Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Vttitude #32 - Matt i jego bóle dupy (+18) / KONKURS ŚWIĄTEC


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 199
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

http://www.attitude.pl/gfx/vttitude.png

Matt2Hot nigdy się nie zmieni, niczym Korwin próbuje przekonać was do jedynej słusznej drogi wolnorynkowego Puroresu,Indysu jak i Lucha Libre, jego zdanie jest niezmienne od lat i to się ceni, w dodatku chyba odstawił leki lub brał lekcję aktorstwa od...


... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-vttitude-32-matt-i-jego-bole-dupy-18.html
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/34474-vttitude-32-matt-i-jego-b%C3%B3le-dupy-18-konkurs-%C5%9Bwi%C4%85tec/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • sixter

    2

  • Matt2Hot

    1

  • wowza

    1

  • John Whisper

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  56
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.03.2012
  • Status:  Offline

ja mam 16 lat i jakoś nie jestem fanem WWE wole indy i lucha libre :P

  • Posty:  465
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Ehhh po co się wypowiadać o fanach którzy żrą gówno, wiedząc że to gówno, ale będą twierdzili co innego? Już kiedyś robiłem Vttitude na temat fanów wrestlingu. Mało który potrafi przyznać przed sobą że należy do grupy nazwanej przeze mnie "sadomaso WWE". Każdy będzie uciekał do bzdurnych usprawiedliwień typu sentyment, przyzwyczajanie itd. I im nie przemówisz. Najlepszy element tego jest to że to się tyczy głównie smartów którzy nie potrafią zrozumieć że jak ogień parzy to się go nie dotyka bo to sprawia ból, ale zamiast tego w tematach o WWE czy TNA widzimy te same (głównie smartowskie) nicki które narzekają na to samo i tak przez ostatnie kilka lat. Żaden sobie nie odpuści wiedząc że nic się nie zmieni w jego "ulubionej" federacji. Więc skoro ci ludzie nie potrafią sobie poradzić sami z sobą nie ma sensu polecanie im czegokolwiek. To ma sens jak taka osoba w końcu zrozumie że dana federacja nie jest dla niego, niestety 90% nadal będzie jadło te "gówno w panierce" (tak swoją drogą patrząc na anegdotę nie dziwie się dlaczego zwiesz się korwinem wrestlingu) i sobie to będzie usprawiedliwiało, ale z drugiej strony komu zawadzają takie osoby? Po co bóldupkować o nich? Jeśli nie możesz niczego zdziałać to się z tym pogódź. Nigdy nie zrozumiem bólu dupy i hejtu na smarków, smartów i innych śmiesznych grup na forach. Niech sobie każdy siedzi w swoim temacie i niech tam sobie w wzajemnym kółku narzekają non stop na to samo mówiąc jak by to byli lepszymi bookerami, managerami, wrestlerami i ogólnie większymi geniuszami biznesnowymi od samego Vinca, ale marnują swój potencjał na forum. Główny problem z fanami jest taki że większość nie rozumie i prawdopodobnie nigdy nie zrozumie wrestlingu i tak jest od lat i trzeba się z tym pogodzić. Oczywiście jest cały wachlarz innych fanów którzy np. w tym gównie potrafią dostrzec piękno, ale to nie o nich. W końcu nagrałem cały odcinek o fanach, starczy słów.

  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Ja mam pytanie , czy umiesz się wypowiadać nie wtrącając "kurwa" co drugie słowo ? nie da się tego sluchać . Ogólnie masz racje w tym co mówiłeś ale forma w jakiej to przekazałeś = dno

  • Posty:  3 709
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.10.2010
  • Status:  Offline

Wysłuchałem tego odcinka i musze przyznać że strasznie dużo flustracji z siebie wylałeś. Bo negatywne opinie na temat fanów wrestlingu przewijałeś z tak ogromną liczną przekleństw, że nawet ja, jako człowiek używający często takich słów, nie jest w stanie się z tym równać. Ale odcinek nie był zły, chociaż nie rozumiem jednego. Jak możesz uważać że TNA po odejściu Hogana stało się gorsze? Serio? Wielu ludzi na to czekało, bo Hogan wiele rzeczy robił pod siebie i swoją córeczkę, którą nie wiadomo po co pchał na wizję. Naprawdę lubiłeś oglądać Brooke na wizji, nieudolnie odgrywającą swoje segmenty i biorąca ślub z Bullym? Przecież to taki sam mierny poziom rozrywki jak na niektórych galach WWE. Choć akurat nieudany ślub Bryana z AJ był o wiele lepszy. Mówisz że szanujesz stare gale TNA i jednocześnie brakuje Ci Hogana? To jest pewna nieścisłość i wielkie nieporozumienie. Bo w starym TNA był sześciokątny ring, a to przecież dzięki durnemu pomysłowi Hogana wymienili ten wyjątkowy element na coś stosowanego powszechnie. Bo czworokątny ring ma większość federacji, a sześcio bardzo mało. Wspominałeś o AAA, tak wiem że oni mają taki ring, próbowałem nawet zacząć oglądać ich gale, ale nie przypadły mi do gustu. A wracając do TNA i Hulka, to za jego czasów sprowadzono najwięcej przygasłych gwiazd, które zostały wyrzucone z WWE i zrobiono z nich wielkie gwiazdy. Czasy Hulka były dobre? Powiedz że pojawienie się Flaira też? I te walki starych dziadów blokujące miejsce młodym i utalentowanym zawodnikom. Może to co powiem nie będzie trafne, ale często jest tak, ze jak się jest gwiazdą wrestlingu to albo się umiera w młodym wieku albo wiecznie pcha się tyłek do wszystkich możliwych federacji żeby zarobić, a nie zawsze daje się za to swoje serce do wrestlingu i robi się to na odczepnego. Czytaj Flair, który jest dla mnie frajerem do setnej potęgi. WM 24 była pierwszą , którą widziałem i śledziłem na bieżąco feudy, które do niej prowadzą. Skoro był prowadzony feud o karierę Flaira i przegrał tą walkę, to dla mnie jest jasne, że skoro się zgodził na coś takiego, to prędzej nogi powinny mu spłonąć niż zdołałby znów założyć na nie buty wrestlingowe. Ale nie, kolega Hulk woła, to trzeba pakować manatki i iść psuć wizerunek TNA. Bo nie oszukujmy się, ani Hulk ani Ric, oprócz zrobienia burdelu w federacji i wysępienia dużej liczby kasy poprzez swoje wypłaty, nie zrobili nic, co byłoby dobre dla tej federacji. Bo przecież ratingi nie wzrosły, fanów wręcz z aren ubyło, a niektórym, w tym mi, niedobrze się robiło na jego widok. Teraz przynajmniej w TNA jest okres, w którym ani nie ma Hulka, ani nie ma Asów, więc nie męczy się na siłę rzeczy, które już się przejadły i należało je skończyć wcześniej niż to się stało. Przez erą Hogana jeśli już do TNA przyszły jakieś byłe gwiazdy WWE to przynajmniej dodawały jakiejś wartości, czyt. Kurt Angle. A poza tym co się w tym czasie stało z X Division? Za to powinni mu zakazać pokazywania się nawet przy jednoosobowej publiczności. A i tylko tak mądre pytania Ci przesyłają, czy specjalnie wybierasz najgłupsze?

  • Posty:  12
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.05.2012
  • Status:  Offline


  • Posty:  9
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.11.2013
  • Status:  Offline

Powiem to tak: Uważam że Attitude era była lepsza od modern ery ale czy to przypadkowo nie jest tak że ludzie lubią narzekać? Dobra Stone Cold jego pogrywki z Vincem Mankind spadający z klatki wprost na stół komentatorski, pojedynek HBK'a z powyżej wymienionym panem w roku 1997 tak to było zajebiste ale jestem typem który właśnie potrafi dostrzec nawet w tej erze piękno... chociażby nie poczuliście dreszczyku emocji podczas walki CM Punk vs John Cena na Money in the bank kiedy to Punk miał odejść? Nie widzieliście piękna w walkach Randy'ego Ortona z Christianem? Nie byliście zaskoczeni kiedy nie dalej niż kilka miesięcy temu Triple H wykonał na Danielu Bryanie pedigree tym samym pozbawiając go pasa? Bo ja tak. Może to tylko moje zdanie ale wciąż widzę w tym potencjał. Co do TNA nie za dobrze się tam dzieje muszę przyznać federacja ma kłopoty finansowe i popieram zdanie że Flair i Hogan tej federacji zaszkodzili ( trzeba wiedzieć kiedy skończyć ) i może stare TNA było bardziej ,,Awesome'' niż the Miz ale czy nie poczuliście tej energii kiedy Aj Styles wyszedł ,,from out of nowhere'' aby walczyć z ósemkami? kiedy usłyszeliście ,,Im ready to fly'' i zobaczyliście jego wejściówkę? Nie dbam o Hogana Flaira i innych staruszków (nie licząc Stinga) ale nie wyobrażam sobie TNA bez tego fenomenalnego.

  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.10.2009
  • Status:  Offline

Z góry przepraszam za wulgaryzmy, nieodzowny element każdego bólu dupy a ja jako prosty chłopak bez szkoły i kultury już taki jestem . Następnym razem psostaram się ugryść w język przy takim kontrowersyjnym temacie.

 

Kowal90 - Nie powiedziałem że przed odejściem Hogana było lepiej tylko to że te działanie z wywaleniem tego żywego trupa i jego ziomeczków wcale nie pomogła federacji, bo czuję się jakby gdzieś tam jakiś malutki Russo dalej bookował ten syf Kopia Alberto Del Rio też robi swoje - ZARAZ ZARAZ czasami nie było takiego już storyline'u z Jayem Lethalem który urwał się z dupy po 2 walkach i malutkim feudzie z Flairem ?. DObrze że Hogan odszedł, ale wg. mnie to poprawiło tą federacje tylko w minimalnym stopniu.

 

Tak dostałem tylko takie pytania - nie wiem czy to od debili, czy ewidentny troll.

Edytowane przez Matt2Hot

  • Posty:  1 066
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

lubie M2H, ale link do tego filmiku nie powinien być na stronie głównej bo jego treść nie licuje z powagą poważnego serwisu. Do mnie nawet trafia ta argumentacja i zgadzam się z większością tez. ALe jak już kiedyś pisałem, taki styl to nie jest to co powinno cechować oficjalny materiał portalu. Jak są skoki narciarskie to dziennikarz o Kubackim nie mówi że spierdolił. Oczywiście tak mysli, ale nie może tego powiedzieć.

  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Matt nie daj się hejterom! (ale będzie atak, że nie wiem co to hejter itd za chwile) :twisted: - dalej dawaj takie show i używaj jeszcze więcej przekleństw, mi się bynajmniej wtedy jeszcze lepiej ciebie słucha. A ci co są tacy wrażliwi na "kur..." to zawsze jest taka opcja...jak nie odpalanie video Matta. :)

 

 

Z góry przepraszam za wulgaryzmy, nieodzowny element każdego bólu dupy a ja jako prosty chłopak bez szkoły i kultury już taki jestem . Następnym razem psostaram się ugryść w język przy takim kontrowersyjnym temacie.

Pierwszy błąd.


  • Posty:  2 861
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2004
  • Status:  Offline

Obejrzałem 3 ostatnie odcinki Vttitude niestety każdy wyłączałem przed czasem :( poziom tego jest tragiczny jak nie nuda to kurwy i inne przekleństwa :( Dziwię się że jest to reklamowane przez portal :shock: Sorry ale takie jest moje zdanie ...

  • Posty:  4 517
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline

Bardzo fajnie się to słuchało, mi jakoś przekleństwa nie przeszkadzają, temat ciekawy jednak mimo wszystko wiele osób będzie żarło to gówno ze smakiem :) (w tym ja) :)

  • Posty:  1 955
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.11.2010
  • Status:  Offline

Czasy Hulka były dobre? Powiedz że pojawienie się Flaira też? I te walki starych dziadów blokujące miejsce młodym i utalentowanym zawodnikom. Może to co powiem nie będzie trafne, ale często jest tak, ze jak się jest gwiazdą wrestlingu to albo się umiera w młodym wieku albo wiecznie pcha się tyłek do wszystkich możliwych federacji żeby zarobić, a nie zawsze daje się za to swoje serce do wrestlingu i robi się to na odczepnego. Czytaj Flair, który jest dla mnie frajerem do setnej potęgi. WM 24 była pierwszą , którą widziałem i śledziłem na bieżąco feudy, które do niej prowadzą. Skoro był prowadzony feud o karierę Flaira i przegrał tą walkę, to dla mnie jest jasne, że skoro się zgodził na coś takiego, to prędzej nogi powinny mu spłonąć niż zdołałby znów założyć na nie buty wrestlingowe. Ale nie, kolega Hulk woła, to trzeba pakować manatki i iść psuć wizerunek TNA. Bo nie oszukujmy się, ani Hulk ani Ric, oprócz zrobienia burdelu w federacji i wysępienia dużej liczby kasy poprzez swoje wypłaty, nie zrobili nic, co byłoby dobre dla tej federacji.

 

Akurat ze wszystkich dziadów, którzy pojawili się w TNA do Flaira nie można mieć żadnych zastrzeżeń. On nie przyszedł do nich karmić swoje ego kosztem młodych talentów, a wręcz przeciwnie. Jay Lethal niesamowicie się na nim wybił i to tylko wina TNA, że nie zrobili z niego większej gwiazdy, a nie tylko skakajca z X Division (KAPITALNE segmenty z Nature Boyem i wygranie z nim walki na Victory Road 2010. Chyba nawet poddał go po figure four, ale mogę się mylić). Flair nie marnował czasu również będąc mentorem Fortune. Na pewno dołożył swoją cegiełkę do udanych karier solowych członków Beer Money. Kazarian od tamtej pory również stał się bardziej pewny, choć to też zasługa Danielsa. Flair został poddany w Lethal Lockdown matchu i przegrał feud ze swoim uczniem - Stylesem. Jedyny raz był z nim problem pod koniec przygody z TNA, kiedy to wyszedł poza skrypt Gut Checka i przepchnął do rosteru Alexa Silvę, ale to już raczej był efekt tego, że chciał odejść z TNA. Także jak widać Ric zrobił wiele dobrego dla Dixielandu. Przez cały swój pobyt w federacji z Orlando nie pchał się za wszelką cenę na pierwszy plan. Nie przypominam sobie nawet, żeby wygrał choć jedną walkę. Jeżeli już można mu coś zarzucić, to tylko to, że często zbyt obficie krwawił.


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Z jednej strony masochiści WWE to bardzo częste zjawisko i może irytować ale z drugiej strony ślepo zapatrzony fan na puro i lucha jest jeszcze bardziej irytujący.

Nie mam nic do M2H ale odnoszę wrażenie że gloryfikuje federacje puro i lucha libre nie ważne co by zrobiły.

Jedyne co z tego odcinka można wynieść to: WWE to gówno, wszystko inne lepsze, puro najlepsze.


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Faktycznie język trochę przegięty. Parę przekleństw nie przeszkadza, ale tu było tego trochę więcej.

Tyle dobrze że treść jest w porządku. Każdy powinien sobie zerknąć na inne fedki niż mainstreamowe i poszukać czegoś dla siebie[i M2H pokazuje, że PWG to nie jest jedyna dobra indy feda!].

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Już w AEW nie mógł korzystać z tego ring name prawa ma bodajże AAA podobnie jak do Penatgon Dark ma Lucha Underground dlatego w AEW pojawił się chwilowo jako Penta Oscuro. Sam debiut fajny, ale theme song mógłby być lepszy. Co do singlowych szans nie wiem czy większych nie ma jego młodszy o 5 lat brat Rey Fenix starcie dwóch Reyów tam są $$$. Spoko iż mówią , że był mistrzem w TNA czy Lucha Undergrund co było około 7 lat temu a nie wspominają o tytułach w AEW( czyli kolejne lata kariery nic nie robił i dlatego jest jednym z największych obecnie wolnych agentów) tak wiem, że to ich rywal, ale to tak jakby np pozyskać np. Roberta Lewandowskiego a wspomnieć , że strzelał gole dla Lecha Poznań a sukcesy w Barcelonie czy w Monachium olać bo to nasi rywale w lidze mistrzów a Lech to nam buty może czyścić. Skoro podają już takie ciekawostki statystyczne to mogliby być rzetelni mimo wszystko. A Pat wspominając, że oglądał go w Tv przyznał sie do oglądania konkurencji czytaj AEW
    • TheRealE9
      Jako wielki fan Pentagona z czasów LU ... ciężko mi się go ogląda w tej mainstreamowej formie. Debiut na Netflixie wypadł na pewno zdecydowanie lepiej, niż jego występy u Khana (ot kolorowy luchador z tag-teamu). Cieszy ciut mroczniejsza forma prezentowania postaci, cieszą małe elementy brutalniejszego charakteru, cieszy fakt, że nie uwalili mu połowy repertuaru. Git ! 👍 Jednak dla mnie to nadal nie to ... przed oczami ciągle mam chu*a łamiącego ręce przeciwnikom/przeciwniczkom na lewo i prawo. Ah ... 😪 Bądź, co bądź - debiut na plus. 
    • HeymanGuy
      Jakieś ramy czasowe ustalamy, czy do końca kariery? Chętnie się napiję
    • CzaQ
      Założę się o browara, że nie ;P Nawet nie liźnie głównego pasa. IC/US to max.  A przegrany postawi piwo na kolejnym zlocie Atti jeśli takowy się odbędzie.   ....poza tym nie wiemy czy nie ma jakichś problemów ze wzwodem  
    • MattDevitto
      Juan Cena mówi to panom coś? Vince go uwielbiał....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...