Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

RAW, lista uczestników Royal Rumble Matchu - czy zobaczymy w


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 386
  • Reputacja:   30
  • Dołączył:  25.04.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

UWAGA! Newsy zawierają częściowo otwarte spoilery RAW!

 

Wczoraj już, 73. urodziny obchodził jeden z dwóch wrestlerów polskiego pochodzenia wśród legend wrestlingu, WWE Hall-of-Famer Ivan Putski. Redakcja Attitude życzy solenizantowi wszystkiego najlepszego.

 

WWEShop.com dołączyło do asortymentu nowy zestaw J...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-raw-lista-uczestnikow-royal-rumble-matchu.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34819-raw-lista-uczestnik%C3%B3w-royal-rumble-matchu-czy-zobaczymy-w/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ghostwriter

    2

  • DeanAmbrose

    2

  • Kejrol

    1

  • rafciu27

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 246
  • Reputacja:   522
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wysłany: Dzisiaj 2:52

 

To widzę, że mamy następną wariację słynnego nagłówka z faktu - Nie śpię, bo wrzucam newsy :lol:

 

Szacun. ;)

 

Większość newsa to streszczenie RAW, ale odniosę się do div - walka powinna się znaleźć na RR, w końcu kobiety to też część fedki, choć wynik z góry wiadomy :P


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Gdyby Bryan rzeczywiście nie wystąpił w RR, to byłoby to jakieś kuriozum. Nawet nie chodzi o to, że jest moim faworytem, ale o to, kto mógłby wystąpić zamiast niego. Przecież trzy czwarte tej listy to wrestlerzy tag teamowi, którzy indywidualnie nic nie znaczą. Nawet więc gdyby WWE nie planowało jego zwycięstwa, to powinno go wystawić, by pokazać jak NIE wygrywa. Zawsze to zalążek nowego feudu albo rozwinięcie starego. Do samej gali nie uwierzę więc w absencję Daniela, choć już wiele razy się na takim nastawieniu naciąłem :wink:

  • Posty:  72
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.07.2012
  • Status:  Offline

Zostało 5 niespodziewanych wejść? Hmmm myślę, że tylko 3 gdyż Sheamus i Bryan muszą się pojawić. Śmiem twierdzić, że komentatorzy będą przez cały RR nawijać o nieobecności Bryana a on wyskoczy z 30 numerem. 3 pozostałem wejścia zapewne zostawią dla jakiś Goodfatherów, Hacksawów albo miła niespdzianka w postaci Jericho, Goldberga lub RVD ale gdzie ich upchnąć na WM?

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Zawsze to zalążek nowego feudu albo rozwinięcie starego. Do samej gali nie uwierzę więc w absencję Daniela, choć już wiele razy się na takim nastawieniu naciąłem :wink:

 

Jak dla mnie, to Bad News Barrett mógłby powiedzieć: zapowiadało się zajebiste RR... i podać tę listę uczestników. Nie tylko Daniela Bryana brakuje na tej liście, ale i samego Braya Wyatta (a propos - chciałbym zobaczyć starcie Wyattów z The Shield). Tak jak już pisałem wcześniej - ich feud powinien być kontynuowany w ramach RR matchu i cały czas łudzę się nadzieją, że przynajmniej ten pierwszy się tam mimo wszystko pokaże. Do niedawna jarałem się RR matchem, bo występ Bryana oraz Wyattów wydawał się niemal pewny, a przecież był jeszcze Lesnar, który też wprowadziłby kolejny element niepewności (w końcu on i Heyman "obserwowali Ortona). Teraz lista faworytów uległa zmniejszeniu, a zamiast tego nawrzucano pizdeuszy. Oby ta nieujawniona piątka (a właściwie czwórka, bo powrót Sheamusa wydaje się niemal pewny) stanowiła jakąś naprawdę miłą niespodziankę i oby Danielson znajdował się wśród nich. Co do powrotu legend, to ja takowe lubię i powiem szczerze, że chciałbym jeszcze raz zobaczyć na ringu Snake'a Robertsa. Wiem, że tę kartę już odkryto dwa tygodnie temu (BTW - zajebisty motyw na zakończenie oldschoolowego RAW), ale nawet mimo to byłbym zadowolony. Przydałby się ktoś jeszcze. Hogan byłby niezły, ale w to raczej nie wierzę. Już byłyby jakieś przecieki. A może Warrior? Ktoś wie jak u niego z formą?


  • Posty:  1 176
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chyba jednak 10 miejsc zostało wolnych w RR Matchu. Czuję, że będą tam: Sheamus, Jericho, RVD, możliwy powrót Jake'a The Snake'a, no i fajnie byłoby zobaczyć w konću wracającego Morrisona. Swoją drogą bankowo znajdą się tam Daniel Bryan i Bray Wyatt.

  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Spokojnie. Na razie OFICJALNIE jest 20 miejsc zajętych. Zostało 10. Nie zapominajcie, że ktoś z NxT też musi się znaleźć. Moja wymarzona dycha to:

 

Daniel Bryan, Bray Wyatt, Alexander Rusev/Sami Zayn/Corey Graves, RVD, Sheamus, Jericho, Christian, Evan Bourne, Hulk Hogan (a co.... wpada na 5 min. rozwala kilu gości i zostaje wyrzucony, każdy będzie szczęśliwy), Ryback.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Sami Zayn

 

Ooo! Jestem za! :) I mogliby mu dać kogoś wywalić jeszcze. Byłoby miodzio. :)

 

Jeżeli pozostało 10, to rzeczywiście nadzieje na coś fajnego można mieć. Mam nadzieje, że nie będzie to RR match "aby był" i "aby Batista wygrał", ale będzie trochę epickich momentów. Ostatni naprawdę dobry RR match jaki obejrzałem w WWE, to był ten sprzed trzech lat, gdy wygrał Alberto Del Rio.


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

A może WWE zrobi coś, czego jeszcze nie próbowało - zaskoczy pojawieniem się zawodnika z głównego rosteru :D Dotychczas o jakichkolwiek niespodziankach można było mówić tylko w przypadku legend bądź wrestlerów obecnie nieaktywnych, może tym razem zarząd specjalnie nie zapowiada ulubieńca publiczności, a on sam daje do zrozumienia, że w RR matchu go nie będzie, by finalnie wjechać pod koniec walki. Chwytam się już mało prawdopodobnych scenariuszy, bo przynajmniej w moim odczuciu brak Daniela byłby dużą stratą dla pojedynku.

 

Nie zapominajcie, że ktoś z NxT też musi się znaleźć.

 

Racja, ale tego typu występ będzie prawdopodobnie tylko na jedną noc, więc w tym wypadku zdecydowanym faworytem jest budowany w ostatnich tygodniach Alex Rusev. Jeśli chodzi o Zayna to chyba leczy jeszcze kontuzję, poprawcie mnie, jeśli się mylę.


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Spokojnie. Na razie OFICJALNIE jest 20 miejsc zajętych. Zostało 10. Nie zapominajcie, że ktoś z NxT też musi się znaleźć. Moja wymarzona dycha to:

 

W newsie jest podane już 25 nazwisk, więc może się zdarzyć że te pięć da nam tyle radości co skarpetki otrzymane w prezencie świątecznym. Nauczyłem się nie wymagać zbyt dużo od federacji Vince'a, ale czasem jest tak, że nawet małe oczekiwania okazują się zbyt wygórowane. Jedno z miejsc zajmie pewnie Sheamus, którego powrót akurat na RR ni w ząb nie będzie dla mnie czymś wybitnym i dającym powody do radości. On wygrał tą walkę dwa lata temu, a nie jest na tyle dobrym towarem żeby tak szybko to powtórzyć. Drugie miejsce dla kogoś z NXT, a kto by nie wszedł to będę zadowolony, ale umówmy się że wizyta tej osoby nie potrwa za długo, bo będą musieli pokazać jaki jest niedoświadczony. Na liście nie widzę NAO, Bryana i Wyatt'a, a WWE pewnie będzie chciało ich wepchnąć. Wiec jak nie oni to pewnie jacyś podrzędni zawodnicy z dawnych lat, bo nie chcę się łudzić że nagle usłyszę muzykę Morrisona czy MVP, bo wolę dać się zaskoczyć niż wkurzać że zarwałem noc żeby oglądać kolejne zepsute PPV. Choć właściwie jaki by ten match nie był to i tak na niego czekam. A jak zostanie to rozpisane kiepsko to narzekać będę w poniedziałek rano, choć wolałbym się pozytywnie zaskoczyć. A i nei widzę na liście Kane'a, a przecież jemu mało do pobicia rekordu eliminacji brakuje, więc obstawiam że się pojawi.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Ooo! Jestem za! I mogliby mu dać kogoś wywalić jeszcze. Byłoby miodzio.

 

Ma kontuzję która potrwa jeszcze około trzech miesięcy, jeśli ktoś z NXT miałby zadebiutować to chyba byłby to Alexander Rusev. Chciałbym widzieć tam oczywiście Zayna ale nie jest to możliwe, Adrian Neville nie bo nie pokaze on w takiej walce wiele lotów. Dla mnie Rusev jest idealny, wszedłby wywalił z trzy osoby a następnie został wyrzucony przez jakiegoś koksa.


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Nie sugeruj się newsem Kowal, bo na stronie WWE jest wyraźnie 20 uczestników. Ta pozostała piątka, to tylko możliwi zawodnicy. Oficjalnie jest 10 miejsc wolnych.

  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Oficjalnie to ta lista gówno znaczy. Była kiedyś podobna w ostatnich latach. Chyba w 2011 roku, bo wszyscy liczyli ile spotów zostaje na Y2J'a czy Christiana, a okazało się, że obu nie było, pojawił się Booker i Nash oraz inni niespodziewani zawodnicy, a kilku z listy obeszło się smakiem.

  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2013
  • Status:  Offline

Wszystkiego najlepszego, Ivanie Putski!

 

W 2014 Royal Rumble Matchu pojawią się zapewne jeszcze miedzy innymi: Evan Bourne, Jake "The Snake Roberts", Sheamus, Chris Jericho, Rob Van Dam, ew. John Cena, Daniel Bryani może ktoś z NXT - przynajmniej niektórzy z nich.


  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

W jakichś wcześniejszych newsach się to pojawiało i w związku z tym spokojnie można Bourne'a dopisać do uczestników RR Matchu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • HeymanGuy
      WWE NXT - 14.01.2025  Oba Femi:  Femi jako mistrz NXT to fajna historia, ale nie wiem, czy jego pierwsza obrona powinna wyglądać tak, jak to ma mieć miejsce. Ok, mamy walkę z Eddym Thorpe'em w zapowiedzi, ale żeby nowy mistrz został tak szybko zaatakowany? Taki początek nie sprawia, że czujesz go jako dominującego mistrza, a raczej jako gościa, który miał farta. Segment sam w sobie nie był tragiczny, ale zawiódł Shotzi vs. Stephanie Vaquer: To było naprawdę dobrze zrealizowane. Shotzi pokazała, że nie tylko potrafi robić fikołki, ale i solidnie walczyć, a Vaquer potrafi trzymać tempo. No i ta akcja z Fatal Influence – zawsze jakieś zamieszanie, ale jakoś znośnie. Końcowy wynik z roll-upem mógł być lepszy, ale nie ma tragedii, Shotzi po coś do tego NXT wróciła.  Ethan Page vs. Dante Chen: Klasyczny squash, ale z większym sensem. I znowu, po walce Page dosłownie wykończył Chena, co wprowadza tę brutalność, której potrzebujemy, ale nic specjalnego.  Meta-Four vs. Unholy Union: Dobra walka tagowa, choć Meta-Four rzeczywiście wyglądały na silniejsze. Jackson i Legend mają tę "moc" w sobie, więc można to oglądać z przyjemnością.  Cora Jade vs. Kelani Jordan: Teoretycznie miała potencjał na coś lepszego, ale jakoś to wszystko było za szybkie, i choć Jade wygrała dzięki nieczystym zagrywkom, czuć było, że obie mogłyby dać więcej.  NXT Tag Team Championship - Fraxiom (c) vs. OTM:  Idealne "David vs. Goliath". Frazer i Axiom trzymali tempo, a OTM świetnie wpasowało się w rolę wielkich, nie do zatrzymania. Walkę oglądało się z napięciem, a finał był świetny, więc tutaj na plus, fajnie że zachowali te pasy. OTM byli na większej fali przy okazji poprzedniej ich walki, więc byłoby to nielogiczne jakby tu wygrali.  Roxanne/Bayley: Zapowiedź nowej ery? Może tak, może nie, ale na pewno to zbliża NXT do większych zmian, a sam segment z Bayley był poprawny, miło widzieć Bayley z powrotem w domu.  Ogólnie, NXT tej nocy to średniak. Było kilka bardzo dobrych momentów, ale też trochę walk, które nie robiły wrażenia. Jak na standardy NXT – może być lepiej, ale nie jest źle, wiem że stać ich na więcej. 
    • MattDevitto
      Wiesz ostatnio nic nie sprawdzałem z GCW, ale pewnie luknę na najbliższą galę w Hammerstein Ballroom, która jest 19/01 - The People vs. GCW 2025. PS - akcje z paralizatorem widziałem, latała wszędzie po necie
    • Grins
      Widzę że nie jest tak źle Atticus Cogar wrócił do GCW  Możliwe że to on będzie rozdawał główne karty w GCW w najbliższym czasie, ta akcja z paralizatorem do jebana, widzę duży potencjał w tym chorym pojebie. 
    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...