacią WWE, fani go kochają, merch sprzedaje się dobrze więc czy nie zasługuje na ME? Tym bardziej, ze każdy wie o tym marzeniu Punka.

Ok, wiadomo, że każdy w WWE chce być najważniejszy, ale Punk ma ku temu powody. A nie łudźmy się - ME będzie walka o pas.


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

Jeśli rzeczywiście CM Punk puścił foszka po wieści, że ma zmierzyć się z Hunterem na WM i uznał to za krok wstecz, to jest... głupi. Konflikt Punk vs. Authority wyrastał nam na numer trzy na tej WMce, po Undertaker vs. Ktokolwiek i walce o WWE WH Championship. Dlatego o jakim kroku wstecz mowa? Jeśli Punk miałby wygrać - a obstawiam, że nie chcieli go znowu udupić - taką walkę, która na pewno miałaby multum czasu na podbudowę i byłaby jedną z największych, to rzeczywiście chyba niektóre szufladki mu wyskoczyły i może faktycznie powinien wziąć sobie trochę przerwy, by z powrotem sobie je w głowie poukładać. Jeśli wierzyć newsom - dawali mu najwięcej, ile mogli (nawet Cena ma mniej prestiżowy program w tym roku), a ten mimo to się na to wypiął.

 

Bardzo dobry synonim z tymi szufladkami, a jednocześnie jak najbardziej adekwatna wypowiedź.

 

Ktoś (chyba w temacie o zwolnieniach) pisał, że Kidd jest lub może być gwiazdą. Pojedynek z Rusevem chyba jednak coraz bardziej osadza go w jobberlandzie...

 

Co do Alberto, mam ambiwalentny stosunek - nie jest moim ulubionym zawodnikiem, ale z drugiej strony (jak to napisał Vercyn) jest odbierany jako dosyć solidny pracownik, co oznacza że jego odejście (w jakimś tam sensie) będzie stratą dla Federacji.

Pozostaje jednak jeszcze jedna kwestia. Del Rio to wrestler, który jeżeli akurat nie mieścił się do main eventów, to cały czas się wokół nich kręcił. Rzeczywistość nie lubi próżni, więc albo grono pretendentów do złota się skurczy, albo kreatywni będą musieli kogoś dokoptować.


  • Posty:  344
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2013
  • Status:  Offline

Bardzo chciałbym,aby Del Rio po zakończeniu umowy z WWE zasilił roster Tna.WWE nie wykorzystało nawet 20% potencjału meksykańskiego arystokraty.Zepsuty face turn poprzez zabranie mu jego gimnicku wrestlera mającego wszystko,wywodzącego się z bogatej i utytułowanej rodziny.To co charakteryzuje tą postać czyli klasa i styl poprzez noszenie drogich garniturów i wjeżdżanie drogimi autami zostało zabrane przez co jego face'owa postać stała się miałka w odbiorze.Niestety heel turn niczego nie zmienił,ponieważ tak wyrazistą postać Del Rio stworzył gimmnick,a bez niego Dos Caras,którego chcą oglądać fani nie istnieje.W ringu to jest naprawdę ścisła czołówka federacji.I dlatego można go porównywać w tym aspekcie z takimi tuzami jak Jericho,Undertaker czy Bryan.Szczerze życzę mu ,,transferu'' do TNA,bo szkoda tracić tak kompletnego wrestlera,którego potencjał został kompletnie niewykorzystany.Oby tylko nie wracał do zmagań w MMA,bo jako zawodowy wrestler jest dużo ciekawszy. Edytowane przez MarcosSalinas

  • Posty:  38
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2013
  • Status:  Offline

Lesnar vs. Batista? Po co marnować występy Lesnara na beznadziejnego Batistę? Już lepiej by rozbił Langstona albo Reignsa, co i tak dla nich byłoby sporą promocją. A Batista wygląda i prezentuje się w ringu znacznie gorzej niż parę lat temu. Jak dla mnie, to lepszymi kandydatami do pasa byliby wszyscy inni starzy goście na czele z van Damem, Big Showem, Jericho czy Henrym. Jasne, części z nich nie ma obecnie w federacji, ale Batisty też całkiem niedawno nie było.

Co do walki na Wmanii Orton vs. Batista to pewnie tłum będzie skandować głównie "Daniel Bryan", a ta walka nikogo nie będzie obchodzić.

Chyba jasne, że Daniel powinien zająć miejsce Punka i zmierzyć się z władzą. Natomiast Kane musi z powrotem zmienić postać, taki to jest do niczego.

Odejście del Rio na pewno jest stratą, ale odkąd przeszedł ponowny heel turn stał się tak nijaki, że oglądając ostatnio WWE dość rzadko i ograniczając się do interesujących mnie wątków, prawie zapomniałem o nim. Tylko niech nie marnuje się w TNA, ale wraca do Japonii.

A CM Punk dostarczył tyle rozrywki fanom, pociągnął tyle ciekawych historii, tyle super walk, że pretensje o odejście są jednak trochę nie na miejscu, nie może to zaciemniać obrazu, jaki przez tyle lat tworzył!


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Lesnar vs Batista?

 

Jestem zdecydowanie na tak

Szykuje sie kolejny 5-star jak w przypadku "sławetnego" starcia Lesnar vs Goldberg ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Wiesz ostatnio nic nie sprawdzałem z GCW, ale pewnie luknę na najbliższą galę w Hammerstein Ballroom, która jest 19/01 - The People vs. GCW 2025. PS - akcje z paralizatorem widziałem, latała wszędzie po necie
    • Grins
      Widzę że nie jest tak źle Atticus Cogar wrócił do GCW  Możliwe że to on będzie rozdawał główne karty w GCW w najbliższym czasie, ta akcja z paralizatorem do jebana, widzę duży potencjał w tym chorym pojebie. 
    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...