Co dalej z The American Wolves? Materiały z Benoit dopuszczo

[Michcio]

WWE urządza obecnie zajęcia i wykłady dla swoich zawodników z rozwojówki, które są porównywane z nauką w college'u. Ogólnym celem tych wykładów i zajęć jest przygotowanie zawodników na ewentualną konieczność utrzymywania się w życiu z czegoś innego niż z wrestlingu.

 

Wartość akcji WWE podwoiła się w bieżącym roku. W...

---

... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-co-dalej-z-the-american-wolves-materialy-z.html

[Jack Doomsday]

Dzięki za newsy

 

Ile bym dał żeby tekst o chęciach Takera były prawdą .... gdyby tak było można by było skonfrontować Wyatt Family z Takerem bez użycia niedoświadczonego Braya - oczywiście problemem byłby znowu rozmiar przeciwnika Undiego - DB to kurdupel, a już jeden kurdupel nie osiągnął zamierzonego efektu walcząc z UT rok temu.

 

Zostając w temacie tego "kurdupla" - Punk zaczyna irytować swoim zachowaniem na zapleczu - nie odejmę mu tego że "best in the world" to jego nickname, w pełni zasłużony, ale jego fochy zaczynają wkurzać - ostatnio jest bookowany na terminatora więc na co on narzeka? Na brak miejsca w ME? Dla mnie to naturalne że rotacja jest stosowana. Szybko zapomniał ile dzierżył pas WWE.

[aRo]

Czy naprawdę główne gwiazdy to muszą być przepakowane koksy? Serio dzieciarnia[do której, jakby nie patrzeć, produkt kierują] będzie tylko z tymi wielkimi? Choćby Bryan i Punk pokazują, że nie. Rozrywka sportowa - czy w tym haśle też mieści się tarzanie koksów po ringu? Może się zwyczajnie nie znam, ale "wielcy na szczycie" to dla mnie raczej durna pozostałość po przeszłości[kiedy ludzie nie myśleli że "udawane"] niż coś, co naprawdę ma rację bytu w 2014.

[Arkao]

Czy naprawdę główne gwiazdy to muszą być przepakowane koksy?

 

Tak, to jest biznes dla dużych ludzi. Bryan i Punk to są wyjątki, tak samo jak kiedyś wyjątkami mogli być Steamboat, czy nawet Michaels którzy także nie byli wielcy. Dla mnie jeśli chcesz coś osiągnąć to raczej musisz mieć dobre warunki, oczywiście moimi ulubionymi zawodnikami są, m.in Punk czy Bryan. Jednak czym mogą się wybić Edwards czy Richards ? Punk jest jest geniuszem za mikrofonem, a Bryan to wielka osobowość na którą reagują fani. Bo gdyby warunki się nie liczyły to w Main Evencie Wrestlemani nie dostalibyśmy walki Ceny lub Takera. A walkę Tyson Kidd vs Justin Gabriel.

[Anakha]

Niby w WWE nie dzieje się tak dobrze, jak dawniej, ale firma jest rentowna i prężnie się rozwija(WWE Network, Performance Center), a jak widać i akcjonariusze odkładają "coś" na boku. Dobrze to wróży na przyszłość.

 

Mam przeczucie, że tym razem rzeczywiście Y2J nie wróci na Road to Wrestlemania. Trasa Koncertowa jest przyjemniejsza od napiętej trasy wrestlera, podcast ruszył z kopyta, a książka się sama nie napisze-A Y2J może mieć umowę na napisanie książki w określonym terminie.

 

"Bad News Barrett"=Gwóźdź do trumny? Zawsze prezentowano go(komentatorzy), jako przyszłego mistrza, ale to...Komuś się to podoba?

 

Nie podoba mi się ten trend, by inwestować w koksów. To nie Ci mi imponują.

 

Kogoś jeszcze dziwi zachowanie Punka? Przy całej mojej sympatii do niego, jako wrestlera i jego zasad życiowych, wydaje się totalnym burakiem.

 

Nawet, jeśli Bryan nie zawalczy z UT, sama jego rekomendacja może pomóc mu utrzymać wysoką pozycję w fedce

 

Jestem ciekaw treści ostrzeżenia przed pokazaniem Chrisa Benoit

[Rebellion]

Mnie również zastanawia to ostrzeżenie. Właściwie nie wiadomo nawet przed czym ma ono być, chociaż trzeba porzyznać, że ciekawie by to wyglądało: Uwaga! Program zawiera wizerunek tego, którego imienia nie wolno wymawiać. Federacja nie bierze odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez ten widok.

[TakerFanKrk]

Punk zaczyna irytować swoim zachowaniem na zapleczu - nie odejmę mu tego że "best in the world" to jego nickname, w pełni zasłużony, ale jego fochy zaczynają wkurzać - ostatnio jest bookowany na terminatora więc na co on narzeka? Na brak miejsca w ME? Dla mnie to naturalne że rotacja jest stosowana. Szybko zapomniał ile dzierżył pas WWE.

A może Punk przez publikację tych wpisów chce "wymusić" na oficjelach danie mu titleshota? Jakby nie patrzeć to mija w tym miesiącu już rok od czasu straty śp WWE Championship na rzecz Rocka. Być może Punk ma już dość uczestniczenia w feudach "o pietruszkę" i chce znów poczuć smak złota? A teraz posiadanie tytułu smakuje o wiele bardziej wybornie, gdyż tytuł jest tylko jeden.

[Caribbean Cool]

Być może, ale czy dzięki temu osiagnie swój cel? W 2011, 2012 na pewno, bo był najważniejszym wrestlerem dla wwe. Teraz trochę się to zmieniło min powrotem Animala, w którym Vince widzi owiele większy zyski i najprawdopodobniej człowieka nr 1 na dzis, nie licząc Jaśka oczywiście. Nie zmienia to faktu , że Cm Punk z pokornego wrestlera, zrobił się ostatnio króotkomówiąc zadufaną w sobie gwiazdeczką... Nie wiem czy cały czas jego motorem napędowym jest wrestling, czy jednak kasa? Niedawno odszedłby , aby móc dalej uprawać ten ,,sport'' w jak najlepszy sposób nie koniecznie w wwe , a teraz nie sądzę by bez wahania cos takiego zrobił(nie mówie tu oczywiście o końcu kariery)

[PiTeRo]

Punk nie jest oburzony ze względu na brak title shotów. Za czasów feudu z Heymanem bardzo sobie chwalił obecną pozycję, bo wtedy bez pozycji w feudzie o pas mógł robić coś równie ciekawego i (jeżeli chodzi o segmenty) interesującego. Zapewne chodzi o wypalenie wszelkimi wyjazdami i ciągłymi podróżami lub ewentualnie jakimiś relacjami z osobami z zaplecza, z którymi Punk nie koniecznie musi być związany w super przyjazne stosunki.

[maly619]

Czy złe relacje z kimś z zaplecza muszą od razu oznaczać ze facet musi walic takie fochy? Zreszta w czasie sławnego proma Punka pisalem ze nie podoba mi sie jego zachowanie, no i znow mamy to samo. Moze i tym razem nie chodzi o push czy pozycje w federacji ale to nadal nieprofesjonalne zachowanie przez ktore Punk wychodzi na zwyklego dupka.

[filomatrix]

Jestem ciekaw treści ostrzeżenia przed pokazaniem Chrisa Benoit

 

Sam zastanawiam się o co tu może chodzić...

 

Co do Punka, to po raz kolejny widać, że charakterologicznie nie nadaje się na face'a i w jego przypadku jest to tylko aktorstwo

[TakerFanKrk]

Być może, ale czy dzięki temu osiagnie swój cel? W 2011, 2012 na pewno, bo był najważniejszym wrestlerem dla wwe. Teraz trochę się to zmieniło min powrotem Animala, w którym Vince widzi owiele większy zyski i najprawdopodobniej człowieka nr 1 na dzis, nie licząc Jaśka oczywiście. Nie zmienia to faktu , że Cm Punk z pokornego wrestlera, zrobił się ostatnio króotkomówiąc zadufaną w sobie gwiazdeczką... Nie wiem czy cały czas jego motorem napędowym jest wrestling, czy jednak kasa? Niedawno odszedłby , aby móc dalej uprawać ten ,,sport'' w jak najlepszy sposób nie koniecznie w wwe , a teraz nie sądzę by bez wahania cos takiego zrobił(nie mówie tu oczywiście o końcu kariery)

Moim zdaniem jest to po prostu szantaż niskich lotów ze strony Brooksa. Zresztą Punk mógł zagrozić odejściem podczas słynnej sytuacji z AJ na zapleczu TTTT (to by świadczyło dlaczego Pchełce się upiekła ta cała awantura i nie straciła Divas Title). Nie tak dawno nawet pisałem w jednym z newsów że Punk jest tak pewny swojej pozycji w fedce że jest przekonany może robić co chce, bo i tak WWE ze wszystkim pójdzie mu na rękę. Widać Punker dalej korzysta z tego "przywileju" by zaklepać sobie ewentualną walkę z Ortonem na WMce... Ciekawe tylko czy okaże się to skuteczne.

 

Jest też opcja druga: może po prostu Punk pozazdrościł szumu medialnego który zrobił się ostatnio za sprawą Batisty i chce na siebie zwrócić uwagę (a nie jest on ostatnio za bardzo widoczny) by zepchnąć powrót Animala na dalszy plan?

[PiTeRo]

Oprócz ewentualnych konfliktów na zapleczu możliwe jest też, że nie podoba mu się, że on sobie pracuje ładnie, daje dobre proma i walki, a WWE nadal woli promować "gwiazdy" typu The Rock, które powracają i z urzędu dostają 3 ME WM'ki z rzędu w tym przerywając mu jego wielki reign z pasem. W sumie na jego miejscu będąc już z hajsem ustawiony, to mógłbym sobie też walić takie smuty, bo ja tu haruję każdego dnia robiąc prawdopodobnie najlepszą robotę On Screen z całego WWE, a jakiś były wrestler raczy sobie wracać w trakcie mojego "prime time" i zabiera mi moje własne efekty ciężkiej pracy.

[HrabiaZuo]

Ktoś mi może podpowiedzieć, co to za zdolniacha w tym filmiku Barretta, ten gośc któy wchodził na linę i z niej spadł?

 

American Wolves najwidoczniej trochę się przeliczyli mówiąc, że "jadą do Orlando"...

 

Kontuzjowana noga Reya Mysterio? Przecież on już wrócił i walczył z Showem w TT... zaraz, chyba że... KOLEJNA kontuzja? Z całym szacunkiem, odpuść już sobie Rey.

 

Bryan vs Undertaker...? No nie, chyba zamarkuję jak dzieciak

 

A "ostrzeżenie" przed materiałami z Benoit pewnie będzie brzmiało jakoś w stylu "WWE nie popiera działań podejmowanych przez przedstawione osobistości poza ringiem i nie bierze odpowiedzialności za naśladowanie swoich idoli w życiu prywatnym"

[Jack Doomsday]

aRo, mi nie chodzi o to że wielkie koksowniki muszą ciągle rządzić tym biznesem (obojętne mi to w zupełności) - chodzi mi o to że przy Undertakerze, i Punk i Bryan wyglądają śmiesznie, co od razu niweluje element zawachania czy streak nie zostanie przerwany. Nie ma dla old-schoolowego Undertakera (oldschool=facet pokaźnych rozmiarów z bardzo dobrze ogarniętą pscyhologią ringową) new-schoolowego przeciwnika wśród nowych gwiazd fedki (nowa gwardia szczyci się brakiem albo gabarytów - Punk i DB, albo mic skilli - Antonio Cesaro).

 

PiTeRo, spójrz na to co napisałeś - Punk narzeka na wyjazdy na wejściu do Road to WM - przecież to stawia go na straconej pozycji no matter what.

 

Taker, Punk nie powinien się denerwować - trzymał pas ponad rok, a że nie było dla niego ostatnio miejsca w ME powinien zaakceptować - rotacja w ME musi być stosowana, poza tym dzięki jego feudowi z Heyman'sami, zrobiło się miejsce dla Danielsona - jestem niemal pewien że miejsce w ME dostanie tylko jeden z nich. Poza tym fani nie chcą oglądać w ME tych samych gwiazd (Cena to Hogan naszych czasów - nic z tym nie zrobią). Podczas jego panowania ani razu nie ztarł się Ortonem - naturalnym ME, więc na mój gust skoro jeden raz ustąpił, to drugi powinien teraz zrobić to samo.

 

Swoją drogą czytam komentarze o Punku i wszystkie są negatywne - jestem mile zaskoczony - Phil ostatnio przesadza, a takie zachowanie na Road to WM nie ma prawa mu pomóc (zresztą, i tak powinien dostać ważną walkę na WM-ce - "czysto sportowo" jest za dobry by zostać spuszczony do mało ważnego feudu).

 

Besides, co do American Wolves ... czy czasem Davey nie spalił za sobą mostu do RoH? Jego sytuacja zaczyna być interesująca

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez Jack Doomsday