Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Obecne plany dla Batisty, Goldberg, były zawodnik WWE wystąp


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Poniedziałkowy epizod RAW, na którym powrócił Batista, uzyskał średnio 4,86 mln widzów. Jest to wzrost o 11% względem poprzedniego tygodnia (4,40).

 

Pierwsza godzina: 5,24 mln widzów

Druga godzina: 4,99 mln widzów

Trzecia godzina: 4,36 mln widzów

 

Kolejny wywiad z Triple H'em, tym razem jednak przeprowad...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-obecne-plany-dla-batisty-goldberg-byly.html

Redaktor Roku 2015

One Half of Wrestling Polska User of the Year Tag Team Champions 2017 :)

  • Odpowiedzi 11
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • TakerFanKrk

    4

  • K-PEL-K

    2

  • Arkao

    1

  • Michcio

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Bardzo ciekawi mnie dlaczego Chicago dostało drugi raz z rzędu organizację Paybacka? Czyżby rodzinne miasto Punka miało dostać to PPV "na stałe"? A może nie są nadal pewni tego eventu i mają nadzieję że jakaś akcja z udziałem CM Punka + naelektryzowany tłum (podobnie jak ostatnio) pomogą sprzedać tą galę?

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

Dzięki za newsy

 

Taker, akurat to moim zdaniem dobry ruch - skoro Chicago nie zawodzi to warto zrobić z nich "MSG" - galę PPV gdzie miejsce, nie nazwa ma większe znaczenie (jeszcze takie coś w Brooklynie zrobić i mamy conajmniej 6 PPV godnych uwagi)


  • Posty:  41
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.01.2014
  • Status:  Offline

Oczywiscie jak co roku przed royal rumble, zawodnicy z prawie calego rosteru wyskakuja na ring i lutuja sie bez sensu.... ;) Ale to tylko taki szczegól :)

  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

A nie pomyśleliście panowie, że lokalizacja tego ppv jest tylko i wyłącznie pod Punka? To właśnie payback miało być ostatnim eventem Brooksa w wwe, jeśli ten nie zdecydjue się przedłużyć kontraktu. Gdzie najlepiej kończyć przygodę z wrestlingiem, jak nie u siebie w rodzinnym mieście? Cała filozofia... :roll:

 

 

 

edit

Takerfankrk

Skoro wtedy kończy się jego kontrakt to tak, bo watpie by już spakował walizki po wm...

Poza tym troszkę źle się wyraziłem. Nie chodziło mi roztanie na zawsze z wwe, bo kiedyś Punk i takby powrócił, ale na okres bardziej nieokreślony, przerwa u siebie jest jak najbardziej możliwa i w cale nie taka głupia. Wydaje mi się, że to nie Punk będzie decydował gdzie walczyć poraz ostatni, gdyż wwe będzie chciało wycisnąć z Punka ostatnie soki, najdłużej jak się da...i samo zadecyduje kiedy powiedzieć stop

Edytowane przez Caribbean Cool

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

  MdAngel napisał(a):
Gdzie najlepiej kończyć przygodę z wrestlingiem, jak nie u siebie w rodzinnym mieście? Całą filozofia... :roll:
Serio uważasz że Punk wolałby zakończyć karierę w WWE na tak podrzędnym PPV niż gdyby mógł to uczynić na największej gali w roku- WrestleManii? Lokalizacja nie ma tutaj nic do rzeczy, prawie każdy zawodnik marzy by stoczyć ostatnią walkę na Największej Ze Scen.

  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2013
  • Status:  Offline

Pomysł ze zorganizowaniem Payback 2014 w Chicago wydaje się dobry, choćby z powodu publiki. Co do odejścia CM Punka to chyba jednak jeszcze przedłuży kontrakt chociaż na 2 lata. Możliwe, że Brooks dostanie po prostu kilkumiesięczną przerwę, ale odejścia z WWE też nie wykluczam.

129015919552c4b3100be8c.jpg


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Wiesz Taker, wydaje mi się, że przeceniasz magię WrestleManii. Znaczy się jasne, największa gala w roku, miliardy jeśli nie tysiące widzów na trybunach, biliony oczu zwróconych w Twoją stronę, na pewno spora część tego biznesu dałaby się wykorzystać przez Quinonesa pod prysznicem, żeby tam być, albo daj Boże zwyciężyć. Nie mamy jednak pewności, czy każdy bez wyjątku stawia WMkę ponad wszystko inne w wrestlingu. A Ty już nie pierwszy raz wypowiadasz się w imieniu zawodników z takim przekonaniem, jakbyś nie miał na imię Jacek, a Phillip lub Steve. Może Punk jest już tak zblazowany, że jeden mistrz drugiego planu ze zdjęć Donalda Guerriera czy odejdzie po WMce czy zwykłym Smackdown w Wyoming. Kto go tam wie. Tak jak dla Ciebie niedorzecznością jest olanie WrestleManii na rzecz podrzędnej gali, tak dla mnie naturalnym jest, że ktoś wyżej ceni sobie występ przed swoimi ziomkami z rodzinnego miasta, aniżeli walkę nawet przed całym Wszechświatem. To naprawdę zależy od człowieka, nie ma tu aksjomatów.

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

K-Pel, wypowiadam się jako wieloletni fan tego biznesu i mogę domniemywać że dla pewnej części zawodników jest chęć zawieszenia butów na kołku na WMce. Oczywiście nie mam stu procentowej pewności że tak jest (faktycznie może w przypadku Stinga tak nie jest gdyż już dobre lata walczy on w większości na małych halach więc jest mu wszystko jedno), mogę tylko gdybać. Jasne że są też i tacy którzy twierdzą publicznie że zakończenie kariery na WMce nie jest ich marzeniem, ale myślę że w głębi duszy bardzo chcieliby się na niej znaleść (choć podkreślam- nie twierdzę że wszyscy). Taka po prostu natura człowieka :)

  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

W kwestii Stinga nie chodzi raczej o to, że mu wszystko jedno, bo się przyzwyczaił, tylko o to, że fajnie rozstawać się wśród swoich. W TNA Borden jest bogiem, no i raczej na swój pobyt nie narzeka, skoro siedzi tam już ósmy rok. Na WrestleManii Sting odchodziłby wśród tłumów fanów, tyle, że zapewne nierozpoznany przez jakąś tam, sporą lub mniej, grupę. "Co to za ziombel, o co tyle halo?", "Dawać mnie tu Cenę i to migiem!" - mogłoby paść ze strony kibiców, którzy, jak dowiedzieliśmy się z relacji RVD, o ile oczywiście Robert nie kłamał, poza murami WWE wrestlingu raczej nie znają. Sting czułby się wówczas jak ten przysłowiowy "Aiden Englishman in New York" z piosenki, którą sam wyśpiewywał w latach 80.

Poza tym rozważając czy lokalizacja jest bez znaczenia - zakładając, że jakaś tam część ludzkości ma dość mocno wpojony patriotyzm lokalny, możemy przypuszczać, że i wśród wrestlerów tacy się znajdą. Tym razem to ja mogę domniemywać, że właśnie ta miłość do swojej małej ojczyzny nie musi być bez szans w starciu z prestiżem WMki.

Mi na przykłąd ciężko przyzwyczaić się do myśli, że ktoś chciałby zakończyć karierę w sposób, w jaki zrobił to JBL, byleby stało się to na WMce.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

  K-Pel napisał(a):
Na WrestleManii Sting odchodziłby wśród tłumów fanów, tyle, że zapewne nierozpoznany przez jakąś tam, sporą lub mniej, grupę. "Co to za ziombel, o co tyle halo?", "Dawać mnie tu Cenę i to migiem!" - mogłoby paść ze strony kibiców, którzy, jak dowiedzieliśmy się z relacji RVD, o ile oczywiście Robert nie kłamał, poza murami WWE wrestlingu raczej nie znają. Sting czułby się wówczas jak ten przysłowiowy "Aiden Englishman in New York" z piosenki, którą sam wyśpiewywał w latach 80.
Jeśli mówimy stricte o WMce to raczej w większości ludzie doskonale wiedzieliby kto to jest. Na WMkę oprócz Amerykanów zjeżdżają także fani wrestlingu z całego świata (duża część to smarci). Z ich dopingiem to dzieciarnia (czy uogólniając: ci którzy uznają tylko gwiazdy WWE za jedynych znanych im wrestlerów) nie mieliby szansy przebicia się z chantami. Zresztą na co ich stać, udowodnili na pierwszym RAW po zeszłej WMce więc w tym aspekcie Sting mógłby być spokojny. Jeśli natomiast mówilibyśmy o innej "mniejszej" gali to tutaj się całkowicie z Tobą zgadzam.

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

  TakerFanKrk napisał(a):
Jeśli natomiast mówilibyśmy o innej "mniejszej" gali to tutaj się całkowicie z Tobą zgadzam.

 

Jeżeli Sting ma wracać to tylko na Wrestlemanie, by zakończyć karierę przed wielkim tłumem fanów oraz by wejść do Hall Of Fame dzień wcześniej. Bo tam zadziała magia, a jeśli dojdzie do jego walki na jakimś Battle Ground to będzie to fatalna walka która zanudzi wszystkich, w tym mnie.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MissApril
      Wiem, że pójdzie dalej, ale czas by wokół niej pojawiła się jakaś nowa postać, która wiązałby się z "potencjalną" "kolejną mistrzynią US". Czas zostawić za sobą trio Alba, Piper i Chelsea. 
    • Nialler
      Truth - fajny jako komediant (oglądam WWE regularnie (w sumie to non stop) od 2010 roku. Zawsze gdzieś był w moim sercu czy to jako komediant, czy jako jeszcze lata temu jako poważny w sumie wrestler. Szkoda mi go mimo wszystko. Nie za takie role i niesłusznie został potraktowany. Carlito - meh. Wyjebne mam bardzo bardzo w niego. Nawet w moim 2K universe nie mam go w rosterze bo typa nie trawię. W ogóle to już nawet JD u mnie nie istnieje tylko solówka. (Finn i JORDAN DEVLIN (!)) mistrzami tag team SD.  Czekam na więcej.
    • GGGGG9707
      Mi osobiście Carlito jest zupełnie obojętny, choć kolejny raz się dziwię że znowu w tym roku żegnają kogoś kto regularnie jest w WWE TV (nawet jako statysta). A przecież mają tyle ludzi (znowu pozdro Omos) którzy nic nie robią a trzymają ich dalej... Czyli Kross też zaraz poleci bo nie dość, że zaraz ma koniec kontraktu to WWE strasznie marnuje jego moment. Przecież ludzie tak na niego reagują, jak na antenie widać go w szatni to cała arena wiwatuje a ci nic, ani walki kwalifikacyjnej do MITB ani żadnej walki w ogóle... Marnować takie momentum
    • MattDevitto
      xDDDDD @ Caribbean Cool  coś dla Ciebie
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Super Power Series 2025 - Dzień 1 Data: 01.06.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Sendai, Miyagi, Japan Arena: Sendai Sun Plaza Hall Publiczność: 2.239 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...