Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Attitude Wrestling Awards 2013 - Głosowanie


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Rok temu wszystkich zdominował CM Punk, jednak wszystko się zmieniło. W tym roku Brooks ciągle był bardzo aktywny, kilka Main Eventów gal PPV jednak to już nie to. Rok ten należał do innych osób, zarówno z TNA jak i WWE. Równie dobrze mógłbym np. powiedzieć że zawodnikiem roku powinien zostać Adam Cole, wiadomo mistrz RoH, mistrz PWG. To jednak nie to samo, mało kto o tym wie bo nie wiele osób ogląda scenę niezależną. Jeśli miałbym mianować na tą rangę kilka osób z WWE, to wiadomo Daniel Bryan, Randy Orton, John Cena, Triple H a nawet The Rock. Wiadomo z TNA Bully Ray, AJ Styles, Sting czy Magnus. Jednak ja, wybiorę na zawodnika roku AJ Stylesa Wygrana z Bound For Glory Series, zwycięstwo w Main Evencie najważniejszej gali roku oraz dla mnie zdecydowanie Storyline roku. Nie tylko walki w TNA, ale także w AAA, czy Wrestle 1. Promuje on federację na całym świecie, mam nadzieje że podpisze on kontrakt z TNA bo jest to zdecydowanie legenda tej federacji. Orton może i z unifikował tytuły, jednak Styles zdobył i jeździ z pasem po całym świecie. W tym roku TNA nie da się za wszystko chwalić, jednak za to trzeba.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - Wes Brisco, całe szczeście że nie ma go już w Dixielandzie. Najgorszy członek Aces and Eights, dostał na Lockdown walkę z Kurtem Angle. Pokazał tam jak jest słaby w ringu, za mikrofonem w cale nie jest o wiele lepiej. O ile Bischoff poczynił jakiś postęp to Wes nie jest nawet przeciętny, przez takich zawodników jak on poziom Asów i Ósemek spadł dramatycznie. Wiadomo że mogłem tutaj podać takiego Khalego, Marelle, Dallasa, chociaż ten jako mistrz NXT zrobił gigantyczny postęp, i heelem jest świetnym. Tylko po co mam tutaj dawać takiego Slatera czy Santino, ale skoro oni walczą po jakiś Superstarsach których i tak nie oglądam to co mi z tego ? Za to Wesa widziałem prawie cały czas, do Października bez żadnej przerwy. Tydzień w tydzień przez głównie niego TNA spadało coraz bardziej na dno, szkoda że Aces and Eights się rozpadli, jednak bardzo dobrze że dzięki temu nie widzimy takich oferm jak jego. Nie dziwię się że kiedy WWE z niego zrezygnowało, tylko ciekawe że Dixie musi przyjmować wszystkie takie nie wypały.

 

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan, genialny chant "Yes" zmienił całą jego karierę. Dzięki porażce na Wrestlemani 28 w 18 sekund z Sheamusem tak na prawdę zdobył on pas WWE i stał się możliwe że twarzą WWE. Przez cały rok najpierw jako tag team z Kanem, potem w feudzie z Johnem Ceną i korporacją publika jadła mu z ręki. Robił on z nią co tylko chciał, dzięki jego konfliktowi z Jasiem fani znienawidzili Johna. Dzięki publice i graniu face'a zdobył on pas pokonując czysto Cene :shock: Teraz jest on faworytem do wygrania Royal Rumble Matchu, dzięki niemu zawodnicy ze sceny niezależnej na prawdę chyba mają mniejszych strach podpisując kontrakt z Vincem. Bo okazuje się że zawodnik bez gigantycznych warunków fizycznych, oraz jakiś nie wiarygodnych umiejętności na mikrofonie też może coś osiągnąć. W każdej walce pokazywał on z siebie wszystko, przez co od Royal Rumble do TLC cheer który Bryan zbierał był niesamowity. W tym roku zdetronizował on w tej kategorii wiecznego nominowanego czyli Cene, Punk chyba także nie mógł się nawet równać z Danielsonem. Może tylko Styles, jednak skand Yes wszystko potwierdza, Bryan facem roku

 

4. Najlepszy Heel - Zdecydowanie Bully Ray, przy nim wszystkie Ortony, Cole, wymiękają. To co robił ten człowiek od Marca było niesamowite, zaczęło się od tego że na Lockdown fani obrzucili go butelkami. Między czasie w newsach pisało że gdy Ray wychodził wyjściem z areny to jeden z fanów chciał go pobić. Czy to nie jest świetny heel ? Wiadomo, Bobby Roode czy Austin Aries w TNA, Orton, Hunter w WWE czy Cole oraz Hardy w RoH też świetną reakcję zbierali. Jednak Ray był genialny, mikrofonowo jest on najlepszy w Total Nonstop Action Wrestling, mimo swojego dojrzałego wieku w ringu słaby nie jest. Jako face kompletnie się nie sprawdził, gdy jednak zrobili z niego tego złego to wszystko się odmieniło. Całą magię zepsuło zabranie pasa na dwa tygodnie przez Sabina, co dla mnie jest zdecydowanie Bullshitem roku, jak Midcarder z krwi i kości może zabrać główny pas Rayowi. Stał on czele grupy która przez półtora roku dominowała i rządziła w TNA. Dlatego w tej kategorii głosuję na Bully Raya.

 

5. Feud/Storyline Roku - Nie było w tym roku niesamowitych konfliktów, wiadomo ten między Ceną a Danielem Bryanem był ok. Konflikt Punka z Heymanem też nie jest zły, wręcz przeciwnie był świetny jednak to ciągle nie jest to. TNA było w tym roku wręcz fatalne, mało co się tam działo dobrego. Jednak dwa tamte storyliny biją wszystkie z WWE na głowę, trochę śmiesznie to brzmi jednak to prawda. Pierwszy z nich to Bobby Roode vs Kurt Angle, świetny długo falowy feud. Kurt dalej nie może pokonać Rooda, mimo wielkich starań. Skończy się to pewnie na wygranej Angle'a, tak się robi historię. Drugim z tych feudów jest dla mnie świetnym storylinem roku, chodzi oczywiście o AJ Styles vs Dixie Carter/opuszczenie przez Stylesa TNA Wiadomo że wzorowali się na feudzie Punka z WWE z roku 2011, oczywiście że za mikrofonem to nie był ten poziom. Bo Styles, to nie jest CM Punk, no ale jednak TNA poszło o dziesięć kroków dalej niż WWE. Tam Phill odszedł tylko na dwa tygodnie i od razu wrócił, tutaj Allen Jones broni pasa w Triple A, Wrestle-1 i ma to robić w Europie. Dla mnie jest to właśnie storyline roku 2013, za mało rzeczy można chwalić w tym roku Dixieland, jednak za to trzeba.

 

6 - Najgorszy Feud/Storyline Roku – Ciężko coś wybrać, nie było jakiś wielkich gniotów w tym roku. I szczerze nie wiem co tutaj wybrać, zastanawiając się dłuższą chwilę wybieram Pobyt Gwiazd MMA w TNA. Straszne, ok, o ile Lawal był tylko sędzią w starciu w ubiegłym roku między Bobby Roodem a Jamesem Stormem to Rampage Jackson oraz Tito Ortiz brali udział w najważniejszym feudzie na dany moment w federacji. O jednym robili wielkie filmiki zapowiadające a drugi był w Main Event Mafii, doszło oczywiście do ich feudu tylko po to by pod promować walkę w Bellatorze do której ostatecznie nawet nie doszło. Dla mnie coś strasznego, nie będę tutaj pisał o żadnym konflikcie np. Miza z Kofim bo to zabierało jakieś 3-4 minuty z każdego Raw. A to zabierało połowę Impact Wrestling, Spike TV robiło z IW wielką szopkę żeby pod promować denną federację MMA. Przez kilka miesięcy federacją rządziło Spike TV, to że Impact Wrestling miał największy rating w ich ramówce spowodowało że wsadzali tam jakieś gnoty które nie ciekawiły żadnego fana wrestlingu. Dlatego właśnie to wybieram na największy feud roku.

 

7.Tag Team Roku – Tutaj akurat jest wiele chętnych, w WWE Triple H postanowił odbudować dywizję drużynową. Team Hell No, Roman Reigns i Seth Rollins, Eric Rowan i Luke Harper, w końcu Rhodes Brothers oraz Real Americans. Dawno w WWE tak dobrze nie było, sprowadzono American Wolves, w Dixielandzie nadal Bad Influence nadal robią wielkie show. Do tego trzeba dodać oczywiście Rooda i Ariesa, jednak dla mnie żaden z tych zespołów nie jest godny rangi Tag Teamu roku. Dla mnie tylko jeden zespół na to zasługuje, chodzi oczywiście o The Young Bucks, oni zawsze byli świetni. Jednak w tym roku przeszli samych siebie, w PWG są niesamowici. Walki świetne, show robią gigantyczne, gdy ostatnio przybyli do RoH na jedną walkę to pokazali jaką są klasą. Dla mnie właśnie to jest Tag Team roku, a trzeba jednak być kimś by ze sceny nie zależnej być dla mnie najlepszym Tag Teamem na świecie. Mi kojarzą się oni z młodymi braćmi Hardy, którzy byli genialni ringowo. I tutaj wielkie brawa dla Generation Me, którzy od przeciętnych z TNA stali się geniuszami na scenie niezależnej.

 

8.Najgorszy Tag Team – Wielkiego wyboru nie mam, bo nie chcę podawać takich tworów jak 3MB czy Los Matadores którzy są jobberami na Superstars. Drugi rok z rzędu nominuję w tej kategorii kogoś z Dixielandu, ba nominuję tą samą drużynę. Jednego ostatnio wcale nie widać, jednego już nie ma, chodzi mi oczywiście o Hernandeza i Chavo Guerrero Dla mnie była to bardzo zła przygoda Guerrero z TNA, dziadek już dawno powinien wylecieć na zieloną trawkę (czyli do Meksyku). Bo jest słaby, owszem umiejętności ringowe ciągle ma jednak co z tego ? Hernandez to tylko koks który nawet zbytnio w ringu dobry nie jest. Do tego przez pewien czas byli oni mistrzami Tag Team, coś strasznego. Zabrali pasy Roodowi i Ariesowi i dali je im ? I to jest kolejna wielka głupota Dixielandu w tej federacji, w takich momentach nie wiedziałem czemu to w ogóle oglądam. Boję się że teraz wsadzą Hernandezowi kolejnego Meksykanina do temu tworząc LAX (nr.4). Oby już nigdy tego nie powtórzyli, a kolos niech idzie do walk singlowych lub odejdzie bo mam już dość teamów z nim.

 

9.Największy Postęp – Ciężko jest mi wybrać cokolwiek, wiadomo że mógłbym tutaj dać takiego Daniela Bryana jednak po co ? Z TNA dać mógłbym Magnusa, tylko że czy zrobił on wielki postęp ? Oj, chyba nie ! Mogło by być wielu nominowanych, właśnie D-B, Magnus, Sandow, Cesaro czy Neville, jednak ja daje swój głos wielkiemu czarnemu mistrzowi Interkontynentalnemu Big E Langstonowi. Przeszedł on wielką drogę, od bycia destroyerem na NXT którego nie lubiłem. Do beznadziejnego ochroniarza Zigglera, dla mnie jednak Big E jest teraz świetnym materiałem na przyszłego mistrza. Przecież nie z przypadku ma drugi pas co do ważności jeśli chodzi o WWE. Drugim takim moim głosem jest Roman Reigns, lecz tutaj nie zrobił on prawie żadnego postępu. Tylko to federacja w niego inwestuje, a właśnie muszę pochwalić Langstona bo ostatnio naprawdę kręci się koło Ceny i Punka. Aktualnie jest on na granicy między Upper Midcardem a Main Eventem, i to bardziej na Main Event. Więc tutaj swój głos daje na czarnoskórego zawodnika, BRAWO E !

 

10.Najlepsze Mic Skillsy – Świetnie wiadomo spisywał się The Rock, CM Punk czy John Cena. To są ludzie którzy wiadomo że za mikrofonem są znakomici, jednak to już w wypadku Rocka czy Punka nie było to samo. CM Punk jasne że miał wiele niesamowitych prom, te z The Rockiem na początku roku to dla mnie zdecydowanie segment roku. Dwayne za to ciągle elektryzuje publikę, oczywiście można narzekać że gwiazda filmowa która kiedyś opuściła już WWE wraca, zdobywa główny pas i do tego dwa razy walczy z Main Evencie Wrestlemani z Johnem Ceną. Tylko że Johnson ciągle za mikrofonem jest niesamowity, jednak to nie było już to samo co kiedyś. Właśnie Cena, przyznam się że pokazał on wiele razy w tym roku jak ciągle jego Mic Skillsy są znakomite. Geniusz mikrofonu, dla mnie jednak to nie było to coś, żeby nagrodzić go tą nagrodą. Myśląc o TNA na usta nasuwają mi się trzy osoby – Bully Ray, Bobby Roode i Christopher Daniels. Jeden świetnie spisywał się jako szef Aces and Eights i pokazał że mikrofon nie jest mu obcy, drugi cały rok spisywał się świetnie. Wiele jego prom można nagrodzić wielkimi brawami. Christopher Daniels m.in. w segmencie z koronacją Rooda na EGO HoF pokazał jaki w tym fachu jest znakomity. Biorąc pod uwagę jednak wszystkie możliwości, swój głos oddaje na Bully Raya ! To był zdecydowanie jego rok.

 

11.Największa Charyzma – Jedna z trudniejszych kategorii, ciężko jest znaleźć kogoś o wielkiej charyzmie nie nudząc, bo nie chcę znowu dawać głosu Punkowi czy Cenie. Bo mają je co rok, teraz może ku zaskoczeniu wielu mój głos leci na mistrza Ring Of Honor, mistrza PWG czyli Adama Cola. Dla mnie genialny zawodnik, charyzmą dorównuje według mnie Steenowi czy Bucksom. Jedna z największych gwiazd na scenie niezależnej, kocham oglądać Pro Wrestling Guerrilla dla takich osób jak on. Oczywiście że w WWE i TNA są ludzie z wielką charyzmą, Cena, Punk, Bryan, Zayn, Heyman, Triple H, Bobby Roode, Christopher Daniels czy Bully Ray. Jednak Cole zrobił wielki postęp, od chłopaka którego dawniej nie chciało WWE do człowieka który jest mistrzem dwóch najważniejszych federacji na scenie niezależnej jednocześnie. Wiele wspaniałych walk, za mikrofonem radzi sobie świetnie. Jest to według mnie zdecydowanie przyszłość tego biznesu, nie ważne czy pójdzie do Vinca, Dixie czy zostanie tam gdzie jest. Ten chłopak jest już świetny, a nie wiem co będzie za parę lat. Bo nie oszukujmy się, chyba WWE nie będzie chciało obejść obok takiej gwiazdy obojętnie.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) – Idąc na łatwiznę dałbym głos Bryanowi, tylko że według mnie to by było trochę nie fair dla innych. Bo w TNA oraz na scenie niezależnej a nawet w WWE jest wiele osób które bardziej zasłużyło na tą nagrodę. Z TNA wiadomo że myślę o Austinie Ariesie, jednak to nie był jego rok. Wiadomo że miał wiele świetnych walk, niesamowite pojedynki jak ten z półfinału Bound For Glory Series z AJ Stylesem. Lecz nie dam tego głosu Austinowi, dam go osobie która nie miała słabych walk. A mianowicie Sami Zayn, Ole, Ole, Ole, fani z Orlando świetnie go przyjęli. Tylko że miał on w tym roku wiele znakomitych walk, nawet z Bo Dallasa, czyli wielkiego drewna ringowego wiele wycisnął. A jego pojedynki z Hawkinsem, Cesaro, Swaggerem czy Nevillem były znakomite. Nie wiem czy sięgnie on po pas NXT, bo nie jest mu to nawet potrzebne. Wszyscy krytykowali federację Vinca gdy ta zdjęła mu maskę, jednak był to świetny ruch marketingowy. Zayn spisuje się znakomicie, dostaje największy cheer na NXT. Widać że federacja na niego stawia, bo nie każdy tam by dostał feud z samym JBL'em. Był to świetny debiut tego zawodnika.

 

13. Najbardziej Przereklamowany - Dla mnie Jeff Hardy skończył się kilka lat temu po tym jak naćpał się przed walką ze Stingiem w Main Evencie PPV. Jest on bardzo kontrowersyjną osobą, gdy WWE dało mu wolne by wyleczył nałóg to on odszedł do TNA. Jednak ponoć na zapleczu Hardy jest dość wyluzowanym typem i nie ma zbyt wielkiego ego (pewnie cały czas naćpany). Więc nie rozumiem dlaczego aż tak go promują, najpierw przed trzy miesiące był on kozakiem któremu nie dało się odebrać pasa. Teraz też, dziwne że to on doszedł do finału turnieju, równie dobrze mógłby być to Samoa Joe. Porównajmy twarz TNA (Hardego) do twarzy WWE (Ceny). Ok, Jeff w ringu jest ciągle lepszy, jednak dawniej to była przepaść a teraz to nawet Cena wykręca więcej niesamowitych walk rocznie niż Jeff. Bo nie oszukujmy się, Jeff to był lotnik, a każdy lotnik po około dziesięciu latach kariery traci tą magię (RVD, Kid Kash czy Chavo Guerrero). Jednak na mikrofonie to John niszczy Hardego, jest on od niego lepszy o około pięć poziomów, i to dlatego WWE stoi nad TNA. Hardy zarabia nie oszukujmy się, dwa razy więcej niż taki Styles, Joe, Magnus czy Daniels. A spisuje się już nie tak jak kiedyś, chociaż Jeff nigdy nie błyszczał niczym oprócz oczywiście umiejętnościami ringowymi. Kolejną sprawą jest fakt że od ostatniej bardzo dobrej walki Jeffa minął rok, jego danie na BFG do walki o pas X Division to był niewypał. Wyszło to bardzo słabo, a Nero pokazał jak ringowo brakuje mu już daleko do takiego Manika, Sabina czy Ariesa. Prawda ciągle jest bardzo dobry, ale już nie świetny.

 

14.Najbardziej Niedoceniony- Samoa Joe od kilku lat można powiedzieć że jest takim ekskluzywnym jobberem, wiem jak to głupio brzmi ale taka jest prawda. Kiedy Samoa Joe ostatnio osiągnął coś sporego ? Jakiegokolwiek pasa nie miał od ponad roku, szkoda że tak genialny zawodnik jest takim Chrisem Jericho TNA. Czyli osobą do promowania młodych, bo jeśli w jakiejś walce jest Joe to ona od razu nabiera kolorów. Samoańczyk ringowo jest niesamowity jak na swoje warunki fizyczne, mikrofonowo to także elita TNA. Wizerunkowo także Joe jest świetny, gdy wychodzi on do ringu naprawdę można wierzyć że chce on kogoś pozabijać. Wiadomo że walczy on na każdej gali PPV, ostatnio był w turnieju o pas WHC. Jednak czy nie można mu dać jeszcze szansy ? Wszyscy wiemy jaki on jest niesamowity, trzy Five Star Matche, dla mnie tworzył on dywizję X Division z AJ Stylesem i Christopherem Danielsem. Gdy był on w Tag Teamie z Magnusem to dla mnie był on zdecydowanie lepszy niż Anglik, a to Brytyjczyk walczy teraz o pas wagi ciężkiej. A kiedy Joe ostatnio odniósł ważne zwycięstwo ? Wydaje mi się że jego ostatnią ważną wygraną było zwycięstwo w Lethal Lockdown Matchu, tylko że to walka drużynowa a Samoa nie zaistniał tam zbytnio. Więc ten rok był bardzo zły dla samoańskiej maszyny zniszczenia, miejmy nadzieję że następny będzie o wiele lepszy.

 

15. Najlepsza Gala TV – Nie oszukujmy się, wielkiego wyboru tutaj nie mamy. Ring Of Honor to jeszcze nie jest to, nie są oni wstanie rywalizować ani z TNA ani z WWE. Jednak może za kilka lat ich pozycja na rynku się podniesie, powiem szczerze że o ile oglądam wszystkie galę od PWG, to Ringu Honoru często nie ruszam. Ostatnio oglądnąłem tylko Final Battle, więc tutaj metodą eliminacji RoH odpada na miejscu. Impact Wrestling, no chyba nie ! Bez jaj, było wiele gówna w tym roku i mało czegoś fajnego. O ile rok temu nie było źle to w tym roku, właśnie było fatalnie. Więc IW także odpada metodą eliminacji, dalej. NXT, naprawdę wiele fajnych momentów, młode gwiazdy, wiele zawodników ze sceny niezależnej. Przyznam że kocham oglądać NXT, lecz często było nudno. Ale trzeba przyznać że jest to bardzo ciekawe, ponieważ mamy tam wiele byłych gwiazd np. PWG. Sami Zayn, był Kassius Ohno, często Antonio Cesaro, Adrian Neville, także zadebiutowali już tam American Wolves. Jednak na pewno nie jest to tygodniówka roku. Dalej, Smackdown, taa. Zostaje tylko Raw, i zwycięzcą jest właśnie Monday Night Raw. W tym roku naprawdę nie było źle na Raw, wiele fajnych momentów. Był okres między Payback a Summerslam gdzie to każde Raw było dobre, a nie które nawet bardzo dobre. Wiadomo że zdarzyły się słabsze momenty, jednak to właśnie Raw musi wygrać, tak jak prawie zawsze.

 

16. Walka Roku (podać galę) – Tutaj od razu odpadają wszystkie walki w TNA, bo nie było tam żadnego starcia które nawet można by tutaj nominować. Z WWE, wiadomo Brock Lesnar vs CM Punk, Undertaker vs CM Punk czy Daniel Bryan vs John Cena. Lecz tutaj nie wygra nikt z WWE, ja mam dwóch faworytów co do miana walki roku. Wiadomo że chodzi o walki z PWG, pierwszą jest walka z TEN ! Young Bucks vs Inner City Machine Guns vs DojoBros ! Świetna walka o pasy Tag Team, był to Ladder Match więc trzeba przyznać że zawodnicy ci poradzili sobie świetnie. To jednak nie oni są zwycięzcami, według mnie walką roku i 5 Star Matchem jest pojedynek The Young Bucks vs Samuray Del Sol i AR Fox z Is Your Body Ready ? Genialna walka, coś niesamowitego. Del Sol dał walkę życia przed odejściem do WWE ! To co tam zrobili to dla mnie jest 5 Star, walka lepsza od tej Punka z Lesnarem. Świetne loty, show które robili Bucksi, AR Fox zrobił tam swój najlepszy pojedynek jak na razie w PWG. Dla mnie krótko mówiąc to był walka roku, szkoda że Del Sol przeszedł do WWE ale może Averno będzie nowym Samim Zaynem ?

 

17.Najgorsza Walka Roku (podać galę) – Trudniejszy wybór, ale wybieram Doc vs Sting z Genesis. Walka tej dwójki z Genesis to było wielkie dno, wiadomo gdyby to był pojedynek dwóch jobberów to ok, spłynęło by to po mnie. Jednak tutaj tak nie było, jedna z kilku głównych walk gali PPV. Więc gali która pojawia się raz na kwartał, i takie coś ? Sorry za stwierdzenie ale dali nam oni takie gówno ? Wiadomo, Sting od wielu lat ringowo nie pokazuje już wiele, żeby jego walka była możliwa do oglądnięcia musi mieć on dobrego rywala. DOC takim nie był, ani moment tej walki nie był ciekawy. Właściwie był to długi Squash, Sting nie miał prawie żadnych problemów by wygrać tą walkę. Oglądając ten niesamowity pojedynek można się zastanawiać czy jakaś walka mogła się równać temu show, ja mam kilka faworytów. Chodzi tu o walki Parka z Genesis i Lockdown, kolejno z Devonem i Ryanem. Pojedynek Wesa Brisco i Kurta Angle nie był 5 Starem, Wes spisał się tam fatalnie bo już dawno nikt nie wykręcił tak słabej walki z Anglem. Wiadomo że zapomnieć nie można o walce z Bound For Glory, EC3 vs Norv Fernum. O ile polubiłem ten Tag Team nieudaczników to wstawianie na największą ze scen jakieś Fernuma i Derricka Battemana było śmieszne. Bez żadnego feudu, żadnego segmentu, niczego. Więc wiele walk zasługuje na miano najgorszej walki roku, gdybym był brał pod uwagę jeszcze OnO to lista faworytów by się powiększyła. Dla mnie jednak to Icon i Gallows wykręcili najgorszą walkę roku w TNA.

 

18.Odkrycie Roku – Tutaj jest kilka nominowanych, jak i w WWE ale także w Dixielandzie. Pierwszą osobą która przychodzi mi do głowy jest Adrian Neville, kilka fajnych walk. Pasy Tag Team NXT, kilka walk o główny pas w rozwojówce. Więc dobry rok w wykonaniu Nevilla, kolejnym nominowanym moim zdaniem powinien być Fandango ! Polubiłem tą postać, szkoda że w decydującym momencie doznał kontuzji bo bardzo fajnie się zapowiadał. Ale cóż, kontuzja, miał zdobyć pas Interkontynentalny a został jobberem. Kolejnym kandydatem według mnie jest Curtis Axel, nie każdy dostaje walkę na Raw z Triple H'em oraz Paula Heymana. Długi run z pasem IC, jednak aktualnie jest w dolnym Midcardzie, i nie prezentuje on poziomu swojego ojca. Ethan Carter 3, na razie trzeba poczekać jak to się rozwinie. Ma dostać feud ze Stingiem a to jest już coś, jednak to nie jest na pewno odkrycie roku bo mało jeszcze pokazał. Kolejnym nominowanym może być Rockstar Spud, o ile pierwsza część roku, nie oszukujmy się, była słaba. Ale ostatnio bardzo fajnie się spisuje jako asystent Dixie, chyba znaleźli dla niego złoty środek. Jednak jeden miesiąc występów to zdecydowanie za mało. Ale nagrodę odkrycia roku według mnie powinien dostać Sami Zayn, bije od niego charyzmą na kilometr. Fani na niego świetnie reagują, a walki jego stoją na wielkim poziomie. Może on już chyba odliczać miesiące do swojego debiutu na Raw

 

19. Rozczarowanie Roku – Tutaj zwycięzca może być jeden, przykro mi ale musi to być Dolph Ziggler. Trzymał walizkę przez prawie rok, dostał swój moment na Raw po Wrestlemani, zebrał reakcję roku. Ale przy pierwszej obronie pasa go stracił na rzecz Del Rio, zamiast bycia dalej mistrzem został zepchnięty do rywalizacji ze swoją byłą dziewczyną. Następnie było jeszcze gorzej, aktualnie jest on na granicy między Low Midcarderem a Jobberem, bo nie można nazwać inaczej porażek z Fandango. Najpierw dostał on mocnego kopniaka w głowę od Swaggera, nie wystąpił na Extreme Rules gdzie miałby pewne zwycięstwo. Na Payback ku zszokowaniu wszystkich stracił on pas, co z tego że przeszedł Face Turn ? Stał się jednym z wielu, do tego ma on za długi język. Dla mnie jest to zdecydowanie rozczarowanie roku, mówiło się o świetnym długim runie z pasem. Skończyło się na miesięcznym trzymaniu złota, a następnie spadkiem do Midcardu. Szkoda, jednak można stwierdzić że Dolph sam sobie na to zasłużył, nie wykorzystał on bowiem swojej życiowej szansy, czy dostanie kolejną ? Zobaczymy, oby !

 

20.Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) – A co tam, skoro nie musi być manager to oddam sensacyjny głos. Nie będzie to Paul Heyman, Stephanie McMahon czy Zeb Colter. Najlepszym Nie-Wrestlerem tego roku był Azjacki kibic z PWG, gość jest niesamowity. Fani tej federacji są genialni, jednak ten człowiek łamie wszystkie bariery. Właśnie dla takich osób PWG jest takie genialne, na każdej gali widzę jak człowiek ten wali rękami o ring. Wiem że dla wielu jest to anonimowa osoba, jednak PWG ma swój styl. Tam kibice są równie ważni co zawodnicy, a relacja zawodnik-kibic jest tysiąc razy lepsza niż w TNA czy WWE. Wiadomo że taki Paul Heyman ciągle jest genialny, Stephanie McMahon była jedną z głównych gwiazd w federacji podczas ostatnich miesięcy. Tylko że skoro każdy głosujący oddaje głos na Heymana lub Coltera, to ja właśnie zagłosuje na takiego chinola. Wiem że wyników głosowania to nie zmieni, jednak naprawdę musiałem gdzieś poruszyć temat tej niesamowitej publiki.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) – Krótko, Dixie Carter. Jako Face jest fatalna, ale heelem też nie jest znakomitym. Proma jakby były czytana z kartki, zero interakcji z publiką, żadnych przekazywanych emocji, często musiałem wyłączać Impact bo nie dało się jej już słuchać. Reakcja jaką zbiera ie wystarcza, buczą na nią i smarci i marki. Może i Hogan zabierał większość czasu na IW, ale chyba wolałem jak on go zabierał niż pani Carter. Podczas jej feudu z AJ Stylesem to ona zabiła większość tej magii, najlepsze dla federacji by było gdyby Carter usunęła się w cień. Jej głównym rywalem w tym roku był chyba właśnie Hulk Hogan, ale patrząc na przestrzeni całego roku nie był on za mikrofonem taki zły jak Carter. Bo pani prezes swoimi umiejętnościami niszczyła wszystkie dobre chwilę z Impact Wrestling. Z WWE można by chyba tylko nominować Vickie Guerrero, bo Maddox co ciekawe spisał się bardzo dobrze. Ale mimo wszystko w tej kategorii mój głos, leci właśnie na panią prezes. Ale nie powinno to chyba nikogo z dziwić, kto ogląda TNA.

 

22. Najlepszy Komentator – Tutaj nominowanych jest tylko dwóch, pierwszy to William Regal, na NXT robi świetną robotę. Fajne jest też to że jako komentator wchodzi jeszcze do ringu, by w rozwojówce promować pewne osoby. Jak Ohno czy ostatnio Cesaro, ale wiele bardzo fajnych chwil za stolikiem komentatorskim. Pokazuje on tam klasę, Wiliam to legenda WWE, wielka szkoda że nigdy nie osiągnął niczego wielkiego w WWE jeśli chodzi o karierę zawodniczą. Zdecydowanie galę NXT zyskują gdy komentuje je Wiliam, widać że zna się na tym fachu. Jednak według mnie to nie on powinien zostać komentatorem roku, być nim powinien według mnie być zdecydowanie JBL. Gdy usiadł za stolikiem komentatorskim w ubiegłym roku, od razu fajnie się sprawdził jako ten heelowy komentator. Fajne jest to że dopinguje on często heeli, bardzo dobrze komentuje się to razem z Lawrerem czy Colem którzy dopingują tych dobrych. Dla mnie zatrudnienie go na tą pozycję było wielkim strzałem w dziesiątkę, od razu widać kto był jako zawodnik dobry za mikrofonem

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) – Tutaj chyba wszyscy są zgodni że najlepszym PPV tego roku powinno być wybrane SummerSlam. Kilka naprawdę bardzo dobrych walk, w tym dwie znakomite. Bo Daniel Bryan vs John Cena, oraz CM Punk vs Brock Lesnar stanęły na wystarczającym poziomie. Dla mnie głównym kandydatem do rywalizacji z Summerslam było chyba PWG Ten. Także wiele świetnych walk, w TNA za to nie było żadnej świetnej gali PPV. Chyba tylko Slammiversary stanęło na wystarczającym poziomie. W WWE za to rywalem dla Summerslam mogło by być całkiem dobre Money In The Bank. Ale tam zawsze działa magia walk o walizki, dobrze wypadło Royal Rumble. Tylko że tam zabrakło dla mnie odpowiednich wyników. W ubiegłym roku wybór był cięższy, bo dostaliśmy wtedy dobre TLC, nie złą Wrestlemanie a i kilka gal z Dixielandu było ok. Tutaj wyborów było o wiele mniej, i dlatego chyba zdecydowanie dla mnie to właśnie Summerslam było PPV Roku.

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) – O Jezu, od razu odrzucam wszystkie gale One Night Only, bo dla mnie to nie było PPV. Dostaliśmy kilka mocnych kandydatów od WWE, ale także TNA im nie ustępywało. Dlatego dla mnie najgorszym PPV roku było TNA Bound For Glory. Wielki zawód, bo o ile promocja stała na fatalnym poziomie, to wszyscy liczyli na chociaż dobre walki. A żadna nie urwała jaj, tylko dwie wybiły się ponad przeciętność. Atmosfera na gali także była fatalna, było tam około dwóch tysięcy ludzi na sporej arenie. Więc można się było dziwnie poczuć, nie było według mnie gorszego PPV. Może reaguję tak bo oglądałem tą galę na żywo i teraz tego bardzo żałuję. Ale ogólnie TNA było w tym roku fatalne, więc także nic dziwnego jest w tym że ich najważniejsza gala była równa temu poziomowi.

 

25. Najlepszy Finisher – Tutaj znowu jest kilka faworytów, z WWE mi pierwsze do głowy przychodzi Giant Swing Cesaro. Coś niesamowitego, widać że fani na to reagują, federacja polubiła tą akcję bo jest to bardzo efektowna akcja. Bo wykonywana na Brodusie Clayu czy Great Khalim jest bardzo efektowna. Kolejnym nominowanym może być np. Spear Romana Reignsa, dla mnie coś niesamowitego. Kocham ten Finisher, jednak w wykonaniu Kaitlyn czy Bo Dallasa wygląda komicznie. Tutaj jednak nie wygra nikt z federacji ze Stramford, dla mnie finisherem roku powinien wygrać Canadian Destroyer Petey Williamsa Świetna efektowna akcja, naprawdę wielkie brawa dla Williamsa że opanował on go tak że nie robi on nikomu żadnej krzywdy. Jeśli ktoś nie widział jeszcze tej akcji to koniecznie musi ją zobaczyć

 

26.Najlepszy Theme Song – Tutaj jeden utwór doszedł w stosunku do ubiegłego roku, chodzi mi zdecydowanie o wejściówkę AJ Stylesa. Nie będę się więcej rozpisywał, mógłbym oczywiście nominować inne utwory ale tamte słuchamy od kilku lat więc postanowiłem wyróżnić ten nowy utwór.

 

27. Kobieta Roku – Dla mnie AJ Lee zdominowała rywalki, tutaj także nie będę się rozpisywał, czemu ? Bo potrzebna jest konkurecja

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie RokuUnifikacja dwóch najważniejszych pasów w WWE, nic temu nie dorówna. Nawet bronie pasa TNA za granicą przez Stylesa, to było wydarzenie tego roku, bez żadnego zastanowienia.

Progres Roku 2014

User Roku 2017

Redaktor Roku 2017

Progres Roku 2017

Tekst Roku 2017

WTF Roku 2017

678495320589e09e4eecd1.jpg

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    5

  • The Rock136

    1

  • Edgar

    1

  • GregOriOo

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.11.2010
  • Status:  Offline

1.Wrestler Roku - Daniel Bryan

2.Najgorszy Wrestler Roku - The Great Khali

3.Najlepszy babyface - Daniel Bryan

4.Najlepszy heel - Bully Ray

5.Feud/Storyline Roku - CM Punk vs Brock Lesnar

6.Najgorszy feud/Storyline Roku - Aces & Eights vs Main Event Mafia

7.Tag Team Roku - The Young Bucks

8.Najgorszy Tag Team Roku - Tons of Funk

9.Największy postęp - Big E Langston

10.Najlepsze Mic Skillsy - John Cena

11.Największa Charyzma - John Cena

12.Najlepszy Cruiserweight - Austin Aries

13.Najbardziej Przereklamowany - Magnus

14.Najbardziej Niedoceniony - Antonio Cesaro

15.Najlepsza Gala TV - WWE Raw

16.Walka Roku -John Cena vs CM Punk (WWE RAW, 25.02.2013)

17.Najgorsza Walka Roku - Randy Orton vs Big Show (Survivor Series 2013)

18.Odkrycie Roku - Big E Langston

19.Rozczarowanie Roku - Dolph Ziggler

20.Najlepszy Nie - Wrestler - Paul Heyman

21.Najgorszy Nie - Wrestler - Dixie Carter

22.Najlepszy Komentator - JBL

23.Najlepsze PPV - WWE SummerSlam

24.Najgorsze PPV - Bound For Glory

25.Najlepszy Finisher - Spear Romana Reignsa

26.Najlepszy Theme Song - Special OP (The Shield)

27.Kobieta Roku - AJ Lee

28.Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Unifikacja pasów WWE Championship i World Heavyweight Championship

165537016952a258451c0fc.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan - tu chyba nie ma wątpliwości. Koleżka rodem z Indysów wybija się na szczyt największej organizacji wrestlingowej na świecie, do tego jest kochany przez publikę. Zaczęło się po WM28, a na tegorocznym SummerSlam osiągnęło punkt kulminacyjny.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - Wes Brisco - jest pewnie więcej ludzi, którzy zasługują na to zaszczytne miano, ale wolę się upewnić, że on dostanie choć 1 głos. Nie miał do zaoferowania absolutnie nic, nawet nazwisko mu nie pomogło. I całe szczęście.

 

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan - skoro lubią go i faceci i kobiety z dziećmi, to innego kandydata[Cena?!] nie ma.

 

4. Najlepszy Heel - Bully Ray - mimo ogólnej klapy, jaką byli A&8, Ray poniżej pewnego poziomu nie zszedł i ciągnął ten tonący wrak o własnych siłach. No i sam heel turn miał kozacki.

 

5. Feud/Storyline Roku - Rhodesi vs Authority - Innego kandydata sobie nie przypominam... W tym roku ta kategoria jest obsadzona tragicznie. Czego bym tu nie wstawił, będę czuł niedosyt. Z Indy też ciężko byłoby mi coś wybrać, może Tanahashi/Okada, ale oglądam za mało NJPW b7 to tu wrzucić z czystym sumieniem.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Abyss/Joseph Park - to mogło być dobre. Gdyby skrócić to o rok. Bo sama postać Josepha jest odgrywana kapitalnie. Ale nie możemy czegoś ciągnąć w nieskończoność, bo zrobi się nudne.

Tutaj podrzucę jeszcze granie na flecie dla odwrócenia uwagi Cobry Santino - nie ma kategorii "WTF", a chciałbym wyróżnić ten moment.

 

7. Tag Team Roku - Bad Influence - OK, w Indysach są teamy, które dawały lepsze walki. Ale jeśli mowa o rozrywce na każdym szczeblu - speeche, segmenty! - to BI nie ma żadnej konkurencji. Daniels przeżywa drugą młodość, a Kaz się niesamowicie przy nim rozwinął[poszukajcie sobie jakichś starszych momentów, gdzie sięga po majka].

 

8. Najgorszy Tag Team - BroMans - Rybaxel mi szkodził za krótko, Park/Young nic nie osiągnęli. A dwójka zwycięzców dobitnie pokazała, na jak niskim poziomie jest teraz dywizja TT w TNA. Ludzie, którzy cały rok jobbują[Robbie w pewnym momencie był na "wyższym poziomie jobbingu"], nagle z dupy zdobywają pasy. Chcę, żeby nerdzi im je odebrali. Bo nawet oni będą lepsi.

 

9. Największy Postęp - Big E Langston - z przydupasa Zigglera do Mistrza Interkontynentalnego, w tej chwili drugiego champa w hierarchii. I, jak na koksa, dobrze się go ogląda w ringu. Bonusowe punkty za najlepsze konto na Twitterze.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - Kevin Steen - oprócz prom może też robić coś, czego w WWE nie uświadczymy, a inni wrestlerzy w Indysach aż tak bardzo jak on nie wykorzystują - zagadywać publikę w trakcie starć. Poza tym - na necie jest trochę jego prom nagrywanych dla różnych federacji, parę perełek trafiło się i w tym roku.

 

11. Największa Charyzma - John Cena - nawet kiedy na niego buczą, jakoś wybrnie z sytuacji w sposób, który zadowoli wszystkich na arenie. Czy hejt czy cheer, on sobie potrafi owinąć publikę wokół palca i dać rozrywkę każdemu.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - AR Fox - tu bym mógł wymienić sporo ludu: Del Sol[miał dobre walki przed dołączeniem do WWE], Ricochet, Aries, Swann, ACH, Nese, Doi... Ale postawię na tego, którego widywałem chyba najczęściej i za każdym razem robił dobre show. CZW, EVOLVE, DGUSA, PWG, pewnie był jeszcze w innych fedach, których nazw nie wymienię, żeby nie walnąć botcha.

 

13. Najbardziej Przereklamowany - Curtis Axel - niby dobry worker, na majku miał Heymana, ale jazda wyłącznie na więzach rodzinnych odbiła mu się czkawką. Miał swoją szansę, drugiej nie dostanie. To, że już go zdetronizowali ze srebrnego tronu, od nominacji go nie uchroni.

 

14. Najbardziej Niedoceniony - Antonio Cesaro - dobre walki, w segmentach daje radę[choćby na NXT], ma jakiś gimmick, wprowadza nowe ruchy, którymi kupuje sobie wszystkich[a poza Giant Swingiem ma w zanadrzu coś jeszcze]... Ale szansy na większy push póki co nie dostrzegam. Może coś się zmieni w 2014... Oby.

 

15. Najlepsza Gala TV - NXT - bo ciekawiej się ogląda nowe gwiazdy, a do tego show nie jest co tydzień tragiczne. RAW niby też nie, ale jest zdecydowanie za długie. IW ma u mnie miejsce drugie.

 

16. Walka Roku (podać galę) - Akira Tozawa & BxB Hulk vs. Naruki Doi & Ricochet(Dragon Gate Kobe Pro-Wrestling Festival 2013) - bardzo dobre starcie, najlepsza walka TT w tym roku, singlówek wywołujących takie same pozytywne emocje sobie nie przypominam. Niby był jeszcze Ladder Match z PWG TEN, ale mając w pamięci Threemendous III nie mogę ich nominować za obniżenie poziomu ;)

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Orton vs Big Show(Survivor Series) - pewnie znalazłoby się coś jeszcze gorszego, ale nie jako Main Event jednego z najważniejszych[śmiało już można dodać: "kiedyś"...] PPV. Nawet jak się nie ma wybitnego ring skilla, to można walkę wyratować na innych polach. Tyle że tu brakowało wszystkiego.

 

18. Odkrycie Roku - ACH - świetny high flyer, charyzmatyczny, zbiera ciekawe opinie od fanów, którzy go osobiście poznali - aż by się chciało samemu z nim pogadać. Poznałem go dzięki ROH Top Prospect Tournament. Na drugim miejscu, choć kompletnie nie zagraża jedynce, Tadarius Thomas - wprowadzenie capoeiry do ringu to miłe odświeżenie.

 

19. Rozczarowanie Roku - Dolph Ziggler - niesamowite emocje po wykorzystaniu MITB, kontuzja, szanse na powrót w chwale, zepsucie sobie możliwości odzyskania pushu. Ziggie może gada dobrze, ale za dużo. Niestety w WWE tym sposobem daleko nie zajedziesz.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman - nie przychodzą mi do głowy inni kandydaci, co już chyba o czymś świadczy. Brakuje takich ludzi, którzy mogą na swoich barkach wypromować każdego.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Sylvester Lefort - facet miał pecha, bo tą rolę zdobył przez kontuzję, która nie pozwalała mu walczyć. Fajnie, że chcieli go wepchnąć do TV. Szkoda, że się to potoczyło w ten sposób.

 

22. Najlepszy Komentator - William Regal - tak jak rok temu, Regal na NXT odwala fantastyczną robotę. Na drugim miejscu JBL, któremu parę tekstów się w tym roku udało.

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Brian Kendrick Presents King of Flight - bardzo fajny pomysł, dobra realizacja. Zróbmy turniej, wrzućmy 8 świetnych highflyerów i gala zrobi się sama. Nie licząc pewnego starcia świeżaków, które jednak nie miało związku z turniejem - przerwa przed ME żeby zawodnicy mogli dłużej odpocząć - było ekstra. I mam nadzieję, że to nie był jednorazowy wyskok Kendricka i będzie wznawiał tą ideę w przyszłym roku. Może na gali nie było 5* matchy, ale jeden plus za koncept, a druga sprawa: wybranie w to miejsce którejkolwiek gali WWE byłoby błędem. Mój głos i tak nic nie zmieni, więc postaram się "wypromować" co chcę :P

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - WWE TLC - niekoniecznie najgorsze walki w roku, na pewno największe rozczarowanie. Mało było takich gal, które co roku trzymały jakiś poziom. No i znowu mamy jedną mniej. Wielka szkoda.

 

25. Najlepszy Finisher - Running Knee(Bryan) - jedna gala wystarczyła, by wypromować nowy, killerski finisher. Plus dodatkowy smaczek dla fanów, którzy wiedzą, skąd się on wziął. Może i byli też inni kandydaci, jak Petey Williams i Seth Rollins[a nawet Okada], ale mówimy tu o czymś, co się zaczęło w 2013 roku.

 

26. Najlepszy Theme Song - Evil Ways(AJ Styles) - świetna piosenka, klimatyczny entrance, dopełnienie odmienionego nie do poznania Stylesa. Jeśli musiałbym wybrać coś innego, to szukałbym w ROH. Karl Anderson miał kapitalny theme[Triphon - Solace].

 

27. Kobieta Roku - AJ Lee - tu nie ma kogo wybierać... Ewentualnie mógłbym tu wrzucić Gail Kim, ale to AJ w tym roku zdobyła swój pierwszy tytuł mistrzowski.

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Unifikacja pasów - bo nic innego mi do głowy nie przychodzi. Przemowa Henry'ego? Segment roku - być może, ale największe wydarzenie?

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  111
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2008
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - The Great Khali

 

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan

 

4. Najlepszy Heel - Bray Wyatt

 

5. Feud/Storyline Roku - Cm Punk vs The Undertaker

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - John Cena vs Ryback

 

7. Tag Team Roku - The Usos

 

8. Najgorszy Tag Team - Santino & Khali

 

9. Największy Postęp - Daniel Bryan

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk

 

11. Największa Charyzma - Paul Heyman

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Seth Rollins

 

13. Najbardziej Przereklamowany - John Cena

 

14. Najbardziej Niedoceniony - Dolph Ziggler

15. Najlepsza Gala TV - RAW

 

16. Walka Roku (podać galę) - CM Punk vs Brock Lesnar - SummerSlam

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - John Cena vs Mark Henry - MITB

 

18. Odkrycie Roku - The Shield

19. Rozczarowanie Roku - Alberto Del Rio

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Vickie Guerrero

 

22. Najlepszy Komentator - JBL

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - WrestleMania 29

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - TLC - jedna stypulacja...

 

25. Najlepszy Finisher - Spear (Roman Reings)

 

26. Najlepszy Theme Song - King Of Kings

 

27. Kobieta Roku - AJ Lee

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Heel turn HHH .


  • Posty:  5
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan

2. Najgorszy Wrestler Roku - Curtis Axel

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel - Triple H

5. Feud/Storyline Roku - The Authority vs Daniel Bryan

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - The Miz vs Kofi Kingsron

7. Tag Team Roku - Seth Rollins & Roman Reigns

8. Najgorszy Tag Team - Prime Time Players

9. Największy Postęp - Magnus

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk

11. Największa Charyzma - Triple H

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Austin Aries

13. Najbardziej Przereklamowany - Curtis Axel

14. Najbardziej Niedoceniony - Antonio Cesaro

15. Najlepsza Gala TV - RAW

16. Walka Roku (podać galę) - CM Punk vs The Rock (Royal Rumble)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Randy Orton vs Big Show (Survivor Series)

18. Odkrycie Roku - Bray Wyatt

19. Rozczarowanie Roku - Ryback

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Stephanie McMahon

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Vickie Guerrero

22. Najlepszy Komentator - JBL

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Royal Rumble

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Bound For Glory

25. Najlepszy Finisher - Spear Reignsa

26. Najlepszy Theme Song - The Wyatt Family

27. Kobieta Roku - AJ Lee

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Unifikacja WHC i WWE Championship

1245940565297ca5835d0c.jpg


  • Posty:  123
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.11.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan - wiele w tym roku zyskał i szturmem przedarł się z komediowego tag-teamu wprost do main eventu.

 

2. Najgorszy wrestler roku - The Great Khali. Nie wiem po co trzymają tego gościa, chyba tylko dla ulg podatkowych za zatrudnianie niepełnosprawnych.

 

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan

 

4. Najlepszy Heel - Brock Lesnar - nie żaden cipkoheel, tylko potężny rozpierdalator, który nie boi się wbić do gabinetu szefa i zrobić porządną demolkę. Same wyniki walk nie liczą sie tak jak piorunujące wrażenie które pojawia się za każdym razem, gdy Brock rozrabia.

 

5. Feud/Storyline Roku - CM Punk vs Paul Heyman. Gdy dwóch tak świetnych mówców zwraca się przeciwko sobie, możemy byc pewni że dany feud będzie kopalnią niezapomnianych prom.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - heelturn Dixie Carter

 

7. Tag Team Roku - Team Hell No - chyba się kwalifikuje? Wszak w tym roku istnieli.

 

8. Najgorszy Tag Team - hmm... no to powiem tak: The Matadores. Tzn. wiem, że byli gorsi, ale Matadorzy to największy tag-teamowy zawód roku. Pomimo hucznych zapowiedzi ten projekt skończył się zanim się na dobre zaczął...

 

9. Największy Postęp - Magnus - na początku roku Anglik był niewyróżniającym się człowieczkiem hasającym wśród innych zatrudnianych przez Dixie ludków. W międzyczasie przedarł się na szczyt, aż po niedawne zdobycie głównego pasa.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk

 

11. Największa Charyzma - John Cena - mimo tego że osobiście go nie lubię, trzeba przyznać że tylko on potrafi czasem powiedzieć coś co mogłoby się nie spodobać szefom - ale w ten sposób poruszyc publikę do cna. I niezależnie jakie są powody takiej "odwagi" Jasia, teksty o "heelturnie" (kręcąc piętą) to coś, co będę zawsze pamiętał.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Sami Zayn

 

13. Najbardziej Przereklamowany - The Rock - jakiś part timer wyróżniający się tylko tym że posiada fejm zarobiony dawniej, a dziś głównie byciem marnym aktorzyną, przejmuje główny pas, ma mega nudny run, nie pokazuje ringowo nic, a marki i część smartów i tak sikają w gacie... WTF?

 

14. Najbardziej Niedoceniony - Justin Gabriel - od dawna uważam go za niezłego flyera. Niestety flyerzy rzadko są w WWE doceniani, przez co Gabriela zobaczyć można głównie na Superstarsach.

 

15. Najlepsza Gala TV - RAW dzień po Wrestlemanii. Ta publika. Inkasacja walizki przez Dolpha. I fandangoing... :D

 

16. Walka Roku (podać galę) - Daniel Bryan - John Cena /with special referee Triple H (SummerSlam) - walka pełna emocji, nowy potężny i "znienackowy" finisher Daniela, no i twist na zakończenie + heelturn Randy'ego... w tym roku brak chyba innego przypadku by jedna walka tak zmieniła oblicze federacji.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Santino Marella vs Heath Slater (walka z zaklinaniem kobry) - któryś SmackDown

 

18. Odkrycie Roku - Big E Langston

 

19. Rozczarowanie Roku - Dolph Ziggler, czyli ucieleśnienie odwrotności amerykańskiego snu. Od main eventera do zera w kilka tygodni.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Dixie Carter

 

22. Najlepszy Komentator - JBL

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - SummerSlam

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - TNA One Night Only - 10Reunion - Mimo iż pomysł na papierze brzmiał świetnie (hołd dla dawnych największych feudów organizacji), w efekcie chyba problemy ze ściągnięciem niezatrudnionych dziś na stałe gwiazd spowodowały, że wyszło jak wyszło. W efekcie nie zmęczyłem tej gali do końca i od niej zarzuciłem oglądanie ONO.

 

25. Najlepszy Finisher - Running Knee Bryana, a szczególnie to jak wyglądało owo kolanko na Jaśku Sinie. Genialnie trafione "w moment", fajnie sprzedane, nawet kąt ujęcia kamery był idealny :twisted:

 

26. Najlepszy Theme Song - "Deadmen's Hand" (Aces and Eights) - znów - w tym roku nie zadebiutował, ale obecny był jak najbardziej. Prosty ale wpadający w ucho, świetnie pasujący do klimatu jaki w zamyśle miała mieć ta stajnia (to że potem sama stajnia do tego klimatu nie pasowała, to inna sprawa).

 

27. Kobieta Roku - AJ Lee bezapelacyjnie. Zdominowała roster div w którym dzieli i rządzi.

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - nie chcę polecieć sztampowo, dlatego powiem - rezygnacja TNA z 12 PPV miesięcznie połączone z debiutem pomysłu One Night Only. Uznaję to za ważne gdyż uwidoczniło problemy federacji z Orlando. ONO natomiast mimo iż w ostatecznym rozrachunku wyszło kiepskawo, same w sobie pomysłem było ciekawym. Ponadto decyzje te były i są ważne, gdyż rzutowały będą na całą przyszłość federacji moim zdaniem nawet bardziej niż unifikacja tytułów w WWE (w tym drugim przypadku po prostu jeszcze bardziej niż obecnie zawęży się grono osób kręcących się w okół głównego tytułu), poza tym nawet do tej ostatecznej unifikacji (jeden pas) wciąż jeszcze nie doszło.


  • Posty:  174
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.01.2013
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan

2. Najgorszy Wrestler Roku - Curtis Axel

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel - Cm Punk

5. Feud/Storyline Roku - Cm Punk vs Undertaker

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - The Miz vs Kofi Kingston

7. Tag Team Roku - Team Hell No

8. Najgorszy Tag Team - 3MB

9. Największy Postęp - Big E

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk

11. Największa Charyzma - John Cena

12. Najlepszy Cruiserweight -Seth Rollins

13. Najbardziej Przereklamowany - Curtis Axel

14. Najbardziej Niedoceniony - Antonio Cesaro

15. Najlepsza Gala TV - RAW

16. Walka Roku (podać galę) - CM Punk vs Undertaker WM 29

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Orton vs Big Show Survivor Series

18. Odkrycie Roku - Big E

19. Rozczarowanie Roku - Ryback

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heymann

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Vickie Guerrero

22. Najlepszy Komentator - JBL

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Royal Rumble

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Night of Champions

25. Najlepszy Finisher - Running Knee - Daniel Bryan

27. Kobieta Roku - AJ Lee

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Unifikacja WHC i WWE Championship

5763280895bf14346ca4d0.jpg


  • Posty:  317
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku

Daniel Bryan - dlatego, że jest bardzo over z publiką. Publika go kocha. A poza tym potrafi wykręcić genialną walkę z (prawie) każdym.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

Joseph Park - serio? Cały rok nudziłem się oglądając jego pseudo-walki i włączanie Abyss MODE po zobaczeniu krwi. Boooooooooooring!

 

3. Najlepszy Babyface

Daniel Bryan - patrz: pkt 1

 

4. Najlepszy Heel

Randy Orton - bo go lubię. Orton niszczył wszystkich, może niekoniecznie sam, bo z pomocą, ale zasłużył.

 

5. Feud/Storyline Roku

Orton w/Authority vs. Bryan - bo nie nudziłem się oglądając ten feud. Pokazał on, że WWE jest w stanie wykręcić całkiem dobre story.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

Nie będę, chyba, oryginalny i postawię na A&8s vs. TNA - początkowo to może i było ciekawe, ale ostatnie trzy miesiące istnienia stajni to istna katorga dla mnie.

 

7. Tag Team Roku

The Rhodes Brother - za to, że Rhodes jest świetnym zawodnikiem, ale nie dostał jeszcze swojej szansy, a Goldust to ceniony wrestler. Pośrednio dzięki niemu zacząłem oglądać wrestling.

 

8. Najgorszy Tag Team

Hernandez i Chavo - nie dało się tego oglądać.

 

9. Największy Postęp

Jest okropnie dużo możliwości, ale postawię na Magnusa, który praktycznie od zera stał się mistrzem TNA. Cieszę się z tego.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk - niezmiennie, od kilku lat Punk pozostaje na szczycie, niezależnie od sytuacji, w jakiej się znajduje.

 

11. Największa Charyzma

Bully Ray

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

John Morrison/Hennigan - bo czaruje w ringu. Oglądając jego wyczyny mam ogromną radochę.

 

13. Najbardziej Przereklamowany

Curtis Axel - miał być człowiekiem Heymana, a okazało się to kompletną klapą. Polatał sobie z pasem IC, a teraz większość nie pamięta, że takowy pas posiadał.

 

14. Najbardziej Niedoceniony

Chris Daniels - do cholery, dajcie mu w końcu to mistrzostwo wagi ciężkiej!

 

15. Najlepsza Gala TV

A ja nie postawię na RAW, za to mój głos pójdzie na NXT, dlatego, że promuje nowe talenty. Tę galę, chociaż krótką, ogląda się z czystą przyjemnością.

 

16. Walka Roku (podać galę)

Brock Lesnar vs CM Punk - Summerslam

Punk potrafi zrobić cudowną walkę z każdym, nawet z Brockiem.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

Sting vs. DOC - Genesis

Podaruję sobie komentarz.

 

18. Odkrycie Roku

Paige - może zaskakujące, ale ta dziewczyna, nie dość, że śliczna to i walczy nieźle!

 

19. Rozczarowanie Roku

Niestety, zwycięzca może być tylko jeden. Od zera do bohatera, od bohatera do zera. Dolph Ziggler

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

William Regal - uwielbiam jego komentarz.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Dixie Carter - nudna jak flaki z olejem.

 

22. Najlepszy Komentator

JBL - za to, że robi sobie jaja z Cole'a i Lawlera.

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Chyba Summerslam, bo poziom walk był w miarę(!) dobry, jednak nie zabrakło wpadek.

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

TLC - dlatego, że zobaczyliśmy tylko jedną walkę TLC.

 

25. Najlepszy Finisher

Package piledriver by Kevin Steen

 

26. Najlepszy Theme Song

Zaskakujący wybór, ale lubię tę melodyjkę - Main Event Mafia 2.0

 

27. Kobieta Roku

Wahałem się między AJ a Brooke Tessmacher, ale wybrałem umiejętności, nie urodę. Głos na AJ.

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - mógłbym postawić na koniec Asów i ósemek, na powrót Goldusta, na unifikację pasów, ale nic nie zapadło mi w pamięć i tu powstrzymam się od głosu.

116218737055c51bc30a173.jpg


  • Posty:  147
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2013
  • Status:  Offline

1.Wrestler Roku - Daniel Bryan

2. Najgorszy Wrestler Roku-Jinder Mahal

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel-Brock Lesnar

5. Feud/Storyline Roku - Cm Punk vs P.Heyman i B.Lesnar

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku -Brodus Clay vs Xavier Woods

7. Tag Team Roku - Seth Rollins i Roman Reigns

8. Najgorszy Tag Team - 3MB

9. Największy Postęp - Magnus

10. Najlepsze Mic Skillsy - Bobby Roode

11. Największa Charyzma - CM Punk

12. Najlepszy Cruiserweight-Austin Aries

13. Najbardziej Przereklamowany -

Curtis Axel

14. Najbardziej Niedoceniony -

Dolph Ziggler

15. Najlepsza Gala TV - Summerslam

16. Walka Roku (podać galę) - CM

Punk vs Brock Lesnar -Summerslam

17. Najgorsza Walka Roku (podać

galę) - Orton vs Big Show -Survivor

Series

18. Odkrycie Roku - EC3

19. Rozczarowanie Roku - Dolph Ziggler

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym

manager) - Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym

manager) - Brad Maddox

22. Najlepszy Komentator - JBL

23. Najlepsze PPV (lub inna gala

nietelewizyjna) - Royal Rumble

24. Najgorsze PPV (lub inna gala

nietelewizyjna) - Night of Champions

25. Najlepszy Finisher -Brock Lesnar-Kimura.

26.Theme - Dolph Ziggler (Here to Show the World ). 27. Kobieta Roku - AJ Lee.

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku -

Unifikacja WHC i WWE Champ

-Może zabrzmi to dość arogancko, ale nigdy nie pozwól mówić innym, że nie jesteś świetny...

-This may sound quite arrogant , but I never let tell others that you're not great...

91674922154aff2a817159.jpg


  • Posty:  175
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.07.2011
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan

2. Najgorszy Wrestler Roku - Wes Brisco

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel - Brock Lesnar

5. Feud/Storyline Roku - Rhodesi vs Korporacja

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Aces & Eights vs MEM

7. Tag Team Roku - Cody&Goldust

8. Najgorszy Tag Team - Ghali&Santino

9. Największy Postęp - Big E Langston

10. Najlepsze Mic Skillsy - CM Punk

11. Największa Charyzma - CM Punk

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Sami Zayn

13. Najbardziej Przereklamowany - Magnus

14. Najbardziej Niedoceniony - Antonio Cesaro

15. Najlepsza Gala TV - RAW

16. Walka Roku (podać galę) - CM Punk vs Brock Lesnar (SummerSlam)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Big Show vs Randy Orton (Survivor Series)

18. Odkrycie Roku - Bray Wyatt

19. Rozczarowanie Roku - Dolph Ziggler

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Dixie Carter

22. Najlepszy Komentator - JBL

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - SummerSlam

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Bound for Glory

25. Najlepszy Finisher - Running Knee Daniela Bryana

26. Najlepszy Theme Song - Shield

27. Kobieta Roku - AJ Lee

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Unifikacja pasów


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na początku zaznaczę, że skupię się tylko na WWE, bo tylko ta federację oglądałem regularnie.

 

1. Wrestler Roku

Na podium w mojej głowie ustawiłbym Daniela Bryana, Del Rio i Ortona i to dokładnie w takiej kolejności. Cała trójka miała dobry rok, bo i zdobywała pasy i dawała dobre walki no i po prostu wiele znaczyła w WWE. Wielu pewnie zaskoczy pojawienie isę tu Del Rio, ale ja jestem zdania, że facet jest mega niedoceniany przez fanów. Alberto po odebraniu pasa Zigglerowi i po ponownym heel turnie zaprezentował niesamowitą formę i każdą jego walkę oglądało się z dużą przyjemnością.

A co do zwycięskiego Bryana, to czy trzeba to tłumaczyć? Facet przez cały rok był genialny i był jedną z czołowych postaci dla których co tydzień oglądało się RAW - najpierw w drużynie z Kanem, a potem już jako czołowa postać w pogoni z pasem i w walce przeciw korporacji. Świetny rok Bryana, a myślę, że przyszły może nie być o wiele gorszy, czego też mu życzę ;)

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

Tutaj nawet nie ustawiałem podium bo od początku byłem pewien kogo tu postawię, a jest to The Miz. Jasne, że można stawiać na Khaliego, albo innych nieudaczników, tyle, że oni tacy będą zawsze. Natomiast Miz z w miarę zjadliwej postaci stał się totalnie nijakim i marnym facem na którego ciężko się patrzy. Najgorsze jest to, że praktycznie każdy widział w jego face turnie nadzieję dla jego osoby, a jak się później okazało jego przejście na dobrą stronę spowodowało tylko tyle, że chyba nikt nie miałby żalu, gdyby go zwolnili.

 

3. Najlepszy Babyface

Kolejna kategoria w której nie może być wątpliwości, bo jak inaczej wybrać najlepszego babyface'a jak nie po reakcji publiki? A najlepszą reakcję niewątpliwie dostawał Daniel Bryan. Trzeba powiedzieć, że jest to pewien fenomen. Wcześniej wydawało się, że reakcja ta jest w dużej części od smartowej publiki, ale z czasem "Yes" Bryana opanowało każdą halę i to niekiedy wbrew woli władz WWE. Federacja tak naprawdę nie ma wyboru i muszą promować Daniela. Zabijanie kury znoszącej złote jaja, która jest tak over z publiką na pewno nie jest #BestForBusiness

 

4. Najlepszy Heel

Zastanawiałem się, czy nie zrobić tu wyjątku i nie dać Bully Raya, a nie kogoś z WWE, ale jednak nie (choć przyznaję, że było blisko bym tak zagłosował). Głos oddaję nie na wrestlera, a na HHH'a. Facet na czele korporacji był mega skurwysynem, który nie miał żadnych skrupułów tłumacząc, że wszystko to dla dobra biznesu. Oczywiście, ktoś powie, że HHH nie był tak jednowymiarowy, ale w moich oczach, gdy był zły, to do końca i nie miał żadnych skrupułów. Człowiek nie chciałby mieć takiego szefa ;P Głos na niego oddaję też przez to, że nie potrafiłem znaleźć żadnego fajnego heelowego wrestlera. Orton był spoko heelem, ale jednak większość "skurwysyństw" robiła za niego korporacja. Lesnar też mógłby być jakimś wyborem, ale zrezygnowałem z niego, bo za mało występował.

 

5. Feud/Storyline Roku

Ciężko tak z miejsca coś wybrać, bo nic nie przychodzi mi do głowy od razu. Przejrzałem jednak wszystkie gale PPV (opisy nie całe gale :P) i wyróżniłbym 3 historie: ogólnie Korporację, Punk vs Heyman i Punk vs Taker - ponownie w kolejności w jakiej ustawiłbym to na podium. Korporacja może i miała swoje minusy i sporo rzeczy pociągnąłbym inaczej, ale i tak była najlepszą rzeczą jaką dało nam WWE w 2013 roku. I co ważne, to story to nadal trwa i liczę, że na WM dostaniemy fajne zakończenie tej historii, które pozwoli zapomnieć o wszystkich złych rzeczach jakie tu się pojawiły.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

Może to i dobrze, że tutaj także nic nie przyszło mi z miejsca do głowy? Myślałem nad czymś aktualnym, czyli Miz vs Kofi, ale to za mało znacząca historia, żeby ją to wrzucać. Dlatego też wybrałem Del Rio vs Swagger zakończone walką na WM o pas WHC. Niech o marności tej historii świadczy to, że gdyby nie rożne podsumowania roku to kompletnie zapomniałbym, że taka walka miała miejsce, a przypomnijmy, ten feud ten troszkę też trwał. Podsumowując, kompletnie nijaka historia, która raczej nie powinna mieć miejsca na WM. No i w tym miejscu dochodzę do wniosku, że może i dobrze że doszło do unifikacji pasów, bo może dzięki temu unikniemy takich walk?

 

7. Tag Team Roku

Tutaj ponownie ustawiłem podium, a są na nim Rhodes Family, Team Hell No i The Shield - ponownie w kolejności jak oddawałbym głos ;)

Ogólnie w 2013 roku dostaliśmy poprawę jeśli chodzi o jakość drużyn w WWE. Oby tendencja ta dalej trwała, tak, żebyśmy mogli powiedzieć w 2014 roku, że w końcu dywizja Tagów w WWE została odrodzona. Ale przechodząc do mojego wyboru. Mimo iż wszystkie trzy drużyny dały mi sporo frajdy w tym roku, to nie miałem problemu z wyborem. Hell No był teamem w dużej mierze komediowym, The Shield nie zawsze imponowało, a na Rhodes Family jeszcze ani razu się nie zawiodłem i jest pod mega podziwem tego co pokazują. Cody odżył i znów widzę go jako przyszłego main eventera, natomiast Goldust zgodnie z nagrodami które dostawał w USA udowodnił, że ciągle ma w sobie to coś. Wielkie brawa dla tej dwójki.

 

8. Najgorszy Tag Team

Myślałem nad Khalim i Santino, ale byłby to zbyt oczywisty wybór, tak samo jak głosowanie na Khaliego w drugiej kategorii. Wolałem wybrać więc kogoś, kto oznacza lub oznaczał coś w rosterze, no i padło na Rybaxel. Drużyna byłych Paul Heyman Guyów, zlepiona tylko dlatego, że nie ma na nich innego pomysłu, a w dodatku jest to zlepek bardzo przeciętnych (żeby nie napisać słabych) zawodników. Myślę, że zasługują oni też na tą nominację dlatego, że (tak jak w przypadku The Miza) była nadzieja i człowiek liczył, że coś jeszcze z nich będzie. Niestety później panowie udowadniali jak bardzo się mylimy.

 

9. Największy Postęp

Bez cienia wątpliwości Big E Langston. Jeszcze w czasach feudu Ryback vs Cena postawiłbym tu na Rybaka, ale ten z czasem spoczął na laurach, a wręcz zaczął wracać do słabszej dyspozycji. Jednocześnie Big E zaczął dostawać coraz ważniejszą rolę, stopniowo oddzielali go, najpierw od Zigglera, a potem od AJ, aż w końcu przyszedł face turn i pas IC. Zaskoczony jestem aż tak dobrą postawą Langstona. Gdy się pojawił typowałem, że będzie kolejnym heelem na pożarcie czołowych faców gdy ci nie będą mieli co robić, a wychodzi na to, że już wkrótce to może być jego czas, a rolę jaką mu dawałem dostanie Ryback (którego za to typowałem do roli przyszłości federacji ;P). Jaki ten wrestling potrafi być przewrotny ;)

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk to ciągle najlepszy facet za mikrofonem w WWE. Nie ważne z kim feudował, niezależnie od tego, czy był po stronie dobra, czy zła, zawsze niszczył gadką i przyciągał mnie przed ekran monitora. No i jeszcze jedno, najważniejsze - w WWE mamy wielu wirtuozów mikrofonu, ale to Punk cechuje się niesamowitą swobodą w przemawianiu i improwizacji. Pod tym względem dorównuje mu chyba tylko Jaś.

 

11. Największa Charyzma

Zawsze mam problem z tą kategorią, no bo jak ocenić charyzmę? Tym, że publika je komuś z ręki? Wydaje mi się, że według tego powinno się wybrać najlepszego Babyface'a roku. No to może naturalnością? Tutaj bardziej pasują mi najlepsze mic skille roku. Uznałem więc, że zagłosuję na Johna Cenę, jako na osobę, która wywołuje niesamowitą (nieważne jaką) reakcję i na pewno nie jest osoba o której możnaby powiedzieć, że brakuje jej charyzmy.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Ciężka sprawa, bo Cruiserów mieliśmy w tym roku jak na lekarstwo. Uznałem więc, że niejako za wyczyny w ringu docenię Dolpha Zigglera. Myślałem też o Bryanie, ale facet dostał już wyróżnienie w dwóch kategoriach i wystarczy. No a ja chciałbym docenić Zigglera, które bardzo cenię za umiejętności w ringu.

 

13. Najbardziej Przereklamowany

Kolejne podium, a na nim: Reigns, Ryback i Axel. Głos na Romana tak naprawdę z jednego powodu: WWE już się poznało na pozostałej dwójce i aktualnie w nich nie inwestują, natomiast w Romana na pewno będą inwestować. W moich oczach nie zasługuje on na push i nadaje się tylko do Speara. Szkoda tylko, że z całego The Shield to on jest najbliższy pushu.

 

14. Najbardziej Niedoceniony

Nie zagłosuję na Zigglera, który oczywiście zasługuje na push, ale... o tym w Rozczarowaniu Roku. Zagłosuję na Antonio Cesaro, który ciągle udowadnia, że zasługuje na o wiele więcej niż Tag Team ze Swaggerem. Oczywiście Real Americans nie są źli, ale jednak Cesaro mógłby z powodzeniem prowadzić solową karierę.

 

15. Najlepsza Gala TV

RAW, bo tylko ją oglądałem regularnie. Zresztą samo WWE nas do tego zmusiło, bo SD! już od jakiegoś czasu jest traktowane po macoszemu.

 

16. Walka Roku (podać galę)

Dopiero po przejrzeniu moich wszystkich recenzji gal z tego roku potrafiłem podać najlepszą walkę roku. A to zły znak, bo w poprzednich latach bez problemu potrafiłbym podać najlepszą walkę, a w tym? Trochę lipa. Nie chcę wyróżniać nic na siłę, więc po prostu podam mój typ: Punk vs Lesnar z Summerslam.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

Mam o tyle szczęście, że łatwo zapominam o marnych rzeczach, więc trochę zajęło mi szukanie czegoś naprawdę marnego, a i walki prestiżowej, a nie czegoś oczywistego (na początku przyszła mi na myśl walka w której Mahal i Khali sterowali Kobra Santino, ale nawet nie wiem co to była za walka).

Po poszukiwaniach oddaję głos na Bryan vs Orton z Battleground, a wszystko przez zbiór różnych głupich decyzji kreatywnych.

 

18. Odkrycie Roku

Wybieram Renee Young. Strasznie ją lubię. Taka przyjemna i bardzo naturalna kobitka, która fajnie sprawdza się w wywiadach. Nie widzę jej w jakiejś większej roli, ale też nie chciałbym jej zwolnienia. Po prostu sprawdza się w tym co robi.

 

19. Rozczarowanie Roku

Niestety ale Dolph Ziggler. Nie powiem, że byłem rozczarowany jego title runem, bo jestem zdania, że przez kontuzję nie dostał prawdziwej szansy. Problem w tym (i to mnie rozczarowało), że Dolph przez swoje zachowanie na zapleczu nawet nie dał sobie drugiej szansy. Szkoda, bo mega mu markuję, a facet głupim zachowaniem marnuje swój talent.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Definitywnie Paul Heyman. Genialny manager, genialna postać za mikrofonem, tak naprawdę facet ma wszystko czego byśmy oczekiwali od idealnego managera.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Tutaj jestem zmuszony wstrzymać się od głosu, bo nie chcę dawać nikogo na siłę, a tak jak obiecałem głosy będę dawać tylko na WWE. Po prostu nie było osoby która jakoś szczególnie by mnie irytowała i nie chciałbym jej już oglądać w TV. Zeb Colter niekiedy mnie nudzi, ale ogólnie jest spoko managerem, Maddoxa lubię, Vickie jest mi obojętna, ale podziwiam, że dalej dostaje tak dużą reakcję.

 

22. Najlepszy Komentator

JBL za to, że zawsze ma ciekawego do powiedzenia i nie jest jednowymiarowy. Potrafi być tak samo facowy, jak i heelowy i za to go cenię.

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Myślałem nad Extreme Rules lub Summerslam i głos oddaję na największa galę lata. Ogólnie w tym roku WWE nas nie rozpieszczało i dobrych gal było naprawdę mało. Summerslam miało fajną podbudowę, no i to na tej gali była w moich oczach najlepsza walka roku.

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Paradoksalnie po Summerslam nastąpiła posucha i gale były coraz słabsze. Co mnie zaskakiwało to to, że niby nie mieliśmy Jasia, niby Bryan był na sczycie, niby byliśmy w trakcie najciekawszego okresu - korporacji, a mimo to gale PPV za każdym razem zawodziły. Najsłabszą galą roku w moich oczach było Night of Champions.

 

25. Najlepszy Finisher

Może i nie lubię Romka, ale jego Spear był wręcz miażdżącą bronią. Podobał mi się on zwłaszcza w walkach Tag Team w których Shield wykorzystywało zamieszanie i taktyką "hit and run" wygrywali walki.

 

26. Najlepszy Theme Song

Pod względem klimatu na pewno theme Wyatt Family. Jednak to inny theme rządził w tym roku, a był to theme Fandango. To, co zrobiła z nim publika było czymś genialnym. Sam zachwycałem się tą melodią, choć jest totalnie nijaka. Jednak szał na Fandangoing dopadł i mnie, no i liczę, że jeszcze kiedyś będzie mi dane wykonać to na którejś z gal WWE, razem z sektorem Atti ;)

 

27. Kobieta Roku

Czy można wybrać kogoś innego niż AJ Lee? Moim zdaniem nie. To ona trzyma jakoś dywizję kobiet w tej federacji i tak naprawdę nie widać dla niej żadnej konkurencji, a jeśli już jest, to nie jest związana z wrestlingiem, tylko Total Divas (i jest to trochę smutne). AJ ma tak naprawdę wszystko. Mic skille, wygląd, charyzma, ringskill, no i bardzo fajny finiszer (nawet zastanawiałem się, czy nie dać go do najlepszego finiszera roku). Jak dla mnie AJ może jeszcze długo rządzić kobietami w WWE.

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

Unifikacja pasów tak naprawdę rozkłada na łopatki pozostałe wydarzenia. Przez to, na jakiej gali się to odbywało wielu w to nie wierzyło (w tym ja), ale stało się i miejmy nadzieję, że WWE utrzyma tą decyzję i taki stan pozostanie w federacji przez jakiś czas. HHH mówił, że jesteśmy światkami historycznych wydarzeń, no i trzeba mu przyznać - to było wydarzenie historyczne. Wszystko do czego byliśmy przyzwyczajeni w WWE zostało przewrócone do góry nogami, ale to dobrze. Mam tylko nadzieję, że federacja nie posypie się przez to wydarzenie, a przyniesie ono wiele nowych pomysłów i kreatywni zaczną wymyślać ciekawe rzeczy, bo już nie będą mogli promować ludzi wrzucając im na bark drugorzędnego pasa ;)


  • Posty:  32
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2013
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku-Daniel Bryan

2. Najgorszy Wrestler Roku-Sheamus

3. Najlepszy Babyface-Daniel Bryan

4. Najlepszy Heel-Bully Ray

5. Feud/Storyline Roku-Odejście AJ Stylesa

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku-Powrót Abyssa

7. Tag Team Roku-reDRagon

8. Najgorszy Tag Team-James Storm & Gunner

9. Największy Postęp-Big E. Langston

10. Najlepsze Mic Skillsy-Paul Heyman

11. Największa Charyzma-Daniel Bryan

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)-Sami Zayn

13. Najbardziej Przereklamowany-Roman Reigns

14. Najbardziej Niedoceniony-Dolph Ziggler

15. Najlepsza Gala TV-Raw po Wrestlemanii

16. Walka Roku (podać galę)-CM Punk vs. Brock Lesnar (Summerslam)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)-John Cena vs. The Rock (Wrestlemania)

18. Odkrycie Roku-Big E. Langston

19. Rozczarowanie Roku-Aces & Eights

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)-Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)-Dixie Carter

22. Najlepszy Komentator-Taz

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)-Money in the Bank

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)-Slammiversary

25. Najlepszy Finisher-Spear (Roman Reigns)

26. Najlepszy Theme Song-Fandango

27. Kobieta Roku-AJ Lee

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku-Unifikacja tytułów mistrzowskich WWE


  • Posty:  437
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.09.2010
  • Status:  Offline

zeszłoroczne głosowanie ominęło mnie z powodu bana, w tym roku nie odpuszczę sobie tego. specjalnie nie czytałem wcześniej głosów innych by czasem ktoś mnie nie naprowadził przypadkiem.

 

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan - może nie widzę jakiejś znacznej poprawy w ringu, bo jak wiadomo Daniel jest na takim poziomie jeśli chodzi o wrestling że wiele osób z W i tak powinno mu zazdrościć, to jeśli chodzi o to że publika kupuje go praktycznie w 100%, jest dobry przy majku itd. wystarczy by nazwać go wrestlerem roku. no i oczywiście to że Bryan w tym roku dostał większy push, szczególnie w okolicach lata.

2. Najgorszy Wrestler Roku - spójrzmy na rostery .. właściwie tutaj mógłbym wrzucić każdego i nikogo. niech będzie że Drew McIntyre. słabo sprzedaje swój gimmick rockmana, do tego jego walki to zwykłe obijanie. już nie wspominając o tym że jest jobberem.

3. Najlepszy Babyface - wrzucenie tutaj Bryana byłoby zbyt proste. w tym roku spory progres na tym stanowisku zaliczył Magnus.

4. Najlepszy Heel - Bully Ray. 2013 należał do niego. prowadzenie Asów, w sumie (bardziej werbalny) feud z Hoganem, poniżenie jego córki no i przede wszystkim piękny heel turn. dochodzi również do tego piekielnie dobry wkład przy pracy z mikrofonem. Do You Know Who I'm ?

5. Feud/Storyline Roku - znowu pustka. w sumie to postawiłbym na HHH/Stephanie/Orton vs Cena, Bryan i cała reszta

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Bad Dixie - tak tak, Carterówna źle traktuje pracowników, AJ ucieka z pasem ..

7. Tag Team Roku - Young Bucks - więc twierdzicie że Cody i Goldust to drużyna roku .. okej może w Dablju, ale mówimy to o całym wrestlingu. Rhodesowie wykręcili dwie dobre walki z The Shield ? okej, ale Young Bucksi dobrych walk wykręcili co najmniej 30. bracia zdobyli w 2013 tytuły drużynowe ? okej, ale Nick i Matt w tym samym roku zwyciężyli DGUSA Open the United Gate Championship, PWG World Tag Team Champions, IWGP Junior Heavyweight Tag Team Championship w New Japan oraz wygrali turniej Super Jr. Tag. Nie że ogląda mi się źle Goldusta i jego brata, ale Tag Team roku to bezprecedensowo Young Bucks.

8. Najgorszy Tag Team - pfff, nie wiem, Ascension. ich gimmick mnie rozśmiesza, choć grupa predyspozycje miała.

9. Największy Postęp - w tym roku chyba Daniel Bryan. jednak

10. Najlepsze Mic Skillsy - Paul Heyman ! myślę że gościu potrafiłby sprzedać nawet jajka po terminie

11. Największa Charyzma - chyba Dean Ambrose. Jon doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że to dopiero początek jego sukcesów w W

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - wrzucanie kogoś z WWE tutaj byłoby grzechem. myślę że Prince Devitt. brytyjczyk wciąż wykręca świetne walki o Jr. Heavy title, fajnie że więcej się dzieje wokół niego w NJPW

13. Najbardziej Przereklamowany - Jeff Hardy. ani dobrych prom, ani dobrych walk, ani dobrych .. niczego. a pomyśleć że dwa lata temu głosowałem na niego jako najlepszego heela ..

14. Najbardziej Niedoceniony - strzelę że .. Sami Zyan. okej, pojawia się tam w main eventach NXT, ale to co on potrafi w ringu i jak sprzedaje akcje .. mało kto to posiada.

15. Najlepsza Gala TV - WWE RAW. tygodniówka od ROH może ma lepsze walki, czy tam Impact komuś bardziej odpowiada, natomiast RAW to jedyna tygodniówka którą od x lat oglądam co tydzień, więc wymyślanie tutaj pierdół byłoby nie na miejscu.

16. Walka Roku (podać galę) - nie obejrzałem w tym roku wielu walk, o wielu zapomniałem a właściwie większość jechałem 'przewijaczem'. w pamięć zapadł mi pojedynek Daniel Bryan vs John Cena z tegorocznego Summerslam.

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - wolałbym raczej wspomnieć o walce która zawiodła moje oczekiwania. Team TNA vs Aces & Eights z Lockdown.

18. Odkrycie Roku - Curtis Axel. chciałem gdzieś go upchać, nie wiedziałem za bardzo gdzie, a do odkrycia roku w sumie pasuje. z jobbera zrobili z niego, w miarę, znośnego mid cardera, a jego run z pasem IC i Heymanem u boku był po prostu dobry. nie spodziewałbym się tego po byłym Michaelu McGillicuttym (do tej pory nie wiem czy piszę poprawnie to nazwisko) stąd ta nominacja.

19. Rozczarowanie Roku - spadek w hierarchii Dolpha Zigglera. temat ten jest poruszany zbyt często, w skrócie: nie powinno być tak, że osoby pokroju Zigglera które są właściwie kochane przez publikę muszą jobbować ziomkom jak Kofi czy Miz

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Paul Heyman. - tego nawet tłumaczyć nie trzeba

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Vickie - ten rok był jednym z gorszych dla pani Guerrero. WWE trzyma ją u siebie z litości ?

22. Najlepszy Komentator - JBL dobrze wywiązuje się ze swojej roli, podobnie Lawler. Lubię też słuchać Kelly'ego i McGuinnesa z ROH

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - fajnie oglądało mi się Summerslam 2013.

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Bound for Glory 2013. wybaczcie, ale to co zaserwowało nam TNA w tym roku, to jakaś żenada. poza main eventem - walki pokroju tygodniówki, wystrój gali także jak zwykły weeklies no i trybuny to już w ogóle jakaś padaka

25. Najlepszy Finisher - Knee kick Daniela Bryana wygląda efektownie.

26. Najlepszy Theme Song - jak co roku pod uwagę biorę tylko theme songi które wjechały w tym roku. Patriot od Real Americans.

27. Kobieta Roku - AJ Lee - gdyby wszystkie divy kochały tak wrestling jak AJ ..

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Low Ki kończy karierę

BULLET CLUB FO FO FO FOR LIVE

171853244354245ca8e4f56.jpg


  • Posty:  23
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.04.2013
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku

Daniel Bryan-stwierdzam to z przykrością bo szukałem innego kandydata ale nic mi lepszego do głowy nie przyszło. Zdobył dwukrotnie główne mistrzostwo WWE, cały rok był w Main Eventcie (a jak nie był to kręcił się wokół niego). Swoją obecną pozycje i konieczność wyboru go przez zemnie jest przypadek (Wrestlemania 28 i fani skandujący YES! co spowodowało nieoczekiwaną Bryanomanię) oraz jego talent komediowy w Team Hell No. Uważam nawet że Bryan w 2012 roku był ciekawszy ale owoce tego dopiero zobaczyliśmy w 2013 roku.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

Wade Barrett-tysiąc jeden pomysłów ale żaden nieudany ale nie przez ich denność (no może bad news trochę nieudany) ale przez nieudacznictwo ich wykonawce. Udowodnił swoją beznadziejność najlepiej jak tylko mógł marnując po kolei wszystkie szanse które dawało mu WWE. Przeczuwam że za pare lat wstanie z rana Anglik i pomyśli sobie "miałeś chamie złoty róg'

 

3. Najlepszy Babyface

Daniel Bryan-jest definicją prawdziwego Babyfacea nic dodać nic ująć

 

4. Najlepszy Heel

Matt Hardy-nie musi się wysilać żeby usłyszeć negatywna melodię z ust fanów o której inni heelowie ROH mogą tylko pomarzyć. Oczywiście zawdzięcza to temu skąd przyszedł a nie swoim umiejętnością

 

5. Feud/Storyline Roku

The Rock vs CM Punk-zaskoczyłem?! Cały ja :P (Pan P jak by ktoś nie wiedział ;P). Może i The Rock zostawił zły posmak swoim runem z pasem ale dwóch tak ganianych mówców potrafiło mnie zaciekawić swoją konfrontacją. Zbyt dobrze już go za dobrze nie pamiętam ale z upływem czasu wspominam go bardzo dobrze a właśnie przez pryzmat dobrych wspomnień wybieram najlepsze walki/ feudy

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

John Cena vs Alberto Del Rio-pewnie były i gorsze feudy ale najbardziej drażnią mnie te które są prowadzone tylko z przymusu ważności tytułu a tak na prawdę nie ma na te story pomysłu i jest to tylko przystanek do kolejnego pretendenta

 

7. Tag Team Roku

The Young Bucks-niekwestionowani królowie tej dywizji pod względem efektowności ale ich zalety nie kończą się na tych związanymi z ringiem bo posiadają charyzmę którą w świetny sposób wykorzystują

 

8. Najgorszy Tag Team

Tons of Funk-o dzięki ci Boże że to już koniec tego żałosnego teamu bo nic nie pokazali pozytywnego a irytowali swoimi tańcami bardziej od ciamkania pana Kaczyńskiego

 

9. Największy Postęp

Daniel Bryan-wybił się z dywizji tag team do Main Eventu niczym Kane z pod ringu

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

CM Punk-ma najlepsze gadane w obecnym pro wrestlingu

 

11. Największa Charyzma

Vince Mcmahon-wybór dziwny bo było w tym roku bardzo mało ale ilekroć się pojawi jego charyzma oślepia mnie przez monitor

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Willie Mack-przy swojej nie przeciętnej masie na high flyera "wymiata" w ringu i powietrzu.

 

13. Najbardziej Przereklamowany

Wade Barrett-wyjaśnienie mojego wybór pasuje kategorii " Najgorszy Wrestler Roku" znajdują się tam te same zarzuty

 

14. Najbardziej Niedoceniony

Antonio Cesaro- posiada wszystko oprócz Mic Skillsów z porządnym managerem u boku może osiągnąć wszystko w solowej krajerze

 

15. Najlepsza Gala TV

RAW-co roku czerwona tygodniówka wygrywa AWA posiadając wciąż te same argumenty wiec komentarz jest zbędny

 

16. Walka Roku (podać galę)

CM Punk vs Brock Lesnar (SummerSlam)-chłopaki sprzedali kawał dobrej historii można było poczuć że ta walka ma znaczenie, że walczą o coś. Dawid vs Goliat w czasach współczesnych :)

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

Mark Henry vs Ryback-pompowali balon że będzie stracie gigantów oraz że to będzie wielki Wrestlemania moment Rybacka który wyniesie Henryego na barki. Tak w zasadzie to to wszystko był wiec w czym problem? A no w tym że booking tej walki był tragiczny (coś ala Goldberg vs Lesnar) miał być wilk syty i owca cała a wyszło że owcy nie ma i wilk głodny bo co znaczył moment Rybacka po przegranej walce i co dało Markowi zwycięstwo skoro to Ryback poszedł walczyć o mistrzostwo WWE?!

 

18. Odkrycie Roku

Big E Langston-nikt się nie spodziewał tak dobrze radzącego sobie Langstona. Obecnie jest niczym Son Gohan w Dragon Ball Z któremu koloruje się świetlana przyszłość (oby nie skończył jak porównanie które przytoczyłem :P)

 

19. Rozczarowanie Roku

Ryback-Na początku roku miał być to dużym gracz potem miał być statysta dla Goldberga a obecnie ma isc w zapomnienie

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Paul Heyman-wykonuje swoją pracę wzorowo ponieważ wypromował każdego swojego podopiecznego

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Za dużo ich jest żeby wybrać jednego

 

22. Najlepszy Komentator

JBL-cięta riposta i poczucie humoru zagwarantuje mu wygranie w AWA

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

PWG BOLA-trudno jest to opisać w paru zdaniach porostu trzeba to zobaczyć. Ta gala oferuje nam wrestling w szerokim tego słowa znaczeniu od komedii do powagi, od high flingu po powerhous do wyboru do koloru :)

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

WrestleMania 29-nudy nudy nudy. Słabe podbudowy walk, same pojedynki ringowo też sssały. Miałem wrażenie że "największa ze scen" została olana jak pies w schronisku

 

25. Najlepszy Finisher

nie mam pojęcia

 

26. Najlepszy Theme Song

Triple H "King of Kings"-I nie wiem czy zostanie zaliczone bo ten utwór już kiedyś posiadał HHH. Piosenka genialna czuje moc niczym John Cena przy come becku jak Triple H wychodzi do ringu

 

27. Kobieta Roku

AJ Lee-wyprzedza swoje koleżanki o lata świetlne pod każdym względem (no może oprócz masy mięśniowej i wzrostem ;) )

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

Unifikacja pasów-wielki wydarzenie a przykładem potwierdzającym mój wybór jest fakt jak często wspomina się o poprzedniej unifikacji jako o wielkim wydarzeniu w historii WWE

 

Pozdrawiam Pan P :twisted:


  • Posty:  10 250
  • Reputacja:   270
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Wrestler Roku - Daniel Bryan

 

Świetny rok w wykonaniu Koziołka, który owinął sobie dookoła małego palca fanów, dawał niezłe walki i wywalczył sobie taką pozycję, że zajobowano mu czysto ze Złota samego Cenę na Summer Slam. Cieszy to tym bardziej, że Danielson osiągnął to wyłącznie dzięki samemu sobie, nie mając za sobą jakiegoś wielkiego poparcia oficjeli WWE. Szacun z mojej strony.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - Joseph Park

 

Nie trawię Parka na maksa. Chujowy w ringu, grający totalną memeję, która za cholerę nie jest zabawna (choć na to się sili), walący szablonowe walki (dostaje w dupę aż nie zacznie krwawić, a później łapie "berserker's mode" i "hoganuje"), których się nie daje oglądać. Facet jest facem, a wkurwiał mnie swoją postacią bardziej niż najgorszy heel. Bardziej irytujący niż Khali, a to należy koniecznie wyróżnić w tej nominacji.

 

3. Najlepszy Babyface - Daniel Bryan

 

Powiem tak - to prawdziwy ewenement żeby jakiś face potrafił swoją postacią i skillsami ująć zarówno marków jak i smartów. Danielsonowi się to udało rewelacyjnie (pop jaki dostaje jest wręcz niesamowity) i nominacja w tej kategorii należy mu się jak psu buda.

 

4. Najlepszy Heel - Bully Ray

 

Mocnym kandydatem był też tu Lesnar, ale on za rzadko występował, by gwizdnąć tą nominację Bałwankowi. Ray to najjaśniejszy punkt zjebanego angle z Asami i Ósemkami i ogólnie TNA w tym roku. Heel "naturalny" (coś jak Randal), zły do szpiku kości, co się po prostu czuło, a każde jego promo było pierwsza klasa. Świetny rok Bully'ego, który w końcu też dostał należące mu się Złoto.

 

5. Feud/Storyline Roku - Koziołek vs. Zarząd

 

Wybór drogą eliminacji, bo ten feud za specjalnie to mi dupy nie urwał, ale w tym roku nie było w tej materii żadnego hitu, jakie ostatnio - raz do roku - fundował nam Vince (ogólnie była tu posucha), a więc skoro muszę coś wybrać, niech już będzie "Bryan vs. Trypel i Spółka"

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Unifikacja pasów

 

Jak można tak zjebać storyline z tak ważnym ruchem dla Fedki, jak unifikacja pasów? :shock: Przecież to był materiał na main event WrestleManii, a rozwiązano to na podrzędnym PPV, po kretyńskim angle'u, gdzie wyszedł jeden baran, powiedział że jest lepszym Mistrzem od drugiego i postanowili to rozstrzygnąć w walce unifikacyjnej :roll: Jestem pod wrażeniem finezji Kreatywnych. Totalne rozczarowanie, tym bardziej że ludzie czekali na to od lat (ja osobiście - nie, ale inni - owszem).

 

7. Tag Team Roku - The Young Bucks

 

Killerzy tak pod kątem ringowym, jak i rozrywkowym. W tym roku ich przewaga nad resztą tag'ów, czy to na scenie Indys, czy mainstreamowej, tylko się jeszcze bardziej pogłębiła. Team, który nawet jak daje słabsze - jak na siebie - walki, to w porównaniu z innymi "dwójkami", są to walki co najmniej zajebiste.

 

8. Najgorszy Tag Team - BroMans

 

Jako komediowy twór, to bym ich jeszcze strawił, ale że dostali tagowe złoto, w Fedce, gdzie jednak ponoć "wrestling matters", to dla mnie normalnie załamka. Jasne, że mogłem tu wskazać jakąś hybrydę pokroju Khali/Santino, ale oni przynajmniej nie byli pushowani.

 

9. Największy Postęp - Adam Cole

 

Korciło mnie, aby wskazać tu Goldusta, który przeżywa drugą młodość i jest pod każdym względem (ring, show) lepszy niż był kiedykolwiek w WWF/WWE, ale głos leci na gościa, który zdobył Mistrzostwa w dwóch najważniejszych Federacjach Indys w USA (RoH, PWG). Jak wiadomo - tam tytułów nie dają z dupy, a więc wyróżnienie w tej kategorii dla Cole'a jest wręcz obowiązkowe.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - HHH

 

Huntera można nie lubić, ale kiedy wyłaził z majkiem w łapie i strzelał nawijkę - czy to promo, czy jakiś segment - kradł show i kasował swoich współmówców (jeżeli takowi obok byli). Świetnie się go słuchało. Facet w tej kwestii jest niesamowicie wiarygodny i na luzie potrafi kupić sobie słuchacza.

 

11. Największa Charyzma - Kevin Steen

 

Obowiązkowo. Kev jak nikt potrafi wchodzić w interakcje z fanami. Nie ważne, czy jest face'em czy heelem, "bycie over" w jego przypadku, to po prostu inny wymiar. Ludzie jedzą mu z ręki i "kręci" ich reakcjami jak tylko chce.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - Austin Aries

 

Niesamowicie efektowny i efektywny, bez względu na to, czy trzeba "pofruwać", czy postawić na więcej techniki w ringu. Jeżeli do tego dodamy zajebiste odgrywanie gimmicku, niesamowity talent rozrywkowy i kapitalne mic skillsy, to A Double jest tutaj niemal bezkonkurencyjny (a przynajmniej w main streamie).

 

13. Najbardziej Przereklamowany - Curtis Axel

 

Korcił mnie Ryback, ale nagrodę zgarnia Młody Perfect - facet który dostał prestiżowego "menago gwiazd" (Heyman), pas IC i push, a klecił w ringu totalne sleepery, na majku przynudzał i nie potrafił wykorzystać danego przez fanów kredytu zaufania, którym został obdarowany za słynne nazwisko. Jeden z największych niewypałów Vince'a w mijającym roku.

 

14. Najbardziej Niedoceniony - Antonio Cesaro

 

Świetne warunki fizyczne, takie też ring skillsy, majkowo niezły + fani go kupują, a facet został udupiony w tagu, gdzie się marnuje jobując. Jeden z największych baboli Vince'a, zaraz obok sklerozy, że ma się w rosterze kogoś o ring skillsach Tysona Kidd'a.

 

15. Najlepsza Gala TV - RAW

 

Drogą eliminacji, bo "Czerwoni" za często to dupy też mi nie urywali.

 

16. Walka Roku (podać galę) - Cena vs Bryan, Summer Slam

 

Jeżeli mam być szczery, to w tym roku, w main streamie nie było żadnej walki, którą z biegu bym tu mógł wskazać (a we wcześniejszych latach tak właśnie było) jako coś na prawdę miażdżącego jajca, dlatego też mój wybór jest tu ponownie "drogą eliminacji".

 

Świetny main event i rzadkie starcie face vs face. Powim szczerze, że Dragon był tak mocno bookowany i tak często marszczył Jaśka, że zacząłem się obawiać, że jednak na koniec mogą się pokusić o szok i dać jednak wygrać BezCennemu. Na szczęście Vince dokładnie wiedział co jest w tym momencie right thing i bookuje Danielsonowi czyściuteńki (tego nawet nie dostał Punk!) pinfall na Cenie i to po walce w której underdog zdrowo przeważał :shock:

Dlaczego nie Punk vs. Lesnar? Bo akurat po tej walce spodziewałem się więcej, a zwłaszcza trochę lepszej części początkowej (trochę mniej "squashowej"), a tutaj było im dalej - tym lepiej (trochę za wolno się to rozkręcało).

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Total Divas vs Inne Divy - Survivor Series

 

Wiedziałem, że oddanie drugiego, jednego z zaledwie dwóch na tym PPV, takiego gimmick matchu kobietom to pomyłka (to nie szowinizm, ale znajomość bookingu i skillsów Pań u McMahona), ale nie myślałem, że aż taka. Gdybym był szkoleniowcem, to puszczałbym tą walkę przyszłym bookerom, jako przykład "jak nie powinno się rozpisywać pojedynków". Totalne gówno. Festiwal skończeń z dupy i finiszerów, które leciały, jeden po drugim, bez ładu i składu. Totalny chaos i festiwal kiepskich spotów. Żenada jednym słowem.

 

18. Odkrycie Roku - The Shield

 

Świetna, mocarna stajnia z trzema indywidualnościami (powerhouse, fruwajec i brawler), która w pewnym momencie totalnie zdominowała WWE, a o jej destrukcyjności przekonywali się najwięksi main eventerzy z Takerem na czele. Świetny pomysł i sposób na wypromowanie trzech rookies w głównym rosterze.

W prawdzie Tarczownicy zadebiutowali już pod koniec roku 2012, ale ich największy "rozkwit" i push, to właśnie mijający rok, w który zdrowo rządzili.

 

19. Rozczarowanie Roku - Chris Hero

 

Zawodnik, który poza gabarytami, był w każdej materii lepszy od Castagnoli'ego w KoW i liczyłem, że ma jeszcze większe szanse na karierę u McMahona niż Cesaro, a który przez swoje olewactwo i brak profesjonalizmu w podejściu do tematu, wyleciał z WWE. Fatalnie Panie Hero. Niewykorzystane szanse lubią się mścić.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - HHH

 

Tak, Tryplak w tym roku zakasował samego Heymana. Świetne odgrywanie skurwysyna-szefa, który jest jednak nie do końca jednoznaczną postacią, bo swoich wyborów dokonuje "dla dobra biznesu" i momentami potrafi także napsuć krwi heelom. Segmenty z Nochalem to były na galach największe perełki w tym roku.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Dixie Carter

 

Od dziś drewno nowe ma imię. Nie przekonująca zarówno jako face i jako heel, z mic skillsami na poziomie deklamowania "Lokomotywy" w przedszkolu. Niestety, nie każdy szef jest medialny jak McMahon i nie każdy powinien się pchać do TV.

 

22. Najlepszy Komentator - JBL

 

Uwielbiam jego niejednoznaczność (potrafi zajebiście heelować, ale też momentami pogadać dość face'owo) i złośliwe, kpiące komentarze. Zdecydowanie wyróżnia się na stołku komentatorskim.

 

23. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - SummerSlam

 

Najlepsze PPV tego roku u McMahona. Dostaliśmy 3 świetne walki (main event, Lesnar i Punk, ADR i Christian), a reszta - poza openerem i walką pań - była dość strawna, choć dupy nie urywająca. Poza tym Gwiazda Indys jedzie CZYSTO Cenę ze Złota... Jak czegoś takiego nie docenić? :wink: Moja ocena: 3+/6 (a dawno nie oceniłem tak wysoko PPV w mainstreamie)

 

24. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Survivor Series

 

Geeez, co za fatalne PPV... Poza openerem, który i tak był dość przeciętny, cała reszta to albo dno, albo metr mułu pod nim. Brak jakiejkolwiek walki, którą mógłbym z czystym sumieniem nazwać choćby "dobrą". Moja ocena tego PPV to 1+/6, a więc najsłabsza z wystawionych w tym roku.

 

25. Najlepszy Finisher - Black Widow (AJ Lee)

 

Fajny sub, bardzo płynnie i efektownie zakładany przez Pchełkę. Świetnie to wizualnie wygląda (chciałem tu wskazać coś nowego, bo w innym przypadku musiałbym wytypować standardowo Package Piledriver'a Steena, który jak co roku miażdży system).

 

26. Najlepszy Theme Song - Kevin Steen "Unsettling Differences"

 

Świetna nuta, idealnie pasująca do wjazdu do ringu, którą zajebiście mi się słucha tak przy wejściach Steena, jak i saute - odpaloną sobie z mp3

Innym mocarnym kandydatem był Broken out in love - theme Wyattow. Ogólnie sam w sobie kawałek jest przeciętny, ale genialnie wręcz komponuje się z klimatycznym wejściem do ringu Bray'a i Spółki. Tak jak nie mam chęci go sobie odpalać z MP3 (stąd też mój wybór padł na muzę Steena), tak przy wejściach Wariatów słucham go z niekłamaną przyjemnością. Idealnie pasuje do tych psycholi :wink:

 

27. Kobieta Roku - AJ Lee

 

Totalna dominacja. Diva kompletna - atrakcyjna, świetna ringowa, genialnie odgrywająca gimmick, potrafiąca odpalić pipe bomb'a na majku i odpowiednio przypushowana. To by zdecydowanie JEJ rok, który kończy nadal (pomimo siupów na backu) ze Złotem na bioderkach!

 

28. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Danielson czysto pokonujący Cenę na Summer Slam

 

Uczciwie to powinienem wskazać tu unifikację pasów, ale zostało to przeprowadzone tak kalecznie (patrz punkt nr 6), że jak dla mnie to zepsuto cały efekt i podniosłość tego wydarzenia.

Mój wybór, to koronacja pushu Dragona i rozpisanie mu całkowicie czystego (czego nie uświadczył nawet Punk) pojechania Jaśka (i to w klasycznym pojedynku, a nie żadnym gimmick matchu), co jest totalnym ewenementem dla wrestlera, który nie ma jeszcze pozycji "zatwardziałego main eventera". Wydarzenie, które pozwoliło mi kompletnie zamarkować.

 

Zabrakło kategorii "Najlepszy Gimmick", ale tu i tak wygrałoby Wyatt Family i to w squashu :wink:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 74 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 17 997 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 551 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 874 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • rtjftdjtf
      Na 99% Stone Cold i Ric Flair odegrają jakąś rolę w tej walce albo przynajmniej jeden z nich i wiem, że to brzmi jak jakiś fantasy booking ale sami niedawno w wywiadach i wpisach to teasowali i ich pojawienie ma jakiś tam sens w tym wszystkim. No i jeszcze sam The Rock musi być w to wszystko jakoś zamieszany na samej WrestleManii bo od czasu Elimination Chamber ślad po nim zaginął.  No ale zobaczymy co z tego będzie i w ogóle dziwne też to jest, że nie ma w tej walce żadnej stypulacji, chociaż z drugiej strony jakby dodali jakieś No Disqualification to by automatycznie zaspojlerowali, że będzie jakaś ingerencja.
    • CzaQ
      Ja tam do niej coś mam.      Wzwód  
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #653 Data: 31.03.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: London, England, UK Arena: The O2 Format: Taped Data emisji: 03.04.2025 Platforma: Peacock Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • KPWrestling
      Zapraszamy na Wrestlingowy obóz letni KPW 2025! Zwiastun wrestlingowego obozu letniego organizowanego przez federację KPW. Gdynia, 14-27 lipca 2025Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • KPWrestling
×
×
  • Dodaj nową pozycję...