Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Unifikacja pasów IC i US na Elimination Chamber?, Piper i Ro


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Informowaliśmy wczoraj, że 27 lutego odbędzie się gala live NXT w specjalnym wydaniu dla WWE Network. Rozwojówka WWE będzie konkurowała w tym samym głównym czasie antenowym z galą Impact Wrestling nagraną wcześniej w Wielkiej Brytanii. Przed samym eventem NXT odbędzie się duży NXT pre-show.

 

Podczas sobotniego live e...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-unifikacja-pasow-ic-i-us-na-elimination.html
  • Odpowiedzi 16
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    2

  • filomatrix

    2

  • Wybielacz

    2

  • Vercyn

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Nie wiem czy powiększanie rosteru i jednoczesna unifikacja 4 tytułów jest dobrym wyjściem.
I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Wczoraj informowaliśmy, że Brock Lesnar jest awizowany na galę Elimination Chamber PPV. Okazuje się, że informacja ta jest nieprawidłowa. Brock pojawi się na RAW po PPV, czyli w dniu debiutu WWE Network. Gala odbędzie się w Resch Center w Green Bay. W trakcie Road to WrestleMania ma pojawić się jeszcze na kilku innych galach, których nie ma jeszcze oficjalnie podanych.

 

To lepsza wiadomość niż ta wczorajsza. Brock Lesnar powinien mieć przynajmniej te trzy-cztery występy między EC, a WrestleManią, żeby feud jakoś wyglądał. Paul Heyman jest świetny, ale w pojedynkę budowanie feudu nigdy nie wyjdzie mu tak jak z Bestią u boku. A mając tylko jedną czy dwie takie możliwości, to zadanie karkołomne.

 

Na lutową galę Elimination Chamber PPV WWE zaplanowało walkę unifikacyjną pasów midcardowych. Mają wtedy stanąć naprzeciw siebie United States Champion Dean Ambrose i Intercontinental Champion Big E Langston. Jeżeli dojdzie to do skutku, to w federacji pozostaną dwa singlowe tytuły oraz pasy drużynowe i tytuł mistrzowski Div.

 

Jestem za unifikacją. Uważam, że pas midcardowy tylko zyska na prestiżu. Wolałbym jednak zachowanie nazwy Intercontinental, ale pewnie WWE pójdzie śladem złota i klepnie jakąś nową nazwę.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

Moim zdaniem unifikacja srebrnych pasów nie jest zbytnio potrzebna, ale zarządowi chyba spodobało się pierwsze połączenie tytułów, stąd chcą iść za ciosem i w taki sposób spróbują podnieść prestiż midcardowych tytułów, wiadomo, 1 pas będzie znaczył więcej niż 2, osobiście nie będę plakał, jeśli do takiej sytuacji dojdzie, w ostatnim czasie nawet gdy IC lub US title trzymał świetny mistrz, WWE nie potrafiło tego wykorzystać i dobrych programów z tytułem w tle było jak na lekarstwo, przy jednym pasie mistrzowskim bedzie o to nieco latwiej, no i mistrzem byłby wtedy czlowiek, który rzeczywiście na niego zasługuje, co do którego zarząd ma jakieś plany. Zawsze to jakieś urozmaicenie :)

 

Ryback ostatnio udowadniał, że nie należy do najbardziej bystrych zawodników, ale chyba aż tak zuchwałych kroków nie podjąłby nawet on. W zasadzie nie zostało tam napisane nic, co oczerniałoby WWE, ale jednak jest to jakaś nadmierna szczerośc i poruszanie spraw, o których wrestlerzy zazwyczaj nie mowią, więc calkiem prawdopodobne jest to shakowanie konta (a na pewno tak zostaniwe to wyjasnione, nawet jeśli było inaczej)

 

Roddy'ego chyba nieco ponosi wyobraźnia :) Bardzo się cieszę, że jest w dobrej formie i teoretycznie byłby gotów do jeszcze jednej walki, ale niech to lepiej on stanie w narożniku jakiegos zaqwodnika podczas Wrestlemanii, ciekaw jestem także, czy łączy go z Rondą coś więcej niż pseudonim, jej pojawienie się na WM można umieścić w kategorii science-fiction, chociaż już oczami wyobraźni widzę, jak zapina balachę na Alberto del Rio pokazując mu, kto jest królem armbara :D

Rocznikowo miała 15

13616784565a4bd060e41e5.jpg


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2013
  • Status:  Offline

▪ Nie zdziwię się, jeżeli rating NXT będzie wyższy od ratingu Impactu, skoro zaplanowano takie pojedynki...

▪ Mimo tego mam nadzieję, że Lesnar pojawi się w Komorze Eliminacji, przydałby się tam taki destroyer jak on, szczególnie po tym jak pokona Big Showa i dalej będzie siebie nazywał "#1 contenderem".

▪ Czyli po prostu powrót Batisty na pełny etat. Dobrze, że chociaż wrestler "takiego kalibru" wraca na chociażby 2 pełne latka, a nie jak Tooth Fairy...

▪ Ciekawi mnie co się stało z tym Twitterem Rybacka. Albo za bardzo zabalował, albo ktoś mu się wkradł na konto... albo to sprawka tego typka z NXT z gimmickiem hakera (nie pamiętam kto). Niemniej jednak sytuacja wygląda dla niego nieciekawie.

▪ Szczerze mówiąc chciałbym ujrzeć powrót Pipera na dłuższy czas (Road to WMXXX z Piper's Pitem - sweet!) oraz jego walkę z... no nie wiem, Hoganem? Albo TT Match Cena/Hogan vs. Piper/. A może jutro podczas Piper's Pit powróci Hogan? Chociaż fajnie byłoby, gdyby obaj wystąpili w Royal Rumble Matchu.

▪ Również jestem za unifikacją pasów. Niech będzie jak przed 2003 r., gdzie był tylko IC Title i WWF Title. Podniesie to prestiż pasa MidCardowego, a do tego będzie to miało sens, gdyż nie ma już "dwóch brandów". Mniej pasów - więcej pretendentów do pasa lub druga wersja, mniej pretendentów i feudy o pietruszkę.

 

Wolałbym jednak zachowanie nazwy Intercontinental, ale pewnie WWE pójdzie śladem złota i klepnie jakąś nową nazwę.

 

Cóż, pewnie wyjdzie z tego nazwa "WWE Inter United Continental States World Heavyweight Championship" czy inny twór wyobraźni...


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Być może będzie to mały fantasy booking, ale z związku z planowaną unifikacją oraz powstaniem WWE Network mam nadzieje na powstanie dywizji Cruiserów co w przyszłości wiązałoby się z utworzeniem właśnie takiego pasa. Być może plany są mało realne ale twierdze, że dwa pasy singlowe na tak dużą federacją to zdecydowanie za mało.

  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2013
  • Status:  Offline

Być może będzie to mały fantasy booking, ale z związku z planowaną unifikacją oraz powstaniem WWE Network mam nadzieje na powstanie dywizji Cruiserów co w przyszłości wiązałoby się z utworzeniem właśnie takiego pasa. Być może plany są mało realne ale twierdze, że dwa pasy singlowe na tak dużą federacją to zdecydowanie za mało.

 

Ja uważam, że wychodzą z tego znowu dwa brandy. Raw/Smackdown oraz NXT. Na Raw/Smackdown występują główne gwiazdy, mają własne PPV i 4 pasy. NXT nie ma (może "jeszcze"...) PPV, ale też mają 3 pasy i oddzielne, młode gwiazdy. Kiedyś też "nowych" testowano na Smackdown i ewentualnie ich zostawiano albo wracali do OVW.


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Być może będzie to mały fantasy booking, ale z związku z planowaną unifikacją oraz powstaniem WWE Network mam nadzieje na powstanie dywizji Cruiserów co w przyszłości wiązałoby się z utworzeniem właśnie takiego pasa. Być może plany są mało realne ale twierdze, że dwa pasy singlowe na tak dużą federacją to zdecydowanie za mało.

 

To się nie stanie, bo na to szkoda czasu. Chyba że by zrobili to w taki sposób że np. tygodniówkę Main Event zrobiono by tygodniówką dla lotników. Dostali by oni swój pas a i by na Raw nie zabierali go za dużo. A i fani by chętniej oglądali tą tyogdniówkę bo były by tam zajebiste walki

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Czyżby Solomon Crowe rozpoczął hakerskie ataki ? :o

  • Posty:  2 258
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.10.2011
  • Status:  Offline

▪ Ciekawi mnie co się stało z tym Twitterem Rybacka. Albo za bardzo zabalował, albo ktoś mu się wkradł na konto... albo to sprawka tego typka z NXT z gimmickiem hakera (nie pamiętam kto). Niemniej jednak sytuacja wygląda dla niego nieciekawie.

 

Zamierzenie czy niezamierzenie, ale podałeś fajny pomysł. Federacja mogłaby z tego rozpisać fajny feud. Pytanie tylko czy byłby to awans Hakera, czy upadek Wędkarza do pozycji jobera.

 

Co do unifikacji, to jestem przeciwko. Dodać prestiżu pasowi IC można chociażby poprzez wciągnięcie do feudu o niego jakichś ważniejszych postaci w rosterze, np. Rudego. W przypadku US Title, problemem jest to iż praktycznie nie jest on w ogóle broniony (ostatnio pojawiła się informacja, że taka walka miała miejsce bodajże w październiku).

Poza tym można spodziewać się tego samego co w przypadku głównego tytułu, tzn. status pretendenta będzie dla ograniczonej liczby zawodników (co może skutkować zrównaniem poziomów feudów z tymi do których dochodzi o Divas Title) , a reszta po co i o co będzie walczyć...

"Jeśli mówisz do Boga, jesteś osobą religijną. Jeśli Bóg ci odpowiada, jesteś chory psychicznie"

House M.D. S02E19

211015597452e3a27e841d5.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Unifikacja pasów mid-cardowych to nie to samo co unifikacja dwóch złot, dlatego nie sądzę, by doszło do zmiany nazwy. Umówmy się: przez ponad 11 lat w WWE panowała sytuacja schizofreniczna, bo zamiast jednej twarzy, federacja miała dwie. W dodatku jedną nazwano „mistrzem WWE”, a drugą „mistrzem świata”, co samo w sobie było idiotyczne, bo przez lata używano tych nazw zamiennie (nawet jeśli nieoficjalnie) i odnosiły się one do jednej osoby. Dla przykładu: w swojej książce Hitman raz nazywa siebie „WWF championem”, innym razem „World championem”, a jeszcze innym „WWF World championem”. Dlatego tutaj zupełnie logiczne było połączenie nazw, a powiedzmy sobie szczerze – nawet gdyby WWE wprowadziło zupełnie nową nazwę (jak to nieszczęsne „WWE Unified title”), to prestiż pasa by nie ucierpiał. Wiadomo: jedna federacja – jeden mistrz. Każdy by skojarzył, że to ten sam pas, który kiedyś nosili Hogan i Warrior.

 

Z IC title sytuacja jest inna, bo to zawsze był IC title i nawet w nieoficjalnym obiegu nie krążyła inna nazwa. To marka z tradycją i nie sądzę, by WWE chciało z niej rezygnować (tak, pamiętam, że w 2002 pas na kilka miesięcy zniknął). Najbardziej prawdopodobne więc, że Big E pokona Ambrose’a, a IC title po prostu wchłonie US, tak jak to przed 12 laty zrobił z European i Hardcore title.

 

Trochę się boję, że przy tak szerokim rosterze dwa indywidualne pasy to trochę za mało (przydałby się jakiś odpowiednik TV title’a z WCW), ale z drugiej strony to oznacza brak feudów na siłę oraz sytuację, w której pasy w końcu coś znaczą.

 

[ Dodano: 2014-01-13, 01:43 ]

Poza tym można spodziewać się tego samego co w przypadku głównego tytułu, tzn. status pretendenta będzie dla ograniczonej liczby zawodników (co może skutkować zrównaniem poziomów feudów z tymi do których dochodzi o Divas Title) , a reszta po co i o co będzie walczyć...

 

Aleś dowalił... :roll: Największym problemem feudów o Divas title są same Divas, które najczęściej są wyprane z osobowości i po prostu nie chce się ich oglądać. A jeśli już trafi się jakiś wyjątek, to szybko okazuje się, że ma jedną godną siebie rywalkę, a reszta to manekiny.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zauważcie proszę, że mimo unifikacji dwóch złot w WWE World Heavyweight Championship Orton nadal spaceruje z dwoma blachami. Dla mnie ta "unifikacja" nie jest "pełna", bo skoro pasy są nadal dwa to zawsze można je rozdzielić. No chyba, że na WMXXX zrobią (fizycznie) jeden pas. Wtedy można mówić o pełnej unifikacji.

 

To samo tyczy się unifikacji sreber. Z tego co wiem (poprawcie mnie jeśli się mylę) pasy WHC i US to są "spadki" po WCW, więc już dawno powinny być pochłonięte przez maszynę WWE. Czy unifikacja IC/US jest dobra? Moim zdaniem nie, bo zawsze fajnie jest patrzeć na więcej pojedynków o pasy (oczywiście w granicach rozsądku). Gdyby srebra były dobrze promowane to można by było z tego coś fajnego ukręcić. Nawet taki Bigi mógłby mieć dobry titlerun, mimo że jest drętwy na majku (ale i tak jest dużo lepszym ICC niż Axel).


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Zauważcie proszę, że mimo unifikacji dwóch złot w WWE World Heavyweight Championship Orton nadal spaceruje z dwoma blachami. Dla mnie ta "unifikacja" nie jest "pełna", bo skoro pasy są nadal dwa to zawsze można je rozdzielić.

 

Czysto teoretycznie - owszem, można. Ale w praktyce nie ma na to szans, bo każdym swoim krokiem WWE udowadnia, że znów chce być normalną federacją - z jednym mistrzem. Jericho, jako Undisputed champion, przez trzy miesiące paradował z dwoma pasami, a HHH, po zwycięstwie na Wrestlemanii 18 - dodatkowe dwa tygodnie. Wtedy wprowadzono zupełnie nowy pas, a teraz najprawdopodobniej ostanie się dawny WWE title, którego nowy design ma dopiero rok.

 

Z tego co wiem (poprawcie mnie jeśli się mylę) pasy WHC i US to są "spadki" po WCW, więc już dawno powinny być pochłonięte przez maszynę WWE.

 

Mylisz się i zarazem nie mylisz. To znaczy z pasami odziedziczonymi po WCW uporano się do końca 2001. Ale potem nastąpił podział na brandy, czyli de facto podzielenie WWE na dwie odrębne federacje i potrzebny był dodatkowy zestaw pasów. Tak pojawił się WHC, czyli Big Gold Belt z naniesionym logo WWE, oraz US title z całkowicie nowym designem. Myślę, że WWE zdecydowało się na taki wybór, bo będąc w posiadaniu bibliotek WCW i JCP, miało już w planach konkretne dokumenty i bardziej opłacało mu się kontynuować pewne tradycje niż rozpoczynać zupełnie nowe.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  102
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2013
  • Status:  Offline

Co do unifikacji pasów mid-cardowych to pomysł niezbyt dobry, bo coraz mniej gwiazd może zdobyć pas/y w swojej karierze w WWE, a roster obecnie jest całkiem spory. Jeśliby się zdecydowali na takie coś - zapewne za jakiś czas pojawiłby się nowy tytuł.

Gdyby federacja miała przywrócić "w zamian" pas Cruiserweight Championship, byłoby to całkiem w porządku, ponieważ gwiazdy, które zasługują na Single'owy tytuł mogłyby go wreszcie zdobyć.

129015919552c4b3100be8c.jpg


  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem unifikacja kolejnych tytułów nie wpłynie znacząco na wydarzenia na galach. Bo przecież nie od dzisiaj wiadomo, że Ambrose traktuje swój tytuł jak ozdobę, a ostatnio był przypadek że przeskakując przez bandy przerzucił przez nie pas i o nim zapomniał, przez co jeden z kompanów musiał zbierać pas US z ziemi. Nie wiem czy to było zamierzone, ale to pokazuje status pasa i gdzie sam mistrz ma to że nim jest. Oczywiście nieuniknione jest że Dean kiedyś straci pas, ale za jego panowania ten tytuł strasznie stracił na wartości. I to pomimo tego że jest w posiadaniu jednego z członków Shield, a więc topowej stajni w obecnym WWE. Właściwie jeśli dobrze pamiętam, to droga w dół pasa US zaczęła się w momencie, gdy Shield straciło pasy mistrzów TT. Od tego momentu straciłem ten tytuł z pola widzenia, podobnie jak WWE. I jeśli nie dojdzie do tej unifikacji, to nie wiem czy nawet na Wrestlemanii zdecydują się zrobić walkę Deana z kimś o ten tytuł.

W zupełnie innej sytuacji znajduje się pas IC. Jest często broniony, Big E szczyci się tym ze jest mistrzem i nie boi się nikogo, kto próbuje mu ten pas odebrać. To jest obecnie drugi pas w federacji i jeśli doszłoby do unifikacji i zmiany nazwy, to powinien zostać pas IC lub zmienić nazwę, ale za żadne skarby nie powinni uznać wyższości pasa Ambrose’a, bo będą musieli poświęcić dużo czasu żeby przywrócić ten pas do dawnej świetności. Całkowicie popieram pomysł unifikacji pasów, bo wtedy byłyby dwa, ale bardzo prestiżowe tytuły. Zatarła by się już całkowicie granica pomiędzy RAW i SmackDown, bo batalie o pasy będą się toczyć na obu tygodniówkach, tak jak teraz, ale będzie w to włączona mniejsza ilość zawodników, przez co rywalizacja może być bardziej zacięta. Niestety konsekwencją jedynie dwóch toczących się równolegle walk o pasy będzie sytuacja, że main eventy tygodniówek będą się bardzo często powtarzać.

Myślę że dobrym wyjściem byłaby sytuacja, w której o jeden pas midcardowy, świeżo po unifikacji, zorganizowałoby się turniej podobny do tego, który ostatnio zrobiło TNA o swój główny pas. Mogłoby to być bardziej rozbudowane, ale dzięki temu zaangażowałaby została większa ilość zawodników, którzy nie mają szans na główny pas federacji i jednocześnie nie są zamieszani w żadne Tag Teamy. Byłoby to dla nas gwarancją mniejszej powtarzalności walk na tygodniówkach, a być może sytuacji, że WWE zauważy u kogoś potencjał i wykorzysta w innych storyline’ach. Pewnie się to nie stanie, ale przynajmniej nie byłoby to nudne.

Patrząc jednak na sytuację, w której pasy nie zostaną zunifikowane, to co się stanie z pasem US w najbliższej przyszłości? Moim zdaniem pewnie nic. Shield mogłoby walczyć o niego między sobą, ale nie wydaje mi się żeby wpychali pas kolejnemu członkowi, lub wtedy byłemu, członkowi Tarczy. A z kim innym miałby walczyć Dean? Pewnie na pierwszy strzał, na rozgrzewkę poszedłby jak zawsze Kofi. A później zaczęłyby się schody, bo musielibyśmy się przyzwyczajać do Deana solowego, feudującego z kimś. Doszedłem do wniosku, że nie chciałbym oglądać Deana jako członka Tarczy prowadzącego z kimś story, którego stawką jest pas. Bo to się będzie kończyło tym, że każdą walkę będzie przegrywał przez dq, a jak dojdzie do walki no dq to w końcu straci pas. Nie podoba mi się taki scenariusz, ale tak by się to pewnie rozegrało. Bo nie wierzę że Seth i Roman puściliby kolegę na samotną batalię. No chyba że ich rozpad byłby już bardzo zaawansowany i ten pas byłby jedną z kości niezgody, bo Dean wypominałby że jest lepszy od swoich partnerów, bo ma pas, a oni nie. Ale to byłoby słabe, po to tylko midcardowy tytuł.

Podsumowując, jestem za unifikacją tytułów midcardowych, bo pas US i tak nie jest teraz wart złamanego grosza i pewnie wiele osób już o nim zapomniało. Jednak ciekawe jaka nazwa zostałaby wymyślona dla zunifikowanego pasa. Z pasa interkontynentalnego i stanów zjednoczonych to już można stworzyć tylko pas bez granic, czyli kolejny Word title. No chyba że stworzyliby pas między galaktyczny, bo global był już u konkurencji.

W jednym z postów poruszony został temat przywrócenia pasa cruiserweight. Jestem jak najbardziej za. Dostalibyśmy ciekawsze walki w wykonaniu mniejszych zawodników, a do tego byłaby możliwość wprowadzenia z tej okazji kilku mniejszych zawodników z NXT.

28054889252fa02dfba372.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 041 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #659 Data: 12.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Louisville, Kentucky, USA Arena: KFC Yum! Center Format: Taped Data emisji: 15.05.2025 Platforma: Peacock Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #73 Data: 12.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Louisville, Kentucky, USA Arena: KFC Yum! Center Format: Taped Data emisji: 14.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Tomos
      To pewnie będzie ta odpowiedź, którą rzucił @-Raven- , ale jeśli nie, to strzelam:  Black Noir przemówił? Edit: Unieważniam tamto, bo sobie przypomniałem że 4. sezon był tym najnowszym, a piąty to dopiero będzie - w takim razie to Kimiko przemówiła po praz pierwszy
    • Kaczy316
      Lecimy z pierwszym Raw po Backlash! Może zaskoczy.   Ulala zaczynamy od CM Punka! Co będzie miał nam do powiedzenia?! W sumie mówi o Heymanie i jego zdradzie i o tym, że to już drugi raz, ogólnie wychodzi Paul, ale nie może nic powiedzieć, bo CM Punk cały czas mówi, a potem jeszcze wbija Rollins z Breakkerem. No i dostajemy tak samo solidne promo, Seth zaczyna rozumieć Punka i mówi też o tym, że Heyman był człowiekiem, który w niego bardzo wierzył, a Punk zamienił jego życie w piekło w czasie Road To WM i w sumie tu ma trochę racji, a potem lecą w stronę ringu i mamy brawl! Do którego dołącza się Sami Zayn, a później nawet Jey Uso! No i ostatecznie to face'owie wychodzą górą z tego starcia no tak jak mówiłem przewaga liczebna, a kto do Setha i Brona? Kurde no mam nadzieję, że ktoś dojdzie, fajny segmencik, buduję cały czas feud na linii Seth vs Punk, a Sami, Jey tylko temu dodają, pokazuję, że Seth decyzją z WM i z Raw po WM poleciał na wojnę.   Pentagon vs Gigachad, no Penta ma okazję się zemścić na alter ego El Grande Americano xD. 11 minut bardzo dobrej walki, przyjemna końcówka, Pentagon zgarnia zwycięstwo, a Gable jak zwykle przegrywa, smutne, ale nic nowego niestety xD, przyjemny pojedynek i Pentagon się zemścił, tak jak myślałem, jednak walka naprawdę super.   JD na backu, Dominik chyba nie ogarnia jak działa czas w różnych miejscach na świecie xDD. Ulala Seth i Bron vs Punk i Sami na SNME będzie, mocne zestawienie. Sami i Punk na backu starają się działać razem, znaczy będą starali się działać razem na SNME.   The War Raiders vs American Made, kolejna walka tych zespołów, raczej wyjdzie solidnie, tylko nie wiem co tam The New Day robi, w sensie nie jest to oficjalna walka o pretendenta, ale wygrany zawalczy o tytuły? Nie wiem jak to działa, ale coś jest wspominane o walce o tytuły, wiec nie ogarniam, ale zobaczmy jak to wyjdzie. Prawie 10,5 minuty walki solidnej walki mi się podobała i American Made wygrali przy pomocy The New Day, chyba chodziło o to, że jeśli War Raiders wygrają to dostają shota tak mi się wydaję, bo inaczej pomoc The New Day nie miałaby większego sensu raczej, chociaż komentatorzy powiedzieli o "Future Tag Team Championship oportunity" dla American Made, więc nie wiem, ale walka fajna.   Seth, Bron i Heyman na backu, Rollins podnosi Bronika na duchu.   Lecimy z World Heavyweight Championem! Jey Uso wbija na ring przy ogromnej aprobacie publiki! Co tam nam powie? O Loganie czy o Sethie? Jednak o Loganie xD, Setha pewnie zostawiają ostatecznie na Money In The Bank. Ulala znaczy no Jey tylko powiedział, że się zmierzy z Loganem i że dalej będzie mistrzem, ale wszystko przerywa Gunther!! No no Gunther mówi ciekawe rzeczy, że Jey nie jest naturalnym Championem, w sensie, że to nie jego naturalne środowisko, a Gunther był mistrzem przez 80% swojego pobytu w tej fedce i dowiadujemy się, że Gunther będzie czekał na Jeya bądź Logana zależy kto będzie mistrzem po Saturday Night's Main Event, ale....na Raw po Money In The Bank, szkoda, myślałem, że taką walkę dostaniemy na PLE takim jak właśnie Money In The Bank, ale widać Jey nie będzie bronił tytułu nawet na drugim PLE po WM, a szkoda, dobry segmencik, przyjemnie się oglądało, fajnie, że WWE nie zapomniało o Guntherku. Chociaż Jey za wiele tu nie powiedział.   Wywiad z Kaiserem, ale przerwany, bo Bronik zaatakował Jeya na backu hmm czy to ma go wykluczyć z walki 24 Maja czy co? Nie no raczej nie.   Finn Balor vs AJ Styles ulala lecimy z tym! Klasyczek! Woooooow co Oni tutaj ugotowali i ile czasu dostali, całe 17 minut walki, dwie reklamy co prawda, ale dalej 17 minut, bardzo dużo czasu, pojedynek świetny, wolno się dość rozkręcał, ale miał dużo fajnych momentów, mocnych akcji i przyjemnych, dobrych kontr, widać, że Panowie się znają sporo, w czasie walki Pentagon się pojawił, ale tylko po to, żeby rozwalić resztę JD, a właściwie McDonagha i Carlito, no ogólnie jestem zadowolony AJ wygrywa i ciekawe gdzie dalej go to prowadzi, ale Balor został mocno pokazany tutaj.   Po reklamach Becky siedzi na narożniku z mikrofonem i co, dostaniemy rewanż pomiędzy Becky, a Lyrą? Przekonajmy się! Dobra o Lyrze to mało powiedziała, ale fanom nieźle wygarnęła i powiedziała trochę prawdy o ile nie całą prawdę, ogólnie solidne promo, podobało mi się.   Next Week: Zaczynają się walki kwalifikacyjne do Money In The Bank Ladder Matchy oj tak czekam. AJ Styles i Pentagon vs Finn Balor i JD McDonagh, to może być ciekawe. Sheamus vs Grayson Waller, no to musiało się w końcu wydarzyć, może wyjdzie fajnie. Ulala Jey Uso vs Bron Breakker no to chętnie zobaczę, Ci Panowie dają świetne pojedynki. Zapowiada się przyjemne Raw.   Pora na main event! Rhea i Iyo vs Roxanne i Giulia, kurde kto tu wygra? Imo mogłyby debiutantki, chociaż ciężko będzie w to uwierzyć, ale może jakimś kantem? Walka będzie na pewno bardzo dobra! No i taka była bardzo dobra około 14 minutowa walka i wygrały te co powinny wygrać, znaczy ja chciałem Roxanne i Giulie, ale całkowicie rozumiem tę decyzję, Iyo to jednak mistrzymi, a Rhea najmocniejsza laska w rosterze obecnie, więc nic dziwnego, że Panie z MR wygrały, ale wcale to nie jest zły wybór, bo jest całkowicie zrozumiały, a waleczka cudna, Rhea po walce jeszcze patrzy się na tytuł Women's World oj będzie walka oj będzie i zapowiada się też wybornie, a Giulia i Perez jeszcze się doczłapią powoli do tytułu, kto wie czy to nie kandydatki do walizki obecnie, Roxanne i Giulia tylko zyskują na tym z kim feudują i że są już w main evencie takiego Raw i stawiają się jednym z najmocniejszych Pań w rosterze w tym głównej mistrzyni.   Plusy: Segment otwierający Gigachad vs Pentagon War Raiders vs American Made Segment Jeya i Gunthera Finn Balor vs AJ Styles Promo Becky Lynch Main event   Podsumowanie: Bardzo dobre Raw moim zdaniem pozbawione większych minusów o ile w ogóle jakieś były, walki oddały, zawodnicy mocno pokazani, segmenty podbudowujące feudy były, trochę się dowiedzieliśmy co nas czeka w przyszłych tygodniach, zaczynamy drogę do Saturday Night's Main Event oraz do Money In The Bank, zapowiada się mega ciekawie, a Raw polecam obejrzeć nawet dla samych walk, bo bardzo fajne były, tygodniówki ostatnio oddają pod tym względem imo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...